PDA

Zobacz pełną wersję : Żarówka i kałuża


sephora
16.06.2003, 17:59
Bardzo często spotykam się z napisem, że jeśli sim stanie w kałuży i wymieni żarówkę to porazi go prąd..
Mi się to jeszcze nigdy nie zdarzyło, a próbowałam już wiele razy.
Może mam złą lampę?
albo coś..
ps. przepraszam może ten temat już był, ale szukałam i nie znalazłam...

Christof
16.06.2003, 18:36
Śmiertelne porażenie zdarzyło się fachowcowi teraz mam jego nagrobek w ogródku a naprawiać przychodzi jego duch, ale na wtedy na 100% NIE stał w kałuży

Kremówka
16.06.2003, 18:40
Ale super :o :shock: :D :!: :!: :!: :!: I co się dzieje jak dzwonisz przez telefon po fachowca?

Christof
16.06.2003, 18:43
Jak zadzwonie przychodzi duch. A czasem sam wychodzi z grobu coś naprawia i całkem sporo kasuje

Jacky
16.06.2003, 18:47
Ale fajnie, a może masz zainstalowany dodatek św :?:

sephora
16.06.2003, 18:49
czyli jak zarowka sie przepali to zadzwonic po fachowca?? hiehhe :twisted:

Littletiger
16.06.2003, 19:38
Bardzo często spotykam się z  napisem, że jeśli sim stanie w kałuży i wymieni  żarówkę to porazi go prąd..
Mi się to jeszcze nigdy nie zdarzyło, a próbowałam już wiele razy.
Może mam złą lampę?
albo coś..
ps. przepraszam może ten temat już był, ale szukałam i nie znalazłam...

Porażash się wtedy, kiedy umyjesh ręce i będziesh zmieniał żarówke, inaczej się nie da.

catia
16.06.2003, 22:19
Mi się to jeszcze nei zdarzyło, ale mojej qmpeli tak ;). U siebie w grze też ma jego grób a gdy po niego dzwoni to tamten wychodzi zza grobu i zaczyna miotać się po całym domu :D

Kremówka
17.06.2003, 09:57
Ale super szkoda, że ja tak nie mam :(. A do innych Simów też przychodzi, czy tylko tam gdzie jest jego grób?

Olciaa
17.06.2003, 10:30
A ja nie używam lamp, a jak używam to się nie przepalają :(

sephora
17.06.2003, 10:37
dzieki wyprobuje to koniecznie, ale jeszcze jedno pytanko... jaka lampa to musi byc? ta z flamingiem?

Littletiger
17.06.2003, 17:13
Najlepiej jak jest to stojąca lampa.

Christof
17.06.2003, 19:28
Są lamy z którymi nic się nie da zrobić i taki co mają opcję włącz/wyłącz.
To właśnie te drugie się wypajają
Poza tym próbowałem dzisiaj zabic w ten sposób sima i nic.
Żarówka się spaliła sim stał w kałuży wody, przed wymianą żarówkiumył ręce i nic ... dalej żyje bestia.
A co do pytania Kremówki to...
duch przchodzi do wszyskich rodzin w tej okolicy, ale tylko tam gdzie zginął przychodzi nawet jak się nie dzwoni...

catia
17.06.2003, 19:38
A to ja nie wiedziałam, że do wszystkich rodzin :? Bo on u mnie zawsze chodził sobie po domu a potem "wchodził" znowu do grobu :roll:

sephora
17.06.2003, 19:39
no to...szkoda....bo tak chcialam zeby go prad porazil :twisted: :evil:

catia
17.06.2003, 19:43
A wiecie jak fajnie jest wsadzić Sima do wanny i od razu zastawić wannę tak, żeby nie mógł wyjść, np. krzesłem i włączyć przyspieszenie czasu na 3 i tak odczekać, a potem skasować krzesełko i biedny Sim wychodzi z wanny, zakręci kran i DEAD :wink: :wink:

Littletiger
18.06.2003, 15:21
A czy strażak lub policjantka mogą zginąć?
I czy moshe do domu przyjść policjant a nie policjantka?}

MAGGOTka
18.06.2003, 15:28
Do mnie tylko ciągle ta sama policjantka przychodziła jak miałam simy...szkoda...a nikt mi nigdy nie zginął :x :evil:

catia
18.06.2003, 16:15
Policjanta jeszcze nigdy nie miałam, ale spalił mi się strażak, który przybiegł ugasić pożar. Zjarał się i powstał taki sam pomnik, jak wtedy gdy umiera zwykły Sim.

Blinka
18.06.2003, 18:03
Jak gwiazda umiera to urna jest taka srebrna z żółtą gwiazdą, a nagrobek
taki prostokątny z gwiazdą. Co do tych sposobów uśmiercania,
kiedyś z ciekawości próbowałam :lol: z tą żarówką też próbowałam.
I mi się nie udało. Ale raz gdy moja Simka zrobiła siusiu koło
palącego się ogniska te siuśki się zapaliły. Albo jeszcze baaaaardzo dawno
miałam pożar na imprezce i mi się Majka Jan i jesz tam 2 Simów się zapaliło. Co do strażaka. Mi się jeszcze nigdy nie zapalił.
Raz stojąc w ogniu, gasił pożar :P

Shawnee
28.06.2003, 08:10
Ja już tez tak próbowałam z 100 razy i nic :( A szkoda, bo jest bardzo mało technik zabijania simsów :twisted:

Shawnee
28.06.2003, 08:13
No wiecie... Mi się kiedyś spałił klaun i sprzątaczka:-) Klaun został nawet automatycznie zfotografowany :lol:

Throw
28.06.2003, 17:20
Raz miałem faceta, i mu wybuchły 2 pożary jeden po drugim i kazałem mu je gasić i co prawda się nie spalił, ale jak je juz ugasił i zeszedł ze schodów to zaczął wariować i juz myślałem, że w simsach jest coś takiego jak choroba psychiczna, i on normalnie umarł. Jak się później kapnąłem, umarł z tego, że był niedomyty :) .

Nana
28.06.2003, 17:42
Ha ha ha !!! :D :D :D
No to ładnie Throw!

Ja naprawdę nie wiem, co sobie wyobrażał Maxis pakując do Simów tylko jednego strażaka. Jeden mizerota na całe wielkie miasto!
Dobrze, że przynajmniej sami lokatorzy płonących lokali mogą je gasić,
choć zdecydowanie im to nie wychodzi na zdrowie, jak widać.....

:D

Justa
28.06.2003, 23:47
Nie moglam sie powstrzymac zeby nie odpisac
hahahahah jasne Trow choroba psychiczna wiesz co nawet byloby to ciekawe :wink:
maxis o tym nie pomyslal hihi
No tak,a co do tego jednego biednego strazaczka to racja
jak cala chalupa plonie to raczej nie daje rady ugasic tak aby chociaz jeden obiekt pozostal w sumie simy tez potrafia gasic,ale to pewne ryzyko.

Trow usmialam sie do lez :wink:

Throw
29.06.2003, 09:36
Racja!
Ta sama rodzina jak mieszkała w innej chałupie to chciała zrobic przyjęcie i kazałem im zaserwować hamburgery z grilla, no i oczywiście wybuchł pożar i przybuegł se ten strażak, a pożar był naprawdę duży i gasił gdzieś do północka, moja rodzinka poszła se spać spokojnie, goście dawno się rozeszli, a strażak wciąż gasił. Nadszedł ranek i trzeba było się zbierać do pracy, a on wciąż gasił i gasił aż się spalił :) . Ale nie chciałem tego tak zostawićwięc wyszedłem do ekranu okolicy i wróciłem i nie robiłem tej balangi.

Nana
29.06.2003, 09:41
Najlepszą metodą na w miarę bezpieczne przyjęcia przy grillu jest umejscowienie w pobliżu grilla alarmu ppoż.
Nie gwarantuje to co prawda lepszego humoru gości, ale za to strażak przybiega znacznie szybciej i jest większa szansa, że ugasi pożar zanim sam w nim spłonie.

piorun
09.09.2007, 07:31
najfajniej jest jak sie zepsuje telewizor bardzo czest wtedy sima porazi prad i umiera

beliel
09.09.2007, 17:37
Piorun, czy Ty jak zwykle musisz odświeżać tematy sprzed kilku lat? x__x
Szkoda słów.

Master ciaster
30.09.2007, 17:33
Taa... A ja zrobilem kiedys fajny pozar, bo wpisalem rosebudem simowi za duzo kasy i mnie to wkurzalo. Wylozylem kuchnie dywanikami sciagnietymi z netu i zaczalem gotowac (0 punktow gotowania) az zaczelo sie palic. Wtedy zwialem do lazienki (gralem w domku Cwirow, ale innym simem). I ogien przeszedl przez drzwi (te orzechowe za 100$, swoja droga maja byc ognioodporne, a nie sa), moj sim zaczal go gasic (tylko ten w lazience) i... przezyl! Nastepnym razem zrobilem wiecej warstw dywanikow. Tym razem w ogniu stanela OD RAZU cala kuchnia, lacznie z simem (aha, sim nazywal sie Karol Pechowiec). Biedak, nie mial szans.