PDA

Zobacz pełną wersję : Opowiadamy jak sobie gramy


Strony : 1 2 3 4 5 6 7 [8] 9 10

inseparable
01.01.2012, 01:49
@Catti - fryzurka jest z TSR ; ) cóż, jak na razie chcę dokopać Harlow :D a potem to się zobaczy. w wgl to jestem zaczwycona bo w takiej jednej rodzince w koncu moja simka w ciazy nie ma ubran jak pasztet ! xd

@lazuryt - wiem, wiem xd

Electric Shabet
01.01.2012, 03:05
Ej, no weź, Hanna była ładna xd
btw. zaplanowałaś tą śmierć Hanki, czy to przez przypadek? xd

Miscellaneous
01.01.2012, 12:07
milkie - No, ja postanowiłam nieźle pomęczyć moją Shaiden, bo uwielbiam męczyć simów, a szczególnie moich ulubionych :D Ale na 100% Twój pomysł na męczenie Harlow będzie lepszy. Teraz to ja się męcze, bo buduję nowe liceum ( szkołę ) i ciągle mi się laptop wyłacza. A swoją drogą to nie mogę się doczekać Twoich losów.. :D

M3Lcik
01.01.2012, 12:10
@Milkie- wybaczam,każdemu może zdażyc się pożar wdomu :D


Z Nowym Rokiem nowe przygody [si rodziny Broke/Wonka


Poprzednie -> http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1485896&postcount=1732


Tula po ślubie Lidki i Lucjusza postanowiła wyjechać do szkoły z internatem. W sumie,już od dłuższego czasu o tym myślała,lecz teraz gdy Lucjusz się wprowadził nie miała już oporów,wiec kolejnego dnia,wsiadła w Taxi i ruszyła w siną dal....

http://img193.imageshack.us/img193/4459/screenshotxjw.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/193/screenshotxjw.jpg/)

Lidka i Lucjusz skorzystali z okazji i wzieli się za płodzenie poomstwa :D

http://img717.imageshack.us/img717/4293/screenshot2pq.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/717/screenshot2pq.jpg/)

http://img824.imageshack.us/img824/1694/screenshot3raf.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/824/screenshot3raf.jpg/)

http://img717.imageshack.us/img717/6500/screenshot4bk.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/717/screenshot4bk.jpg/)

Nie musieli się zbytnio przemęczać bo już po pierwszym razie Lidka zaszła w ciąże:) Rozmowy z brzuszkiem to coś co młodzi tatusiowie lubią najbardziej :D

http://img534.imageshack.us/img534/8219/screenshot5up.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/534/screenshot5up.jpg/)

http://img534.imageshack.us/img534/8219/screenshot5up.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/534/screenshot5up.jpg/)

Brzuszekł rusł i rusł. Lidka zaczeła się zastanawiać jakie będzie jej dziecko. Czy urodzi się normalne czy wampirem...Postanowiła więc przeprowadzić z Lucjuszem poważną rozmowę.

http://img26.imageshack.us/img26/6039/screenshot7qy.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/26/screenshot7qy.jpg/)

Lucjusz zapewnił zmartwioną żonę,że tylko w przypadku gdy oboje rodziców są wampirami dziecko tez rodzi się wampirem. W innych sytuacjach dziecko przechodzi przemiane w wampire gdy staje się dorosły,tak jak to było w jego przypadku.

Lidka odetchneła z ulgą. Mimo,że jakie by się dziecko nie urodziło i tak by je kochała,to jednak martwiłaby się jakby poradziło sobie z ignorancją otoczenia.

Czasami na obiadki wpadali teściowe:Steve i Meggi,posuneli się już w latkach.

http://img651.imageshack.us/img651/7016/screenshot8dk.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/651/screenshot8dk.jpg/)

Steve brał Lucjusza ma poważne męskie rozmowy....

http://img651.imageshack.us/img651/7540/screenshot10wg.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/651/screenshot10wg.jpg/)

....a Lidka z Meggi gadały o kołyskach,zabawkach,poradach na temat dzieci :)

http://img12.imageshack.us/img12/7652/screenshot11rq.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/12/screenshot11rq.jpg/)

http://img141.imageshack.us/img141/1554/screenshot12u.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/141/screenshot12u.jpg/)

Wreszcie przyszedł czas porodu. Lidka cierpiąca z bólu...

http://img641.imageshack.us/img641/8247/screenshot13fg.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/641/screenshot13fg.jpg/)

....i zesteresowany Lucjusz. <<Hej,ty co nami sterujesz! Zrób coś,przecież ona rodzi!!:P>

http://img32.imageshack.us/img32/6745/screenshot14yd.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/32/screenshot14yd.jpg/)

Ku ich zaskoczeniu na świat przyszła śliczna,mała....wampirka!! (dodam,że nazywa się Nefri).Lucjusz był w szoku. Takie przypadki zadażają się prawie nigdy,to jakaś anomalia.....Jakteraz potoczy się ich życie?


http://img69.imageshack.us/img69/8349/screenshot16gu.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/69/screenshot16gu.jpg/)

http://img641.imageshack.us/img641/7181/screenshot17p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/641/screenshot17p.jpg/)

suomii
01.01.2012, 12:32
Nie było mnie tutaj całą noc, a tyle się pozmieniało. No a Hanki trochę szkoda, ale życie :P

Electric Shabet
01.01.2012, 14:11
Skoro tak każdy już tu publikuje historie swoich simów, to ja ofc też muszę ;d Nie spodziewajcie się na razie zdrad, zabijania i potomstwa, bardziej skandali związanych z życiem gwiazdy :P Tak więc przedstawiam wam Alyssę Block...

http://img11.imageshack.us/img11/2507/screenshot140u.jpg

I jej pieska, Trivię.

http://img831.imageshack.us/img831/1451/screenshot141h.jpg

Dziewczyny się od razu bardzo polubiły, ale gdzie tam siedzieć na dworze, idziem dom zwiedzać!

http://img213.imageshack.us/img213/5972/screenshot143x.jpg

A tutaj, takie tam, nudne życie codzienne... Aly coś rzeźbi, a Trivia gryzie gumową kość :P

http://img845.imageshack.us/img845/6757/screenshot145x.jpg
http://img843.imageshack.us/img843/1348/screenshot144v.jpg

Tak więc nadszedł zmrok. Aly standardowo poszła do klubu, a przez przypadek stała się sławna. Taa... Przez przypadek... mwahahahaha!

http://img23.imageshack.us/img23/1966/screenshot153hb.jpg
http://img191.imageshack.us/img191/4158/screenshot154w.jpg
http://img641.imageshack.us/img641/5643/screenshot155l.jpg

Po tym, jak Alyssa zaprzyjaźniła się z Lolą Belle, była już w sumie rozpoznawalna. Postanowiłem, że Aly będzie słynąć ze skandali i dziwnych strojów, o których nikt inny by nie pomyślał. Więc to dla was, fani, Aly kupiła sobie perukę i na imprezie w knajpce ,,U Gieńka'' pojawiła się tak ubrana:

http://img233.imageshack.us/img233/568/screenshot162a.jpg

No i oczywiście standardowo, Alyssa po imprezie musiała kogoś poderwać...

http://img14.imageshack.us/img14/8319/screenshot157ku.jpg

...i przeprowadzić się?! WTF?!

http://img40.imageshack.us/img40/9189/screenshot160q.jpg

No, to by było na tyle. Tylko, nie kojarzcie sobie Aly z Lady Gagą, pod żadnym pozorem!
Btw. wspominałem, że pseudonim artystyczny Alyssy to Lady CoCo?

+ Bonus:

Panie siedzące w limuzynie :D

http://img694.imageshack.us/img694/7555/screenshot159b.jpg

shotshe
01.01.2012, 14:38
Voícé jest super ! :D Moja też się przyjaźni z Lolą Belle :) Tylko nie wiem jak to się stało, że Lola u mnie stała się wampirem.. ale to nic!
http://chomikuj.pl/Justyna211/The+Sims+3+dodatki/Ubrania/Kobieta/M*c5*82oda+Doros*c5*82a/Ca*c5*82e+stroje/*23Stroje+Lady+Gagi
Link do szokuących strojów Lady GaGi ;)

milky ja tez ułożyłam historię na kolejne lata.. już dla wnuków Fensy.. Biedna Hana.. ale będzie dobrze :)

Miscellaneous
01.01.2012, 17:51
Voícé - No, ubrała się jak Lady Gaga ;D Nie mogę się doczekać dalszych losów.
Marl - Upss... A myślałam, że Roshan przyjdzie przeprosić Tulę i będą razem :/ A Lidka chyba nieźle zdziwiona.. :D

Ja narazie nic nie wstawiam, dopóki nie wymyślę jakiejś historii dla Shaiden i z kim tam ona będzie... Już mam !! :P Ale teraz nie wstawiam, bo nie wiem czy wypali.

M3Lcik
01.01.2012, 18:37
Kurczaki ja tez nie mam pomysłów już...tzn mamale jakos nie mam weny do grania...musze zrobic sobie wolne od Simów...

Arisane
01.01.2012, 18:58
Nie Marluś, nie! Masz wenę! :P

eyvee
01.01.2012, 19:55
@voice - normalnie jak Lady Gaga haha xD super ciuchy ma i fryzure
@marl 89 - Nefri jest slodziutka :D jak ja kocham male dzieci wampirki *,..,*
@milkie way - uuuuuuu biedna Hanna <a mowicie ze ja jestem wredna bo zanijam simow xD>, ciekawe co teraz bedzie z Harlow :O
@elwa 17 - hehe chyba ktos tu jest w ciazy :D Ala sie wkopala ;p
@shotshe - z tym kibelkiem najlepsze hahaha xD

A u mnie powoli do przodu :)...

Rodzina Tanimoto ciag dalszy...

Czas studniowki - wszyscy glosno rozmawiali tanczyli i dobrze sie bawili...no moze oprocz Natsu, ktorego coraz bardziej wkurzalo zachowanie sie Hikaru...
http://img193.imageshack.us/img193/793/screenshot28qa.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/193/screenshot28qa.jpg/)

Blondyn wkoncu stracil cierpliwosc i nagadal Hikaru, ze wie co kombinuje i ze nie ma sie zblizac do Cathi, zaslaniajac ja za soba.
http://img85.imageshack.us/img85/8195/screenshot31i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/85/screenshot31i.jpg/)

Hikaru oczywiscie jakby nigdy nic stwierdzil, ze nie wie o czym mowi i ze nie powinien byc taki zaborczy i zazdrosny o dziewczyne, zachowujac sie jak normalny uczen...
http://img692.imageshack.us/img692/2983/screenshot30cu.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/692/screenshot30cu.jpg/)

Natsu nie pozwolil sie sprowokowac Hikaru i zaciagnal z dala od niego Cathi...
http://img836.imageshack.us/img836/8861/screenshot32c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/836/screenshot32c.jpg/)

"Jeszcze pozalujesz, ze zdradziles "Ragnarok"...juz niedlugo sie o tym przekonasz..." - mowil w myslach Hikaru.
http://img502.imageshack.us/img502/6243/screenshot33z.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/502/screenshot33z.jpg/)

Natsu powiedzial Cathi, ze musi sie trzymac z dala od Hikaru. Cathi oczywiscie nie wiedziala o co mu chodzi i chce by mu wszystko wyjasnil.
Blondyn zdradzil dziewczynie, ze nalezal do gangu przestepczego "Ragnarok", gdzie naleza najsilniejsze typki z miasta - traktowal to jako przystanek, by walczyc z tymi ktorych nienawidzil lun na ktorych chcial sie zemscic, lecz z powodu rezygnacji teraz czlonkowie gangu chca go dopasc i Hikaru jest jednym z nich...
http://img836.imageshack.us/img836/2947/screenshot37eu.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/836/screenshot37eu.jpg/)

Cathi nie wiedziala co powiedziec! Nie mogla w to uwierzyc - Natsu i gang?! Chociaz z drugiej strony rozumiala dlaczego tak postepowal <przeszlosc Natsu>...
http://img818.imageshack.us/img818/8558/screenshot38jw.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/818/screenshot38jw.jpg/)

Natsu spodziewal sie, ze Cathi jak kazda inna osoba odwroci sie od niego, ale ta zaczela na niego krzyczec!
"Dlaczego? Dlaczego mi nie powiedziales, ze nalezales do gangu? Przeciez oni cie moga zabic! Dlatego ciagle wieczorami przychodzisz poraniony i poturbowany!..."
"Uspokoj sie, bo jeszcze inni uslysza, a nie chcesz miec problemow przez to prawda?..."
Cathi nie wiedziala juz co powiedziec...zamilka i odeszla od blondyna.
http://img51.imageshack.us/img51/4857/screenshot39tp.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/51/screenshot39tp.jpg/)

"Co on sobie mysli?...Zachowuje sie jak egoista...chce walczyc z calym swiatem jakby byl jego wrogiem...nic dobrego z tego nie wyjdzie..." - martwila sie Cathrine popijajac poncz...
I tak studniowka dobiegla konca zostawiajac Cathi z glowa pelna problemow.
http://img337.imageshack.us/img337/840/screenshot40k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/337/screenshot40k.jpg/)

Po powrocie z uroczystosci Cathi nie mogla zasnac, dreczylo ja to co uslyszala od Natsu...postanowila, ze rano z nim porozmawia.
http://img846.imageshack.us/img846/694/screenshot41qj.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/846/screenshot41qj.jpg/)

I tak tez zrobila...Cathi zatrzymala Natsu, gdy ten chcial wyjsc mowiac, ze nie powinien walczyc z Ragnarokiem, ze martwi sie o jego stan zdrowia, gdy ciagle przychodzi ranny do domu, powiedziala rowniez ze ma na siebie uwazac...
Natsu zachowywal sie jakby nic nie slyszal i stwierdzil, ze nie potrzebuje niczyjej opieki i troski, ze ma sie nie wtracac i nie zblizac sie do Hikaru - zalatwi to po swojemu.
http://img600.imageshack.us/img600/6785/screenshot42zi.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/600/screenshot42zi.jpg/)

Cathrine stracila cierpliwosc:
"Jak to nie jest moja sprawa?! Ciagle przychodzisz ranny, mozesz zginac a ty nic sobie z tego nie robisz?! Nie wiesz o tym, ze przyjaciele sobie pomagaja i martwia sie o siebie nawzajem?! Masz przyjaciol, zrozum to wreszcie, ktorym za tobie zalezy..."
Ale Natsu jej przerwal wtracajac:
"Mowilem ci juz nie masz sie wtracac! Masz siedziec w domu i nie wychodzic! I Niby komu zalezy?!..."
Cathi nie wytrzymala i krzyknela na Natsu " GLUPEK!!!..." i uciekla placzac zostawiajac Natsu samego.
http://img854.imageshack.us/img854/6518/screenshot43t.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/854/screenshot43t.jpg/)

Slonce juz zaszlo, Cathi siedziala samotnie na starej piaskownicy myslac o Natsu. Kochala go, ale nie rozumiala dlaczego nie chce nikomu zaufac, czy przeszlosc tak bardzo go zmienila?...
http://img6.imageshack.us/img6/9349/screenshot44k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/6/screenshot44k.jpg/)

I nagle zza plecow ktos zawolal Cathi - byl to Hikaru.
"Witaj Caathi...a czemu to siedzisz tak sama poznym wieczorem?" - jego glos byl inny niz zawsze.
http://img851.imageshack.us/img851/2704/screenshot45ml.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/851/screenshot45ml.jpg/)

Cathi miala zle przeczucia...
"No, no no ciekawe co powie blondasek na wiesz, ze jego przyjacioleczka ma k-l-o-p-o-t-y..." - Powiedzial tajemniczo Hikaru...
http://img834.imageshack.us/img834/2499/screenshot46s.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/834/screenshot46s.jpg/)


Pozna noca Natsu postanowil isc poszukac Cathi, ale dostal nagle wiadomosc w komorce:
"Yoo Natsu-chan, a ja mam cos czego ty nie masz...jesli chcesz to odzyskac przyjdz nad Stary Lesny Staw o polnocy"
http://img214.imageshack.us/img214/5963/screenshot47x.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/214/screenshot47x.jpg/)

Natsu ogarnela wscieklosc, wypadl z domu jak armata.
"Choler*!, czemu ona mnie nie slucha?!.." - krzyczal w myslach blondyn
http://img846.imageshack.us/img846/5870/screenshot48q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/846/screenshot48q.jpg/)

Przy stawie Natsu zobaczyl...Kenichiego!
"Ty draniu! Gadaj gdzie ona jest?!" - krzyknal Natsu.
"He he...nie denerwuj sie tak panie idealny, niestety wpierw musze ci sie zrewanzowac za te bojke przy teatrze...nie mysl, ze ja znajdziesz....jesli przezyjesz!"
http://img252.imageshack.us/img252/3731/screenshot49u.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/252/screenshot49u.jpg/)

I nagle nie wiadomo skad wyszla gromada czlonkow "Ragnarok"...
"Teraz pozalujesz, ze opusciles gang. Dobrze wiesz, ze kto go opusci zostaje unicestwiony!" - krzyknal Kenichi.
http://img847.imageshack.us/img847/7035/screenshot50ua.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/847/screenshot50ua.jpg/)

W tym samym czasie...Hikaru zanosi nieprzytomna Cathi do jakiegos starej opustoszalej komorki...
http://img808.imageshack.us/img808/1787/screenshot52ct.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/808/screenshot52ct.jpg/)

Gdy calkowicie bezbronna Cathrine zostaje uwieziona w komorce sam na sam z Hikaru...
http://img842.imageshack.us/img842/4749/screenshot53m.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/842/screenshot53m.jpg/)

...na Stawach rozstrzygnie sie decydujaca walka...o zycie i przyszlosc...
http://img833.imageshack.us/img833/5682/screenshot51u.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/833/screenshot51u.jpg/)

Electric Shabet
01.01.2012, 19:58
shotshe - tego mi było trzeba, dzięki za stroje, na pewno się przydadzą ;)

Catti - Właściwie, to się wzorowałem na stroju Britney Spears :P

eyvee - Nie wzorowałem się na strojach GaGi, tylko na strojach Britney Spears xd Ale normalnie boję się o Cathi... Ogl. to masz niezłą wenę na losy simów, ja bym w życiu czegoś takiego nie wymyślił :P

Miscellaneous
01.01.2012, 20:19
wypadl z domu jak armata

Rozwaliło mnie, haha. :D

eyvee - Zaczynam się bać, a coś jest naprawdę przerażające w tej historii. Boję się o Cathi. No i Natsu ^^. Ale serio, zazdroszczę pomysłów.

Ja chyba zrobię reinstalkę, bo mi simowie którzy są ściągnięci nie działają.. ;(
Rodzinki mi nie będzie szkoda, i tak nie mam pomysłów, moje simy mnie nie słuchają. :P

M3Lcik
01.01.2012, 20:26
Eyvee- przerażasz mnie!:D

Stephenowa
01.01.2012, 20:59
Eyvee :O Matkoboska, jaką Ty masz wyobraźnię! Cudowne toto! Chcę więcej. Małe FS się zrobiło, co? : > Ale jest genialne. Czekam czekam! No i reszto forumowiczów- Wasze historie też są super. : >

Meggie
01.01.2012, 21:52
Nie komentowałam, oglądam wszystkie wasze rodziny, znam je na pamięć, wszystkie są genialne ale eyvee, na losy Twojej czekam ciągle z niecierpliwością ;D

Rosemarie
01.01.2012, 21:58
eyvee, nie bede oryginalna i napisze, ze Ty to masz pomysły! :D
ja jutro coś wstawię, wymyslilam pewną fabułę, jak wiadomo, z nią gra się ciekawiej. :)

suomii
02.01.2012, 13:49
eyvee - to jest GENIALNE. czekam na więcej. :P

Ceasaries
02.01.2012, 14:59
eyvee ile pozytywnych komentarzy.. o.O, ale ja nie będę inna, też dodam.! Super.! Czekam na kolejne.. ;)
P.s.: Oczywiście innych forumowiczów, historie również czytam.. :D ^^

inseparable
02.01.2012, 17:29
hahah, nie było mnie 1 dzień i 2 strony zaległości ; )

@Voice - nie Hanki, a Hanny - to amerykańska wersja tego imienia, było to przy pierwszym poście z tą rodzinką ; ) i tak , to było dokładnie zaplanowane . ogólnie wspominałam już że przyszłość rodziny mam zaplanowaną aż do... emerytury Harlow xd jednak do tego jeszcze sporo czasu... ; )

@Catti - oi nie wiem , nie wiem xd nie kasuj Shaiden ! ja ją tak lubię :(

@Marl - cii, ten pożar to był plan ;d suodkie to wampirzątko <3 i fajowo że dziewczynka, dziewczynki są najlepsze. a poza tym... ja pamiętam jeszcze jak Lidka była malutka i byłam na Cb ZUA, bo nie miała włosów xd


@eyvee - przyłączam się do całej reszty powyżej. jak każdy czekam na dalsze losy Cathy, ale też na Lestravardów (tak to się pisze?) i walki bliźniaczek ; )

Arisane
02.01.2012, 17:49
Ale wy to macie fajne historie, ja nic nie mogę dać, bo poraz kolejny walczę z tym samym co zwykle... Jak ktoś czyta moje posty to wie, o co mi chodzi... Na "P".

eyvee
02.01.2012, 18:12
@dzieki wielkie wielkie wszystkim :") nie wiedzialam, ze komus moze sie taka przecietna historyjka podobac...

Tak poza tym chcialam zrobic te wlasnie historie w simsach, ale nie mialam okazji...i tak sie zmotywowalam i zrobilam :)

Rodzina Tanimoto ciag dalszy

Gdzies w nieznanym miejscu...
Hikaru uwolnil zawiazana Cathi, ta szybko odskoczyla i myslala jak sie uwolnic.
"Hmmm...i co by tu z toba zrobic? Chlopaki pewnie dawaja teraz niezly wycisk twojemu kolezce haha..." - powiedzial szyderczo ciemnowlosy.

http://img515.imageshack.us/img515/4666/screenshot54p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/515/screenshot54p.jpg/)
http://img6.imageshack.us/img6/4144/screenshot55p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/6/screenshot55p.jpg/)

Cathi rzucila sie na Hikaru i probowala uciec, ale nic z tego. Ten zaczal sie z nia szarpac i rzucac:
"A dokad to malenka?! Nigdzie sie nie wybierasz, juz ja sie toba zajme..."
Przerazona Cathi wolala o pomoc, ale nic z tego...musiala sie jakos uwolnic i znalezc Natsu.
http://img69.imageshack.us/img69/1080/screenshot56qv.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/69/screenshot56qv.jpg/)

Na stawach...
"Phhh...i to ma byc walka? Podobno mieliscie mnie zalatwic?..." - powiedzial arogancko Natsu do czlonkow gangu "Ragnarok"
http://img807.imageshack.us/img807/159/screenshot59e.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/807/screenshot59e.jpg/)

Natsu podszedl do lezacego Kenichiego i zaczal nim szarpac i wbijac w podloge:
"Cos twoj plan sie nie powiodl! Lepiej zacznij gadac gdzie ona jest...bo inaczej..." - krzyknal Natsu do Kenichiego.
"Dobra, dobra! Litosci...o..ona jest z Hikaru...w...w opuszczonej komorce przy dole jeziora!" - powiedzial z drzacym glosem ciemnowlosy.
http://img841.imageshack.us/img841/1253/screenshot58n.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/841/screenshot58n.jpg/)

Cathi w tym czasie walczyla z Hikaru, ktory chcial ja dopasc. Krzyczala o pomoc i krzyczala placzac.
"Nie opieraj sie! I tak nikt nie przyjdzie ci z pomoca, twoj chlopaczek pewnie wacha juz kwiatki, a ja sie teraz z toba zabawie ha ha!" - krzyczal Hikaru.
http://img109.imageshack.us/img109/4735/screenshot57m.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/109/screenshot57m.jpg/)

Nagle trzasnely drzwi i pojawil sie Natsu...
http://img638.imageshack.us/img638/4747/screenshot60x.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/638/screenshot60x.jpg/)

Od razu rzucil sie na Hikaru i walnal go mocno w twarz - ciemnowlosego odrzucilo od dziewczyny.
Cathi siedziala w oslupieniu przerazona...
http://img7.imageshack.us/img7/3462/screenshot61a.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/7/screenshot61a.jpg/)

Natsu rozkazal Cathi, by ta nie wychodzila i zaciagnal Hikaru na zewnatrz komorki...
http://img254.imageshack.us/img254/6909/screenshot62z.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/254/screenshot62z.jpg/)

Cathrine byla w szoku, szlochala siedzac w komorce jak jej kazal Natsu, gdy zza sciana bylo slychac odglosy walki i jęki...
Po jakims czasie odglosy ustaly....Cathi trzesac sie wyszla z komorki...
http://img687.imageshack.us/img687/3876/screenshot63ak.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/687/screenshot63ak.jpg/)

Cathi zobaczyla lezacego Hikaru i czolgajacego sie rannego Natsu.
http://img151.imageshack.us/img151/9467/screenshot64mr.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/151/screenshot64mr.jpg/)

Dziewczyna szybko podniosla chlopaka ktory ledwo dyszal i byl w oplakanym stanie.
http://img40.imageshack.us/img40/5621/screenshot65f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/40/screenshot65f.jpg/)

Cathi nie wiedziala co robic rozplakala sie i przytulila nieprzytomnego Natsu...nawet nie wiedziala czy jeszcze zyje...
http://img269.imageshack.us/img269/8057/screenshot66ys.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/269/screenshot66ys.jpg/)


Kilka dni pozniej...

Cathi czekala jak zawsze w szpitalu przed sala, gdzie lezal Natsu, ale dzis bylo inaczej...
http://img856.imageshack.us/img856/5264/screenshot67k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/856/screenshot67k.jpg/)

Stan blondyna bardzo wolno sie poprawial, nawet jesli byl bardzo odporny na bol i rany - teraz byl w bardzo zlym stanie...
Cathi zrozumiala, ze to wszystko jej wina - powinna byla sie nie wtracac tak jak mowil, tylko mu zawadzala ta przeprowadzka i narazila jego zycie...
http://img819.imageshack.us/img819/1951/screenshot68w.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/819/screenshot68w.jpg/)

Cathrine modlila sie by Natsu wyzdrowial...miala taka nadzieje.
http://img7.imageshack.us/img7/3041/screenshot69dd.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/7/screenshot69dd.jpg/)

Cathi jeszcze dlugo stala przed szpitalem zastanawiajac sie nad soba, jej zyciem i...nad Natsu.
http://img208.imageshack.us/img208/1590/screenshot70m.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/208/screenshot70m.jpg/)

Gdy nagle zadzwonil telefon:
"C..Cathi? Boshe, dzieki bogu! Skarbie gdzies ty sie podziewala?! Co z toba?! Dopero teraz dowiedzialam sie od sledczych o wypadku, gdzie jestes?!..."
Cathi oniemiala...zadzwonila do niej jej ciocia Hinata...
http://img196.imageshack.us/img196/4605/screenshot71t.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/196/screenshot71t.jpg/)

Ten telefon zmienil zycie Cathi...ciocia zaproponowala jej opieke nad nia i dom.
Dziewczyna martwila sie o Natsu, ale zrozumiala, ze lepiej bedzie jak go zostawi w spokoju, to wszystko stalo sie przez nia...zapisala numer kontaktowy lekarza Natsu, by byc na biezaco z informacjami o jego stanie zdrowia...nie moglaby mu po tym wszystkim spojrzec w twarz...
http://img687.imageshack.us/img687/2861/screenshot72jw.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/687/screenshot72jw.jpg/)

Kilka lat pozniej...

Hinata i Cathi robia wspolnie posilek dla domownikow - Hinata jest swietna kucharka i daje lekcje Cathrine.
http://img252.imageshack.us/img252/7995/screenshot73h.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/252/screenshot73h.jpg/)

Wujek Marcus uwielbial sluchac jak Cathrine gra na pianinie - miala do tego talent.
http://img855.imageshack.us/img855/7006/screenshot74g.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/855/screenshot74g.jpg/)

Blizniaczki czesto gadaly z starsza kuzynka - jak zwykle o babskich sprawach, szkole i znajomych.
http://img208.imageshack.us/img208/4358/screenshot76f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/208/screenshot76f.jpg/)

Cathi chodzila zazwyczaj po zakupy na miasto i zajmowala sie ogrodem, gdyz ciotka Hinata i jej rodzina byli wampirami. Cathi wkoncu zrozumiala, ze moze liczyc na rodzine i znalazla luke w swoim zyciu.....ale czy na pewno?
http://img208.imageshack.us/img208/2286/screenshot75a.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/208/screenshot75a.jpg/)

CDN.

suomii
02.01.2012, 18:18
O kurcze, ciekawe co z Natsu. Myślę, że pewnego dnia niespodziewanie zjawi się u Cathi. A tak w ogóle to wyładniała ;D Czekam na dalsze losy, a wkrótce dodam moją rodzinkę, która i tak nikogo nie obchodzi :D

elwa17
02.01.2012, 18:31
milkie way15 - tak jak pozostałym uzytkownikom, szkoda mi Hanny. No namieszałaś nie powiem :P
Marl.89 - śliczna dziewczynka przyszła ci na swiat, czekam na więcej fotek ^^ :)
Voícé - ja chce więcej skandali ! heheh :D
eyvee - jej jak ja uwielbiam twoje historie ^^ czekam z ogromną niecierpliwością na więcej :) Oby Natsu jeszcze spotkał się z Cathi :]

shotshe
02.01.2012, 19:10
eyvee czekaam :) z baaardzo dużą niecierpliwością.

suomii
02.01.2012, 20:20
Siema wróciłam. :D I przyniosłam ze sobą kolejną część.

Cz. 1 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484079&postcount=1661)
Cz. 2 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484368&postcount=1671)
Cz. 3 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484498&postcount=1678)
Cz. 4 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1485353&postcount=1710)

Rodzina Craig cz. 5

Przez 'przypadek' Cindy zaszła w ciążę. Nie planowali kolejnego dziecka, było im to nie na rękę, ale nie mieli serca, żeby ją usunąć. Co prawda kolejne dziecko oznaczało więcej wydatków, a praca Weasela nie dostarczała wystarczającej ilości pieniędzy, ale najważniejsze jest szczęście rodziny.

Cindy pewnego dnia przeszła się na spacer, żeby zaczerpnąć świeżego powietrza. Zobaczyła tam dzikie konie, które ją zachwyciły.

http://img832.imageshack.us/img832/1930/screenshot2fsh.jpg

Niestety mieli coraz mniej pieniędzy. Weasel wraz z żoną podjął więc bardzo trudną decyzję. Oddali Herę i Hestię do schroniska. Nie potrafili poradzić sobie z utrzymaniem pięciu psów, więc oddali dwie suczki z ciężkim sercem.

Wróćmy jednak na ziemię. Życie płynęło rodzince na zabawie i beztrosce. Brian uwielbiał malować.

http://img853.imageshack.us/img853/9162/screenshot3oe.jpg

Pewnej nocy nastąpił poród. Weasel zabrał szybko Cindy do szpitala.

http://img810.imageshack.us/img810/2594/screenshot4qj.jpg

Weasel z córką - Nataszą.

http://img151.imageshack.us/img151/3926/screenshot13lm.jpg

No i rodzice w końcu stali się dorosłymi. Urządzili małe przyjęcie, na które zaprosili kilku przyjaciół.

http://img822.imageshack.us/img822/6010/screenshot8sh.jpg

http://img252.imageshack.us/img252/1450/screenshot12kv.jpg

W końcu przekonałam się do StoryProgression. Ten mod jest świetny. W końcu moje miasto żyje. Tutaj na dowód pani jakaśtam Fox w ciąży :)

http://img33.imageshack.us/img33/4715/screenshot10lk.jpg

Cindy piecze sobie pianki.

http://img215.imageshack.us/img215/936/screenshot9u.jpg

No kto to widział, żeby dorosła kobieta bawiła się króliczkami... :D

http://img17.imageshack.us/img17/1417/screenshot7cv.jpg

Cindy uczy córeczkę mówić.

http://img267.imageshack.us/img267/8246/screenshot15rj.jpg

Przy mnie się wynudzicie :P

M3Lcik
02.01.2012, 20:28
Eyvee-no poprostu zaparło mi dech w piersiach i...się popłakałam! Te pozy nadają historii takiego realizmu...bosko!

Dziś wstawie trzy czesci historii moich rodzinek bo sobie pograłamimamaz 57 zdjęć:O Wybaczcie,ale już nie chciało mi sięich przerabiać:)



Rodzina Broke junior

Gdy Lucjusz i Lidka starali się o dzieci,Eleni w tym czasie porodziła syna,któremu nadano imie Kajetan a pieszczotliwie -Szkodnik:) Z racji tego,że Steve był surowym ojcem stwierdził,że jeżli dzieciaki umiały nawazyćpiwa to niech je teraz wypiją-we własnym M4. Oczywiście sam musiał kupić im mieszkanie,ale znalezienie pracy,wychowanie dziecka iskończenie szkoły to już było ich zmartwienie...

http://img543.imageshack.us/img543/7388/screenshot9sn.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/543/screenshot9sn.jpg/)

Po ułożeniu Szkodnika spać Młoda Matka brała się zazwyczaj za odramianie lekcji. Widać zmienianie pieluch nie jest takie ciężkie jak zadania domowe...

http://img192.imageshack.us/img192/5893/screenshotji.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/192/screenshotji.jpg/)

http://img35.imageshack.us/img35/3081/screenshot2ts.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/35/screenshot2ts.jpg/)

Roshan też nie radził sobie jakoś szczególnie. Zrobienie dzieciaka było łatwiejsze niż zadania z matmy :P

http://img850.imageshack.us/img850/9347/screenshot12rk.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/850/screenshot12rk.jpg/)

Oczywiście dziatkowie nie byli by dziatkami gdyby nie wpadali z odwiedzinami i rozpieszczali wnuka.

http://img545.imageshack.us/img545/7811/screenshot5ep.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/545/screenshot5ep.jpg/)

http://img9.imageshack.us/img9/1047/screenshot7yv.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/9/screenshot7yv.jpg/)

Szkodnik strzela bulwersa bo babcia każe zejsc z bujawki.Buuuu...

http://img252.imageshack.us/img252/2789/screenshot8xw.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/252/screenshot8xw.jpg/)

No ładnie,dziadek kupił Szkodnikowi pluszaka a ten perfidnie go katuje :P

http://img829.imageshack.us/img829/5560/screenshot18zc.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/829/screenshot18zc.jpg/)


Roshan postanowił odwiedzić szwagra by prosić go o pomoc w szukaniu pracy...

http://img832.imageshack.us/img832/7591/screenshot14bs.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/832/screenshot14bs.jpg/)


...ale najwidoczniej woleli poplotkować ogłupotach.Oj panowie...

http://img17.imageshack.us/img17/1466/screenshot16ta.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/17/screenshot16ta.jpg/)

Szkodnik bawi się ze swoją kuzynką Nefrii.Słodziuchno wyglądają:D

http://img266.imageshack.us/img266/5533/screenshot15ph.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/266/screenshot15ph.jpg/)

Oczywiście Eleni i Roshan potrafili się czasem ogarnąć i odegrać rolę dobrych rodziców :D

http://img832.imageshack.us/img832/3117/screenshot13rl.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/832/screenshot13rl.jpg/)

http://img805.imageshack.us/img805/5146/screenshot10zp.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/805/screenshot10zp.jpg/)

No wreszcie mo rzucić pieluchy i butelki po mleku i wybrać się na impreze studniówkową.

http://img819.imageshack.us/img819/4759/screenshot19gdl.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/819/screenshot19gdl.jpg/)

A zaraz na drugidzień Kajetan podrósł i stał się...Duzym Szkodnikiem:D

http://img847.imageshack.us/img847/4286/screenshot20k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/847/screenshot20k.jpg/)

Mama i tata w pracy więc Duży Szkodnik musi sam o siebie zadbać...

http://img819.imageshack.us/img819/7224/screenshot26uv.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/819/screenshot26uv.jpg/)

Od kiedy nieletni mają prawo jazdy? :O

http://img210.imageshack.us/img210/3485/screenshot27c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/210/screenshot27c.jpg/)

Kajetan Wielki i jego Domowe Królestwo :)

http://img844.imageshack.us/img844/4359/screenshot29r.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/844/screenshot29r.jpg/)

Proszę,proszę....Młodzi Rodzice już dorośli?

http://img707.imageshack.us/img707/7382/screenshot30tr.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/707/screenshot30tr.jpg/)

Ale i tak tylko głupoty im w głowie....

http://img860.imageshack.us/img860/9979/screenshot32wt.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/860/screenshot32wt.jpg/)



Rodzina Broke senior

Wchodzę do domu,patrzę a tam....stara Meggi umiera :O

http://img197.imageshack.us/img197/5627/screenshot33tg.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/197/screenshot33tg.jpg/)

Mina zrozpaczonego Steve'go,wszak stracił już drugą żonę:(

http://img857.imageshack.us/img857/9963/screenshot34tr.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/857/screenshot34tr.jpg/)

Na smutki jest jedno lekarstwo:bar i dobre trunki. Jeden drink...

http://img214.imageshack.us/img214/5485/screenshot38rd.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/214/screenshot38rd.jpg/)

...drugi drink...

http://img441.imageshack.us/img441/2619/screenshot39q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/441/screenshot39q.jpg/)

....trzeci drink...

http://img26.imageshack.us/img26/2124/screenshot40qp.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/26/screenshot40qp.jpg/)

....i pare drinków dalej Steve zaczepił jakąś młodą,troszkę otyłą damulkę i zaczął pokazywać jej zdjęcia wnucząt.

http://img46.imageshack.us/img46/285/screenshot36do.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/46/screenshot36do.jpg/)

A potem bez uprzedzenia wypłakał się jej w ramie.

http://img16.imageshack.us/img16/1817/screenshot37l.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/16/screenshot37l.jpg/)

Po dłuższej rozmowie zaproponował jej wprowadzenie siędo siebie by bidulka nie musiała kisić się ze znajomymi w małym mieszkanu. Jemu w sumie też przyda się pomoc w domu.

Damulka zwana Ofelią chyba liczyła na coś więcej niż prace u Steve'go...szczególnie po tym jak dowiedziała się o stanie jego konta bankowego....

http://img824.imageshack.us/img824/7494/screenshot42k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/824/screenshot42k.jpg/)

....i postanowiła go uwieść. Steve jak każdy starszy mężczyzna połasił się na młodą,krągłą dziewczynę...

http://img195.imageshack.us/img195/134/screenshot43o.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/195/screenshot43o.jpg/)

http://img846.imageshack.us/img846/152/screenshot44zl.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/846/screenshot44zl.jpg/)

http://img844.imageshack.us/img844/8328/screenshot45w.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/844/screenshot45w.jpg/)



Rodzina Wonka

Lidka postanowiła wybrać się z Nefrii w odwiedziny do ojca. Po śmierci Meggi pewnie potrzebował rozmowy. Gdy jednak dowiedziała się,że Steve zakochał się z młodszej kobiecie była oburzona.

http://img687.imageshack.us/img687/5963/screenshot47x.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/687/screenshot47x.jpg/)

Więc gdy Steve poszedł bawić się z wnuczką skoczyła z pazurami na Ofelię.

-Wiem dobrze co kobinujesz wywłoko! Słyszałam o tobie niezbyt pochlebne plotki na mieście i zapewniam cię,że niepozwolę ci oszukiwać mojego ojca!
-Już się boję...Tak owinełam sobie twojego tatulka wokół palca,że prędzej ciebie wydziedziczy niż się mnie pozbędzie,ha!
-Jeszcze zobaczymy...

http://img651.imageshack.us/img651/8849/screenshot49tc.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/651/screenshot49tc.jpg/)

http://img811.imageshack.us/img811/4552/screenshot50d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/811/screenshot50d.jpg/)

http://img841.imageshack.us/img841/295/screenshot53ut.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/841/screenshot53ut.jpg/)

Lidka wracała do domu mocno wkur*****. Jednak gdy zobaczyła kto czeka na nią pod domem złosc jej mineła. To Tula! Dziewczyna wróciła ze studjów.Wydoroślała i stała się młodą atrakcyjną kobietą. Lidka by zapomnieć o porannej kłótni z Ofelią,zorganizowała na plaży impreze powitalną dla Tuli.

Oczywiście pojawił się na niej Roshan i aż oniemiał z zachwytu na widok Tuli. Od razu do niej przyskoczył i zaczął prawić komplementy.

http://img824.imageshack.us/img824/2329/screenshot54q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/824/screenshot54q.jpg/)

Tula oczywiście ucieszyła się na widok Roshana i może dałaby się uwieść jego słodkim słówką bo w głębi serca nadal coś czuła do przyjaciela z dzieciństwa,ale zaraz obok pojawiła się Eleni z Kajetanem i Tula darowała sobie dalszą gatkę z Roshanem.

http://img534.imageshack.us/img534/7006/screenshot56y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/534/screenshot56y.jpg/)

Za to zainteresowała się kimś innym...Gilbert prezentował się jak zwykle bardzo dobrze i nadawał się na obiekt zauroczenia.

http://img189.imageshack.us/img189/5366/screenshot57v.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/189/screenshot57v.jpg/)

Jemu Tula też bardzo przypadła do gustu i resztę wieczoru spędzili na wpatrywaniu się w gwiazdy i rozmowie...ah,jakie to romantyczne :P

http://img214.imageshack.us/img214/245/screenshot58m.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/214/screenshot58m.jpg/)

Miscellaneous
02.01.2012, 20:54
eyvee - No, tylko czekałam na to, żeby Cathi zamieszkała z Lastavardami ;D

A mnie trafia sz... ! Za kilka ludzkich ( :D ) dni, będę miała dwie rodzinki, i niewiem jak grać ;D No, ale chyba zaraz wstawię losy mojej rodzinki, bo mam historie, jee :D

eyvee
02.01.2012, 21:17
@suomii - ja sie nigdy nie nudze :D bardzo lubie ogladac zdjecia takich zwyklych simowych rodzin, gdzie np trzeba zarabiac lub patrzec ile sie wyda, gdzie duzo dzieci itp itd :)
@Marl 89 - jezusiu, ale sie porobilo,a ta przy sobie "lala" nawet fajna hehe xD, kurcze, a jednak mialam nadzieje, ze Roshan bedzie z Tula xD a tu ciach :P....
@Catti - no zamieszkala, ale nie wiadomo na jak dlugo ;>...

Czekam na wasze kolejne zdjecia forumowicze ;D dawac je dawac *,..,*

M3Lcik
02.01.2012, 21:22
Eyvee- jak patrzę na twoją rodzinę to dumam jaką rewolucję wymyśleć swojej rodzinie...

sebi27
02.01.2012, 21:59
Chciałbym się zapytać niektórych tutaj : Dlaczego robicie z Sims'ów jakieś głupie Mangi czy jakoś tam lub całkowicie sztucznych simów ,przecież przez to gra traci takie jakby swoje cechy itp.

eyvee
02.01.2012, 22:34
@sebi - najpierw dowiedz sie co to jest "Manga czy jakos tam" a nie komentujesz nie wiedzac co to jest lub jak sie nazywa, nie wypada obrazac kogos za swoje poglady, jesli komus sie nie podoba to nie musi tego czytac, ja gram tak jak ja chce grac i dla mnie taka gra jest ciekawsza i nie nudzi mnie tak szybko jak "zwykle" granie, a to nie jest manga -> kieruje cie na google, by sie dowiedziec, to jest po prostu moja "simowa historyjka".
Kazdy ma prawo grac tak jak chce ;)

Rodzina Tanimoto ciag dalszy

Cathrine jak zwykle kiedy miala czas czytala swoje ulubione ksiazki.
http://img842.imageshack.us/img842/2439/screenshot78w.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/842/screenshot78w.jpg/)

Pewnego ranka tak jak zawsze szla do sklepu spozywczego kupic jedzenie.
http://img840.imageshack.us/img840/7761/screenshot79d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/840/screenshot79d.jpg/)

Po zakupach odwiedzila park, gdzie spotkala sasiadke. Pogadaly sobie, gdy nagle zadzwonila Hinata z wiescia, ze ma wracac do domu.
Cathi nie wiedziala o co chodzi, ale szybko zabrala zakupy i pojechala do domu.
http://img18.imageshack.us/img18/3425/screenshot80h.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/18/screenshot80h.jpg/)

Kiedy wrocila weszla na gorne pietro i zobaczyla czekajaca na nia ciocie i jakiegos...mezczyzne...
"Kto to moze byc?..." - pomyslala Cathi.
http://img696.imageshack.us/img696/7351/screenshot83jn.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/696/screenshot83jn.jpg/)

Kiedy podeszla blizej, gosc sie odwrocil....to byl Natsu!
http://img850.imageshack.us/img850/3195/screenshot84y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/850/screenshot84y.jpg/)

"O moj boshe!!! Jak? Skad? Dlaczego?...!!!" - krzyknela nawet nie zdajac sobie sprawy, ze drze sie na glos w domu i wszyscy ja slysza xD
http://img513.imageshack.us/img513/2280/screenshot82c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/513/screenshot82c.jpg/)

Ciocia sie smiala z Natsu stojac i ogladajac reakcje Cathi xD
"Ha ha cala moja bratanica, az trudno uwierzyc w to co mi opowiadales o niej Natsu-san" - chichotala ciocia Hinata do blondyna.
"Taaa...tak samo wrzeszczaca i panikujaca jak kilka lat temu, nic sie nie zmienilo...he he" - Powiedzial Natsu nabijajac sie z Cathi.
http://img502.imageshack.us/img502/1518/screenshot85z.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/502/screenshot85z.jpg/)

Biedna Cathrine nie wiedziala co ma zrobic, co powiedziec, jak sie zachowac...byla w szoku.
http://img40.imageshack.us/img40/7262/screenshot86u.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/40/screenshot86u.jpg/)

Wkoncu Cathi podeszla do Natsu.
"No no no teraz sie zacznie hi hi " - szeptala sobie Hinata xD
"No to jak sie teraz wytlumaczysz co?..." - spytal surowo Natsu.
"Eeeee...bo ja....ten tego..." - Cathi jakala sie i nie potrafila nic z siebie wydusic.
http://img685.imageshack.us/img685/7190/screenshot87tx.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/685/screenshot87tx.jpg/)

Wkoncu Cathi wyznala dlaczego tak, a nie inaczej postapila...rumieniac sie <juz nie wiedziala nawet czy ze wstydu czy z jego powodu>.
http://img4.imageshack.us/img4/5213/screenshot88h.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/4/screenshot88h.jpg/)

"Dobrze wiesz, ze powinnas mnie wtedy posluchac, nie byloby wtedy tej sytuacji nad stawami...ech same problemy z toba" - powiedzial juz troche lagodniej blondyn.
Cathi czula sie znowu winna tak samo jak wtedy.
"Ja sie po...po prostu balam...martwilam sie, a ty znowu..." - nie potrafila dokonczyc.
http://img713.imageshack.us/img713/4944/screenshot89n.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/713/screenshot89n.jpg/)

Po chwili Natsu wysluchawszy<?> Cathi jak na spowiedzi xD stwierdzil:
" No dobra, to teraz sie pakuj jutro wyjezdzamy do mnie, chyba nie myslisz, ze zostawie tu swoja "pomoc domowa"? - spytal ironicznie Natsu.
http://img847.imageshack.us/img847/2125/screenshot91e.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/847/screenshot91e.jpg/)

"A...ale nie moge, ciocia mnie teraz odnalazla, dala mi dom musze sie jej odwdzieczyc, a poza tym...nie potrzebujesz mnie w domu...jakos splace ci ten dlug za mieszkanie u ciebie...n...nie moge przeciez..." - belkotala Cathi probujac przekonac Natsu, ale ten nie uwierzyl w jej argumenty.
http://img193.imageshack.us/img193/115/screenshot92ui.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/193/screenshot92ui.jpg/)

"Wiesz....jakos nie chce mi sie wierzyc...zreszta widze, ze cie nie przekonam wiec zalatwie to w inny sposob..." - usmiechnal sie tajemniczo Natsu.
Cathi nie wiedziala o co mu chodzi....
http://img707.imageshack.us/img707/2096/screenshot93g.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/707/screenshot93g.jpg/)

Blondyn podszedl do cioci Cathi - Hinaty, gdzie po chwili uklekl i szarmancko powiedzial:
"Chcialbym prosic panska bratanice o reke, czy zgadza sie pani?" - powiedzial Natsu.
"Ojaaaaacie!!! Oczywiscie! Tak sie ciesze o radosci!!!" - Hinata cala szalala w skowronkach z tej sytuacji jaka nastapila, nie byla przygotowana na takie cos, byla pod wrazeniem.
http://img13.imageshack.us/img13/1897/screenshot94i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/13/screenshot94i.jpg/)

Cathi rykla na caly dom "Ze...ze... cooooo?!!Ty..t...ty chyba zartujesz!!!" - Cathi doznala szoku!
http://img192.imageshack.us/img192/7259/screenshot90y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/192/screenshot90y.jpg/)

Blizniaczki obserwowaly cala sytuacje i az piskly z podniecenia:
"Jezuusiuuu! Jak w romantycznej powiesci! Takie rzeczy sie zdarzaja tylko w ksiazkach i filmach!!!" - powiedziala Claire.
"Uuuuuu niezle ciacho z tego blondyna, tylko szkoda, ze JUZ zajety i starszy..." - gdybala Charlotte.
http://img812.imageshack.us/img812/674/screenshot81rw.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/812/screenshot81rw.jpg/)

Zanim Cathi zorientowala sie co sie stalo, Hinata poszla w strone drzwi i powiedziala:
"Nooooo to ja was teraz samych zostawiam golabeczki...nie martw sie skarbie, spakuje cie i rano wyjezdzasz...nie zebym cie wyrzucala...ale Mamuunku! ale sie na robilo, niech no uslyszy o tym Marcus..." - i Hinata poleciala cala szczesliwa, jakby to byly jej oswiadczyny zostawiajac Cathi i Natsu samych.
http://img717.imageshack.us/img717/9078/screenshot95d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/717/screenshot95d.jpg/)

Kiedy Cathi sie opierala i belkotala trzy po trzy ze wstydu, Natsu wzial ja na rece <3 i stwierdzil:
"No...to teraz nie masz wyjscia, jesli bedziesz sie dalej opierac to zaniose cie tam sila, a mam jeszcze wiele innych sposobow...."
Cathi oniemiala i nie potrafila nic powiedziec, nie wierzac w to co sie dzieje....to wszystko stalo sie tak nagle, jakby to byl sen. Oboje tylko wpatrywali sie w siebie...
http://img844.imageshack.us/img844/7383/screenshot96in.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/844/screenshot96in.jpg/)
http://img718.imageshack.us/img718/9319/screenshot97l.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/718/screenshot97l.jpg/)
http://img849.imageshack.us/img849/2019/screenshot98a.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/849/screenshot98a.jpg/)

No i nastal ranek....nie(stety) Cathi zostala spakowana przez ciotke i miala wyjechac z powrotem do domu, gdzie mieszka Natsu. Jeszcze pozegnanie z rodzina i podziekowania za pobyt i opieke.
http://img42.imageshack.us/img42/1715/screenshot99y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/42/screenshot99y.jpg/)

Jak to Hinata, nie obylo sie bez "wskazowek" przedmalzenskich xD Cathi speszyla sie ale i zachichotala.
http://img705.imageshack.us/img705/2202/screenshot100s.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/705/screenshot100s.jpg/)

I tak Cathrine pojechala znowu do Natsu jakby to bylo wczoraj. W czasie podrozy przypominala sobie wszystkie dobre chwile jakie spedzila w domu ciotki, ale i przez glowe przewijalo sie pelno mysli z wczorajszego dnia...
http://img26.imageshack.us/img26/5695/screenshot101c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/26/screenshot101c.jpg/)

Stephenowa
02.01.2012, 22:56
Eyvee aż zapiszczałam ze szczęścia. To takie słodkie! No i Natsu wyładniał, zresztą Cathi też. Ale kurczę, nie spodziewałam się, że poprosi ją o rękę. Takie toto dziwne, zawsze był dla niej nie miły, a po latach zjawia się i już chce brać za żonę! ;p Szyyybciocha. Czekam co będzie dalej!

Miscellaneous
02.01.2012, 23:09
eyvee - Dzięki za to, że dzięki rodzinie Tanimoto poprawiłaś mój z*****y dzień.:D Chyba muszę zrobić reinstalkę, całe miasto zamieniło się w wampiry, simy mi poznikały :( ale niewiem, może spróbuję ich odzyskać, albo przenieść :(

M3Lcik
02.01.2012, 23:16
Eyvee - OMG! szybki jest ten Natsu. Troche inaczej wyobrazalam sobie ich spotkanie po latach, no i Cathi zamiast sie jakac powinna go opitolic ze ciagle uwazal ja za kule unogi gdy ona martwila sie o niego z milosci. Ah ci faceci....

eyvee
02.01.2012, 23:21
@Marl 89 - nie martw sie Natsu nie stracil swojego "charakteru", zwlaszcza jak wroca do domu xD...

M3Lcik
03.01.2012, 08:21
Huh...ja robie sobie wolne narazie od Simsów,bo zbrakło mi pomysłów. Tzn.cos mi się kołacze w głowie a propo Nefri (związane z istotami poza ziemskimi) ale muszę sobie jej historię spisac napoczątku na jakiejs kartce i opracować:)


Edit:Niestety muszę porzegnać się z rodziną Broke/Wonka. Miasto mi oszalało. Gdy wchodze do Roshana i Eleni panuje ciemnosc,a gdy do Lucjusza i Lidki mam że wszyscy są na darmowych wakacjach i niemoge ich sprowadzić do domu...Cóż...przyjdzie mi wymyślać nową rodzinkę...

Miscellaneous
03.01.2012, 09:57
Yeey! Straciłam większość save'ów :P ( Straciłam rodzinkę Taylor ;( )
Zbieżność nazwisk jest przypadkowa.
Udało mi się uratować to głupie Bridgeport, ale musiałam pozbyć się 2 rodzin O.o
Ale... Uratowałam rodzinkę Hamilton, i jak ich przeniosę, to dam zdjęcia ;D
Kurczaki, muszę przenieść 4 rodziny do Sunset, Riverview lub Twinbrook ;)

Edit:Marl - Mi też wczoraj oszalało. Połowa miasta zamieniła się w wampiry, rodzina mi zniknęła, i simka mi zniknęła. I to chyba przez ten za....y NRaas StoryProgression. Pobrałam go, i np. jak grałam Chantelle, to nie było widać kim gram, i nie mogłam przełączyć na innego sima :(

eyvee
03.01.2012, 10:11
@ja tez mam od niedawna tego moda Nrassa StoryProgression, ale nie rozumiem co wlaczac a co nie to tylko zaznaczalam przy wlaczaniu ok, ok, ok i zwiekszylam liczbe dzieci i 2 nazwiska przy ozenku, bo nie rozumiem angielskiego :P
kurcze jak tak czytam, ze wszystkim sie psuja te simsy, rodziny znikaja to az sie boje, ze mnie tez znowu sie to przytrafi jak z poprzednimi;/

Miscellaneous
03.01.2012, 11:11
Niestety ja też muszę pożegnać się z moją rodzinką. Nie mogę ich przenieść, więc najlepiej zrobić reinstalkę. :(

M3Lcik
03.01.2012, 11:53
Ok wziełam się za tworzenie nowej rodziny: ojca i córki. I teraz pytanie do was: czy to ma być historia o ojcu,który wyrzywa się na córce za jej odmienność (mała jest wampirem) czy przeciwnie-stara się ją ochronić przed złymi ludzmi i bardzo ją kocha ?

eyvee
03.01.2012, 12:01
@Marl 89 - zrob taka historie, ktory bys sama chciala zrobic i grac wedlug niej :D kazdy pomysl jest dobry. Wez taki przebieg zdarzen, ktory bardziej wolisz ;]

M3Lcik
03.01.2012, 12:15
Hm..coś mi już kiełkuje w głowie:) Powiedzmi tylko...gdzie po wgraniu tych póz,które masz ich szukac w grze?

Miscellaneous
03.01.2012, 13:56
@sebi - Wiesz co, historia eyvee jest jedną z najlepszych. Według mnie. I kilku innych forumowiczów.

A tak wogóle, to ja mam do Was pytanie. Ile dni żyją wasze simy?? Robię reinstalkę, a nigdy nie grałam z włączonym starzeniem, więc może mi ktoś doradzić? :)

ginsei
03.01.2012, 14:09
Marl, a nie da się odzyskać save? W jaki sposób zapisujesz? Bo jeśli przez 'Zapisz', to gra, zanim to zrobi, to robi backupa save'a -może na tym backupie jest wszystko w porządku? Chciałabym, byś odzyskała tamtą rodzinkę, bo byłam bardzo ciekawa ich historii, zwłaszcza, że nieszablonowo prowadziłaś historię (np. to, że Roshan nie był z Tulą)
A na przyszłość próbuj na kilku save'ach grę zapisywać (np. gra 1, gra 2, gra 3), żeby, w razie czego, można powrócić do zapisu, który błędów nie ma (tyle tylko, że tak zapisana gra nie będzie miała backupa).

Eyvee, ja bym ci radziła nie odpowiadać na zaczepki Sebi - niby wszystko wie, rozumie, a wysłowić się nie potrafi i dokładnie powiedzieć co ma na myśli ;)

I co do osób 'dodam swoją rodzinkę, choć ona i tak nikogo nie obchodzi' - tak się składa, że wiele osób czyta WSZYSTKIE historie, a nie kilku wiodących osób. Tyle, że część się dzieli najbardziej zapamiętanymi wrażeniami, a część pisze 'do wszystkich' swoje wrażenia, bo wymieniać każdą osobę z osobna... Sporo roboty, nie? Poza tym, czy wasze działanie nie ma przypadkiem na celu wywołanie fali sprzeciwów o treści 'to nie prawda, ja czytam wasze historie!' itd.? Weźcie też pod uwagę to, że takie komentarze mogą zranić wiernych fanów waszych historii. I zastanówcie się też, czy czasem pochwał nie ma, bo je ignorowaliście? Na moje wypowiedzi głównie Eyvee odpowiadała, więc też i najchętniej jej zdjęcia komentuję - jest odzew, jest sens chwalenia ;)

suomii
03.01.2012, 14:37
Eyvee, jesteś moją boginią :D wielbię Cię i Twoje simy. Te oświadczyny były słodkie <3 ja muszę moim simom trochę namieszać w życiu bo mnie nudzą :P

widzę , że się nawiązała dyskusja o ścianach :D ja mam wszystkie białe, a na dwóch mam tapetę w zebrę :D wszystko na czarno - biało, lubię mój pokój <3

eyvee
03.01.2012, 14:57
@Ja czytam kazda historie, bo uwielbiam simsy i opowiesci, sprawia mi radosc tworzenie i pokazywanie mojej histori, jak i ogladanie oraz czytanie opowiesci innych forumowiczy^^, tutaj mozna je przedstawic w latwy sposob - nie trzeba byc zadnym literatem, znakomitych fotografem czy malarzem :)

btw. jakbym miala skaner lub oryginalnego paint toola to bym ich narysowala, ale tak to dupa, bo tez juz o tym myslalam podobnie jak ty Catti xD

@ja mam niebieksie sciany, ale malo co widac niebieksiego jak wszedzie obrazki namalowane i szaf tez nie widac, bo tez pelno malowidel, zreszta jak drzwi xD hehe


Rodzina Tanimoto ciag dalszy

Cathi powrocila do domu Natsu. Nic sie tutaj nie zmienilo, wszystko zostalo po staremu, nawet sama z siebie zaczela sprzatac z przyzwyczajenia...
http://img339.imageshack.us/img339/7057/screenshot102os.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/339/screenshot102os.jpg/)

Postanowila kupic mala zlota rybke i sie nia opiekowac - bedzie miala komu sie wyzalic z problemow.
http://img502.imageshack.us/img502/9339/screenshot120q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/502/screenshot120q.jpg/)

Jak sie okazalo Natsu zajal sie pozostalosciami firmy po ojcu, by znowu dzialalnosc preznie sie rozwijala. Chlopak takze zajal sie "bylymi pracownikami", ktorzy ukradli jego majatek, wykorzystujac fakt, ze byl malym dzieckiem - ale teraz to sie zmienilo.
http://img528.imageshack.us/img528/6833/screenshot106l.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/528/screenshot106l.jpg/)
http://img829.imageshack.us/img829/4757/screenshot104z.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/829/screenshot104z.jpg/)

Cathrine oczywiscie miala chwile zawachania, gdyz nie byla pewna co do swojej decyzji wyjazdu...
http://img687.imageshack.us/img687/6221/screenshot121mb.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/687/screenshot121mb.jpg/)

Rudowlosa odwiedzila park, ktory bardzo lubila i miala z nim wiele dobrych wspomnien.
http://img651.imageshack.us/img651/4519/screenshot122q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/651/screenshot122q.jpg/)

Znalazla i usiadla nawet na starej lawce, gdzie miala spedzic noce bedac bez dachu nad glowa i gdzie jej zycie sie zmienilo wraz z przybyciem Natsu.
http://img46.imageshack.us/img46/9260/screenshot123g.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/46/screenshot123g.jpg/)

Trzeba bylo sie jednak obudzic i wrocic do rzeczywistosci - przygotowywanie obiadu teraz przychodzilo Cathi z latwoscia.
http://img819.imageshack.us/img819/5572/screenshot105y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/819/screenshot105y.jpg/)

Dni mijaly, a nic sie nie zmienilo...Nastu dalej byl zajety swoimi sprawami, ona zajmowala sie domem i nie miala nawet kiedy z nim pogadac, a jak juz to ja splawial brakiem czasu...
http://img252.imageshack.us/img252/1539/screenshot103k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/252/screenshot103k.jpg/)

Wkoncu Cathi postanowila pogadac z Natsu o tym co sie stalo, dlaczego chcial by tu wrocila, jak ja znalazl i czy te oswiadczyny to byl tylko pretekst do powrotu...
http://img35.imageshack.us/img35/2710/screenshot107s.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/35/screenshot107s.jpg/)

On oczywiscie niczym sie nie przejal, stwierdzil, ze musial ja znalezc bo jak sama mowila przeciez musiala splacic swoj dlug, jakby tak mogl zostawic swoja pomoc domowa?... - dokuczal jej Natsu.
http://img716.imageshack.us/img716/2586/screenshot108og.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/716/screenshot108og.jpg/)

Cathi podejrzewala ze tak powie i zapytala czy on w ogole sie zmienil? Moze i go zostawila, ale to nie przez to, ze sie od niego odwrocila...zreszta...Cathi dala temu spokoj i wrocila do swojego pokoju.
http://img72.imageshack.us/img72/1229/screenshot109g.jpg
http://img823.imageshack.us/img823/3217/screenshot111qn.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/823/screenshot111qn.jpg/)

Lecz Cathrine tak naprawde nie wiedziala co tak naprawde mysli Natsu...
"Ech...jak zwykle nic nie rozumie..." - myslal blondyn.
http://img600.imageshack.us/img600/3274/screenshot110v.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/600/screenshot110v.jpg/)

Cathi polozyla sie na lozko i duzo myslala o Natsu. Czy on naprawde nic sie nie zmienil? Czy te swiadczyny byly tylko pretekstem i zabawial sie jej kosztem? Co on w ogole o niej mysli? Moze i jest irytujacym i niekiedy denerwujacym egoista, ale...przeciez mogl jej nie ratowac nad stawami..wiec dlaczego to zrobil?
Dziewczyna ciagle rozmyslajac nad wszystkim...zasnela.
http://img828.imageshack.us/img828/4844/screenshot112d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/828/screenshot112d.jpg/)

Nastepnego dnia dla poprawy nastroju Cathi poszla sie wykapac w basenie za domem Natsu.
http://img805.imageshack.us/img805/858/screenshot124z.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/805/screenshot124z.jpg/)

Lecz po sniadaniu cos przykulo uwage Cathi - Nastu odebral telefon i rozmawial z kims....ale nie bylo to normalna rozmowa. Obawiala sie najgorszego...
http://img40.imageshack.us/img40/479/screenshot113qm.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/40/screenshot113qm.jpg/)

Natsu sie szybko ubral i chcial wyjsc, ale Cathrine go zatrzymala pytaja sie dokad idzie.
Blondyn spojrzal na dziewczyne i po chwili powiedzial, ze musi sie zajac pewna "sprawa" z klopotliwym pracownikiem jego firmy. Cathi zamurowalo. Czyzby znowu walczyl tak jak kiedys? Tamto zdarzenie nie nauczylo go czegos?!
http://img88.imageshack.us/img88/1710/screenshot114k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/88/screenshot114k.jpg/)

Nagle pod wplywem impulsu Cathi zatrzymala Natsu, blagajc go by ten nie szedl, ze wie jak ta jego "sprawa" bedzie wygladac. Martwila sie, ze znowu stanie sie to samo, a nie chce ponownie tego przezywac i myslec, czy wroci caly czy nie.
http://img202.imageshack.us/img202/6134/screenshot115f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/202/screenshot115f.jpg/)

Natsu byl zaskoczony reakcja Cathi, ktora nawet zaczela sie trzasc ze strachu mowiac cos za jego plecami...
http://img864.imageshack.us/img864/2576/screenshot116.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/864/screenshot116.jpg/)

Po chwili Natsu odwrocil sie i zapewnil Cathi, ze wie co robi, ma mu zaufac, nie martwic sie i uspokoic, gdyz wroci w mgnieniu oka nawet nie zadrapany ocierajac policzki dziewczyny.
http://img585.imageshack.us/img585/3862/screenshot117w.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/585/screenshot117w.jpg/)

Uspokojona Cathi nie wiedziala czemu, ale puscila Natsu, majac nadzieje, ze dotrzyma slowa...wkoncu musi mu wreszcie zaufac, by ten zaufal jej. Juz sama nie wiedziala jaka osoba jest Natsu - raz jest irytujacym egoistycznym dupkiem, a raz troskliwym facetem...
http://img690.imageshack.us/img690/4060/screenshot118si.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/690/screenshot118si.jpg/)
http://img254.imageshack.us/img254/9900/screenshot119l.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/254/screenshot119l.jpg/)

A i bonus dla ciekawskich:

Tak wyglada oryginalny Natsu z mangi xD wiem, ze moj sim nie podobny, no ale sie staralam :p...
http://img412.imageshack.us/img412/378/242018hermitpost.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/412/242018hermitpost.jpg/)

Rosemarie
03.01.2012, 16:13
eyvee nie przejmuj sie, ja kocham twoje historie :D

Bez zbędnych wstępów. :)

Susan wiedziała, że musi wstać i iść do pracy - w końcu to jej pierwszy dzień. Pragnęła w przyszłości zostać uznanym lekarzem, nie chciała skończyć tak jak jej rodzice, więc wstała z ociąganiem, ubrała się i wyszła na dwór.
http://img849.imageshack.us/img849/6577/51648416.png

I doznała szoku! Przed jej drzwiami stał nikt inny jak Seth Ventura. Bardzo się ucieszyła.
http://img69.imageshack.us/img69/7544/61103954.png

Od razu go przytuliła, kiedy nagle oprzytomniała, przecież on zniknął dwa lata temu, zostawił ją bez słowa wyjaśnień, oprzytomniała i go puściła.
http://img853.imageshack.us/img853/1739/92083598.png

Poczuła wściekłość. Był jej jedynym przyjacielem, tylko on rozumiał, co czuła mając rodziców alkoholików, ponieważ był w takiej samej sytuacji.
- Jak możesz po dwóch latach tutaj tak po prostu przychodzić? I skąd masz mój adres?! - cała aż drżała od wściekłości.
- Zawsze chciałaś tutaj mieszkać, ciągle o tym mówiłaś. - odpowiedział z ironicznym uśmieszkiem. Cały Seth, nic się nie zmienił, pomyślała.
Widząc jej smutną minę, powiedział:
- Przepraszam, wytłumaczę Ci wszystko jeśli mi pozwolisz.
- Ehh, no dobrze... - powiedziała, w końcu to Seth. - Ja muszę iść do pracy.
http://img407.imageshack.us/img407/5002/12761970.png
http://img6.imageshack.us/img6/8674/30169972.png

Kiedy Susan poszła do pracy, Seth od razu wszedł do domu i kłapnął na łóżko. XD
http://img196.imageshack.us/img196/205/60868771.png

Dopadły go wątpliwości i postanowił zadzwonić do Doriana, nie był pewien czy sobie poradzi... Przyjaciel powiedział, że przybędzie na następny dzień. :D
http://img36.imageshack.us/img36/9531/33288641.png

Przepraszam, że tak krotko, ale muszę wszystko przygotowac. XD Efekt nudow. >D

Miscellaneous
03.01.2012, 17:29
Rosemarie - Zapowiada się fajnie ;)

A tak wogóle, to zrobiłam reinstalkę, przed którą zapisałam wszystkie rodzinki w Skrzyni Rodzin z domami, i jakoś po reinstalce nadal je mam :O Teraz niewiem czy stworzyć nową, czy grać starą. Doradzicie ?? :)<znowu>

Miscellaneous
03.01.2012, 20:21
florie - Dzięki :) Ale niestety moje simy to nic w porównaniu do simów eyvee ;)
Stephenowa - Dzięki, myślałam że nikt jej nie lubił :P Przeprowadziłam ich, i dzisiaj lub jutro wstawię losy ;)

A tak wogóle, to sebi27 - Nie żeby wszyscy tutaj byli jakimiś wielkimi fanami Mangi, bo na przykład 2 miesiące temu, to ja nie wiedziałam co to jest. A według mnie japońskie simy są śliczne, ale każdy ma swoje zdanie. ;)

suomii - Wiesz co, lepiej być mądrzejszym ( Nie mówię że ktoś tutaj jest głupi, bo nikogo nie znam. ) i się nie kłócić. Niech każdy myśli i pisze co chce, i tak nie zmieni Twojego zdania :) A przez kłótnie na forum możesz dostać bana ( tak mi się wydaje, moja koleżanka chyba dostała ), a my byśmy tu czekali na rodzainę Craig :)

suomii
03.01.2012, 20:34
.Catti. - no pewnie, że fajna :D ja lubię wszystkie rodzinki, a w Twojej się dużo działo . ja czekam na dalsze losy. mi też się czasem simsy chrzanią, jeszcze ten sławny błąd 12, ech...

shotshe
03.01.2012, 20:35
all - uwielbiam wasze rodzinki i czuję wielką sympatię do... was (oprócz sebi)! Nie mam pojęcia czemu.. Nawet was nie znam i nic o was nie wiem. :)
WSZYSTKIE LOSY WSZYSTKICH RODZINEK CZYTAM!

eyvee oni się nawet nie całowali nie mówiąc już o spaniu razem, a są narzeczeństwem. :D co do sebi (nawet nie pogrubiam) uważam, że ona/on jest po prostu zazdrosny/a ..

Teraz jestem w trakcie obmyślania historii i poprawiania sprawdzianów więc myślę, że w najszybciej jutro będą dalsze losy mojej rodzinki..
Aby nie było offtopu dodam zdjęcie :D
Fensy z wymyślonym przyjacielem Matta :)

http://img715.imageshack.us/img715/9201/screenshot508m.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/715/screenshot508m.jpg/)

suomii
03.01.2012, 21:13
No i chyba warna dostałam :P Dobra, już przepraszam za offtopy.

shotshe - Fensy jest bardzo ładna i od początku śledziłam jej losy. Czekam na następną część historyjki. I też nie wiem czemu, ale darzę wasz wszystkich sympatią. Jutro wracam z dalszą częścią Craigów :P

Vanitas
03.01.2012, 21:16
Przypominam, że ten temat nie służy do jakichkolwiek kłótni, pogawędek na temat koloru ścian (chyba, że mówimy o ścianach z simsów), pytań o mody czy dodatki ze zdjęć a także rozmów o stronie technicznej gry. Jeśli jeszcze raz pojawi się tutaj post niedotyczący tematu osoba która go napisała dostanie bana czasowego. Przypominam, że administracja dobrowolnie zgodziła się na komentarze w tym temacie więc jeśli sytuacja się nie poprawi znowu zostanie wprowadzony zakaz pisania postów bez zdjęć.

Stephenowa
03.01.2012, 22:15
Dobra, cicho już! ;p

Jednak mam jakieś zdjęcia rodziny La Rouge, to wstawię, a co. Jak pokazywałam siostrze ostatnio wszystkie zdjęcia moich rodzinek, bo chciała zobaczyć, to ze zdziwieniem zapytała, czy ja gram, czy robię zdjęcia.. ;p

No a więc:
Biedna Rovena miała smutną randkę z tym takim nie-za-pięknym.. :< Potem całą noc chodziła taka smutna, z oczkami jak kotek ze Shreka. :(
http://i.imgur.com/xjr4e.jpg

A właśnie, kogo ja spotkałam? Panią Zadek, która nie dość, że jest po 'makeoverze' to jeszcze stała się wampirem.. No co za miasto!
http://i.imgur.com/5SxnF.jpg

Ktoś się ostatnio chwalił cudnymi widoczkami, to i ja zrobiłam zdjęcia i zaczynam się zastanawiać, czy to nie ta sama parcela, haha..
http://i.imgur.com/mKpqJ.jpg
http://i.imgur.com/Qh5Zr.jpg

No tak, jednak Cassie też od czasu do czasu musi postać przy kuchence.. Jak to mama! :P
http://i.imgur.com/CE2RT.jpg

A potem grzecznie pochwaliła Jacka (który właściwie ma już zdjęty szlaban, a nadal skrada się jak upośledzony..-.-)za odrobienie pracy domowej. : )
http://i.imgur.com/jEna0.jpg

Mówiłam!?: o
http://i.imgur.com/FtoM1.jpg

No i ja doszłam do odkrywczego wniosku. Gdy dzieciaki są w szkole lub pracy,a Cassiel stylizuje miejscowe pulpeciki, Roger musi strasznie się nudzić. No więc, przedstawiam nową członkinię rodzinki- Milę, Mikę, czy kogoś. : )
http://i.imgur.com/2Rmqw.jpg
Tu już z Rogerem gadają sobie o czymś.. : D
http://i.imgur.com/nwYzw.jpg
No i śpią. : )
http://i.imgur.com/owFR1.jpg
http://i.imgur.com/7gaav.jpg

I znów chłopak Cass poprosił ją o stylizację. On nie rozumie, że ona go stylizować nie będzie i koniec?! Aż musiała go od lam zwyzywać.. ;p
http://i.imgur.com/NU01k.jpg
I pokazała słodki język, haha!
http://i.imgur.com/W5RvR.jpg

I tyle. Dziękuję bardzo, dobranoc. :)

O, Rosemarie ładna dziewczyna, serio!: )

ginsei
04.01.2012, 08:03
Eyvee - czy taki niepodobny? Nawet dobrze ci poszło to odwzorowanie ;)

Catti - graj poprzednią rodzinką ;) I edytuj posty zamiast wrzucać kilka po sobie ;)

Wiecie co? Przez was aż mnie korci, żeby coś od siebie wrzucić... Straszni jesteście, no :P

*Lady*Sims*
04.01.2012, 10:23
Z pamiętnika Vanilii c.d


Cz I
http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1320
Cz II
http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1476923&postcount=1361
cz III
http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1477948&postcount=1419
Cz IV
http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1479129&postcount=1484
Cz V
http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1480620&postcount=1510
Cz VI
http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1481511#post1481511
Cz VII
http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1481532&postcount=1532


http://img854.imageshack.us/img854/3497/obraz72.jpg

Przyjęcie udało się. Było mnóstwo zabawy i śmiechu. Obie z Adrianna potrzebowałyśmy tego.
Adrianna nie chodziła już do pracy. Tyła i cieszyła się urokami ciąży. Pewnego dnia, gdy byłam w pracy, do Adrianny zadzwonił niespodziewanie jej starszy brat - Mike. Podobnie jak z resztą rodziny, Adrianna nie miała z nim częstych kontaktów, dlatego jego telefon po około roku milczenia, zaskoczył ją niesamowicie. Mike oznajmił jej przez tel, że przyjeżdża w odwiedziny.
http://img577.imageshack.us/img577/6973/screenshotrn.jpg
http://img440.imageshack.us/img440/9378/screenshot10aj.jpg
Popołudniu, podczas gdy ja odsypiałam kolejny nadgodziny w salonie, Adrianna miała gościa, odwiedził Nas Kevin. Adrianna opowiedziała mu o swojej historii.
http://img202.imageshack.us/img202/4613/screenshot4yy.jpg

Kilka dni później u progu drzwi zjawił się. Dosyć przystojny szatyn, wysoki, długie włosy. Wysportowany, z wyglądu przypominający piłkarza lub jakiegoś innego sportowca.
http://img823.imageshack.us/img823/5832/screenshot11eb.jpg
Akurat tego dnia spodziewałyśmy się gości. Tym razem to Adrianna organizowała małą imprezę.
http://img641.imageshack.us/img641/245/screenshot12boj.jpg
http://img408.imageshack.us/img408/4774/screenshot13gl.jpg
http://img32.imageshack.us/img32/4920/screenshot16vp.jpg
Zabawa była udana, tańczyliśmy wszyscy, było dobre jedzonko... Mike sporo ze mną rozmawiał. Adrianna przedstawiała go zawsze w bardziej negatywnym świetle, a mi wydał się trochę przemądrzały, ale nawet sympatyczny.
http://img808.imageshack.us/img808/9484/screenshot20hq.jpg
http://img515.imageshack.us/img515/7383/screenshot17b.jpg
...nagle Adrianna, zaczęła rodzić! Wtedy dopiero zaczęły się emocje. Szybko z Mikem zabraliśmy ją do szpitala.
http://img210.imageshack.us/img210/5801/screenshot18m.jpg
I tak po 6 godzinach, Adrianna była mamą, małego i zdrowego Itana. To były bardzo wzruszające chwile.
http://img696.imageshack.us/img696/6479/screenshot27hq.jpg

Mike i Adrianna nadrabiali zaległości towarzyskie. Jako jej starszy brat chciał się zaopiekować. Chciał też rozmówić się z Pablo, ojcem Itana, ale Adrianna poprosiła go o to, aby odpuścił.
http://img543.imageshack.us/img543/1163/screenshot28le.jpg

Brat Adrianny poprosił mnie, abym pozwoliła mu zostać na kilka dni z siostrą i jego siostrzeńcem. Wspominał coś, o tym, że w mieście z którego przyjechał spalił za sobą wszystkie mosty i chce zacząć tu życie od nowa. Nie wnikałam, w tą historie, najzwyczajniej w świecie mnie nie interesowała, miałam teraz wystarczająco dużo swoich problemów. Zgodziłam się na jego zamieszkanie, w pokoju z Adrianną. Kupili kołyskę dla Itana i łóżko piętrowe dla siebie. Nasz nowy lokator bardzo pomagał siostrze w opiece nad małym.
http://img197.imageshack.us/img197/4474/screenshot29wz.jpg
http://img845.imageshack.us/img845/6516/screenshot31f.jpg
Gdy zgodziłam się na jego zamieszkanie z Nami, w dowód wdzięczności dostałam kwiaty. To bardzo miło z jego strony. Mój dom zapełnił się ludźmi, którzy od teraz byli moją drugą rodziną.

Wszyscy razem opiekowaliśmy się Itanem, nie zawsze było lekko.
http://img812.imageshack.us/img812/1195/screenshot34dw.jpg
http://img502.imageshack.us/img502/8315/screenshot35k.jpg
http://img847.imageshack.us/img847/9378/screenshot37r.jpg
http://img94.imageshack.us/img94/2641/screenshot42x.jpg


http://img15.imageshack.us/img15/773/screenshot45sp.jpg
Nie pracowałam już w salonie, teraz rozkręcałam swoje skrzydła w branży telewizyjnej. Zaczynałam karierę aktorki, musiałam być na każde zawołanie reżysera.
Podczas, gdy ja tysiące razy powtarzałam tę samą kwestię, Mike, na mieście poznał nikogo innego jak żonę mojego Alana.
http://img543.imageshack.us/img543/6312/screenshot46ak.jpg
http://img831.imageshack.us/img831/6654/screenshot47m.jpg
Opowiedziała mu o tym, że jej mąż ma romans. Nie mówiła dokładnie z kim, powiedziała jedynie Mikowi, że kobieta ta bardzo pożałuje tego, że rozbija i niszczy jej rodzinę.
http://img703.imageshack.us/img703/8017/screenshot50br.jpg
http://img21.imageshack.us/img21/6197/screenshot53dn.jpg
Mike szybko przekonał się, że z tą kobietą nie warto zadzierać, była gotowa na wszystko. Przynajmniej takie wrażenie sprawiała.
http://img580.imageshack.us/img580/10/screenshot54u.jpg


Mike wysłuchiwał gróźb żony Alana, a ja po zakończonym (o dziwo szybko) nagraniu, umówiłam się z Alanem w restauracji.
http://img708.imageshack.us/img708/7041/screenshot56dx.jpg
http://img221.imageshack.us/img221/3505/screenshot57ocai.jpg
Potem niespodziewanie po zakończonych lekcjach, dołączyła do Nas Zola.
http://img197.imageshack.us/img197/1392/screenshot58q.jpg
I tak właśnie zjedliśmy pyszny obiadek, w miłym towarzystwie, Zola, Alan i ciocia Vanilia - jakże dziwne, ale o dziwo również i miłe.

Alan odwiózł małą do domu, a ja spacerkiem wróciłam do siebie, po drodze spotykając ... hahaha ... jelenia.
http://img515.imageshack.us/img515/9575/screenshot61l.jpg

Alan odwiedził mnie jeszcze tego wieczora, nie mógł wytrzymać w domu. Od razu nie polubili się z Mikem, który wcześniej opowiedział mi o tym, że spotkał jego żonę i przetoczył mi jej słowa.

My natomiast obejrzeliśmy film
http://img821.imageshack.us/img821/8847/screenshot63b.jpg
potem zrobiło się bardziej nastrojowo
http://img707.imageshack.us/img707/1016/screenshot68ns.jpg
no a potem ....
http://img201.imageshack.us/img201/3167/screenshot71g.jpg
http://img11.imageshack.us/img11/4287/screenshot72a.jpg
no tak ... nie tylko Alan był zadowolony z tego popołudnia.

A Mike bez względu na porę dnia i nocy, opiekował się siostrzeńcem.
http://img717.imageshack.us/img717/3853/screenshot73q.jpg

http://img213.imageshack.us/img213/1315/screenshot74p.jpg
Następnego ranka, telefon, jednak nie z planu filmowego. To znowu żona Alana. Rozłączyłam się bez słowa, nie miałam ochoty słuchać jej krzyków.
Mike najwyraźniej zaczął zapoznawać sąsiadów i sąsiadki. Umówił się nawet z moją przyjaciółką - Sophie.
http://img513.imageshack.us/img513/1028/screenshot77n.jpg
A mnie niespodziewanie odwiedziła mama, opowiadała co niej, o Pablo, o Kiss i tacie. Nie utrzymują kontaktów, tata izoluje ją od Kiss, która sama w tajemnicy dzwoni do mamy.
http://img828.imageshack.us/img828/8256/screenshot78c.jpg
Wydawało się, że mama jest szczęśliwa, odmłodniała, była uśmiechnięta.
Wieczorem chwilę rozmawiałam z Mikem, opowiadał mi o spotkaniu z Sophie. Był zadowolony, nawet troszkę mnie o nią wypytywał. Nie wiem dlaczego, ale jakoś nie miałam chęci opowiadać mu o jej losach i nie tylko.
http://img855.imageshack.us/img855/5093/screenshot79h.jpg

W nocy Mike udał się na cmentarz. To dziwne, bo z opowieści Adrianny wynikało wyraźnie, że nie mają tu żadnej rodziny. O tym gdzie się wybiera, również nic nikomu nie powiedział, nawet siostrze.
http://img854.imageshack.us/img854/3522/screenshot82x.jpg
Zatem nad czyim grobem wylewał te łzy?
http://img819.imageshack.us/img819/956/screenshot80ko.jpg

Miscellaneous
04.01.2012, 13:48
*Lady*Sims* - Uwielbiam Twoją historie. ;)
Stephenowa - Super historia ;) Moja koleżanka w realu ma na imię Rovena :D

Dobra, wracam z takim "czymś" co ja nazywam rodzinką Hamilton. :) Zdjęcia są z nowego domu, bo usunęły mi się jak robiłam reinstalkę. Ale akcja niby dzieje się w starym domu.

Rodzina Hamilton c.d.

Gdy Shaiden wróciła do domu, położyła się od razu spać, i pomyślała o tym głupku, co chciał jej pomóc.
-Ale dziwak! Co on sobie myślał? Ma tylko szczęście, że nie chodzimy do tej samej szkoły. A te ogórki będą mi się śniły po nocach, haha. - Zaśmiała się Shaiden.

http://i41.************/apbq05.jpg

Lecz pewnego dnia, Shaiden dostała telefon. W Bridgeport zbudowali nowe liceum, i pięcioro najlepszych uczniów z każdej szkoły zostało wybranych, aby tam uczęszczać, a Shaiden była jedną z nich.
-Emm...Że..CO? JA SIĘ DOSTAŁAM?! Nareszcie !! - Piszczała na głos Shaiden, aż wszyscy zaczeli się na nią gapić.

http://i43.************/s6q5jc.jpg

Okazało się, że ta szkoła jest bardzo...Mała i dobrze wyposażona. A najdziwniejsze było to, że tylko 4 osoby przyszły pierwszego dnia.Na szczęście dobra koleżanka Shaiden też się dostała. No i jej "bohater". Na pierwszej lekcji wszyscy się nudzili, a więc Shaidi się zdenerwowała i wyszła z klasy, aby poczytać książkę.

http://i41.************/2znuvyu.jpg
http://i44.************/29ut06h.jpg

A tymczasem Patricia dowiedziała się, że Chantelle i Vincent źle się uczą, i postanowiła wysłać ich do szkoły z internatem. Miała dosyć ciągłych telefonów od nauczycielki, że Chantelle skacze po stołach, i Vincent rzuca w nią samolotami z papieru.

http://i40.************/25u45tx.jpg
http://i44.************/672ovt.jpg

Gdy Shaiden chciała wrócić do domu, dostała telefon, że ma przyjechać do "Największego domu w całym Bridgeport". Nie wiedziała o co chodzi, ale gdy tam dojechała, Patricia powiedziała jej że ten dom to nagroda za dostanie się do tej szkoły, i że będą tam mieszkać. Shaidi nie mogła uwierzyć. To było ogromne!

http://i44.************/254wkmq.jpg

I do tego dostała nowy samochód, i od razu poprosiła mamę żeby ją nauczyła :D

http://i40.************/11qtybl.jpg

Ale wieczorem postanowiła poszaleć po mieście, i nawet dorwała samojedzny barek ;)

http://i44.************/j6luo6.jpg

C.D.N. Sorry, że dzisiaj tak krótko i zanudzająco, ale zdjęcia mi poznikały.. ;(

Stephenowa
04.01.2012, 14:23
LadySims ooo, wreszcie. ;D Bardzo lubię Twoją rodzinkę. Jedno co mnie zdziwiło- czemu Alan na jednym zdjęciu ma szpile, hahha? ;d
Catti idź mi z tym zanudzaniem, nikogo nie zanudzasz! A imię dla młodej jakoś mi wpadło,w sumie bez głębszego zastanawiania się. Za to Jack ma swoją historię- tworząc ich oglądałam Titanica, i tak mnie tchnęło. ;p Kurczę, fajne imię, ale oryginalne.. Ja znam Elenę, hahha. ;)

*Lady*Sims*
04.01.2012, 15:59
dzięki dzięki dzięki ;-)
Stephenowa ja też się zdziwiłam, jak je zobaczyłam. Ciekawiło mnie czy ktoś zauważy ;-) a tu proszę jakie spostrzegawcze oko ;)

Electric Shabet
04.01.2012, 16:00
Wasze historie są świetne. na prawdę nie moge się doczekać reszty!

shotshe - Łooł, Fensy jest na prawdę ładna ^.^
Stephenowa - Tyy, ta Zadkowa po zmianie jest nawet szekszi <3
Catti - Jestem dumny z Shaiden :D CZekam na dalsze losy ^.^
*Lady*Sims* - Hmm... na prawdę ciekawa historia, wciąga :D
eyvee - Natsu jest kurde jakiś dziwny, najpierw taki arogancki i niesympatyczny, a potem się chce z Cathi żenić, nie pojmuję tego xd

Nie wiem, czy wszystkich wymieniłem, ale zapewniam, że czytam historie wszystkich ; )
Ja coś dodam pewnie dziś lub jutro, w każdym razie właśnie będę włączać simsy i namieszam u Aly, uu, będzie duużooo skandali, mwahahaha! ^.^

eyvee
04.01.2012, 16:33
@rosemarie - dzieki ^^, ooooo Seth jest naprawde niezly o.O zazdroszcze Susan takiego widoku *,..,*
@shotshe - kurcze moje simy nie mieli wymyslonego przyjaciela jak byli m.doroslymi :O
@stephenowa - slepka sa przeboskie, a pani Zadek ula laaa ;), moi jeszce nigdy jezyka nie pokazywali...albo bylam slepa xD
@lady sims - uuuu twoja simka cos czesto lubi baraszkowac xD ciekawe o co chodzi z Mike...? :O
@catti - Chantelle i Vincent sa cudowni ^^ ciekawa jestem co z nich wyrosnie, a u Shaiden widze bedzie sie dzialo, ta sama klasa z chlopcem od "ogorkow" xD...uuuu.
@voive - racja Natsu naprawde jest dziwny, ale on po prostu jest uparty i nie przyznaje sie do swoich uczuc...ten typ tak ma xD, ale nie na dlugo....bo wkoncu nie wytrzyma *,..,* hje hje hje...

Miscellaneous
04.01.2012, 17:24
eyvee - Czytasz w moich myślach ;) Niewiem, co z nich wyrośnie. :) A tak wogóle, to kiedy losy rodziny Tanimoto? A Natsu jest taki jak ja. Traktuje osoby które kocha najgorzej :P
Stephenowa - Dzięki :) Cass wygląda śmiesznie na tym zdjęciu co wytyka język :P
Voícé - Dzięki :D A teraz ja się nie mogę Twojej rodzinki doczekać ^^ Mieszaj u Aly, mieszaj u Aly. ;)
shotshe - Fensy jest śliczna :D
Lady Sims - A Twoja rodzinke ubostwiam :D

Stephenowa
04.01.2012, 18:40
Eyvee, Catti ona wystawiła ten język,bo zwyzywała Jareda od lam. ;p Ta opcja jest dostępna gdy się jest stylistką. ; ) Więc możliwe, że jej nie widziałaś. Tak jak Catti czekam na Twoją rodzinkę- ja chcę wiedzieć, jak się potoczą losy Cathi i Natsu! :o
Lady Sims ma się te oko! ;d
Voice hahaha, no pewnie, w końcu 'ja' ubierałam. ;d A te jej oczy, to nie wiem, skąd. Ciekawe, kto ją zmienił...
A w weekend mam zamiar pograć, chociaż nie wiem, czy znajdę czas, bo mam do przejścia Harrego Pottera, muahaha. Ja nie wiem, u Was tak szybko płodzą, rodzą, schodzą się u rozchodzą. Ja na jakieś 2 h gry przechodzę z.. 5 dni simowych? Nie wiem, jak Wy to robicie, haaha. No i czekam na kontynuację wszystkich historyjek, bo są świetne itp. : )

shotshe
04.01.2012, 19:27
@all nie to jest wymyślony przyjaciel jej dziecka :D dziękuję wszystkim za miłe komentarze :) niestety muszę jeszcze zaliczyć niemiecki.. więc zdjęcia będą dopiero jutro :D

M3Lcik
05.01.2012, 07:52
Udało mi się wrócić do rodzinek z Bridgeport,ale....

*gdy weszłam do rodziny Roshana i Eleni,prócz jej nie było żadnego z chłopaków. W drzewie rodzinnym nie widniało,żeby Eleni była dziewczyną Roshana a już bardziej matką Kajetana.Dziwne...
*w domu,który zamieszkiwał Steve z Ofelią nie było...nikogo...dosłownie w domu nikt nie mieszkał.Dziwne...
*u Lucjusza i Lidki wszystko naszczescie w porządku,ale...Lidka w drzewie rodzinnym miała tylko zmarłą matkę Alicje. Po Stevem i Roshanie ani sladu,jakby wogóle nie istnieli.Dziwne..

Śmiem przypuszczać,że winą tych anomali było zacięcie się gry podczas imprezy na plaży zorganizowanej dla Tuli. W pewnym momencie wszyscy odskoczyli od swych zajęć a niektórzy znikneli min.własnie Steve,Roshan,Kajetan i paru Simów z miasta....Mówi się trudno.Wyprowadziłam Lucjusza i Lidke z tego nawiedzonego Bridgeport,wiec mam nadzieje,ze chociaz oni mi się uchowają. Póżniej wstawię trochę zdjęć.

ginsei
05.01.2012, 11:13
A nie masz nigdzie w skrzynkach zachowanych postaci? I korzystałaś z tego backupu? Może dałabyś radę 'dosztukować' brakujące postacie i kontynuować historię?

elwa17
05.01.2012, 14:45
Wszyscy macie super rodzinki, czekam na ich dalsze losy :)

SIOSTRY CZ 4

Julka wyszła z domu wcześnie. Co prawda dziś pracowała w godzinach popołudniowych, lecz umówiła się na spędzenie poranka z pewnym mężczyzną. Wychodząc z domu, sprawdziła co u siostry - spała jak aniołek.
http://img846.imageshack.us/img846/4007/screenshot174z.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/846/screenshot174z.jpg/)
Zostawiła jej kartkę z informacją gdzie jest i o której wróci oraz śniadanie w lodówce, po czy wyszła.
Ala spała do południa. Obudziła się z strasznym bólem brzucha i okropnym samopoczuciem. Wkońcu kto by się dziwił.
Dzień zleciał szybko dla obydwu dziewczyn. Kiedy Julka wróciła wieczorem do domu i zobaczyła siostrę, doznała szoku. Alicja siedziała zapłakana na sofie. Julka rzuciła wszystko i podbiegła do siostry.
http://img269.imageshack.us/img269/2272/screenshot175gt.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/269/screenshot175gt.jpg/)
[IMG]http://img830.imageshack.us/img830/3673/screenshot181d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/830/screenshot181d.jpg/)
http://img834.imageshack.us/img834/460/screenshot185vx.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/834/screenshot185vx.jpg/)
http://img684.imageshack.us/img684/8673/screenshot192i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/684/screenshot192i.jpg/)
- Co się stało ?
- Jaa..
- Alka mów i to w tej chwili! Chce znać całą prawdę, słyszysz ?!
- Jaaa..
- No mów!
- Jestem w ciąży
- Że co ?!
Alka rozkleiła się na dobre. Julka opadła na kanape razem z nią. Nie miała już sił, ale najgorsze informacje były dopiero przed nią. Gdy Ala pozbierała się na tyle, że mogła z siebie wydusić choć pare słów, opowiedziała wszystko siostrze - o spotkaniu z Johnem i o późniejszych wydarzeniach. Julka dowiedziała się również, że facet nie odbiera od niej telefonów, jakby rozpłynął się w powietrzu. Julka nie wierzyła własnym uszom. ''Moja siostra z tym palantem, oni to zrobili, będą mieć dziecko, a on nie odpowiada. Przecież to oczywiste - zemścił się''. - rozmyslała dziewczyna. ''Niech ja go dopadnę!'' - skwitowała. Ala cała drżała. Julka przytuliła ją mocno i przyrzekła, że pomoże w trudnych chwilach. Kazała jej się zrelaksować, a sama wybrała się do domu Johna aby się z nim rozliczyć.
http://img208.imageshack.us/img208/5950/screenshot207q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/208/screenshot207q.jpg/)
Jednak nie zastała chłopaka. Udało jej się za to porozmawiać z mężczyzną, który okazał się właścicielem domu. Wynajmował on posiadłość Johnowi. Julia dowiedziała się również, że chłopak rozwiązał dziś umowę wynajmu i poprostu zniknął. Dzięki dużemu doświadczeniu z mężczyznami, dziewczynie udało się wydobyć miejsce do którego udał się John.
[IMG]http://img560.imageshack.us/img560/7905/screenshot212a.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/560/screenshot212a.jpg/)
- Wyjechał do Bridgeport panienko. Raczej nie wróci.
- Do Bridgeport się skubańcowi zachciało ?! O nie ! On wróci i zajmie się dzieckiem. Ja już się o to postaram !!''.
http://img528.imageshack.us/img528/5416/screenshot231.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/528/screenshot231.jpg/)

CDN

Mam nadzieje, że nie usnęliście :D Tak wogóle to w ostatnim czasie mało grałam - po świętach miałam niezłe urwanie głowy w szkole -.- Ale teraz długi weekend, więc napewno pojawi się dalsza część :)

Miscellaneous
05.01.2012, 17:03
elwa17 - Super historia. Tak myślałam, że Ala zajdzie w ciąże :)
eyvee - Znasz już historię mojej rodziny.:D Tak naprawdę, to jak wszyscy dorosną, to Chantelle & Vincent i Shaiden zamienią się rolami :P Emm... Gdzie rodzinka Tanimoto? Nie wytrzymam :P
Marl - Bridgeport jest nawiedzone :O U mnie poznikały wszystkie rodziny, wszyscy się pozamieniali w wampiry, moi simowie poznikali, i za każdym razem wyszłam z gry nikt się nie znał. Nawet małżeństwa... Ale ciesze się, że uratowałaś Lidkę i Lucjusza :) A co do tego, że nie było ich w drzewie, to tak jak u mnie. Moja simka ożeniła się kiedyś z Hammingiem, potem ona znkinęła..Była w drzewie, ale miała dziwne cechy...Wampir, Atrakcyjna, itd. :|

*Lady*Sims*
05.01.2012, 17:35
Z pamiętnika Vanilii c.d


Cz I
http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1320
Cz II
http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1476923&postcount=1361
cz III
http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1477948&postcount=1419
Cz IV
http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1479129&postcount=1484
Cz V
http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1480620&postcount=1510
Cz VI
http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1481511#post1481511
Cz VII
http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1481532&postcount=1532
Cz VIII
http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487572&postcount=1816


http://img854.imageshack.us/img854/3497/obraz72.jpg


http://img690.imageshack.us/img690/7010/screenshot2fg.jpg
Rano dostałam telefon. Dzwonił do mnie mój agent.
-Hej supergwiazdo! Słuchaj, firma Towarzystwo Huberta i restauracja steków Kim Gołdy właśnie zadzwoniła, żeby wynająć Cię do reklamy ich nowego produktu perfum piżmo Lamy. Wiedzą jak sławna się stajesz i myślą, że pomoże im to w sprzedaży. - Oczywiście zgodziłam się niemal bez namysłu.
Ranek miałam wolny, na plan zdjęciowy umówiona byłam dopiero na 13:00. Gdy zeszłam na dół, usłyszałam płaczącego Itana. Adriannę i Mika też obudził.
http://img80.imageshack.us/img80/8610/screenshot3xi.jpg
http://img36.imageshack.us/img36/1601/screenshot4gn.jpg

Potem każde z Nas zajęło się swoimi sprawami. Ja pojechałam do pracy, Adrianna zajęła się Itanem, a Mike ogródkiem.
http://img38.imageshack.us/img38/4789/screenshot7so.jpg

http://img833.imageshack.us/img833/8148/screenshot9yr.jpg
Wieczorem podczas kolacji, Mike poprosił mnie abym pomogła mu w znalezieniu pracy. Akurat u Nas zwolniło się jedno stanowisko. I tak po wykonaniu kilku telefonów, Mike Biel był statystą.
http://img812.imageshack.us/img812/6149/screenshot10ov.jpg

Pewnego ranka, gdy wyszłam do ogródka, aby nacieszyć się zapachem świeżych warzyw i owoców, niespodziewanie podszedł do mnie policjant. Okazało się, że jest to brat żony Alana. Krzyczał, a właściwie na mnie wrzeszczał. Groził mi.
http://img337.imageshack.us/img337/9658/screenshot13sl.jpg
Byłam przerażona i przestraszona. Ciekawe co jeszcze wymyśli ta wariatka, choć z drugiej strony, czy to dziwne, że robi wszystko aby ratować swoją rodzinę?
http://img689.imageshack.us/img689/7371/screenshot14au.jpg
pomogła mi Adrianna, która wyszła z Itanem na spacer. Zaczęła krzyczeć na policjanta, żeby dał mi spokój, bo ... i tu paradoks - wezwie policję.
http://img855.imageshack.us/img855/6893/screenshot15a.jpg
Cały dzień chodziłam rozbita, nie wiedziałam co powinnam z sobą zrobić i jak to wszystko poukładać. Wieczorem zadzwonił Alan, zapraszając mnie do baru. Zgodziłam się, tęsknota była silniejsza ode mnie i od wszystkich racjonalnych myśli, które wtedy siedziały w mojej głowie.
http://img687.imageshack.us/img687/8068/screenshot16dg.jpg
W barze był też Mike, gdy zobaczył mnie z Alanem, rzucił mi takie spojrzenie, aż poczułam deszcze przeszywające moje całe ciało.
http://img202.imageshack.us/img202/1427/screenshot17y.jpg
Po kilku wypitych drinkach poszliśmy z Alanem do mnie do domu. Najwyraźniej liczył na coś więcej tego wieczora, no cóż ja chyba też.
http://img32.imageshack.us/img32/936/screenshot20jn.jpg
http://img847.imageshack.us/img847/6417/screenshot21e.jpg
Zjedliśmy kolację. Po chwili zadzwonił mój telefon.
http://img683.imageshack.us/img683/8438/screenshot22o.jpg
Znowu żona Alana!
- Wiem, że On jest tam teraz z Tobą! Jak możesz. W domu czeka na niego dziecko i żona.
Miałam już tego dosyć. Alan już dawno obiecywał, że zrobi z tym wszystkim porządek a tu dalej nic. Wygarnęłam mu głośno co na ten temat myślę.
http://img225.imageshack.us/img225/8430/screenshot24he.jpg
Alan nie wdawał się w dyskusje. Nic mi nie tłumaczył, prawie nic nie mówił. Odwrócił się i wyszedł. Nawet pokłócić się z nim dobrze nie dało.
http://img408.imageshack.us/img408/8419/screenshot25qz.jpg

Mike widząc i słysząc co się dzieje, przyszedł do mnie i zaproponował rozmowę i drinka.
http://img202.imageshack.us/img202/5619/screenshot28xh.jpg
http://img444.imageshack.us/img444/236/screenshot29m.jpg
http://img220.imageshack.us/img220/5124/screenshot30ib.jpg
Dobrze Nam się rozmawiało. Poczułam ulgę, wyżaliłam się. Mike okazał się być świetnym słuchaczem i jeszcze lepszym doradcą. Adrianna, jako moja przyjaciółka odchodziła gdzieś powoli na bok, Ona teraz miała swoje obowiązki, jej miejsce zaczął zastępować Mike.
http://img688.imageshack.us/img688/6505/screenshot41h.jpg

Następny dzień upłynął mi na przemyśleniach. Zajęłam się troszkę moim ukochanym, choć niestety ostatnimi czasy przeze mnie zaniedbanym, ogródkiem.
http://img840.imageshack.us/img840/2486/screenshot43pm.jpg
W między czasie Adrianna, złożyła wniosek do burmistrza miasta o dofinansowanie do domku, dla samotnej matki. Na decyzję miała czekać około 3 dni, które upłynęły wyjątkowo szybko.
http://img717.imageshack.us/img717/6136/screenshot46di.jpg


Mnie agent wysłał do siłowni. Mam dbać o wizerunek i kondycję.
http://img856.imageshack.us/img856/1416/screenshot47rm.jpg
A gdy wróciłam z siłowni, Adrianna cała w skowronkach zawołała mnie na rozmowę. Burmistrz rozpatrzył jej wniosek pozytywnie. Następnego dnia miała wraz z Itanem przeprowadzić się do swojego nowego, maleńkiego domku.
http://img6.imageshack.us/img6/6417/screenshot48o.jpg
http://img20.imageshack.us/img20/6374/screenshot49q.jpg

Rano jeszcze z Adrianną wspominałyśmy wspólne chwile. Mike miał zostać u mnie na stancji. Dom, który dostała od miasta, był stanowczo za mały, ledwo zmieściła się kołyska.
http://img823.imageshack.us/img823/3011/screenshot51r.jpg
http://img20.imageshack.us/img20/5735/screenshot52o.jpg

I tak właśnie tego wieczora, Adrianna i Itan wyprowadzili się, zostawili po sobie nie tylko pusty pokój ale i dużo fajnych wspomnień, no i Mika.
http://img507.imageshack.us/img507/1171/screenshot54o.jpg
Na początku Mike wydawał się być zły na Adriannę, że załatwiła to wszystko za jego placami, no i został bez mieszkania, ale jak tylko pojechaliśmy obejrzeć mieszkanie - od razu przeszła złość. Mieszkanko było nad wyraz małe i ciasne. Mike obiecał sobie i Nam, że za kilka miesięcy On też już wyprowadzi się do swojego domku, w końcu zaczyna pracę w telewizji. Nie skomentowałyśmy tego, na Naszych twarzach pojawił się jedynie ciepły uśmiech. Szczerze mówiąc, gdy Mike przyjechał do Nas, mowa była o tym, że będzie z Nami kilka miesięcy i wraca do siebie, a tu proszę. Czyżby zmiana planów?
http://img402.imageshack.us/img402/5111/screenshot53cb.jpg

suomii
05.01.2012, 18:50
Siema, stęskniliście się za mną? :D

elwa17 - bardzo fajne ;p Wcale nie usnęłam .
A i jeszcze chciałabym powiedzieć, że podoba mi się rodzinka Stephenowej ;]

Cz. 1 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484079&postcount=1661)
Cz. 2 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484368&postcount=1671)
Cz. 3 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484498&postcount=1678)
Cz. 4 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1485353&postcount=1710)
Cz. 5 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487240&postcount=1785)

Rodzina Craig cz. 6

Teraz mam więcej zdjęć, ale za to nudnych , bo nic się nie dzieje. No to enjoy.

Brian jako wzorowy uczeń miał wielu przyjaciół i wszyscy go lubili. Rodzice pozwolili mu urządzić piżama party na kilka osób.

http://img189.imageshack.us/img189/8837/screenshot18gl.jpg

A że miał ogromną wyobraźnię, to opowiedział historię o duchach. Powiem szczerze, że czasem przerażają mnie te zakończenia :redface:

http://img43.imageshack.us/img43/9774/screenshot19ph.jpg

Szczególnie zaprzyjaźnił się z jedną dziewczynką. Miała na imię Adrienne i pochodziła z domu dziecka. Była bardzo biedna, więc Cindy i Weasel często zapraszali koleżankę swojego syna, aby ją porządnie wykarmić i dawali jej nowe, czyste ubrania.

http://img268.imageshack.us/img268/7195/screenshot20mo.jpg

http://img202.imageshack.us/img202/4924/screenshot21fe.jpg

To piżama party, więc trzeba spać.

http://img40.imageshack.us/img40/3120/screenshot22iy.jpg

Mimo, że się starzeli, uczucie Weasela i Cindy nie gasło. Nadal szeptali sobie czułe słówka i chodzili na randki do pubu, lub kina.

http://img269.imageshack.us/img269/7297/screenshot23w.jpg

http://img28.imageshack.us/img28/7682/screenshot26td.jpg

Brian zaprosił Adrienne na weekend, ponieważ miał urodziny i poprosił ją, żeby została do niedzieli, stwierdzając, że będą się świetnie bawić.

http://img839.imageshack.us/img839/9841/screenshot27ne.jpg

Nawet dał jej prezent. Swojego ulubionego misia.

http://img441.imageshack.us/img441/8673/screenshot28z.jpg

No i chłopiec w końcu stał się nastolatkiem. Nawet się sprzątacz na zdjęciu załapał :D

http://img854.imageshack.us/img854/7580/screenshot29nh.jpg

Brzydal :c

http://img189.imageshack.us/img189/9093/screenshot30xe.jpg

Okazało się, że Adrienne też ma urodziny. Bardzo się ucieszyli, bo będą mogli być razem w klasie.

http://img850.imageshack.us/img850/1725/screenshot31sg.jpg

Jeszcze tego samego wieczora rodzice wyjechali na darmowe wakacje. Błąd... Brian urządził w domu dziką imprezę.

http://img62.imageshack.us/img62/8914/screenshot32h.jpg

http://img860.imageshack.us/img860/4360/screenshot33b.jpg

http://img109.imageshack.us/img109/5592/screenshot34xo.jpg

Wszyscy tańczyli w piwnicy, gdzie znajdował się barek z alkoholem. Młodzież postanowiła zaszaleć i wypili kilka drinków, jednak to już było wystarczająco dużo, by namieszać im w głowach...
Adrienne wyznała Brianowi, że jej się podoba... Powiedziała, że bardzo zależy jej, żeby nie kończyli znajomości, nawet jak ich drogi się rozejdą i wyjadą do innych miast na studia. Brian przyrzekł dziewczynie, że może mu zaufać.

http://img811.imageshack.us/img811/1563/screenshot35f.jpg

Niestety zabawa nie trwała długo. Wkrótce zjawili się rodzice, zawiadomieni telefonem od sąsiada. Brian dostał szlaban.

http://img441.imageshack.us/img441/9122/screenshot36jn.jpg

Ale jak to nastolatek, i tak zrobił po swojemu. Rano obdzwonił pół szkoły i urządził kolejne przyjęcie. Weasel był wściekły...

http://img33.imageshack.us/img33/4368/screenshot37j.jpg

http://img26.imageshack.us/img26/6743/screenshot38oi.jpg

Kiedy przyszli znajomi, okazało się, że trzej koledzy Briana bardzo lubią muzykę. Zrobili małą próbę w piwnicy i świetnie się dogadywali.

http://img502.imageshack.us/img502/4107/screenshot39g.jpg

http://img819.imageshack.us/img819/3801/screenshot40i.jpg

O Adrienne też nie zapomniał. Wręczył jej kwiaty i zaprosił na studniówkę... Dziewczyna się zgodziła, ale powiedziała, żeby jej nie podrywał.

http://img593.imageshack.us/img593/7769/screenshot41xa.jpg

Weasel popatrzył na nich ze skwaszoną miną, ale uświadomił sobie, że jako nastolatek był taki sam. Też urządzał imprezy, uciekał z domu, a nawet robił psiukusy sąsiadom.

http://img845.imageshack.us/img845/1042/screenshot43u.jpg

Postanowił wybaczyć synowi, ale ten musiał obiecać, że posprząta po imprezie i trochę się opanuje.

http://img600.imageshack.us/img600/6093/screenshot47oo.jpg

I wszyscy żyli dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo i szczęśliwie :rolleyes:

No i to na razie tyle. Kolejną część wrzucę jak najszybciej, bo jakoś tak chce mi się grać ostatnio :P

Miscellaneous
05.01.2012, 19:08
Ekhem... karinka - Zapraszamy tutaj z takimi pytaniami ->http://forum.thesims.pl/showthread.php?t=51225

suomii - No nareszcie :) No a Brian nie jest nawet taki brzydki ;) A Weasel nieźle musiał na niego krzyczeć :P Codziennie imprezy..No wiesz Ty co? :D

A ja nadal mam tego buga, że jak wchodzę do gry, to np. Shaiden nie zna swojego chłopaka, tylko wszyscy w rodzinie się znają, a grę zapisywałam... :(

suomii
05.01.2012, 19:15
karinka, może będę chamska i nie na temat, ale po pierwsze: ten post został dodany dawno temu, bo pamiętam, jak jeszcze Saheli tu dodawała swoją historię, to ja wtedy dopiero się zalogowałam na forum. Poza tym, chyba wszyscy wiedzą, że ten dział nie jest od pytań o dodatki. Jak chcesz się dowiedzieć to napisz do tego użytkownika na priv.

Żeby nie było offtopu, dodam zdjęcie ;p

http://img515.imageshack.us/img515/4858/screenshot17nb.jpg
paskudna się zrobiła ta Cindy >.<

EDIT:
.Catti. - no wiesz, Brian jest nieco szalony, poza tym jako dusza towarzystwa nie może żyć bez imprez :D A starzy nie mają nic do gadania xD

shotshe
05.01.2012, 19:57
Dzisiaj szybciuutko wrzucę zdjęcie Ameli, a jutro więcej jej zdjęć :D Jestem nią zafascynowała.. Najpiękniejsza jest na świecie <33

http://img830.imageshack.us/img830/9491/screenshot602.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/830/screenshot602.jpg/)

Jutro więcej :D

M3Lcik
05.01.2012, 21:11
Kochani,macie cudowne rodziny. Ja niestety żegnam się z Lidką i Lucjuszem...gra mi zdechła,muszę na nowo Simsy zainstalowac.

Karinka-Saheli nie pamięta skąd miała te ubranka,ale łezka sie jej zakręciła na wspomnienie tamtych rodzinek:)

Na koniec wrzuce wam tylko fotkę starszej już Nefrii

http://img717.imageshack.us/img717/3625/screenshot12brh.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/717/screenshot12brh.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

inseparable
05.01.2012, 21:15
@Shotshe - szczerze? mi sie średnio podoba: po 1. ma jakieś takie dziwne usta, może to przez szminkę. a po 2. jej włosy mają kolor... masła? jak była dzieckiem to jakos mi sie to tak nie rzucało jak teraz xd

Stephenowa
05.01.2012, 21:21
A i jeszcze chciałabym powiedzieć, że podoba mi się rodzinka Stephenowej ;]

(...)

Weasel popatrzył na nich ze skwaszoną miną, ale uświadomił sobie, że jako nastolatek był taki sam. Też urządzał imprezy, uciekał z domu, a nawet robił psiukusy sąsiadom.


Czyżby mnie ktoś chciał dowartościować? :D Miiło. Twoja rodzina też jest świetna.. ten 'mały' ma śmieszną fryzurkę, hahah. ;d
Co do drugiego cytatu, to tak sobie czytam i mnie coś rozbawiło, mianowicie: jako nastolatek szalał, dziewczyny, impresy, psikusy.. a jak dorósł to co? Nosi żółtą koszulkę z pieskiem, hahhahahaha. Świetne! ;))

No, a jak pogram sobie jutro to coś na pewno wstawię! :D

A i zgodzę się z kimśtam (wybacz, nie wiem, jak się nazywasz!) : włosy tej panienki, która ma ładną twarz rzeczywiście mają kolor masła! ;p

eyvee
05.01.2012, 21:59
@elwa 17 -o akcja sie rozwija, ciekawe czy znajdzie tego leniwego ojca co nie chce sie do dziecka przyznawac;p
@lady sims - uu ciekawe co bedzie z Mike, i co z tym niezdecydowanym Alanem :)
@suomii - haha z briana niezly lobuz xD a Adrienne widac nie tak latwo zdobyc ciekawe czy beda razem;]
@shotshe - nie martw sie shotshe moj Natsu tez ma wlosy eee jak to bylo jak "maslo" :P?
@Marl 89 - jezusie ale sliczna ta Nefri nawet jesli ma makijaz ;p

co do zdjec rodziny Tanimoto....mam "zmuszona" przerwe, nie mam weny na milosne historyjki prawie teraz, jak u mnie "milosne" sprawy nie maja sie za ciekawie...chyba sami rozumiecie o co mi chodzi....ale nie porzuce rodziny i codziennie bede tu zagladac, zreszta jak zawsze^^

inseparable
05.01.2012, 22:28
@all hahah, no sorki , ale tak jakoś mi się skojarzyło ; )

suomii
05.01.2012, 23:06
Stephenowa - no właśnie mu dzisiaj tą żółtą koszulkę zmieniłam, bo wygląda komicznie :D w ogóle wszystkie wasze rodziny są super ;pp

Marl.89 - albo mi się wydaje, albo masz coś wspólnego z Saheli... ;P

MiniMous
06.01.2012, 12:18
Czemu te zapisy tak się psują !? A ja tak chciałam wiedzieć , jak Nefrii będzie wyglądała jako nastolatka .
ps. Jako dziecko jest prześliczna.:)

Miscellaneous
06.01.2012, 12:42
MiniMous - Zapisy psują się, bo niektórzy nie wiedzą jak instalować w plikach .package, i mieszają w grze, albo maja jakiegoś wadliwego moda, jak ja miałam.

A ja może dzisiaj coś wstawię, po usunięciu kilku modów nareszcie wszyscy się znają :)
Żeby nie było offtopu, to dodam 2 zdjęcia. :D

Ehmm...Zła stylizacja?

http://i39.************/rhqzgh.jpg

"Jak ja lubię duszki... :P"

http://i43.************/312fm04.jpg

Electric Shabet
06.01.2012, 16:40
Ja tutaj tak szybko wrzucam zdjęcie nowej stylizacji oraz twarzyczki Lady CoCo (Aly :P)

http://img809.imageshack.us/img809/8942/screenshot5rgt.jpg
http://img857.imageshack.us/img857/5741/screenshot6b.jpg
Może by się przydało jeszcze coś różowego, co? :P

suomii
06.01.2012, 17:38
.Catti. - paradoksalnie, ta zła stylizacja jest lepsza od niektórych stylizacji wykonanych 'losowo' :D

Voícé - ooo maj gasz :o Daje po oczach :P


Tym razem będzie dużo o Brianie, praktycznie wszystkie zdjęcia będą o nim.

Cz. 1 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484079&postcount=1661)
Cz. 2 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484368&postcount=1671)
Cz. 3 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484498&postcount=1678)
Cz. 4 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1485353&postcount=1710)
Cz. 5 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487240&postcount=1785)
Cz. 6 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487914&postcount=1830)

Rodzina Craig cz. 7

Zacznę od tego, że zmieniłam staruszkom [no dobra, nie są aż tak starzy xd] image, ponieważ stwierdziłam, iż wyglądają dziecinnie.

http://img405.imageshack.us/img405/2312/screenshot50nn.jpg

http://img543.imageshack.us/img543/9884/screenshot53r.jpg

Natasza stała się dzieckiem. Ładna jest nawet.

http://img861.imageshack.us/img861/7940/screenshot64p.jpg

Brian ciągle imprezował. Co weekend zapraszał do siebie przyjaciół na przyjęcie w piżamach, a w tygodniu chodzili całą grupą do baru.

http://img708.imageshack.us/img708/4659/screenshot52a.jpg

To jest Jake Blackwood . Jeden z przyjaciół Briana. Mieszka razem z Marcusem i Robertem. [Marcus to ten w czapce co gra na basie, a Robert to ten w długich włosach ^^]

http://img256.imageshack.us/img256/7150/screenshot51zw.jpg

Niestety człowiek samymi imprezami nie żyje. Brian nie miał zbyt dobrych ocen i często mu się obrywało. Kłótnie z matką bardzo pogorszyły ich relacje.

http://img705.imageshack.us/img705/6376/screenshot54pd.jpg

http://img718.imageshack.us/img718/8599/screenshot57uf.jpg

Jednak kiedy Brian trochę posprzątał, umył zęby, czy wyprowadził psa, wszystko wracało do normy i znów mógł zapraszać znajomych. Urządził więc przyjęcie piżamowe. Wszystkie jego imprezy odbywały się w piwnicy, w której znajdowała się ‘salka’ z instrumentami. Ogólnie całe Appaloosa Plains wiedziało, że u Briana są najlepsze imprezy.

http://img3.imageshack.us/img3/1091/screenshot58dr.jpg

http://img189.imageshack.us/img189/7154/screenshot60ii.jpg

http://img256.imageshack.us/img256/3390/screenshot61w.jpg

http://img707.imageshack.us/img707/1601/screenshot62i.jpg

Śpimy w garażu :P

http://img827.imageshack.us/img827/6431/screenshot63w.jpg

A to jeden z wypadów do baru. Adrienne bardzo dobrze się dogadywała z przyjaciółmi swojego chłopaka.

http://img209.imageshack.us/img209/470/screenshot65m.jpg

http://img221.imageshack.us/img221/4389/screenshot66xh.jpg

http://img706.imageshack.us/img706/4800/screenshot67f.jpg

Polubiła także Cindy [wcześniej Cindy obraziła się na nią za to, że urządziła w ich domu imprezę bez jej zgody], która od czasu do czasu wpadała do piwnicy, skontrolować, jak młodzież się bawi, a także przynieść im pizze, lub jakieś pyszne domowe żarełko :D

http://img685.imageshack.us/img685/9072/screenshot70u.jpg

A tak w ogóle to pewnego dnia była studniówka. Brian pocałował na niej Adrienne, zostali najbardziej znaną parą w szkole.

Trzeba odrobić lekcje przed kolejną balangą…

http://img716.imageshack.us/img716/7316/screenshot71i.jpg

A rodzice znowu wyjechali na wakacje, zostawiając dzieciaki same… No i po raz kolejny Brian zaprosił przyjaciół.
Jake przyprowadził swoją kuzynkę – Amy. Okazało się, że dziewczyna jest bardzo kontaktowa i umie rozbujać towarzystwo.

http://img593.imageshack.us/img593/4569/screenshot72bb.jpg

http://img502.imageshack.us/img502/9746/screenshot73.jpg

Brian zauważył też, że jest bardzo ładna. Rozgadał się z nową koleżanką na dobre, zapominając o Adrienne, która stała z boku i przyglądała się wszystkiemu z uwagą. Poczuła się zazdrosna…

http://img854.imageshack.us/img854/5985/screenshot75lh.jpg

http://img51.imageshack.us/img51/808/screenshot76q.jpg

Adrienne postanowiła się nie przejmować. Chciała wzbudzić w Brianie zazdrość, tańcząc z Robertem… Brian jednak był zajęty tańcem z Amy…

http://img85.imageshack.us/img85/5545/screenshot77a.jpg

Potem tańczył z Jakiem. Jakby zupełnie zapomniał o Adrienne…

http://img267.imageshack.us/img267/1088/screenshot80g.jpg

Hardcoreeeee :D

http://img810.imageshack.us/img810/2195/screenshot79a.jpg

A to Robert. Osobiście uważam, że jest nieziemsko przystojny :D

http://img6.imageshack.us/img6/6295/screenshot81t.jpg

Później jednak wszystko wróciło do normy. Brian, zobaczywszy Adrienne siedzącą cicho na kanapie, zapytał się, czy nie przynieść jej drinka. Ta odparła chamsko ‘idź do swojej Amy’, na co Brian się roześmiał i powiedział, żeby nie dramatyzowała i poszła się bawić ze wszystkimi. Adrienne stwierdziła, że faktycznie przesadza, przecież to impreza, a na imprezach wszyscy powinni bawić się razem. Już nie była zła na Briana.

http://img515.imageshack.us/img515/663/screenshot82n.jpg

Jednak wszystko co dobre, szybko się kończy… Do piwnicy niespodziewanie wparowała policjantka. Brian dostał ochrzan i kazał się wszystkim wynieść.

http://img84.imageshack.us/img84/1663/screenshot87i.jpg

Potem jak gdyby nigdy nic położył się spać, mając nadzieję, że rodzice nie skapną się o co chodzi, ale niestety zostali zawiadomieni przez policjantkę o hałasie. Chłopak znów dostał karę…

http://img828.imageshack.us/img828/8308/screenshot88m.jpg

Próbował ubłagać mamę, ale ta była nieugięta. Nie może wychodzić z domu przez dwa dni. Paradoksem jest to, że kiedy próbował wyjść do szkoły dostałam komunikat ‘nie tak szybko chłopcze, dokąd się wybierasz?’ a potem szlaban na telewizor za nie pójście do szkoły.

http://img137.imageshack.us/img137/2200/screenshot89v.jpg

http://img834.imageshack.us/img834/7622/screenshot90fw.jpg

No i na razie tyle. Jak myślicie, między Brianem, a Amy coś zaiskrzy? Czy zostawi Adrienne dla nowo poznanej koleżanki…? A może to tylko przelotne zauroczenie…? Wszystko już w kolejnym odcinku :D

Miscellaneous
06.01.2012, 18:24
suomii - Myślę, że Brian zostawi Adrienne i będzie z Amy. Wiem, wredna jestem.. :P A ta Cindy nie jest brzydka, co Ty gadasz ( yy, piszesz ?? :D )

Jak już Shaiden i jej chłopak będą po ślubie ( Za 13 dni będą młodymi dorosłymi ), to planuję katastrofę w rodzinie *******. Niestety nie mogę zdradzić nazwiska, bo byście już znali losy mojej rodziny. Tak naprawdę, to w obu planuję katastrofy, i ( To miała być tajemnica ) ktoś zostanie wyrzucony z domu, ale cii, to sekret :P

+ Bonusik :P

Księżyc :D:D:D:D:D Zrobiłam to zdjęcie, gdy Shaiden i jej chłopak wpatrywali się w gwiazdy. A ja nie mogę pooglądać gwiazd, czy co ?! :P

http://i41.************/33oijx5.jpg

inseparable
06.01.2012, 18:53
@Catti - jakieś znane nazwisko czy co ? xd nie mogę się już doczekać, Shaiden jest taka ładna ; ) a właśnie, muszę w końcu zrobić urodziny Harlow, bo już troszku zza długo jest dzieckiem xd

Stephenowa
06.01.2012, 19:25
Suomi ooooooo, ile imprez! A ten mały to taki kudłacz jak wilkołak, hahhaa. Ale jest dobrze. : D No no, ciekawa jestem jak to będzie z jego i Ady miłością. : o Życzę im jak najlepiej. ; )) P.S. Ładny nowy wygląd rodziców. ;d
Catti ooo, ładny księżyc! :o Czekam na zdjęcia Shaiden z dorosłości, muahah. : ))

No i ja trochę dziś pograłam, ale mało, bo coś się cięło. :<
W pracy wysłałam Cass na stylizację, a ona na to zrobiła minę w stylu: Serio?! Mnie chcesz stylizować? o.o
http://i.imgur.com/XTA2J.jpg
A potem sama się sobie przyglądała, hahah, ten narcyzik. <3
http://i.imgur.com/puXiu.jpg

No a po pracy wesoło wracała sobie do domku na różowym motorku. : )
http://i.imgur.com/vmRwa.jpg

Rovena i Jack mieli 'trudny' dzień, no a jednym z pragnień młodej było ścięcie i przymalowanie włosów. Starałam się zbyt nie odejść od naturalnego, jestem fanką brązu!
http://i.imgur.com/nqypU.jpg
Taaak, tu ma minę pt. ale ten sedes brudny!

A ten głupi nadal się skrada. -.- Chyba muszę go zresetować!
http://i.imgur.com/mZrUt.jpg

Oooo, a tu Mika (Mila..?) kładzie się na posłanie. Hahaha, prawie się zlała z obiciem! ;d
http://i.imgur.com/shp5J.jpg

No ale niestety- lekcje odrobić trzeba. A gdy odrobi się lekcje można.. poupiększać się. :D
http://i.imgur.com/PLan7.jpg
http://i.imgur.com/F1NgG.jpg

I NIE UWIERZYCIE! Po raz pierwszy w życiu spotkałam jednoroga! Matko, byłam taka szczęśliwa, że aż teleportowałam Cass do niego (w bieliźnie!), no i go zaadoptowałam. ;p
http://i.imgur.com/rq8st.jpg
http://i.imgur.com/0RJkw.jpg
http://i.imgur.com/iHSHq.jpg
http://i.imgur.com/b7sjH.jpg

Oo, chyba jazda bez siodła w nocy, w samej bieliźnie nie jest tym, o czym Cass marzyła. :<
http://i.imgur.com/uaWke.jpg
http://i.imgur.com/6QovV.jpg

No, ale w zamian za to jednoróg ją pobłogosławił. :)) Znaczy ona, chyba Astra, czy coś.. ;p
http://i.imgur.com/EzHHA.jpg

Tyle. Nic ciekawego, ale lepsze to niż nic. : )
Czekam co tam będzie u Was, paa. : )

shotshe
06.01.2012, 19:49
@all dostałam głupawy przez to masełko :D Amelia Butter :D Za późno.. będzie miała niestety inaczej .. Nie chce mi się dodawać zdjęć .. Juuutro :D

eyvee
06.01.2012, 21:38
@catti - najlepsze jak lapie te duchy hehe xd
@voice - o matko ale daje po slepiach ten rozowy xD
@suomii - uuuu no no no Brian daje czadu ;] szczerze nie mam pojecia z kim bedzie Brian, ale cos ciekawi mnie ten chlopak...Robert :)
@stephenowa - jak ja uwielbiam te miny i oczka Cass ^.^ przeboska simka


Rodzina Tanimoto ciag dalszy

Cathrine miala totalny metlik w glowie...nie wiedziala juz co myslec o Natsu, ale takze nie chciala zmarnowac swojego zycia ciaglym cierpieniem i zastanawianiem sie...
http://img718.imageshack.us/img718/2369/screenshot125h.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/718/screenshot125h.jpg/)

Tak wiec Cathi zdecydowala znalezc jakas prace i sie usamodzielnic...nie widziala powodu, by zostac w domu Natsu skoro w ogole nic sie nie zmienilo, a ona nie chce byc ciagle "odpychana".
http://img810.imageshack.us/img810/1582/screenshot126d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/810/screenshot126d.jpg/)

Znalazla prace w pobliskiej restauracji. Kiedy wychodzila spotkala jakiegos mlodzienca - byl calkiem przystojny. Okazalo sie, ze on takze tu sie zatrudnil i zaczna prace jutro razem.
http://img856.imageshack.us/img856/9777/screenshot127t.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/856/screenshot127t.jpg/)

Praca nie byla zla, oczywiscie Cathi nic nie mowila Natsu...bo po co ma wiedziec. Po robocie Greg czesto zapraszal do parku Cathi i bardzo dlugo rozmawiali.
http://img210.imageshack.us/img210/5533/screenshot128m.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/210/screenshot128m.jpg/)

(Od razu mowie, Greg nie jest moim tworem - to miastowy)
Greg byl calkiem inny niz Natsu - zawsze sluchal co ma do powiedzenia Cathi, smiali sie razem, zartowali, mowili o swoich problemach...
http://img812.imageshack.us/img812/4623/screenshot129i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/812/screenshot129i.jpg/)
http://img210.imageshack.us/img210/4743/screenshot130j.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/210/screenshot130j.jpg/)

Moze by sie zdawalo, ale Greg byl idealny, nie mial duzych wad, widac zalezalo mu na Cathi i sie staral...
http://img689.imageshack.us/img689/4052/screenshot131c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/689/screenshot131c.jpg/)

Im wiecej czasu uplywalo na rozmowach i spotkaniach po pracy tym wiecej Cathrine myslala o Gregu...ale co z Natsu...nie! To nie ma juz znaczenia..- pomyslala dosc niepewnie Cathi.
http://img683.imageshack.us/img683/5586/screenshot132rk.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/683/screenshot132rk.jpg/)

Wieczorem w chwilach wolnych Cathrine postanowila powiedziec Natsu, ze nie widzi powodu by tutaj zostawala i ze znalazla prace - jak tylko splaci jego dlugi to zostawi go w spokoju i sie wyprowadzi...
http://img834.imageshack.us/img834/9439/screenshot133e.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/834/screenshot133e.jpg/)

Natsu sie to nie podobalo, nie zgadzal sie wymijajac powody...ale Cathi nie sluchala.
"Co jest?..." - myslal Natsu, patrzac na bujajaca w oblokach dziewczyne.
http://img651.imageshack.us/img651/3429/screenshot134if.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/651/screenshot134if.jpg/)

Niestety pozniej doszlo do sprzeczki - Cathi miala dosc takiego traktowania przez Natsu. Wypomniala mu, ze nie liczy sie z jej zdaniem, ma gdzies ja i co ona mysli i czuje. Nie chce tu byc skoro ma byc tak traktowana.
http://img191.imageshack.us/img191/2636/screenshot135r.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/191/screenshot135r.jpg/)

Po ostrej klotni Cathi nie wiedziala czy dobrze postapila, ale....nie moze ciagle patrzec na innych, musi wkoncu patrzec na to co jest dla niej dobre. To ja przekonalo by postepowac tak a nie inaczej z Natsu - ma dosyc cierpienia i niewiedzy.
http://img534.imageshack.us/img534/4333/screenshot136tn.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/534/screenshot136tn.jpg/)

Zmeczona juz Cathi polozyla sie i nie wiedziala nawet kiedy zasnela sniac o prawdziwej odwzajemnionej milosci - taka jaka powinna byc...
http://img28.imageshack.us/img28/7926/screenshot137f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/28/screenshot137f.jpg/)

Ktoregos poranka Natsu wracal z biblioteki, wypozyczajac potrzebne mu ksiazki.
http://img192.imageshack.us/img192/2528/screenshot138m.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/192/screenshot138m.jpg/)

Kiedy wracal do domu kolo parku zauwazyl Cathi...ale co to byl za facet?
http://img638.imageshack.us/img638/2170/screenshot139v.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/638/screenshot139v.jpg/)

Nagle Natsu zauwazyl placzaca Cathi kolo tego kolesia, az w nim sie zagotowalo - "Co ten koles jej zrobil?! Juz ja mu dam nauczke!"
- pomyslal zezloszczony blondyn i popedzil do niego.
http://img850.imageshack.us/img850/1984/screenshot140w.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/850/screenshot140w.jpg/)

Greg nawet nie zauwazyl Natsu, ktory po szarpnal i odepchnal :
"Cos ty za jeden?! Dlaczego Cathi placze przez takiego palanta jak ty?! Gadaj!" - wykrzyczal Natsu.
http://img267.imageshack.us/img267/5272/screenshot141f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/267/screenshot141f.jpg/)

I zaczeli sie klocic oraz wygrazac sobie:
"Ej! nie wyobrazaj sobie za wiele blondasku! Myslisz, ze jestes najwazniejszy? Za kogo ty sie uwazasz?!" - krzyczal Greg.
"Zamknij sie! Odwal sie od Cathi, bo ci rece polamie!..." - powiedzial wsciekly Natsu.
"Kim ty jestes, ze sie tak rzadzisz?! Jej chlopakiem, bratem? Nie, wiec sie nie wtracaj - Cathi zasluguje na kogos lepszego od takiego nieczulego i podlego kretyna jak ty!" - wygadal Greg Natsu...
http://img846.imageshack.us/img846/6716/screenshot142s.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/846/screenshot142s.jpg/)

...i nagle by udowodnic i zezloscic Natsu Greg zaczal flirtowac i przytulac zdziwiona Cathi na oczach Natsu, mowiac mu w ten sposob, ze jest totalnym polglowkiem, nie majacym uczuc i ze Cathi zasluguje na niego, nie na Natsu...
http://img13.imageshack.us/img13/692/screenshot143p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/13/screenshot143p.jpg/)

Miarka sie przebrala Natsu rzucil sie na Greg'a i tak walczyli szamotajac sie i wyzywajac, kto jest lepszy dla Cathi.
http://img37.imageshack.us/img37/3905/screenshot144x.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/37/screenshot144x.jpg/)

Cathi nie wiedziala co sie stalo - Natsu wygral potyczke i wygonil Grega...
http://img692.imageshack.us/img692/294/screenshot145dd.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/692/screenshot145dd.jpg/)

Potem Natsu zrobil awanture Cathi o to kim byl ten chlopak, ze tak "pracuje" by sie z nim spotykac, wraca pozno wieczorami nic mu nie mowiac itp.
http://img252.imageshack.us/img252/4426/screenshot146q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/252/screenshot146q.jpg/)

W domu nie bylo lepiej Cathi sie totalnie wkurzyla, juz nawet placzac - wygarnela Natsu, ze ten traktuje ja jak jakas obca osobe, na co byl ten przyjazd do jej cioci? Po co te glupie wyimaginowane oswiadczyny? Czy on ciagle udaje i ja wykorzystuje? Jak tak moze bawic sie uczuciami? Po co to wszystko robi i sie tak zachowuje?
http://img201.imageshack.us/img201/1019/screenshot147k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/201/screenshot147k.jpg/)

Ale Natsu wkoncu wybuchl.
"Po co?! Pytasz sie po co?! Glupia! Pomysl wkoncu! Nie chce bys spotykala sie z tym gosciem! Po co ratowalem cie i mowilem ci bys sie nie zblizala do Hikaru? Po co walczylem by cie stamtad wyciagnac? Po co szukalem cie te 3 lata? Myslisz, ze oswiadczyny byly pretekstem? Bzdura! Wiesz po co to robilem i sie tak zachowywalem!?... - wydzieral sie Natsu na oszolowiona Cathi.
http://img23.imageshack.us/img23/1584/screenshot148c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/23/screenshot148c.jpg/)

"...BO CIE KOCHAM GLUPIA!!!" - i szarpnal Cathi przyciskajac ja do sciany i calujac.
http://img252.imageshack.us/img252/350/screenshot149a.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/252/screenshot149a.jpg/)

Catrine...zamurowalo..."...o co chodzi?" - pomyslala dziewczyna.
"Ale jak to?...Dlaczego teraz tak nagle?..." - Cathi jakala sie ze zdziwienia bedac w mocnym uscisku Natsu.
"Bo nie moglem patrzec jak jacys kretyni ci sie podlizuja! Nikomu cie nie oddam! Nie po to cie szukalem i przekonywalem twojego wuja przez tydzien, ze chce sie z toba ozenic!!!" - prawie krzyczal zaczerwieniony Natsu.
http://img833.imageshack.us/img833/2782/screenshot150r.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/833/screenshot150r.jpg/)

"Kocham cie i nikomu cie nie oddam, zapamietaj to sobie..." - powiedzial juz spokojnie Natsu nie dajac Cathi nic do powiedzenia i do jakiegokolwiek protestu <jakby jeszcze chciala protestowac hje hje> calujac Cathi....
http://img812.imageshack.us/img812/7655/screenshot151f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/812/screenshot151f.jpg/)



CDN xD

Rosemarie
06.01.2012, 22:09
Temat widzę coraz bardziej się rozrasta, ja też trochę pograłam i mam parę zdjęć. ;)

Dorien przybył na drugi dzień, a raczej noc ze swoją dziewczyną Genevieve. Nie był zbyt zadowolony z tego, że Seth skontaktował się z Susan, umawiali się, iż nie będzie powracał do starych znajomości. Od razu zaczęli się wszyscy kłócić.
Jako wampiry nie mogli sobie pozwolić na to, aby ktoś ich odkrył.
http://img859.imageshack.us/img859/7935/24770990.png
http://img193.imageshack.us/img193/483/66995715.jpg
- To co Ty robisz jest kompletną głupotą! - krzyczała Genevieve, jednak Seth kazał im ochłonąć i wtedy wracać. Para od razu zaczęła korzystać z prywatności. :D
http://img845.imageshack.us/img845/5968/52166381.jpg
Seth poświęcał się i spędzał tyle czasu na słońcu ile mógł, aby nie wzbudzić podejrzeń.
http://img824.imageshack.us/img824/5356/87639141.jpg
W końcu zaprosił Susan na randkę, oczywiście w nocy. :P Zjedli romantyczną kolację z widokiem na Hidden Springs.
http://img824.imageshack.us/img824/2741/74082797.jpg
Seth widział jak Susan męczy sie z cięzkim teleskopem, wiec zaproponowal, zeby razem pooglądali gwiazdy. :D
http://img39.imageshack.us/img39/680/29533592.jpg
http://img46.imageshack.us/img46/7748/64185997.jpg
Dni jakoś mijały, chodzili na randki, nawet urzadzili sobie biwak. :D
http://img687.imageshack.us/img687/4818/83792975.jpg

M3Lcik
06.01.2012, 22:30
Eyvee- ja tego Natsu to bym kopneła w tyłek,ale tak mocno,ze gwiazdy by zobaczył :D

Heh,wgrałam na nowo Simy i teraz dodatki z oficjalnej strony nie chcą mi się wgrac...az mi sie odechciało grac w TS3 :(

Stephenowa
06.01.2012, 22:48
Eyvee mi osobiście Cass przypomina wiewiórkę, hahah. A co do Twojej historii..
OLABOGAJANIEMOGEKOCHAMCIEZANICH! Praktycznie się poryczałam na końcu, hahah.. Cathi też ma świetne miny i kooocham kolor jej oczu! Taki migdałowy. No i wreszcie ten blondas powiedział coś roztropnego, a nie taki gbur i burmusz! Ale żal mi tego..Grega? Biedny. Znajdź mu jakąś pannę! :D I jestem ciekawa co jeszcze powstanie w Twojej jakże świetnej,cudownej, fajnej wyobraźni. :D
Rosemarie oooo, łaadni są. Wszyscy. Biedne wampirki-muszą smażyć się na słońcu żeby tylko nikt nie wiedział o ich sekrecie? Smutne. :< Czekam na dalsze losy. : )

suomii
07.01.2012, 08:15
Eyvee - ojacie :O Ja już nie wiem, fajnie, że Natsu w końcu wyznał miłość, ale Greg jest taaaaki fajnyy..
Rosemarie - oni są cudowni :D
Stephenowa - fajni są Twoi simowie :D I ten jednorożec też. W ogóle nigdy nie miałam białego, tylko zawsze czarne .

czekam na więcej Waszych historii . ;]

Zielona Herbata
07.01.2012, 08:26
Eyvee - Ostatnie zdjęcie :3
Stephenowa - Miałam białego jednorożca,moja klacz ma z nim dziecko , (xD) potem mi się znudził i go wyrzuciłam. : p


+ Zdjęcie (sorry,że z Średniowiecza :c) :

http://img266.imageshack.us/img266/7427/041qb.png (http://imageshack.us/photo/my-images/266/041qb.png/)

Moja simka spełniała misję "Herb Rodzinny". I niby przyjechał kuzyn,który okazał się oszustem,i miałam do wyboru "Wtrącić go do padołu" lub "Wykonać egzekucję". Wybrałam drugą opcję : p

lazuryt00
07.01.2012, 10:14
Eyvee

Jak słodko! ^.^

florie
07.01.2012, 10:27
Evyee, Greg wcale nie jest fajny, rzuć go na pożarcie Krowo-kwiatowi! Wreszcie Natsu zmądrzał! Dopiero na tych zdjęciach widzę, jak obojgu zmienił się wygląd. Są o wiele ładniejsi, niż jak byli młodsi. :P
I rzecz jasna chcę więcej!

lazuryt00
07.01.2012, 11:07
Evyee, Greg wcale nie jest fajny, rzuć go na pożarcie Krowo-kwiatowi! Wreszcie Natsu zmądrzał! Dopiero na tych zdjęciach widzę, jak obojgu zmienił się wygląd. Są o wiele ładniejsi, niż jak byli młodsi. :P
I rzecz jasna chcę więcej!

O! Dokładnie!
Na pożarcie Krowo-kwiatowi! xD

suomii
07.01.2012, 11:18
Dlaczego :< Ja tam go lubię, jest taki miły. A co do mojej rodzinki, to podpowiem, że trochę się pomieszało w życiu Briana...

eyvee
07.01.2012, 12:30
@Rosemarie - ooo wampirki ^.^ klimatycznie ci wyszly te simy, lubie wampiry hje hje, sama zreszta mam tych krwiopijcow xD ale teraz wciagnelo mnie z Natsu i Cathi....potem znowu wroce do Lastavardow;p

@dzieki wszystkim za mile komentarze xD tez uwazam, ze troche wyladnieli :P zreszta nastolatki rzadko sa ladni, mi zazwyczaj tacy pulchni wychodza na twarzach...

Rodzina Tanimoto ciag dalszy

Troche zaskoczona Cathi tamtejsza sytuacja i uczuciami Natsu, postanowila po pracy pogadac o tym z Gregiem i go przeprosic...
http://img715.imageshack.us/img715/8979/screenshot10h.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/715/screenshot10h.jpg/)

Tak tez zrobila, zlapala Grega po robocie i go przeprosila o cala te sytuacje, ze skonczylo sie to bijatyka itp itd...
http://img59.imageshack.us/img59/5231/screenshot3hrf.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/59/screenshot3hrf.jpg/)

Greg tylko sie zasmial. Okazalo sie, ze Cathi plakala przy Gregu z powodu Natsu, bo ten nie widzi uczuc jakimi darzy go Cathrine, a on to zle odebral. Greg zauwazyl, ze to Natsu wiec chcial mu "pokazac" flirtujac z nia, zeby sie bardziej staral, bo moze mu ktos Cathi odebrac - moze i skonczylo sie to bojka, ale dala efekty.
Uspokojona Cathi pogodzila sie z Gregiem i stali sie przyjaciolmi.
http://img52.imageshack.us/img52/9655/screenshot4xr.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/52/screenshot4xr.jpg/)

Po wyjezdzie Cathrine czesto dzownila do dziewczyny ciotka Hinata meczac ja kiedy bedzie slub xD hehe
http://img254.imageshack.us/img254/1715/screenshot5aa.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/254/screenshot5aa.jpg/)

W poludnie kiedy Natsu zajmowal sie notatkami z pracy na swiezym powietrzu...zobaczyl Cathi w kostiumie kapielowym, ktora jak widac szla poplywac...
http://img710.imageshack.us/img710/8274/screenshot6aj.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/710/screenshot6aj.jpg/)

Cathi jakby nigdy nic zapytala Natsu, ktorego po chwili zauwazyla, co ma przygotowac na obiad. Blondyn tylko cos tam wymamrotal w stylu "Zrob co chcesz..."...
http://img72.imageshack.us/img72/1065/screenshot7zr.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/72/screenshot7zr.jpg/)

Natsu tylko spogladal na Cathi jak kierowala sie do basenu drapiac sie po karku " Choler*...nie wiem jak dlugo jeszcze wytrzymie....i jeszcze TO..." - ciekawe o czym myslal xD
http://img811.imageshack.us/img811/6898/screenshot8by.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/811/screenshot8by.jpg/)

Po wykapaniu sie w basenie Cathi wziela sie za obiad - surowke, ktora lubil Natsu.
http://img213.imageshack.us/img213/9034/screenshot9b.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/213/screenshot9b.jpg/)

Pod wieczor Cathi widzac samocod z lodami, postanowila kupic sobie rozka...
http://img51.imageshack.us/img51/7168/screenshot12lc.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/51/screenshot12lc.jpg/)

...i nagle przy samochodzie zauwazyla malenkiego kotka :3
http://img196.imageshack.us/img196/9140/screenshot13ch.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/196/screenshot13ch.jpg/)

Cathi nie miala serca i wziela kociatko do domu - nazwala ja Sussie.
http://img443.imageshack.us/img443/2708/screenshot14of.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/443/screenshot14of.jpg/)

Kiedy Cathi spotkala Natsu powiedziala mu o malym kotku, bo wkoncu to jest jego dom...Natsu widzac maslane oczy Cathi nie mogl odmowic...ale ta zapewnila, ze wynagrodzi mu to jakos i zeby sie zgodzil...
http://img407.imageshack.us/img407/592/screenshot15y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/407/screenshot15y.jpg/)

...i tak malenstwo znalazlo nowy dom :)
http://img860.imageshack.us/img860/4835/screenshot17i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/860/screenshot17i.jpg/)

Przed pojsciem spac, kiedy Cathi brala kapiel przypomnialo jej sie, ze musi dac Sussie lekarstwa < byla lekko chora, bo w koncu bezpanska kicia >...
http://img100.imageshack.us/img100/6411/screenshot16wg.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/100/screenshot16wg.jpg/)

Cathi wiedziala, ze Natsu pracuje jeszcze w domu na dole, wiec poszla do niego pytajac sie o kotke, ale Natsu juz ja uprzedzil mowiac, ze dal jej tabletki i teraz spi.
http://img534.imageshack.us/img534/2353/screenshot18zo.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/534/screenshot18zo.jpg/)

Cathi ulzylo i miala sie zbierac na gore by isc spac, ale Natsu cos innego mial w planach xD
"Hmm...bede musial podziekowac Sussie...zreszta przychodzac tutaj nie dalas mi wyboru..." - mowil tajemniczo Natsu zblizajac sie do Cathi.
"Eee?... o co ci chodzi?.." - Cathrine oczywiscie nie wiedziala co sie dzieje...
http://img842.imageshack.us/img842/4435/screenshot19ec.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/842/screenshot19ec.jpg/)

I nagle Natsu rzucil zaskoczona Cathi na ramie :O
"O nie...dzisiaj juz przegielas...sama jestes sobie winna..." - powiedzial Natsu glosem cwaniaka.
"C...czekaj! Ale o co ci chodzi? Gdzie mnie zabierasz?..."
http://img14.imageshack.us/img14/78/screenshot20ux.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/14/screenshot20ux.jpg/)

Biedna szamotajaca sie Cathi nie mogla sie uwolnic odsilnego uscisku Natsu, ktory pewnie zaniosl ja do...sypialni xD
http://img827.imageshack.us/img827/7196/screenshot21cd.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/827/screenshot21cd.jpg/)

Blondyn rzucil Cathi na lozko nie dajac jej mozliwosci ucieczki xD
"Nie dam ci sie juz wiecej prowokowac...teraz musisz splacic dlug za te 3 lata poszukiwan...zreszta za Sussie tez..." - cwaniaczyl Natsu.
"N...Natsu! C...czekaj!..." - probowala cos powiedziec rudowlosa, ale po chwili juz sie nie wyrywala...
http://img855.imageshack.us/img855/7103/screenshot22gh.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/855/screenshot22gh.jpg/)

...no i stalo sie co sie mialo stac - Natsu byl gora xD ha ha
http://img828.imageshack.us/img828/2301/screenshotzd.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/828/screenshotzd.jpg/)

Rosemarie
07.01.2012, 12:42
@eyvee, Natsu i Cathi świetnie wyglądają, no i w końcu są razem. :P

Seth i Susan spędzali ze sobą każdą wolną chwilę. :D

http://img683.imageshack.us/img683/9963/screenshot10lq.jpg
http://img854.imageshack.us/img854/688/screenshot7kx.jpg
http://img856.imageshack.us/img856/1171/screenshot6zie.jpg

Często też Seth rozwijał umiejętności sztuk walki.
http://img215.imageshack.us/img215/2255/screenshot30g.jpg

Jednak jako wampir funkcjonował raczej w nocy, niż w dzień, więc kiedy Susan spała on często wybierał się na spacery. Pewnej nocy podczas spaceru zauważył przerażoną dziewczynę przywiązaną do krzesła. :o Od razu ją rozwiązał.

http://img202.imageshack.us/img202/6761/97654319.jpg
http://img580.imageshack.us/img580/9486/screenshot44ij.jpg
Dziewczyna była tak przerażona, że od razu po rozwiązaniu jej zemdlała, więc Seth oparł ją o murek i zaczął przeczesywać teren, był pewien, że znajdzie gdzieś oprawcę dziewczyny. :P
http://img845.imageshack.us/img845/2111/screenshot46pw.jpg

BONUS :D

http://img252.imageshack.us/img252/6455/screenshot13j.png

Przepraszam, że tak krótko. XD

Shannon
07.01.2012, 12:59
@eyvee, kocham twoich simów <3 wszystko twoje kocham <3
@suomii, twoja rodzinka jest moją ulubioną :3 Brian mógłby być moim chłopakiem :D

No to teraz ja. Grałam od dłuższego czasu jedną rodzinką, drzewo genealogiczne porządnie mi się rozrosło i gdzie by nie pójść w mieście znajdzie się kogoś z mojej rodziny. Od tej ilości wujków, cioć, kuzynów etc. mi samej miesza się w głowie >D Aktualnie uczepiłam się praprawnuczki moich pierwszych simów, którą wyprowadziłam niedawno z domu rodziców. Od razu mówię, że nie przerabiałam jej, jest taka jaką stworzyła ją gra (nie licząc ciuchów, fryzury i okularów-makijaż zaserwowała jej gra).
http://img822.imageshack.us/img822/7454/22863112.png
Przedstawiam Astrid, młodą dorosłą zamieszkującą aktualnie jednopokojowy domek w Appaloosa Plains. Jest zwariowaną artystką, która ma stanowczo za dużo wolnego czasu. Całymi dniami poświęca się swoim ulubionym czynnościom. Nie pracuje, ponieważ ma dużo pieniędzy po rodzicach (czasami irytuje mnie to, że późniejsze pokolenia mają taki majątek :|).
http://img233.imageshack.us/img233/6085/37136055.png
Kocha malować...
http://img406.imageshack.us/img406/5883/36203196.png
...grać na harfie...
http://img443.imageshack.us/img443/4527/58188628.png
...i zabijać kosmitów.
http://img855.imageshack.us/img855/2977/25758281.png
Pierwszego dnia odwiedziła ją jej sąsiadka ... jakaśtam (tak na marginesie, jest ona byłą wujka Astrid >D mówiłam, że moi simowie są wszędzie :3)
http://img213.imageshack.us/img213/8592/55368195.png
Po sąsiedzkim spotkaniu dziewczyna wybrała się na basen swoim kanarkowym autkiem.

Dodałabym więcej zdjęć gdyby nie wyłączyła mi się gra .-.
Pozdrawiam wszystkich, którym simsy robią na złość.

Miscellaneous
07.01.2012, 13:05
eyvee - Haha, Natsu i Cathi <3 Czy mi się tylko wydaje, czy Cathi nie kocha już Natsu?? :P
Shotshe - Hehe, nie, to nie jest znane nazwisko, tylko... Nazwisko kilku osob z mojej rodzinki :D Jakbym powiedziała, to byście znali losy mojej rodziny. Amelia Butter :P
Rosemarie - Super.. Tylko szkoda, że tak krótko <3
Marl - Mi też nie działąją... Tylko się zacina, wyłacza, i nie działa. :(

Ja muszę kilka skandali powymyślać. Tak wogóle, to Chantelle i Vincent stali się nastolatkami..Może coś później wrzucę. Tylko nie mam pomysłu na historie rodziny nr.2 :P
Jestem już tak daleko, a nawet nie mam pomysłu na historię jak się zakochali :D

lazuryt00
07.01.2012, 13:12
eyvee
Heh xD
Natsu jest niemożliwy xD

Schicksal
Skąd masz Garbuska? :D

Rosemarie
Na ostatnim super wyszli xD
Ten wzrok!

florie
07.01.2012, 13:17
Catti, jak nie kocha to ja zgłaszam oficjalny protest. Ale ja i tak wiem swoje. :P
Świetnie razem wyglądają, jak ktoś już powiedział. I bardzo dobrze, że wszystko z Gregiem wytłumaczone, niech spada na bambus. :D
Nie mogę się doczekać dalszego ciągu, jak zwykle z resztą.
Idę włączyć grę, może dzisiaj w końcu ja coś wstawię.

Miscellaneous
07.01.2012, 13:32
florie - A ja się dołączę :P
Schicksal - Astrid jest śliczna :D

Narazie wstawię tylko zdjęcia Chantelle. Nie zdążyłam porobić więcej zdjęć, bo mi się laptop wyłączył :(

Chantelle :D

http://i44.************/2q99c1w.jpg

florie
07.01.2012, 13:37
Śliczna. *,*
Włosy cudowne, tak samo oczka. I ma ładny nos, mi on nigdy nie wychodzi. :P

suomii
07.01.2012, 13:47
Schicksal - jej, dzięki ^^ ja w ogóle miałam wątpliwości do tego, że ktokolwiek czyta moje historie. A Twoja simka jest śliczna :>

.Catti. - Ładna jest ;p

Eyvee - ja wiedziałam że oni będą razem :P

M3Lcik
07.01.2012, 13:59
Eyvee- usmiałm sie do łez :D

suomii
07.01.2012, 17:03
Cz. 1 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484079&postcount=1661)
Cz. 2 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484368&postcount=1671)
Cz. 3 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484498&postcount=1678)
Cz. 4 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1485353&postcount=1710)
Cz. 5 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487240&postcount=1785)
Cz. 6 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487914&postcount=1830)
Cz. 7 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488333&postcount=1844)

Rodzina Craig cz. 8

Hmm, no więc u mnie nic nowego, najwięcej gram Brianem.

Dzień jak co dzień. Cindy pojechała trochę potrenować skoki.

http://img860.imageshack.us/img860/5048/screenshot93ob.jpg

Brian poszedł do kolegów...

http://img15.imageshack.us/img15/835/screenshot94k.jpg

http://img72.imageshack.us/img72/7083/screenshot95y.jpg

http://img109.imageshack.us/img109/4674/screenshot97g.jpg

A Natasza chce być najlepszą uczennicą, więc pilnie odrabia lekcje i uczy się w domu.

http://img825.imageshack.us/img825/7341/screenshot98e.jpg

Łasica XD czyta córce bajkę na dobranoc.

http://img546.imageshack.us/img546/7053/screenshot99t.jpg

Następnego dnia po szkole Brian zaprosił do siebie przyjaciół, jednak wszyscy włącznie z Adrienne byli zajęci. Przyszli tylko Marcus i Amy.
Marcus pochłonięty dyskusją z Nataszą. Rozmawiają o pogodzie :D

http://img202.imageshack.us/img202/2692/screenshot107o.jpg

Brian długo rozmawiał z Amy i doszedł do wniosku, że chyba coś do niej czuje.. Był zagubiony. Z jednej strony chodził z Adrienne, którą szczerze kochał, a z drugiej bardzo polubił Amy.

http://img197.imageshack.us/img197/2817/screenshot104q.jpg

W pewnym momencie dziewczyna złapała go za ręce i prosto w oczy powiedziała mu, co do niego czuje.

http://img513.imageshack.us/img513/6128/screenshot106dl.jpg

-Nie zrozum mnie źle, ale... Ale... Kocham cię.
-Wiesz, jesteś bardzo fajną dziewczyną, podobasz mi się, jesteś przy mnie, gdy pokłócę się z Adrienne... Ale sam już nie wiem, czego chcę...
-Rozumiem, jeśli nie odwzajemniasz moich uczuć...
Ale Brian nie odezwał się już, tylko wziął Amy za rękę i zaprowadził na tył domu, gdzie w milczeniu oglądali gwiazdy...

http://img408.imageshack.us/img408/1241/screenshot108wr.jpg

Brian zaproponował jej, żeby została na noc. Zgodziła się.

http://img820.imageshack.us/img820/7324/screenshot110d.jpg

http://img515.imageshack.us/img515/8861/screenshot112p.jpg

Potem podziękowała mu za noc i wybiegła, bo przecież trzeba było iść do szkoły...

http://img545.imageshack.us/img545/1083/screenshot113y.jpg

A Weasel ciągle pracuje. Teraz bierze mniej zleceń, żeby mieć czas na pomoc Cindy w obowiązkach domowych.
Tutaj akurat po zakończeniu sprawy jakiś gościu robi mu słit focię.

http://img88.imageshack.us/img88/3382/screenshot114t.jpg

A tutaj cieszył się z nieznanego powodu xD

http://img140.imageshack.us/img140/4340/screenshot115u.jpg

Nie zaniedbywał żony i zaprosił ją na randkę.

http://img854.imageshack.us/img854/3475/screenshot117t.jpg

http://img824.imageshack.us/img824/8219/screenshot119w.jpg

http://img408.imageshack.us/img408/9105/screenshot120o.jpg

Brian postanowił spotkać się z Adrienne. Niestety tego dnia nie mogli się dogadać, a Adie ciągle mu dogryzała. Nawet zaczął zastanawiać się, czy nie podejrzewa czegoś, ale na szczęście nikt nie widział go w tym czasie z Amy, a wcześniej zapewnił swoją dziewczynę, że już zakończył tą znajomość.

http://img861.imageshack.us/img861/8173/screenshot121w.jpg

Adrienne powiedziała, że to najgorsza randka, na jakiej była, i żeby się postarał, jak chce z nią dalej być...
Chłopak był załamany. Postanowił zadzwonić do Amy, która zjawiła się na miejscu w mgnieniu oka. Ona wiedziała, jak pocieszyć Briana...

http://img687.imageshack.us/img687/9918/screenshot123f.jpg

http://img23.imageshack.us/img23/9933/screenshot124ap.jpg

http://img94.imageshack.us/img94/9272/screenshot125b.jpg

Tutaj porobiłam sobie trochę widoczków, bo to 'drzewo wisielca' to moja ulubiona parcela.

http://img847.imageshack.us/img847/8451/screenshot126at.jpg

http://img39.imageshack.us/img39/6377/screenshot127z.jpg

Brian powiedział Amy, że przy nikim innym nie czuje się tak swobodnie jak przy niej. Była dla niego nie tylko miłością, ale także kumpelą, z którą można było się powygłupiać. Adrienne za bardzo trzymała go tylko dla siebie i próbowała ograniczać kontakty z innymi znajomymi. Na koniec Brian pocałował Amy i powiedział, że wkrótce się znowu zobaczą, tym razem oficjalnie i przy wszystkich...

http://img46.imageshack.us/img46/1497/screenshot129h.jpg

W nagrodę za dobre wyniki w szkole rodzice pozwolili zaadoptować Nataszy kotka. Kot, a właściwie kotka nazywa się Sandy.

http://img38.imageshack.us/img38/2286/screenshot118kr.jpg

http://img140.imageshack.us/img140/7161/screenshot122t.jpg

Weasel postanowił się przeprowadzić, gdyż wszyscy narzekali na to, że jest ciasno. Wybrali ogromne ranczo, na którym było dużo miejsca do zabawy z psem i jazdy na koniu.

http://img23.imageshack.us/img23/7351/screenshot130g.jpg

Na dziś starczy. Btw. wiem, że Amy jest brzydka, ale jako dorosła będzie ładna :D

florie
07.01.2012, 17:32
Amy jest śliczna, ale Brian to straszny chudzielec. :O
Niech nabierze trochę mięśni!

Stephenowa
07.01.2012, 17:33
Eyvee ooooooooooo! To się porobiło, mm. Ślicznie razem wyglądają, uwielbiam ich. A, no i kicia też słodka. ;d
Rosemarie ciekawe skąd tam ta dziewczyna? ; o I Susan i Seth ładnie razem wyglądają. ;d
Schicksal ładna dziewczyna, serio. Harfa, łaaaał. *.*
Catti ładnie wyrosła, ładniee.
Suomi, ci koledzy Briana to chyba fani rocka, co? :D Trochę mi żal Ady, no ale Amy wydaje się milsza dużo. (Łasica, hahhaha.. )

To nakomentowałam! Czuję, że spełniłam obywatelski obowiązek. :D

suomii
07.01.2012, 17:38
florie - wiem, że Brian jest chudy, ale on już taki się urodził :< muszę go wysłać na siłownię. ;p
Stephenowa - no pewnie, że fani rocka :D tak jak ja, hahah. a to nie koniec z Adrienne, pojawi się w życiu Briana jeszcze wiele razy.. :D

florie
07.01.2012, 17:39
Ja nie mam cierpliwości do siłowni, N'Raas górą! :P
Ale z twarzy jest przystojny, ma chłopak potencjał!

Aperlaxive
07.01.2012, 18:08
Wieki mnie tu nie było :O

Rodzina Carrenbrooke

Wcześniejsze losy:
1 ( http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1475278&postcount=1293) 2 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1478580&postcount=1456)

Dni mijały, a Amy wciąż ciężko pracowała. Aż pewnego dnia zdarzyło się coś strasznego. Dziewczyna zemdlała ze zmęczenia:

http://img806.imageshack.us/img806/8861/zmczenie.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/806/zmczenie.jpg/)

Zgodnie z zaleceniami lekarza rodzinnego, postanowiła zrobić sobie przerwę od pracy. Zaczęła spotykać się ze znajomymi. Rozwijała się jej znajomość z Chadem (barman). Pewnego dnia zaprosił ją na spotkane:

http://img215.imageshack.us/img215/2224/70610026.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/215/70610026.jpg/)

Niestety Chad pojawił się i zaraz zniknął zostawiając ją zupełnie samą. To nie była udana randka.

http://img31.imageshack.us/img31/5102/samotna.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/31/samotna.jpg/)

Ale Amy nie przejęła się nim. Trenowała jazdę konną, tworzyła eliksiry. Pewnego dnia będąc w parku poznała Filipha Marshalla. Mężczyzna urzekł ją, zawiązała się między nimi chemia. Filiph dzwonił jeszcze kilka razy, aż w końcu odważył się i zaprosił Amy na spotkanie, które szybko przerodziło się w randkę. Para najpierw zjadła lunch, a potem poszła do galerii.

http://img39.imageshack.us/img39/1107/romans22.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/39/romans22.jpg/)
http://img267.imageshack.us/img267/7201/screenshot49va.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/267/screenshot49va.jpg/)
http://img214.imageshack.us/img214/7816/romans11.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/214/romans11.jpg/)

Na samym końcu randki doszło do wydarzenia, które przypieczętowało uczucie. Był to ich pierwszy pocałunek.

http://img715.imageshack.us/img715/7338/pierwszypocaunek.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/715/pierwszypocaunek.jpg/)

Niestety, miłość nie trwała długo. Następnego dnia do Amy doszły słuchy, że Filiph jest żonaty. Pogłoski okazały się prawdzie. Mężczyzna bawił się jej uczuciami.

http://img836.imageshack.us/img836/1439/zdrada1.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/836/zdrada1.jpg/)

Biedna Amy... Została sama ze złamanym sercem...

Shannon
07.01.2012, 18:10
@suomii, wiedziałam, że Brian będzie z Amy ^ ^ pasują do siebie. Miło że Weasel i Cindy nadal chodzą na randki, widać że się kochają :3 Sandy jest przeurocza <3 uwielbiam małe kotki w simsach
@Rosemarie, twoje simy są przecudowne *.* nie mogę się napatrzeć. Jestem ciekawa co to za dziewczyna :|

1 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488707&postcount=1861)


Mimo wszystkich błędów w grze, Astrid udało się dojechać na basen. Na parceli było z tuzin simów, a nikt nawet nie wszedł do wody. Dziewczyna musiała pływać sama.
http://img855.imageshack.us/img855/3756/32744961.png
Po pływaniu w tą i z powrotem (przepłynięcie długości basenu zajęło jej 15 simowych minut :|) wróciła do domu i spotkała ją miła niespodzianka. Tuż obok zatrzymał się wóz z lodami i Astrid od razu rzuciła się do okienka.
http://img502.imageshack.us/img502/5325/65154992.png
Po swoim tacie miała cechę "sportowiec", więc często ćwiczyła.
http://img684.imageshack.us/img684/3674/26830655.png
Zmęczona wysiłkiem fizycznym postanowiła wziąć kąpiel i zrelaksować się.
http://img560.imageshack.us/img560/8104/49886235.png
Odświeżona wyszła na taras za domem, aby odpocząć i popatrzeć na gwiazdy.
http://img38.imageshack.us/img38/2969/17878925.png
W końcu nadeszła ulubiona pora dnia dziewczyny, w końcu mogła rozsiąść się wygodnie na kanapie z pudełkiem lodów i przeżywać losy serialowych postaci, w końcu nastał czas na "M jak Mydło".
http://img202.imageshack.us/img202/5006/82661282.png
-Nie! Richard, nie! Nie zdradzaj... kogośtam!
http://img16.imageshack.us/img16/4497/79191275.png
Gdy obejrzała nowy odcinek, powtórkę poprzedniego i dwugodzinny program przyrodniczy o pandach - geez, jakie one są słodkie *.* - mogła pójść spać.
http://img515.imageshack.us/img515/8408/54890944.png
***
Następny dzień zaczęła od podstawowych czynności. Mycia zębów...
http://img834.imageshack.us/img834/1850/39932102.png
...śniadania...
http://img577.imageshack.us/img577/4606/54138101.png
...upewnienia, że wygląda się przecudownie (to przez te wszystkie wasze komentarze zrobiła się narcystyczna :c)...
http://img685.imageshack.us/img685/9637/60474580.png
...i zaadoptowania pandy. Taaaak, dobrze słyszycie/czytacie, nasza Astrid zaadoptowała pandę o imieniu Panda. uroczo.
http://img534.imageshack.us/img534/8049/79694888.png
Czekając na przybycie hodowcy i jej nowego pupila, dziewczyna postanowiła dokończyć swoje.. ekhem, dzieło.
http://img560.imageshack.us/img560/814/47947860.png
A oto przed państwem, Panda! Jest przecudowna imo *.*
http://img17.imageshack.us/img17/2431/24500390.png
http://img35.imageshack.us/img35/4659/34498962.pnghttp://img718.imageshack.us/img718/7175/92259905.png
I jeszcze trochę Pandy :3
http://img194.imageshack.us/img194/3493/69373963.pnghttp://img804.imageshack.us/img804/5946/60607237.pnghttp://img513.imageshack.us/img513/5001/94965227.pnghttp://img513.imageshack.us/img513/9067/73704738.png
na spacerku :3
http://img638.imageshack.us/img638/1690/18649033.png

+ BONUS
http://img195.imageshack.us/img195/41/82681129.png
różowy pies, nie pamiętam jak się nazywał, pewnie jakoś dziwnie
http://img36.imageshack.us/img36/1165/aaaiz.png
pierwszy raz miałam negatywny nastrojnik po zjedzeniu loda

Aperlaxive
07.01.2012, 18:14
@up Pandzia jest śliczna :redface:

suomii
07.01.2012, 18:34
panda mnie urzekła :D <3

florie - też mam Nraasa, ale używam go tylko jak mam naprawdę ogromną potrzebę. No bo gdybym tylko Nraasem i podwyższała potrzeby, zwiększała muskulaturę itd, to by mi się szybko simsy znudziły. Dlatego wolę, jak się męczą :D
Ashelly - ładna ta Amy :D A ten facet podły :c

Zielona Herbata
07.01.2012, 20:08
Schicksal - ta pandzia jest słoodka <33 Najlepsze "M jak Masło" : D Haha,nie mogłam się przestać śmiać ! xD

Ashelly - Amy jest śliczna :] Szkoda mi jej,że Filip ją zdradził :c

shotshe
07.01.2012, 20:27
eyveeJEEEEST! <333 przyznam się że tylko na to czekałam :D

@all fajne rodzinki :) :*

Trochę krótko, ale:

Rodzina Break

Po raz kolejny Amelie stwierdziła, że po co są święta? Lepiej leżeć w łóżku i słuchać jej ulubionej audycji radiowej z Morganem Leo.

http://img267.imageshack.us/img267/7110/screenshot624e.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/267/screenshot624e.jpg/)

Nagle coś ją tknęło i postanowiła zadzwonić do radia.

http://img189.imageshack.us/img189/7894/screenshot631p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/189/screenshot631p.jpg/)

Udało się dodzwoniła się !:D

http://img37.imageshack.us/img37/2747/screenshot625t.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/37/screenshot625t.jpg/)

Powiedziała wszystkim że po co są święta!? Ona w święta je lody i leży w łóżku! I że nie chce marzyć o tym nierealnym marzeniu które nigdy się nie spełni!

http://img39.imageshack.us/img39/8619/screenshot629i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/39/screenshot629i.jpg/)

http://img823.imageshack.us/img823/6017/screenshot634.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/823/screenshot634.jpg/)

Wtedy prowadzący audycję opowiedział jej piękną historię. I powiedział "Nigdy nie wiesz, kiedy przyjdzie miłość. Nic na siłę, nie wolno za dużo o niej myśleć, bo właśnie wtedy nie przychodzi. Ale w końcu przyjdzie. I będzie jasne, że warto było czekać." I życzył jej wesołych świąt!

http://img27.imageshack.us/img27/2474/screenshot632i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/27/screenshot632i.jpg/)

Jeszcze tego samego dnia wybrała się na spacer. Gdy wychodziła ze sklepu coś ją trafiło!
"AAAAAAAAAA oślepłam!" :D

http://img706.imageshack.us/img706/4961/screenshot635.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/706/screenshot635.jpg/)

I zauważyła tego chłopaka:

http://img847.imageshack.us/img847/8426/screenshot636.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/847/screenshot636.jpg/)

Chłopak przeprosił ją i obtarł jej policzek ze śniegu (wiem że go nie ma ale jest! :)

http://img85.imageshack.us/img85/4384/screenshot638.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/85/screenshot638.jpg/)

Jaką tajemnice skrywa chłopak? :D

Rosemarie
07.01.2012, 20:33
CZĘŚĆ 1 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487413&postcount=1807)
CZĘŚĆ 2 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488577&postcount=1850)
CZĘŚĆ 3 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488702&postcount=1860)
Rodzina Ventura część 3

Seth nie miał serca zostawiać tam dziewczyny, więc wrócił do domu i położył ją u siebie na łóżku, na szczęście Susan nie było, więc nie musiał się jej tłumaczyć... na razie.

http://img502.imageshack.us/img502/415/33811129.png

On również był zmęczony, wiec nie mając wyboru położył się na podłodze, nie chciał na łóżku koło nieznajomej, żeby w razie powrotu Susan nie wyglądało to jednoznacznie, a kanapa na jego gabaryty jest za mała. XD

http://img23.imageshack.us/img23/6221/23179210.png

Podczas, gdy Seth wybral sie do szpitala po krew <był pewien, że Susan wróci późno> dziewczyna obudziła się przerażona z krzykiem, Susan słysząc to udała się na góre i zamarła.

http://img847.imageshack.us/img847/4726/14257176.png
http://img828.imageshack.us/img828/7829/17389311.png

Po kilku minutach szok minął i dziewczyna zobaczyła, że Susan nie zrobi jej krzywdy, więc zaczęła opowiadać o chłopaku, którego rzuciła, a on nie dawał jej spokoju bił i gnębił ją. Susan była w szoku. <Jak Seth mógł jej o tym nie powiedzieć?>

http://img31.imageshack.us/img31/9264/87642138.png

Kiedy Seth wrócił od razu zaczęli sie kłócić.
- Jak mogłeś mi nic nie powiedzieć?! - krzyczała. - W ogóle to co ty w srodku nocy robiles na jakims odludziu?!
- Nie moglem zasnac, zauwazylem ją i jej pomoglem! Czemu o wszystko sie wkurzasz?!

http://img839.imageshack.us/img839/3479/20237827.png

Seth strasznie zaangażował sie w pomoc Cassie, załatwił jej pracę, dom, dziewczyna byla mu bardzo wdzieczna, jednak nie mogla odpoczac póki nie odnajdzie sie Dennis, jej były chłopak.

http://img151.imageshack.us/img151/4499/71019690.png

Po kilku tygodniach zwiazek Susan i Setha wciaz wisiał na cienkiej nitce. Pewnego dnia zapukał do ich drzwi oprawca Cassie. <był wściekły>

http://img252.imageshack.us/img252/5754/46673776.png

Seth zaczął z nim walczyć i oczywiście wygrał, a przerażony Dennis uciekł z miasta. :D A Cassie w koncu wyprowadzila sie. :P

http://img543.imageshack.us/img543/2126/37030210.png

Po wyprowadzce Cassie ich związek wciąż przechodził kryzys, Susan chciała poprawić ich relacje, więc wróciła wcześniej do domu, żeby urządzić romantyczną kolację, a tam Seth popijal krew. <wiedziala jak wyglada krew ze szpitala, poniewaz tam pracuje> Była w szoku.

http://img59.imageshack.us/img59/1125/28961775.png
http://img717.imageshack.us/img717/4459/18555327.png

Seth zacząl ją przepraszać, mowic, ze bardzo ją kocha, bal sie jej reakcji, Susan wciaz byla w szoku, kiedy nagle go pocałowała i powiedziała, że to nie ma znaczenia.
- Głupku, mogłeś mi powiedzieć wcześniej! - wyszeptała.

http://img803.imageshack.us/img803/3443/52507182.png
http://img6.imageshack.us/img6/6764/27656647.png

Nie będę im zaglądać pod kołdrę. :D
http://img577.imageshack.us/img577/230/99726539.png

A kiedy obudziła się rano przy nim, wiedziała, że Seth jest wszystkim, czego potrzebuje. <3

http://img196.imageshack.us/img196/5823/62004094.png

BONUS:

http://img534.imageshack.us/img534/4759/32871939.png
http://img13.imageshack.us/img13/1268/30214945.png

Stephenowa
07.01.2012, 20:50
Ojojoj. Schicsal ciekawe ciekawe. Ładna simka, kurczę, podoba mi się! I ta panda- no urocz. <3
Ashelly Amy jest bardzo ładna. Szkoda mi jej trochę. :<

I mam zdjęcia, mało, ale zawsze. Nie mam w ogóle chęci grać. :<
Najpierw parę świetnych min Cass, uwielbiam ją. :D
*nie mów, Cathi i Natsu są razem?! :o*
http://i.imgur.com/1vBYp.jpg
http://i.imgur.com/2U7DD.jpg
*ale o co chodzi...?*
http://i.imgur.com/Kkn56.jpg
http://i.imgur.com/EnA9c.jpg
*tak, tak, wiem...*
http://i.imgur.com/MeSqX.jpg
http://i.imgur.com/USRKc.jpg
ZEZ! :D
http://i.imgur.com/VWynJ.jpg

O, a to jest była mojego Jareda, z którym (o dziwo!) nic nie działałam od dłuższego czasu! :o
http://i.imgur.com/7h07R.jpg

I pora pochwalić się jednorożcem-Astą. :d
Takie tam, jedzenia gazety.
http://i.imgur.com/c6Y1s.jpg
http://i.imgur.com/x9lCT.jpg
http://i.imgur.com/xLWWW.jpg
http://i.imgur.com/kosaJ.jpg

Asta pobiegła w nocy na jakąś plażę, gdzie zaczęła wzniecać pożary! Głupia tylko wykorzystała całą moc i nie mogłam ich potem ugasić, więc ściągnęłam tam Cass, żeby je pogasiła, bo już ludzie zaczęli się zbiegać i panikować. Tacy mądrzy, a żaden nie wpadł na pomysł ugaszenia ognia. ; o
http://i.imgur.com/K0YWl.jpg
*nie patrzcie na tego potwora gołego- to tylko dziecko. : ) *
http://i.imgur.com/Bw4TP.jpg

A tu już wracamy do domu. ; )
http://i.imgur.com/x4Nir.jpg

+bonusik:
Rovena chyba nie lubi jeździć konno...
http://i.imgur.com/IEd2Q.jpg

No to nie jest nic specjalnego. Ale jak ktoś lubi oglądać twarz jednej simki albo białego jednorożca, co się pocieszy, haha. Dobranoc. ;))

Shannon
07.01.2012, 21:16
@Rosemarie, geez, oni są cudowni *.* pierwsze zdjęcie z bonusu jest przeprzeprzeboskie
@Stephenowa, mimika twojej simki arcyśmieszna >D ale masz szczęście, nigdy nie widziałam białego jednorożca :c

moja gra nadal mnie nie lubi, wyłącza się, ścina itd. przez prawie cały czas dlatego mam tylko kilka luźnych zdjęć
http://img600.imageshack.us/img600/7430/24330076.png
-Aaaaa, cipcipcipcip, cipcip!
http://img560.imageshack.us/img560/6620/58597769.png
Astrid chodziła do szkoły pokoju i miłości (albo coś w tym guście), czego nawet nie byłam świadoma, więc zdziwiłam się gdy odkryłam opcję "pokaż znak pokoju".
http://img191.imageshack.us/img191/5030/57492576.png
HEY MACARENA! HEEEEEY MA-CA-RE-NA!
http://img24.imageshack.us/img24/5919/82465193.png
Wspólne oglądanie "M jak Mydło" - musicie wiedzieć, że jest to typowy tasiemiec, którego fanką była nawet prababcia Astrid.

Miscellaneous
07.01.2012, 21:31
Ashelly - Amy jest śliiczna :D Dziwne... Jej imię i pierwsze 4 litery jej nazwiska... Tak sę nazywa moja koleżanka z klasy :D
Schicksal - Panda jest suodka :P
suomii - Wiedziałam, że Amy + Brian = Miłość <3

Ja postanowiłam pomieszać, bo mi się nudzi. Przyspieszyłam troszkę historię, bo mnie dobija ten laptop. >.< CIĄGLE się wyłącza, ale na szczęście dzisiaj wyłączył się tylko raz, <chyba> to postanowiłam coś dzisiaj dodać. A teraz śmiejcie się z moje historii, bo mi nie wyszło. Nawet na karkach rozpisałam :D Beznadzieja. Ale nie miałam pomysłuu :]


Rodzina Hamilton c.d.

Poprzednie losy : Część 1. (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1481674&postcount=1546) Część 2. (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1481821&postcount=1553) Część 3. (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1482503&postcount=1582) Część 4. (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1483034&postcount=1624) Część 5. (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1483997&postcount=1655) Część 6. (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484762&postcount=1694) Część 7. (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1486061&postcount=1738) Część 8. (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487588&postcount=1817) Część 9. - Poniżej :D


Mijały lata, ale my zatrzymamy się na końcu przerwy świątecznej w szkole Shaiden. Okazało się, że za 2 tygodnie odbędzie się studniówka, i wszystkie dziewczyny mają z kim iść. Wszystkie, oprócz Shaidi, która całą przerwe przesiedziała na schodach rozmyślając o studniówce i przyszłości.
- Ja to nigdy nie znajdę chłopaka. Nawet nie muszę próbować, bo nikt do mnie nie pasuje... A raczej ja do nich.. - Wmawiała sobie dziewczyna. - A jaką lekcje mam teraz... Pierwsza była informatyka, później biologia, a teraz jest HISTORIA. Jak ja nienawidzę tej nauczycielki.. - Rzekła Shaiden i poszła na lekcje.

http://i43.************/t7e4k5.jpg

Na drugiej przerwie, Shaidi przypadkowo upuściła książki, i zauważyła, że ktoś stoi za nią.
- Heh, chyba jesteś zawiedziona, że moja mama musiała być akurat Twoją nauczycielką od historii.. - Powiedział ten "ktoś"
- Nie jest aż tak... ź..źlee. A czy my się nie znamy? - Jąkała się Shaiden, gdy zobaczyła kto tam stoi. Oni się znali na 100%, ale ich pierwsze spotkanie nie było zbyt przyjemne. To był ten chłopak, który chciał jej pomóc.
- Shaiden..?? Shaiden Hamilton, co nie? Nie mieliśmy okazji się sobie przedstawić. Jestem Nathan Turnell. Będziemy chyba chodzić do tej samej klasy- Odpowiedział chłopak

http://i53.************/4sbdbd.jpg

- [i]No teraz Cię pamiętam! Dzięki za zepsucie tamtego zrytego dnia, haha - Zaśmiała się dziewczyna, jednocześnie podnosząc ostatnią książkę z ziemii.
- [i]Tego to ja nie zapomnę do końca życia! Twoja mina... :P To może pójdziesz odłożyć książki i gdzieś się przejdziemy? Mamy jeszcze 20 minut do końca przerwy! - Spytał Nathan, na co Shaiden po prostu Shaidi odpowiedziała cicho " OK ", i poszli na spacer w okół szkoły śmiejąc się.

http://i42.************/fz6sqo.jpg

Shaiden i Nathan bardzo sie polubili. Dziewczyna nawet dostała od niego zaproszenie na imprezę, na którą poszła! ( Shaidi nie lubi imprez.. :P ) Wszyscy świetnie się bawili, nawet Shaiden, która nie cierpi imprez, dopóki chłopak nie zaciągnął dziewczyny na bok i nie powiedział
- Shaidi, chciałbym, żebyś wiedziała o mojej dziewczynie, Loren, którą... Rzuciłem dla...Ciebie? - Mówił cicho Nathan
Shaiden zatkało. Nikomu tego przedtem nie mówiła, ale okazało się, że ona też go bardzo lubi. I tak oto Shaiden Hamilton i Nathan Turnell zostali parą na... Imprezie, z której wyszli, by popatrzeć w gwiazdy?? :P

http://i39.************/u6743.jpg
http://i42.************/1jam44.jpg

Po powrocie do domu Shaidi uznała, że był to jeden z najlepszych dni w jej życiu. Nawet skusiła się, i podłożyła farbę pod prysznic. Jak widać Patricia się nabrała. No i zadowolona to ona nie była...

http://i40.************/op2vtc.jpg

...No i Shaiden dostała ochrzan :D Razem z szlabanem na wychodzenie z domu. NA 6 DNI !!!!

http://i39.************/1zp61d5.jpg

Lecz tej nocy o godzinie 1:00 ktoś zapukał do drzwi, a że Patricia była w pracy, (Łowczyni Duchów)to Shaidi musiała wstać i otworzyc drzwi. Przed nią stało dwóch nastolatków - dziewczyna i chłopak, którzy wyglądali jak... Vincent i Chantelle, tyle, że starsi. Dziewczyna po prostu patrzyła się zdziwiona na ten duży dom.
- Czy dobrze trafiliśmy? Czy tu mieszkają Patricia i Shaiden Hamilton? - Wypytywał się chłopak

http://i43.************/25q7hv5.jpg

- [i]Ja jestem Chantelle, a to Vincent. Mój najlepszy, "Wymyślony" przyjaciel. Wy już się chyba poznaliście. - Śmiali się
Shaidi nie mogła uwierzyć. Wydawało sie, że kilka ludzkich dni temu ( to było kilka dni temu )wyjechali do szkoły z internatem, a tu boom! Już wrócili. Od razu weszli do środka, i Shaiden pokazała im ich nowy pokój. Najpierw się rozpakowali, a później od razu usiedli i wszystko jej opowiedzieli.

http://i42.************/112aiaf.jpg

C.D.N... Chyba się nieźle zanudziliście. ja to płakałam ze śmiechu gdy to pisałam :D
+ Sorry że takie krótkie, ale już chciałabym dojść do tej dobrej części, czyli 2 katastrofy w 1 rodzinie. :P

M3Lcik
07.01.2012, 21:52
Tam tara damm....Wracam znową rodziną :D Historia,troche na początku nie będzie mi się kleic bo Simy nie lubią współpracowac:P Dobra,bez większej gatki przedstawiam:


Juliet Nova

"Kochany pamiętniku,
dzień za dniem mija a ja nadal tkwie w tej zapomnianej przez Boga wsi. Ile ja bym dała by się wreszcie stąd wyrwać i zasmakować prawdziwego zycia w wielkim mieście..."-tak każdego dnia Juliet rozpoczynała swoj monottony opis życia. Od dziecka czuła,że nie pasuje do krów,pola i całego tego łajna...Nie była jakąś zapyziałą lalą marząco o niebieskich migdałach,o nie! Raczej ambitną skromną osóbką mającą wielkie plany i marzenia. Mówi się,że gdy ktoś mocno wierzy w marzenia,one sie wrescie spełnią i tak było własnie z marzeniami Juliet.
Któregoś pieknego dnia w odwiedziny do rodziny Nova przyjechała daleka kuzynka matki Juliet.Ot tak,by odwiedzić daleką rodzinę. Juliet,która chłoneła wiesci o wielkim świecie jak gąbka nie odstąpywała ciotki na krok wypytując o nowości z wielkiego miasta. Ciotka troszkę poirytowana ciekawską kuzynką zaproponowała,ze ją ze sobą zabierze."A niech dziewczyna zwiedzi troche świata i nabierze ogłady-stwierdziła ciotka.Juliet była w siódmym niebie.

Nazajutrz stała już między ogrąmnymi wiezowcami i chłoneła uroki(i brzydote) wielkiej metropoli...

http://img641.imageshack.us/img641/8919/screenshot3pz.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/641/screenshot3pz.jpg/)

Miała zatrzymać się u swójej kuzynki,córki ciotki,która własnie szukała wspólokatorki. Dziewczyna nie była zbytnio zachwycona widokiem kuzynki ze wsi.

http://img705.imageshack.us/img705/8659/screenshot4kc.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/705/screenshot4kc.jpg/)

Jednak pod naciskiem swej matki zgodziła się przygarnąc Juliet i nawet odstąpiła jej częśc pokoju (zbytek łaski :P). Juliet to wystarczyło.Nie musiała jż dzielić pokoju z piątką rodzeństwa :P. Gdy kuzynka szykowała się do pracy Juliet albo czytała swoje ulubione książki,albo siedziała w internecie (wreszcie stałe łącze!!!)

http://img27.imageshack.us/img27/9950/screenshot5vhu.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/27/screenshot5vhu.jpg/)

http://img851.imageshack.us/img851/7018/screenshot7xy.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/851/screenshot7xy.jpg/)

Któregoś dnia gdy kuzynka Juliet była na imprezie a ona sama w skupieniu czytała coś w internecie do jej pokoju wszedł jakiś nieznajomy chłopak. Ale czy napewno? Skądś kojarzyła te rozbawione oczy i wiecznie potarganą czuprynę...

-Kogo ja widzę! Mama mówiła,ze u Kati zatrzymała się jakaś dziewczyna,ale nie przypuszcałem,że to kochana kuzyneczka-uśmiechnął się nieznajomy na jej widok
-Joel?--spytała nieśmiało patrząc na chłopaka.
Ten jeszcze szerzej się uśmiechnął,kiwną głową i podszedł uściskac kuzynkę. Potem siedli i długo ze sobą rozmawiali. Ostatni raz widzieli się podczas wakacji gdy oboje mieli nie spełna po dziesięc lat. Joel wyprzystojniał,ale poczucie humoru i wewnętrzny optymizm go nie opuściły.

http://img854.imageshack.us/img854/2170/screenshot8kt.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/854/screenshot8kt.jpg/)

Dni leciały i leciały...Juliet zaczeła się nudzić.Kuzynka Kati nigdzie jej nie zabierała.Widocznie wstydziłą się pokazywac znajomym kuzynki ze wsi.Juliet sie jej nie dziwiła...Nie miała nawet fajnych ciuchów. Postanowiła więc umówić się z Joel'em.Może on zechce z nią połazić. Oczywiście,że chciał,więc umówili się w parku.

http://img818.imageshack.us/img818/3650/screenshot12hx.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/818/screenshot12hx.jpg/)

Joel pokazał Juliet ciekawe miejsca w Bridgeport i nawet poszedł z nią do centrum handlowego na zakupy.Niestety nie udały się najlepiej gdyż Juliet nie miała wiele kasy. Joel zaproponował jej wtedy by podjeła się jakiejś dorywczej pracy. Akurat ma znjomego,który zajmuje się naborem statystów do filmów.

Juliet niezbyt przekonana do swojego talentu aktorskiego przystała na tą propozycje i zgłosiła się do znajomego Joel'a. Wielkie było jej zaskoczenie gdy męzczyzna zachwycił się jej "innością" :P i przyjął odrazu.

Po kilku dniach Juliet wreszcie zaczeła prace. Narzie nie działo sie nic ciekawgo. Cały czas ktoś kazał jej przechodzić z miejsca na miejsce,przebierać się,uśmiechac się,nie uśmiechac się...ale przynajmniej zobaczyła wielkie sławy :O

http://img39.imageshack.us/img39/5681/screenshot10ikn.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/39/screenshot10ikn.jpg/)


W domu,zmęczona ciągłym bieganiem po planie usiadła by z Kati obejrzeć jakiś kinowy hit. Trafiła samo na scenie gdzie dwoje zakochanych obsciskuje się na plaży.

http://img195.imageshack.us/img195/9537/screenshot11sq.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/195/screenshot11sq.jpg/)


-Kim jest ten facet? Nawet przystojny-spytała spoglądając na bruneta czule obejmującego atrakcyjną blondynkę.
-To ty nie wiesz?! Pracujesz w telewizji i nie wiesz KIM ON JEST?- zdziwiła się Kati- Przecież to Felix Lastard!! Jeden z najlepszych aktorów!!

No tak...skąd Juliet mogła to wiedzieć? Grała jako statyska w niskobudżetowych produkcjach i nie miałą okazji poznac osobiście sławnego aktora...

http://img51.imageshack.us/img51/2276/screenshot15gx.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/51/screenshot15gx.jpg/)

...a jednak! Za jakiś czas w jednym z pobliskich eksluzywnych barów miałą być odegrana scena filmu,w którym własnie grał Felix Lastard. Juliet,której kazano przyjsc wtedy do pracy z powodu choroby jednej ze statysket miałą wrescie okazje na żywo zobaczyć wielką sławe. Tłum młodych aktoreczek nie odstępywał gwiazdora nawet na krok...Wcale im się nie dziwiła. Felix był naprawde bardzo przystojny...

http://img607.imageshack.us/img607/5227/screenshot13z.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/607/screenshot13z.jpg/)

http://img585.imageshack.us/img585/6874/screenshot14l.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/585/screenshot14l.jpg/)

Po nakręceniu sceny Juliet niesmiało podeszła do Lastarda by sie przewitać i poprosić o autograł. Mężczyzna spojrzał jednak na nią wyniośle,prychnął coś i odszedł. I to tyle,jeżeli chodzi o zachowanie wielkiej gwiazdy....;/

CDN :D

Stephenowa
07.01.2012, 23:13
O jak fajnie, że ktoś (KTOSIE!) coś skrobnął. To więc tak:
Rosemarie wybacz,ale nie widziałam, że napisałaś coś w tym samym chyba czasie co ja. Przede wszystkim: śliczne zdjęcia!!!. I simy. I w ogóle historia. : )
Schicksal ooooo, jaki miło. : D Nie wiem czemu ona takie miny robi, dziwna jest.. -.- A widzisz, a to mój pierwszy jednorożec ogółem, więc źle nie jest. ;d Twoja simka jest śliczna. ;d
Catti ile się dzieje! Lubię ich wszystkich, muahaha.
Marl oooj. Ciekawe jak poradzi sobie w wielkim mieście. Hohioho, jestem ciekawaaa!

Miscellaneous
08.01.2012, 00:02
Stephenowa - Dzięki :D A tak wogóle, to planuję jakąś katastrofę. Może ktoś zginie w jakimś wypadku, czy coś... Muahaha! :P A Cassie mnie po protu rozwala z tymi minami ;)
Marl - Mi też nie działaja dodatki z giełdy wymiany i kilka innych :( Ja tez miałam reinstalkę, i jakimś cudem miałam tam stare zapisy w skrzyni :O

M3Lcik
08.01.2012, 08:31
Catti- tez bym chciała stare zapisy...chocizaz pewnie Lidka i Lucjusz nie byliby juz do siebie podobni bez potrzebnych dodatków.

suomii
08.01.2012, 09:35
Marl - Ten Felix to niezłe ciacho :O aż bym go schrupała.... :D Fajna ta Juliet, taka 'inna' i zwyczajna, bardzo lubię takie simy :>

Aperlaxive
08.01.2012, 11:34
shotshe - Ten chłopak nie jest dla niej za stary?

Rosemarie - WoW! Ciekawa historia. Ciekwe czy Susan poprosi o przemianę?

Stephenowa - hahahah! Boskie:D

.Catti. - Jezus! Biedna ta Shaiden! Szlaban na 6 dni:( Ale chłopak fajny;)

Marl.89 - Mam nadzieję, że między Julią i Felixem wyrośnie jakiś romansik;)

M3Lcik
08.01.2012, 14:17
@ Suomii-ciesze się,że Felix się podoba bo to oznacza,że udało mi się stworzyc wreszcie doskonałego (prawie:)) faceta.
@ Ashelly- zobaczymy ;)

Ostrzegam dziś będzie duuuuuuużo czytania:)Musze nadrabiać brak zdjęć:D

Rodzinka Nova

Juliet coraz bardziej podobała się praca w telewizji. Mimo,ze narazie grała jako statystka coraz częstej braną ją też do dubli,gdyż jak twierdzili niektórzy <trafiłą się aktorka,która potrafi zagrac nie grając> czyli,że Juliet przez swoją naturalność wychodziłą bardziej wiarygodniej niz zawodowe aktorki.

Oczywiście Juliet wiedziałą komu zawdzięcza swój sukces. Postanowił podziekować Joel'owi,że skontaktował ją ze znajomym. Wybrałą się więc do straży pożarnej gdzie pracował kuzyn. Gdy weszła,nikogo nie zastała,wiec postanowiła sama poszukać Joel'a. Znalazła go w małej siłowni i....zarumieniła się. Joel siedział na jedej z maszyn do ćwiczeń tyłem do niej a miesnie drgały mu po wyczerpujących ćwiczeniach...

http://img684.imageshack.us/img684/8052/screenshot7qx.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/684/screenshot7qx.jpg/)

<On jest bez koszuli!!>pomyślała w duchu Juliet patrząc na kuzyna.

http://img830.imageshack.us/img830/2330/screenshot8f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/830/screenshot8f.jpg/)

Odkaszlneła delikatnie by dac znać Joel'owi,ze nie jest sam. Chłopak odwrócił się i gwałtownie podskoczył.Widać,ze był troche zmieszany...:) i zaraz zaczął się tłumaczyć,że ćwiczył...że nie chciał zapocić koszulki...Jaki on uroczy :D

http://img862.imageshack.us/img862/3503/screenshot9c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/862/screenshot9c.jpg/)

http://img833.imageshack.us/img833/5162/screenshot10ype.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/833/screenshot10ype.jpg/)

Juliet,której sama czuła się niezręcznie machneła ręką,że nic się nie stało,i zaczeła opowiadać o pracy i obiecała się zrewanżować.Oczywiście Jole się wzbraniał,ale w ostateczności umówili się na któryś dzień na kolacje.

Kilka dni póżniej Juliet otrzymałą awnas na aktorkę drugoplanową. Bardzo się zdziwiła,bo wiedziała,że przeskoczyłą kilka szczebli w karierze aktorskiej.Przełożony zapewniał ją,że nie nastąpiła żadna pomyłka,ot poprostu dziewczyna zostałą zauwazona i doceniona.
Juliet by ochłonąc po tym jakże wspaniałym dniu wybrała się na joggin po mieście. Gdy się zsapała zatrzymałą się w parku na obrzeżach miast i kogo tam ujrzała? Felixa Lastarda,który widocznie też odpoczywał po treningu...

http://img580.imageshack.us/img580/7507/screenshot26c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/580/screenshot26c.jpg/)

-Mogę?-spytała siadając obok niego na łąwce
-Proszę-burknął pod nosem mężczyzna i zaczął przeglądac coś w komórce.
Jego ton nie był zachęcający,ale Juliet miałą okazje jedną na milion by poznac osobistość wielkiego ekranu.
-Nazywam się Juliet,może mnie pan kojarzy...kilka razy statystowałam w pańskich filmach...
-Wybacz mała,ale jakbym pamiętał wszystkie statystki,aktorki,dublerki itp.to miałbym głowe niczym dynia-odparł pół żartem,pół serio.
-Słyszałam,że lubi pan koty...w rodzinnym domu miałampełno kotów...
Mężczyzna spojrzał na nią i usmiechnął się. O Boże,Felix Lastard uśmiechnął się do niej !
-Skąd wiesz,że lubie koty? Tylko najbliźsi znajomi o tym wiedzą,bo nie lubię afiszowac się życiem prywatnym,czego paparazi nie moze mi darować..ha
Juliet wruszyła ramionami.
-Wystarczy przyjrzec się pańskim ubraniom. Niby idealnie wyczyszczone,ale ktoś kto sam miał doczynienia z zierzetami dostrzeże to tu to tam trochę siersci..
Niby głupie pytanie,a jednak Juliet udało się nakłonic Felixa do rozmowy.Siedzieli w parku i długo jeszcze ze sobą rozmawiali...o kotach oczywiscie:) Przechodni robili im zdjęcia z komórek a jakiś facet za krzakami skrupulatnie coś notował,ale ich to nie obchodziło.To był ich czas..

http://img404.imageshack.us/img404/857/screenshot28dy.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/404/screenshot28dy.jpg/)

Juliet wracała do domu jeszcze bardziej szczesliwa niz do tej pory była. Awans,znajomosc z Felixem...niech Kati się dowie.Umrze z zazdrosci (muhahaha).Jednak w domu nie zastałą Kati tylko Joel'a pykającego w playstation.

http://img860.imageshack.us/img860/7471/screenshot35y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/860/screenshot35y.jpg/)

Chłopak zasmiał się,ze w domu rodzice znów urządzili brydża ze znajomymi więc musiał się ewakułować. Juliet miała więc okazje się pochwalić awnsem i nowym znajomym. Joel'owi jakoś nie spodobałą się wieść,ze Juliet zaprzyjażniła się z Lastardem.Osobiście uważał go za próżnego snoba.Juliet machnełą tylko ręką i poszła wziąść prysznic.
Gdy wróciła owinięta w szlafrok Joel'a nie było w salonie.Wyszła na balkon by go poszukać. Skubaniec moczył się w jakuzzi,które ciotka z wujem sprezentowali Kati na zakonczenie szkoły.
-Co tak stojisz? Wskakuj w bikini i chodz się popluskać-zaśmiał się chłopak.

http://img3.imageshack.us/img3/1593/screenshot18fm.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/3/screenshot18fm.jpg/)

Juliet troche się wstydziła.Znów widziała Joel'a bez koszulki i teraz sama miała chodzić prawie w negliżu.W sumie,już kiedyś widział ja w stroju kąpielowym,ale mieli wtedy po dziesięc lat i pluskali się z innymi dzieciakami w ogrodowym baseniku.Wreszcie się przemogła,przebrałą w kostium i weszła do jakuzzi.Oczywiscie usiadła z daleka od kuzyna,ale ten zaraz dał nura i juz był obok niej.

http://img252.imageshack.us/img252/3816/screenshot19o.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/252/screenshot19o.jpg/)

Zaczeło się niewinnie.Joel zaczął paplać o pracy,o zyciu.Juliet słuchała go,ale starała się na niego nie patrzeć.Czuła się skrępowana.Joel był jej dalekim kuzynek.Ba! Siódma woda po kisielu więc miała prawo do niego coś czuć.I czuła.Chłopak sprawiał,że ciągle się rumieniłą i jakała.Jego to bawiło a ją wpędzało w jeszcze większe zakłopotanie.Nagle...Joel złąpał ją w pasie,przygarnął do siebie i mocno pocałował.

http://img854.imageshack.us/img854/4984/screenshot21ub.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/854/screenshot21ub.jpg/)

Juliet swiat zawirował przed oczami.Poddała się wargom chłopaka,ale zaraz się opamiętała i wyskoczyła z jakuzzi jak poparzona porywając szlafrok.Pobiegła na góre i zamkneła się w pokoju.

http://img14.imageshack.us/img14/3617/screenshot22f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/14/screenshot22f.jpg/)

Joel czuł się troche głupio.Chyba za bardzo się zagalopował,ale co mógł zrobić.Gdy pierwszego dnia zobaczył Juliet poczuł jak serce bije mu mocniej,a gdy usłyszał z jakim zachwytem opowiadałą o Lastardzie musiał jej udowodnic,że jest lepszy...chociazby w całowaniu :D

http://img811.imageshack.us/img811/2718/screenshot23ad.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/811/screenshot23ad.jpg/)

Ubrał się i poszedł przeprosić kuzynkę,która też już w codniowych ciuchach kuliła się na łózku. Joel jąkając się przeprasił dziewczyne za swe prostackie zachowanie po czym zebrał reszte manatków i wyszedł.

http://img403.imageshack.us/img403/9660/screenshot24sb.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/403/screenshot24sb.jpg/)

Gdy drzwi za chłopakiem się zamkneły Juliet opadła na podłoge i wzdychałą. Pocałunek Joel'a bardzo jej się podobał.Był tak delikatny i czuły mimo,że kuzyn przyskał ją do siebie z całych sił.Czuła dziwnie mrowienie w dole brzucha.Czyżby się zakochała....?

http://img847.imageshack.us/img847/6171/screenshot25zw.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/847/screenshot25zw.jpg/)


Nie pospali się? To dobrze:D

Anastazja
08.01.2012, 14:30
Teraz moja kolej na rodzinkę. Na początku była simka Rose. Pewnego razu poszła do klubu, gdzie zauważyła Beau Merrrick'a. Zaczęli ze sobą rozmawiać, a potem Beau zaprosił ją na randkę:
http://img838.imageshack.us/img838/1151/screenshot495.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/838/screenshot495.jpg/)
Randka była udana. Często przychodził w odwiedziny do jej mieszkania(mieszkała w apartamentowcu). Kiedyś ją zaprosił na noc do siebie. Mieszkał z trzema (albo z dwoma) dziewczynami, które krzywo na nich patrzyły. Gdy zaczęli się całować u niego w pokoju one kazały wyjść Rose i zaczęły na nią krzyczeć. Beau i Rose pokłóciły się z nimi i stali się wrogami. Rose przeprowadziła się do domu, który kupiła przez internet :) Nie miała zbyt wiele pieniędzy więc nie był on pomalowany, nie miał ogrodzenia itp. itd. Zaproponowała swojemu chłopakowi (Beau), żeby się do niej wprowadził, bo już nie wytrzyma tego, że te dziewczyny go traktują jak idiotę ;) Po kilku dniach Beau zapytał ją czy chce być taka jak on, czyli wampirem... Zgodziła się:
http://img140.imageshack.us/img140/3131/screenshot572.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/140/screenshot572.jpg/)

Ona została popularną malarką z 4-gwiazdkowym poziomem gwiazdorstwa, grała na gitarze, a on na perkusji (miał wtedy 0 gwiazdek, ale teraz ma już 4 ;) ). Niedługo potem założyli własny zespół "Love Forever" :D. Zaczęli zarabiać sporo kasy i powoli remontowali swój dom. Rose zaszłą w ciążę. W tym czasie Beau oświadczył się jej. Oczywiście się zgodziła:
http://img576.imageshack.us/img576/8836/screenshot682.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/576/screenshot682.jpg/)

Urodziła małą wampirzycę imieniem Lily:
http://img851.imageshack.us/img851/562/screenshot725.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/851/screenshot725.jpg/)

Beau powoli zaczynał stawać się dobrym ojcem, a Rose była z tego zadowolona:
http://img196.imageshack.us/img196/1118/screenshot740.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/196/screenshot740.jpg/)

Młodzi nie zapominali też o sobie ;) Jeśli wiecie co mam na myśli xd:
http://img715.imageshack.us/img715/214/screenshot761f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/715/screenshot761f.jpg/)

Kiedy Beau był w pracy, zarabiał na napiwkach w metrze xd, Rose malowała, pisała i opiekowała się małą. Często chodziła z nią na spacery. Oczywiście wieczorem, bo w dzień by się spaliła ^^:
http://img815.imageshack.us/img815/3972/screenshot790q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/815/screenshot790q.jpg/)

W międzyczasie borykali się z wieloma codziennymi sprawami, takimi jak zepsuta pralka czy pranie. Kupili sobie też małego szczeniaczka:
http://img21.imageshack.us/img21/4425/screenshot806.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/21/screenshot806.jpg/)
http://img24.imageshack.us/img24/5243/screenshot834k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/24/screenshot834k.jpg/)
http://img543.imageshack.us/img543/2843/screenshot832g.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/543/screenshot832g.jpg/)

Byli dobrzy również w graniu koncertów. Publiczność ich kochała, chociaż na początku nie była duża:
http://img838.imageshack.us/img838/7485/screenshot839.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/838/screenshot839.jpg/)

Potem postanowili wziąć ślub. Rose urządziła swój wieczór panieński, na którym opryskiwała wszystkich Musującym Nektarem xd Zabawa była przednia, bo trwała od 18 do 5 nad ranem:
http://img9.imageshack.us/img9/2373/screenshot874.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/9/screenshot874.jpg/)

Potem przyszedł czas na Beau, który również się świetnie bawił:
http://img703.imageshack.us/img703/2774/screenshot917x.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/703/screenshot917x.jpg/)

Do ich zespołu dołączyła przyjaciółka Rose, Lola Belle. Jako zespół zmienili swój image:
http://img535.imageshack.us/img535/2928/screenshot965.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/535/screenshot965.jpg/)

Rose zaczęła więcej pisać i malować:
http://img72.imageshack.us/img72/628/screenshot1020r.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/72/screenshot1020r.jpg/)
http://img254.imageshack.us/img254/7508/screenshot1036j.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/254/screenshot1036j.jpg/)

Beau przychodził zmęczony po pracy i niekiedy musiał się zdrzemnąć. Miał również własny ogród:
http://img194.imageshack.us/img194/3553/screenshot1008.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/194/screenshot1008.jpg/)

Dużo czasu również poświęcają swojemu psiakowi:
http://img256.imageshack.us/img256/9159/screenshot1047.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/256/screenshot1047.jpg/)

Niedługo dalsza część ;))

Anastazja
08.01.2012, 14:54
Dalsza część z rodzinką Merrick ; ))
_______________________________________
Zaczęły się przygotowania do ślubu:
http://img27.imageshack.us/img27/3282/screenshot1060.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/27/screenshot1060.jpg/)

Rose i Beau bardzo cieszyli się ze swojego ślubu i planowali kolejne dziecko:
http://img812.imageshack.us/img812/4082/screenshot1080w.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/812/screenshot1080w.jpg/)

A tutaj krojenie tortu:
http://img502.imageshack.us/img502/8140/screenshot1096.jpg

Wspólne zajadanie tortu i szczęście z powodu ślubu:
http://img525.imageshack.us/img525/6492/screenshot1101s.jpg


http://img683.imageshack.us/img683/2699/screenshot1107.jpg

Już od dawna zamierzali wyjechać w podróż, lecz mieli małe dziecko, którym ciągle trzeba się zajmować, i szczeniaczka. Kiedyś obiecali sobie, że wyjadą w podróż poślubną do Paryża. Oboje lubią takie klimaty. Więc po wyjściu zadowolonych gości i otworzeniu prezentów ślubnych (^^) polecieli do Francji. Przyjechali rano. Byli zmęczeni drogą, lecz żeby nie tracić pięknego dnia od razu zaczęli zwiedzać. Najpierw poszli coś przekąsić do francuskiej kawiarni, ponieważ Rose miała wielką ochotę na francuskie naleśniki... Potem jednak żałowała, bo jest wampirem i czuła się zbyt przejedzona. Ale pomyślała:"Raz się żyje. I tak zrobiłabym to jeszcze raz, bo smak był nieziemski.":
http://img194.imageshack.us/img194/9826/screenshot1111g.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/194/screenshot1111g.jpg/)
http://img580.imageshack.us/img580/5506/screenshot1126.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/580/screenshot1126.jpg/)
http://img207.imageshack.us/img207/5286/screenshot1128.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/207/screenshot1128.jpg/)

Potem poszli do sklepu, niestety już nie pamiętam jak się nazywa. Zapoznali się tam z tubylcami. Spodobał mi się sposób witania Fracuzów, mła mła w policzek :):
http://img839.imageshack.us/img839/7867/screenshot1136v.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/839/screenshot1136v.jpg/)

Następnie pojechali do nektarni(?), gdzie skosztowali smakołyków. Pierwsza pobiegła oczywiście Rose, napalona na nektar ^^:
http://img684.imageshack.us/img684/7337/screenshot1149v.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/684/screenshot1149v.jpg/)

http://img39.imageshack.us/img39/7659/screenshot1151.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/39/screenshot1151.jpg/)

Potem para młoda urządziła sobie piknik i noc w namiocie pod gwieździstym niebem, gdzie spędzili z pewnością jedną z najlepszych nocy w swoim życiu:
http://img710.imageshack.us/img710/3162/screenshot1163.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/710/screenshot1163.jpg/)

http://img689.imageshack.us/img689/1426/screenshot1171c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/689/screenshot1171c.jpg/)

http://img407.imageshack.us/img407/9189/screenshot1176.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/407/screenshot1176.jpg/)

http://img9.imageshack.us/img9/7499/screenshot1181.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/9/screenshot1181.jpg/)

W końcu przyszedł czas na rozwiązywanie zadań! Beau jako pierwszy zaczął poszukiwanie skarbów:
http://img443.imageshack.us/img443/1204/screenshot1194.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/443/screenshot1194.jpg/)

Trochę się chłopaczyna pogubił w tym tunelu xd
http://img196.imageshack.us/img196/2715/screenshot1203.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/196/screenshot1203.jpg/)

http://img35.imageshack.us/img35/6268/screenshot1210g.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/35/screenshot1210g.jpg/)

http://img440.imageshack.us/img440/4543/screenshot1207d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/440/screenshot1207d.jpg/)

http://img849.imageshack.us/img849/8043/screenshot1218.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/849/screenshot1218.jpg/)

http://img543.imageshack.us/img543/2746/screenshot1220.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/543/screenshot1220.jpg/)

Tu już powrót do domu. Zaczęło się sprzątanie, praca i dziecko:
http://img810.imageshack.us/img810/8603/screenshot1246k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/810/screenshot1246k.jpg/)

Powitanie:
http://img560.imageshack.us/img560/1277/screenshot1258.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/560/screenshot1258.jpg/)

Sprzątanie po weselu:
http://img191.imageshack.us/img191/429/screenshot1261.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/191/screenshot1261.jpg/)

W podróży kupili maszynę do robienia nektaru. Beau od razu ją wykorzystał :D
http://img856.imageshack.us/img856/6481/screenshot1269.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/856/screenshot1269.jpg/)

Po kilku dniach okazało się, że Rose znowu jest w ciąży. Beau bardzo się ucieszył, że będzie mieć kolejne dziecko!
http://img683.imageshack.us/img683/1893/screenshot1284.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/683/screenshot1284.jpg/)

Kiedy Rose była w ciąży Beau kazał jej odpoczywać, a on zajmował się dzieckiem, domem i ogrodem. Tymczasem jego żona chodziła do spa. W tej ciąży plecy bolały ją bardziej niż w pierwszej. Zastanawiała się dlaczego...
http://img7.imageshack.us/img7/9585/screenshot1288.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/7/screenshot1288.jpg/)

http://img851.imageshack.us/img851/4210/screenshot1304.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/851/screenshot1304.jpg/)

Kilka dni po przyjeździe Rose zaczęła pisać listy z podziękowaniami za prezenty ślubne.
http://img846.imageshack.us/img846/9290/screenshot1310.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/846/screenshot1310.jpg/)

A tutaj już urodziny małej Lily. Przyszło na nią dużo osób tylko, że woleli oni siedzieć w jacuzzi lub skakać na trampolinie, więc... :)
http://img845.imageshack.us/img845/322/screenshot1317.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/845/screenshot1317.jpg/)

Tak wyglądała Lily jako małe dziecko:
http://img515.imageshack.us/img515/1868/screenshot1326.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/515/screenshot1326.jpg/)

Poród Rose. Zamiast jednego dzieciaczka, powstała dwójka-chłopiec(Jacob) i dziewczynka(Nadine):
http://img715.imageshack.us/img715/3581/screenshot1336.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/715/screenshot1336.jpg/)

Powrót do domu:
http://img94.imageshack.us/img94/5258/screenshot1339.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/94/screenshot1339.jpg/)

Młodzi rodzicie wstawali w nocy po kilka razy. Dzieci płakały i płakały. Chciały czas jeść. Jednak Rose i Beau role rodziców odegrali wspaniale. Umieli się zająć dziećmi. Maluchy miały czas dobry humor i uśmiech z ich twarzy nie schodził.
http://img191.imageshack.us/img191/8926/screenshot1375.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/191/screenshot1375.jpg/)

Tutaj malutka Nadine.
http://img72.imageshack.us/img72/5010/screenshot1379.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/72/screenshot1379.jpg/)

A tu Rose z większą Lily, a z tyłu Jacob:
http://img854.imageshack.us/img854/8388/screenshot1382v.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/854/screenshot1382v.jpg/)

Pewnego dnia rodzice mieli dość wrzasków, sprzątania, wyrzucania brudnych pieluch i postanowili spędzić noc poza domem. Pojechali nad brzeg morza. Wzięli ze sobą również namiot ;) Tam się wyciszyli.
http://img716.imageshack.us/img716/4548/screenshot1393.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/716/screenshot1393.jpg/)

http://img443.imageshack.us/img443/3651/screenshot1400.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/443/screenshot1400.jpg/)

Rano byli wypoczęci i gotowi do następnych wyczerpujących dni.
http://img857.imageshack.us/img857/3986/screenshot1411.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/857/screenshot1411.jpg/)

Kiedy przyjechali do domu spodziewali się krzyków i płaczu, lecz niczego takiego nie było. Zamiast tego dzieci spały leżąc w swoich łóżkach.
http://img838.imageshack.us/img838/1771/screenshot1414.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/838/screenshot1414.jpg/)

Za około godzinę zaczął się harmider. Nadine, która wstała domagała się jedzenia, tak jak i pozostałe dzieci.
http://img209.imageshack.us/img209/7030/screenshot1416.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/209/screenshot1416.jpg/)
__________________________________
Na tym zdjęciu widzimy tatusia Beau, który uczy Nadine mówić.
http://img249.imageshack.us/img249/143/screenshot1422.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/249/screenshot1422.jpg/)

Mamusia postanowiła wyjść z małą na spacer, a tatusia zostawiła z dwójką dzieciaczków ^^
http://img705.imageshack.us/img705/6120/screenshot1428.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/705/screenshot1428.jpg/)

Mała Nadine lubi bawić się z psiakiem. Zawsze bardzo się cieszy, kiedy może go pogłaskać, a i on lubi zabawę z dziećmi.
http://img822.imageshack.us/img822/6397/screenshot1438d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/822/screenshot1438d.jpg/)

Nadszedł dzień urodzin dwójki młodszych dzieci, Nadine i Jacoba. Tutaj Rose, która zmierza do ogrodu, aby powitać przybyłych gości.
http://img26.imageshack.us/img26/6538/screenshot1453.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/26/screenshot1453.jpg/)

Beau trzyma w rękach Nadine(pierwsze zdjęcie) i Jacoba(drugie zdjęcie).
http://img268.imageshack.us/img268/7690/screenshot1445j.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/268/screenshot1445j.jpg/)

http://img225.imageshack.us/img225/5373/screenshot1449.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/225/screenshot1449.jpg/)

Carmel(imię psa) wyrósł na wielkiego i ładnego psa. Lily i Nadine świetnie się ze sobą dogadują.
http://img267.imageshack.us/img267/6679/screenshot1467.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/267/screenshot1467.jpg/)

Tutaj Nadine bawi się z Carmelem:
http://img542.imageshack.us/img542/4049/screenshot1462.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/542/screenshot1462.jpg/)

Rose kazała Beau dać maluchom kolację, a sama poszła posprzątać dom.
http://img266.imageshack.us/img266/8575/screenshot1509x.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/266/screenshot1509x.jpg/)

A tutaj trzy małe szkraby. Od lewej Lily, Jacob, Nadine:
http://img254.imageshack.us/img254/1859/screenshot1515.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/254/screenshot1515.jpg/)

W czwartki wieczorem zawsze organizują sobie wieczór filmowy. Wtedy razem z dziećmi siadają przed telewizorem i mogą trochę odpocząć. Niekiedy przyłącza się tez do nich Carmel(widać jego pyszczek na zdjęciu^^)
http://img838.imageshack.us/img838/3249/screenshot1487.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/838/screenshot1487.jpg/)

To wszystko. Teraz wasza kolej! ; ))

Bym zapomniała... Bonus:
http://img835.imageshack.us/img835/9105/screenshot1371.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/835/screenshot1371.jpg/)

Beau w opasce xdd

Stephenowa
08.01.2012, 14:54
Catti tylko nie zabij mi nikogo fajnego! A miny Cass to już chyba jakiś zwyczaj, są najciekawsze .;p
Marl nie pospali, nie pospali. :D Nie sądziłam, że kuzynostwo się zbliży, a tu psikus. I z tym Lastardem, co to będzie dalej? :o P.S. wcale nie za dużo tekstu i wcale nie za mało zdjęć. ;D
Anastazja ciekawie się zapowiada. :D P.S2. Edytuj posty, nie wstawiaj jednego pod drugim. : )

Anastazja
08.01.2012, 14:59
Stephenowa, dzięki za radę ;) Już piszę następną część... i edytuję ^^ Twoja simka, Cass jest bardzo ładna.
PS. Jednorożec wymiata. Jak on mógł powodować pożary? ;)

Zielona Herbata
08.01.2012, 16:29
Anastazja - Jeju,uwielbiam twoją rodzinkę <33 Po prostu takie..takie urocze :3

Anastazja
08.01.2012, 16:53
Julia11, dziękuję. Bardzo mnie to cieszy :) Dobrze by było, gdyby był to realny świat ;)

M3Lcik
08.01.2012, 17:04
@Stephenowa-bo ja lubie robić psikusy :)

Rodzina Nova

1.http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1489012&postcount=1884
2.http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1489230&postcount=1890


Juliet postanowiła przerwą milczenie jakie zapanowało między nią a Joel'em z powodu pocałunku i kilka dni po ów wydarzeniu umówiła się z nim w Kujonie.

http://img694.imageshack.us/img694/3562/screenshot29t.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/694/screenshot29t.jpg/)

Gdy wesoło sobie pląsali dziewczyna zauważyła Felixa,który w zadumie przyglądał się towarzystu. Oczywiście podeszłą by zagadać.

http://img839.imageshack.us/img839/3066/screenshot30fn.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/839/screenshot30fn.jpg/)

http://img715.imageshack.us/img715/2272/screenshot31cb.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/715/screenshot31cb.jpg/)

Joel'owi wcale się to nie spodobało i aż kipiał ze złosci :D

http://img818.imageshack.us/img818/7751/screenshot32j.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/818/screenshot32j.jpg/)

-Juliet powinnismy już chyba wracać,jest pózno,a ja musze rano wstać do pracy...-wciął się w rozmowe by odwrócić uwage dziewczyny od gwiazdora.

http://img543.imageshack.us/img543/2199/screenshot33dh.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/543/screenshot33dh.jpg/)

-Hej chłoptasiu nie wiesz,że to nie łądnie przerywac gdy starsi rozmawiają?-Felix szarpnął go za ramię- Jeżeli muszisz jechac na dobranocke to zmykaj,ja się zajmę koleżanką.

Joel spojrzał na niego krzywo,burknął "Spier*****",popatrzył pytająco na dziewczyne,ale nie doczekawszy się odpowiedzi wyszedł z dyskoteki.

http://img825.imageshack.us/img825/1383/screenshot34nu.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/825/screenshot34nu.jpg/)

-Frajer....zamówić ci drinka?-prychnął Felix i spojrzał na Juliet.Ta zmieszana i zakłopotana kiwneła tylko głową,ale gdy gwiazdor oddalił się w strone baru wymkneła się niezauwazona. Było jej strasznie głupio,że zostawiła Joel'a.Musi go przeprosić.

I tak też zrobił.Następnego dnia po pracy pojechałą wprost do domu kuzynostwa.Akurat trafiła na chłopaka. Zaczeła go przepraszać za zachowanie swoje jak i Felixa.

http://img812.imageshack.us/img812/4499/screenshot6ly.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/812/screenshot6ly.jpg/)

Joel nie potrafił się gniewać,w szczegónosci na nią.Przyjął przeprosiny i mocno przytulił dziewczynę.

http://img217.imageshack.us/img217/4536/screenshot7jx.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/217/screenshot7jx.jpg/)

Gdy poczuł zapach jej ciała,dotyk głatkiej skóry pod palcami nie mógł sie opanowac i przycisnął ją mocniej do siebie łapczywie poszukując jej warg.

http://img3.imageshack.us/img3/783/screenshot10wp.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/3/screenshot10wp.jpg/)

Potem wziął ją na ręce i zaniósł do swego pokoju.Juliet nawet się nie broniła.Przytuliła się mocno do chłopaka i wdychała zapach jego perfum (devid bekham..mmmm:))

http://img708.imageshack.us/img708/5953/screenshot11gg.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/708/screenshot11gg.jpg/)

Połozył ją ostrożnie jakby była z porcelany i zaczął pieszczotliwie całowac po twarzy i szyji.Tym razem dziewczyna nie miała zamiaru uciekać.Wiedziałą,że Joel to ten wysniony więc z przyjemnością przyjeła jego pieszczoty.

http://img40.imageshack.us/img40/6035/screenshot12exg.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/40/screenshot12exg.jpg/)

Jednak nie dane było im rozkoszowac się chwilą.Wróciła ciotka z wujkiem i zaczeli nawoływac Joel'a.Kochankowie postanowili dokączyć igraszki innym razem.Gdy Juliet poszła Joel usiadł na kanapie i zaczął się zastanawiąc co będzie dalej...

http://img85.imageshack.us/img85/9562/screenshot13ot.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/85/screenshot13ot.jpg/)

A Juliet nawet nie zdążyła wejść do mieszkania gdy zadzwonił jej telefon.To Felix.Chciał się umówić w galerii.Ponoć musiał jej pilnie coś przekazać,ale..skąd on miał jej numer?

http://img441.imageshack.us/img441/4341/screenshot14nf.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/441/screenshot14nf.jpg/)

Prędko się przebrała i pojechałą do galerii sztuki. Felix już na nią czekał.

http://img94.imageshack.us/img94/8056/screenshot15ez.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/94/screenshot15ez.jpg/)

-Witaj maleńka,mam cos dla ciebie-uśmiechnął się tajemniczo i podał jej gazete.
Juliet z pytającą miną wzieła gazete do ręki i otworzłą na pierwszej stronie.Jakie było jej zdziwienie gdy pierwsze co rzucało się w oczy było zdjęcie gdzie,na którym ona i Felix dyskutowali w parku a pod nim wielki napis "NOWA DZIEWCZYNA LASTARDA?"

http://img217.imageshack.us/img217/2606/screenshot17qf.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/217/screenshot17qf.jpg/)

-Ale te szmatławce są beszczelne! Nic nie wiedzą,a i tak obsmarowywują ludzi-wsciekłą się skłądając gazete,a policzki płoneły jej bardziej ze wstydu niz ze złosci
-Nie przejmuj się,ja do tego przywyłem i mnie to nie rusza.Ty tez musisz przywyknąć.Z nimi nie da się walczyć.Ale jeżeli chcą sensacji możemy im ją dać.
-Co masz na mysli...-nie skączyła bo Felix przylgnął ustami do niej.

http://img440.imageshack.us/img440/3950/screenshot18z.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/440/screenshot18z.jpg/)

http://img827.imageshack.us/img827/9281/screenshot19i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/827/screenshot19i.jpg/)

Juliet odepchneła go przerazona i..dała noge za pas:D Znów to samo...czemu faceci całują z zaskoczenia? Co teraz powinna zrobic? Czy Felix naprawde na nią leci,czy to była tylko "sensacja dla paparazzi"? Co z Joel'em? Cholera,było trzeba zostać na wsi....

http://img233.imageshack.us/img233/4206/screenshot20yce.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/233/screenshot20yce.jpg/)



BONUS

Sesja zdjęciowa z Felixem Lastardem do magazynu dla kobiet PlayWoman :D

http://img23.imageshack.us/img23/5678/screenshot2lc.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/23/screenshot2lc.jpg/)

http://img217.imageshack.us/img217/7578/screenshot3uo.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/217/screenshot3uo.jpg/)

http://img3.imageshack.us/img3/157/screenshot4ikl.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/3/screenshot4ikl.jpg/)

http://img267.imageshack.us/img267/7498/screenshot5hm.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/267/screenshot5hm.jpg/)

Anastazja
08.01.2012, 17:18
Marl.89-cały czas się zastanawiam z kim będzie Juliet. Totalnie powaliła mnie sesja Felixa XD Niezłe foty ^^

Stephenowa
08.01.2012, 17:42
@Stephenowa-bo ja lubie robić psikusy :)

(...) Cholera,było trzeba zostać na wsi....



Hahahhaa, ale z Ciebie żartowniś musi być. ;)

Rozbroił mnie ten tekst. 'Cholera', haha, mała już żałuje. Jestem strasznie ciekawa co będzie dalej, i w ogóle...Ale mi osobiście ta 'gwiazda' się nie podoba! Joel ładniejszy. ;d

Miscellaneous
08.01.2012, 17:51
Anastazja - Fajna rodzinka. :D Jak Ty możesz grać tylkoa osobami? :d
Stephenowa - Może załatwię tych "grzecznych"?? Muahaha! :P
Marl - Mnie też ten tekst rozwalił! Ja wczoraj powiedziałam "Choler*, trzeba było nie wstawiać tych losów!" :D

+ Bonus. Jak myślicie, kto to jest?? Podpowiedź : Młoda dorosła :D

http://i43.************/zxtw5d.jpg

Anastazja
08.01.2012, 18:28
.Catti. - Dzięki :D No jakoś daję radę. Jeszcze rozmyślam nad kolejną dwójką dzieciorów :D To dopiero będzie zabawa XD Chyba bym tego nie ogarnęła. Z reguły to lubię duże rodziny w TS ; ) Twoja podpowiedź rzeczywiście dużo daje XD
PS. Podoba mi się uroda Shaiden, jest piękna. Ale szlaban na 6 dni?! :O :)

Miscellaneous
08.01.2012, 18:42
Anastazja - Tak naprawde, to dostała szlaban na 2, ale cii.. :P Jak mogłabys ogarnąć 7 osób?? Ja tu 4 nie mogę ogarnąć, a kiedyś, to mogłam grać tylko dwoma lub trzema osobami :D Ja niedługo będę miała 8 lub więcej, to chyba ich zacznę wyprowadzać :) No i kogoś chyba muszę załatwić ;) A co do Shaiden, to rzeczywiście, jest bardzo ładna. Jak mi się dzieci rodziły, to zawsze były straszne brzydkie :D

Anastazja
08.01.2012, 19:29
.Catti. - Oj, nieładnie :P Kiedyś grałam ośmioma, ale rzeczywiście było bardzo trudno. Zawsze każdy miał inną pracę i, zawsze mi się myliło... wszystko. Jest straszny zamęt. Jednak odwidziała mi się ta duża gromadka :D To jest nie fair. Dzieci powinny wychodzić ładne, a nie takie jakieś "fifloki" ^^ Chociaż jak je się trochę przerobi to są ok. Tylko szkoda, że nie można ich umalować :D Wyglądają trochę dziwnie :)

shotshe
08.01.2012, 20:04
Czas na moje pochwały :D

Schicksal- panda jest słodka, twoja Astrid jest śliczna :)

Rosemarie - te ostatnie pozy.. takie zmysłowe :D :)

Stephenowa Cass jest boska ! Lubię ją :)

.Catti. cieszę się, że Shaiden w końcu się zakochała :) Teraz czekam na love story Vincenta i Chantelle. A na obrazku jest Shaiden :D

Marl.89 Juliet ma w sobie to coś..:) Myślę, że wybierze Felixa.. Ja nigdy z własnym kuzynem bym nie była.. Czułam, że coś między nimi jest i ciągnie ich do siebie..

Ashellytak właśnie wygląda nastolatek, którego stworzę ja xd

Anastazja - jest dobrze i ciekawie :)

eyvee
08.01.2012, 21:10
O matko ile zdjeci i historii :D az mnie glowa rozbolala, ale teraz jest co czytac i ogladac jupii \o/ :)

@rosemarie - Seth i Susan sa swietni :O ciekawe co takiego sie pomiesza wraz z ta blondyneczka...
@schicksal - ale twoja simka jest ladna ;D a ta panda mnie rozwalila haha xD, M jak mydlo hahahah xD
@suomii - U Brian szaleje szaleje ;D szkoda mi troche Ady...ale Amy tez jest niczego sobie, ciekawe jak bedzie wygladac Natasha jak urosnie ;]
@ashelly - uuu Amy miala pecha, a ten Filiph to kurcze widze, ze nie tylko u ciebie jest tym "zdradzajacym" xD
@shotshe - Amelie jeee tez ma takie wlosy jak moj Natsu! niech zyja maslowe wlosy hehe xD ciekawa jestem czy cos bedzie wiecej z tym jasnowlosym facetem ;)
@stephenowa - no sa juz wkoncu razem xD WKONCU hehe...nie moge sie na Cass napatrzec i jej buzke :D jednorozec sliczny, ja zawsze czarne widuje -_-...
@catti - no! wkoncu sie pokazal amator od ogorkow ;D ale kurcze.....spodobal mi sie przefarbowany kolor Patrici :O....jest super!
Vincent i Chantelle....no no no ;D Chan sliczna jak za dziecka ^.^
@Marl 89 - o kurcze, ale fajowa historia sie szykuje :O Ja chce Juliet i Joela ! sio sio z tym pedziem edziem :D Joel jest mrrr....<3
@anastazja - ile zdjec lohohoho :D Rose miala przepiekna sukienke slubna :") ile dzieciakow! tez bym tak chciala, ale nie mam nerwow do tylu simow xd o i wkoncu tez jakies wampiry <zreszta sama musze odwiedzic moich Lastavardow...>

Stephenowa
08.01.2012, 21:56
Hhaahha, to tak do wszystkich: Cassiel jest zachwycona tym, że jej twarz i miny tak się Wam podobają, haha.
Eyvee dla Cass spadł kamień z serca! Wreszcie, mam nadzieję że też na dłużej. Choć znając Ciebie to coś namieszasz... :D Ale to lubię.

M3Lcik
09.01.2012, 08:46
@Shotshe- Joel i Juliet to dalekie kuzyństwo: ich dziatkowie byli ciotecznymi bracmi :D Sama kiedyś chodziłam ze swoim dalekim kuzynem ( no ale my nawet nie wiedzielismy z początku,ze jestesmy spokrewnieni:D)

@Eyvee- ej no...Felixowi dużo do pedała,ha ha widze,że zdania są podzielone.Może z czasem zrobię ranking,który z panów ma większe szanse u Juliet,a może...wrzuce kogos trzeciego :D

Edit: Wklejam dziś narazie ostatnią porcje zdjęć,bo skończył się urlop,trzeba wracać do pracy i obowiązków więc nie wiem kiedy znów będe miałą czas zagrać w TS3.

Stworzyłam sobie czołówke mojej historyjki:D

http://img407.imageshack.us/img407/7716/screenshotvt.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/407/screenshotvt.jpg/)



1.http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1489296&postcount=1897


Juliet postanowiła narazie odpocząć od obu panów i przyłorzyć się do pracy. W jednej w swych roli:

http://img802.imageshack.us/img802/1876/screenshot3un.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/802/screenshot3un.jpg/)

Oraz poznać jakieś przyjaciółki bo niestety Kati nie nadawała się na kumpele.Ze znalezieniem koleżanki nie było problemu bo Juliet miała dar przyciągania do siebie miłych ludzi. Jednym z nich była Molly,ktora zaczynała stawiać pierwsze kroki w branży telewizyjnej. Juliet stałą się dla niej guru a ona świetnym słuchaczem w sprawach sercowych Juliet. Pewnego dnia gdy dziewczyny gadały sobie przy kawie Molly stwierdziłą,ze przyjaciółka nie powinna maskowac swego uczucia do kuzyna tylko mu je wyjawic.

http://img198.imageshack.us/img198/5466/screenshot5zu.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/198/screenshot5zu.jpg/)

Juliet po lekkim wahaniu przyznałą jej racje.W sumie jakby Joel jej nie kochał to nie byłby taki romantyczny wobec niej. Postanowiła więc go odwiedzić w pracy.Niestety nie zastała chłopaka tylko jakąś ładną blondynkę,która wyjaśniła jej,że Joel jest na tygodniowym kursie BHP.

http://img405.imageshack.us/img405/1706/screenshot6pz.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/405/screenshot6pz.jpg/)

http://img151.imageshack.us/img151/6734/screenshot7rx.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/151/screenshot7rx.jpg/)

Juliet troche posmutniałą. Wyszła ze straży i skierowała się prosto do pracy. Trafiła akurat na zakończenie zdjęć do filmu w którym grał Felix. Gdy wszyscy się rozeszli podeszła do niego by wytłumaczyć dlaczego uciekłą wtedy z dyskoteki. Mężczyzna obrzucił ją jednak znuzonym spojrzeniem i wydarł się,by wreszcie się od niego odczepiła bo on już ma dość nachalnych aktoreczek.

http://img207.imageshack.us/img207/2821/screenshot9mz.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/207/screenshot9mz.jpg/)

Juliet oniemiała. Czemu on sie tak zachował? Wtedy w galerii był taki miły a teraz? Humor całkowiecie się jej zepsół i podczas kręcenia zdjęć do własnego filmu niechcący zniszczyłą dekoracje Co za wstyd...
Wróciła do domu w podłym nastroju.Ledwo jednak zamkneła drzwi za sobą,zzadzwonił dzwonek.

http://img35.imageshack.us/img35/8398/screenshot10wqs.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/35/screenshot10wqs.jpg/)

-Felix? A co ty tutaj robisz? -zdziwiła się gdy zobaczyła gwiazdora z bukietem kwiatów w dłoni
-Chciałem cię przeprosić za moje zachowanie na planie. To było specjalnie.Nie chce by paparazzi albo ktoś z ekipy myślał,że coś nas łączy. Nie chce by cię atakowano czy obsmarowywano w gazetach. Jestes jak delikatny kwiatuszek,którego te szmatłąwce zechcą zdeptac by tylko osiągnąc cel. Wybacz mi maleńka.-odparł czule dotykając jej policzka

http://img27.imageshack.us/img27/5690/screenshot12nl.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/27/screenshot12nl.jpg/)

Juliet nie wiedziałą co odpowiedziec.Wystraszyła się,że Felix potraktuje jak przejsciową zabawke,a on jednak się troszczył o nią. Chciała mu powiedzięc,że nie szkodzi,że wybacza,ale on wtedy przygarnął ją do siebie i zaczął całowac.

http://img10.imageshack.us/img10/2098/screenshot13yv.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/10/screenshot13yv.jpg/)

Ten pocałunek w niczym nie przypominał pocałunków Joel'a,które były czułe i delikatne.Felix całował namiętnie i łapczywie jakby chciał pokazać swoją dominacje. Juliet aż zakręciło sie w głowie z rozkoszy.

Jednak nastepnego dnia żałowała tego,że tak łątwo uległa Felixowi.Przecież to Joel zajmował pierwsze miejsce w jej sercu. Przez cały tydzień postanowiła unikać gwiazdora myśląc co powinna powiedzieć kuzynowi.Oczywiście musi się przyznać mu do tego co zaszło między nią a Felixem bo zaufanie to podstawa. W weekend postanowił odwiedzić kuzyna. Gdy nikt nie odpowiadał na pukanie sama weszła do środka bo drzwi były otwarte i skierowała się wprost do pokoju chłopaka.To co zobaczyłą spowodowało,że łzy zaszkliły jej oczy. Joel całował się z tą blondynką z pracy,a gdy ją zobaczył odskoczył natychmiast od kochanki.

-Juliet to nie to co myslisz....

http://img406.imageshack.us/img406/1623/screenshot14zm.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/406/screenshot14zm.jpg/)

http://img819.imageshack.us/img819/1703/screenshot15mi.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/819/screenshot15mi.jpg/)

Ale ona juz go nie słuchała.Wybiegłą z domu i popędziłą przed siebie. Długo kręciła się po mieście,aż zrobiło się naprawde póżno,więc postanowiła wrócić do domu.

http://img40.imageshack.us/img40/9436/screenshot16iy.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/40/screenshot16iy.jpg/)

Przed drzwiami czekał na nią Felix.

http://img37.imageshack.us/img37/1096/screenshot17lx.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/37/screenshot17lx.jpg/)


-Maleńka a co to nie odbiera się telefonów i unika mnie?
-Wybacz,jakos nie miałam czasu i nastroju...
-Oj,to zaraz poprawimy ci nastrój-zachichotał i przyciągnął ją do siebie obsypując jej usta i szyję pocałunkami. Juliet próbowałą się bronic,bo naprawde nie miała nastroju do pieszczot bo tym co zobaczyłą.Niestety nie miała też sił sie bardzo bronić więc poddała się Felixowi.

http://img403.imageshack.us/img403/8962/screenshot18ma.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/403/screenshot18ma.jpg/)

Nawet nie pamiętałą kiedy znależli się w pokoju Kati( która naszczęście wyjechałą ze znajomymi na weekend do Francji),a co ciekawsze w jej łózku :O. Felix całował ją dziko i namiętnie powoli ściągając z niej ubrania.

-Felix proszę cię...
-Ciiii maleńka,pragnę cię. Pierwszy raz spotkałem kobiete,która tak na mnie działa.Jesteś taka inna od tych wszystkich napuszonych aktorek. Taka miła,naturalna,czuła...-przerwał jej całując jej usta.Juliet czułą się dziwnie.Było jej zarazem niezrecznie i błogo.Czuła,że w tej chwili gotowa jest zrobić wszystko.Gdy Felix zaczął ściągac z niej bielizne,coś ją drgneło.
-Felix ja nigdy...
-Spokojnie,będe delikatny kwiatuszku

http://img401.imageshack.us/img401/1619/screenshot19j.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/401/screenshot19j.jpg/)

Nic już nie mówiła,tylko poddała się jego pocałunkom.Jak obiecał tak też się zachował. Juliet po wszystkim czułą się cudownie,szczególnie gdy ja przytulał i szeptał czułe słówka.Niestety z nadejsciem ranka musiał zbierac się do pracy. Gdy wyszedł Juliet ogarneła się i zaczeła rozmyślać.

Czy jednak to Felix był jej przeznaczony? Czy Joel naprawde okazał sie tym gorszym,dwulicowym? Czuła jak serce ma rozdarte na dwoje...

http://img407.imageshack.us/img407/703/screenshot22h.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/407/screenshot22h.jpg/)

eyvee
09.01.2012, 14:03
@Marl 89 - nie ze uwazam go za pedalka czy za nieprzystojnego, bo jest przystojniak, ale bardziej podchodzil mi wlasnie pod takiego slawnego nadetego aktorzyne :P a tu prosze ! Ale nagla zmaian sytuacji :o.... kurcze! Ale sie porobilo, nie moge sie doczekac jak to sie wkoncu skonczy...ale chyba nie predko ;)

Rodzina Tanimoto ciag dalszy

Cathrine czesto odwiedzala biblioteke i czytala swoje ulubione romansidla autorki Victorii Holt...
http://img857.imageshack.us/img857/4199/screenshot24k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/857/screenshot24k.jpg/)

Natsu nie zaniednywal swojej kondycji i treningow sztuk walki <ech te ciuchy sa okropne....bleee>
http://img100.imageshack.us/img100/7057/screenshot25g.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/100/screenshot25g.jpg/)

Sassie <jednak nie Sussie> bawila sie swoja ukochana kocimietka :3
http://img829.imageshack.us/img829/8720/screenshot26sf.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/829/screenshot26sf.jpg/)

Cathi widziala, ze czesto Natsu jest przetrenowany i obolaly...wiec przekonywala go, ze pomasuje jego obolale cialo...ten oczywiscie sie opieral, ale wkoncu ulegl namowie Cathrine ;)
http://img210.imageshack.us/img210/1614/screenshot23b.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/210/screenshot23b.jpg/)

Troche czasu juz minelo....wiec pewnego popoludnia Natsu zaczal szeptac cos do ucha Cathi...
http://img24.imageshack.us/img24/9493/screenshot2uvo.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/24/screenshot2uvo.jpg/)

Cathrine oczywiscie byla zbyt "ciemna" zeby zrozumiec o co mu chodzilo xD...on tylko usmiechnal sie chytrze...
http://img542.imageshack.us/img542/927/screenshot27h.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/542/screenshot27h.jpg/)

....i wyciagnal pierscionek <biedaczek musial sie do tego zmusic z jego wladcza duma xD> i ponownie poprosil ja o reke ;) Cathi oczywiscie sie zgodzila....i niedlugo potem oboje wzieli cichy slub, gdyz Natsu nie mial ochoty wyprawiac wielkiego wesela z mnostwem tlumu i gapiow.
http://img528.imageshack.us/img528/4997/screenshot28f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/528/screenshot28f.jpg/)

Dni, tygodnie i miesiace mijaly....Cathi bawila sie codziennie rano z Sassie :)
http://img252.imageshack.us/img252/7826/screenshot29f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/252/screenshot29f.jpg/)

...a Natsu polowe wolnego dnia, jesli nie byl w pracy poswiecal na treningu....bo noc przeznaczal na Cathi hje hje <3
http://img849.imageshack.us/img849/245/screenshot30m.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/849/screenshot30m.jpg/)

Ktoregos dnia Cathi strasznie dziwnie sie czula...pewnie to zatrucie pokarmowe, ktore zreszta czesto miala od czasow szkolnych.
http://img685.imageshack.us/img685/3403/screenshot33ir.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/685/screenshot33ir.jpg/)

Apetyt takze wzrosl u Cathi, az Natsu jej dogryzal, ze niedlugo bedzie wygladac jak jeden wielki lukrowany paczek :P Lubil jej dogryzac, a ona sie slodko fochala co Natsu uwielbial xD
http://img252.imageshack.us/img252/7379/screenshot32a.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/252/screenshot32a.jpg/)

Ale niestety objawy byly coraz czestsze i gorsze,nie mogla spac....az sluzaca musiala pomoc Cathi dojsc do toalety bo byla tak slaba...
http://img543.imageshack.us/img543/1563/screenshot35f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/543/screenshot35f.jpg/)
http://img833.imageshack.us/img833/3280/screenshot31e.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/833/screenshot31e.jpg/)

Natsu moze i na buca wygladal, ale martwil sie o Cathi i powiedzial, ze jutro przed praca zawiezie ja do szpitala by sie przebadala.
http://img839.imageshack.us/img839/125/screenshot34rq.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/839/screenshot34rq.jpg/)

"O cholerci*..." - pomyslala Cathi, gdy wrocila po badaniach w szpitalu. Spodziewala sie wszystkiego, ale nie informacji, ze jest po ilus tygodniach ciazy....hmmm jak ona to teraz powie Natsu....
http://img407.imageshack.us/img407/7583/screenshot38s.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/407/screenshot38s.jpg/)

Czas mijal i Cathi nie miala juz jak ukryc zaokaglajacego sie brzuszka, wiec powiedziala Natsu, ze niedlugo pojawi sie nowy czlonek rodziny:
"Eeee...Natsu, musze ci cos powiedziec..."
"Hmm? Co takiego?"
"No bo...bedziesz mial syna..."
"Eee?...."
"No bedziemy mieli dziecko"
"Eee?...." - do Natsu nie docierala wiadomosc stal jak slup i sie gapil...
http://img607.imageshack.us/img607/7594/screenshot36c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/607/screenshot36c.jpg/)

Kiedy wkoncu dotarlo to o czym mowi Cathi....Natsu zbladl i ugiely mu sie kolana z wrazenia xD po czym siedzial jak zamurowany na ziemi, a Cathrine sie z niego smiala, ze taki silny i dumny facet, awiesc o dziecku go pokonala xD hehe
Natsu nie mogl uwierzyc, ze bedzie mial syna...
http://img834.imageshack.us/img834/7372/screenshot37xf.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/834/screenshot37xf.jpg/)

Kiedy Cathi odpoczywala w domu, bo wkoncu Natsu zabranial jej robic jakichkolwiek ciezkich prac domowych by sie nie przemeczala - on w tym czasie po kryjomu biegl do biblioteki i wchlanial wiedze o narodzinach i wychowywaniu dzieci xD hahaha
http://img338.imageshack.us/img338/9639/screenshot39b.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/338/screenshot39b.jpg/)

Natsu dbal teraz o Cathi jak nigdy przedtem nawet oplacal jej najlepsze odprezajace pakiety w salonie Spa...Cathi nie chciala tak pieniedzy marnowac, ale Natsu byl nieugiety...i koniec koncow sie zgodzila.
http://img848.imageshack.us/img848/3417/screenshot40er.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/848/screenshot40er.jpg/)

W spa Cathi zaprzyjaznila sie z pewna kobieta, ktora tak jak ona spodziewa sie dziecka :) <i urodzily nawet w tym samym dniu :P>
http://img408.imageshack.us/img408/853/screenshot41m.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/408/screenshot41m.jpg/)

No i zaczelo sie....Cathi darla sie po calym domu po Natsu by ten ja zawiozl do szpitala xD...
http://img24.imageshack.us/img24/1057/screenshot42ky.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/24/screenshot42ky.jpg/)

I tak narodzil sie Kenji :) Cathi byla przeszczesliwa ^^
http://img823.imageshack.us/img823/4441/screenshot44ur.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/823/screenshot44ur.jpg/)

Natsu oczywiscie gral obojetnego ojca, ale serce go rozklejalo na widok syna xD
http://img707.imageshack.us/img707/2213/screenshot45gd.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/707/screenshot45gd.jpg/)

Cathi oczywiscie nie mogla zapomniec o podziekowaniach dla przyjaciol za prezenty slubne :)
http://img831.imageshack.us/img831/3562/screenshot46d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/831/screenshot46d.jpg/)

Czas szybko mijal i zanim sie obejrzeli Kenji stal sie malym lobuziakiem :)
http://img401.imageshack.us/img401/9532/screenshot47tk.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/401/screenshot47tk.jpg/)

Kejni nie lubil sie uczyc - wolal sie bawic i robic na zlosc pokojowce rozwalajac wszedzie zabawki i latac bez pieluchy xD Czesto tez sie fochal - widac ma cos po ojcu...hehe
http://img803.imageshack.us/img803/8312/screenshot48h.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/803/screenshot48h.jpg/)

CDN

Julsowa
09.01.2012, 14:23
Eyvee - przeglądam Twoje opowiastki od początku. Ale część z Cathi jest ZA-RĄ-BIS-TA! Dopiero skomciałam, ale ćśś. <3 Kocham Cię za simy! : D

florie
09.01.2012, 14:36
Najbardziej epicka rekacja na wiadomość, że zostanie ojcem! :P
Eee? Szkoda, że Kenji jest rudy, miałam nadzieję, na mini Natsu. :< Ale nie wszystko stracone! :D

lazuryt00
09.01.2012, 14:48
florie

Też myślałam że mini Natsu będzie ^^

eyvee
09.01.2012, 14:53
bo ogolnie mial byc mini Natsu :P ale stwierdzilam, ze sa sami blondyni wiec dla odmiany zrobie po Cathi chlopca....;)

florie
09.01.2012, 15:04
Ruda dziewczynka byłaby śliczna. A może Kenji przez przypadek znajdzie puszkę z trwałą blond farbą? I też przez przypadek równiótko nałoży ją sobie na włosy? Ewentualnie drugie dziecko, ale tego Natsu chyba nie przeżyje?

Stephenowa
09.01.2012, 15:27
Marl a się porobiło! Na początku nie lubiłam Feliksa, ale teraz mam dość Joela! :o Na drzewo z nim!:D Co będzie daleeeeej?!
Eyvee, a ja się cieszę, że mały jest rudy. :D Nie ma masła! :p A tak serio to kocham Twoją rodzinę i czekam na dalsze losy.

eyvee
09.01.2012, 15:52
@florie - hmmm no chyba bedzie musial przezyc ;D bo planuje wprowadzic pozniej malenka blondyneczke - coreczke tatusia haha xD

M3Lcik
09.01.2012, 15:52
Eyvee- rudzielec gora! Szczerze to mialam dosc juz bladynow w meskiej lini w twojej rodzinie.
Stephenowa- bedzie sie dzialo,ale narazie nie wiem kiedy siade do Simsow.

inseparable
09.01.2012, 16:56
@all - czytam regularnie wasze historie, ale nie nadążam z komentowaniem xd co do mojej rodzinki to się pojawi w weekend, bo teraz kompletnie nie mam na to czasu, ehh...

pamiętacie mnie jeszcze?
http://i.imgur.com/hmGm2.jpg

Miscellaneous
09.01.2012, 17:06
eyvee - Kenji jest śliiczny <3 A Natsu ma szczęście, że zachowuje się już lepiej w stosunku do Cathi :P

Haha, ja może coś dzisiaj wstawię. A teraz muszę wymyślić jakąś tragedię, może... Załatwię którąś z dwóch połówek rodzinki :D Tylko którą... :P Vincent i Chantelle nieźle namieszają, a Shaiden zamieni się w...Grzeczną? xd

Rosemarie
09.01.2012, 17:26
@eyvee ale Kenji jest śliczny, ja tam kocham blondynów, więc nie mam nic przeciwko. :P

muffindance
09.01.2012, 17:34
Eyvee, mina malego na ostatnim zdjeciu jest swietna ;DD juz go uwielbiam! (tak samo jak jego tatusia, ale przemilczmy to :D XD)

florie
09.01.2012, 19:34
Uf, czyli blond w rodzinie przetrwa. Chyba, że planujesz kolejną masakrę. :D
A teraz przedstawiam rodzinkę, którą aktualnie gram. Dwie wampirki, z rosyjskimi korzeniami :

Dalia, wygląda jak anioł, zachowuje się jak sam Lucyfer.
http://img7.imageshack.us/img7/3974/screenshot127b.jpg

Melanie, starsza siostra Dalii. Od 20 lat próbuje przemówić jej do rozsądku, z marnymi skutkami.
http://img6.imageshack.us/img6/4212/screenshot128e.jpg

Siostry jak dotąd wiodły szczęśliwe życie w Bridgeport. Ale Dalia nie była zbyt dobra w utrzymywaniu tajemnicy wampirów. Ujawniła się przed jednym z jej wielu chłopaków, który okazał się dziennikarzem poczytnej gazety. Rada Wampirów była gotowa zamordować ją na śmierć na miejscu, ale Melanie jakimś cudem udało się wybłagać wybaczenie dla siostry. Niestety, nie mogły zostać w Bridgeport, musiały przenieść się do Hidden Springs. Przydzielony został im dość duży dom, który miały dzielić wraz z współlokatorką, Cassidy. Nie różniła się prawie niczym od zwykłych ludzi, ale jej skóra miała dziwny, zielony odcień...
http://img28.imageshack.us/img28/4127/screenshot129y.jpg

Jakie było zdziwienie Dalii, kiedy dowiedziała się, że mają jeszcze jednego współlokatora... dziecko Cassidy! Dalia nie zniosła tego dobrze, nie przepadała za małymi dziećmi...
http://img521.imageshack.us/img521/9839/screenshot132g.jpg

Cassidy nikomu o swojej córce nie powiedziała, dlatego nie został przyznany jej pokój. Nie mogła umieścić jej w komórce na parterze, bo musi mieć do Kii stały dostęp, nawet w nocy. Błagała, żeby Dalia oddała jej swoją sypialnię... A ona zgodziła się. Zamiast swojej, zajęła pokój Melanie, która siłą rzeczy wylądowała w komórce. Nie ucieszyła się z tego, dziwne prawda?
http://img440.imageshack.us/img440/138/screenshot135p.jpg

A Cassidy nie widziała świata poza Kią... Ma jasną karnację, po ojcu. Uciekł on do innej kobiety krótko po jej narodzinach...
http://img252.imageshack.us/img252/3899/screenshot137n.jpg

Melanie nie potrafi się długo złościć, i nie żałowała sypialni dla kogoś tak uroczego jak mała. Nawet zorganizowała jej urodziny.
http://img842.imageshack.us/img842/9551/screenshot143dy.jpg

Niestety, ich spokój został zakłócony. Pewnego dnia Cassidy postanowiła wybrać się na pływalnię, nikt nie spodziewał się tragedii, aż Melanie odebrała telefon ze szpitala...Cassidy nie udało się uratować, zbyt wiele wody dostało się do jej organizmu. Kia została sierotą, z ojcem nie było żadnego kontaktu. Melanie nie mogła pozwolić, żeby trafiła do sierocińca, była z nią zbyt zżyta, dlatego adoptowała ją jako rodzina zastępcza. Kia była jeszcze mała, po jakimś czasie zapomni Cassidy. Mel postanowiła podawać się, za jej biologiczną matkę. Nie odpowiadało to Dalii, dziecko blokowało dostęp do domowych imprez i wypadów do klubów...
http://img440.imageshack.us/img440/8438/screenshot148h.jpg

Huh, trochę długie wyszło. :P

Stephenowa
09.01.2012, 20:23
(...) była gotowa zamordować ją na śmierć na miejscu(...)


Hehe, zamordować na śmierć. :D Łaaadne siostry! I jak na razie jest ciekawie!
P.S widzę, że ktoś ma takie same ubranko jak moja Cass? :rolleyes:

suomii
10.01.2012, 08:46
Eyvee - dzieciak jest uroczy :P fajnie, że jest rudy, ja wolę rudych simów.

Marl - a ja nadal wolę Joela. Felix wydaje mi się taki zbyt... no nie wiem, nie umiem określić. Mam nadzieję, że z Joelem się wyjaśni. :>

florie - szkoda mi Cassidy :C a tak w ogóle to Dalia i Melanie są śliczne. ;p

ginsei
10.01.2012, 09:05
Shotshe - kalka z "Listy do M."? B)

Weekend bez internetu, ale wy nie próżnowaliście :D Nie powymieniam wszystkich z nicków, ale i kontynuowane i nowe historyjki przeczytałam skrupulatnie :)

Marl - szkoda, że nie udało się odzyskać tamtej rodzinki... Trzymałam za nią kciuki, ale widać mam ich chyba za mało, skoro nie starczyło ;)
Ale za to całe szczęście, że to 'kuzynostwo' to siódma woda po kisielu i nie będą mieli problemów z tego :)
I wybacz, że wymagam, ale ja wręcz żądam więcej sesji zdjęciowych! :D Zwłaszcza takich mrrrrr xD

Anastazja - serio się Francuzi tak witają? Ja tego osobiście nie zauważyłam... widać za mało na tubylców patrzyłam, następnym razem muszę się poprawić :P

Eyvee... Natsu jest trochę straszny z tym swoim podkreślaniem 'jesteś moja i basta'. Jakbym ja była Catti, to by się chłopak miał z pyszna, bo z pewnością jakąś zemstę bym obmyśliła (oczywiście w ramach związku, takie ciacho rzucać to grzech...) ;) A Greg jest super chłopakiem :) Nie tylko do pogadania, ale inteligentny i dla dobra innej osoby jest w stanie 'przyjąć bęcki'. A poza tym też mi się podoba :P

Stephenowa - przypilnuj Cassiel, żeby nie zaczęła z tych zachwytów noska zadzierać :P

Florie - Dalia jest straszna i jeszcze jej się papieros przylepił xD Fakt, ładna, ale ciężko ją polubić za jej zachowanie - takie uważanie 'co to ona nie jest', a ponadto to wykorzystywanie siostry jest niezbyt w porządku. Ale przecież nie mogą być wszyscy mili, ładni i przyjemni, czarne charaktery też są potrzebne :D

florie
10.01.2012, 14:50
Stephenowa - Dzięki. :D Która, bo nawet nie zwróciłam uwagi? Mogę zmienić jak chcesz, bo i tak mam manię przebierania simów co kilka dni (simowych)
Suomii - Dziękuję, w imieniu Dalii i Mel, haha. :P Cassidy nie pasowała mi do historii, poza tym to simka maxisowa, a ja nie lubię grać simami które już są w grze.
Ginsei - Dalia jest i zawsze była zła ( ale kto wie, jaka będzie w przyszłości. :P ), Melanie musi ciągle wyciągać ją z kłopotów. Chłopaków zmienia jak rękawiczki, i nie wyobraża sobie dnia bez paczki papierosów.

Idę instalować pozy do simsów, zdjęcia będą ciekawsze. :)

Stephenowa
10.01.2012, 15:40
Stephenowa - Dzięki. :D Która, bo nawet nie zwróciłam uwagi? Mogę zmienić jak chcesz, bo i tak mam manię przebierania simów co kilka dni (simowych)


Hahaha, ta, którą ma Cass (Cass, hahaha, taki skrócik!) na zdjęciu z dzieckiem w zielonym nosidełku chyba. Ale ona już nie żyje, więc no problem. A poza tym, to wiesz, chyba nie wolno przywłaszczać sobie takich rzeczy, co? ;p A, no i pewna nie jestem czy to to same ubranie, ale chyba tak.. I o, też mam podobną manię! :p
Gdzie Wasze historie, dawać! :)

florie
10.01.2012, 15:51
Ja nadal ściągam pozy, a potem narzekam, że gra mi zwalnia. To nie było ubranie na codzień, tylko sportowe, bo EA dało tyle tych sportowych ubrań co kot napłakał. To samo z ubraniami dla dzieci, w Store są takie śliczne, ale kosztują niesamowite ilości simoleonów.
Co by off-topu nie było: też chcę nowe rodzinki. :< Tęsknie już za historiami eyvee, jestem ciekawa co u Cathi i Natsu.

M3Lcik
10.01.2012, 16:31
@Suomi-moge ci zdradzić,że sie wyjasni i to szybko..teoretycznie bo w praktyce nie wiem kiedy teraz siąde do Simsiaków

@Ginsei-też strasznie żałuje,ale przez moje kombinowanie zwaliłam sobie Simsy i musiałam na nowo instalować, i nawet jakbym zgrała uprzednio zapisy to i tak by Lidka i lucjusz nie byli tacy sami,bo gra mi nie czyta plików sims3pack a z nich byli stworzeni:( Co tyczy się sesji...cos tam planuje na plazy stożyc,ale ciii :)

@Eyvee-tak myślałam,że "dorobisz" Cathi i natsu córeczke:) Tylko blagam...oby nie była ona taką "ofiarą" jak Cathi tzn: zeby szybciej kapowała o co chodzi :D a synalek niech nie odziedziczy chamskiego zachowania po ojcu. Grr...mimo,że między nimi się układa,nie moge się zmusić do natsu,za to jak traktował Cathi...wiem,że sie o nią bał a ona plątała mu się pod nogami,ale...ja bym dawno machneał ręką na takiego faceta....

@Florie-twoje wampirzyce są boskie,ale tekst "zamordować na śmierć" mnie powalił XD To tak się da? Dalii jakoś ten pet nie pasuje,nawet do stylu "niegrzecznego aniołka"

ginsei
10.01.2012, 18:01
Florie - czuję się zatem usprawiedliwiona, że nie przepadam za Delią :D

Marl, po zastanowieniu stwierdziłam, że w sumie ten Natsu i Cathi do siebie pasują - w końcu ona była tak mocno niezdecydowana co zrobić, by ją Natsu zauważył, że się nawet brata pytała, co ma robić - ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji, żeby się brata pytać, co mam w związku ze swoimi zauroczeniami zrobić xD
Więc taki władczy Natsu i zagubiona Cathi zupełnie się uzupełniają :)
Szkoda twojej rodzinki, ale jak tak sprawy stoją - rozumiem. Ale za to oczekuję niecierpliwie nowych sesji :D :D :D :D :D

Anastazja
10.01.2012, 18:31
ginsei - też nie miałam o tym pojęcia, dopóki nie zobaczyłam ;p Bardzo mi się to spodobało. Tak słodko to wygląda ^^ Właśnie... Jeszcze Egiptu nie odwiedziłam, tam podobno jest fajnie ;) Muszę się niedługo wybrać.

________________________

Tutaj mój Carmel zjada winogrona z krzaczka ^^ Niedobry.
http://img193.imageshack.us/img193/1765/screenshot1523.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/193/screenshot1523.jpg/)

Popołudniowy spacerek po obiadku (Rose i Carmel)
http://img825.imageshack.us/img825/4633/screenshot1525.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/825/screenshot1525.jpg/)

Mała Nadine ucina sobie drzemkę
http://img848.imageshack.us/img848/9092/screenshot1529.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/848/screenshot1529.jpg/)

Trzy szkraby jedzą obiad:
http://img838.imageshack.us/img838/4299/screenshot1531.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/838/screenshot1531.jpg/)

Ku mojemu zdziwieniu Nadine upuściła swoją miskę z jedzeniem na podłogę. Nie spodziewałam się tego ^^
http://img39.imageshack.us/img39/4323/screenshot1534.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/39/screenshot1534.jpg/)

Obrażony Jacob :)
http://img703.imageshack.us/img703/3544/screenshot1549.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/703/screenshot1549.jpg/)

'Pora na kąpiel, Carmelku'
http://img69.imageshack.us/img69/9231/screenshot1566.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/69/screenshot1566.jpg/)

Dzień dzieciaków codziennie upływa na zabawie:
http://img85.imageshack.us/img85/2162/screenshot1580.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/85/screenshot1580.jpg/)

Lily z Carmelem. Muszę stwierdzić, że polubili się od samego początku ;)
http://img718.imageshack.us/img718/8632/screenshot1595.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/718/screenshot1595.jpg/)

Śniadanko:
http://img862.imageshack.us/img862/5377/screenshot1602.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/862/screenshot1602.jpg/)

Czwartkowy wieczór oglądania filmów:
http://img21.imageshack.us/img21/5972/screenshot1614e.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/21/screenshot1614e.jpg/)

Beau czyta do snu małej Lily
http://img440.imageshack.us/img440/7783/screenshot1620.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/440/screenshot1620.jpg/)

Rose:
http://img853.imageshack.us/img853/4193/screenshot1631.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/853/screenshot1631.jpg/)

Lily, Nadine, Jacob i ich klocki ^^
http://img688.imageshack.us/img688/350/screenshot1633.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/688/screenshot1633.jpg/)

'Siad!... Siad! .. Zaraz się wkurzę, więc lepiej usiądź...'-niestety Beau zrezygnował z dalszej nauki :)
http://img26.imageshack.us/img26/7448/screenshot1643m.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/26/screenshot1643m.jpg/)

Rose i mała Lily:
http://img855.imageshack.us/img855/9611/screenshot1653.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/855/screenshot1653.jpg/)

Wieczorne sprzątanie. Ta mokra kałuża to.. siki Carmelka :D
http://img688.imageshack.us/img688/7574/screenshot1655.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/688/screenshot1655.jpg/)

Musiałam zrobić dzieciom oddzielny pokój, bo robiło się niewygodnie... Teraz mają swój wspólny i przytulny pokoik ; ) Tutaj Beau i Jacob:
http://img23.imageshack.us/img23/4528/screenshot1663.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/23/screenshot1663.jpg/)

Beau i Nadine :)
http://img7.imageshack.us/img7/2888/screenshot1672b.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/7/screenshot1672b.jpg/)

Dzieci śpią, a rodzice...
http://img705.imageshack.us/img705/5308/screenshot1677s.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/705/screenshot1677s.jpg/)

http://img696.imageshack.us/img696/6331/screenshot1683.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/696/screenshot1683.jpg/)

inseparable
10.01.2012, 19:12
@Anastazja - no 5 osób w jednym pokoju xd nic dziwnego że im ciasno :D

Anastazja
10.01.2012, 19:32
milkie_way15 - hah, no masz rację :D Teraz się tak zastanawiam.. Czy jednak nie dorobić im jeszcze tej dwójki... ? :D:D

eyvee
10.01.2012, 20:06
@hehe widze Natsu i Cathi sa znana para i kazdy ma odmienne zdanie an ich temat xD szczerze to bardzo trudno bylo mi przedstawic ich relacje miedzy soba....ogolnie Natsu i tak tu jest "milszy" niz ten prawdziwy z mangi....ale nie martwcie sie coreczka nie bedzie taka ofiara, a Kenji to bedzie totalna rozroba w rodzince - nie bedzie ani jak mama, ani jak tata xD

@Anastazja - o kurcze tyle dzieciakow w tak malym domu to naprawde wielki wyczyn ;D ja zazdroszcze wam tylu simow w rodzinie ^.^ co to sie bedzie dzialo jak stana sie nastolatkami he he

Ja mam problemy z zbyt duza iloscia "akcji" w simsach, bo komputer nie wytrzymuje tego i polowe czasu simowychidzie w leb bo stoja na "lagu" :(....mysle czy nie zmienic domu Natsu i Cathi na mniejszy, bo naprawde straaaasznie mi tnie a to nie jest przyjemne....

Anastazja
10.01.2012, 20:10
eyvee - ^^ chyba zbuduję im piętro. nigdy nie lubiłam jak simowie wchodzą/schodzą po schodach, bo to zajmuje dużo czasu. a jak jest jeszcze dużo simów to się często blokują ;/

Miscellaneous
10.01.2012, 20:49
Jejuśku eyvee, Natsu i Cathi są najlepsi. :D
Anastazja - Jeju, ile osób ^^ Tyle, ile ja mam w obu połówkach rodzinki :P Tak szczerze, to ja mam 6 ( Jeszcze. Niewiem, co odwalą..)

Jupii, niedługo będę miała 3 pokolenie. Ale teraz, to ja planuję ślub Shaidi :P Pierwszy raz próbuję robić taki wypasiony ślub moim simom. ;) Ale chyba w simsach nie da się zrobić podwójnych urodzin, bo stoją 5 godzin >.< Zaraz coś wstawię, bo mam dzisiaj zły dzień -.-

Anastazja
10.01.2012, 21:02
.Catti. - Hah ^^ Lubię mieć takie wypasione rodzinki :D Czekam na ślub Shaidi! Uwielbiam ją ♥ Czekam na fotki ;)

Spectrum
10.01.2012, 21:03
Fajne macie te rodzinki ;) Tym razem ja coś dodam. Na poprzedniej łatce w mojej grze było dużo błędów, więc postanowiłem ruszyć z nową rodzinką i liczę, że nie zmienię jej prędko. Dodałem też do gry mod Story Progression, mam nadzieję, że ożywi spokojne (za spokojne :P) Apaloosa Plains. No to zaczynam i z góry informuję, że ta część będzie wyjątkowo nudna i przewidywalna, więc mam nadzieję, że nie uśniecie.
Rodzinka White
Michael wraz ze swoim zwierzyńcem sprowadził się do Apalossa Plains zmyślą startów w wyścigach konnych, oraz poznaniu kogoś z kim mógłby ułożyć sobie życie (jednym słowem nuudy) blah blah blah.
Dobra, przedstawię teraz wszystkich ;)
Michael White - młody sim, już jako nastolatek marzył, aby nauczyć się jeździć konno, niestety rodzice nie pozwalali mu. Za bardzo się o niego bali. Po nudnych studiach postanowił zmienić swoje życie. Przeprowadził się wraz ze swoim psem do innego miasta, kupił ranczo oraz 2 konie.
http://img268.imageshack.us/img268/7596/screenshot873y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/268/screenshot873y.jpg/)
Mae, suczka border collie. Bardzo kochany pies, który uwielbia szczekać. Już od szczenięcia mocno odróżniała się od rodzeństwa. Wbrew pozorom nie tylko umaszczeniem.
http://img269.imageshack.us/img269/1074/screenshot857.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/269/screenshot857.jpg/)
Stryder - bardzo cierpliwy i zwinny ogier, uwielbia galopować.
http://img69.imageshack.us/img69/7277/screenshot860.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/69/screenshot860.jpg/)
Annie - klacz, bardzo towarzyska, spokojna. Cały czas tylko by się pasła na pobliskiej łące.
http://img687.imageshack.us/img687/4169/screenshot863n.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/687/screenshot863n.jpg/)

Okey, wszyscy przestawieni, teraz przejdźmy do gry ;)

Pierwszego dnia Michael musiał się przyzwyczaić do nowego miasta, wsiadł więc na Strydera i pojechali na przejażdżkę w około wsi :)

Po powrocie, kiedy zszedł z konia od razu rzuciła się na niego Mae.
http://img543.imageshack.us/img543/4342/screenshot868.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/543/screenshot868.jpg/)
Potem wymęczone całodzienną przejażdżką otworzył koniom stajnię
http://img827.imageshack.us/img827/9297/screenshot867.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/827/screenshot867.jpg/)
Zjadł kanapkę
http://img52.imageshack.us/img52/1724/screenshot869r.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/52/screenshot869r.jpg/)
i poszedł spać.

Kiedy obudził się rano i zobaczył bawiącą się samotnie Mae, postanowił wybrać się z nią do parku
http://img688.imageshack.us/img688/9056/screenshot876.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/688/screenshot876.jpg/)
Po wypuszczeniu koni na teren od razu pojechali.
Na miejscu nie było żywej duszy. Michael usiadł wiec na ławce i rozmyślał z zamkniętymi oczami.
Po kilku minutach usłyszał pisk kobiety.
-Aaa! Przestań!!!
Michael jak porażony wstał z ławki i od razu zauważył dziewczynę z przemoczonymi ubraniami. Koło niej
natomiast biegała cała mokra Mae.
http://img214.imageshack.us/img214/3436/screenshot877u.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/214/screenshot877u.jpg/)
Okazało się, że Mae po wyjściu z fontanny ochlapała tą dziewczynę.
Zdenerwowany Michael podbiegł do dziewczyny i ją przeprosił
http://img15.imageshack.us/img15/1254/screenshot878w.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/15/screenshot878w.jpg/)
Alouette, bo tak miała na imię, przyjęła przeprosiny i nawiązała dalszą rozmowę.
Zaproponowała, że opowie mu coś o mieście. Rozmawiali ze sobą bardzo długo. Przy końcu spotkania zaczęli ze sobą niewinnie flirtować ;)
http://img689.imageshack.us/img689/6629/screenshot882c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/689/screenshot882c.jpg/)

Okey to już koniec na dzisiaj. Mam nadzieję, że nie było to aż tak nudne.

Rosemarie
10.01.2012, 21:04
@eyvee, lepiej zmien na mniejszy, ja tez Sethem i Susan gralam w duzym i tak sie zacinalo, ze grac nie moglam, a zmienilam na lepszy i chodzi lepiej.
@Anastazja, ale śliczne dzieci :D
Ja jutro wstawie dalsze losy mojej rodziny, zdradze, ze urodzila im sie sliczna coreczka Leria, nawet w CAS'ie nie musialam jej edytowac. XD

Anastazja
10.01.2012, 21:33
Einarr - Ekhem. Jestem ciekawa co będzie dalej z Alouette xd Słodziak z tego twojego psiaka! :) Ucałuj go ♥ ^^
Rosemarie - Oj, dziękuję :D Przed chwilą oglądałam twoich simów. Są super :) Szczególnie Nadia Coleman ♥

eyvee
10.01.2012, 21:48
@Einarr - oooo wkoncu ktos gra znowu facetem ;D swietne imie te Aoulette ? takie inne :) ciekawe czy beda razem ;D

@Rosemarie - no chyba sie wkurze...domek podoba mi sie ale moj komputer nie wyrabia wiec bede musiala ich wprowadzic do innego <z mysla dalszych pokoleniach> ale tym razem sama zrobie domek i troche bede miala opoznienie z zdjeciami ;/

Rodzina Tanimoto ciag dalszy

Ok to beda ostatnie zdjecia w starym domu <wprowadze ich do mniejszego ze wzgledu na stary komputer i tnaca sie gre>

Natsu powoli zmienial swoje podejscie do syna - szczerze nie przyznawal sie innym do swoich uczuc, ale Kenji bardzo kochal tate :)
http://img267.imageshack.us/img267/4977/screenshot49se.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/267/screenshot49se.jpg/)

Kenji bardzo glosno wrzeszczal gdy byl glodny, a jeszcze jaki wybredny xD Cathi miala z synem 10 swiatow....
http://img33.imageshack.us/img33/4300/screenshot50w.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/33/screenshot50w.jpg/)

Sassie obwachiwala czesto nowa czleczyne na krotkich dziwnych nozkach...i polubila Kenjiego, a on ja ;]
http://img194.imageshack.us/img194/7775/screenshot53vl.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/194/screenshot53vl.jpg/)

Cathrine nie miala czesto czasu nawet sie przebierac i wszystko robila w pidzamie ;p - tutaj gotuje smakowite jedzenie dla Sassie, ale....czemu przyprawia jedzenie dla kota? xD
http://img202.imageshack.us/img202/7725/screenshot52nk.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/202/screenshot52nk.jpg/)

Natsu pod wplywem nacisku Cathi musial nauczyc Kenjiego chodzic :P Oboje byli uparciuchami i robili sobie na zlosc - Kenji uciekal i deptal stopy Natsu, a ten go gonil i gilgotal ^^
http://img716.imageshack.us/img716/3528/screenshot51i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/716/screenshot51i.jpg/)

W wolnych chwilach gdy rodzice wkoncu odpoczeli od wygibasow synka, ten bawil sie swoimi ulubionymi klockami - rzucajac od czasu do czasu w twarz Natsu ktory siedzial obok i go pilnowal xD
http://img69.imageshack.us/img69/6696/screenshot57eq.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/69/screenshot57eq.jpg/)

Sassie urosla i stala sie doroslym kotem ^^ - zabawa klebuszkiem obowiazkowa.
http://img694.imageshack.us/img694/9823/screenshot55s.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/694/screenshot55s.jpg/)

Zaczepionymi piorkami ten nie pogardzila ;d
http://img21.imageshack.us/img21/3461/screenshot54hs.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/21/screenshot54hs.jpg/)

Sassie byla dumna i schludna kotka - uwielbiala pieszczoty i szczotkowanie futerka ;3
http://img21.imageshack.us/img21/8107/screenshot56fz.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/21/screenshot56fz.jpg/)

Oczywiscie nie tylko Sassie urosla - Kenji stal sie wkoncu szkolnym dzieciakiem ;]
http://img823.imageshack.us/img823/8423/screenshot58r.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/823/screenshot58r.jpg/)

Kejni i Sassie stali sie najlepszymi przyjaciolmi - oboje uwielbiali broic i sie wyglupiac xD
http://img718.imageshack.us/img718/8407/screenshot59t.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/718/screenshot59t.jpg/)
http://img806.imageshack.us/img806/9163/screenshot60sp.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/806/screenshot60sp.jpg/)

No tak Kenji musi sie nacieszyc domowym jedzeniem, bo.... pojedzie do prywatnego gimnazjum. Cathi i Natsu tak postanowili, oczywiscie Kenji tez mial swoje zdanie - zgodzil sie tak czy siak, nie mial nic przeciwko temu ;)
http://img717.imageshack.us/img717/3462/screenshot61a.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/717/screenshot61a.jpg/)

Kenji lubil ogladac mecze oraz czytac ploteczki o sportowcach...moze zostanie jednym z nich?...
http://img17.imageshack.us/img17/5757/screenshot62f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/17/screenshot62f.jpg/)

Wbrew zakazom zmartwionej Cathi Natsu uczy rygorystycznie Kenjiego sztuk walki by ten nie byl ciapa szkolna i mogl sie bronic i wygrywac xD
http://img52.imageshack.us/img52/4468/screenshot64a.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/52/screenshot64a.jpg/)

A tu 2 susly spia jak zabite po wyczerpujacej zabawie w ganianego ^^
http://img694.imageshack.us/img694/8457/screenshot63x.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/694/screenshot63x.jpg/)

Anastazja
10.01.2012, 21:58
eyvee - Super! Uwielbiam twoją rodzinę! Cathi jest cudna ; ))

lazuryt00
10.01.2012, 22:03
eyvee

Na ładnego chłopca wyrósł ^^
Czemu mi się tacy simowie nie rodzą :O
Muszę ich przerabiać...zawsze! :O

Miscellaneous
10.01.2012, 22:47
eyvee - Serio, Cathi jest superowa. :P

A ja chyba przefarbuję Shaiden na blondynkę... Może nie, ale narazie będzie krótko, bo wymyślam historię dla rodzinki cośtam (Zapomniałam jak się moi simowie nazywają :O)
Narazie to ja myślę, jak dam radę grać sześcioma osobami w jednym domu, jak moje plany wypalą :D


Rodzina Hamilton c.d.


Shaiden nadal miała szlaban, więc tylko siedziała na kanapie i się nudziła, lub skakała po łóżku, i czekała kiedy materac się rozwali, co na szczęście się nie stało.

http://i44.************/m78kep.jpg

Następnego dnia, Patricia powiedziała Shaidi, że wygrała darmowe wakacje, i jak zajmie się domem i zostanie w tomu z Chantelle i Vincentem, to po powrocie będzie miała zdjęty szlaban 2 dni wcześniej. Dziewczyna nie była zadowolona, ale Pati ostrzegła ją, co by się stało gdyby jej nie posłuchała, więc Shaiden krzyknęła "No dobra, masz mnie..." i poszła.

http://i43.************/p3ii8.jpg

Pierwszy dzień to był KOSZMAR. Chantelle postanowiła urządzić imprezę, która skończyła się po 30 minutach. Wszędzie było brudno, i każdy musiał coś sprzątnąć. Vincent musiał pozmywać naczynia, Chantelle wynieść śmieci i pościelić łóżka, i Shaiden musiała zrobić pranie. Nie mogę powiedzieć, że jej się to podobało, no ale co mogła zrobić.
- Jejuuu! Nienawidzę robić prania. Włożę to tylko do pralki, i się z kimś zamienie - Narzekała i niechętnie zbierała brudne ubrania, które leżały tam 3 dni.

http://i40.************/hrdm3p.jpg

Jak powiedziała, tak zrobiła. Gdy tylko się wyprało, Shaiden weszła do kuchni i spytała się
- Vincent, możemy się zamienić ?? Ty powiesisz pranie, a ja to dokończę.
- No dobra, powieszę pranie na sznurku. Dokończ to. - Powiedział Vincent i wyszedł.
Jednak gdy Shaidi zobaczyła, jak to pranie jest powieszone, to ją zamurowało. Od razu krzyknęła na całe osiedle, może nawet w Sunset Valley było ją słychać.
- Vinceeeeeeeeeeeeeeeeeeent! Chodź tu, nieżywa gąsienico!

http://i44.************/1447891.jpg

Vincent oczywiście nieźle się przestraszył, a gdy doszedł, to pranie było już powieszone, i Shaiden stała tam, gdzie pranie leżało. Zadowolona to ona nie była. Jednak Vincent wiedział o co jej chodzi, więc wykorzystał to, że pranie jest już powieszone.
- Heh, heh, przecież powiesiłem pranie...- Jąkał się
- A Ty co do cho***y, prania nie umiesz powiesić? - Wrzeszczała Shaiden - Może tak powiesz "Przepraszam, nauczę się wieszać pranie" ???
Jednak Vincent tak się bał, że... Uciekł :D

http://i44.************/9bj0nc.jpg

Shaidi miała dosyć tych wariatów, a że nie mogła wyjść z domu, to napisała na Facebooku :
" Uziemiona w domu z siostrą i jej przyjacielem :( "
Wszycy odpisali jej, że współczują, i szkoda, że nie może wyjść... :P

http://i44.************/1jlv5z.jpg

2 dni później Patricia wróciła, i od razu wzięła się za...Naprawę i ulepszenie prysznica??? No tak, wszyscy podkładali sobie pulapki, i ktoś zepsuł :D

http://i43.************/rvemid.jpg

Kolejne 2 dni później, Shaiden miała swoje 18-te urodziny. Zaprosiła duużo osób, i o dziwo zrobiły się potrójne urodziny :P A że cała rodzinka Shaidi to pięciogwiazdkowe osobistości, to słynna i jedna z trójki moich simów, które wprowadziłam i stworzyłam Kacey Palma (:D) Też znalazła się na imprezie. Shaidi stała się śliczną młodą dorosłą :D Jeeeej, wolność :P

Jak potoczy się życie Shaiden? Czy coś zmieni się w rodzinie? Czy Chantelle i Vincent czegoś nie odwalą? Dowiecie się... Później xD

http://i44.************/k9w0oi.jpg

C.D.N. i jeszcze raz przepraszam że tak któtko, ale 2 domy urządzam i historię wymyślam <3

M3Lcik
11.01.2012, 09:43
@ Eyvee-młodziak niezłe ciacho się szykuje:D Czy dobrze rozumuje że będzie buntowniczym dzieciakiem a potem spotka spokojną i miłą dziewczynę? Bo szczerze ty własnie tak robisz :faceci-butownicy,pyskaci itp. a dziewczyny-cichutkie,skromniutkie :D Ciekawa jestem jaka będzie córcia.

@Catti- twoje Shaiden jeś bardzo ładna. Ja tam bym nie płakała z powodu szlabanu,ale to moze dla tego,ze lubie siedziec w domu?

Jak narazie pąłczę bo dostałam szlaban na komputer ( w wieku prawie 23 lat,hmmmm) i nie moge odżałowac,że w głowie cała historia dla moeje rodziny ułożona,ale nie moge robić zdjeć:(

*Lady*Sims*
11.01.2012, 12:27
Z pamiętnika Vanilii c.d


Cz I
http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1320
Cz II
http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1361
cz III
http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1419
Cz IV
http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1484
Cz V
http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1510
Cz VI
http://forum.thesims.pl/showthread.p...11#post1481511
Cz VII
http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1532
Cz VIII
http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1816
Cz IX
http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487903&postcount=1829

http://img854.imageshack.us/img854/3497/obraz72.jpg

Zawsze chciałam mieć tatuaż, ale nigdy nie miałam odwagi, żeby go zrobić. Właściwie sama nie wiem co sprawiło, że się odważyłam pójść do Karmalii - tauażystki.
http://img832.imageshack.us/img832/1404/screenshot7cn.jpg
http://img703.imageshack.us/img703/7403/screenshot9sq.jpg
Pomimo bólu, wyszłam z salonu bardzo zadowolona. To lepsze niż popołudnie spędzone na zakupach.... nie.... wcale nie, to porównywalne.
Wróciłam do domy, Mike właśnie szykował się do pracy, nie powiedziałam mu o tatuażu. Porozmawialiśmy chwilkę o finansach, jeszcze nie zapłacił mi czynszu. Obiecał, że zrobi to niebawem.
http://img841.imageshack.us/img841/2116/screenshot11sf.jpg
Mike poszedł do pracy, ja miałam wolne, wiec resztę dnia spędziłam na sprzątaniu.
http://img851.imageshack.us/img851/4060/screenshot13j.jpg
Później nieoczekiwanie pojawił się u mnie Alan. Byłam zaskoczona, choć szczerze mówiąc jak tylko go zobaczyłam, w mojej głowie pojawiła się cicha nadzieja, że wreszcie wszytko się wyjaśni.
http://img41.imageshack.us/img41/4451/screenshot16ot.jpg
Alan zaprosił mnie na miasto. Szybko więc się przebrałam, i tak oto w ciągu 30 minut byłam już gotowa do wspólnego wyjścia. Alan, powiedział, że doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że jeżeli zadzwoniłby do mnie, aby się umówić, odmówiłabym. Wolał więc postawić mnie przed faktem dokonanym.
http://img401.imageshack.us/img401/4548/screenshot17tw.jpg

http://img651.imageshack.us/img651/4021/screenshot18nm.jpg
Poszliśmy tam, gdzie udajemy się niemal zawsze. Wypiliśmy kilka drinków.
http://img718.imageshack.us/img718/3615/screenshot19tf.jpg
Potem Alan zamówił dla Nas pyszne jedzonko. Nie rozmawialiśmy dużo. Chyba oboje wyczuwaliśmy to napięcie jakie pojawiło się między nami po ostatniej kłótni. Ja oczekiwałam od niego konkretów, choć, gdy zastanowiłam się nad tym głębiej, wcale nie chciałam rozbijać rodziny i zupełnie rozumiałam jego żonę. Ale jak powstrzymać ten łomot serca na jego widok? Te drżące dłonie, to uczucie gorąca, gdy się do mnie przybliża i te motylki w brzuchu, gdy mnie dotyka?
Nasze spotkanie nie trwało długo. Nie wiem jak ta kobieta to robiła. Nagle Alan powiedział tylko: Kochanie, przepraszam Cię bardzo.
A po chwili, pojawiła się Ona.
http://img41.imageshack.us/img41/676/screenshot20zc.jpg
O dziwo tym razem nie krzyczała na mnie. Zaczęła urządzać sceny złości, zazdrości Alanowi. Ja dyskretnie wyszłam. Zawstydzona, zażenowana, zrezygnowana i bardzo smutna.
http://img268.imageshack.us/img268/5159/screenshot24bh.jpg
http://img718.imageshack.us/img718/2620/screenshot22su.jpg
Wracałam do domu i wyobrażałam sobie małą, płaczącą Zolę.
http://img855.imageshack.us/img855/856/screenshot26wr.jpg
Wyobrażałam sobie, jak się kłócą, jak sobie wygarniają, jak Alan próbuje jej cokolwiek wytłumaczyć.
http://img40.imageshack.us/img40/2268/screenshot31tu.jpg
Jednak w mojej głowie zabrakło niestety tej najbardziej realnej wizji - jak sobie wybaczają, dają szanse dla dobra małej i jak zostają razem. Bo właśnie tak się stało.
http://img268.imageshack.us/img268/9236/screenshot34hp.jpg
http://img715.imageshack.us/img715/4300/screenshot39wo.jpghttp://img820.imageshack.us/img820/1774/screenshot40j.jpg

Oczywiście o tym, że Alan wybrał rodzinę, poinformowała mnie Ona. Przyszła do mnie do domu następnego dnia. Nawet nie pukała do drzwi, po prostu przyszła i wykrzyczała mi, że Alan już wybrał i żebym dała mu spokój.
http://img405.imageshack.us/img405/4449/screenshot46w.jpg
Nie mogła odmówić sobie tej przyjemności upokorzenia mnie.
http://img100.imageshack.us/img100/5292/screenshot47o.jpg
Nie mogłam się rozpłakać, choć z ledwością udawało mi się powstrzymać łzy. Na szczęście nie dałam jej tej satysfakcji. Nie chciałam też tłumaczyć, że to Alan wyszedł z inicjatywą bycia razem pomimo tego, że kilka razy chciałam z nim definitywnie skończyć. Nic nie mówiłam. Poprosiłam ją tylko żeby już wyszła z mojego domu i dała mi spokój. Alan się tego dnia już nie odezwał. I dobrze. Ona wyszła z podniesioną głową tak wysoko, jak nisko w danej chwili była moja.

Wiedziałam, że użalanie się nad sobą i wylewanie łez, nic nie pomoże, bo tak naprawdę dobrze się stało. Zola będzie miała normalny dom, jeżeli można to tak nazwać z taką matką jak ta kobieta.
Zamiast płakać, zaczęłam sprzątać. Myślami byłam bardzo daleko. Wspominałam cały czas wspólne chwile.
http://img51.imageshack.us/img51/4896/screenshotmn.jpg
Wieczorem Mike, widząc w jak podłym jestem nastroju, nie pytał co się stało, po prostu zabrał mnie na miłą kolację.
http://img849.imageshack.us/img849/3310/screenshot2co.jpg
Mike widział co się dzieje, nie oceniał mnie, nie komentował, po prostu słuchał i był przy mnie. O sobie nie opowiadał nic, właściwie niemal nic o Nim nie wiedziałam, Adrianna też nie opowiadała zbyt wiele o swoim bracie. Cieszyłam się, że mam go obok siebie.
A potem... no tak... zaczęliśmy chyba oboje odczuwać słodko-gorzki smak zbyt dużej ilości alkoholu, kłopotów i wzajemnego ukojenia w swoim towarzystwie.
zaczęło się... flirt, muśnięcia rąk, zmniejszenie odległości...
http://img840.imageshack.us/img840/5855/screenshot4tha.jpg
pocałował mnie, mówił, że nie może się powstrzymać, choć jest świadomy tego, że to tylko chwilowe...
http://img705.imageshack.us/img705/1848/screenshot6ku.jpg
http://img694.imageshack.us/img694/4042/screenshot8mw.jpg
Byłam zaskoczona, ale odwzajemniłam pocałunek. Potrzebowałam bliskości.
Potem czekał mnie cudowny masaż. W tamtych chwilach zupełnie nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Nie chciałam zastanawiać się co dalej i co to zmieni, bo zdałam sobie sprawę z tego, że to i tak nic nie daje. Ostatnie tygodnie spędziłam na analizach i rozważaniach, z których i tak nic dobrego nie wyszło, więc może teraz czas po prostu wyluzować i pozwolić na to żeby działo się to co akurat przynosi chwila?
http://img217.imageshack.us/img217/9747/screenshot9yi.jpg
Nad ranem wróciliśmy do domu. Nie mogliśmy powstrzymać się od wzajemnych pocałunków i dotyku. Było mi tak dobrze, gdy mnie całował.
http://img859.imageshack.us/img859/7343/screenshot11a.jpg
Nie wiem czy kipiąca z Nas namiętność była wywołana alkoholem, przeżyciami nie miałam pojęcia czym, ale tak bosko jeszcze nikt mnie nigdy nie całował. Kilka chwil później znaleźliśmy się w samej bieliźnie w mojej sypialni i oboje już wiedzieliśmy jak zakończy się ten przedziwny dzień.
http://img220.imageshack.us/img220/5746/screenshot16e.jpg
http://img440.imageshack.us/img440/8105/screenshot17xj.jpg
http://img40.imageshack.us/img40/5082/screenshot18qy.jpg
....

A potem zasnęliśmy razem jak małe dzieci. Mike, wstał wcześniej. Zobaczył coś, czego w tej sytuacji totalnie nie powinien widzieć. Zupełnie zapomniałam o zdjęciu Alana.
http://img809.imageshack.us/img809/8545/screenshot20s.jpg

Rano zebrałam się do pracy, oboje z Mikem troszkę unikaliśmy się tego ranka. Jeżeli można uciekać przed sobą, gdy się razem mieszka.

http://img713.imageshack.us/img713/2561/screenshot23cn.jpg
Jadąc do pracy, myślałam o ... Alanie i Miku, o tym co przyniosły mi ostatnie dni i noc.

ginsei
11.01.2012, 13:21
Ale jej życie komplikujesz, jeszcze brakuje, by miała kolejny obiekt westchnień, co by kocioł był większy :D

Mike nie powinien się oburzać o to zdjęcie - skoro w tym samym dniu Vanilia się dowiedziała, że zostaje sama, to spokojnie mogła nie zdążyć podrzeć zdjęcia, wywalić je przez okno itp... ;)

M3Lcik
11.01.2012, 13:46
@ Lady Sims-niech Vanilii będzie z Mike,Niech sobie da spokój z tymi zonatymi frajerami...:)

Wracam z kilkoma fotami mojego :

http://img694.imageshack.us/img694/2666/screenshotww.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/694/screenshotww.jpg/)


http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1489448&postcount=1907 <-poprzednie części.


Juliet miała niezły mętlik w głowie. Czuła coś do Joela,ale była na niego zła za sytuację z blondynką.Była też wściekłą na siebie,bo to ona pierwsza zaczeła spotykając się z Felixem,a potem mu się oddając. Z drugiej strony Joel nic jej nie obiecywał,więc mogła też spotykac się zinnymi..Kurcze,czy tak zachowuje się dziewczyna z porządnego domu?

By troche odświerzyć umysł wybrałą się po zakupy.Gdy już miałą wejść do sklepu ktoś złapał ją za ramie.To Joel.

-Juliet prosze,wysłuchaj mnie.Chciałąem wytłumaczyć tamto zajście.
-No dobrze,słucham...
-Betti przyszła do mnie zapytać jak było na szkoleniu i nagle mnie pocałowała.Już od dawna wiedziałem,że namnie leci.Mówiłem jej nawet,że nie ma szans,ale ona się upierała...Nic do niej nie czuje przysięgam. To ciebie kocham Juliet.

http://img201.imageshack.us/img201/8093/screenshot18k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/201/screenshot18k.jpg/)

Dziewczynie zrobiło się głupio.Czy on mówi prawde? Spojrzałą mu w oczy.Nie było w nich kłamstwa tylko....miłość.Tym bardziej czuła się podle więdząc,że musi się jemu do czegoś przyznac.

-Joel nawet jeżeli to prawda to i tak nie możemy być razem...
-Dlaczego?
-Bo po tamtym zdarzeniu przespałam się z Felixem...

http://img689.imageshack.us/img689/8913/screenshot19izd.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/689/screenshot19izd.jpg/)

Chłopaka zatkało.Patrzył na Juliet,która zawsydzona spósiła wzrok i przyglądałą się włąsnym butom.Próbował przetrawić tą wiadomość.Wiedział,ze sam zrobił żle dając się pocałować Betti,ale nie mógł wybaczyć tego co zrobiła Juliet.Przecież ją tak kochał...

-Dobrze ci było?
-Słucham?
-Pytam czy dobrze ci było? No wiesz,przecież to Felix Lastard,gwiazdor wielkiego foramtu.Pewnie ja bym nie potrafił cię tak zadowolić jak on.
-Joel przestań....
-Ty przestań.Wybacz,że zastałaś mnie w dwuznacznej sytualcji,ale teraz widzę,że nie długo rozpaczałąś...

http://img688.imageshack.us/img688/7191/screenshot20gn.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/688/screenshot20gn.jpg/)

Chciałą zaprzeczyć,wytłumaczyc,ale Joel odszedł już,nawet się nie odwracajac gdy za nim wołała. Wróciła do domu jeszcze bardziej zrozpaczona.Teraz rozumiała,że to własnie na kuzynie jej zależało najbardziej. W mieszkaniu Kati nawet nie zainteresowała się kuzynką,tylko burkneła jej "cześć" i zagłębuła się w jakimś szmatłąwcu. Dziewczyna zamkneła się w swoim pokoju i zaczeła przeglądac zdjęcia,które przywiozła ze sobą z rodzinnego domu. Zatęskniła za rodzeństwem i rodzicami,a nawet za całym gospodarstwem. Nie zastanawiając się dłużej,zaczeła się pakowac. Odpaliła laptom,sprawdziłą rozkad jazdy autobusów,naskrobałą kilka zdań i wyszła rzucając Kati tylko "Wyjażdzam.Pa".

http://img163.imageshack.us/img163/8770/screenshot2bg.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/163/screenshot2bg.jpg/)

Następnego dnia rano Felix wstał jakoś wczesniej niż zwykle. Miał jakieś dziwne przeczucie. Spojrzał na telefon,ale prócz wiadomości od menadzera nie było nic ważnego.

http://img694.imageshack.us/img694/9749/screenshot22wt.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/694/screenshot22wt.jpg/)

Zjadł,ubrał się i włączył komputer by prześledzić pośpiesznie wiadomości ze świata.Nagle wyświetliła mu się nowa wiadomość. Zerknął na nią przelotnie,ale gdy zobaczył podpis Juliet przczytał meila dokładniej.

http://img819.imageshack.us/img819/1380/screenshot24l.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/819/screenshot24l.jpg/)


" Felixe.
Dziękuje za chwile spędzone razem,za tamtą noc i za to,że wziołeś pod uwage moje odczucia i emocje. Niestety,nie dane będzie nam być razem gdyż nie nadawałabym się na dziewczyne gwiazdora.Ty jesteś sławny,musisz ciągle borykac się z paparazzi,reżyserami,fanami itp,ale dajesz sobie rade.Ja niestety bym nie umiała.Zycze ci więc dalszych sukcesów i żegnam.
Juliet

<Cholera> zaklął pod nosem i przeczesał swoje czarne włosy.Nie mógł jej ot tak odpuścić.Czuł coś do tej małej i musiał coś zrobic,ale w tej chwili to musi jechac do pracy. Za 20 min zdjęcia.

http://img217.imageshack.us/img217/8120/screenshot25i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/217/screenshot25i.jpg/)

W tym samym czasie Joel siedział gapiąc się tępo w telewizor.Już od dobrych 10min nie słuchał o czym gadają aktorzy w filmie.Jego mysli błądziły wokół Juliet.Był wsciekły,ze przespała się z Felixem,ale z drugiej strony bardzo ją kochał i czuł,że ona tez go kocha. Czy te głupie nieporozumienie miało to zniszczyć? O nie! Wstał i pojechał do mieszkania siostry.

http://img809.imageshack.us/img809/9738/screenshot17ha.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/809/screenshot17ha.jpg/)

-Hej sis,jest Juliet czy już poszła do pracy?
-Wyjechała.
-Co?
-Wyjechałą.Wczoraj wieczorem.
-I ty nic z tym nie zrobiłaś?
-A co,miałam ją za noge złapać?

Joel zbeształ w myślach siostre za jej próżnosc i głupote.Czasami sie zastanawiał,czy pielęgniarka w szpitalu nie podmieniłą jego siostry,jak to możliwe,że on był wesoły,przyjazny a ona byłą tką arogantką,której zalęzało tylko na własnym szczęściu?

Wrócił do domu i odrazu usiadł do komputera by sprawdzić gdzie dokłądnie lezy wieś Juliet,bo napewno tam wróciła. Nagle spostrzegł migającą koperte u dołu ekranu.

http://img407.imageshack.us/img407/2094/screenshot21r.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/407/screenshot21r.jpg/)


" Kochany Joel'u,
Jak przyjechałąm do Bridgeport czułąm się zagubiona sama w tak wielkim mieście.Ty jednak pokazałąes mi uroki miasta a także otworzyłeś przede mną swe serce.Wybacz mi,że tak wrednie zdeptałąm twe uczucie. Pokochałam cię od pierwszej chwili,i gdybym mogła cofnąć czas starałbym sie to wszystko naprawić.Wracam do domu,bo tam jest miejsce takiej głupiej gęsi jak ja.

Kocham cię.Juliet"

Wybiegł z domu jak oparzony i wsiadł do samochodu.Wieczorem był już w miejscowości,z której pochodziła Juliet.Po drodze zadzwonił do matki by upewnić się gdzie mieszka ich kuzynowstwo i bez trudu trafił do domu dziewczyny. Zdumiał się gdy pod jej domem zobaczył zaparkowaną drogą bryke.

http://img27.imageshack.us/img27/5096/screenshot2ucm.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/27/screenshot2ucm.jpg/)

-No ,no kogo ja widze. Co sprowadza samego Felixa Lastarda do takiej wsi?-burknął gdy zobaczył kto jest właścicielem luksusowego auta.
-O pan od dobranocki.Czyżby w odwiedziny do Juliet? Wybacz stary,ale ten wieczór ma zarezerwowany dla mnie.
-Tak? A ja sądze,że ona nawet nic nie wie o twojej obecnosci. Sory gwiazdor,ale nic tu po tobie.Kocham Juliet i wiemże ona też mnie kocha.
-Tak? A mówiła do czego między nami doszło?Jakoś nie przypominam sobie by krzyczałą wtedy twoje imie...
-Dość! Wiem co się stało,ale jestem skory jej wybaczyć,bo mi niej zalezy.

Panowie skakali sobie do oczu jak młode koguty,o mało nie doszło nawet do rękoczynów :O

http://img217.imageshack.us/img217/3900/screenshot3tlu.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/217/screenshot3tlu.jpg/)

http://img834.imageshack.us/img834/1171/screenshot4fx.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/834/screenshot4fx.jpg/)

http://img33.imageshack.us/img33/4466/screenshot5kl.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/33/screenshot5kl.jpg/)

http://img9.imageshack.us/img9/4118/screenshot6eq.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/9/screenshot6eq.jpg/)

Nagle drzwi się otworzyłyi staneła w nich zdumiona Juliet.

-Joel? Felix? Co wy tu robicie? Co się dzieje?

http://img717.imageshack.us/img717/5363/screenshot13gr.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/717/screenshot13gr.jpg/)

Patrzyli na siebie zmieszani.Joel zaczął jej tłumaczyć,ze ją kocha,że nie obchodzą go jej dotychczasowe relacje z gwiazdorem.Felix zaś wcinał mu się co słowo także zapewniając ją o swoim uczuciu,proponował jej wyjazd za granice,z dala od paparazzi...A Juliet? Patrzyła na nich jak zahipnotyzowana i myslała.Bardzo mocno myślała.

-Felixe,jesteś naprawde wspaniałym facetem jak się cie dokłądnie pozna.To co wypisują gazety o tobie to stek bzdur i pomówień.Jesteś czarujący i kochany,ale...jak juz ci mówiłam.Nie pasujemy do siebie.-rzekłą patrząc w jasne oczy czarnowłosego,a z każdym jej słowem rozumiał,że przegrał tą walkę.

http://img832.imageshack.us/img832/3503/screenshot14xo.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/832/screenshot14xo.jpg/)

-Joelu,dziękuje że mi wybaczyłeś i..też cię kocham-szepneła wtulając się w ramiona chłopaka i całując go.

http://img708.imageshack.us/img708/8338/screenshot16fa.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/708/screenshot16fa.jpg/)

Felix patrzył na nich i zrozumiał,że teraz nic tu po nim.Może i zależało mu na Juliet,ale wiedział,że nie potrafiłby jej dac tyle miłosci co ten chłopak.Oddalił się cicho i wsiadł do samochodu. Juliet natomiast zaprosiłą Joela do domu.Wszycy już spali więc cichaczem slizgneli się do pokoju dziewczyny.była wdzięczna opatrznosci,ze jej siostra nocowała tej nocy u koleżanki. Całowali się namiętnie ściągając z siebie ubrania,aż wreszcie wylądowali w łóżku.
<Może i nie jestem tak dobrym kochankiem jak Felix,ale pokaże jej,że niczego mi nie brakuje>usmiechnął się w duchu Joel i z czułoscią,która z czasem przerodziła się w dziką żądze całował swą ukochaną.

http://img836.imageshack.us/img836/3637/screenshot9xmy.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/836/screenshot9xmy.jpg/)

http://img513.imageshack.us/img513/3678/screenshot10il.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/513/screenshot10il.jpg/)

http://img855.imageshack.us/img855/1561/screenshot11hj.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/855/screenshot11hj.jpg/)

http://img835.imageshack.us/img835/7807/screenshot12bi.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/835/screenshot12bi.jpg/)

Po gorącym BB,Juliet była pewna,że dokonała właściwego wyboru. Joel udowodniła jej (nawet kilka razy :D),że ją bardzo kocha i potrafi być namiętnym kochankiem.Zasneli w obięciach snąć o wspólnej przyszłości....:D

suomii
11.01.2012, 15:03
.Catti. – Shaiden jest jeszcze śliczniejsza niż jako nastolatka.
eyvee – Kenji jest ładny. Nie mogę się doczekać, aż dorośnie :D
*Lady*Sims* - ilu ona miała tych facetów? :P
Einarr – widzę romansik się szykuje… :>


Cz. 1 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484079&postcount=1661)
Cz. 2 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484368&postcount=1671)
Cz. 3 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484498&postcount=1678)
Cz. 4 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1485353&postcount=1710)
Cz. 5 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487240&postcount=1785)
Cz. 6 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487914&postcount=1830)
Cz. 7 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488333&postcount=1844)
Cz. 8 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488824&postcount=1869)

Rodzina Craig cz. 9

Craigowie szybko zaaklimatyzowali się w nowym domu. Było to duże, przestronne ranczo w pobliżu stadniny ze stodołą i widokiem na miasto. Rodzice pozwolili zaprosić Brianowi kilku znajomych. Ostatnio był spokojniejszy niż zwykle i dużo rozmyślał. Poprawiły się też jego oceny i stosunki z rodziną.

http://img716.imageshack.us/img716/7536/screenshot141g.jpg

Przyszła Adrienne, Brian się zdziwił, bo nie zapraszał jej.

http://img268.imageshack.us/img268/7237/screenshot144z.jpg

-A ty co tu robisz?
-Pfff... Myślisz, że nie wiem, że flirtujesz z tą rudą wywłoką? Przyszłam popsuć przyjęcie!
-O nie, możesz cisnąć mnie, ale won od mojej dziewczyny!
-Aha, czyli ja już nie jestem twoją dziewczyną, tylko ona?
-Tak, zrywam z tobą, wynoś się stąd!
-Świetnie, żegnam!

Wyszła trzaskając drzwiami. Potem Brian usłyszał ciche szlochanie, które zamieniło się w dziką rozpacz. Poczuł ogromną satysfakcję, lecz po chwili zdał sobie sprawę, że postąpił jak ostatni frajer i cham. Zastanowił jak on by się czuł, gdyby został tak potraktowany... Powinien pójść do Adie i ją przeprosić, ale nie... Jeszcze nie teraz, niech oboje ochłoną...
Rozmyślania przerwała mu Amy szturchając go w ramię.

-Halo, ziemia! Nad czym tak medytujesz?
-Nic, zastanawiałem się tylko, czy....
-Dobra, koniec wymówek, chodź tutaj.

Amy rzuciła się na niego jak zwierzę. Nikt nie całował tak jak ona. Robiła to delikatnie, ale z pasją. Przez chwilę Brian pomyślał o Adrienne, o jej pięknych dużych oczach, ale zaraz utonął w objęciach Amy. Wtedy zrozumiał, że naprawdę ją kocha.

http://img46.imageshack.us/img46/1833/screenshot148p.jpg

Następnego dnia, z racji, że była sobota, cała rodzina postanowiła wspólnie spędzić czas. Wszyscy wstali wcześnie rano, zjedli pyszne naleśniki i poszli na podwórko popluskać się pod zraszaczem.

http://img535.imageshack.us/img535/5610/screenshot155b.jpg

http://img97.imageshack.us/img97/6957/screenshot156r.jpg

http://img832.imageshack.us/img832/5202/screenshot158j.jpg

Po południu poszli do pobliskiego parku na grilla i siedzieli tam do późnego wieczora.

http://img834.imageshack.us/img834/2168/screenshot161c.jpg

http://img88.imageshack.us/img88/8200/screenshot160m.jpg

http://img822.imageshack.us/img822/8691/screenshot164i.jpg

Brian i Natasza poszli zrelaksować się na placu zabaw, więc Weasel i Cindy mieli czas dla siebie.

http://img444.imageshack.us/img444/7729/screenshot162e.jpg

http://img11.imageshack.us/img11/4723/screenshot165wp.jpg

http://img825.imageshack.us/img825/6008/screenshot167z.jpg

http://img51.imageshack.us/img51/6241/screenshot166n.jpg

A to Sandy, jest urocza :3

http://img337.imageshack.us/img337/2403/screenshot170l.jpg

Brian postanowił wziąć się za siebie. Często biegał i ćwiczył na siłowni w domu. Chciał zrobić wrażenia na Amy, bo była od niego silniejsza :D

http://img651.imageshack.us/img651/7373/screenshot169ng.jpg

W końcu nadszedł długo wyczekiwany przez Nataszę dzień. Stała się nastolatką. Nie mogła się doczekać imprez, chłopaków, wypadów na miasto, nowych przyjaźni... Ach, za dużo by wymieniać...

jaki nochal >.<

http://img707.imageshack.us/img707/904/screenshot173z.jpg

Na dziś tyle ;)

Spectrum
11.01.2012, 15:29
suomii - fajna ta twoja rodzinka ;)

A co do mojej rodzinki, to skomplikuję Michaelowi życie. Nie mam tylko pomysłu jak.

Stephenowa
11.01.2012, 16:04
Wy wszyscy komplikujecie swoim simom życie, tylko żeby więcej biedni pocierpieli! Okrutnicy, hahaha. Ja ograniczam się do maluuuusich dramatów, a i to tak rzadko, że hahaa.
Eyvee jak to, nie było niczego zaskakującego w tej serii? Coś nie halo. Mały jest śliczny, Cathi i Natsu podobnie. :D I kotek, śliczniusi!
Catti, wyrosła na ładną dziewczynę. : )
Lady Sims i niech będzie z Mikem i niech będzie szczęśliwa, wycierpiała się już, haha!
Marl eeeej, ale to nie koniec jej losów, co? Polubiłam te jej rozterki sercowe! Chyba, że masz szatański plan na ich dzieciaki, muahaha!
Suomi łasica pod natryskiem, komiczne. :p Ten Brian był niemiły dla Ady, a z drugiej strony ona też jest wredna! Się dobrali.. Dobrze, niech przypakuje troszkę, a nie taki chuderlak..;)
Chcę weekendu, chcę pograć!

eyvee
11.01.2012, 16:07
@catti - ooo Shaiden blondynka :P? widze ma 10 swiatow z Chantelle i Vincentem xd a teraz jak juz mloda dorosla hmm ciekawe co ja czeka ;]
@lady sims - a jak ! ja juz mowilam dawno niech da sobie spokoj z Alanem ;D niech Mike bierze poki wolny xD
@Marl 89 - ooooo jezusiu, ale tok wydarzen ;D wreszcie Joel i Juliet sa razem <3 Felixa troche mi bylo zal koniec koncow,ale....trzeba wybierac ;) Jak ja lubie takie zdjecia w chwilach wolnych w parku, placu zabaw, na pikniku :) Natasha wcale nie taka brzydka ;)
@suomii - hehe Brian prosto z mostu walnal Adrienne ze ja rzuca xD bidulka, ale....Amy lepiej do niego pasuje ^^

@@ dzieki wszystkim za mile komentarze dla moich simow :) Kenji bedzie buntowniczy, ale na swoj sposob ;) ide sie wziasc za swoj nowy domek....

M3Lcik
11.01.2012, 16:15
@Stephenowa-ja mam szatanski wobec niej i Joela:D

ginsei
11.01.2012, 16:30
Marl
No nie, no nie... niby szara gęś ze wsi, a faceci walą do niej drzwiami i oknami, a co więcej - jeszcze do domu za nią latają xD
Miałam nadzieję, że właśnie Felix zobaczy siostrę Juliet i będzie to miłość od pierwszego wejrzenia, albo coś w tym stylu... a tu on sobie pojechał... Szkoda, że ojciec Juliet nie wyszedł i nie pogonił chłopaków ze strzelbą xD

Suomii
Szkoda Adrie, zwłaszcza, że jest z domu dziecka... Zadbaj tam o nią w przyszłości ;)

Miscellaneous
11.01.2012, 16:35
eyvee - Niee, jednak nie będzie blondynką. A z tymi dwoma, to dopiero będzie miała po ślubie i wyprowadzce, bo coś odwalą i zostaną wyrzuceni z domu. Tylko tyle mogę zdradzić :D
Lady Sims - Uwielbiam Twoją rodzinkę :D Z tego co widzę, to Shaiden i Vanilia mają takie same fryzury ;)

A tak wogóle, to miałam w planach zabicie caałej rodzinki cośtam. (Nie pamiętam nazwiska) Czyli chciałam rostrzaskać ich jak jechali na swój własny ślub, ale jakoś ich za mocno polubiłam :D

suomii
11.01.2012, 17:37
ginsei - zadbam... niebawem znowu się pojawi ... :P w ogóle to mam ochotę na jakąś tragedię, może kogoś zabiję... sama nie wiem.

shotshe
11.01.2012, 17:46
suomii Brain kobieciarz :D

eyvee rudy i maślany rządzi :D

ginsei tak ale ciiicho :)

LadySimsliczę, że Vanilia się ustatkuje i będzie miała wspaniałego męża Mike'a i dzidziusia :D :)

Catti. Shaidi jest śliczniuchna! Czekam na ślub :)

Rosemarie dziecko ma włoski po mamusi :) A mamusia fryzure Cass stephenowej :D

Niedługo dalsze lody mojej rodzinki, ale najpierw muszę sobie poradzić z własnym życiem :D Ogólnie zaplanowane mam dużo. Więc niedługo dużo będzie się działo.

Rosemarie
11.01.2012, 17:56
@up kolor oczu też ma po mamie, tylko mama ma internetowe soczewki, jak córce chcialam dac takie same to za jasne byly :P

M3Lcik
11.01.2012, 17:57
@Ginsej-jakby to powiedziec...sama zauwazylam,ze troche pospieszylam akcje.Wogole na poczatku mialo byc inaczej.Kati miala pracowac w telewizji i wkrecic tam kuzynke,miala chodzic z Felixem,a on mial zainteresowac sie Juliet tylko pod wzgledem seksualnym a potem do niej cos poczuc,ale ze z przyczyn mnie tylko wiadomych musialam zmienic akcje.Teraz planuje jeszcze bardziej ja skomplikowac,ale obiecuje ze dzieciaki beda mialy bardziej przejrzysta historje:)

inseparable
11.01.2012, 18:57
ehh, nie nadążam już za wami xd ale obiecuję że w weekend się ogarnę i dowiecie się w końcu co się stało z Harlow : D

Stephenowa
11.01.2012, 19:10
Rosemarie dziecko ma włoski po mamusi :) A mamusia fryzure Cass stephenowej :D


Nie prawda! Cassiel ma troszkę inną fryzurkę. ;) Bardziej rozczochraną, bo i krótszą.
Rosemarie słodka mała. I fajna sesja, Twoi ludzie strasznie mi się podobają!

shotshe
11.01.2012, 19:12
Stephenowa może i tak bo dawno nie widziałam Cass. Tęsknie za nią! :D Dawaj mi tu ją :)

Miscellaneous
11.01.2012, 19:41
Stephenowa - Jak ona sie w końcu nazywa? Cassie czy Cassiel? :P
Milkie - No, dawaj tutaj tą historię, ja czekam :D
suomii - Nie chcesz wiedzieć, co ja mam zamiar zrobić Shaiden... Tragedia, muahahaha. Też myślę nad zabiciem tych dwóch, albo kogoś innego.

Hahaha, jak chciałam zrobić zdjęcie mojej ukochaaanej parce w TS3, to w tym samym momencie gdy ja kliknęłam klawisz "C", to laptop mi się wyłączył. Ale moi simowie nie są fotogeniczni :D Szczególnie ta parka. Pozy niby ładne, a miny porobili straszne :|
Chyba jak teraz wejdę do gry, to im cos zrobię... Co myślicie o jakimś wypadku samochodowym?? ;p

Stephenowa
11.01.2012, 20:35
Catti Cass i Cassie to skróty od imienia Cassiel. ;p Zdarza mi się używać albo pełnej wersji, albo skrótów. : )
Shotshe hahahha, no widzisz! Jak słodko, że ktoś za nią tęskni, oo. <3 Dam Ci ją jak tylko pogram. Ale nie dziś i nie jutro raczej, bo (muahahha) mam umówiony seans Ludzkiej Stonogi. <3 Wracając do tematu.. czekaj a będzie Ci dane? ;) ( A tak jeszcze spoza tematu- nieświadomie stworzyłam Cass na rude podobieństwo mojej koleżanki, hahaha, mają takie same oczy!)

ginsei
12.01.2012, 08:33
może kogoś zabiję...

Suomii - mam nadzieję, że moje 'zadbaj' nie zrozumiałaś jako 'pozbądź się w delikatny sposób' :D

Rosemarie - małą ma fajną fryzurkę - zwłaszcza pod kątem się pięknie prezentuje :) I widzę, że się jako wampirka urodziła :D

Shotshe - wybacz mi... [prosi]
Mogłaś akcję przenieść do ciepłych krajów, a dziewczyna - zamiast śniegiem, mogła piaskiem dostać, albo liśćmi z drzew ;) Nie byłoby kombinowania, że śniegu nie ma ;)

Niedługo dalsze lody mojej rodzinki
Shotshe da nam swoje lody, Shotshe da nam swoje lody! :D :D :D

Marl - ależ komplikuj, komplikuj :) Uwielbiam niespodziewane zwroty akcji, a do Felixa się przyczepiłam, bo... No ładny jest, no :P Skąd ty go w ogóle masz? Jest to jeden z mieszkańców BP, czy sama zrobiłaś?

Milkie i Stephenowa - wywiązywać się z obietnic :D
Catti, a ty już wrzuć coś, bo już od kilku stron się zastanawiasz, co zrobisz z akcją :P

Tak na marginesie mam 2 pytania:
1. Jak wy robicie te strasznie błyszczące włosy? One są już takie ściągnięte, czy jakiś mod sprawia, że inaczej kolory na włosach się układają? Bo jak przeglądałam fryzury, to część z nich była w trzech wersjach - dwie właśnie takie błyszczące, a trzecia od EA, jakby bardziej 'płaska' i stonowana, a nie wiem, czy je się osobno pobiera, żeby mieć takie, jakie się chce, czy jak?
2. Jak wy robicie zdjęcia wewnątrz pojazdów? Mi się nie udaje wejść nawet po wciśnięciu Taba...
[ewentualnie skierujcie mnie do działu, w którym te pytania mogę zadać... :) ]

inseparable
12.01.2012, 13:10
@ginsei :
1. mi się takie ściągnięte już robią o ile o to ci chodzi. tzn. nie mają tych maxisowskich kolorów tylko takie inne no xd
2. do autobusu mi się ledwo udało wejść xd efekty w kolejnej części. ale przyłączam się do pytania! :D

Spectrum
12.01.2012, 13:58
Poprzednie losy mojej rodzinki możecie przeczytać Tu! (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1490073&postcount=1938)

Rodzina White
Dni mijały. Mike (od teraz nie będę go nazywał Michael :)) Szlifował swoją jazdę konną. Stryder czasami był nie posłuszny, lecz spokojne podejście jeźdźca uspokajało ogiera.
http://img705.imageshack.us/img705/316/screenshot896q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/705/screenshot896q.jpg/)
Niestety (a może stety) Mike nie pomyślał, aby odzielić Strydera od Annie. Skutkowało to oczywiście ciążą klaczy ;)
Jak każda ciężarna musiała dużo jeść. Szczególnie upodobała sobie plony z pobliskiego ogródka : )
http://img163.imageshack.us/img163/5373/screenshot895p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/163/screenshot895p.jpg/)

Mike spotykał się Z Alouette regularnie. Za każdym razem próbował się do niej zbliżyć jednak to mu nie wychodziło
http://img515.imageshack.us/img515/5596/screenshot901.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/515/screenshot901.jpg/)
http://img189.imageshack.us/img189/3117/screenshot899e.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/189/screenshot899e.jpg/)
Któregoś dnia Mike nie wytrzymał. Zaprosił Alouette do siebie.
Pierwsze co zrobił, to uklęknął i oświadczył się.
http://img404.imageshack.us/img404/8906/screenshot912.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/404/screenshot912.jpg/)
Dziewczyna była zaskoczona, ale szczęśliwa, oczywiście oświadczyny przyjęła.
http://img11.imageshack.us/img11/9600/screenshot913.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/screenshot913.jpg/)
Wiadomo już jak skończył się ich dzień ;)
http://img263.imageshack.us/img263/8533/screenshot914.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/263/screenshot914.jpg/)

W dniu oświadczyn na ranczu pojawił się kolejny mieszkaniec. Tak, tak Anie urodziła zdrowego źrebaczka
http://img404.imageshack.us/img404/5643/screenshot903.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/404/screenshot903.jpg/)
Rodzina koników w komplecie.
http://img441.imageshack.us/img441/311/screenshot905i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/441/screenshot905i.jpg/)

Alouette, wprowadziła się wo Mike'a. Przez pierwsze dni w nowym domu zaprzyjaźniała się ze zwierzakami i uczyła sie jazdy konnej.
http://img13.imageshack.us/img13/7033/screenshot917l.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/13/screenshot917l.jpg/)

Na koniec dam jeszcze parę zdjęć koników.
http://img197.imageshack.us/img197/7479/screenshot907.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/197/screenshot907.jpg/)

http://img20.imageshack.us/img20/6550/screenshot894y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/20/screenshot894y.jpg/)

http://img207.imageshack.us/img207/5214/screenshot892.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/207/screenshot892.jpg/)

Następna część będzie ciekawsza, nie martwcie się ; )

M3Lcik
12.01.2012, 13:59
@ Ginsei- Felixa przerobiłam z Sima ze skrzyni. Co do fryzur,to ja stosuje jasne o ton pasemka i dlatego fryzura "błyszczy",ale nie na wszystkich fryzurach tak ładnie wygląda.



http://img690.imageshack.us/img690/9927/screenshotprg.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/690/screenshotprg.jpg/)


Poprzedni odcinek -> http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1490189&postcount=1948


Kochankowie wrócili do Bridgeport i zamieszkali w domu rodziców Joel'a,ale z czasem przeniesli się do mieszkania Kati,która postanowiła przeprowadzić się do swojego nowego faceta. Kilka dni po przeprowadzce wybrali się na piknik na plaże.

http://img221.imageshack.us/img221/9610/screenshot2loq.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/221/screenshot2loq.jpg/)

Joel postanowił oświadczyć się Juliet by mieć ją już na wyłączność. Potem długo przytulali się na gorącym piasku :)

http://img88.imageshack.us/img88/3310/screenshot2gkh.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/88/screenshot2gkh.jpg/)

http://img593.imageshack.us/img593/2431/screenshot26b.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/593/screenshot26b.jpg/)

http://img842.imageshack.us/img842/7996/screenshot28cz.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/842/screenshot28cz.jpg/)

Juliet postanowiła zrezygnować z kariery aktorki.Mimo,że wszyscy ją chwalili i doceniali czułą,że nie da sobie rady ze sławą. Zatrudniła się więc w salonie spa. Z czasem stan Juliet się pogorszył. Cały czas biegała do ubikacji wymiotowac.

http://img33.imageshack.us/img33/4969/screenshot11go.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/33/screenshot11go.jpg/)

Jej przyjaciółka Molly miała na to jedno wytłumaczenie: <Jesteś w ciąży>. Juliet się ucieszyła,od dawna chciałą mieć dzidziusia,ale nie wiedziałą jak na tą wiadomość zareaguje Joel.Przecież nawet nie są po slubie. Postanowił jednak upewnic się i poszła do lekarza.

http://img217.imageshack.us/img217/69/screenshot6vb.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/217/screenshot6vb.jpg/)

<Zgadza się,jest pani w ciąży.> powiedział jej łysiejący koleś w kitlu. Dziewczyna wracałą cała w skowronkach. Oczywiście powiedziałą Joelowi,że zostanie tatusiem.Też się ucieszył:)

http://img683.imageshack.us/img683/1756/screenshot12id.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/683/screenshot12id.jpg/)

Z czasem młodzi dowiedzieli się,że ich radość jest podwójna gdyż w brzuchu Juliet rozwijały się bliżniaki. Joel mimo,że sam wracał zmęczony z pracy starał się pomóc odprężyć ukochanej.Uwielbiał też pogaduszki z brzuszkiem:)

http://img828.imageshack.us/img828/4857/screenshot9uw.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/828/screenshot9uw.jpg/)

http://img20.imageshack.us/img20/4989/screenshot4yo.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/20/screenshot4yo.jpg/)

http://img687.imageshack.us/img687/2789/screenshot8xw.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/687/screenshot8xw.jpg/)

Wreszcie nadszedł dzień porodu. Niestety Joel był wtedy w pracy i Juliet z pomocą Molly musiałą dotrzec do szpitala.

http://img806.imageshack.us/img806/2542/screenshot10x.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/806/screenshot10x.jpg/)

Po 13h mordengi na świat przyszły dwa maluchy. Chłopiec i dziewczynka. Gdy Juliet spojrzałą na synka uśmiechneła się do siebie. Był małą kopią Joela,ale gdy spojrzałą na córkę to....się przeraziła. Dziewczynka to wykapany FELIX!
<Jak to mozliwe?> pytałą lekarza. <Gdy kobieta w kórtkim odstępie czasu współżyje z dwoma różnymi partnerami,czasami dochodzi do podwójnego zapłodnienia>*.
Juliet była przerożona,jak na to wszystko zareaguje Joel,który po pracy przyjechał odebtać narzeczoną.

http://img706.imageshack.us/img706/1608/screenshot13sc.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/706/screenshot13sc.jpg/)

Gdy pielęgniarka przyniosła dzieci,Joel odrazu spojrzał na dziewczynke i stwierdził
-Zaszła jakaś pomyłka,to nie moje dziecko.
-Może i nie pana,ale napewno tej pani- odparła połozna.

http://img805.imageshack.us/img805/8769/screenshot15bk.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/805/screenshot15bk.jpg/)

http://img803.imageshack.us/img803/8932/screenshot16av.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/803/screenshot16av.jpg/)

Juliet wyjaśniła ukochanemu to co powiedział jej ginekolog. Prawdopodonie po tamtej nocy z Felixem zaszła w ciąże,a potem ta noc z Joel'em u niej w domu...Chłopak mimo,że był zdumiony i troche zły nie gniewał się na ukochaną.Takie rzeczy się ponoć zadażają. Złoscił się bardziej na gwiazdora,bo trzeba pewnie będzie mu powiedzieć o dziecku,wieć zapewne zechce je odwiedzac...

Joel nie mylił się. Gdy bliżniaki podrosły,Juliet powiadomiła Felixa,że ma z nią córkę. Aktor bardzo sie ucieszył.Może i nie zdobył Juliet,ale ma coś co ich będzie łaczyć.Oczywiście stał się częstym gościem u nich w domu (ku niezadowoleniu Joela) i rozpieszczał swoją córeczke.

http://img3.imageshack.us/img3/3391/screenshot19cp.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/3/screenshot19cp.jpg/)

http://img11.imageshack.us/img11/3571/screenshot20pz.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/screenshot20pz.jpg/)

Juliet też bardzo kochałą dziewczynkę,chociaż nie odziedziczyłą po mamusi nic z wyglądu.

http://img35.imageshack.us/img35/9915/screenshot17ef.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/35/screenshot17ef.jpg/)

Joel natomiast bardzo był przywiązany do swojego synka.

http://img849.imageshack.us/img849/7250/screenshot21dt.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/849/screenshot21dt.jpg/)

Fatima & Julian :)

http://img59.imageshack.us/img59/938/screenshot32mm.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/59/screenshot32mm.jpg/)

Przy dwójce dzieci jest niezła charówka,więc gdy pewnego wieczoru Joel'owi wreszcie udało się ułozyć dzieciaki do snu Juliet postanowiła mu zrobić niespodzianke i zaprezentowała mu się w nowej bieliznie:)

http://img59.imageshack.us/img59/2490/screenshot22zt.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/59/screenshot22zt.jpg/)

Cchiałą sprawdzić czy mimo ciężkiej pracy i obowiązkom domowym Joel będzie dał rade wykazać się jako kochanek. I chyba dał rade sądząc po minie dziewczyny :D

http://img38.imageshack.us/img38/9193/screenshot23sm.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/38/screenshot23sm.jpg/)

http://img403.imageshack.us/img403/4117/screenshot24vo.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/403/screenshot24vo.jpg/)

http://img42.imageshack.us/img42/3339/screenshot25rx.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/42/screenshot25rx.jpg/)

http://img607.imageshack.us/img607/6477/screenshot262d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/607/screenshot262d.jpg/)

W weekendy cała rodzinka wybierałą się na spacer do parku. Dzieciaczki uwielbiały przejazdzki na elektrycznych bujawkach.

http://img233.imageshack.us/img233/9723/screenshot272.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/233/screenshot272.jpg/)

http://img689.imageshack.us/img689/8535/screenshot282p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/689/screenshot282p.jpg/)

http://img252.imageshack.us/img252/852/screenshot29cd.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/252/screenshot29cd.jpg/)

http://img828.imageshack.us/img828/6283/screenshot30yl.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/828/screenshot30yl.jpg/)

Rodzice widocznie tez lubili się pobujać :D

http://img851.imageshack.us/img851/996/screenshot31tp.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/851/screenshot31tp.jpg/)

A tu maluchy już w wieku szkolnym. Cudowna z nich rodzinka:)

http://img341.imageshack.us/img341/1748/screenshot33o.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/341/screenshot33o.jpg/)


*- tak,takie przypadki się zdażają,że jedno z bliżniąt może byc jedego mężczyzny,a drugie -innego. Wyczytałam to w encyklopedi ciąży i macieżyństwa i sprawdziłam w internecie. Wiem,że w Simsach to nie możliwe,ale dla celów historyjki można troche poudawac :) Nie chciała też,tak całkowiecie pozbywac się Felixa (za ładny mi wyszedł by się geny marnowały :D)

ginsei
12.01.2012, 14:36
Miałam cichą nadzieję, że się dzieci okażą Felixa, a tu jaka zaskoczka! :D Za pomocą modów, kodów, czy czego? A może najpierw urodziła jednego, a potem drugiego? No dobra - nie odpowiadaj, niech to pozostanie tajemnicą ;)
Ale pomysł - super!
Skąd tak w ogóle pobierasz fryzury swoich simów? (głównie mi o Felixa chodzi, ale pozostałe - im dłużej na nie patrzę, tym bardziej mi się podobają :P )

Einarr - trochę to dziwne, że próbował się zbliżyć, nie udawało mu się, ale dziewczyna oświadczyny przyjęła... ;)

M3Lcik
12.01.2012, 14:55
@ Ginsei-fryzurki mam z MTS,a co do ciazy Juliet...czary mary:D Zal by bylo gdyby taka uroda Felixa sie zmarnowala,no a Fatima to jednak wykapany tatus.Mam nadzieje,ze jak podrosnie to bedzie tez tak ladna jak on.

shotshe
13.01.2012, 14:06
Marl ooo i jest dobrze nie wiem czemu ale miałam cichą nadzieję (słyszałam o takich przypadkach) że tak będzie :D Czasem mi się wydaje że mam dar przewidywania :D

ginsei hahahaha lody :D dam wam moje lody :D U mnie był pożar w simsach.. przyjechali strażacy, ugasili pożar i trochę pograłam i mi prąd zabrali :D Nie zrobiłam tego co chciałam, a teraz nie zdążę :(

PS.Mam już ferie nananan ! :):):)

Rosemarie
13.01.2012, 14:36
@up, ale Ci fajnie. Ja muszę męczyć się jeszcze tydzień, a później ferie.
@Einarr, ale Mike jest przystojny >D

Historię rodziny Ventura wstawie wieczorem, jak dobrze pojdzie, od razu po obejrzeniu nowego odcinka pamietnikow wampirow. XD

Stephenowa
13.01.2012, 21:00
Hej wszystkim! Weekend się zaczął, ja sobie pograłam, ale niestety ze względu na jakieś dziwne łóżko, na którym (...), a potem sobie lewitowali w powietrzu i nic nie dało się z nimi zrobić nie mogłam zapisać stanu gry. Ale zdjęcia dam, a co! (oczywiście większość <ale nie tylko, haha!> zdjęć będzie z Cass na pierwszym planie, także jak ktoś jej nie trawi niech patrzy 'wybiórczo'.)

W domu La Rougów nic wielkiego się nie działo. Byli zwykli, może poza tym, że MIELI jednorożca. A no właśnie. Mieli, stwierdziłam, iż i tak się tym koniem nie zajmuję, więc lepiej wypuścić go do dziczy, co też zrobiłam. Nikt specjalnie nie płakał. :rolleyes:
http://i.imgur.com/znCzB.jpg

Zdarzyło się coś, co mnie rozbawiło, hahha. Rovena staneła sobie przed Astą (gdy ją jeszcze miałam), zrobiła bojowniczą minę i blokowała autobus, haha!
'Mam jednorożca i nie zawaham się go użyć!'
http://i.imgur.com/sjBnK.jpg
http://i.imgur.com/kTaNL.jpg

Wieczorem, gdy Jack odrabiał lekcje..
http://i.imgur.com/V4Can.jpg
Rovena gadała ze swoim chłopakiem..
http://i.imgur.com/Zw880.jpg
A koty załatwiały swoje potrzeby..
http://i.imgur.com/2qiVa.jpg
Cassiel wyruszyła na swym różowym motorku by zepsuć przyjęcie P.Zadek. Oczywiście tego nie zrobiła,nie mam serca do takich rzeczy.
http://i.imgur.com/AKTZh.jpg
http://i.imgur.com/1sbTL.jpg

Ale impreza była nudna, więc Cass umówiła się z Jaredem na plaży. :D
http://i.imgur.com/V0gkN.jpg
(Jared, na co Ty tak się gapisz?! :o)
http://i.imgur.com/aN1u2.jpg
http://i.imgur.com/S4Tqm.jpg
http://i.imgur.com/njGwg.jpg
Zieeeeeeeeeeeeew..
http://i.imgur.com/mbmVT.jpg

Cass widząc, jaki jej partner jest zmęczony, zaprosiła go do siebie na noc. Pojechali jego 'ciężarówką', co według mnie wygląda strasznie romantycznie. :D
http://i.imgur.com/hyLka.jpg

I tu pojawił się problem. Mianowicie, jako że łóżko jest nieoryginalne zrobiło się pare rzeczy, które pierwszy raz widziałam na oczy..
http://i.imgur.com/q4jUG.jpg

No, a potem już lewitowanie z kąta w kąt. :<
http://i.imgur.com/6eR4v.jpg
http://i.imgur.com/ddy2j.jpg

No i tyle. Aaa, jeszcze zdjęcia Cassiel, bo co to byłby za wpis, jakby jej twarzy i min tu nie było?
Kocham jej zaciesze!
http://i.imgur.com/dnOfs.jpg
http://i.imgur.com/Xc7bd.jpg
http://i.imgur.com/fv5df.jpg
http://i.imgur.com/bKg4r.jpg
http://i.imgur.com/L59RF.jpg
http://i.imgur.com/YVeoX.jpg
A tu jest smutna, bo pewna jędza nie entuzjazmowała się razem z nią kotami.
http://i.imgur.com/zpFys.jpg
W zamian za to była zła stylizacja, hehhe..
http://i.imgur.com/Dfx3T.jpg
Uśmiech diabła.
http://i.imgur.com/WBeci.jpg

Okej. Tylee. Zgromcie mnie za ilość zdjęć, ale i tak połowy nie wstawiłam, hahah. A to tylko jeden dzień simowy!
Prognoza na przyszłość: Jack i Rovena niedługo skończą szkołę. Ah, jak te dzieci szybko rosną.. :rolleyes: Może wkrótce coś poważniejszego zdziałam z Jaredem? Kto wie. No, o ile gra mi pozwoli, hahhaa. Dobranoc, czekam na Wasze rodziny. : )

lazuryt00
13.01.2012, 21:49
Stephenowa

Pocieszna jest ta mordka Cass ^^

Czy wam też się forum wali?
Mogę dodać z 1 post na 2 dni..:/

inseparable
14.01.2012, 00:29
@all - powtarzając, wszyscy macie świetne historie ; )

RODZINA HARDING

No więc pewnie zastanawialiście się, co się stało z Harlow? Powiem wam, że kilka dni później do domu dziewczynki zawitał jej ojciec wraz ze swoją dziewczyną - Samanthą. Zabrali Harlow do siebie, czym obie dziewczyny nie były zachwycone...
http://i.imgur.com/cmp1h.jpg

''Oby wszystko było dobrze...''
http://i.imgur.com/QVNmv.jpg
http://i.imgur.com/QgJvl.jpg

Szybko okazało się, że Sam jest w ciąży O.o
http://i.imgur.com/upuwp.jpg

Damon nie chciał, by jego dziecko miało przykrości że jest nieślubne, więc oświadczył się Sam.
http://i.imgur.com/DzHrI.jpg
http://i.imgur.com/5I7JT.jpg

Następnie wzięli cichutki ślub na tyłach domu... xd
http://i.imgur.com/QcYy0.jpg

No a Harlow mogła się z tym wszystkim tylko pogodzić.
http://i.imgur.com/FDKWi.jpg

Zaczęła nową szkołę, bliżej domu Damona.
http://i.imgur.com/cO8mG.jpg
http://i.imgur.com/4Pqct.jpg

Oczywiście, jak każde chyba dziecko, była trochę przerażona tymi wszystkimi zmianami: nowy dom, nowy pokój, nowa szkoła, nowi znajomi i nauczyciele, nowa mama... (I już wkrótce nowe rodzeństwo)
http://i.imgur.com/aFtf6.jpg
http://i.imgur.com/iDkxL.jpg

Tymczasem Damon i Sam cieszyli się sobą i nie szczędzili sobie uczuć nawet w mniejscach publicznych : ) (chociaż są - jak na razie - 4 gwiazdkowymi osobistościami)
http://i.imgur.com/R74Ur.jpg
http://i.imgur.com/dGYjy.jpg

Aż w końcu nadszedł szczęśliwy (dla nich) dzień rozwiązania...
http://i.imgur.com/Fn1Rs.jpg
http://i.imgur.com/t2rFo.jpg
http://i.imgur.com/fyCA4.jpg

No i po kilku godzinach urodziła się mała Chloe. (Jak dla mnie jest bleee, brzydka xd - i bardzo dobrze :D)
http://i.imgur.com/FRKBZ.jpg

Oczywiście jest rozpieszczana przez rodziców ;d
http://i.imgur.com/6B1IF.jpg
http://i.imgur.com/JTVuI.jpg

+ pamiętacie koleżankę Harlow - Sumithę ?
http://i.imgur.com/XdltP.jpg

shotshe
14.01.2012, 10:56
milky nie jest taka brzydka ;)

Stephenowa Fensy chce cos powiedzieć Cass.

"Uwielbiam Cię Cass!" :)

http://img189.imageshack.us/img189/1713/screenshot334ji.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/189/screenshot334ji.jpg/)

I Amelia tez coś chce powiedzieć.
"hmmm niezła z niej laska" :D

http://img515.imageshack.us/img515/8854/screenshot606q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/515/screenshot606q.jpg/)

Jutro na 100 % dodam dalszą historię z blondynem i masłowłosą Amelią :D

inseparable
14.01.2012, 13:22
@shotshe - jest brzydka i o to chodziło :D

hmm, coś cicho tu dzisiaj xd

suomii
14.01.2012, 13:59
Wszyscy macie świetne rodziny, a nowych historyjek pojawia się coraz więcej, że prawie nie nadążam z czytaniem :P Ale śledzę wszystkie.

Cz. 1 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484079&postcount=1661)
Cz. 2 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484368&postcount=1671)
Cz. 3 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1484498&postcount=1678)
Cz. 4 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1485353&postcount=1710)
Cz. 5 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487240&postcount=1785)
Cz. 6 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487914&postcount=1830)
Cz. 7 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488333&postcount=1844)
Cz. 8 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488824&postcount=1869)
Cz. 9 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1490250&postcount=1949)

Rodzina Craig cz. 10

Dużo się u mnie wydarzyło. ojj dużo..

Zacznę od tego, że Natasza pierwszego dnia w szkole była przerażona. Nie znała nikogo, nie miała z kim rozmawiać, a parę dziewczyn z klasy wrzuciło jej plecak do kosza... Zauważył to pewien chłopak i podszedł do niej pytając się, czy nic jej nie jest. Ta wyjęła plecak z kosza, popatrzyła się na chłopaka i odebrało jej głos... Był nieziemsko przystojny. Kiedy Natasza doszła do siebie rozpoczęła rozmowę z chłopakiem i bardzo o polubiła. Okazało się, że nazywa się Damon Firenze i jest rozgrywającym szkolnej drużyny futbolowej. Nie był jednak tacy jak wszyscy chłopcy ze szkolnej drużyny. Damon był raczej miły, nie puszył się i można było z nim normalnie pogadać. Do końca lekcji siedzieli razem.

Po szkole poszła do niego odrabiać razem lekcje i była u niego do samego wieczora.

http://img72.imageshack.us/img72/8058/screenshot174t.jpg

A Cindy, jako że mąż pracował całymi dniami, często chodziła do parku odpocząć. Uwielbiała świeże powietrze.

http://img15.imageshack.us/img15/2851/screenshot175i.jpg

Weasel za to w dni wolne, oprócz spędzania czasu z rodziną, lubił także wychodzić na spacery z psami.

http://img507.imageshack.us/img507/3578/screenshot176v.jpg

Brian urządził przyjęcie, na które zaprosił także Damona, gdyż znał go z zajęć wyrównawczych z matematyki.

http://img856.imageshack.us/img856/766/screenshot177k.jpg

Zauważył, że Natasza ciągle się na niego gapi. Podszedł więc do niej.

-Widzę, że podoba ci się Damon, hm?
-Nie.. to znaczy.. eeee...
-Haha, wiedziałem! Uuu, zakochała się :D
-Brian, przestań, nie mów nikomu!
-Dobrze, nie powiem...

http://img839.imageshack.us/img839/6268/screenshot178ii.jpg

Całe przyjęcie Natasza przesiedziała spokojnie w kącie i z nikim nie gadała. Wolała obserwować jak wszyscy się bawią.

http://img641.imageshack.us/img641/6555/screenshot187v.jpg

http://img819.imageshack.us/img819/93/screenshot189iq.jpg

Dopiero pod koniec imprezy, gdy część gości zwijała się do domu została siłą wyciągnięta przez Amy.

-Chodź tu, co tak sama siedzisz?

http://img403.imageshack.us/img403/9636/screenshot188d.jpg


Następnego ranka Natasza wybrała się do parku, żeby odetchnąć świeżym powietrzem. Nagle zauważyła Damona.

-O, cześć. Widziałem cię wczoraj na przyjęciu. Czemu nie podeszłaś, coś się stało? Obraziłaś się na mnie?
-Hmm, co? A, nie, nie, ja tylko byłam bardzo zmęczona...
-Na pewno? Bo jakby było coś nie tak, to zawsze możesz na mnie liczyć.

I tak rozpoczęła się dłuuuuga rozmowa na temat szkoły, znajomych, zainteresowań i innych głupot.

http://img715.imageshack.us/img715/6048/screenshot179d.jpg

-Wiesz co, Nataszo? Lubię cię. Bardzo cię lubię.
-Ja ciebie też - odparła Natasza i zarumieniła się
-Chyba nie miałabyś nic przeciwko, gdybyśmy częściej się spotykali? Moglibyśmy pójść do kina, na basen, albo jakiś koncert...
-Świetny pomysł!

http://img832.imageshack.us/img832/5659/screenshot182p.jpg

-Słuchaj, ja muszę już lecieć. Mam trening. To co, w przyszłym tygodniu po szkole?
-Dobrze, może być.
-A, i mam jeszcze coś dla ciebie. - powiedział tajemniczo Damon i wyciągnął kwiaty
-Ojej, to dla mnie? Naprawdę nie trzeba było...
-Trzeba. Dziewczyny lubią kwiaty, mam nadzieję, że ty też. No to muszę już lecieć, do zobaczenia w szkole, pa!

http://img266.imageshack.us/img266/2317/screenshot185t.jpg

http://img42.imageshack.us/img42/4091/screenshot183h.jpg

Natasza została sama. Usiadła na huśtawce i długo myślała. Myślała o Damonie, o tym, czy z tego może 'coś' być, czy to tylko jej bliski przyjaciel...

http://img684.imageshack.us/img684/1573/screenshot186o.jpg

W niedzielę wstała wcześnie i postanowiła nauczyć sie jeździć konno. Tak po prostu. Zabrała więc zgrzebła, siodło i ogłowie i zaczęła się przygotowywać.

http://img210.imageshack.us/img210/5058/screenshot190vr.jpg

Pierwsze kroki były koszmarem. Podskakiwała we wszystkie strony, mimo że koń stępował. Później jednak przyzwyczaiła się i nawet przeszła do kłusa.

http://img849.imageshack.us/img849/8146/screenshot191y.jpg

Jeździła do późnego wieczora, więc już gdy było ciemno wróciła do domu na kolację. Przejażdżka była udana.

http://img191.imageshack.us/img191/6701/screenshot192m.jpg

Dni mijały. Zbliżały się urodziny Briana.

Cindy codziennie wstawała wcześniej, aby przygotować dzieciom śniadanie przed szkołą.

http://img197.imageshack.us/img197/8268/screenshot194ix.jpg

Wspólny posiłek.

http://img543.imageshack.us/img543/8638/screenshot195l.jpg

Cindy kochała wszystkie swoje zwierzaki <3

http://img824.imageshack.us/img824/8643/screenshot196v.jpg

Pewnego dnia wybuchł pożar... I to dwa razy...

http://img842.imageshack.us/img842/4948/screenshot198x.jpg

Weasel się palił i jeszcze miał pozytywny nastrójnik :D [ma cechę śmiałek]

http://img841.imageshack.us/img841/8263/screenshot199x.jpg

No i w końcu urodziny Briana. Natasza postanowiła przygotować dla wszystkich napoje, oczywiście bezalkoholowe.

http://img171.imageshack.us/img171/1403/screenshot202m.jpg

Na imprezę przyszła Adrienne, nie zaproszona! Brian pomyślał, że ma szanse ją przeprosić. O dziwo ona te przeprosiny przyjęła. Wyjaśnili sobie wszystko, i stwierdzili, że mogą się dalej przyjaźnić. Amy to nie przeszkadzało, nawet polubiła Adrienne.

http://img267.imageshack.us/img267/5255/screenshot203i.jpg

Zdmuchiwanie świeczek...

http://img221.imageshack.us/img221/9871/screenshot204s.jpg

No i w końcu...

http://img406.imageshack.us/img406/9695/screenshot205.jpg

Powiem szczerze, że nie spodziewałam się, że Brian jako dorosły będzie taki ładny. Myślałam że taka krzywa twarz mu zostanie xD

http://img534.imageshack.us/img534/5451/screenshot207f.jpg

Jedzenie tortu ;)

http://img16.imageshack.us/img16/575/screenshot206i.jpg

Aha, no i prawie bym zapomniała... Sandy jest już dorosłym kotem :>

http://img703.imageshack.us/img703/3504/screenshot208v.jpg

to wszystko, dziękuję :)

Stephenowa
14.01.2012, 14:00
Milkie oj nie przesadzaj, mogła wyjść brzydsza, hahaah .A co, Harlow będzie ją gnębić? :D Ciekawe co jeszcze wymyślisz..; )
Shotshe haahahahahahah. W imieniu Cassiel baardzo podziękuję. Żeby nie było- ona też z zamiłowaniem patrzy na losy Fansy .;d

E: Suomi ooo, ładny ten chłopak. I Natasze, też. To będzie 'coś'. ;d Oby. I dobrze, że Ada pogodziła się z Brianem. I fajnie jest!
Rosemarie całkiem ładna na młodsza. Rodzice też ładni. ;d I Zero, też.
Może dzisiaj jeszcze jakoś pogram.. Ale nie wiem, czy mi się chce, haah. Miłego dnia. : >

Rosemarie
14.01.2012, 15:54
CZĘŚĆ 1 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487413&postcount=1807)
CZĘŚĆ 2 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488577&postcount=1850)
CZĘŚĆ 3 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488702&postcount=1860)
CZĘŚĆ 4 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488946&postcount=1880)
Rodzina Ventura część 6

Leria bardzo szybko się rozwijała jak przystało na wampirka. :D

http://img9.imageshack.us/img9/4401/94599802.jpg

Podczas, gdy mama zajmowała się dzieckiem, Seth wolał nie wychodzić na słońce i spędzał czas z Gingersem. >D

http://img406.imageshack.us/img406/9679/screenshot2ob.jpg

Leria uczyła się podstawowych umiejętności, takich jak korzystanie z nocnika, nauka chodzenia i mówienia.

http://img39.imageshack.us/img39/682/screenshot3cx.jpg

Podczas posiłku. ;)

http://img819.imageshack.us/img819/5882/screenshot5kk.jpg

Tata również spędzał czas z córką <żeby nie było>.

http://img716.imageshack.us/img716/1776/screenshot6gvn.jpg
http://img696.imageshack.us/img696/8552/screenshot8et.jpg

Seth i Susan zdecydowali, że jest to odpowiedni moment na przemianę w wampira żonę.

http://img208.imageshack.us/img208/5483/screenshot7ju.jpg

Ginger rozwijał umiejętność polowania. >D

http://img189.imageshack.us/img189/6118/screenshot10abq.jpg

Kiedy Leria stała się większym dzieckiem, rodzice zadzwonili po fotografa, który porobił im parę rodzinnych zdjęć. ;)

http://img854.imageshack.us/img854/4852/screenshot15gf.jpg
http://img401.imageshack.us/img401/3526/screenshot17yc.jpg

Niestety, Leria była strasznie kapryśnym dzieckiem, tylko na zdjęciach rodzina wyglądała na szczęśliwą.. W kółko kłóciła się z rodzicami, nie chciała się bawić zabawkami, za to często sama siadała cicho koło ściany bez ruchu. oO

http://img716.imageshack.us/img716/3461/screenshot18tq.jpg

Rodzice w końcu nie mają wyboru postanowili zapisać córkę do szkoły z internatem.

http://img163.imageshack.us/img163/8416/screenshot12du.jpg

Jedynym przyjacielem Lerii był chłopak, z którym często czatowała i się spotykała. ;)

http://img94.imageshack.us/img94/9455/screenshot20nv.jpg

A po drugiej stronie monitora - Zero Kiryu, wiem, że nijak ma się do oryginału, ale co tam. >D

http://img513.imageshack.us/img513/9797/screenshot21c.jpg

Leria i Zero spędzali ze sobą bardzo dużo czasu, wiedząc, że nie mają go za dużo, ponieważ za kilka dni Leria wyjedzie do szkoły z internatem.

http://img16.imageshack.us/img16/141/screenshot22t.jpg

Zabawa w berka. :P

http://img27.imageshack.us/img27/9038/screenshot23xj.jpg

Prawda, że ładnie razem wyglądają? :)

http://img849.imageshack.us/img849/6128/screenshot24o.jpg

Niestety, Leria musiała zostawić za sobą najlepszego przyjaciela - Zero i wyjechać do internatu...

http://img830.imageshack.us/img830/5931/screenshot26j.jpg

CDN... :D

inseparable
14.01.2012, 15:57
@Stephenowa - ale ona miała wyjść brzydka więc dobrze, że ma krzywą twarz :D

@Rosemarie - nie wiem czy to przypadek czy co , ale wczoraj moja koleżanka czytała jakieś tam pismo o mandze/anime i tam był Zero o.O

Norellia
14.01.2012, 16:03
@Rosemarie - nie wiem czy to przypadek czy co , ale wczoraj moja koleżanka czytała jakieś tam pismo o mandze/anime i tam był Zero o.O

Coś mi się zdaje, że chodzi o anime Vampire Knight ;>

suomii
14.01.2012, 16:26
ja pier.... możecie się pożegnać ze mną i moją rodzinką. wszystko zepsuł mój ukochany kod błędu 12.
Rosemarie - fajny ten Zero i w ogóle wszyscy :D

Miscellaneous
14.01.2012, 16:45
Milkie - Chloe wcale nie jest brzydka. :D Od razu przypomniała mi się moja koleżanka z klasy, która też ma na imię Chloe. :P
Suomii- Natasza to ma powodzenie :) Damon jest przystojny ;)
Rosemarie - Leria rządzi :p A ja myślałam, że Susan już dawno była wampirką. Jaka ja dziwna jestem O.o
Stephenowa - Kocham Cass! A tak szczerze, to nie ma takiego imienia jak Cassiel, tylko jest Cassie :)
Marl - Normalnie uwielbiam Twoją rodzinkę. A dzieciaki są śliczne :D

O kurczaki, ja jeszcze nie mam historii. :P Nie mam żadnego pomysłu, a chcę coś wstawić. Pomoże mi ktoś?? :D No po prostu niewiem :P

inseparable
14.01.2012, 16:49
@Rosemarie - nie mam pojęcia co to było xd

@Catti - ona JEST brzydka, ma by brzydka tzn brzydsza od Harl

Rosemarie
14.01.2012, 18:05
Bo Zero jest z mangi, konkretnie z "Vampire Knight", ostatnio zaczełam obsesyjnie oglądać przeróżne anime i Zero jest jak na razie moim ulubieńcem. :P

Stephenowa
14.01.2012, 18:31
Stephenowa - Kocham Cass! A tak szczerze, to nie ma takiego imienia jak Cassiel, tylko jest Cassie :)


Jak nie ma, przecież ona tak się nazywa!:P A tak serio, to nie wiem, czy ja je wymyśliłam, czy jakaś autorka książek, ale cóż, zdawało mi się że gdzieś je przeczytałam. A jak nie, to co ja Ci poradzę, tak to jest. ;p

Pograłam! Troszkę..
Takie tam twarzowe:
http://i.imgur.com/DrCjk.jpg
http://i.imgur.com/NvBsD.jpg
http://i.imgur.com/J264W.jpg

Cała Cass.
http://i.imgur.com/EdYQd.jpg
http://i.imgur.com/2HG3f.jpg
http://i.imgur.com/ZfcBO.jpg
http://i.imgur.com/jhNxh.jpg

Yep, coś chyba przy stylizacji nie poszło, ja jej tak nie ubierałam!
http://i.imgur.com/2UMB4.jpg

Po południu każdy zajmował się tym, co lubi. Rovena pisała na chacie ze swoim chłopakiem..
http://i.imgur.com/Gy15k.jpg
Jack siedział w jacuzzi..
http://i.imgur.com/FJdst.jpg
No a Cassie (!) malowała, malowała i jeszcze raz malowała.
http://i.imgur.com/2P4Pg.jpg

No a moje urocze kociaki, uwielbiam je. Nie widziałam wcześniej tej interakcji.
http://i.imgur.com/cNVk8.jpg
http://i.imgur.com/3Lx7Y.jpg
http://i.imgur.com/F58dE.jpg

A w sobotę wszyscy postanowili poumawiać się ze swoimi lubymi. :>
Rovena pojeciała do jednej restauracji rowerem..
http://i.imgur.com/ZfIEO.jpg
http://i.imgur.com/esTOh.jpg
Jack umówił się z ... kimśtam w drugiej restauracji..
http://i.imgur.com/QmQHW.jpg
A CassieL (!).. udała się do Jareda, ale tego nie dokumentowałam, haha.

Po powrocie do domu zaczęli się bawić.
http://i.imgur.com/o***K.jpg
http://i.imgur.com/j3ePA.jpg
http://i.imgur.com/Cu7S0.jpg

Żyją? Oby. Miłego wieczoru. : )

suomii
14.01.2012, 19:53
Stephenowa - Cassie robi przeurocze miny :D Ja tam się wkurzyłam i na razie nie gram, ale mam jedną fotkę.

Sandy się bawi ^^

http://img580.imageshack.us/img580/9817/screenshot224h.jpg

lazuryt00
14.01.2012, 20:07
http://i.imgur.com/EdYQd.jpg

Skąd kiecka Stephenowa? ^^

ginsei
14.01.2012, 20:16
ginsei hahahaha lody :D dam wam moje lody :D
JUPI !! :D

Mam już ferie nananan ! :):):)
A potem jako pierwsza ich nie będziesz mieć :P ;)
W każdym bądź razie - czyżby to oznaczało, że można się czegoś spodziewać w najbliższych dniach?

'Mam jednorożca i nie zawaham się go użyć!'
A może ona chciała dać wyzwanie kierowcy autobusu? Kto kogo prześcignie? :D

Hehehe... Cass było duszno i spała na zewnątrz xD
Nie myślałaś o użyciu 'reset sim'?

Milkie_way15
Sam ma straszne te buty - patrzę na pierwszą jej fotkę w tych butach, patrzę, patrzę i się dziwię, co takie dziwne te... spodnie xD I jeszcze z jakimiś różowymi bufkami xD Ale po zastanowieniu się, to w sumie nie wiem, czy to czasem nie jest tunika... Dobra, nieważne :D

Suomi
Weasel jest boski z tym palącym się tyłkiem :D :D :D: D :D :D
Adrienne chyba specjalnie przebrała się w strój do pływania :P
A Cindy też robi ciekawe minki :P

Nie no - Zero to Zero, jedyny i niepodważal... zaraz, zaraz... Rosemarie, chyba nie chcesz zrobić coś podobnego jak w VK?! :O

Btw... właśnie zauważyłam, że w tym wdzianku stylizacyjnym Cass ma niezły cyc... :P

Kolejna rodzinka stracona przez błędy EA... :(



A przy okazji chciałabym pochwalić i podziękować osobom, które, przy okazji dodawania nowego odcinka, wstawiają linki do poprzednich przygód - dzięki temu się nie gubię, kto ma jaką rodzinkę i co się ostatnio przydarzyło owej rodzince ;) Bo można tutaj dostać jakiegoś ćwikra od mnogości opowiadań :D

inseparable
14.01.2012, 20:32
@ginsei - wiem, wiem. ale Sam to ta ZUA. poza tym była w ciąży a ja nie mam nraasa (czy jak tam sie to zwie) wiec muszę się pogodzić z tym co mam ;D.

ginsei
14.01.2012, 20:33
No wiem, wiem, że to ta ZUA :D Więc dobrze jej tak!! :D
Dobrze nazwałaś tego moda ;) (a przynajmniej tak mi się wydaje :P )

suomii
14.01.2012, 20:59
A przy okazji chciałabym pochwalić i podziękować osobom, które, przy okazji dodawania nowego odcinka, wstawiają linki do poprzednich przygód [...]

Och, ależ proszę :D

Właśnie zdałam sobie sprawę z tego , że brakuje mi rodzinki Anie...

milkie - nie lubię tej dziewczyny Damona :< szkoda mi jego byłej żony.

M3Lcik
14.01.2012, 21:31
A u mnie katastrofa. Najpierw Felix zaciął się w barze i zmarł z głodu. Potem Bridgeport zaczeło się wieszac,wiec przeprowadziłąm rodzinke do SV.Gdy wysłałam Juliet i Joela na miasto to sie zbugowali i musiałam ich wykasowac,przez co nie ma ich w drzewie genaologicznym Fatimy i Juliana,a dzieciaki nie są juz rodzeństwem..grac sie odechciewa,ale jakos jeszcze pociągne.

A więc,kolejne losy Mojej Rodzinki

Felix(póki jeszcze żył) był świetnym pojcem.Chętnie odwiedzał i bawił sie z Fatimą. Uwielbieli razem oglądać nocą gwiazdy.

http://img696.imageshack.us/img696/8308/screenshot4oj.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/696/screenshot4oj.jpg/)

http://img600.imageshack.us/img600/3605/screenshot5fp.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/600/screenshot5fp.jpg/)

No,ale niestety śmierć dosięga nawet wielkie sąłwy.Fatima rozpacza nad grobem ukochanego tatusia.

http://img822.imageshack.us/img822/2515/screenshot13zs.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/822/screenshot13zs.jpg/)

Ale miała pocieszenie w przyrodnim braciszku Julianie,z którym uwielbiała bawić się w udawanki...

http://img824.imageshack.us/img824/5281/screenshot6jp.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/824/screenshot6jp.jpg/)

....lub odstawiać teatrzyk rodzicom :)

http://img689.imageshack.us/img689/9310/screenshot7yr.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/689/screenshot7yr.jpg/)

Zas gdy dzieciaki wreszcie poszły do szkoły,Juliet i Joel puszczali sobie stare hity i tańczyli w salonie:)

http://img856.imageshack.us/img856/2294/screenshot8wy.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/856/screenshot8wy.jpg/)

Urocza fotka rodziców z kochanym synkiem:)

http://img12.imageshack.us/img12/9561/screenshot10bk.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/12/screenshot10bk.jpg/)

Po tragicznej i niewyjasnionej śmierci Juliet i Joel'a dzieciakami zajeli sie rodzice Juliet.Gdy smyki wyrosły do wieku nastoletniego kupiły sobie mały domek i jakos dają sobie rade.

http://img706.imageshack.us/img706/1729/screenshot19ln.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/706/screenshot19ln.jpg/)

http://img21.imageshack.us/img21/3971/screenshot20eq.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/21/screenshot20eq.jpg/)

http://img856.imageshack.us/img856/7457/screenshot21bt.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/856/screenshot21bt.jpg/)

Pierwszy dzień w szkole...Fatima jakos nie przepadałą za nauką.Wolała imprezować...

http://img545.imageshack.us/img545/2683/screenshot24qj.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/545/screenshot24qj.jpg/)

http://img859.imageshack.us/img859/404/screenshot28bg.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/859/screenshot28bg.jpg/)

Ale Julian,który odziedziczył spokojny charakter po matce sprowadzał przyrodnią siotre na ziemie i zaganiał do pilnej nauki. Więc chcąc nie chcąc Fatima czasami sięgałą po jakąś książkę,gdy jej brat rozwijał się intelektualnie:)

http://img513.imageshack.us/img513/9221/screenshot22k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/513/screenshot22k.jpg/)

http://img42.imageshack.us/img42/408/screenshot23gg.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/42/screenshot23gg.jpg/)

Czasami jednak robiła sobie wypady na basen.Oczywiście nie byłaby sobą gdyby kogos nie poderwała:D Etchan Bunch zaproponował jej korepetycjie.Ciekawe co z tego wyniknie.

http://img696.imageshack.us/img696/1258/screenshot25nj.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/696/screenshot25nj.jpg/)

http://img515.imageshack.us/img515/110/screenshot27q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/515/screenshot27q.jpg/)

Stephenowa
14.01.2012, 21:31
A może ona chciała dać wyzwanie kierowcy autobusu? Kto kogo prześcignie? :D

Hehehe... Cass było duszno i spała na zewnątrz xD
Nie myślałaś o użyciu 'reset sim'?



Btw... właśnie zauważyłam, że w tym wdzianku stylizacyjnym Cass ma niezły cyc... :P


Hahaaha, kto wie, może chciała. ;d Używałam tego kodu nawet chyba z 10 razy, no ale co ja pocznę, że nie chciał zadziałać. :< Ale żyć nie umierać, już nadrobiłam tamten stracony dzień, haha. A co do jej biustu (na co Ty się patrzysz? : o) to cóż, to chyba nie moja zasługa, pewnie taki krój. ;d

Lazuryt, wybacz, ale nie mam pojęcia, a nie wiem czy bym ją teraz znalazła w folderze downl. Nie zapamiętuję takich rzeczy. :<

Suomi każdy sim zapewne takie robi, tyle że ja głównie na nich się skupiam i je wyszukuję. ;p

Czemu nikt nic nowego nie dodał, eeejee. :<

inseparable
14.01.2012, 22:50
@Marl - normalnie załóżcie z Eyvee jakiś klub osób lubiących zabijać po pół drzewa genealogicznego na raz o.O xd

@ginsei - no i PJONA !

@suomii - ja też jej nie lubię, Hanna była ładniejsza i wgl, ale lajf is brutal end ful of zasadzkas (end rozczarowanias) . zdradze Ci że Harlow jest do niej bardzo podobna (i dobrze, bo Damon w wersji innej niż młody dorosły mężczyzna to taki wafel że szkoda gadać xd)

M3Lcik
14.01.2012, 23:07
@Milkie-gdybym jeszcze zabiłą ich z włąsnej woli....Felix miał swój domek i zabugował sie w Plazmie,no i zmarł z głodu a Juliet i Joel zabugowali sie w SV w siłowni i tez ich nie mogłam odratowac:(

Miscellaneous
15.01.2012, 01:01
Milkie - Hah, ja też chcę być w tym klubie :D Może też pozabijam wszystkich???? Niee, jeszcze nie to pokolenie. JESZCZE.
Marl - Szkoda mi ich.... A czemu ich nie zresetowałaś?? :P

+ Bonusiki. Moja Shaiden też czasami robi niezłe miny :D

No gadasz, gadasz, i gadasz. Ucisz się!!!

http://i42.************/11jt0yr.jpg

No dobra, nie tłumacz się, i tak Cię nie słucham

http://i39.************/scdwk9.jpg

suomii
15.01.2012, 07:08
Marl - nieeeeee :< dlaczego poumierali :C ? smutno mi teraz.

a jeśli już przy minach jesteśmy, to Brian też robi różne dziwne :D

http://img33.imageshack.us/img33/7835/screenshot220x.jpg

NIE MAM ZIELONEGO POJĘCIA, CO ON TU ROBI.

inseparable
15.01.2012, 12:21
@suomii - raz, dwa, trzy i co tam dalej? siedem? xd kurde, trzeba było się jednak uczyć tej matmy... ;D

*Lady*Sims*
15.01.2012, 13:24
Marl.89 - super pozy, zwłaszcza ta z dzieckiem i jak tańczą. Skąd je masz? Chętnie też z nich skorzystam :-)

shotshe
15.01.2012, 16:20
jeeej już 200 strona :)

eyvee
15.01.2012, 17:09
@fajowe macie te zdjecia z waszych rodzinek :) ja teraz troszke nie mialam czasu by pograc, a w ogole....to juz nie mam zadnej rodziny...gra mi sie nagle "rozwalila" i ani jeden zapis nie dzialal, bylo tylko sam obraz miasta z strzalka kursora....ja juz naprawde nie mam sil na te gre...

lazuryt00
15.01.2012, 17:41
eyvee

*ręce opadają*
Jak to?! :O
Niee.....:C

Rosemarie
15.01.2012, 17:51
@eyvee nie, nie, a bylam ciekawa co bedzie dalej :{ kurde, te glupie zapisy =/ dlatego ja teraz robie kopie na wszelki wypadek.

Stephenowa
15.01.2012, 17:55
@fajowe macie te zdjecia z waszych rodzinek :) ja teraz troszke nie mialam czasu by pograc, a w ogole....to juz nie mam zadnej rodziny...gra mi sie nagle "rozwalila" i ani jeden zapis nie dzialal, bylo tylko sam obraz miasta z strzalka kursora....ja juz naprawde nie mam sil na te gre...

Niee, proszę nie. Uwielbiam Twoją historię! Coś wykombinujesz! : ) A swoją drogą, ja chyba na prawdę mam inną grę niż wszyscy, bo przypadek ze Steve i Shanem był jedynym od kiedy gram w 3, a gram od premiery. Nie zdarza mi się takie coś, na szczęście.

shotshe
15.01.2012, 18:25
ginsei teraz trochę zmieniłam, żeby tak samo nie było. :) Przede wszystkim chodziło mi o to, że to miłość od pierwszego wejrzenia.

suomi Natasza to druga Cindy. bardzo podobne są.

Rosemarie oo jak miło 3 wampirki :)


Rodzina Break

Amelie miała na święta małą rólkę w Jasełkach. Gdy się przebierała zauważyła chłopaka który rano rzucił w nią śniegiem. Jej koleżanka wypchała ją z przebieralni w samej bieliźnie!

http://img11.imageshack.us/img11/9852/screenshot652s.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/screenshot652s.jpg/)

Chłopak jak gdyby nigdy nic podszedł do nie jej i zaczął gadać.

http://img580.imageshack.us/img580/2134/screenshot654.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/580/screenshot654.jpg/)

Jednak ona powiedziała mu, że pewnie zaprosi ją na drinka, potem będzie drugi i trzeci i wylądują u niego w łóżku.

http://img580.imageshack.us/img580/2134/screenshot654.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/580/screenshot654.jpg/)

http://img834.imageshack.us/img834/6355/screenshot653k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/834/screenshot653k.jpg/)

On jednak powiedział tajemnicze "nie". Zamyślił się, ale ona poszła występować. Po występie chłopak po raz kolejny do niej podszedł. Zaprosił ją do kina. Ona odmówiła i uciekła.

http://img560.imageshack.us/img560/3049/screenshot655.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/560/screenshot655.jpg/)

Zostawiła go jak idiotę, samego na scenie.

http://img151.imageshack.us/img151/7842/screenshot657w.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/151/screenshot657w.jpg/)

Amelie postanowiła powiedzieć o wszystkim mamie, która zareagowała pozytywnie.
"Jeeej chłopak się chciał z tobą umówić, a ty odmówiłaś? Ojj nie wdałaś się we mnie :D"

http://img824.imageshack.us/img824/7504/screenshot658j.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/824/screenshot658j.jpg/)

Postanowiły posprzątać łazienkę, bo popsuł się prysznic.
Fensy: " No ale daj mu szansę"
Amelia: " Chyba za późno mamo, nie wiem nawet gdzie on mieszka"

http://img862.imageshack.us/img862/6410/screenshot659.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/862/screenshot659.jpg/)

Wymieniły się podarunkami na wigilię. Okładka książki napisaną przez Amelie. "Moja mama"

http://img708.imageshack.us/img708/6788/screenshot679yv.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/708/screenshot679yv.jpg/)

Amelia, postanowiła, że dosyć z płatkami kukurydzianymi dzień w dzień i ona nauczy mamę jak zdrowo się odżywiać. To było jej 1 postanowienie na nowy rok.

http://img20.imageshack.us/img20/1126/screenshot674.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/20/screenshot674.jpg/)

Fensy była dumna z córki. Wysłała ją w nagrodę na miasto, a sama usiadła przed TV. Ostatnio bardzo dużo pracowała, aby dostać się na szczyt i zostać w końcu aktorką. Ma na razie 5 stopień kariery :)

http://img33.imageshack.us/img33/9150/screenshot667.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/33/screenshot667.jpg/)

Amelia myślała, że coś z nią nie tak i postanowiła wybrać się do psychiatry :D Ale przy domofonie kogoś spotkała.

http://img685.imageshack.us/img685/1923/screenshot618t.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/685/screenshot618t.jpg/)

Gdy spojrzała w oczy chłopaka i zobaczyła w nich czułość nie mogła się oprzeć.(z dymków wynika, że chłopak myśli "ale ona słodka", a ona "biją dzwony chyba się z nim ożenię" :D) Miłość od pierwszego wejrzenia no.. ;)

http://img515.imageshack.us/img515/9414/screenshot619.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/515/screenshot619.jpg/)

Morgan: "Wydaje mi się, że teraz o de mnie nie uciekniesz, to ty wtedy dzwoniłaś do radia? Morgan Leo, to ja prowadziłem wtedy tą audycję."

http://img560.imageshack.us/img560/9772/screenshot620p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/560/screenshot620p.jpg/)

Amelia: "Myślisz, że taki mądry jesteś? Skąd wiesz, że nie. I co myślisz, że polecę na to, że z radia jesteś?"

http://img580.imageshack.us/img580/2915/screenshot621n.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/580/screenshot621n.jpg/)

Morgan: "Masz ładne oczy i w ogóle jesteś ładna"
Amelia aż się uśmiechnęła.

http://img855.imageshack.us/img855/9034/screenshot622.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/855/screenshot622.jpg/)

Jednak nie wytrzymała napięcia i wybiegła pod blok. Ale on ją dopadł. Spojrzał znów w jej oczy. Ona odwracała wzrok.
Morgan: " Wiesz, że dopiero co się znamy, ale cię kocham i to było takie jakby BUM i zrozumiałem, że będziesz dla mnie kimś więcej. Więc?"

http://img513.imageshack.us/img513/6166/screenshot640.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/513/screenshot640.jpg/)

Amelia była tak bardzo zdesperowana z miłości (ciekawe stwierdzenie c'nie?), że miłość, która ją ogarniała, podpowiedziała jej, że teraz albo nigdy. Nie wiedziała co powiedzieć po prostu go pocałowała.

http://img716.imageshack.us/img716/5530/screenshot641p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/716/screenshot641p.jpg/)

Chłopak odwzajemnił pocałunek i całowaliby się chyba godzinę, gdyby nie godzina policyjna :D Oczywiście zostali jak najszybciej parą. Byli spragnieni siebie. Są supersłodcy xd

http://img851.imageshack.us/img851/1227/screenshot648x.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/851/screenshot648x.jpg/)

BONUS:

Amelia też ma zarąbiste minki :)

http://img851.imageshack.us/img851/8868/screenshot650c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/851/screenshot650c.jpg/)

Jestem chinka, a prze de mną stoi choinka ! :D

http://img854.imageshack.us/img854/8940/screenshot668v.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/854/screenshot668v.jpg/)

c.d.n

Rosemarie
15.01.2012, 18:29
CZĘŚĆ 1 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1487413&postcount=1807)
CZĘŚĆ 2 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488577&postcount=1850)
CZĘŚĆ 3 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488702&postcount=1860)
CZĘŚĆ 4 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1488946&postcount=1880)
CZĘŚĆ 6 (http://forum.thesims.pl/showpost.php?p=1492246&postcount=1980)
Rodzina Ventura część 7

Leria miała już dość internatu. Chciała chodzić na imprezy, a nie siedzieć w zamknięciu i się uczyć. Jak co noc siedziała na tarasie w swoim pokoju i oglądała gwiazdy. Tylko ten dzień był inny, bo dziś kończyła 17 lat.

http://img841.imageshack.us/img841/1699/31052618.png

Nagle, rozmyślając usłyszała jak ktoś ją woła. A był to Zero, nie mogła uwierzyć jaki z niego przystojniak wyrósł. XD Po cichu wymknęła się z pokoju i wybiegła na dwór, drzwi były zamknięte, ale ona opanowała do perfekcji otwieranie ich bez użycia klucza. :P

http://img687.imageshack.us/img687/5006/55390182.png

- Co Ty tutaj robisz?! - zapytała. - Nie powinno Cię tu być! Wyrzucą mnie!
Ten jednak w ogóle się nie odzywał tylko irytująco się patrzył, w końcu powiedział:
- Chcesz uciec z tej rudery czy nie?
Leria wiedziała, że nie powinna tego robić... Jednak stęskniła się zanim, nie widzieli się kilka lat. Dlaczego by nie? W zasadzie nie chciała nawet tutaj być. No i była buntowniczką, wiec pobiegła za nim. :D

http://img685.imageshack.us/img685/5605/41105791.png
http://img210.imageshack.us/img210/7264/96113149.jpg

Kiedy już dotarli na miejsce nie mogła uwierzyć, że Zero dorobił się takiego mieszkania. W końcu był Zerem <żartuje oczywiście>. :D
Internat znajdował się 100 km od jej rodzinnego domu - Hidden Springs, miasteczko nosiło nazwę Silent Hill. (nie miałam pomysłu >D)
- Tutaj na pewno Cię nie znajdą. - powiedział Zero, nie mając zbyt dużego wyboru Leria ruszyła za nim.

http://img856.imageshack.us/img856/7411/88626248.jpg

Przyczepa była przytulna i skromnie urządzona. Zero zmusił Lerię żeby wypiła sok plazmowy i zaczęli rozmawiać. :P
- Więc co to ma znaczyć, czemu mnie zabrałeś z internatu? xD
- Z tobą nie ma łatwo - powiedział Zero. - I tak nie chciałaś tam być, poza tym stęskniłem się za Tobą. xD Wyładniałaś. :D:D
Leria chciała porozmawiać z nim dłużej, ale on ją zbył twierdząc, że są zmęczeni i żeby poszli do łóżka. xD

http://img210.imageshack.us/img210/5286/screenshot8jb.jpg
http://img844.imageshack.us/img844/6349/screenshot9aq.jpg

Leria i tak go nie posłuchała i położyła się na podłodze koło łóżka, kiedy Zero już spał. Czyżby się zawstydziła? XD

http://img850.imageshack.us/img850/3772/screenshot10dq.jpg

Tymczasem w Hidden Springs niczego nieświadomi rodzice Lerii spali. Zapewne dowiedzą się o jej uciecze rano... :P

http://img860.imageshack.us/img860/9011/screenshot2lb.jpg

CDN... XD

Mało grałam, więc dlatego tak mało zdjęć. :P Naprawdę strasznie mi się nudziło, więc wymyśliłam jakąś durną historyjkę. Na pewno pojawi się w niej Kaname. >D

shotshe
15.01.2012, 18:34
@up Zero jest śliczny i Leria też :)

Rosemarie
15.01.2012, 18:39
Zero zmieniłam w młodego dorosłego, bo jako nastolatek brzydko wygląda, Leria jest wciąż nastolatką, ma strasznie pucatą twarz. Pewnie też niedługo zmienię ją w młodą dorosłą, wtedy wygląda o niebo lepiej.

eyvee
15.01.2012, 18:49
@shotshe - sliczne zdjecia, niech zyja maslowe wlosy xd
@rosemarie - uuuuu cos widze nie tylko ja lubie postacie z anime xD hehe, fajnie sie zapowiada i racja nastolatki sa pucowate i niezbyt "ladne" to samo bylo u mnie z Natsu i Cathi...

A i to nie byl blad zapisu..tego bledu juz nie mam odkad mam 64bit windowsa, po prostu zbyt dlugo gra mi "dobrze" chodzila i stwierdzila, ze czas znowu sie zepsuc i mnie powkurzac kasujac wszystko....