Zobacz pełną wersję : Bajkowo u Christy
Rumanzovia
06.07.2014, 13:36
Witajcie. Postanowiłam pochwalić się tutaj moją rodziną. Mam nadzieję, że dobrze ich przyjmiecie. :D
Dwoje zakochanych wprowadziło się do nowego domu w malowniczej okolicy - Hidden Springs. Poznajcie: Luke i Eleanor.
http://i.imgur.com/mzJ9tYZ.png
Eleanor jest początkującą czarownicą, Luke natomiast człowiekiem. Rodzi się pytanie - jak też się poznali? Wydawałoby się, że to dwa różne światy.
http://i.imgur.com/lduSBXC.png
Luke już od małego interesował się zjawiskami nadnaturalnymi. Mimo sprzeciwu rodziny, postanowił przyjrzeć się bliżej niezwykłym istotom. I tak, wędrując po magicznym lesie wróżek, spotkał Eleanor, której niestety popsuła się miotła. (-Cholerny złom! - to pierwsze słowa, które usłyszał, spotykając wiedźmę.) Aż nagle bęc... niespodziewanie zakochali się w sobie. Od tego momentu wszystko zleciało bardzo szybko. Młodzi wyprowadzili się z dala od rodzinnych stron, by zacząć od nowa i w spokoju. Tak dotarliśmy do chwili obecnej. :P
http://i.imgur.com/Sxu7pRD.png
Pierwszy posiłek w nowym domu - surówka z mandragorą. ;)
http://i.imgur.com/PjunI58.png
Okazało się, że osiedlenie w tej okolicy było bardzo dobrym pomysłem. Już następnego dnia para wybrała się na Coroczny Letni Festiwal Zabawy. A czy rzeczywiście się bawili? Popatrzmy.
http://i.imgur.com/Ci3fKtu.png
http://i.imgur.com/wMh3VGH.png
No cóż... :P
Pożeranie lodów... Hmm... Właściwie to raczej: Luke je lody, a Eleanor wpatruje się w dal.
http://i.imgur.com/sof7aIk.png
Słońce powoli chyliło się ku zachodowi. Luke zaproponował, że zabierze Eleanor w niezwykłe miejsce. Oczywiście chętnie się zgodziła.
http://i.imgur.com/r4jHNSs.png
Taras widokowy. O tej porze roztaczał się tu wspaniały widok na zasypiające miasteczko. Oboje nie mogli napatrzeć się na cudowny krajobraz.
http://i.imgur.com/I1ONFKm.png
- Ojej! Popatrz! To nasz dom, jaki malutki! - ekscytowała się Eleanor.
http://i.imgur.com/NpeBMkI.png
http://i.imgur.com/ZBIGpQJ.png
Gdy już napatrzyli się się na krajobraz...
http://i.imgur.com/fqGK14B.png
Lecz nagle...
http://i.imgur.com/BkH8rn3.png
Luke uklęknął i wyjął pierścionek. Następnie, patrząc ukochanej w oczy, wypowiedział te magiczne słowa:
- Wyjdziesz za mnie?
http://i.imgur.com/0uFg0zM.png
Eleanor nie posiadała się ze szczęścia. Ostrożnie wzięła błyszczący, złoty pierścionek. Odpowiedziała:
- Oczywiście, że tak. - po czym rzuciła się w ramiona świeżo upieczonego narzeczonego.
http://i.imgur.com/EcPicK0.png
http://i.imgur.com/seZ0gI4.png
To by było tyle na dziś. Akcja rozkręci się dopiero za jakiś czas, więc będziemy musieli przetrwać chwilowe nudy. :rolleyes: Zapraszam do komentowania. ;)
Ciekawa rodzinka.
Eleanor jest śliczna, Luke z resztą też. (Chciałabym zobaczyć jak wyglądałoby ich dziecko)
Podoba mi się ich historia poznania się. :)
Piękne widoczki masz w tym Hidden Springs.
Jakie romantyczne zaręczyny. ;)
Czekam na kolejne części.
FairySoul
06.07.2014, 20:19
Zakochałam się normalnie w Luku :P
Czekam na relację ze ślubu :hihi:
Cieszę się, że pojawiła się nowa historia :)
Bardzo fajna i ciekawa para. Proszę więcej czarów! :)
Rumanzovia
11.07.2014, 12:08
Dziękuję za komentarze. Niestety ostatnio coś się zepsuło i cały czas wywala mnie z tej rodziny, nie wiem czemu. Jestem bardzo do przodu ze zdjęciami, więc może dopóki się nie skończą coś wymyślę.
A tymczasem cz. 2 sielanki. :P Miłego oglądania życzę.
Minęło kilka dni od pamiętnych zaręczyn na tarasie widokowym. Hidden Springs powitało kolejny dzień lata. Tego dnia Eleanor była bardzo zabiegana, planowała bowiem swój wieczór panieński.
http://i.imgur.com/4BGEdKp.png
Pragnęła, by impreza przebiegła pomyślnie. Nie chciała, aby mówiono o niej, że kompletnie nie zna się na organizowaniu takich wydarzeń. Na szczęście jej obawy się nie spełniły. Wszyscy goście świetnie się bawili. (jak to u mnie :rolleyes: )
http://i.imgur.com/nAGzpt8.png
Jednak czarownice, które przybyły, pragnęły jeszcze lepszej zabawy. Zaprosiły więc tancerza. Eleanor była zażenowana ich zachowaniem. Jakby Luke o tym wiedział!
http://i.imgur.com/N1qD3u4.png
Miało to jednak pewne korzyści przynajmniej dla jednej z nich. (patrz w tle)
http://i.imgur.com/Dn3wq0n.png
http://i.imgur.com/9KRwTRo.png
Nie obyłoby się bez toastu na cześć panny młodej. Eleanor bez rezultatów próbowała pozbyć się klejącego nektaru z rąk i buzi. :P
http://i.imgur.com/l56Iqz7.png
Nadszedł czas na swobodne pląsy w rytm muzyki. Co to był za wieczór...
http://i.imgur.com/PN7NJZY.png
Wszystko co dobre szybko się kończy. Następnego dnia Luke bezskutecznie próbował dowiedzieć się czegoś od narzeczonej. Ona tylko uśmiechała się znacząco, jednak nie pisnęła ani słowem. Lepiej żeby te wydarzenia pozostały w tajemnicy.
http://i.imgur.com/aIoG9RX.png
W końcu nadszedł ten długo oczekiwany dzień - ślub. Eleanor rozpoczęła ostre przygotowywania, a Luke gdzieś się zaszył. Nie mógł w końcu zobaczyć jej kreacji. Dopiero przed ołtarzem. :)
http://i.imgur.com/bpaZfSy.png
Po prawdziwej męce trwającej kilka godzin, Eleanor w końcu była gotowa:
http://i.imgur.com/qLWegza.png
Ceremonia miała wkrótce się rozpocząć, brakowało tylko pana młodego, który już dość długo się spóźniał. W Eleanor wzbierały złość i niepokój. Pomyślała, że gdy tylko się pojawi - ukatrupi go. No dobra... może dopiero po ślubie. ;)
http://i.imgur.com/tOBJ9P1.png
W końcu spóźnialski pojawił się. Podbiegł do przyszłej żony. Ta już miała zrobić mu awanturę, ale zreflektowała się : 'Może lepiej nie przy ludziach.'
http://i.imgur.com/26659G4.png
Wzruszone przyjaciółki ryczały przez całą ceremonię. Rodzice pary młodej - od czasu ich spotkania wiecznie skłóceni - nie pojawili się.
http://i.imgur.com/hHu5CIP.png
Ślub odbył się podczas pełni księżyca.
http://i.imgur.com/p2FM2qU.png
Na zakończenie zdjęcie pary młodej. Całej ceremonii z łezką w oku przyglądał się wilkołak.
http://i.imgur.com/1raWxHI.png
Wybaczcie brak łuku, moja kochana gra się zbugowała i musiałam go usunąć. :)
Jeśli nie śpicie proszę o komentarze.
Eleanor wygląda wręcz zajwiskowo na ślubie! No i fajny miała wieczór panieński, ale dlaczego jej przyszły mąż nie miał wieczoru kawalerskiego? :P
FairySoul
11.07.2014, 18:25
Padłam z wrażenia, Eleonor jako panna młoda wyglądała przepięknie, panu młodemu też niczego nie brakowało, ale najlepszy był striptizer hehe :P
Wieczór panieński? Ale impreza! :D
Mina simki w białych rękawiczkach na widok tancerze - bezcenna.
Eleanor wyglądała przepięknie na ślubie.
Czekam na bobaska. :rolleyes:
lizzielovesit
11.07.2014, 20:37
Urocza para :)
El jest b. ładna, a Luke ma w sobie coś kochanego, aż chce się go przytulić :D
Dziewczyna pięknie wyglądała na ślubie (fajna fryzura!).
Poproszę więcej kobiety w żółtej sukience :D
Eleanor jest naprawdę piękna, a na swoim ślubie to już wogóle wyglądała bajkowo! Fajny wieczór panieński:D Zabawa musiała być przednia:D Ciekawa jestem jak teraz potoczą się losy młodej pary...dziecko, czy jednak jakieś przygody?:D
Uwielbiam grać w Hidden Springs to miasto ma wyjątkowy urok.
Rumanzovia
12.08.2014, 12:43
Nie zdążyłam dużo pograć rodziną, niestety zapis się popsuł,ciągle mnie wywala. Póki co gram nową rodziną, mam nadzieję, że ich polubicie.
Silas i Emma, para zakochanych, postanowiła rozpocząć wspólne życie, z dala od rodziców. Nie mieli jednak na myśli AŻ takiej odległości.
Stwierdzili, że chcą przeżyć razem coś ekstremalnego. To umocni nasz związek, myśleli. Wtedy też pod nos napatoczyła im się pewna wiadomość o pierwszym w historii locie kosmicznym na odległą planetę. Od razu wiedzieli, że to jest to, czego szukali.
Prom był ogromny, mogłoby się zmieścić w nim nawet całe Sunset Valley. Ludzie z każdego zakątka świata przybyli, by wziąć udział w tym wspaniałym przedsięwzięciu. Silas i Emma z niecierpliwością oczekiwali na rozpoczęcie lotu. Po chwili, która zdawała im się ciągnąć godzinami, wsiedli do środka i zajęli wygodne miejsca przy oknie. Podziwiali skrzące się gwiazdy i przemykające komety. Z fascynacją obserwowali, jak ich planeta Ziemia, wraz ze wszystkimi znajomymi i rodzicami, oddala się coraz bardziej i bardziej.
Po niespełna godzinie znaleźli się na miejscu. Planeta była piękna. Wokoło rosły osobliwe rośliny, drzewa z pomarańczowymi i różowymi liśćmi, monstrualne kwiaty, a wszystko to na tle ogromnych, wysokich kraterów. Mieszkańcy Lunar Lakes powitali ich bardzo serdecznie. Przez cały dzień poznawali obyczaje tubylców i podziwiali widoki.
Ich czas szybko dobiegł końca. Uczestnicy zebrali się wokół pojazdu, czekając na kapitana, który otworzy zamknięte drzwi. Tak też po chwili się stało, jednak mężczyzna, wyłaniający się z pokładu, nie miał dobrych wieści. Okazało się, że podczas przenikania do atmosfery planety, silnik uległ awarii, ponieważ miała trochę inny skład niż ziemska. Ludzie przestraszyli się nie na żarty. Czyżby mieli nigdy nie wrócić do domu? Silas i Emma także się denerwowali, choć technicy obiecali, że awaria szybko ulegnie naprawie.
http://i.imgur.com/QGlrJzg.png
Tubylcy sprawnie zorganizowali nocleg dla mieszkańców. W kolonii stało wiele pustych domów, ponieważ na planecie mieszkało niewiele ludzi. Młoda para dostała na własność mały, parterowy domek.
http://i.imgur.com/V8gg545.png
Czekając, aż sprawia się wyjaśni, Silas z Emmą postanowili się czymś zająć. Emma spostrzegła drzewo prosperity, rosnące koło domu. Słyszała o nim od przewodnika, postanowiła natychmiast spróbować jednego z owoców.
http://i.imgur.com/agsIDvz.png
Po tym naszła ją nagła chęć na malowanie.
http://i.imgur.com/vKrfk0o.png
Silas tymczasem grał w szachy. Planował, że gdy wróci, rozpocznie karierę medyczną.
http://i.imgur.com/Figy88m.png
Emma jest molem książkowym, dlatego od razu poszła spenetrować półkę z książkami. :D
http://i.imgur.com/AicjmHK.png
Na zabawę na ślizgawce nigdy nie jest się za starym.
http://i.imgur.com/Bh74Rnv.png
http://i.imgur.com/h962UAN.png
http://i.imgur.com/EALVXKG.png
Nadeszła pora na kolację. Emma nie kryła zadowolenia z nowej kuchni. Od pierwszego razu polubiła gotowanie tam.
http://i.imgur.com/XlmV3Sz.png
Wspólny posiłek.
http://i.imgur.com/Z1uOOo8.png
To taki wstęp, tyle na dzisiaj. ;) Zapraszam do komentowania.
Uuuuuu juz dawno nie widzialam rodzinki mieszkajacej w tym otoczeniu ;D Bedzie ciekawie!
Ciekawe czy Emma i Silas zostana na planecie, czy tez wroca kiedy tylko nadarzy sie okazja ;)
Na slizgawke nikt nie jest za stary! xD
Szkoda tamtego zapisu, ale ten jest nie mniej ciekawy. Podoba mi się przygoda w Lunar Lakes, no i skądś znam tę simkę :P
Emma i Silas wyglądają na przyjaznych. (Silas jest uroczy:redface:)
Fajnie opisałaś lot na nieznaną planetę.
Lunar Lakes wygląda na fajne miasteczko.
Czekam na dalsze części tej przygody. :)
Searle, Emmę zapewne znasz z tematu ''Simy by Christa TS3'' ;)
Rumanzovia
13.08.2014, 18:54
Mijały dni, lecz nie przyniosły one żadnych nowych wiadomości. Emma postanowiła wybrać się na Festiwal Lata, organizowany przez władza miasta.
http://i.imgur.com/ttq106Y.png
Później poszła zapoznać się z sąsiadami. Okazało się, że sąsiadka nosi ten sam sweter, co ona. (ops...)
http://i.imgur.com/SzXpD2T.png
Wieczorem Emma jak zwykle czytała, leżąc na wygodnym łóżku.
http://i.imgur.com/xRy0NPF.png
Tymczasem wrócił Silas, który był na spotkaniu z miejscowymi lekarzami. Podekscytowany, zaczął opowiadać przebieg rozmowy. Był zafascynowany tutejszymi laboratoriami i postępem nauki.
http://i.imgur.com/PiVHty9.png
Emma zauważyła, że Silas bardzo cieszy się z tego wszystkiego. Chciała, by był szczęśliwy. Para nie była już taka pewna tego, czy na pewno chce wrócić do domu.
http://i.imgur.com/aBRUf8C.png
http://i.imgur.com/n4SVQf2.png
Wybrali się na zewnątrz. Obserwowali obce niebo i wpatrywali się w nieznane gwiazdy. Któraś z nich była ich rodzinną planetą.
http://i.imgur.com/DVcKXPa.png
http://i.imgur.com/ncBCkzI.png
Następnego ranka Emma zaprosiła poznaną sąsiadkę do siebie. Na szczęście zmieniła bluzkę. ;)
http://i.imgur.com/uGljFwk.png
Razem bawiły się na ślizgawce. (znowu) A Silas gdzieś zniknął.
http://i.imgur.com/ASt2Y3j.png
Dziewczyna zmyła się szybko, tłumacząc się kolejnym umówionym spotkaniem, wrócił natomiast Silas. Złapał Emmę za rękę i, nie słuchając jej protestów, zaprowadził ją do taksówki. Jechali kilka minut, aż znaleźli się w kosmicznym parku. Usiedli przy fontannie. Emma trochę dąsała się na chłopaka za tą niespodziewaną akcję.
http://i.imgur.com/xjb33ir.png
Nie mogła jednak długo się gniewać...
http://i.imgur.com/BeHLFUJ.png
Ponieważ Silas uklęknął nagle i poprosił ją o rękę!
http://i.imgur.com/G8hK8wt.png
Emma zgodziła się. :)
http://i.imgur.com/E8HUVZ8.png
http://i.imgur.com/5e2GxKD.png
Szybko dodaję, ponieważ mam dużo zdjęć. Nie brakuje mi ich, bo jestem bardzo do przodu. Proszę o komentarze.
Nooooo wkońcu ;D <3
Tylko na to czekałam, aż Silas poprosi Emmę o rękę :)
Co za niedobra sąsiadka! Przyszła w odwiedziny w tej samej bluzce!Skandal, spalic ją na stosieee xD:D
Coś mi się wydaję, że nasza zakochana parka nie wróci już na swoja planetę. :P
Ciekawi mnie postać sąsiadki, czyżby chciała coś namieszać?
Czekam na ślub i bobaska :D
Zielona Herbata
14.08.2014, 15:00
Fajna historyjka, jestem tego samego zdania, co Suzzy :tssmile: Sąsiadka jest nieco podejrzana, niech tylko tyknie Silasa! ;_; Nie mogę się doczekać ich ślubu oraz pierwszych potomków!
Rumanzovia
08.11.2014, 09:56
Dawno tu nie zaglądałam... Poprzednią rodziną zaszłam daleko, niestety nie mam zdjęć. Postanowiłam zacząć kolejny raz. Mówi się, że do trzech razy sztuka. Mam nadzieję, że teraz dojdę trochę dalej, nie tyle w grze, co w tym temacie, bo na razie kończyłam na zaręczynach. :D Oto pierwszy odcinek.
HOYLE
Oto Lykke i Noah. Niedawno wprowadzili się do drewnianego, korzystnie ulokowanego małego domku w głębi lasu Hidden Springs.
http://i.imgur.com/wE5f2g1.png
Od początku wiedzieli, że to właśnie to miejsce było im pisane. Że oni także są sobie pisani.
http://i.imgur.com/WRffkSm.png
Noah znał Hidden Springs od dziecka. Wychował się tu. Od razu wiedział, gdzie zabrać swoją ukochaną w ten ważny dla nich obojga dzień. Było to położone przy wodospadzie niewielkie jeziorko, niezwykle malownicze miejsce. Chłopak wiedział, że Lykke będzie zachwycona. Nie czekając zbyt długo, uklęknął.
http://i.imgur.com/SeXv42t.png
Dziewczyna oczywiście przyjęła zaręczyny. Nigdy nie czuła się taka szczęśliwa, jak w tej właśnie chwili.
http://i.imgur.com/7axfmkQ.png
http://i.imgur.com/2eY2WZ0.png
Wkrótce odbył się także ślub. Nie była to wielka uroczystość, jedynie ciche zaślubiny na tarasie widokowym, gdzie nikt im nie przeszkadzał.
http://i.imgur.com/YIlDZxd.png
Wkrótce nastąpiła wymiana obrączek. Dziewczyna w pięknej, śnieżnobiałej sukni czuła się nieco skrępowana.
http://i.imgur.com/jVgaXMS.png
I tak rudowłosa Lykke Hoyle(Casper) stała się żoną Noah'a Hoyle'a.
http://i.imgur.com/P6UzZ6a.png
Kilka dni później para postanowiła się zabawić i wybrać na Festiwal Lata do parku, położonego nieopodal ich domu. Lykke od rana kiepsko się czuła, ale postanowiła towarzyszyć małżonkowi. Nie chciała go zawieść.
http://i.imgur.com/6a8wbB5.png
Granie w piłkę nożną.
http://i.imgur.com/gUipiy6.png
Chłopak obronił rzut, no nie.
http://i.imgur.com/EGtjZgt.png
Zawiedziona mina Lykke. :)
http://i.imgur.com/XeRV5hZ.png
Na szczęście mogła się na nim odegrać w bitwie na balony z wodą.
http://i.imgur.com/x7AC6Ml.png
Dobrze mu tak.
http://i.imgur.com/QLEbCrz.png
Ciemnowłosy postanowił wziąć udział w turnieju pożerania hot-dogów. :D Razem z jakąś modnie ubierającą się panią.
http://i.imgur.com/65DG3uI.png
Niestety, właśnie ta pani wygrała.
http://i.imgur.com/RkNa4us.png
Młoda para wkrótce wróciła do domu, Lykke zadowolona, a Noah trochę mniej.(te nieszczęsne hot-dogi.) Jednak to beztroskie życie we dwoje miało się niedługo skończyć. Na koniec jeszcze poranne wycieczki do kibelka:
http://i.imgur.com/9X2U2mZ.png
Pewnie większość z was już domyśla się, co będzie w następnym odcinku. :P To by było na tyle, do zobaczenia za... niedługo.
Lykke i Noah <3 Kochane gołąbeczki i chatka w lasku, życ nie umierac ^^
Fajnie, ze wrocilam do relacji rodzinek ;) Bede zaglądać.
Ciekawe czy te "hot-dogi" to bedzie jedno, dwoje, a moze troje? :D Wiem, wiem rozpedzilam się....hehe.
No nieźle, ładni simowie, 3 będzie też na pewno ładne :D. Będę tu zaglądać :).
Lykke jest ślicznym rudzielcem. Noah też niczego sobie. ;)
Od razu ich polubiłam. Hidden Springs to piękne miejsce.
Czekam na dzieciątko, a może nawet więcej niż jedno. :D
Rumanzovia
09.11.2014, 11:05
Dodaję kolejny odcinek, póki mam czas. Po długim weekendzie odcinki niestety będą trochę rzadziej. Mam mało zdjęć, dlatego akcja toczy się szybko. ;)
HOYLE cz. 2
Drugą część rozpoczynamy od wesołej nowiny. Lykke zaszła w ciążę.
http://i.imgur.com/QffSyj6.png
No cóż, chcąc nie chcąc, musiała podzielić się tym ze swoim mężem. Ucieszył się oczywiście.
http://i.imgur.com/qPYWwTd.png
Pewnej nocy nad domem małżeństwa pojawiły się dziwne światła. Lykke pobiegła szybko by to sprawdzić.
http://i.imgur.com/CWWj0Wo.png
Z niepokojem wpatrywała się w niebo.
http://i.imgur.com/THv9p0y.png
Nagle strumień zielonego światła poderwał ją z ziemi. Rudowłosa wznosiła się coraz wyżej, aż w końcu zniknęła w kosmicznym pojeździe.
http://i.imgur.com/a5pxEQo.png
Niczego nieświadomy Noah popijał kawkę, wciąż oszołomiony wiadomością, że zostanie ojcem.
http://i.imgur.com/jT4B6tn.png
Po chwili Lykke powróciła. Kosmita, który ją porwał, odeskortował ją pod sam dom. Na szczęście nic jej się stało, była tylko trochę podenerwowana i oszołomiona.
http://i.imgur.com/JVd3PM1.png
Przyszli rodzice nie mogli się doczekać narodzin bobaska. :D
http://i.imgur.com/FxmC36G.png
Dni mijały. Nastał dzień wypoczynku. Para zorganizowała przyjęcie na basenie. Lykke była już w zaawansowanej ciąży, dlatego głownie wylegiwała się na leżaku.
http://i.imgur.com/DiSkqLn.png
Noah przymierzający się do skoku na trampolinie. A z tyłu dziewczyna, skrycie się w nim podkochująca...
http://i.imgur.com/gG5wLro.png
A tu jeszcze raz rudowłosa, i patrząca na nią z zazdrością Genevieve.
http://i.imgur.com/ajozwfM.png
Wylegiwanie się na materacu...
http://i.imgur.com/Yalircv.png
Pod koniec przyjęcia dziewczyna zaczęła rodzić. :O Niezły finał.
http://i.imgur.com/KjTJmPh.png
Urodziła się dziewczynka, Rin.
http://i.imgur.com/45GToJK.png
Tutaj trochę większa. Mamuśka ją straszy. :P
http://i.imgur.com/ipZ9Vvp.png
Heheszki.
http://i.imgur.com/D765xfI.png
Ślicznotka. :lovers:
http://i.imgur.com/71DyzUx.png
http://i.imgur.com/WIAFsh4.png
Tatuś gaworzy z córeczką.
http://i.imgur.com/HN1kG1F.png
No nie... Serio? :P
http://i.imgur.com/IFBI9dG.png
CDN...
Rin jest słodka. Bardzo podobna do tatusia.
No nieźle. Czyżby kolejny bobasek się szykował? Może tym razem chłopiec? :D
Czekam na kolejne części.
Jaki słodki bubuś *.*. Wiedziałam że 3 będzie też piękne ;d. Czekam na nowy odcinek :).
Noah musiał być naprawdę oszołomiony wiadomością o ciąży Lykke, skoro nie słyszał jak porywają ją kosmici xD
Czyżby jakiś wątek szykował się z Genevieve, czy to tak tylko... :P ?
Śliczna Rin<3 te żółte oczka sprawiają, że wygląda trochę wilkołaczo :D
Drugie bejbi w drodze, jupiii :D !
Lady_Sims
22.11.2014, 16:00
o jej szybko to kolejne dziecko ;)
Rin jest słodka ;)
Yaaay dzidzia bedzie:D!
Jak ja moglam ominac odcinek z Lykke ;O?
Ciekawe co powie na to Noah hihi i ile jeszcze niespodzianek bedzie miala dla niego zonka :P
Rumanzovia
29.12.2014, 09:30
HOYLE cz. 3
Kolejny odcinek, po długiej przerwie, zaczynamy od wesołej nowiny. ;)
http://i.imgur.com/Jy9o0HS.png
Lykke urodziła synka. Tutaj na rączkach u tatusia.
http://i.imgur.com/wsSUOZ9.png
A tu trochę starszy... Michael.
http://i.imgur.com/ol8UaUl.png
Nauka chodzenia...
http://i.imgur.com/BP5flLV.png
Podkradanie dyni z festiwalowego ogródka. ;)
http://i.imgur.com/mUdDnWM.png
Czas na urodziny Rin. Jak ten czas pędzi...
http://i.imgur.com/giru660.png
Oto nasza panienka.
http://i.imgur.com/44kA3oF.png
Opróżnianie dyni to chyba wątpliwa przyjemność.
http://i.imgur.com/Qd6j5oa.png
Cukierek albo psikus?
http://i.imgur.com/CmnAKqt.png
Mamusia upiekła tradycyjne dyniowe ciasto. Mmm...
http://i.imgur.com/ADvDrao.png
Mimo Halloween i tak trzeba odrobić lekcje.
http://i.imgur.com/IsfkJby.png
Hej ho! Wszyscy poddani! Przybywajcie na urodziny mojego braciszka!
http://i.imgur.com/2sJ1FHJ.png
http://i.imgur.com/SieM4Ra.png
Dumny tatuś. Aż mu się łezka w oku kręci.
http://i.imgur.com/G2vXDWJ.png
No i parka razem.
http://i.imgur.com/hB2ivQQ.png
Miałam mało zdjęć, dlatego akcja tak szybko płynie. Później powinno przystopować. ;)
Dzieciaczki są słodkie.
Czekam co wyrośnie z Michaela. :P
Ciekawe ile jeszcze będzie dzieciaków?
Mina Lykke na ósmym zdjęciu - bezcenna. :D
Widzę, że masz bardzo fajnie urządzony domek.
Czekam na więcej!
A ja sie pytam gdzie kolejny odcinek ;D Ja chce wiecej!
Slodkie dzieciaki z Rin i Michaela <3 Szczegolnie spodobal mi sie rudy, rudy ;3
Tatus i tak lepszy byl w dlugich wlosach na 1szej fotce, a jak! :D
vBulletin® v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.