semus
10.10.2005, 21:21
Odcinek1- poniżej
Odcinek 2- jeszcze niżej :D
Odcinek 3 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=457189&postcount=20)
Odcinek 4 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=457608&postcount=29)
Susie, Polly i Klarita- bo tak mają na im trzy główne bohaterki, to potrójny, toksyczny związek lokatorski.
http://semus_14.w.interia.pl/snapshoot%20kacperka%202.JPG
A oto prolog:
Susie była chodzącym temperamentem. Zazwyczaj była dość miła, ale do pewnego stopnia. Jak się ją rozdrażniło jakąś nieumiejętną partyzantką mogło się to źle dla niego skończyć.
Susie dostała się na studia na jej wymarzony kierunek- aktorstwo. Od urodzenia specjalizowała się nie tylko niezwykłą umiejętnością grania, ale i oszukiwania rodziców i przyjaciółek. Jednak gdy dostała się na studia musiała radzić sobie sama i postanowiła zamieszkać z lokatorami.
http://semus_14.w.interia.pl/snapshot_104e5088_f04fe464.jpg
Odcinek 1: Susie to ładna i ciemnowłosa murzynka o zaostrzonej rysie twarzy. Ma niezwykły talent aktorski i jest dość inteligentna. Postanowiła zagrać miłą dziewczynkę przed jej nowymi lokatorkami i miała już uknuty swój niecny plan.
- Cześć dziewczyny! Jestem Susie.- powiedziała niezwykle odważnie dziewczyna, co od razu rzuciło się dwum pozostałym w oczy. Jedna z nich- Klarita wyglądała na istną kujonkę, usilnie potrzebującą kobiecej ręki. Nie była brzydka, lecz skromna, zaniedbana i nieśmiała. Druga natomiast- Polly
była ładną blondynką o jasnej i czystej karnacji skóry i mocno umalowanych rzęsach.
- Cześć Susie. Jestem Polly Robson. Zapewne mnie znasz, bo znają mnie tu wszyscy. Nie bez powodu jestem jedną z najsłynniejszych dziewczyn uniwersytetu.- powiedziała arogancko Polly. Jednak to, co powiedziała nie do końca zgadzało się z prawdą, gdyż była nowa i dopiero co przeprowadziła się z daleka.
http://semus_14.w.interia.pl/snapshot_104e5088_d04fe4a0.jpg
- A ja jestem Klarita... ale możecie mi mówić Klara.- powiedziała łagodnie się uśmiechając Klarita. Dziewczyny spojrzały na nią niepewnie i z pewnym politowaniem. Czuły, że do nich nie pasuje. Jednak ich miłę powitanie zakłócił widok stojącej nieopodal kawalerki, którą mają dzielić. Udały się w jej stronę i przeczuwały, że piękny ten dom raczej nie będzie. Ich obawy się rzeczywiście spełniły. Stare obdarte ściany koloru czerwonego, przedarte linoleum i niezwykła ilość śmieci na ziemi i po kątach to jedne z głównych cech tego domku. Polly spojrzała na dziewczyny z odrazą i powiedziała:
-Ja mam tu mieszkać?? Wy chyba sobie jakieś żarty stroicie idiotki!!!- te słowa zupełnie zbiły z tropu Klarę, która wiedziała, że większość studenckich kawalerek to tylko stół, krzesło i kibel.
- W sumie to nie jest tak źle... Przynajmniej mamy lodówkę- i wskazała palcem na rozpadającą się na kawałki starą lodówkę. Polly pobiegła do łazienki, a jej głos niemalże zbił wszystkie szyby.
http://semus_14.w.interia.pl/snapshot_104e5088_104f1b2b.jpg
- Prysznic nie działa do cholery!!!!- Susie i Klara poczuły, że Polly jest rozpieszczona do bólu. Susie postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i zaprosiła obie dziewczyny do stołu.
http://semus_14.w.interia.pl/snapshot_104e5088_7051910f.jpg
- Słuchajcie! Wiem, że ten dom wygląda tak jak wygląda, ale...
- To my wszystkie wiemy inteligentna kobieto!!!- przerwała Susie Polly.
- ... ale będziemy musiały jakoś tu razem wytrzymać, bo mi nie spieszno do opuszczenia studiów. Pięniądze i tak mam zapłacone za cztery lata z góry, więc przykro mi, ale zbytniego wyjścia nie mamy.- dokończyła przemowę Susie.
- Moim zdaniem, powinnyśmy ustalić pewne reguły dotyczące działań w tym domu. Nie chciałabym zbytnio, aby dochodziło tu do niepotrzebnych starć na przykład o to: "Kto pierwszy idzie pod prysznic?!!"- powiedziała z pełnym spokojem i harmonią Klarita. Dziewczyny spojrzały się na nią ze zdumieniem.
- W sumie... to ma rację!!!
Jakie zasady wprowadzą dziewczyny???
Co nowego zdarzy się w kawalerce koszmarów??? Czy studentki się zaprzyjaźnią???
C.D.N
I co jak się wam podobało?? Czekam na komentarze... Sory, że taki krótki ten odcinek, zle czekam na wenę do tworzenia. Tą weną jesteście oczywiście wy HEHEHE... :D
Odcinek 2- jeszcze niżej :D
Odcinek 3 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=457189&postcount=20)
Odcinek 4 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=457608&postcount=29)
Susie, Polly i Klarita- bo tak mają na im trzy główne bohaterki, to potrójny, toksyczny związek lokatorski.
http://semus_14.w.interia.pl/snapshoot%20kacperka%202.JPG
A oto prolog:
Susie była chodzącym temperamentem. Zazwyczaj była dość miła, ale do pewnego stopnia. Jak się ją rozdrażniło jakąś nieumiejętną partyzantką mogło się to źle dla niego skończyć.
Susie dostała się na studia na jej wymarzony kierunek- aktorstwo. Od urodzenia specjalizowała się nie tylko niezwykłą umiejętnością grania, ale i oszukiwania rodziców i przyjaciółek. Jednak gdy dostała się na studia musiała radzić sobie sama i postanowiła zamieszkać z lokatorami.
http://semus_14.w.interia.pl/snapshot_104e5088_f04fe464.jpg
Odcinek 1: Susie to ładna i ciemnowłosa murzynka o zaostrzonej rysie twarzy. Ma niezwykły talent aktorski i jest dość inteligentna. Postanowiła zagrać miłą dziewczynkę przed jej nowymi lokatorkami i miała już uknuty swój niecny plan.
- Cześć dziewczyny! Jestem Susie.- powiedziała niezwykle odważnie dziewczyna, co od razu rzuciło się dwum pozostałym w oczy. Jedna z nich- Klarita wyglądała na istną kujonkę, usilnie potrzebującą kobiecej ręki. Nie była brzydka, lecz skromna, zaniedbana i nieśmiała. Druga natomiast- Polly
była ładną blondynką o jasnej i czystej karnacji skóry i mocno umalowanych rzęsach.
- Cześć Susie. Jestem Polly Robson. Zapewne mnie znasz, bo znają mnie tu wszyscy. Nie bez powodu jestem jedną z najsłynniejszych dziewczyn uniwersytetu.- powiedziała arogancko Polly. Jednak to, co powiedziała nie do końca zgadzało się z prawdą, gdyż była nowa i dopiero co przeprowadziła się z daleka.
http://semus_14.w.interia.pl/snapshot_104e5088_d04fe4a0.jpg
- A ja jestem Klarita... ale możecie mi mówić Klara.- powiedziała łagodnie się uśmiechając Klarita. Dziewczyny spojrzały na nią niepewnie i z pewnym politowaniem. Czuły, że do nich nie pasuje. Jednak ich miłę powitanie zakłócił widok stojącej nieopodal kawalerki, którą mają dzielić. Udały się w jej stronę i przeczuwały, że piękny ten dom raczej nie będzie. Ich obawy się rzeczywiście spełniły. Stare obdarte ściany koloru czerwonego, przedarte linoleum i niezwykła ilość śmieci na ziemi i po kątach to jedne z głównych cech tego domku. Polly spojrzała na dziewczyny z odrazą i powiedziała:
-Ja mam tu mieszkać?? Wy chyba sobie jakieś żarty stroicie idiotki!!!- te słowa zupełnie zbiły z tropu Klarę, która wiedziała, że większość studenckich kawalerek to tylko stół, krzesło i kibel.
- W sumie to nie jest tak źle... Przynajmniej mamy lodówkę- i wskazała palcem na rozpadającą się na kawałki starą lodówkę. Polly pobiegła do łazienki, a jej głos niemalże zbił wszystkie szyby.
http://semus_14.w.interia.pl/snapshot_104e5088_104f1b2b.jpg
- Prysznic nie działa do cholery!!!!- Susie i Klara poczuły, że Polly jest rozpieszczona do bólu. Susie postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i zaprosiła obie dziewczyny do stołu.
http://semus_14.w.interia.pl/snapshot_104e5088_7051910f.jpg
- Słuchajcie! Wiem, że ten dom wygląda tak jak wygląda, ale...
- To my wszystkie wiemy inteligentna kobieto!!!- przerwała Susie Polly.
- ... ale będziemy musiały jakoś tu razem wytrzymać, bo mi nie spieszno do opuszczenia studiów. Pięniądze i tak mam zapłacone za cztery lata z góry, więc przykro mi, ale zbytniego wyjścia nie mamy.- dokończyła przemowę Susie.
- Moim zdaniem, powinnyśmy ustalić pewne reguły dotyczące działań w tym domu. Nie chciałabym zbytnio, aby dochodziło tu do niepotrzebnych starć na przykład o to: "Kto pierwszy idzie pod prysznic?!!"- powiedziała z pełnym spokojem i harmonią Klarita. Dziewczyny spojrzały się na nią ze zdumieniem.
- W sumie... to ma rację!!!
Jakie zasady wprowadzą dziewczyny???
Co nowego zdarzy się w kawalerce koszmarów??? Czy studentki się zaprzyjaźnią???
C.D.N
I co jak się wam podobało?? Czekam na komentarze... Sory, że taki krótki ten odcinek, zle czekam na wenę do tworzenia. Tą weną jesteście oczywiście wy HEHEHE... :D