PDA

Zobacz pełną wersję : Ognioodporne niemowlaki!?


Fizzly
27.12.2004, 20:57
Wrr... Już trzeci raz piszę ten temat, bo ciągle forum siada. :angry:
Teraz do rzeczy:
Czy ktoś spalił małe dziecko? Nie, żebym był sadystą, ale lubię próbować. :D No więc czy komuś się to udało? :\ U mnie chyab sąogniodporne, bo wyją w płomieniach, ale ogień ni je tknie. :P

http://www.sims2resource.republika.pl/s2/plomiendziecko1.jpg

http://www.sims2resource.republika.pl/s2/plomiendziecko2.jpg

http://www.sims2resource.republika.pl/s2/plomiendziecko3.jpg

http://www.sims2resource.republika.pl/s2/plomiendziecko4.jpg

http://www.sims2resource.republika.pl/s2/plomiendziecko5.jpg

http://www.sims2resource.republika.pl/s2/plomiendziecko6.jpg

Bazuka Rozi
27.12.2004, 21:05
Mi sie jeszcze dziecko zadne nie spotkało z ogniem .. Wiec ci nie pomoge :(

Profesor Parker
27.12.2004, 21:07
:w00t: ja nigdy nie próbowałam podpalać simów więc nie wiem. Ale, żeby małe dzieci były ognioodporne? :laugha: A inni simowie (tzn. w innym wieku) normalnie Ci się palą ;)?

A co robi kostucha na tym zdjęciu?
http://www.sims2resource.republika.pl/s2/plomiendziecko2.jpg

Fayy
27.12.2004, 21:09
Powiem szczerze ze nigdy nie próbowałam spalic dziecka,ale moze kiedys sprobuje jako doświatczenie badawcze żecza jasna a nie jako przejaw sadyzmu

Fizzly
27.12.2004, 21:28
No ja też tylko tak na próbę. :D Tak, inni się palą. A niemowlaki sąna prawdę ognioodporne. :O Kostucha zabiera tatusia od tego małego.

Shèène
27.12.2004, 21:35
To może wsadź malucha do kojca i podpal ten kojec? Jak się nie uda to nie wiem... :O :!:

pantera007
27.12.2004, 22:19
Gosh :O Fizzly trochę to strasznie wygląda.

Ale nie rozczulajmy się za bardzo to tylko eksperyment.


A tak w ogóle to nie wiem czemu dzieci się nie palą. Może Mroczny Kosiarz ma dobre serce i mu szkoda, żeby takie młode simy marnowały swoje życie :D xP

Eeee dobra ja już lepiej pójdę spać, bo coś mi się zaczęło przestawiać we łbie :wacko:

Fizzly
27.12.2004, 22:42
Probowałem, wtedy kojec teżnie płonie. :P
Tia, wiem że strasznie ,one tak płaczą strasznie. ;( Ale to tylko eksperyment. :D
On nie zabiera niemowlaków, bo wtedy niby jak wyglądały by duchy niemowląt? Chyba by nie raczkowały, hehe. :)

Cocaine
27.12.2004, 23:06
Ognioodporne niemowlaki ( to mi zabrzmiało jak jakis obiekt)ja nigdy jeszcze nie podpalałam dzieci więc będzie trudno....

kangurek_kao
28.12.2004, 10:42
Moze ich ubranka są ognioodporne :D spróbuj podpalić na golasa!!ŻART ;P

Myszka-99
28.12.2004, 10:55
u mnie też sie nie palą!!!!!!!!!!

Mój brat jest strasznie sadystyczny, kazał zorbić pożar :O Podpalił dokładnie dziecko (tamjest ogień, gdzie deszczy, i inne rzezcy) I te dziecko się nei spalało! Podbiegła do neio maka, zeby ratowac, to matka się zjarała, a dziecko całe zostało...

Rosaly
28.12.2004, 11:08
Rzeczywiście dziwne :\ . Żądamy równouprawnienia dla niemowlaków! :D JA jeszcze nie próbowałam palić dzieci, ale spróbuję. Może Maxis nie chciał, żeby dzieci płonęły w pożarach. :\ Ale tym samym pokazują małym dzieciom, co w to grają, że dzieci nie mogą spłonąć. Potem dzieci będą się podpalać, bo będą myśleć, że nic im nie będzie. :D

Cocaine
28.12.2004, 11:22
Taa. jeszce tak pomyślą, bo ja jak byłam mniejsza to zostawiałam mikołajowi mleko i herbatniczki bo myslalm ze dzięki temu będzie częśćiej przychodził :D:D. A tai do tematu....czemu te dzieci są ognioodporne, jak rodzice sa nieodporni to dzieci też mają nie być!!

Fayy
28.12.2004, 11:27
Może Maxis nie chciał, żeby dzieci płonęły w pożarach.

A może Maxis zrobil tak bo malutkie dzieci nie maja jak uciekać z tego pożaru? A Fizzly próbowałeś podpalić takie małe dziecko ( te co się rodzi w trakcie gry)?

Lapis_Lasuli
28.12.2004, 12:03
No Fizzly, taki eksperyment ;) No i rzeczywiście, małe duszki musiałyby raczkować...Mi się zdaje, że to tak zrobili grę, bo bopatrz: jakby tak sie na prawdę paliło, to rodzice mogą zapomnieć zabrać dzieciaka i sami tylko uciekać...no więc małe dziecie wtedy sie nie spalą (wina rodziców i musi ulecieć jakaś duszyczka?) No czyli, chyba maluchów spalić się nie da. A tak przy okazji: skąd masz taką fajną pościel do kojca? Ja takiej nie mam!!

Fizzly
28.12.2004, 12:09
Wszyscy macie rację. :D Dobrze że te dzieciaki się nie palą w sumie. Noworodków jeszcze nie paliłem ,ale na bank sięnie da. :) Smutne by były raczkujące duchy...
A te obicie do kojca to mam chyba z 6 nowiusich takich łądnych. Ściągnąłem sobie. :) Do kompletów są teżfotele do tego i tapetki. W "OOO Muszę to mieć" były kiedyś linki. :)

limonka_as
28.12.2004, 12:34
undefinedto juz gdzies pisalo ze noworodki, maluchy i dzieci w simsach nie umieraja!!!!
umrzec moze tylko nastolatek, dorosly i emeryt!!!
np. jak nastolatka nie bedziesz karmic to umrze a jak nie bedziesz karmic dziecka to nie umrze tylko przyjdzie po niego opieka spoleczna!

Rosaly
29.12.2004, 14:15
Właśnie - z głodu nie umrze, bo zabierze je opieka społeczna; do basenu nawet nie wejdzie; w pożarze nie zginie; czy chorują nie mam pojęcia. Wię rzeczywiście - małe dziecko nie umrze. Co za niesprawiedliwość!

Fizzly
29.12.2004, 14:51
undefinedto juz gdzies pisalo ze noworodki, maluchy i dzieci w simsach nie umieraja!!!!
umrzec moze tylko nastolatek, dorosly i emeryt!!!
np. jak nastolatka nie bedziesz karmic to umrze a jak nie bedziesz karmic dziecka to nie umrze tylko przyjdzie po niego opieka spoleczna!
A coś ty taka uniosła? Teraz już samo wiemy, że nie umiera, więc po co to piszesz. ;P

limonka_as
29.12.2004, 15:40
A coś ty taka uniosła? Teraz już samo wiemy, że nie umiera, więc po co to piszesz. ;P no to skoro wszyscy ti juz wiemy to po co to znowu piszesz.... xP

hub3rt
29.12.2004, 15:44
no to skoro wszyscy ti juz wiemy to po co to znowu piszesz.... xP
A po co ty powtorzylas??!! :|

A na temat to Maxis nie przewidzial tego ze moze byc pozar :P i moze sie w jego centrum pojawic dziecko. Dlatego nie zrobili smierci.

ssparrow
29.12.2004, 16:53
Niemowlaki i małe dzieci nie mogą zginąć, ale dzieci mogą spłonąć, utopić się, zginąć od satelity itd. tylko z głodu nie mogą zginąć bo przychodzi opieka społeczna.

szkielet
29.12.2004, 17:04
u mnie zawsze jak jest pożar to wszyscy wariują i nikt się mnie nie słucha. Ale kiedyś jak jak próbowałam spalić dziecko to kazałam mu stanąć przd pożarem i przyjechała straż, zaczęła gasić pożar i dopiero w tym momence przybiegł ten dzieciak. Skończyło się tak, że strażak gasił pożar, a wyglądało jakby gasił dziecko. :\


No, ale wracając do rzeczy małych dzieci, dzieci i niemowlaków nie da się palić. U mnie nawet nie moge zrobić za bardzo pożaru :\

Rosaly
29.12.2004, 19:47
To starsze dzieci (jeszcze nie nastolatki) też zabiera opieka społeczna? I mozna je później adoptować?

Fizzly
30.12.2004, 13:22
To starsze dzieci (jeszcze nie nastolatki) też zabiera opieka społeczna? I mozna je później adoptować?
Właśnie też nie wiem, nie doświadczyłem, ale chyba też. :P A tak troszkęodbiegnę od tematu, żeby nowego nie zakładać: Czy kiedy stopnie w szkole są mizerne dziecko idzie do szkoły specjalnej (jak w S1)?

limonka_as
30.12.2004, 16:00
[To starsze dzieci (jeszcze nie nastolatki) też zabiera opieka społeczna? I mozna je później adoptować?

tez zabiera je opieka spoleczna. ja juz tak mialam. robilam juz eksperyment- glodzilam dzieciaka i przyszla po niego facetka z opieki.

Ametyzd
30.12.2004, 22:29
No jasne, że zabiera! :P Przecież to dzieci! Ale można by spróbować wywołać ogień w najmniejszym możliwym pomieszczeniu i przenieść tam dzieciaka.
PS: Nie sądzicie, że powinno być inaczej?
Zamiast: niemowlaka, noworodek.
Zamiast: małego dziecka, niemowlak.
Zamiast: dziecka, małe dziecko.
A dalej to tak, jak jest.

-tamatha-
30.12.2004, 22:48
PS: Nie sądzicie, że powinno być inaczej?
Zamiast: niemowlaka, noworodek.
Zamiast: małego dziecka, niemowlak.
Zamiast: dziecka, małe dziecko.
A dalej to tak, jak jest.


W sumie tak teraz to zawsze mi się myli
PS:TO MÓJ 100 POST :D

KubuS
04.01.2005, 18:50
Widzicie?? Moze dzieci sa jedynym sposobem na niespalenie domu <hahaha>, a mowia ze to dzieciaki rozwalaja hous !!!! Hehehe :ashoot:

KubuS
04.01.2005, 18:54
A to ze dziecko sie "nie spala" to jest napewno tak jak z dyrektorem szkoly prywatnej- malo dopracowany. Dziecko jest po to zeby urusc a nie po to zeby umzec..... troche dziwne :blink

-tamatha-
04.01.2005, 20:57
Kubus istnieje opcja edytuj...ekh