Młody dorosły, czy dorosły?

[anie_1981]

Gram wyłącznie ludźmi stworzonymi przez twórców gry lub wygenerowanymi przez grę. No i mam taki mały kłopot. Gdy mi dorasta jakiś nastolatek, to mu szukam drugiej połowy. W kontaktach nie widzę żadnej różnicy między młodym dorosłym, a dorosłym. Można to jakoś sprawdzić, bez konieczności zmiany aktywnej rodziny? To by mi znacznie ułatwiło swatanie.

[Klara712]

Przy organizowaniu imprezy jeżeli najedziesz myszką na osobę, którą chcesz zaprosić pokaże ci się czy to młody dorosły czy dorosły. Ja tak zawsze robię, gdy kogoś poznaję.

[anie_1981]

Muszę sprawdzić. Może to by było to. Nie muszę przecież urządzić przyjęcia. Tylko zaproszę kandydatów na drugie połowy, a jak już się dowiem w jakim są wieku, wszystko anulować. Dzięki za podpowiedź :D

[Klara712]

Nie musisz w ogóle organizować imprezy. Wystarczy, że przy zapraszaniu najedziesz myszką na odpowiednie nazwisko na liście.

[my name is not Susan]

zmiana rodziny to nie taka straszna sprawa:) wystarczy zapisać grę i dopiero zmienić aktywną rodzinę, a jak już przejrzysz kandydatów/kandydatki, nie zapisywać ani nie wracać do Twojej głównej rodziny, tylko wejść w główne menu i stamtąd dopiero wczytać ponownie grę. nie tracisz obietnic ani wyposażenia

[Shiro]

Co do dorosłych i młodych dorosłych ... Być może to był błąd gry (który został usunięty przez łatkę, czy coś takiego), ale dawno, dawno temu (gdy była sama podstawa i 2 łatka ... strasznie dawno nie?) grałam osobą która była młodym dorosłym. Zakochałam ją w dorosłym i ... wszystko ładnie pięknie, każde z nich miało w kontaktach 100, ale mogli się tylko całować, czy raczej aż. O żadnym bara-bara nie było mowy.

[anie_1981]

U mnie nigdy tak nie było. Zawsze młody dorosły i dorosły mogli mieć romantyczne interakcje. Co do tematu, to ten sposób z przyjęciem jest genialny. Nawet wpadłam na pomysł, żeby faktycznie zrobić imprezę, taki "casting na żonę\męża"... :P

[nmin]

Nawet wpadłam na pomysł, żeby faktycznie zrobić imprezę, taki "casting na żonę\męża"... :PJak nie przyjdzie, znaczy, że nie jest tego wart/a :D

[anie_1981]

Gorzej, jak się mojemu świeżo upieczonemu młodemu dorosłemu spodobają wszyscy goście...