PDA

Zobacz pełną wersję : Noc Mordercy


MiKuSiA_PoLsKa
01.09.2005, 18:08
NoC MoRdErcY


POSTACIE GRAJĄCE W FOTOSORY:

http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/screenshot.jpg Teresa Nowak- Mama Angeli i Marty. Pani Teresa jest osobą ciekawą. Lubi nosić na sobie eleganckie ubrania. Jej oczkiem w głowie jest Angelika, a Marta jakby trochę odpychana. Jej mąż nie żyje. Ma 58 lat.

http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/snapshot_d02053d5_b02053da.jpg Angelika Nowak- Główna bohaterka fs. Ma chłopaka o imieniu Daniel z którym jest od 5 lat. Może godzinami plotkowac o kosmetychach, ciuchach i facetach. Ma przyjaciółki Karolinę i Kaśkę. Jest szefową butiku . Od niedawna mieszka sama. Zamierza wkrótce wyjśc za mąż. Ma 23 lata.

http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/snapshot_d02053d5_902059df.jpg Marta Nowak - Siostra Angeli, córka Teresy. Ma świetny kontakt z Angeliką. W przeszłości miała męża i córkę którzy zgnieli w katastrofie lotniczej. Jak narazie nie szuka faceta. Lubi konie, chinskie bary i malować paznokcie. Jej pasją jest śpiew. Ma 24 lata.

http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/snapshot_d02053d5_10205a9d.jpg Daniel Antkiewicz - Chłopak Angeliki. Jest przystojny , uczuciowy i.... bogaty , ale nie dlatego Angelika z nim jest. Daniel chciałby Angelę zatrzymać na zawsze choć nie jest z nią zawsze szery. Lubi dyskoteki i jazdę na motorze. Ma 25 lat.

http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/snapshot_d02053d5_b020586b.jpg Kasia Puszyściak - Przyjaciółka Angeli. Jest skromną dziewczyną. Ma chłopaka z którym jest już 3 lata. Z zawodu jest modelką i fotomodelką. Jej rodzice nie żyją , siostrę uprowadzono . Do dzisiaj nie dała znaku życia. Ma też brata za granicą z którym nie utrzymuje kontaktu.Ma 22 lata.

http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/snapshot_d02053d5_d020587e.jpg Karolina Stec - Przyjaciółka Angeliki. Ma wielu facetów lecz z żadnym z nim nie jest na stałe. Jej rodzina prowadzi znaną firmę "LaSimsFamilia" . Lubi podobać się facetom. Uprawia łyżwiarstwo figurowe lecz chcę zostać nianią bo kocha dzieci. Kasia Puszyściak wciągła ją w karierę modelki co Karolina pokochała. Jej marzeniem jest pomóc biednym dzieciom. Ma 26 lat.



Odcinek Pierwszy:

Jest 7:30 , Angelka obudziła się otorzyła swoje brązowe oczęta ziewajac.
-Noo nie, dziś jest poniedziałek .... Do pracy na 20:00 no super, znowu nocka nie przespana. Hmmm.... Chyba zadzwonię po Marte i Karolę.
Angela wstała z łóżka jeszcze się rozciągając podążając ku przedpokoju gdzie stał telefon. Sięgneła po niego i zadzwoniła pierwsze do Marty.
http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/snapshot_d02053d5_b020f8ac.jpg
-Marta? No cześć kochana. Co tam u ciebie słychać?
-Hej... A wszystko po staremu. Wiesz mam ci mnóstwo do opowiadnia co się wczoraj stało.
-Taaaakk? To świetnie się składa bo właśnie dzwonię aby cię zaprosić na kawke i pogaduchy hehe (zaśmiała się Angelika)
-No dobra. Będe za 15 min!Pa kochana.
-Pa.
Po rozmowie z Martą Angelika wykręciła numer do Karoliny.
-Cześć Karo. Wiesz przyjdzie do mnie Marta na kawusię więc i ty może wpadniesz?
-Ależ jak nabardziej. Za ile mam tak być?
-Hmmm... tak za 10-15 minut. Aha i zadzwoń do Kaśki żeby przyszła z tobą. To do zobaczenia pa.
-Dobrze przyjdę z Kaśką . Papa.
Angelika odłożyła słuchawkę i podążyła do sypialni gdzie stała szafa z ciuchami. Przebrała się no i jeszcze szybki makijaż i...... trzak drzwi.
- Haloooooooo ??? (Angela krzyczy z łazienki)
- Pali się czy co? Spokojnie to ja Marta. Haha przestraszyłaś się co? ( Marta pyta nabijając się z siostry)
-No powiedz że nie. Ahh... co tak będziesz stała proszę chodź do kuchni.
http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/snapshot_d02053d5_5020fa8c.jpg
-Hahahahahahaha.... Ty potrafisz mnie rozbawić do łez.
-No Angelo wkońcu jestem twoja siostrą . Wiesz co dowiedziałam się czegoś o tej dziewczynie co tak z chłopakami raz na lewo raz na prawo.
-O tej Wiktori? Wiesz z pozoru fajna dziewczyna no , ale też coś takiego słyszałam.
-No wiesz co jaka dziewczyna to kobieta ma 30 lat! Mało tego jest w ciąży z jakimś Karolem TRAGEDIA!
-No ale wiesz mieszkają i tacy ludzie na ziemi , ale przedewszystkim nie możesz jej oskarżać... No a tak pozatym to co u mamy?
-Nie dzwoniła czasem do ciebie? (skrzywiła się Marta)
- Nieeeeeeee... Myslałam że od czasu do czasu do ciebie też dzwoni.
-Nie rozumię cię przecież wiesz , że ja ją nie obchodze. Gdyby żył tata to byłoby inaczej.
-Ahhh przestań. Gdyby cię mama nie chciała to by usuneła ciążę. A tak pozatym miałaś mi coś powiedzieć no więc słucham cię.
Kiedy marta miała powiedziec o wczorajszym dniu rozległ się hałas:
-No cześć wam co tam porabiacie? (Uśmiechała się Karolina)
-A nic rozmawiamy sobie. Chodcie do pokoju pokaże wam nowe łóżko jakie sobie kupiłam.
-No dobrze ciekawe ile kosztowało!
- Ok. ale ja jeszcze muszę skoczyć do łazienki. ( Powiedziała Karolina czując się tak jakby u siebie w domu)
http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/snapshot_d02053d5_50224aa8.jpg
Z łazienki wydobywał się śpiew Karoliny. Tymczasem Angelika pokazywąła siostrze nowe łóżko.
- No jak widzisz moje nowe łóżko. Super jest co nie? Wiesz kosztowało 3.000 zł. więc pożyczyłam trochę kasy od Kaśki.( Wzdychała Angela)
- Dobra , dobra nie musisz mi sie tu spowiadać hahaha ( śmiała się porywczo Marta)
- Hallooooo, Hallooooo coś mnie omineło że się tak śmiejecie? ( z podniesioną jedną brwią zapytała wybiegając z łazkienki Karolina)
-Nie nie tak się śmiejemy. Karolciu a gdzie jest Kaśka?
-No właśnie ?( Dopiekła jej Marta)
-No ehmmm... Dzwoniłam do niej nikt nie odbierał ! Napewno gdzieś się szwenda. Wiesz Angelo musimy już iść mam jeszcze wizytę u kosmetyczki i wogole. Pa myszko spotkamy się jutro.
-No właśnie pa siostra.
-No szkoda, szkoda. Zobaczymy się może jutro. ( Z lekkim uśmiechem na twarzy pożegnała siostrę i przyjaciółkę)
Nangle zadzwonił telefon.Angelika szybko pobiegła do telefonu.
http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/snapshot_d02053d5_d0224b0d.jpg
-Halo? (powiedziała Angela)
-No jak to halo? Nie poznajesz własnej matki córciu?Hhahahah....( śmiała się Tersa)
-Ahhh ... mama. No hej wybacz jestem jakaś rozkojarzona więc... co u ciebie?
-Tylko praca i praca . Byłam wczoraj w CENTRUM i kupiłam ci coś fajnego. Napewno ci się spodoba. No i gdy wróciłam chciałam do ciebie zadzwonić ale coś z telefonem miałam. Wiem wiem martwiłaś się no ale cóż. Ale obiecuję że to się już nigdy nie stanie.
-Tak tak rozumiem. A przed chwilą była u mnie Marta i Karola. Pogadaliśmy sobie.Mamuś.......
-Marta była? Kochanie zmieńmy temat. Tak co chcesz?
-Wiesz pogadaj czasem z Martusią bo smutno jest jej jak tylko o mnie gadasz a o niej zero.
-Kochanie wybacz telefon mi szwankuje pogadamy jutro pa kochanie.
-No pa mamo!
Była już 14:36 . Angela przeszła do kuchni zrobić sobie obiad. Szperała w lodówce jakby była tam bomba.- Cholera.... przecież kupilam wczoraj pizze! Dalej kopała w tej lodówce aż powiedziała do siebie.- Jaka ja jestem głupia, przecież pizza jest w zamrażarce. Nareście coś zjem od rana chodze o pustym żołądku. ( Popatrzyła się na pizze aż jej ślinka pociekła)
http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/snapshot_d02053d5_10224b80.jpg
Angela zjadła obiad i poszła oglądać tV.Siedziała tak do 19:00 aż zatrąbił samochód, który zawsze podwoził Angelę do pracy. Angelika wróciła do domu o 24:56 , po czym poszła sie przebrać i spać.Angelikę obudził dzwonek do drzwi.
-Cholera... jest 2:00 w nocy. Kto by się dobijał do drzwi o tej godzinie? ( Posłusznie wstała i weszła do przedpokoju)
Jej zaspane ślepia nikogo nie widziały. Angela nawet nie otwierała drzwi aby wyjrzeć czy ktoś tam stoi była pewna że był dzwonek , ale nikt nie stał przed drzwiami.
http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/snapshot_d02053d5_f02349fa.jpg
Dziewczyna ani minuty dłużej nie zastanawiała się czy zamknąć drzwi balkonowe na cztery spusty. Szybko podbiegła i zamknęła je. Druga rzecz jaka jej przyszła na myśl to zadzwonić do Daniela. Krzyczała sama do siebie:
-Daniel odbierz ten telefon. Choleraaa draniu odbieraj go!!!
Z telefonu wydobywał się dzwiny pisk - Nieee tylko nie to mam odcięty telefon nieeeee!!!!RATUNKU!!!! (wołała Angelika)
Nie mogła nic zrobic więc wzieła nóż i zabarykadowała się w pokoju. Mineła godzina. Dziewczynie zachciało się pić.Weszła powoli do kuchni, wzieła kubek i nalewała sobie wody. W pewnym momencie kubek spadł jej z ręki. Angela zobaczyła za oknem widniącą postać.
-AAaaaaaaaaaaaaaa........
http://republika.pl/blog_av_463572/1433037/tr/snapshot_d02053d5_10234a5f.jpg