PDA

Zobacz pełną wersję : Zadanie nr 3 - prezentacja prac


lithium
31.10.2010, 14:00
Jak zwykle pojawiły się jakieś niejasności itd, dlatego przymknijmy oko na kolor skóry Amelii (że jest bardzo różnorodny na przestrzeni wszystkich prac).

PRACA NR 1


THE SIMS 2

Kasandra przed operacją:
http://i54.************/2weie84.jpg

No i po operacji (zdjęcie z przodu i z profilu):
http://i51.************/2znraet.jpg
http://i56.************/2ufwmr4.jpg



A teraz prezentacja...

http://i56.************/fabomo.jpg
http://i51.************/qqa3p2.jpg
http://i53.************/6zlr2u.jpg
http://i52.************/2wnqqlu.jpg
http://i56.************/otos2f.jpg
http://i54.************/xnufx3.jpg
http://i54.************/2d9xocp.jpg
http://i51.************/28gqss5.jpg


THE SIMS 3

A teraz Amelia Złotko :)

Zdjęcie przed operacją:
http://i51.************/2ir7qjr.jpg

A tutaj po, z przodu i profilu:
http://i53.************/122nevb.jpg
http://i55.************/s13ypi.jpg

No i prezentacja:

http://i55.************/mt48ef.jpg
http://i51.************/2hdzdih.jpg
http://i51.************/ic1xes.jpg
http://i54.************/2zyy9tj.jpg
http://i52.************/316q4w9.jpg
http://i53.************/9h4bd0.jpg
http://i55.************/qsuja0.jpg

Dziękujemy za uwagę :)

PRACA NR 2

TS2
http://img202.imageshack.us/img202/719/89horz.jpg

http://img225.imageshack.us/img225/7706/5horzy.jpg

http://img193.imageshack.us/img193/8976/35122866.png

http://img207.imageshack.us/img207/9383/74444993.png

http://img27.imageshack.us/img27/4480/86209421.png

http://img227.imageshack.us/img227/8994/44797501.png

http://img183.imageshack.us/img183/3660/31657843.png

http://img51.imageshack.us/img51/3526/14004446.png

http://img186.imageshack.us/img186/7395/72194215.png

http://img340.imageshack.us/img340/4850/10045050.png

http://img132.imageshack.us/img132/3614/25318124.png

http://img818.imageshack.us/img818/2947/13626784.png

http://img830.imageshack.us/img830/9609/36992603.png

ts3

Oto przed Państwem Amelia Złotko, która kilka miesięcy temu poddała się specjalnej metamorfozie. Przed zmianą wyglądała tak :
http://img59.imageshack.us/img59/9466/95tswm.jpg (http://img59.imageshack.us/i/95tswm.jpg/)

A po zmianie, wyglądała świetnie. Jej znajomi i rodzina, byli pod wielkim wrażeniem. Ona sama zyskała więcej pewności siebie, zamieszkała w nowo kupionym domu. Poznała cudownego faceta. Była nam bardzo wdzięczna, a my cieszyliśmy się z jej szczęścia.
http://img179.imageshack.us/img179/3803/screenshothj.jpg (http://img179.imageshack.us/i/screenshothj.jpg/)

http://img529.imageshack.us/img529/1828/screenshot3p.jpg (http://img529.imageshack.us/i/screenshot3p.jpg/)

http://img163.imageshack.us/img163/700/screenshot4e.jpg (http://img163.imageshack.us/i/screenshot4e.jpg/)

http://img100.imageshack.us/img100/1853/screenshot5h.jpg (http://img100.imageshack.us/i/screenshot5h.jpg/)

Kilka tygodni temu, nasza redaktorka wraz z ekipą odwiedzili panią Amelię.
http://img408.imageshack.us/img408/4255/screenshot6yt.jpg (http://img408.imageshack.us/i/screenshot6yt.jpg/)

Ona sama była bardzo zaskoczona naszą wizytą. Ustaliliśmy że nasza bohaterka będzie zachowywać się jak zwykle w sobotni dzień.
http://img522.imageshack.us/img522/8972/screenshot7lr.jpg (http://img522.imageshack.us/i/screenshot7lr.jpg/)

Amelia zgodziła się, a my przy okazji poznaliśmy ją bardziej. Zaskoczyło nas hobby dziewczyny, było nim wędkarstwo.
http://img294.imageshack.us/img294/4233/screenshot8pa.jpg (http://img294.imageshack.us/i/screenshot8pa.jpg/)

Potem nasza kochana Amelia zgłodniała. Nie była ona osobą bardzo szczuplutką, ale nie odmówiła sobie hot-dogów. Jak dobrze że burmistrz zaopatrzył miasto w grile.
http://img829.imageshack.us/img829/4949/screenshot10rf.jpg (http://img829.imageshack.us/i/screenshot10rf.jpg/)


Chwila relaksu...
http://img801.imageshack.us/img801/9738/screenshot9t.jpg (http://img801.imageshack.us/i/screenshot9t.jpg/)


I już Amelka pędzi do miejskiego parku, na spotkanie z przyjaciółmi i jak mówi swoim " Misiaczkiem".
http://img835.imageshack.us/img835/1554/screenshot12u.jpg (http://img835.imageshack.us/i/screenshot12u.jpg/)
http://img824.imageshack.us/img824/5910/screenshot13kt.jpg (http://img824.imageshack.us/i/screenshot13kt.jpg/)

Później wygłupki czyli coś w stylu " Dzieckiem być".
http://img177.imageshack.us/img177/3204/screenshot15gs.jpg (http://img177.imageshack.us/i/screenshot15gs.jpg/)

Nadszedł już czas pożegnania. Amelia zaprosiła nas do sienie na przysłowiową "herbatkę bądź kawkę", ale musieliśmy już uciekać. Szkoda bo to bardzo sympatyczna i kontaktowa osóbka. Na pewno zawitamy tu nie raz.
Pożeganie z naszą redaktorką :
http://img815.imageshack.us/img815/6151/screenshot17xn.jpg (http://img815.imageshack.us/i/screenshot17xn.jpg/)

PRACA NR 3

TS2
KASANDRA PRZED

http://img101.imageshack.us/img101/3139/beztytuuugk.png

KASANDRA PO
http://img547.imageshack.us/img547/2990/kas3.jpg
http://img183.imageshack.us/img183/4900/kas1.jpg
http://img52.imageshack.us/img52/8890/kas2o.jpg

TS3

AMELIA PRZED
http://i51.************/95tswm.jpg

AMELIA PO

http://img713.imageshack.us/img713/3677/10987638.jpg
http://img829.imageshack.us/img829/9713/45054806.jpg
http://img72.imageshack.us/img72/5214/68553563.jpg

PRACA NR 4

TS2

Witam Panią, pani Kassandro!
Witam.
Czy zgodzi się Pani udzielić wywiadu dla gazety Cztery Pory Sima?
Ależ naturalnie!
Dobrze. Zaczęła Pani jako mało znana i niezbyt urodziwa aktorka. Opowie Nam Pani coś o tym?
Myślę że tak. No więc... Kiedy miałam 15 lat chciałam zostać aktorką, jednak mój wygląd mi na to nie pozwalał. Miałam świadomość iż wyglądam jak pół dupy zza krzaka. Dzieci w szkole mnie z tego powodu nie lubiły. Szturchały mnie patykami i rzucały we mnie kamieniami, a także krzyczały, że jestem brzydka i śmierdzę. Niestety była to prawda. Miałam okulary wielkości kół od roweru, stroniłam od prysznica i wygrzebywałam ubrania z kontenera.
To musiało być straszne!
Tak, mycie się było dla mnie katorgą...
Ja mówię o tym, że dzieci Panią dręczyły i że wygrzebywała Pani ubrania z kontenera... Czy brakowało Pani pieniędzy na nowe rzeczy?
Ależ skąd! Mój ojciec był dziany i ciągle przynosił mi nowe, znanej firmy ubrania. Lecz niestety, gdy zauważył, że grzebię w śmieciach bardzo się zdenerwował i spalił mi szafę, po czym stwierdził, że "jak tak ma być to proszę bardzo, grzeb sobie dalej ale nie przyłaź do mnie potem z płaczem, smarkulo". Byłam bardzo ucieszona tym faktem, bardzo lubiłam grzebać w śmieciach. To, co znalazłam zazwyczaj chowałam w domu, pod łóżkiem, a gdy zabrakło mi miejsca to bunkrowałam śmieci gdzie się tylko dało, nawet w lodówce.
Hm, bardzo ciekawe zajęcie. A opowie nam Pani jak to się stało, ze została Pani bardzo piękną i sławną kobietą?
Oczywiście! Pewnego dnia, po wspaniałych trzech godzinach grzebania w śmieciach przycupnęłam sobie na chwilkę by podłubać w nosie. Słoneczko wspaniale świeciło. Wtedy podszedł do mnie pewien pan. Powiedział, ze jestem najbrudniejszym człowiekiem, jakiego kiedykolwiek widział i że musi mnie wyciągnąć z tej 'dziury'. Nie rozumiałam o co chodzi, przecież nie siedziałam w żadnej dziurze tylko pod śmietnikiem. No. W każdym bądź razie zabrał mnie do studia, gdzie było pełno pięknych i bogatych ludzi. Gdy weszłam wszyscy spojrzeli na mnie i znieruchomieli, po czym 3/4 wybiegło z sali z krzykiem, a reszta zemdlała. Jednak po 10 minutach jakaś kobieta ocknęła się, wstała i powiedziała iż śmierdzę tak bardzo, że wytrułam pół studia. Stwierdziwszy to wyciągnęła telefon i zadzwoniła po jakieś 'jednostki specjalne', a po trzydziestu minutach przyjechali jacyś ludzie w kombinezonach. Zapakowali mnie do takiego dużego, szczelnego kontenera i wywieźli za miasto. Tam postawili mnie pod ścianą, po czym wycelowali we mnie armatkę wodną i ją włączyli. Nie miałam innego wyjścia, musiałam się umyć. Po powrocie do studia podbiegły do mnie jakieś kobiety i zabrały mnie do sali, w której mnie uczesały i umalowały. Jednak ja nadal byłam wstrętna niczym ostatnia Niemka. Ale stałam się dzięki temu znana.
No dobrze... A co z operacją plastyczną? Kto ją Pani wykonał? Dlaczego zdecydowała się Pani na taki zabieg?
Och, jaka tam operacja. Najpierw stwierdziłam, że lekarze niewiele mi pomogą, więc poszłam na łąkę, wzięłam największy kamień i walnęłam w niego głową ze trzy razy, żeby mi się ten krzywy ryj wyprostował. A resztę wykonali tydzień temu najlepsi chirurdzy w SimCity. Dzięki Nim moje życie się odmieniło, jestem piękna, sławna i niedługo będę bardziej bogata niż Bill Gates i Steve Jobs razem wzięci! A ludzie, którzy mnie w dzieciństwie wyśmiewali teraz patrzą na mnie z zazdrością.
Może obejrzymy jakieś Pani zdjęcia przed operacją i po niej?
Bardzo chętnie!

http://i53.************/rihr3a.jpg

http://i51.************/f02kk6.jpg

http://i51.************/29m3a5l.jpg

http://i53.************/2rq0pao.jpg

Naprawdę, to niesamowite jak bardzo się zmieniłam, ha ha!
Cieszymy się razem z Panią. Czy ma Pani coś do przekazania naszym czytelnikom? Jakieś swoje ulubione powiedzenie, puentę?
Hmm... Może na przykład... O, mam! Nie ważne czy lubisz grzebać śmieciach czy nurkować w szambie i to jaki jesteś 'na zewnątrz'. Liczy się to, co masz w środku!
Świetnie! Dziękuję za wywiad. Do widzenia!
Ja również. Do widzenia.


TS3

Dzień dobry pani Amelio!
Och witam Panią! Pani jest z gazety Cztery Pory Sima, tak?
Tak. Niesamowite, pamięta mnie Pani?
Ależ oczywiście, jakżebym mogła nie pamiętać!
No mogła Pani zapomnieć, szczególnie teraz, gdy jest Pani dzień po ślubie
Och tak, jestem tym wydarzeniem bardzo podniecona!
Czy opowiedziałaby Pani coś o swoim ślubie ze Zbyszkiem Simowskim? Jak się poznaliście?
Oj, to było bardzo dawno temu, jakieś 5 miesięcy. Poznałam go pod monopolowym. Siedziałam i powolutku sączyłam sobie z flaszki Wyborową, kiedy Zbyszek podszedł do mnie i zapytał, czy mam ogień, bo chce zapalić papierosa. Powiedziałam, że owszem, mam. Wtedy wyjęłam z kieszeni zapalniczkę i wstałam. Już miałam mu zapalić papierosa, kiedy nagle poczułam, że zaraz puszczę pawia. Niestety, nie zdążyłam się odwrócić i obrzygałam mu całą marynarkę włącznie z twarzą. Strasznie się zdenerwował i pobiegł ze mną do swojego mieszkania żeby się umyć. No i mnie przy okazji bo też się nieco ubździłam. Powiedział, ze mogę zostać na noc i wytrzeźwieć. Rano obudził mnie wspaniały zapach kawy i świeżych bułeczek. To Zbyszek przyniósł mi śniadanie do łóżka. Stał nade mną. Kiedy podniosłam filiżankę, na spodeczku leżała obrączka zaręczynowa. Wzięłam ją do ręki, a on powiedział, że pokochał mnie od pierwszego wejrzenia. To było niesamowite, szczególnie dlatego, że nie grzeszyłam urodą.
Dobrze. A opowie nam pani coś o ślubie?
Och, ślub był przepiękny! Tuż przed nim przyszły do mnie najlepsze stylistki SimCity i zrobiły ze mnie bóstwo! Łał. Naprawdę... Niesamowite. Mam nawet zdjęcia przed stylizacją i po, a także zdjęcia ze ślubu! Proszę zobaczyć!

http://i52.************/5c0nib.jpg

http://i54.************/vpkprs.jpg

http://i51.************/zjz5sp.jpg

Są naprawdę świetne. Czy mogłabym je opublikować w gazecie?
Ależ oczywiście, niech Pani się nie krępuje!
Bardzo dziękuję. Dziękuję też za wywiad. Do widzenia!
Ja również dziękuję i żegnam!