PDA

Zobacz pełną wersję : Śmiecie, czyli sprzątanie bezefektowe


Wampirencja
12.04.2004, 18:14
Krótkie i treściwe pytanie: czy ja mam wybitnie pecha, czy konserwatorzy powierzchni poziomych :D się nie starają? Mam elegancko wszystkie dodatki ,ale co? Sprzątaczka i lokaj nie mogą donieść śmieci do kosza. "Wysypują" im się po drodze. A że kończy im się w pewnej chwili dzień pracy, to odchodzą, śmiecie leżą gdzie leżały i tyle...
Też macie takie interesujące przypadki? ;)

anima
12.04.2004, 19:43
tez mi sie to zdaza daje im robote po to zeby miec czysto a nie lozko nie poscielone ,woda po kapieli nie wytarta to jakis dziwne

agatka678
12.04.2004, 19:45
Mi też się tak czasem dzieje, zazwyczaj coś im blokuję drogę!!!

Henryk Ćwir
12.04.2004, 20:43
Ja zawsze zwalniam sprzątaczkę jak się leni :) :)

http://www.komunizm.px.pl/galeria/flaga_zsrr_2.gif

Poziomka
13.04.2004, 07:24
U mnie tez tak jest no np. gram se simami i cos jedza to potem wszystkie talerze wystawiam do ogrodka (kiedys tak robilam :P ) zeby sprzataczka je pozmywala a potem jak ona wychodzi to telerze dalej tam lerza!! <_<

psiulka
13.04.2004, 09:20
A gdy ja zamawiam sprzątaczkę to od razu kupuję robota "servo" bo sprzątaczka mi dokładnie nie posprząta <_<

FaNtA
13.04.2004, 16:04
A idźcie z tą sprzątaczką <_< Ostatnio jak grałam to tylko ten cholerny kibel sprzątała :lol: No dobra, pościeliła jeszcze łózka i wytarła plamę spod prysznica ale to że z kuwet sie wysypywało prawie, śmieci niewyniesione a talerze brudne to nie zauważyła-stwierdziła że nie ma nic do roboty i poszła <_< Zwolniłam ją następnego dnia, pięniędzy to by sie chciało a pracować nie ma komu :lol:

wiedźma
13.04.2004, 18:38
pff... <_< oni wszyscy są tacy sami, sprzątaczka , servo i kto tam jeszcze...
kiedyś miałam pożar , chyba z 30 tych kupek popiołu(?) , więc ustawiłam chyba z 6 servo i rozkazuję im sprzątać ,a te głupie bezmózgie zwoje kabli posprzątaja dwie kupki i już nic więcej nie widzą... :angry: <_< <_< <_<
grr...potem muszę używać kodu
:wacko: :wacko:

anima
13.04.2004, 18:55
czasami tez zamiast sprzatac sprzataczka stoi kilka simowych godzin w jednym miejscu potem w nocy wychodzi ale nic nie posprzatane bo wlasnie kiedy ona wynosial smiecina drodze stanaljejnp kot czy pies ale pieniazki ktore moje simy ciezko zarabiaja to latwo brac ja wole robociki chociaz tez nie zawsze dobrze sprzataja :angry: :angry:

Simfanka#1
14.04.2004, 16:30
Ja tez tak czasem mam tylko talerze simy same sprzataja(nawet goście!) :) mam tylko problem z ogrodnikiem. Przychodzi, podlewa dwa kwiatki i kaze sobie placic ze 30$! Skandal! :angry:

Henryk Ćwir
14.04.2004, 18:50
U mnie sprzątaczka umyła kibel i stała od przyjścia do godz. 17.00, wzięła kase i poszła :o . Na następny dzień wywaliłem ją i już!

Simfanka#1
17.04.2004, 16:30
A mi to kiedys sprzataczka przyszla - patrzy - a tu koscilda! wkurzyla sie, pokazalo sie okno, ze ona mowi: co to za szkielet w moim ubraniu! ide stad, boje sie tej rodziny! czy cos podobnego powiedzaila.ale to bylo smieszne!! :)
a raz to nie mialam w ogole kasy (tylko 3$) to ona sie wkurzyla ze je nie place i wziela "zaplate w naturze", czyli...kwiatka! i tak mniej mnie to kosztowalo :)

Henryk Ćwir
18.04.2004, 14:42
Zapłata w naturze... heh...
Mogła kibelek wziąść :lol: . To też natura :D tylko sztuczna :D

Nindë
18.04.2004, 14:46
Originally posted by Simfanka#1@Apr 14 2004, 04:30 PM
Ja tez tak czasem mam tylko talerze simy same sprzataja(nawet goście!) :) mam tylko problem z ogrodnikiem. Przychodzi, podlewa dwa kwiatki i kaze sobie placic ze 30$! Skandal! :angry:
Hm...Ale odgrodnik przychodzi na dodatke raz na 3 dni...!!!! Chamstwo.A mi sprzataczka po skonczonej pracy stoi godzinke a moze dluzej i kaze jeszcze placic..Skandal....

Nyśka
18.04.2004, 18:20
U mnie też potrafią się ci pracownicy lenić ale najgorsze jest gdy odwalają pół roboty i każą sobie płacić za to aż 120 simletów.(fajna jest reakcja sprzątaczki gdy widzi kościotrupa w swoim stroju :D )

Harimatris
18.04.2004, 18:49
Ostatnio bardzo często zdaża mi się taka sytuacja. Mam sprzątaczkę, Servo, albo kamerdynera i on podnosi śmiecie, a one znów lądują na podłodze. Podnosi śmiecie, a one znów na podłogę. :lol: I mogą tak do rana! :D Ale ja "lituję" się nad nimi i kasuję te śmieci. :rolleyes:

Simfanka#1
18.04.2004, 18:58
jakież to milosierne! :lol: mi cos takiego sie nie zdarzylo. a to dziwna sytuacja. :)

piotrek14
18.04.2004, 19:37
mi się jakoś problemy ze śmieciami nie dzieją... dziwne... może mi się kiedyś coś takiego prztrafi :wink:

Nyśka
18.04.2004, 20:55
Musisz mieć niezłą przestrzeń w domu i chyba łatwe dojście do kosza bo bez tego chyba nie da rady.Ja zamiast sprzątaczki mam smoka w jednej rodzince i śmieci z głowy, a resztą zajmuja się simy. I kłopot z głowy. ;)

Simfanka#1
19.04.2004, 11:24
no, to w sumie ez niezly pomysl! :D hehe! Ja zan kazdym razem kasuje smieci - szkoda czasu na ich sprzatanie! :)

sephiroth
19.04.2004, 11:32
A aj nie kasuje śmieci bo ja gram bez kodów :P

Lilu
19.04.2004, 11:53
Originally posted by sephiroth@Apr 19 2004, 12:32 PM
A aj nie kasuje śmieci bo ja gram bez kodów :P
sorki zapomnieliśmy o tym... :lol:

ja zazwyczaj ni mam problemu ze śmieciami,może dlatego że ciągle mi zasówa servo kamerdyner i sprzątaczka, chyba że to po imprezie <_< :D

Henryk Ćwir
19.04.2004, 12:03
U mnie simy to se same zbierają śmieci :blink:

Pegazus
19.04.2004, 15:14
a ja to kurde zamawiam sprzątaczke i taki motyw jest 10 talerzy niepozmywanych i jest brudno w chołupie sprzataczka przychodzi weźmie jednego smiecia
I....podiobno jak długo jest u ciebie sprzaytaczka tak więcej forsy dostaje więc ona wyniesie jeden śmieć posprzata w klopie i stoi jakby nie miala co robić......dom duży w brudzie osd piętra do piętra a ta stoi i czeka żeby forsy więcej załapać
Nienawidze tego.
Servo ten robocik jest oprzynajmniej praktyczny <_<

FaNtA
19.04.2004, 16:09
Ja już dałam sobie spokój ze sprzątaczką :lol: Tylko się kasę traci :P Aż taki wielki wysiłek to nie jest wyrzucić śmieci, pozmywać czy pościelić łóżko a poza tym mam hmm...satysfakcję [ :lol: ] z takiego "męczenia" simów :lol:

Simfanka#1
19.04.2004, 19:08
ja za bardzo nie przejmuje sie smieciami ale tylko wtedy kiedy mam kamerdynera. on mi wszystko sprzata a nawet zajmuje sie bobasem :) !a jak nie mam go to smieci kasuje i est ok! :D

Nyśka
19.04.2004, 19:32
No jak już tak to najlepiej mieć jedną osobę do sprzątania i gotowe.Kłopot z głowy.

viki2215
21.04.2004, 08:18
Jak mnie sprzataczka dobije to ja zwalniam i moj Sim sprzata przynajmiej jest porzadek

Nyśka
21.04.2004, 14:01
Bo robiąc w simsy to ich fachowość jest równa fachowcą z Polski. :D :D :D
(Można by w simach zrobić program USTERKA ;) )

Pegazus
22.04.2004, 13:20
oj wiecie co tak sobie mysle że najlepiej zamknąć ten bezsensowny temat!
Wszystko wyjaśnione nieinwestować w leniwą sprzataczke jak już tro kamerdyner albo Servo.
Ps.Uważajcie Servo może sie popsuć i mi sie popsuł i zaczął wszystko smiecić!
Skończy.lo sie na przypaleniem obiadu :(

Nefi
22.04.2004, 15:59
Originally posted by Pegazus@Apr 19 2004, 04:14 PM
a ja to kurde zamawiam sprzątaczke i taki motyw jest 10 talerzy niepozmywanych i jest brudno w chołupie sprzataczka przychodzi weźmie jednego smiecia
I....podiobno jak długo jest u ciebie sprzaytaczka tak więcej forsy dostaje więc ona wyniesie jeden śmieć posprzata w klopie i stoi jakby nie miala co robić......dom duży w brudzie osd piętra do piętra a ta stoi i czeka żeby forsy więcej załapać
Nienawidze tego.
Servo ten robocik jest oprzynajmniej praktyczny <_<
Bierze 10$ za godzine :o (minute ;) ).Zdzierstwo i nic więcej.Jeszcze specjalnie,na złość chodzi BARDO WOLNO.Między zmywaniem kałuż tak perfidnie siem zastanawia,założy ręce na biodra,rozglądnie siem <_< ...

Pegazus,to nie jest bezsensowny temat;my tu jesteśmy w środku rozmowy :angry:

Nyśka
22.04.2004, 16:50
Wygląda to tak jak by chciała więcej zarobić. :D

Kama2002
22.04.2004, 18:41
No patrzcie... Nawet tam to umieścili... Prawdziwe życie, nie ma co...

Nefi
23.04.2004, 13:54
Originally posted by Nyśka@Apr 22 2004, 05:50 PM
Wygląda to tak jak by chciała więcej zarobić. :D
Nie,to wygląda raczej jakby siem zastanawiała czy zmyć plamę po lewej,czy po prawej ;)

Nyśka
23.04.2004, 15:01
Albo czy wziąść dzisiaj 120 simletów czy tylko 90. Zaraz trzeba policzyć ile na ty zyska. To mogą być prawdziwe myśli sprzątaczki. :D :D :D

Simfanka#1
24.04.2004, 12:30
No popatrzcie! taka inteligentna sprzataczka! niby cos tam sprzata, ale tu sie raz zatrzma tam raz i juz sie uzbiera kolejna godzina=kolejne 10$! a to oszustka! :angry:

Nindë
24.04.2004, 12:36
Kamerdyner to oszust...Wszytsko niby sam robi a zamawia sprzataczke i ogrodniczke...(jak sie ma kwiatki) i fachowca (jak sie cos zepsuje)

Simfanka#1
24.04.2004, 12:46
ale on robi o wiele wiecej, np. sam przygotowuje posilki, zajmuje sie dzieckiem jak masz, sam czase podlewa rosliny, i w ogole. :) ja tam go lubie! :)

Nyśka
24.04.2004, 14:00
Kamerdyner jest fajny.On zrobi więcej i nie oszukuje bo za każdy dzieeń bierze tyle samo.

Nefi
24.04.2004, 16:43
Ale jak mu siem nie zapłaci,to weżmie zapłatę w "naturze" i to sowitą :P A i tak zawsze jak przychodzi do mnie todzwoni potą natręciuche sprzątaczke <_<

Moja sprzataczka bierze średnio 70$-100$ dziennie.A u was?

Mrata
24.04.2004, 16:47
Originally posted by Nyśka@Apr 24 2004, 03:00 PM
Kamerdyner jest fajny.On zrobi więcej i nie oszukuje bo za każdy dzieeń bierze tyle samo.
No, kamerdyner jest OK, bierze zawsze $500, a jak wzywa resztę służby to na swój koszt... Ale jego wadą jest zabieranie przydatnych do czarów czarnych róż, dlatego w mojej ulubionej rodzince zrezygnowałam z jego usług.

Kama2002
24.04.2004, 16:49
A u mnie przestał przygotowywać posiłki! :angry:

Mrata
24.04.2004, 16:53
Originally posted by Kama2002@Apr 24 2004, 05:49 PM
A u mnie przestał przygotowywać posiłki! :angry:
A u mnie przygotowuje za dużo i zapomina o posprzątaniu <_< Moja Simka musi sama sprzątać albo czekać, aż muchy zaczną latać po całym mieszkaniu i kamerdyner przyjdzie o siódmej rano, żeby wreszcie się tym zająć :angry:

(ZuJotek)
24.04.2004, 20:10
Ja tam zawsze co 3 dni zwalniam lokaja i zatrudniam nowego :D :D :D

Kama2002
24.04.2004, 20:20
Po co? Przecież i tak jest ten sam...

Eve
04.05.2004, 17:21
A mi kiedyś sprzątaczka u moich simów zamieszkała :D :lol:A dokładnie w łazience :D :lol: umyła kibelek i tam cały czas stała. Zwolniłam ją, ałam wolne i tak na zmianei nic czały czas tam stała, Trochę dziwne nie?

Simfanka#1
04.05.2004, 20:07
nom rzeczywiscie troche to dziwne,ale takie juz sa simy! ;)

a wlasciwie po co zatrudniac co trzy dni nowego lokaja? :huh: to bez sensu! <_<

Nyśka
04.05.2004, 20:52
Eve może poprostu się zaklinowała albo zastanawiała ile wżiąść nadpłaty. :D :lol: :D

Daisy
05.05.2004, 13:50
:P A może tej sprzątaczce bardzo się spodobała twoja łazienka Eve! :D :lol:

agentka
05.05.2004, 13:56
U mnie tez kiedys szła ze smieciami do śmietnika [na dworze] i je wysypywała tuż przed.A to dlatego ze dojscie z jednej strony do śmietnika była zastawione zywopłotem ;)

P.S Ej ludziska...temat tego postu jak sie nie myle brzmi "Śmiecie , czyli sprzątanie bezefektowe" a wy o ogrodnikach i jakis kamerdynerach gadacie <_<