PDA

Zobacz pełną wersję : Wasze bugi w The Sims 2 i dodatkach.


zbolcio1234
11.12.2011, 09:55
Piszcie tutaj jakie znaleźliście bugi/błędy w grze The Sims 2 i dodatkach.
Ja zacznę:
Simsy mam już długo ,grałem każdą rodziną oprócz Biedaków, no ale włączyłem ich i gram, po 3 dniach Balbina zaczęła rodzić, urodziła 7 dzieci !!! Co chwile pokazywąło się "Poczekaj aż bocian przyniesie ci upragnione zawiniątko, ona rodziła był filmik i za chwile tak od początku" i tak się działo aż się coś zbugowało i nagle Balbina znikła z panelu a dzieci zostały. Po resecie gry Balbina wróciła i teraz jest ich 8 w rodzinie heh.
Kolejny bug to taki że Andżelika Przyjemniaczek (ta co się podoba Damianowi Biedak) już dorosła bo grałem Przyjemniaczkami, ale ona nadal codziennie przyjeżdza z Damianem ze szkoły, chociaż już jest dorosła heh.
Jeszcze jeden to taki że jak przychodzi gościu z pizza, to przynosi ją i zostaje w domu, nie ma opcji pożegnaj się itp.
Bugów jest pełno ale nie chce mi się wszystkich opisywać heh.
Piszcie to co Wy znaleźliście.

Mixy
18.12.2011, 17:39
Ja w ogóle nie mogę zainstalować dodatków. Miałam też mega problemy z kodem boolProp TestingCheatsEnabled true.

marciuMEGA
23.12.2011, 09:00
ja kiedyś zrobiłem rodzinę. i kiedyś simka mi urodziła dziecko a za 15 simowych minut kolejne i kolejne i kolejne no i jak przestała było 15 dzieci! (14 zabrała opieka społeczna)

zbolcio1234
23.12.2011, 13:44
No ja mialem dokladnie to samo. Pare dni temu zrobiłem reinstal całej gry i dodatków,bo na koniec simowie zaczeli znikać z rodziny nagle XD albo nagle umierali.

Liv
01.01.2012, 16:30
Może nie do końca bug, ale dziwny błąd gry... UI szlag trafił nie wiedzieć dlaczego xD

http://img696.imageshack.us/img696/7683/71573841.jpg

Ale szybko sobie z tym poradziłam :)

Sharise
06.01.2012, 21:22
Pewnie przydarzyło mi się coś dziwnego niejednokrotnie, ale na dzień dzisiejszy pamiętam, jak pewnego dnia Śmierdziuch Skunks unosił się nad ziemią (tak mniej więcej na wysokości klatki piersiowej Sima), miał podwinięte łapy i w tej pozycji krążył sobie wokół domu. Wyglądało to dość niezwykle, tylko skrzydeł mu brakowało :D

Kenny McCormick
06.01.2012, 22:32
Wyglądało to dość niezwykle, tylko skrzydeł mu brakowało :D

Jak aniołek :rolleyes::);)

U mnie simowie jak nie mają jak przejść to czasem stają i robią tak ręce do góry, jakby im się bóg objawiał :P

Avis
06.01.2012, 22:40
U mnie wampiry mają tak, że np. nie odkładając książki, którą czytali zamieniają się w nietoperza, a potem klinują się na schodach. Jakby tam była jakaś bariera niewidzialna. I to się niestety powtarza dość często.

Sharise
06.01.2012, 22:45
Jak aniołek :rolleyes::);)
Ładny mi to aniołek, taki superśmierdzący i o bardzo wymownym imieniu :D
Swoją drogą, przypomniało mi się jeszcze coś, także związanego z "fruwaniem". Otóż, powiesiłam kiedyś plakat na ścianie i.. zaczęło nim ciskać po całym pokoju, zupełnie, jakby unosił go wiatr. Wyglądało to przy tym tak realistycznie (jak na simowe możliwości), że nie jestem pewna, czy to był błąd, czy może jakiś ukryty bonus gry :|

Aperlaxive
27.05.2012, 16:49
Sharise, a może to był duch? Miałaś na parceli nagrobek?

U mnie takie bugi zdarzają się dość często. Na dzień dzisiejszy pamiętam tylko kilka:

- Raz mój sim wsiadł do taksówki i do tej pory nie wysiadł:D Po prostu wszedł i zniknął z panelu. Reset nic nie dał.

- Pewnego dnia mój pies zaklinował się w drzwiach. Stan ten trwa do dzisiaj.

- Raz zapaliłam ognisko (to z "na studiach"). 'Potem je skasowałam w trakcie palenia. No cóż, teraz pali mi się w powietrzu ogieńxD

miłośniczka zwierząt
27.05.2012, 17:19
U mnie dawno, kilka dobrych lat temu, w jednej rodzince simka się zacięła jak rozmawiała przez telefon, nie mogłam nic zrobić więc skasowałam rodzinkę. A tak to jak do tej pory jest wszystko ok.

Abigail_Kocur
19.07.2012, 16:23
W jednej rodzince od pewnego czasu przychodzi listonosz, już otwiera skrzynkę, ale nagle się zacina, powraca do pierwotnej pozy i tak w kółko. Nie pomaga przestawienie skrzynki, ani nic : P

Diana
03.02.2013, 17:55
A u mnie na parceli u Diny i Niny Kaliente nie wiedzieć czemu siostry urządziły sobie podwórko w salonie... Chodzi o to, że jak biorę polecenie żeby np. wsiadły do taksówki to one one wsiadają w salonie xD
Chyba to jakiś błąd, wcześniej wszystko było w porządku. Tylko u nich w domu tak jest.

Tenebris
17.07.2013, 09:50
Moi simowie czasem są łysi tzn. znikają im fryzury :P lub zamiast trawy pojawiają się jakieś zmieszane podłogi albo kształty (?).

Psychosis
24.07.2013, 03:11
- Ostatnio zauważyłam, że sim który ma cechę niską higienę sika pod prysznicem! Zawsze zalewa dookoła prysznic, a potrzeba załatwiona.. :D :O
- Gdy zaproszę znajomych często chodzą po korytarzu albo sypialni moich simów i się śmieją jak jakieś debile :D

miłośniczka zwierząt
26.07.2014, 00:17
Ostatnio moja simka na studiach niby przychodzi listonosz z rachunkami ale skrzynka na listy jest cały czas pusta i nie musi płacić rachunków.:D

Shattered
26.07.2014, 07:11
Też miałam coś takiego, że skrzynka na listy jest pusta. Nie było rachunków.. Jakiś czas potem zaczęły się pojawiać..
Czasem wspomnienia się duplikują.. Dwa obok siebie takie same są

Pierwszy raz tak się wkurzyłam na grę.
Po zakończeniu studiów nie chciała przyjechać taksówka do otoczenia domowego. Nie można było zapisac gry więc cała gra:(( stracona..

Owl Finch
28.09.2014, 10:17
Nie jestem do końca pewna czy to błąd, czy może tak już jest u Ćwirów.
Gram słynnymi Ćwirami właśnie i Mortimer się trochę postarzał, ale nie do końca "paska życia" (nie wiem jak to nazwać;p). Wczoraj weszłam do gry, Mortimer grał na komputerze, ale... Był duchem. Po chwili wstał i pojawiła się informacja "Ten sim zmarł na innej parceli. Powróci jako duch". I zniknął. Kasandrze i Aleksandrowi pojawiło się wspomnienie "Mortimer umiera".
To chyba nie jest normalne, że sim umarł na mojej parceli, przy komputerze i się pojawiło coś takiego?
Zanim weszłam do Ćwirów, byłam u Diny i Niny (które są skłócone z Mortimerem) i rzeczywiście Pan Ćwir się tam pojawił, ale tylko przeszedł, pomachał do Diny i chyba się przytulili. Poza tym nawet nie zapisałam gry wychodząc od Kaliente...

Madame Marmolini
29.12.2015, 12:45
Ja miałam taka sytuację, że ciężarna Simka zaczynała rodzić. I wszystko się zacinało. Dosłownie! Z pięć razy się zacinało (wychodziłam z gry bez zapisu). Musiałam koniec końców wysłać ją na tamten świat, a szkoda, bo to była moja ulubiona Simka:cry:

TheSimsManiak
07.07.2016, 14:47
Simka z aspiracją stworzenia rodziny miała pragnienię ''mieć niemowle'' oraz taką samą obawę w tym samym czasie! Czy to dlatego, że zdradza męża i stwarza to konflikt z aspiracją? :|

Liv
07.07.2016, 14:50
@up: nie. To dlatego, że jest KOBIETĄ ;)

A tak na serio, to nie jest to bug ;]

TheSimsManiak
07.07.2016, 18:24
No pewnie :D No dobra dobra, ale zaciekawiło mnie to.

funny55
08.07.2016, 11:33
U mnie w simsach ostatnio wybuchł pożar i moje simy prawie się spaliły (nie było alarmu w kuchni) gdyby nie autobus szkolny które przyjechał po nich (była to sobota wieczorem).
Czy mógł być to bug ? Jakim cudem tak się stało? (Żałuje ,że nie zrobiłam screenów)

Collina
12.07.2016, 18:17
- Cygańska swatka jest wampirem. (nie wiem czy to błąd ale taka się u mnie pojawiła)
- Przy pomocy kodu stulecia spowodowałam, że matka była w ciąży z własną córką (nie pytajcie :P) a gdy dzieci się narodziły... Wszystkie simy stały i kompletnie się nie poruszały po czym przyjechała opieka społeczna i zabrała wszystkie dzieci, nawet te spłodzone ,,legalnie". Niestety nie pamiętam za dobrze jak to wpłynęło na drzewo genealogiczne ale chyba powtórzę ten... eksperyment xD
- Kiedy uda nam się przyłączyć przywódcę wilczego stada do domu to po kilku dniach oczy przestają mu się świecić i są po prostu niebieskie, a gdy zdecydujemy się na rozmnożenie go z naszą psią samicą wychodzą ciekawe ale ładne szczeniaki.
- Simorośl zdradziła swojego wampirzego męża z jego bratem wilkołakiem lecz gdy dziecko się narodziło to nie zwracał na to uwagi. Tolerancyjne te simy.
- Dowiedziałam się, że simowie nie mogą umrzeć na parceli publicznej - byłam raz simką 2 bite dni i noce na dyskotece i nie zmarła mimo całego czerwonego paska głodu. Udało jej się to dopiero jak wróciła do domu, poszła spać na kilka sekund i znów wstała. Nie wiem czy można to nazwać błędem ale zawsze coś.
- Studentka nie mogła robić bara-bara na studiach mimo kupionego łóżka i maksymalnych kontaktów z sympatią.
- Zadecka nie reagowała na moje obściskujące się simki, nawet gdy robiły to tak blisko że jedna dosłownie weszła w nią jakkolwiek to brzmi... A dokładniej w jej głowę i tors.
- Dawno temu kiedy jeszcze nie miałam nocnego życia a jedynie podstawę i zwierzaki i pory roku to nagle moją ulicą przeszła... Pani Zadecka. To przynajmniej się wyświetliło gdy na nią najechałam Ale nie wyglądała jak ona, była łysa, miała ciemniejszą skórę i kompletnie inne ubranie. Mam nawet zdjęcie, jest za duże więc wstawię linkiem. Robiłam tego screena dawno temu, nie śmiejcie się z tego turkusowego ,,wtf" http://img06.deviantart.net/63ae/i/2012/030/6/8/sims_2_bug_bardzo_dziwny_by_fridafirefox-d4o4cvu.jpg