PDA

Zobacz pełną wersję : Impreza u wynajemcy.


AshleyTisdale345
30.12.2008, 17:33
Mam koszmarny problem z wynajemcą !
Ta Teresa Złotko (czy jak jej tam) zaprosiła mnie na spotkanie gdzieś do jej lokalu/mieszkania tylko ja nie wiem gdzie ona je ma ! Wie ktoś może ??

Björk
30.12.2008, 17:35
http://www.forum.thesims.pl/showthread.php?t=47435
Świetnie :D
Przez pomyłkę wykasowałam nie ten temat co trzeba :)

Ashley - w związku z tym nadrób proszę zaległości i skoro przeczytałaś tamten napisz co z tego zapamiętałaś ;)

Impreza odbywa się w weekend (chyba sobota) i zazwyczaj wynajemca zwołuję ją w mieszkaniu, w którym się aktualnie gra. Chyba, że to mieszkanie ma zamkniete drzwi, wtedy cała impreza (czyli głównie zamówienie pizzy) odbywa się na terenie wspólnym osiedla.
O czymś zapomniałam?
Aha - wynajemca jest postacią NPC wobec tego nie ma stałego adresu zamieszkania.

Łezka
30.12.2008, 17:55
U mnie było tak, że wynajemca ogłosił organizuję imprezę może wpadniesz postawił pizzę na dworze zjadł kawałek i poszedł do domu bo inni lokatorzy razem ze mną byli w pracy :P.

Nadzieja.
10.01.2009, 16:29
Na tym polega "przyjęcie". Pizza i chodnik Xd
Troche dziwne, myślałam ,że pójdą na jakąś parcele publiczną :P

Björk
10.01.2009, 16:39
O - dzisiaj wynajmczyni zrobiła hotdogi :) i sobie poszła :)

AshleyTisdale345
10.01.2009, 17:15
Mi się do mieszkanka wpakowali ! (Mieszkały w nim 3 osoby + dzidziuś) Tłok był że Hej !

Nadzieja.
10.01.2009, 19:46
Hot dogów jeszcze nie miałam Xd

Lady88
12.01.2009, 18:10
U mnie też hot-dogów nie było, tylko zazwyczaj pizza :)

martusia_re2
18.01.2009, 11:43
Ja też nigdy niemiałam hot-dogów tylko pizze. :)

Dawid Sim
01.11.2009, 20:11
A ja nie wiedziałem dlaczego mi przynoszą pizze pod drzwi...

Candle
29.12.2009, 20:19
Ja dostałam the sims 2 osiedlowe życie na gwiazdkę i kiedy wprowadziłam rodzinę jednoosobową do osiedla w tym samym dniu wieczorem wyskoczył komunikat o tym, że wynajemca urządza impreze i będą tam jacyś ludzie. Czytałam wcześniej temat o tym jak wszyscy wpakowali się do mieszkania więc od razu zamknęłam drzwi. Pizza leżała na chodniku a moja simka i jakaś inna, która mieszkała w tym osiedlu pożerały pizze. Nie minęło pół simowej godziny - nie było nikogo.