Ballerina

[Yuki]

Kolejna produkcja.



Ballerina:
http://www.youtube.com/watch?v=aaq8OyxMdxE

[Searle]

Kolejna niezrozumiała historia. Wolałabym dłuższy filmik wyjaśniający, co się stało, że wylądowała na wózku, ale to chyba jest taki Twój styl, że pozostawiasz nam domysły.

[Yuki]

Szkoda, że historia jest niezrozumiała. Ale właśnie nie chcę wykładać wszystkiego od razu na talerzu, tylko pozostawić trochę niepewności.

W każdym razie dziękuję za komentarz. :D

[Agor-ia]

Kolejna niezrozumiała historia. Wolałabym dłuższy filmik wyjaśniający, co się stało, że wylądowała na wózku, ale to chyba jest taki Twój styl, że pozostawiasz nam domysły.


A ja zrozumiałam trochę inaczej ten filmik. Tzn. jak dla mnie, to ten taniec był marzeniem/snem/wspomnieniem, nie dział się w czasie rzeczywistym, a już w momencie, kiedy dziewczyna była na wózku. I jakoś przyczyna kalectwa nie jest ważna - przynajmniej dla mnie.
Video lepsze jakościowo od tego pierwszego, to na plus. Przywiodło mi na myśl scenę ze starej wersji bajki Dziadek do Orzechów, gdzie Klara i... Hans (?) tańczą w królestwie lalek ;)

[Yuki]

A ja zrozumiałam trochę inaczej ten filmik. Tzn. jak dla mnie, to ten taniec był marzeniem/snem/wspomnieniem, nie dział się w czasie rzeczywistym, a już w momencie, kiedy dziewczyna była na wózku. I jakoś przyczyna kalectwa nie jest ważna - przynajmniej dla mnie.


O to mi chodziło, fajnie, że załapałaś ideę. :3
Dziękuję za komentarz.

[Kędziorek]

Ten filmik również mi się spodobał, choć może nie tak bardzo jak poprzedni.
Odebrałam go podobnie jak Agor-ia
Możliwe, że dziewczyna była niegdyś bardzo uzdolnioną baletnicą, której kariera została przerwana przez jakiś wypadek. Tęskni za tańcem, ale wszelkie próby powrotu mają szansę tylko w wyobraźni. To mi wyglądało na wspomnienie przeszłości z czasów jej świetności, a teraz jedyne co po tym zostało to strój.
Naprawdę robisz świetne filmiki. I cieszę się, że nie wszystko wytłumaczone jest w nich bezpośrednio, dzięki temu mają swój klimat :)

I gdyby jeszcze ten podkład muzyczny się nie urywał w połowie...

[Malin]

Jedna tylko rzecz mi przeszkadza w tym filmiku - znienacka urwana muzyka. Cały melancholijny nastrój pryska, jak bańka mydlana. Pomysł ogólnie jest dobry. Ja też odebrałam ten obraz jako wspomnienie tej dziewczyny, a ostatnia scena to taka próba w desperacji - chce się zerwać z wózka, ale to niemożliwe, więc bezradnie upada. Strasznie to smutne. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to urwanie muzyki w połowie. Cały klimat idzie do lasu...
No, ale ogólnie oceniam całość pozytywnie.

[Everlasting]

Hmmm... w czym montujesz? Albowiem przydałby się panoramiczny obraz, czyli zajmujący cały ekranik na yt :P

[Yuki]

Pinnacle. Nic specjalnego, ale swoje da się zrobić. I niektóre ujęcia montuję w final cut. Ale ostatecznie eksportuję film w pinnacle studio. :3