Zobacz pełną wersję : Dawidowo
LepkiePaluszki23
01.07.2015, 09:13
http://i.imgur.com/6tL8dCN.jpg
Większy rozmiar (http://i.imgur.com/nQX3TtA.jpg)
Banner z 2015r. (http://i.imgur.com/iUzGHuB.jpg)
Wszystko zaczeło się od Jana i Faustyny Marchewki...
Witam was w temacie, w którym będę przedstawiał jak toczą się losy w Dawidowie. Nie będę tutaj umieszczał historii zawiłych itp. (ale może kiedyś), lecz będą to po prostu zdjęcia z krótkimi opisami :)
Chętnym zapraszam do czytania :)
Spis mieszkańców Dawidowa
Spis mieszkańców z dnia 20.01.2016r. RUNDA XII (https://app.box.com/s/ymy5phfmc8yecvpo1tyxry8acpsobhrd)
Spis mieszkańców z dnia 04.08.2016r. RUNDA XIII (https://app.box.com/s/3bog7j65lqhs13e7py3i2toje9uty4cd)
Jubileusze
Pierwsze urodziny Dawidowa (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1873851#post1873851)
(podsumowanie pierwszego roku) (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1876350#post1876350)
Simy do pobrania
Juliana Marchewka i Daniel Por (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1868698#post1868698)
Drzewa genealogiczne
Marchewka - 07.11.2015r. (http://i.imgur.com/WCyOgIS.png), 24.04.2016r. (http://i.imgur.com/9kLO5SO.png)
Por - 21.11.2015r. (http://i.imgur.com/wleCjal.png), 26.11.2016r. (http://i.imgur.com/z3FErUz.png)
Spis treści
Jan Marchewka i jego historia.
I (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1855840#post1855840), II (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1856758#post1856758), III (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1857440#post1857440), IV (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1858457#post1858457), V (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1861314#post1861314), VI (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1866141#post1866141), VII (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1867268#post1867268), VIII (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1869004#post1869004), IX (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1869908#post1869908), X (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1870172#post1870172), XI (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1873502#post1873502), XII (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1876128#post1876128),
Dalsze życie Henryka Marchewki
I (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1867097#post1867097), II (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1867268#post1867268), III (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1868407#post1868407), IV (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1869670#post1869670), V (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1869833#post1869833), VI (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1869908#post1869908), VII (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1870172#post1870172), VIII (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1873502#post1873502), IX (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1875194#post1875194), X (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1875361#post1875361), XI (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1875511#post1875511), XII (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1875827#post1875827), XIII (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1877799#post1877799)
Życie mieszkańców Zatoki Źródlanej
I (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1868407#post1868407), II (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1876128#post1876128),
Losy Dezyderiusza i Iwony Por
I (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1869004#post1869004), II (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1875361#post1875361), III (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1877799#post1877799), IV (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1878240#post1878240)
Dalsze życie Bolesława Marchewki
I (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1869670#post1869670), II (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1875361#post1875361), III (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1875511#post1875511),
Dalsze życie Sylwii Pietruszki
I (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1869833#post1869833), II (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1875194#post1875194),
Dalsze życie Bernarda Marchewki
I (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1875361#post1875361), II (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1875827#post1875827)
Studenckie życie Walentyny i Jakuba Marchewek
I (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1877799#post1877799)
Dalsze życie Marii Por
I (http://forum.thesims.pl/showthread.php?p=1878240#post1878240)
Na początku stworzyłem Jana Marchewkę wraz z jego suczką Misią i wprowadziłem go do malutkiego domku wybudowanego przeze mnie :)
http://i.imgur.com/REcyfgG.jpg
http://i.imgur.com/OaJh6I0.jpg
http://i.imgur.com/cGGxSBl.jpg
Jako iż Janek to miły i gościnny sim, to od razu pobiegł przywitać sąsiadów, którzy go odwiedzili. Jako iż dopiero zaczął się rozpakowywać, to swych gości poczęstował ciastkami, które podczas podróży się pokruszyły.
http://i.imgur.com/YBuIiEc.jpg
http://i.imgur.com/M3kpyjd.jpg
Jak widać po jego wyrazie twarzy był chyba trochę nieswój :/
http://i.imgur.com/kWrTtx1.jpg
Misia nie jest taka miła jaka się wydaje, dlatego trzeba oduczyć ją niszczenia mebli :)
http://i.imgur.com/if2VRIO.jpg
Pierwszy dzień w nowym domu minął dość energicznie (rozpakowanie się itp.). Zobaczymy co przyniesie następny.
http://i.imgur.com/cFMr7rb.jpg
Zapraszam do komentowania :)
Powiem tak..
Już mi się podoba!
Szczerze wolę zdjęcia z krótkimi opisami niż zawiłe historie :)
Jan wygląda na środkowym zdjęciu jakby chciał kogoś zabić tą... yy... motyką?
Masz już jedną czytelniczkę gwarantowaną.
A, i mam nadzieję,że ten temat przetrwa dłużej niż Rodzina Jarosz :p
Z jakiegoś dziwnego powodu..(A może ślepa jestem)
Dopiero po chwili zauważyłam po spodem pierwszy odcinek:O
Domek bardzo ładny,Misia wygląda jak jeden z tych bezpańskich psów,które można adoptować.
Chyba,że czegoś nie doczytałam:|
Nie ma to jak poczęstować kogoś pokruszonymi ciastkami z podróży...
Ostatnie zdjęcie bardzo mi się podoba:wub:
Czekam na next.
Jasiu wygląda na bardzo sympatycznego sima :) I ma bardzo ładny domek. Całe show skrada jednak Misia. Urocza z niej psina <3 Trochę krótko, ale mam nadzieję, że nie każesz nam dlugo czekać na następne historie z życia pana Marchewki ;))
Misia fajniutka :smile:
Albo mi się wydaje, albo na głównym zdjęciu jest spoiler co przyniosą następne dni :D Fajne masz tapety, lubię takie hmm..zapaćkane. A i domek też mi się z zewnątrz bardzo podoba, taki przytulny.
Czekam na następny odcinek ;)
LepkiePaluszki23
06.07.2015, 07:13
Witajcie :)
Powiem tak..
Już mi się podoba!
Szczerze wolę zdjęcia z krótkimi opisami niż zawiłe historie :)
Mi również taka forma odpowiada :)
Jan wygląda na środkowym zdjęciu jakby chciał kogoś zabić tą... yy... motyką?
Aż tak groźnie to chyba nie :D Ale zdjęcie również mi się podoba ze względu na tę minę :)
Z jakiegoś dziwnego powodu..(A może ślepa jestem)
Dopiero po chwili zauważyłam po spodem pierwszy odcinek:O
Tak dopiero po chwili, ponieważ stworzyłem temat przez przypadek, bo zamiast podgląd kliknąłem załóż temat :)
Domek bardzo ładny,Misia wygląda jak jeden z tych bezpańskich psów,które można adoptować.
Naprawdę? Misię wybrałem jako gotowca, tylko kolor zmieniłem :) Domek również mi się podoba i jest dotychczas najlepszy jaki zbudowałem :)
Jasiu wygląda na bardzo sympatycznego sima :) I ma bardzo ładny domek. Całe show skrada jednak Misia. Urocza z niej psina <3 Trochę krótko, ale mam nadzieję, że nie każesz nam długo czekać na następne historie z życia pana Marchewki ;))
Dziękuję. Przy tworzeniu Jana bardzo się starałem :) Do pana Marchewki dołączą potem inne owocowe lub warzywne rodzinki :D
Misia fajniutka :smile:
Albo mi się wydaje, albo na głównym zdjęciu jest spoiler co przyniosą następne dni :D Fajne masz tapety, lubię takie hmm..zapaćkane. A i domek też mi się z zewnątrz bardzo podoba, taki przytulny.
Czekam na następny odcinek ;)
Masz racje. Główne zdjęcie zapowiada, co będzie się działo w następnych odcinkach, ale zanim do nich przejdziemy, to dużo czasu minie :) Dziekuję :)
Dziękuję za komentarze :love:
Może ktoś jeszcze się skusi? :)
Mi również taka forma odpowiada :)
:)
Aż tak groźnie to chyba nie :D Ale zdjęcie również mi się podoba ze względu na tę minę :)
To zdjęcie wymiata!
Tak dopiero po chwili, ponieważ stworzyłem temat przez przypadek, bo zamiast podgląd kliknąłem załóż temat :)
No to wszystko jasne!
A ja myślałam,że już nawet mając okulary i tak jestem ślepa;)
Naprawdę? Misię wybrałem jako gotowca, tylko kolor zmieniłem :) Domek również mi się podoba i jest dotychczas najlepszy jaki zbudowałem :)
No patrz! Jakby miała klapnięte uszy to była by identyczna.
Domek naprawdę prześliczny:rolleyes: Moje ą zawsze klockowate i nijakiego.
Dziękuję. Przy tworzeniu Jana bardzo się starałem :) Do pana Marchewki dołączą potem inne owocowe lub warzywne rodzinki :D
Widać twoje starania:rolleyes: A tych rodziniek i odcinka doczekać się nie mogę:
Masz racje. Główne zdjęcie zapowiada, co będzie się działo w następnych odcinkach, ale zanim do nich przejdziemy, to dużo czasu minie :) Dziekuję :)
Jak to dużo czasu:( Ją chcę nowy odcinek teraz:((
Czekam na kolejny odcinek z niecierpliwością.
LepkiePaluszki23
16.07.2015, 16:42
Witajcie :)
Czas na kolejny odcinek. Zapraszam do czytania :)
Wiosna, to idealna pora roku na śniadania we własnym ogródku.
http://i.imgur.com/0rBT599.jpg
Jan nie żyje na pieniądzach, wiec zaczął pracę w karierze rozrywkowej. Dni mijały w schemacie: praca - dom - odpoczynek - praca - dom i w wolnych chwilach spotkania z Faustyną. W pewny słoneczny weekend Jan zaprosił do siebie Faustynę. Chciał z nią pogadać i poprosić ją czy mogłaby go oprowadzić po okolicy. Kobieta pojawiła się kilka minut po telefonie.
http://i.imgur.com/Z7ch8e8.jpg
- Ja interesuje się tenisem, ale w Dawidowie niestety nie ma jeszcze niestety boiska na tę grę. Podobno fundusze będą za kilka miesięcy.
http://i.imgur.com/ELzG776.jpg
- Wyglądasz inaczej niż zwykle
- Och dziękuję. Miło mi to słyszeć :)
http://i.imgur.com/YxgG4MO.jpg
Misia w czasie trwania spotkania wykopała ogromna dziurę koło drzwi w ogródku, z którą Jan miał później problem z zakopaniem.
http://i.imgur.com/nVsiHFJ.jpg
- Nie myślałaś o wykupieniu domu w tym rejonie? Ceny działek są tanie, a za kilka dni już pewnie będą wykupione.
- Tak myślałam, lecz na obecną chwilę byłoby to zbyt kosztowne dla mnie.
- W takim razie możesz zamieszkać u mnie na miesiąc, dwa, a nawet więcej, aż zbierzesz sumę jakiej ci potrzeba.
- Och. To miłe z twojej strony, ale muszę się jeszcze nad tym zastanowić.
http://i.imgur.com/8QeFyDH.jpg
- Spróbuj tej pysznej kanapki, sam ją robiłem. Nazwałem ją "Kanapkejszyn rewelejszyn"
- Jest pyszna. Co do niej dodałeś, zdradzisz mi?
http://i.imgur.com/DwJzwi8.jpg
- Wznieśmy toast za... udane spotkanie.
- Zdrowie!
http://i.imgur.com/2Rus4P8.jpg
http://i.imgur.com/JWG370N.jpg
Nastrój dnia był taki, że młodzi simowie nie potrzebowali jakiegoś utworu, aby tańczyć, lecz wsłuchali się w śpiew ptaków i nogi same ruszyły do tańca.
http://i.imgur.com/nfVqSRU.jpg
http://i.imgur.com/ub9g0a6.jpg
- Dziękuję, że mnie zaprosiłeś. Pewnie teraz sama bym siedziała w domu i nudziła się.
- Nie ma za co... skarbie.
http://i.imgur.com/6Hk81po.jpg
Emocje wzięły górę. Obydwoje wyjaśnili sobie wszystko następnego dnia i tak oto zostali parą.
http://i.imgur.com/YKkCqSg.jpg
http://i.imgur.com/Vg2AvGJ.jpg
Wieczorem, kiedy Jan nie mógł zasnąć, po wrażeniach z dzisiejszego dnia, Misia postanowiła pobawić się z psem, który przyszedł po jej dom, w poszukiwaniu jedzenia.
http://i.imgur.com/JzYc0b8.jpg
Następny dzień, już taki pogodny nie był. Z rana padała straszna ulewa, lecz po południu pogoda poprawiła się i pod mieszkanie Janka zawędrowała wróżbitka, która próbowała magicznymi miksturkami wyłudzić trochę pieniędzy.
http://i.imgur.com/nqVnUZs.jpg
Zakochani spędzali ze sobą każdą wolną chwilę
http://i.imgur.com/NPaZDrc.jpg
http://i.imgur.com/ibCcBP2.jpg
http://i.imgur.com/HhR1UeL.jpg
Zobaczymy, co przyniesie daleka przyszłość...
Zapraszam do komentowania :)
Ciekawe jak rozwinie się znajomość Jana i Faustyny...
Czekam na next:)
Chyba jeszcze nigdy żaden mój sim nie pracował w karierze rozrywkowej ;D
Jak się szybko zakochali, miała go oprowadzić,bo miasta jeszcze nie zna a tu proszę :)
To teraz czekamy na ślub :D
LepkiePaluszki23
24.07.2015, 13:02
Witajcie :)
Przede wszystkim dziękuje za komentarze :)
Ciekawe jak rozwinie się znajomość Jana i Faustyny...
Czekam na next:)
Czas pokaże :rolleyes:
Chyba jeszcze nigdy żaden mój sim nie pracował w karierze rozrywkowej ;D
Jak się szybko zakochali, miała go oprowadzić,bo miasta jeszcze nie zna a tu proszę :)
To teraz czekamy na ślub :D
Moi simowie zazwyczaj pracowali w tych karierach z podstawy lub takich, do których wymagany był cel życiowy :) Do ślubu jeszcze daleko :)
Ktoś jeszcze? :)
Jeszcze ja!
Ogólnie to wpadłam do wątku jak do Simsowej ,,króliczej nory" i nie mogę wyjść.
Twoje OJSG ma taki miły,sympatyczny klimacik ;)
Jan i Faustyna to może być bardzo sympatyczne połączenie,nie ma to jak miłość od prawie pierwszego wejrzenia :3
Zdjęcia super,simowie super na nich wyglądają (ach,ta dwójkowa mimika :3 ),czekam na kolejny odcineczek ;)
LepkiePaluszki23
02.08.2015, 16:10
Jeszcze ja!
Ogólnie to wpadłam do wątku jak do Simsowej ,,króliczej nory" i nie mogę wyjść.
Twoje OJSG ma taki miły,sympatyczny klimacik ;)
Jan i Faustyna to może być bardzo sympatyczne połączenie,nie ma to jak miłość od prawie pierwszego wejrzenia :3
Zdjęcia super,simowie super na nich wyglądają (ach,ta dwójkowa mimika :3 ),czekam na kolejny odcineczek ;)
Miło mi słyszeć, ze zdjęcia się podobają :rolleyes: Również kocham dwójkowe animacje :love: :)
A teraz odcinek :)
Dni mijały spokojnie...
W wolnych chwilach Jan uczył się nowych przepisów.
http://i.imgur.com/kqxAIOa.jpg
A jego suczka Misia wdawała się w bójki ze zwierzętami przed domem.
http://i.imgur.com/sMk0BCV.jpg
http://i.imgur.com/836fACg.jpg
Jan pewnego dnia zaprosił Faustynę do siebie. Chciał zaproponować wprowadzenie jej do siebie. Kobieta się zgodziła i te noc spędzili razem. Po kilku dniach Faustynę męczyły mdłości
http://i.imgur.com/QnMHQe8.jpg
Aby zapomnieć o nich zajmowała się domem.
http://i.imgur.com/qHnvLwq.jpg
A Jan naprawiał zepsute krany i inne rzeczy. Również pomagał swojej dziewczynie w porzadkach jesiennych.
http://i.imgur.com/aenCE4H.jpg
http://i.imgur.com/exHz7Im.jpg
http://i.imgur.com/Nc7fhhD.jpg
Jedzenie w lodówce nie znajduje sie wieczność, wiec Janek zadzwonił do sklepu w innym mieście (ponieważ w Dawidowie go jeszcze nie było). Dostawa okazała sie być błyskawiczna.
http://i.imgur.com/KWg8IkP.jpg
Aby ogród ładnie wyglądał, trzeba o niego dbać.
http://i.imgur.com/Qn2aRSc.jpg
Jak sie później okazało mdłości były wywołane ciążą. Faustyna była na początku w szoku, lecz później cieszyła się z dziecka :)
http://i.imgur.com/sTBrYG0.jpg
- Janek niedługo będzie trzeba zrobić pokój na piętrze i umeblować go jak dla dziecka, ponieważ jestem w ciąży.
- To wspaniała nowina. Nawet nie wiesz jak się cieszę.
http://i.imgur.com/RfxdGzs.jpg
Aby ukoronować tę wspaniałą wiadomość Jan oświadczył sie Faustynie.
http://i.imgur.com/hk4xpx4.jpg
http://i.imgur.com/Th9cyXu.jpg
http://i.imgur.com/clLf8ol.jpg
http://i.imgur.com/DuN6VoC.jpg
- Kochanie... wyjdziesz za mnie?
- Ależ oczywiście Janku. Jak mogłabym ciebie odrzucić!
http://i.imgur.com/G2NsrSh.jpg
http://i.imgur.com/1GjsMgg.jpg
http://i.imgur.com/i6v5LI6.jpg
http://i.imgur.com/pJwdWOR.jpg
http://i.imgur.com/TDw3SMT.jpg
Chłopak miał wcześnie rano do pracy. Gdy się obudził wykąpał sie, zjadł śniadanie i obejrzał serial "Miłość aż po grób"
http://i.imgur.com/r8sljMt.jpg
http://i.imgur.com/spDCN0q.jpg
http://i.imgur.com/hPG6FqZ.jpg
Zajmowanie się Misią (tzn. pozbywanie się z niej pcheł itp.) spadło na głowę Faustyny.
http://i.imgur.com/yT7Up8F.jpg
A w wolnych chwilach gotowała, ponieważ lubiła się przy tym relaksować, choć na początku nie szło jej z tym za dobrze.
http://i.imgur.com/xSS5fhx.jpg
http://i.imgur.com/QNMYS0a.jpg
- To już za kilka dni- te myśli były ciągle w głowie chłopaka, ponieważ w tym dniu Faustyna zostanie jego żoną.
http://i.imgur.com/5ED7QpX.jpg
I wielki dzień nadszedł.
Jan + Faustyna Marchewka
20.05.2015r.
http://i.imgur.com/wc1h7A3.jpg
http://i.imgur.com/8b9SPe9.jpg
http://i.imgur.com/wK3vSBR.jpg
http://i.imgur.com/FOs9jTN.jpg
http://i.imgur.com/jAfCbJR.jpg
http://i.imgur.com/6tDKraP.jpg
http://i.imgur.com/Ad7mndX.jpg
http://i.imgur.com/4klqkXx.jpg
http://i.imgur.com/XEafIaC.jpg
Do tego na koniec był zachód słońca.
http://i.imgur.com/Fapcnau.jpg
http://i.imgur.com/59lTyPN.jpg
Pewnej nocy zaczął się poród Faustyny.
http://i.imgur.com/3CkbkY0.jpg
http://i.imgur.com/CYNbVKJ.jpg
http://i.imgur.com/UeWRf1c.jpg
http://i.imgur.com/8DStPh8.jpg
Narodził sie mały Henryk :) (różowa piżama zmieniona :) )
Henryk Marchewka
20.05.2015r.
http://i.imgur.com/guFifKz.jpg
http://i.imgur.com/1nBiz3V.jpg
http://i.imgur.com/vkvztFe.jpg
http://i.imgur.com/sGkd5Ir.jpg
Zapraszam do komentowania :)
Misia po przegranej walce wygląda jakby się tego wstydziła :D A kopiąca w ogródku Faustyna bardziej niż ze sprzątaniem, to kojarzy mi się z zakopywaniem zwłok :rolleyes: Bardzo pozytywny odcinek <3 Fajnie, że Janek przyjął wiadomość o dziecku bez zbędnych wymówek. Pasują z Faustyną do siebie. No i mam nadzieję, że Henryś będzie się zdrowo chował :D
- To wspaniała nowina. Nawet nie wiesz jak się cieszę.
A na zdjęciu jak z grobową miną :D
W Dawidowie koniecznie musi powstać jakiś supermarket. Wnioskuję o Biedronkę xD U mnie w Jagodowie jest Paprotka :P
Faustynie bardzo pasuje ta fryzura.
No i ślub o zachodzie słońca :love:
Czy mały Henio też ma pieguski jak tatuś?
Kolejny odcinek!
Dobrze że nasz Janek zdecydował się na ten odważny krok by spytać Faustynę o wprowadzenie się do niego,a potem oświadczyć się jej-po kolejnych zdjęciach widać,że sprawnie się podzielili obowiązkami ;)
Natomiast Misia na jednym ze zdjęć na pierwszy rzut oka przypominała mi jednorożca (za dużo rysowania rogatych koni -.- )
I ten ślub o zachodzie słońca...cud-miód <3
Smiesznie prezentuje się też Janek na zdjęciach z rodzącą Faustyną-nie ma to jak Face Palm na mały początek,potem wzięcie się w garść a potem przypomnienie sobie,że jego żona rodzi xD xD
A Henryk....słodziak,zresztą jak każde dziecko.
Czekam na kolejny ;)
Będę tu zaglądał częściej. Twoje OJSG ma taki przyjemny klimacik, a Janek pięknie wygląda! ^^ Jeszcze z tymi grabiami... najlepsze na zawsze! :D Ciekawe czy Henio będzie miał po nim urodę...
Z jednego jednak jestem niezadowolony: mają dziecko, ale skąd je mają nie pokazałeś :why: X'DDD
Czekam na next ;)
Lysandra
08.08.2015, 19:18
Na początku stworzyłem Jana Marchewkę wraz z jego suczką Misią i wprowadziłem go do malutkiego domku wybudowanego przeze mnie
Bardzo ładny domek. ;)
Misia w czasie trwania spotkania wykopała ogromna dziurę koło drzwi w ogródku, z którą Jan miał później problem z zakopaniem.
Misia rozbójniczka. :D
Emocje wzięły górę. Obydwoje wyjaśnili sobie wszystko następnego dnia i tak oto zostali parą.
Jaka romantyczna sceneria. (w sensie niebo). ^^
A jego suczka Misia wdawała się w bójki ze zwierzętami przed domem.
Przed chwilą nazwałam ją rozbójniczką, ale tego to bym się po niej nie spodziewała... W dodatku przegrała z kotem. xD
Po kilku dniach Faustynę męczyły mdłości
Ale opary unoszą się z tego kibelka. Ktoś tu chyba ostatnio nie sprzątał. ;P
- To wspaniała nowina. Nawet nie wiesz jak się cieszę.
Jan zachował się jak prawdziwy dżentelmen. ;d
Aby ukoronować tę wspaniałą wiadomość Jan oświadczył sie Faustynie.
Ładny ślub. I ten brzuszek Faustyny. :)
Pewnej nocy zaczął się poród Faustyny.
A Jan na początku strzelił facepalma. :D
Narodził sie mały Henryk :)
Czekam na dalszy ciąg, jestem ciekawa jak będzie wyglądał, gdy podrośnie. ;)
LepkiePaluszki23
14.08.2015, 20:47
Bardzo ładny domek. ;)
Misia rozbójniczka. :D
Jaka romantyczna sceneria. (w sensie niebo). ^^
Przed chwilą nazwałam ją rozbójniczką, ale tego to bym się po niej nie spodziewała... W dodatku przegrała z kotem. xD
Ale opary unoszą się z tego kibelka. Ktoś tu chyba ostatnio nie sprzątał. ;P
Jan zachował się jak prawdziwy dżentelmen. ;d
Ładny ślub. I ten brzuszek Faustyny. :)
A Jan na początku strzelił facepalma. :D
Czekam na dalszy ciąg, jestem ciekawa jak będzie wyglądał, gdy podrośnie. ;)
Dziękuję Lysandra za komentarz (niedługo też tobie skomentuje relację, ale na razie czasu nie mam :(
Niebo, to mod tak jakby :) Faustyna nie sprząta, bo brzuch ją bolał :(
Zapraszam do odcinka :)
Henryk Marchewka.. Za kilka lat będzie miał żonę i kilkoro dzieci.
http://i.imgur.com/nX9iOgi.jpg
http://i.imgur.com/5dbgW9K.jpg
Jan dba o swojego (na razie) jedynego syna.
http://i.imgur.com/3bt600q.jpg
http://i.imgur.com/zwLUKUP.jpg
Mama oczywiście też. Tylko czemu karmi go przeterminowanym mlekiem? :(
http://i.imgur.com/X31eYpc.jpg
A Misia ma jeszcze czas na odpoczynek zanim zostanie wyściskana przez Henryka.
http://i.imgur.com/Fn5HE6C.jpg
Pan Marchewka słyszał w okolicy, że w końcu można odbierać więcej kanałów w swojej telewizji. To czemu nie skorzystać?
http://i.imgur.com/mYJaFhD.jpg
Nastała zima.
http://i.imgur.com/n81eDEC.jpg
A teraz przed państwem przepis na naleśniki według Faustyny Marchewki :)
Do miski wsypać 700 gram mąki pełnoziarnistej, wbić 3 jajka, wlać 200ml mleka i wlewać po tym po trochę wody i mieszać, aż ciasto zgęstnieje. Następnie przystąpić do smażenia pod okiem dorosłych! Gotowe naleśniki polać bitą śmietaną i dodać wisienkę.
SMACZNEGO!
http://i.imgur.com/xHda7vA.jpg
http://i.imgur.com/SZE5Iqe.jpg
http://i.imgur.com/RhGOjmZ.jpg
http://i.imgur.com/uOC4jhW.jpg
Jan w ankiecie, którą prowadzi rada Dawidowa został zapytany o to, czy zgadza się na wybudowanie wieżowców w jego okolicy. Ten jednak się nie zgodził.
http://i.imgur.com/LjPsXiW.jpg
Wieczorem Faustyna upiekła tort dla Henryka z okazji jego 1 urodzin. Ależ ten czas leci.
http://i.imgur.com/Q6fC7oR.jpg
http://i.imgur.com/LFxRZh9.jpg
http://i.imgur.com/7fd80OH.jpg
http://i.imgur.com/qciW7zT.jpg
Dumny tatuś! :)
http://i.imgur.com/1QxSxJI.jpg
Małego dalej karmiono przeterminowanym mlekiem :(
http://i.imgur.com/1jq6BmS.jpg
Henryk uwielbiał swojego misia Franka.
http://i.imgur.com/YSXjrAW.jpg
Dzieci w wieku Henryczka uczą się wielu rzeczy potrzebnych im w późniejszym etapie życia. Jednak momentami stawało się to męczące. Dwójkowe animacje są super!
http://i.imgur.com/0wW2QKv.jpg
http://i.imgur.com/67qFhFU.jpg
http://i.imgur.com/GWJf6J4.jpg
http://i.imgur.com/rWGtzRN.jpg
http://i.imgur.com/y2KE78Q.jpg
http://i.imgur.com/kJ1myxV.jpg
Zapomniałem wspomnieć, że Marchewkowie(?) zaadoptowali psa Dropsa. Teraz Misia nie będzie się nudzić.
http://i.imgur.com/B4ZaQoU.jpg
Czyż on nie jest piękny? :)
http://i.imgur.com/OZleOlL.jpg
Z nauką mówienia było nieco trudniej, ale nawet maleńka sylaba była już jakimś osiągnięciem.
http://i.imgur.com/ulx01Cn.jpg
http://i.imgur.com/FFMq9Q7.jpg
http://i.imgur.com/DcHg2fx.jpg
Mały po męczących dniach zasypia nawet bez kołysanki.
http://i.imgur.com/0kr8u0H.jpg
http://i.imgur.com/xP12SJ6.jpg
http://i.imgur.com/6RyQ3rm.jpg
Pieski po sobie same nie posprzątają
.
http://i.imgur.com/bPUCnQh.jpg
http://i.imgur.com/5D1zmPD.jpg
I właśnie od tego momentu nastąpiła przerwa w graniu z powodu wypadku. Zdjęcia pokazywane do początku wątku pochodzą z maja. Te, które pokażę w następnej relacji pochodzą z lipca, czyli jak już ręka była sprawna :)
Pozdrawiam i zapraszam do komentowania :)
Henryś! <3 Słodziak z niego :D Faustyna i Jan muszą być z niego dumni. Oryginalny tort ;) A miny Janka jak uczy młodego korzystania z toalety wygrywają wszystko :D Kurczę, państwo Marchewka nie dość, że mają maleńkiego synka, to jeszcze teraz muszą zmierzyć się z destrukcyjnym Dropsem.
Fajnie, lekko i przyjemnie :D Czekam na ciąg dalszy ;))
Kolejny odcinek!
Widzę więcej fanów dwójkowych minek :3
Fajnie że rodzinka się rozrasta ,a Henryk jako małe dziecko jest taaaaaakie słodkie (oto czoś,czego brakuje wszystkim w TS4) <3 <3
´
I czy ja już nie pisałam że Faustyny stylówka mnie się podoba?
dobra,napisałam to.Teraz.
Czeeeekam na kolejny odcinek :3
Aby ukoronować tę wspaniałą wiadomość Jan oświadczył sie Faustynie.
Dopiero teraz zauważyłem, że to były romantyczne oświadczyny przy kolacji, przy bardzo degustowanym i wymagającym dużego przyrządzenia posiłku - czyli kanapek z szynką :D
Jan dba o swojego (na razie) jedynego syna.
:D
Mama oczywiście też. Tylko czemu karmi go przeterminowanym mlekiem?
Na przeterminowanym mleku wszystkie simy rosną jak na drożdżach xD
Dwójkowe animacje są super!
No raczej, że są! Tyle różnych emocji podczas nauki robienia siku do nocnika xD
Zapomniałem wspomnieć, że Marchewkowie(?) zaadoptowali psa Dropsa. Teraz Misia nie będzie się nudzić.
Będą małe szczeniaczki? :)
Mi też bardzo się podoba szczególnie fryzurka Faustyny, pasuje jej ;) A maluch uroczy :)
Czekam na następną relację :D
LepkiePaluszki23
12.09.2015, 11:59
Henryś! <3 Słodziak z niego :D Faustyna i Jan muszą być z niego dumni. Oryginalny tort ;)
Muszę przyznać, że Henryk z całego rodzeństwa jest najładniejszy. Sam chętnie zjadłbym takie ciasto :wub:
Kurczę, państwo Marchewka nie dość, że mają maleńkiego synka, to jeszcze teraz muszą zmierzyć się z destrukcyjnym Dropsem.
A pomyśleć, że doszły do tego szczeniaki i nowe dzieci :D
I czy ja już nie pisałam że Faustyny stylówka mnie się podoba?
Ta sukienka również mi się podoba :love:A na starość Faustynka wypięknieje :)
Dopiero teraz zauważyłem, że to były romantyczne oświadczyny przy kolacji, przy bardzo degustowanym i wymagającym dużego przyrządzenia posiłku - czyli kanapek z szynką :D
No jego umiejętności kulinarne są, a raczej były kiepskie. Lepsze kanapki, niż nic :)
Dziękuję za komentarze :)
Na początku chciałbym wspomnieć o pożarze w domu Marchewek. Na szczęście nic nikomu poważnego się nie stało.
http://i.imgur.com/7DNCVAM.jpg
http://i.imgur.com/KmjR90V.jpg
http://i.imgur.com/pOb96ft.jpg
Klika dni później pani Marchewka dowiedziała się, że po raz kolejny zostanie mamą!
http://i.imgur.com/SbEuvb1.jpg
W wolnych chwilach rozmawiała ze swoją przyjaciółką Iwoną Por. Tu akurat rozmowa toczy się o rozwijającym miasteczku.
http://i.imgur.com/Y1tCNV4.jpg
http://i.imgur.com/vl8yteC.jpg
Drop i Misia przypadli sobie do gusty aż za bardzo.
http://i.imgur.com/O8lMfJc.jpg
Dezyderiusz Por (ten z lokami) myślał, że Jan ukradł mu gazetę poranną, albo jeden z jego psów. Sprawa sama się później sama się wyjaśniła. Mała Maria podarła dla tatusia jego gazetę :D
http://i.imgur.com/CT8W2zN.jpg
Jan aby odreagować cały ster oraz smutek przez poprzednią sytuacje pobawił się z Misią.
http://i.imgur.com/1kYJSDo.jpg
Henryk bawi się swoim ukochanym misiem- Frankiem.
http://i.imgur.com/b2ULnBV.jpg
A Jan awansował ze szczebla na szczebel kariery.
http://i.imgur.com/7HfwORR.jpg
Pieski same się nie umyją.
http://i.imgur.com/z8FjCMU.jpg
A tu Henryk dorasta. Piękny z niego chłopak wyrośnie i wspaniały tata :wub:
http://i.imgur.com/HpfGLcC.jpg
http://i.imgur.com/QJRRKRh.jpg
Ciąża wykańczała powoli Faustynę. Zmęczenie, stres...
http://i.imgur.com/05b5OJm.jpg
Nadszedł w końcu czas rozwiązania.
http://i.imgur.com/cF7JDzk.jpg
Na świat przyszedł Bolesław Marchewka
Bolesław Marchewka
29.06.2015r.
http://i.imgur.com/Cs5bOom.jpg
http://i.imgur.com/zj85j2G.jpg
http://i.imgur.com/h2VB50x.jpg
http://i.imgur.com/DD0HA81.jpg
I małżeństwo przetrwa wszelkie próby, a może niekoniecznie?
http://i.imgur.com/neZcIeX.jpg
Pierwszy dzień w szkole. Zaspany Henryk :D
-Mamo! Jeszcze 5 minut!
http://i.imgur.com/AiCySa5.jpg
-No dobrze. Już wstaję!
http://i.imgur.com/6VOgBJm.jpg
http://i.imgur.com/Pcunbea.jpg
-W co by tu się ubrać... Już wiem! Włożę na siebie mój ulubiony sweterek, który uszyła pani Por.
http://i.imgur.com/irtieFz.jpg
http://i.imgur.com/7ueUzoU.jpg
Po zjedzonym śniadaniu chłopiec ogląda jeszcze przez chwilę telewizję z tatą, gdyż zaraz przyjedzie jego autobus.
http://i.imgur.com/G7qwz7n.jpg
http://i.imgur.com/YSfiE3C.jpg
Chodzenie w zimę na krótki rękaw i w spodenkach? Dziwna ta moda..
http://i.imgur.com/qehQoE5.jpg
Powrót ze szkoły.
http://i.imgur.com/7Yj4pel.jpg
-Może następnym razem będę miał lepszą ocenę.
http://i.imgur.com/yGvZtNI.jpg
Z racji, że za godzinę mama chłopca przyjedzie z pracy, a sam Jan miał do pracy zadzwonił po opiekunkę.
http://i.imgur.com/DLoLT31.jpg
Henryk od razu po szkole padł na kanapę i zasnął z wycieńczenia.
http://i.imgur.com/IchF6Hu.jpg
-Mamusiu! Tak się cieszę, że jesteś. Ta pani ani razu nie przewinęła Bolesławowi brudnej pieluszki, tylko jadła i oglądała telewizję.
http://i.imgur.com/cdDjeuw.jpg
-W końcu więcej śniegu.
-Mamo.
http://i.imgur.com/9psTuPV.jpg
-Tak kochanie?
-Czy pomogłabyś mi w odrabianiu lekcji?
-Oczywiście. A z czym masz problem?
-Ortografią
http://i.imgur.com/M67J8v4.jpg
-Więc tu jest napisane "Każda toaleta zawiera spłuczkę, a samochód dwa kółka." Przez jakie u pisze się spłuczka?
http://i.imgur.com/ORjRUOM.jpg
-No wiesz... To bardzo trudny wyraz. Najlepiej będzie jak sprawdzisz w słowniku ortograficznym, który jest na półce w salonie.
http://i.imgur.com/7LKZ3Zv.jpg
-I wogóle pani w połowie lekcji pozwoliła nam się pobawić zabawkami, które stały w kącie.
-I co wybrałeś?
-Chciałem wziąć robota, ale kolega mi go wyrwał z rąk.
http://i.imgur.com/en2qN22.jpg
Czas mijał, a dwa psy nadal się lubiły (choć o jedzenie zawsze toczyła się walka).
http://i.imgur.com/0iwQWyA.jpg
http://i.imgur.com/23pRnIR.jpg
Nadeszła wiosna, a z nią ruszyły ogródki warzywne.
http://i.imgur.com/j7J9OsH.jpg
http://i.imgur.com/EGqcVx8.jpg
http://i.imgur.com/fd83eFx.jpg
http://i.imgur.com/wfTjOf9.jpg
http://i.imgur.com/qDLTDPw.jpg
Zapraszam do komentowania :)
Bolek :wub:
Faustynie zdecydowanie służy ciąża :)
Rozmowa matki z synem,bezcenna:D
Misia i Drops:love:
I moje ulubione zdjęcie z motyką:rolleyes:
Hej! Ja rozumiem że wiosną ciepło i wogòle ale czemu Janek zajmuje się ogròdkiem w samej piżamie i bez kapci? :O
Madame Marmolini
12.09.2015, 21:26
Bardzo miło czyta się tę historię. A Henryk bystry chłopak, że zauważył lenistwo i opieszałość opiekunki. Sam domek też prezentuje się uroczo.
Siemanejro!
6 zdjęcie-ta debeściacka minka Fustyny:crazyy:
No i typowe simsowe opiekunki...
Henryk jest taki uroczy,a zresztą Bolesław też :3
Wogóle simsowe dzieci są urocze,ale urocze tak że urocze,może w opiece nie tak bardzo :S
5 zdjęcie od dołu-Jan Bohater Swojego Domu xD Xd
Czekam na kolejny odcinek.
Pieski same się nie umyją.
Dlatego tak rzadko mam psy w simsach. Nie chce mi się ich myć.
Henio jaki ma nos duży, chyba po tacie, ale ładny chłopak z niego.
Ej nie wiedziałam, że dzieciaki tak fajnie drzemają na kanapie. Tyle lat grania i nadal człowiek odkrywa coś ciekawego :D
Zdjęcie z motyką najlepsze. To powinien być Twój awatar :D
LepkiePaluszki23
11.11.2015, 14:13
Odpowiedzi na komentarze w spoilerze :)
Faustynie zdecydowanie służy ciąża :)
Służy, służy :love:
Hej! Ja rozumiem że wiosną ciepło i wogòle ale czemu Janek zajmuje się ogròdkiem w samej piżamie i bez kapci? :O
Dopiero co wstał, bo na 9 miał do pracy :)
Bardzo miło czyta się tę historię..
Miło mi, że komuś podoba się to, co piszę tutaj :)
Wogóle simsowe dzieci są urocze,ale urocze tak że urocze,może w opiece nie tak bardzo :S
Ja się cieszę jak mam tylko bliźniaki wychować, bo czworaczki to istna katorga.
Dziękuję za komentarze :love:
A teraz odcinek :)
Na początku chciałbym wspomnieć, że na świat przyszły szczeniaczki Misi i Dropsa :)
http://i.imgur.com/A0aCeSO.jpg
http://i.imgur.com/HgqDXcG.jpg
Przy okazji dokupione zostało jedzenie i karma dla psów :) (dopiero po miesiącu otworzono sklep spożywczy "Kopytko")
http://i.imgur.com/Tcd19TI.jpg
Niestety, ale rodzina nie była w stanie utrzymać 6 psów, przez co Faustyna po uzgodnieniu z mężem zadzwoniła do schroniska i oddali 3 szczeniaczki. Mały piesek o nazwie Kropelka został z Misią i Dropsem. Na szczęście 3 pozostałe zwierzaki znalazły dom szybko :)
http://i.imgur.com/s7MUF6e.jpg
-Dziękujemy za zgłoszenie. Na pewno znajdą one ciepły dom.
http://i.imgur.com/97mmEFE.jpg
Rodzinne kolacje i rozmowy o zainteresowaniach.
http://i.imgur.com/oAhANfY.jpg
-Mój kochany synek.(Szkoda, że w przyszłości wyrządzi wiele złego :()
http://i.imgur.com/xbax83J.jpg
Henryk rozwijał swój talent malarski jak jego tata.
http://i.imgur.com/u0l0prm.jpg
Nadeszły urodziny Bolesława :)
http://i.imgur.com/eHKHRQX.jpg
http://i.imgur.com/UmdLRAQ.jpg
http://i.imgur.com/mTCqrE2.jpg
http://i.imgur.com/bCzxQlG.jpg
http://i.imgur.com/j6KkxEU.jpg
http://i.imgur.com/1mXz8lP.jpg
Henryk od razu polubił zabawy z braciszkiem :)
http://i.imgur.com/sqr4Zl8.jpg
Pieski również, ale tutaj rodzice pilnowali, aby nic się nie stało.
http://i.imgur.com/xW9S90B.jpg
Jan rozwijał umiejętności do awansu, gdyż pieniądze zawsze się przydadzą :)
http://i.imgur.com/VuDAqqi.jpg
Ciężko było małego Bolka nauczyć czegokolwiek, ponieważ wolał się bawić zabawkami niż uczyć się np. mówić.
http://i.imgur.com/7hQlqdH.jpg
http://i.imgur.com/YtRQ30O.jpg
http://i.imgur.com/MOJuviD.jpg
Henryk zawsze miał czysto w pokoju, ponieważ twierdził, że w bałaganie nic nie znajdzie (i kiedy mam by mu go posprzątała, to też by nic nie znalazł :D)
http://i.imgur.com/kVRwfnv.jpg
Faustyna uparcie dążyła do tego, by nauczyć Bolesława przynajmniej chodzić i się udało. Potem nauka szła z górki :)
http://i.imgur.com/5AimEn2.jpg
Jesień to pora roku, kiedy ciągle pada deszcz...
http://i.imgur.com/Zm7XQdB.jpg
Bolesław dorósł (znowu :D). W późniejszym czasie okaże się, że szybko przyswaja wiedzę :)
http://i.imgur.com/nvBwIXo.jpg
A Henryk rozpoczął pracę na obrazem mamy i taty (malował przy pomocy zdjęcia, które im zrobił kilka lat temu.
http://i.imgur.com/C8pf0te.jpg
Kropelka również dorosła! Odziedziczyła kolor sierści po tacie :)
http://i.imgur.com/9JsQ7UT.jpg
A Henryk wpadał na zbyt niebezpieczne pomysły.
http://i.imgur.com/ZW62mnm.jpg
-Tato wytłumacz mi. Na czym polega twoja praca. Bawisz się tam zabawkami?
-Oczywiście, że nie. Rozbawiam ludzi żartami i tyle
http://i.imgur.com/vkP50T8.jpg
W końcu Henryk skończył obraz, a Jan zawiesił go na ścianie :)
http://i.imgur.com/UQwprWn.jpg
A Faustyna jest w kolejnej ciąży :)
http://i.imgur.com/bdf68yh.jpg
Nastały urodziny Henryka!
http://i.imgur.com/ws0GqqW.jpg
http://i.imgur.com/QzbT26h.jpg
http://i.imgur.com/ldEjL5s.jpg
http://i.imgur.com/rgxWkra.jpg
http://i.imgur.com/6utuc8i.jpg
http://i.imgur.com/MJYds36.jpg
http://i.imgur.com/pWHRFOG.jpg
http://i.imgur.com/zmb1RH9.jpg
http://i.imgur.com/nl5Un7K.jpg
W wieku nastoletnim zaczął się bardziej przykładać do nauki, bo zależało mu, żeby się dostać na studia biologiczne.
http://i.imgur.com/yMkf38C.jpg
Uwielbiam te zdjęcia i tę animację :love:
http://i.imgur.com/Ag7Hpj4.jpg
http://i.imgur.com/WcmB4Vt.jpg
http://i.imgur.com/M9dtSrK.jpg
Najstarszy syn wyjechał na studia i dostał się na wymarzoną uczelnię :)
http://i.imgur.com/TtZCfkW.jpg
http://i.imgur.com/QDVHIWG.jpg
To tyle. Przepraszam, że ponad 2 miesiące nie było odcinka, ale nie mam teraz tyle czasu ile kilka lat temu (szkoła i egzamin). Niemniej postaram się wrzucać coś tutaj :)
Przy okazji, jeżeli ktoś nie widział, to pokazuję teraz aktualny stan rodziny Marchewka :)
http://i.imgur.com/WCyOgIS.png
W następnym odcinku mogę pokazać studenckie życie Henryka, dalsze życie Jana lub życie Dezyderiusza i Iwony Por. Sami wybierzcie o czym chcielibyście przeczytać :)
Zapraszam do komentowania :)
KarolinaJ
11.11.2015, 19:41
Przeczytałam za jednym zamachem wszystko od samego początku tak bardzo mnie wciągnęło :D Ładni ci Twoi Simowie :) Heniek chyba rzeczywiście poczuł głód wiedzy, że tak szybko poszedł na te studia ;) Jestem ciekawa jak mu tam idzie.
Fotka nr 43 :love:
LepkiePaluszki23
09.12.2015, 16:34
Przeczytałam za jednym zamachem wszystko od samego początku tak bardzo mnie wciągnęło :D Ładni ci Twoi Simowie :) Heniek chyba rzeczywiście poczuł głód wiedzy, że tak szybko poszedł na te studia ;) Jestem ciekawa jak mu tam idzie.
Fotka nr 43 :love:
Henryk poczuje głód wiedzy, gdy dostanie prace :D
Dziękuję za komentarz. Relacja pojawi się w sobotę, a pozostałych zachęcam do zostawienia komentarza :D
LepkiePaluszki23
15.12.2015, 16:12
Zgodnie z waszym wyborem studia Henryka Marchewki ;))
Henryk dostał się na swój wymarzony kierunek studiów- biologię
http://i.imgur.com/ka0r1AN.jpg
http://i.imgur.com/IhOgzaC.jpg
http://i.imgur.com/shqFvtI.jpg
http://i.imgur.com/qKuQVBX.jpg
http://i.imgur.com/i6ZYZjL.jpg
http://i.imgur.com/uv1yZ53.jpg
Chciał w przyszłości pracować w karierze edukacja, dlatego do samego początku nauki pochłaniał książkową wiedzę. W pewnym momencie uwagę przykuła jedna ze studentek- Klarysa Cukinia
http://i.imgur.com/TeksvzB.jpg
Oprócz nauki trzeba było także pisać prace semestralne.
http://i.imgur.com/qMpB2ma.jpg
http://i.imgur.com/hFZ7dI8.jpg
Klarysa miała nieciekawą przeszłość. Kiedy miała 16 lat w jej domu wybuchł pożar. W jego wyniku straciła rodziców, a sama została okaleczona blizną na twarzy. Wybrała się na studia dzięki oszczędnościom uzbieranym przez 3 lata. Myślała, że zapomni o przeszłości i podniesie się. Niestety brak znajomości (bo studencie nie chcieli się z nią zadawać) oraz samotność pogorszyły tylko jej stan. Klarysa oddała się swojemu hobby malowani (gdyż miała wielki talent malarski), dlatego studiuję sztukę.
http://i.imgur.com/xK28rcD.jpg
Henryk zauważył smutek na twarzy dziewczyny i wykorzystał okazję, że siedzi sama.
http://i.imgur.com/hG3R8Io.jpg
-Cześć. Jestem Henryk Marchewka. Miło mi ciebie poznać.
-Cześć... Nazywam się Klarysa Cukinia...
http://i.imgur.com/rZXYgv0.jpg
Studenci nie mieli ani chwili odpoczynku, a gdy taka się nadarzyła wykorzystywali ją na błogi sen.
http://i.imgur.com/R7uwjpt.jpg
http://i.imgur.com/lRsRKZP.jpg
Henryk z pieniędzy z wyróżnienia kupił sobie makietę miasta.
http://i.imgur.com/wTwk367.jpg
Po chwili dołączyła do niego Klarysa.
http://i.imgur.com/pbQtC4N.jpg
-Tam postanowiłem zbudować osiedle dla simów, a po prawej stronie posadzę las.
-Bardzo korzystne miejsce pod zabudowę.
http://i.imgur.com/H0bABRP.jpg
Po jakimś czasie młodzi zaprzyjaźnili się i spędzali razem chwile, kiedy tylko się dało.Zaczynając:
Od wspólnych posiłków
http://i.imgur.com/VK0mkGo.jpg
A kończąc na grach zespołowych lub rywalizacyjnych.
http://i.imgur.com/uaJ3ead.jpg
http://i.imgur.com/julhWwv.jpg
http://i.imgur.com/n8eG6zs.jpg
http://i.imgur.com/lR8e8zU.jpg
Chłopak w końcu skończył makietę.
http://i.imgur.com/LvGevVr.jpg
http://i.imgur.com/czLBybq.jpg
http://i.imgur.com/mwMvICU.jpg
Dbamy o linię!
http://i.imgur.com/EHLuxoq.jpg
-Jaki gatunek muzyki lubisz?
-Ogólnie pop, ale czasami wolę posłuchać muzyki klasycznej.
http://i.imgur.com/GeVgofW.jpg
Dzięki znajomości z Henrykiem Klarysa od razu zdobyła znajomych.
http://i.imgur.com/Z54RnAh.jpg
Pewnego wieczoru (po zdanych z wyróżnieniem egzaminach) młodzi postanowili zatańczyć do muzyki, która akurat leciała w radiu.
http://i.imgur.com/YLiDcsC.jpg
http://i.imgur.com/ONns3xQ.jpg
http://i.imgur.com/T49DeIS.jpg
http://i.imgur.com/RnW56aZ.jpg
I wydarzyło się coś, czego nikt się nie spodziewał (nawet ja!).
http://i.imgur.com/C8BCs33.jpg
Tak więc zapraszam do komentowania oraz wyboru tematyki następnej relacji. Czy w następnym odcinku mam pokazać dalsze losy Henryka i niespodziewanego wydarzenia, czy może losy rodziny Por?
Hej! Melduje się nowa fanka rodzinki Marchewkowej. Uwielbiam Jana, ale Henryk też niczego sobie. Dżentelmen z niego! Nie wiem jak inni, ale ja proszę o Henryka i niespodziankę. I najlepiej na dokładkę Jana i Faustynę z dziećmi. No i jak najszybciej proszę. :)
No proszę jacy ci simowie potrafią być nieprzewidywalni :)
Henryk jest dość urodziwym simem,aż dziw,że inne studentki nie biegają za nim jak oszalałe :))
Pani Cukinia wkracza do akcji! Ciekawe co z tego wyniknie...
Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek.
LepkiePaluszki23
22.12.2015, 14:03
Henryk jest dość urodziwym simem,aż dziw,że inne studentki nie biegają za nim jak oszalałe :))
Bo Henryk jest wierny swojej narzeczonej i tylko ją kocha. Nie ogląda się za innymi :D
Hej! Melduje się nowa fanka rodzinki Marchewkowej.
Witaj :D
Odpowiedzi na komentarze w spoilerze :)
Zgodnie z wyborem dalsza część studiów Henryka i przy okazji życie ojca Henryka :)
Najpierw jednak zaczniemy od Jana - ojca Henryka :)
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Jan gromadził z dnia na dzień coraz większą widownię.
http://i.imgur.com/xUvCOMZ.jpg
http://i.imgur.com/3ZpC4u8.jpg
Faustyna widząc, że Bolesław pochłania wiedzę jak gąbka wodę, postanowiła zapisać go do szkoły prywatnej, ale przed przyjęciem dyrektor placówki musi zapoznać się z rodziną i wybadać samemu otoczenie Bolesława i samego kandydata. Tak więc Faustyna zaprosiła dyrektora do domu na obiad, aby omówić szczegóły przyjęcia Bolka do szkoły.
http://i.imgur.com/SewsVpc.jpg
Kobieta przygotowała swoje popisowe danie- Chili Con Carne
http://i.imgur.com/8aCXXK4.jpg
Właśnie nadjechał!
http://i.imgur.com/wbaj2Sy.jpg
http://i.imgur.com/MdulBA4.jpg
http://i.imgur.com/Fc8VimS.jpg
Faustyna od razu przybiegła się przywitać i zaprosiła gościa do środka.
http://i.imgur.com/ZYl4L20.jpg
-A czy pańska szkoła jest wyposażona w najwyższej jakości sprzęt chemiczny, fizyczny, geograficzny i biologiczny?
-Ależ oczywiście. Dzięki doświadczeniom uczniowie więcej się uczą, ponieważ nie słyszą tylko suchej teorii, tylko mogą ją zobaczyć na własne oczy.
http://i.imgur.com/8QHPVJb.jpg
Jeszcze szybkie obejrzenie domu.
http://i.imgur.com/SEK0gEh.jpg
Bolek dostał się do szkoły prywatnej! :D (Uzyskał 94/90 punktów)
Nasza cyganka, która na początku relacji próbowała wyłudzić od Jana pieniądze podarowała ni stąd ni zowąd lamę, ale po co? Tego nie wiem.
http://i.imgur.com/YzG2naA.jpg
http://i.imgur.com/iZYfIHB.jpg
Pierwszy dzień w nowej szkole :) (Ale autobus ten sam...)
http://i.imgur.com/5pJ1VKe.jpg
http://i.imgur.com/y0sGXP5.jpg
Niespodziewanie rozpoczął się poród Faustyny kilka chwil, po odjechaniu autobusu. Na świat przyszedł Bernard Marchewka.
Bernard Marchewka
03.07.2015r.
http://i.imgur.com/9VZNEXG.jpg
http://i.imgur.com/dyBL1zG.jpg
http://i.imgur.com/0j2tFqq.jpg
http://i.imgur.com/jORYsZZ.jpg
http://i.imgur.com/5YOBGmS.jpg
http://i.imgur.com/EmofO3R.jpg
http://i.imgur.com/jSod8KU.jpg
http://i.imgur.com/jHmw1tl.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Kobieta zakłopotana rozwojem sytuacji uciekła do pokoju. Chłopak chciał pobiec za nią pod wpływem emocji, pomyślał, że da jej czas do namysłu. Następnego dnia wieczorem, kiedy Henryk uczył się do egzaminu zobaczył wchodzącą Klarysę do pokoju. Gdy dostrzegł, że ukradkiem spogląda na niego spojrzał na nią i zaczął rozmowę.
-Klarysa...
-Henryk przepraszam ciebie, za tę reakcję, ale ja sama nie wiem, czy jestem na to gotowa.
-Nic nie szkodzi. Po prostu zbyt wiele oczekiwałem. Sam już nie wiem. W każdym razie może zapomnimy o tym zdarzeniu?
Chłopak kierując się w stronę swojego pokoju został nagle zatrzymany:
-Nie pospieszyłeś się. To przez te wydarzenia z przeszłości tak postąpiłam. - po czym mocno go objęła. To miłe, że mam takiego wspaniałego... chłopaka.
http://i.imgur.com/GS7FOf1.jpg
Od tamtej pory zostali parą.
http://i.imgur.com/NTFiC57.jpg
Jednak to nie oznacza, że przestali się uczuć. Wręcz przeciwnie!
http://i.imgur.com/h3lcvS5.jpg
http://i.imgur.com/DxlArHT.jpg
Nagle w akademiku wybuchł pożar. Nic poważnego się nikomu nie stało.
http://i.imgur.com/HiAezYs.jpg
http://i.imgur.com/LNXj2uZ.jpg
Po zaliczeniu kolejnego semestru młodzi postanowili zjeść w końcu wspólną kolację.
-Ja jednak twierdzę, że w tych białych pantoflach i granatowej sukience wyglądałabyś olśniewająco.
http://i.imgur.com/IVrsPOP.jpg
-Co by było gdybym ciebie nie poznała.
http://i.imgur.com/HkWNKtn.jpg
-Także wypijmy za naszą przyszłość i za zaliczony semestr. Zdrowie!
-Zdrowie!
http://i.imgur.com/qKCkFtV.jpg
Przez całą kolację Henryk był jakiś niespokojny zakłopotany. Nagle zaczął słowami:
-Klaryso... Znamy się już ponad dwa lata i jesteś najważniejszą osobą w moim życiu...
-Tak?
http://i.imgur.com/7IwTEpx.jpg
http://i.imgur.com/WIUAvdR.jpg
Tak więc chciałbym zapytać, czy spędzisz resztę życia ze mną przy boku?
http://i.imgur.com/eUlhQ5Y.jpg
http://i.imgur.com/WJgIjqE.jpg
http://i.imgur.com/kNUYAqV.jpg
-Ależ oczywiście! O niczym innym nie pragnę!
Pewnego dnia nieoczekiwanie wybuchł pożar, bowiem zapaliła się makieta Henryka (Natalia Rybitwa chciała nią się pobawić i doprowadziła do pożaru, w którym zginęła. (Nawet nie wiedziałem, że takie makiety wywołują pożar, dlatego potem pokupywałem tak spryskiwacze)
http://i.imgur.com/ptFIhnh.jpg
http://i.imgur.com/mwNIqV9.jpg
http://i.imgur.com/SxgPdgO.jpg
http://i.imgur.com/GycTgr9.jpg
http://i.imgur.com/Mq57De0.jpg
Po kilku minutach zaczęła palić się kolejna studentka. W tej chwili właśnie Klarysa wróciła z zajęć jako pierwsza mieszkanka z akademika i widząc pożar oraz krzyk koleżanki wołający o pomoc miała lekkie zawahanie, bowiem od razu przed oczami przewinął jej się obraz jej domu, który płonął kilkanaście lat temu. Jednak zdecydowała się wbiec do akademika i zadzwonić po straż. Dziewczyna dzięki Klarysie ocalała.
http://i.imgur.com/FGkvqoC.jpg
http://i.imgur.com/WrDPpaT.jpg
http://i.imgur.com/6B3msKT.jpg
http://i.imgur.com/R0BRC9v.jpg
http://i.imgur.com/SvWxEWS.jpg
http://i.imgur.com/dANYxgq.jpg
A potem uratowana koleżanka pomogła dla Klarysy posprzątać popiół i dziękowała jej za ocalenie życia.
http://i.imgur.com/FcFLRRI.jpg
Nauka i czas wolny...
http://i.imgur.com/AZEKLTB.jpg
http://i.imgur.com/wREqXpq.jpg
http://i.imgur.com/DzjYt6h.jpg
Jednak Sylwia (bo tak miała na imię uratowana dziewczyna poskarżyła się dla Henryka, że Klarysa to świnia, bo przez nią ma poparzenia na całym ciele, ponieważ zamiast jej ratować uciekła (ale przed tym zadzwoniła po straż). Nie znała jeszcze jej przeszłości i nie wie dlaczego tak postąpiła :(
http://i.imgur.com/mNl9Fgj.jpg
Nastała zima :D
http://i.imgur.com/6MGKp12.jpg
http://i.imgur.com/HIo8ymZ.jpg
http://i.imgur.com/KhVOmOb.jpg
Niektórzy po incydencie z ratunkiem dziewczyny z pożaru odwrócili się od Klarysy, a inni zostali przy niej i pocieszali ją.
http://i.imgur.com/ktyWaDV.jpg
Pośród imprez...
http://i.imgur.com/4rUVZxV.jpg
...,nauki...
http://i.imgur.com/0L0TNhy.jpg
...,jedzenia...
http://i.imgur.com/Lbjs2Tn.jpg
...,nawiedzania akademika przez Natalię...
http://i.imgur.com/eCapX9w.jpg
... młodzi zdali studia. Klarysa nadal boi się przyszłości z Henrykiem. Chłopak nie wie dlaczego.
http://i.imgur.com/MlrxNJJ.jpg
Lecz w takich chwilach przemyśleń zawsze był przy niej.
http://i.imgur.com/YxUv0Ta.jpg
http://i.imgur.com/LcwtgUW.jpg
http://i.imgur.com/qWnoXhM.jpg
Gratulacje dla młodych! Teraz przed nimi dorosłe życie :D
http://i.imgur.com/Z7E8Hpj.jpg
Z tej okazji Henryk urządził przyjęcie podyplomowe i zaprosił rodziców oraz brata. Było to także zapoznanie Klarysy z jego rodzicami.
http://i.imgur.com/WrLXVR5.jpg
http://i.imgur.com/V8btTii.jpg
-Ja widziałam pana w pewnym kabarecie, tylko nie wiem jaki, ale rozbawił mnie pan wtedy. Mam na imię Klarysa, a pan?
http://i.imgur.com/B95GrNV.jpg
-Naprawdę jest mi miło, że docenia pani moją pracę. Nazywam się Jan.
http://i.imgur.com/OYp4eTW.jpg
-Miło mi panią poznać. Klarysa jestem
-Mi panią również. Ja natomiast nazywam się Faustyna. To świetnie, że mój syn poznał taką fajną dziewczynę.
http://i.imgur.com/85KGIr6.jpg
Ploty, ploteczki oraz tańce :D
http://i.imgur.com/CQhMqhR.jpg
http://i.imgur.com/tW0bC05.jpg
http://i.imgur.com/Cp9j49Z.jpg
http://i.imgur.com/YWIogBy.jpg
http://i.imgur.com/iFtF0Cu.jpg
Wkraczamy w dorosłość!
http://i.imgur.com/S89opRF.jpg
http://i.imgur.com/bvRJR3o.jpg
http://i.imgur.com/ixcZKzd.jpg
Klarysa spakowała się i miała jechać taksówką z narzeczonym, ale przed tym musiała załatwić ważną sprawę.
http://i.imgur.com/ioHnBHT.jpg
-Tak mi przykro, że wtedy nie mogłam ciebie uratować. Ty zasługiwałaś na życie i na pewno cieszyłabyś się z niego bardziej niż Sylwia, która rozpuszcza niedorzeczne plotki na mój temat. Nie pozostaje mi nic innego niż pożegnać się z tobą
http://i.imgur.com/ysOsMYN.jpg
http://i.imgur.com/PFKXaMJ.jpg
http://i.imgur.com/tZMusyW.jpg
http://i.imgur.com/hVfMVfO.jpg
http://i.imgur.com/5krmQ7a.jpg
http://i.imgur.com/IFuTNHG.jpg
http://i.imgur.com/hN7fjMh.jpg
teraz znowu decyzja należy do was z czego relacje chcecie widzieć. Macie do wyboru:
a)Życie Jana Marchewki i jego żony.
b)Życie Henryka i jego narzeczonej w nowym domu.
c)Życie na wyspie bez prądu,a jedynym materiałem budulcowym jest to, co uzbierają simowie.
d)Życie rodziny Por.
Możecie wybrać 2 tematy do 1 relacji :)
Zapraszam do komentowania :)
Lysandra
22.12.2015, 17:53
Henryk i Klarysa są taką uroczą, nieśmiałą parą. :D Wielki szacun dla niej, że mimo takiej przeszłości, wbiegła do budynku i zadzwoniła po pomoc, gdy wybuchł pożar. : )
Jestem ciekawa, jak potoczą się dalsze losy tej pary i chętnie poczytam o nich więcej, więc proszę o relację b).
Witam i powracam xD
Jeszcze szybkie obejrzenie domu domu.
Trochę tutaj się pomąciło,to zdanie kojarzy mi się z reklamą z majo majo :P
wyłudzić d Jana
*od
lamę
A gdzie owa lama się podziała?
Rozumiem że to Simsy i motyw przewodni to lamy ale chyba niewidzialnych jeszcze nie wynaleźli...
:D
Koniec poprawek,przejdźmy do konkretów...
Faustyna i Jan i trójka dzieci?
Ja bym nie wyrobiła,podziw za wychowanie aż do takiego poziomu tylu dzieciaków :like:
Fajnie że Bolesław znalazł sobie dziewczynę narzeczoną i to aż taką odważną,ratowanie z pożaru mimo przykrych wspomnień z przeszłości to dopiero wyczyn ;))
I ta podyplomówka i te dzikie densy na parkiecie,Faustyna znów wymiata,zresztą jak zwykle;
Na następną relację z gry zamawiam to co Lysandra,czyli opcję B,opcja C też ciekawa,lubię takie survivale.
Laselight
22.12.2015, 19:50
Dobra, napisałeś Ninie, że nową relację dodałeś, w dodatku z dwójki, aż skomentuje. Poki co skupię się na dwóch ostatnich pdcinkach, potem przeczytam resztę
Możemy zacznę, że masz ładne simy choć w stylu maxis-match. Włosy MM kocham ♡
Chłopaki dostał się na biologię, powiedzmy, że moja krew. Chociaż skoro cce być nauczyciele, po co idzoe na biologię? No chyba, że uczyć biologii.
Klarysa jest sliczna, co ta blozna zmienia, że nie ma ***** kolegów?! Henio chłop na medal, nie odrzuca jej, wręcz sie zaprzyjaźnił.
A czemu Jan jest rycerzem? Skojarzył mi si z moim Napoleonem-masonem przez ten strój, może Jan też mason?
Parce życzę szczęścia.
Oni mieli aż dwa pożary w adakemiku?!. Na miejscu Klarysy uciekłabym, niech płoną, a z nimi akademik! Niech płoną!
BTW. Jeśli cjodzi o wybpr, obowiązkowo C. Ostatecznie B, ale jednak C
Cytryśnia
22.12.2015, 20:17
O to ja wybieram opcję C! Do tego może być też B.
Klarysa bardzo mi się podoba.
Nie potrafię pisać komentarzy.
Ale zaglądam tu! Po prostu nie piszę.
A ja bym chciała A i C, ale z tego co widzę zostanę przegłosowana. :)
Polubiłam Klarysę. Bardzo odważna babeczka. Mam nadzieję, że ten pożar i miłość Henryka pomoże jej pokonać negatywne wspomnienia i nie będzie jej to aż tak męczyć i naprzykrzać się w codziennym życiu.
Jan i Faustyna <3
Czekam na kolejną część! :P
Lysandra
23.12.2015, 21:57
Możecie wybrać 2 tematy do 1 relacji Jestem ciekawa, jak potoczą się dalsze losy tej pary i chętnie poczytam o nich więcej, więc proszę o relację b). Widzę, że nie doczytałam, że można wybrać dwie relacje, więc głosuję jeszcze na C. ;P
Tenebris
02.01.2016, 13:09
Przeczytałam wszystko :D. Jestem bardzo ciekawa C. ;-)
LepkiePaluszki23
03.01.2016, 10:14
Henryk i Klarysa są taką uroczą, nieśmiałą parą. :D Wielki szacun dla niej, że mimo takiej przeszłości, wbiegła do budynku i zadzwoniła po pomoc, gdy wybuchł pożar. : )
Bardziej to ja się bałem, że się ona zapali, ale dała radę :D
Witam i powracam xD
Koniec poprawek,przejdźmy do konkretów...
Cześć :)
Dzięki za dostrzeżenie błędów. Zostały poprawione :)
Faustyna i Jan i trójka dzieci?
Ja bym nie wyrobiła,podziw za wychowanie aż do takiego poziomu tylu dzieciaków :like:
To nic w porównaniu z dziećmi państwa Por, albo czworaczkami XD
Fajnie że Bolesław znalazł sobie dziewczynę
Raczej Henryk, bo Bolesław to dzieckiem był jeszcze :D
I ta podyplomówka i te dzikie densy na parkiecie,Faustyna znów wymiata,zresztą jak zwykle;
:rofl:
Nie potrafię pisać komentarzy.
Ale zaglądam tu! Po prostu nie piszę.
Witam w temacie :D Ważne, że czytasz :)
A ja bym chciała A i C, ale z tego co widzę zostanę przegłosowana. :)
Relacje z losów Dawidowa wstawiam na inne forum i tam też ludzie głosują, więc wszystko jest możliwe :D
Dzięki za komentarze i witam Tenebris w temacie ;))
Odpowiedzi na komentarze w spoilerze :)
Radzę zobaczyć pierwszą stronę tematu, ponieważ trochę się zmieniło i temat wątku również się zmienił :D
A teraz zgodnie z wyborem dalsze życie Henryka Marchewki i jego narzeczonej oraz losy mieszkańców Zatoki Źródlanej :D
(Temat wstawiam na innym forum i tam ludzie również głosują.)
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Henryk i Klarysa kupili niewielki domek, po niskich kosztach, ale wymagany był remont.
http://i.imgur.com/iUcPSeN.jpg
http://i.imgur.com/Dl8tHoa.jpg
http://i.imgur.com/8sZ548X.jpg
Po wyrwaniu zarośli młodzi udali się do nowo otwartego H&M w celu kupna lepszych ubrań.
http://i.imgur.com/HYiaF6s.jpg
http://i.imgur.com/Q66sMJH.jpg
-Ta koszula nie jest w moim kolorze.
http://i.imgur.com/tbWWJu0.jpg
Technologia :D (dopiero pierwszy raz podczas iluś tam lat gry w The Sims 2 użyłem windy XD).
http://i.imgur.com/8cvuIhU.jpg
http://i.imgur.com/h502cIB.jpg
http://i.imgur.com/ZVXxA3p.jpg
http://i.imgur.com/OZbn3VZ.jpg
http://i.imgur.com/4KRdI4t.jpg
Po wybraniu ubrań przechodzimy do zakupów, ale Klarysa postanowiła kupić coś jeszcze.
http://i.imgur.com/7zA1vP0.jpg
http://i.imgur.com/A43bMVq.jpg
http://i.imgur.com/I7HdJwM.jpg
http://i.imgur.com/FTrYx2C.jpg
-Ta będzie idealna!
http://i.imgur.com/5ThvJs0.jpg
http://i.imgur.com/gGyM0s3.jpg
W wolnych chwilach Henryk łapał owady do swojej kolekcji.
http://i.imgur.com/KzSpDl1.jpg
Niektóre meble bądź sprzęty jeszcze się przydadzą, ale wymagają czyszczenia.
http://i.imgur.com/zrnGrw3.jpg
http://i.imgur.com/azSLcy7.jpg
Po prawie 3 godzinach pracy przyszedł czas na posiłek.
http://i.imgur.com/MP4vgTb.jpg
Klarysa wpadła na pomysł, aby urządzić wyprzedaż swych mebli.
http://i.imgur.com/uexRdeb.jpg
Nawet znaleźli się chętni na kupno!
http://i.imgur.com/v6a2QnE.jpg
http://i.imgur.com/knpdS0L.jpg
Tylko niektórzy jak widać, byli przewrażliwieni.
http://i.imgur.com/IWbeZ9U.jpg
-A nie mógłby pan obniżyć ceny?
-No chyba pan oszalał. Albo pan kupuje, albo nie.
-W takim razie już kupię
http://i.imgur.com/YMXfT56.jpg
Nowe meble, nowe sprzęty, własny dom...
http://i.imgur.com/4hJKCOO.jpg
-Rodzice planowali wpaść do nas na obiad w środę.
-To bardzo dobrze. Poznam ich wtedy bliżej
http://i.imgur.com/u1FURS1.jpg
http://i.imgur.com/vPOzMwm.jpg
Narzeczeni cieszyli się ostatnimi chwilami, jako narzeczeni :D
http://i.imgur.com/A4UkVll.jpg
I nadszedł ten wielki dzień! <3
http://i.imgur.com/U8HU8tk.jpg
Henryk Marchewka + Klarysa (Cukinia) Marchewka
23.07.2015r.
http://i.imgur.com/3XT85Yi.jpg
http://i.imgur.com/kOVzF7X.jpg
http://i.imgur.com/q32yfz0.jpg
http://i.imgur.com/yZT1Gn6.jpg
http://i.imgur.com/ekdx6fN.jpg
http://i.imgur.com/OFbtsdV.jpg
http://i.imgur.com/OO4ZRkM.jpg
http://i.imgur.com/xu9uTjz.jpg
http://i.imgur.com/0ty3w6s.jpg
http://i.imgur.com/fPkmICs.jpg
http://i.imgur.com/403EyDx.jpg
http://i.imgur.com/xv93LYK.jpg
Na ślubie pojawiła się rodzina Henryka. Jego tata Jan Marchewka wraz z żoną Faustyną i brat Henryka Bolesław.
http://i.imgur.com/nNN8dKx.jpg
http://i.imgur.com/1aNkIW5.jpg
http://i.imgur.com/whFHojQ.jpg
Gratulacje od rodziców. Kocham to zdjęcie :love:
http://i.imgur.com/MqIe2mG.jpg
Jeszcze wspólne zdjęcie pamiątkowe.
http://i.imgur.com/spqfLmY.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zatoka Źródlana, to miejsce oddalone od Dawidowa o niecałe 40 km, ale nie ma tam jeszcze przeprowadzonych sieci prądu, ani kanalizacji. Pewna grupka młodych ludzi postanowiła tam się osiedlić.
Natalia, Nikodem, Artur, Balbina, Halina, Grzegorz, Tadeusz i Joanna.
Na tym zdjęciu po lewej Natalia, a po prawej Halinka.
http://i.imgur.com/frRblEk.jpg
Na tym natomiast po lewej Tadeusz, w środku Grzegorz, a po prawej Nikodem.
http://i.imgur.com/B2JvuF6.jpg
Muszę przyznać, że wyszedł mi bardzo ładny sim :wub:
http://i.imgur.com/Tc3wJGP.jpg
Kiedy nie ma internetu, to budujemy zamki z pisaku :D
http://i.imgur.com/gTzq5mA.jpg
Obok brzegu znajdowała się latarnia morska, więc przy brzegu nie było ciemno :)
http://i.imgur.com/QsA80yM.jpg
-Powinnaś zdjąć te pantofle, bo jeszcze kostkę sobie skręcisz na tym piasku.
http://i.imgur.com/qHqQN37.jpg
Kto porąbie drzewo? Grali o to w kamień, papier nożyce XD (przegrał Nikodem).
http://i.imgur.com/omWwwKN.jpg
Z racji iż grupa przyjechała tutaj ciężarówką, to przed wyjazdem zabrała kilka najpotrzebniejszych rzeczy (radio jest na baterie).
http://i.imgur.com/ZKerRb3.jpg
http://i.imgur.com/mYOvOW6.jpg
Tańce i rozmowy.
http://i.imgur.com/DceFsNP.jpg
http://i.imgur.com/OVy04gl.jpg
http://i.imgur.com/8R0nh8n.jpg
Prawie cała pierwsza ściana budynku wybudowana! (w oknie nie ma szyb).
http://i.imgur.com/j6H5ymW.jpg
Nastąpił przełom w relacjach między Arturem a Balbiną.
http://i.imgur.com/KX7642G.jpg
http://i.imgur.com/vY6hoYD.jpg
http://i.imgur.com/IXFSzin.jpg
W wolnych chwilach (a takich niestety brakowało) odpoczywali na trawie patrząc w niebo.
http://i.imgur.com/i18xDBd.jpg
<3
http://i.imgur.com/7Rp6BSb.jpg
Przed wyjazdem z Dawidowa zabrali ze sobą 4 namioty.
http://i.imgur.com/G0FLjIz.jpg
-Jak tak szybko będziemy pracować, to może wybudujemy ten dom w 2 miesiące.
http://i.imgur.com/Myg0vru.jpg
Po prawie 4 miesiącach dom był wybudowany.
http://i.imgur.com/BZVRN8O.jpg
Ktoś nawet znalazł szkło na wyspie! (albo zostało przetopione jak kto woli :D)
http://i.imgur.com/5M1Zq0X.jpg
Lodówka również z drewna.
http://i.imgur.com/wUg91Jl.jpg
A tak prezentuje się dom. Dach wykonany jest z siana (bo młodzi i zaradni ludzie skosili trawę za pomocą noży i zostawili do wysuszenia.
http://i.imgur.com/vaoiB7e.jpg
-Dla ciebie Halinko wyrzeźbiłem specjalnie ten pierścionek z drewna (co z tego, że jest złoty, ale udawajmy, że to drewno). Czy wyjdziesz za mnie?
http://i.imgur.com/MhnChJh.jpg
-Ależ pewnie Grzegorzu. Tylko kto udzieli nam ślubu?
http://i.imgur.com/IedIZRC.jpg
http://i.imgur.com/g3OSid9.jpg
-Coś się wymyśli.
http://i.imgur.com/xGkfq6R.jpg
http://i.imgur.com/IKfz5lF.jpg
Rury z bambusa nie są szczelne.
http://i.imgur.com/vnB9ew5.jpg
-Podobno w Dawidowie niedługo odbędą się wybory na burmistrza. I tak pewnie nie wiele zdziałają.
http://i.imgur.com/d5VUbs9.jpg
-Natalko, wiesz ile dla mnie znaczysz, a znaczysz wiele. Tak więc korzystając z tej chwili chciałbym zapytać, czy wyjdziesz za mnie?
http://i.imgur.com/SmWJLsq.jpg
http://i.imgur.com/ISYQsxI.jpg
http://i.imgur.com/qISTE4m.jpg
http://i.imgur.com/s2Hgjqm.jpg
http://i.imgur.com/OoSTevt.jpg
-Ależ oczywiście, że za ciebie wyjdę! Jaki piękny pierścionek. Nawet zawiera tę muszelkę, którą tak długo szukałam.
http://i.imgur.com/2GqF68K.jpg
http://i.imgur.com/Ksrgt2O.jpg
Tak więc to koniec na dzisiaj. Tak w skrócie losy z wyspy są opisane, ale następne będą na pewno lepsze.
Pozdrawiam i zapraszam do komentowania :)
W następnej części pojawią się losy rodziny Por i może Jana Marchewki lub mieszkańców wyspy.
Tenebris
03.01.2016, 15:51
Jestjestjest! Nowy odcinek :D. Powinnam się zabrać za moje OJSG, ale mam lenia :P. Nie ogarniam jak ty i Liv robicie śluby w kapliczkach :(, zdradziłabyś mi na priv jak to zrobić? A co do windy to nawet nie wiedziałam, że w dwójce coś takiego jest :O (odkrycie Ameryki). Nikodem ma bardzo ciekawą fryzurę:D
LepkiePaluszki23
07.01.2016, 18:13
Jestjestjest! Nowy odcinek :D. Powinnam się zabrać za moje OJSG, ale mam lenia :P. Nie ogarniam jak ty i Liv robicie śluby w kapliczkach :(, zdradziłabyś mi na priv jak to zrobić? A co do windy to nawet nie wiedziałam, że w dwójce coś takiego jest :O (odkrycie Ameryki). Nikodem ma bardzo ciekawą fryzurę:D
A ja czekam na twoje OJSG :)
Mi również fryzura Nikodema się podoba :D
Może ktoś jeszcze? :(
Cytryśnia
07.01.2016, 21:14
Nie ogarniam jak ty i Liv robicie śluby w kapliczkach , zdradziłabyś mi na priv jak to zrobić?
mnie też to zastanawia!!
Pytanie numer dwa: grałeś kiedyś w historie z bezludnej wyspy?
Kiedyś też zrobiłam takich rozbitków w zwykłych simsach. Tylko że tam walczyli o przetrwanie a ocalały był jeden :P
pozdrawiam
zawsze oglądam
prawie nigdy nie komentuję, po prostu mam teraz przypływ odwagi
nadal nie potrafię komentować
Kolejny odcinek!
Kocham robić screeny simom,tym bardziej jak Klarysa ,,strzela" ręką do sprzedawcy i facio na 26 zdjęciu zamiast myśleć wygląda,jakby dłubał w nosie a Natalka (3 zdjęcie od dołu) przypomina zombie (albo sima z wytrzeszczem) ale OK :D
Nie wiem czemu ale strasznie gryzie mnie ten ubiór Henryka...ta oczoje*na kurtka nie zaspecjalnie mi jakoś pasuje :(
Skąd masz tą suknię ślubną Klarysy?Chętnie bym taką dodała do swojej gry,bo wygląda uroczo :rolleyes: ...
Trzymam też kciuki by kolejne śluby były bardziej obfite w gości,wiadomo,więcej się dzieje!
Hm,chyba tak samo jak Cyśna nie mam talentu do komentowania.Nie umiem się pisemnie aż tak bardzo wyszczególać :D
LepkiePaluszki23
09.01.2016, 11:53
Pytanie numer dwa: grałeś kiedyś w historie z bezludnej wyspy?
Grałem :D
pozdrawiam
zawsze oglądam
prawie nigdy nie komentuję, po prostu mam teraz przypływ odwagi
nadal nie potrafię komentować
Ważne, że coś napisałaś. Chociażby, że coś jest ładne i od razu miło mi się robi :D
Nie wiem czemu ale strasznie gryzie mnie ten ubiór Henryka...ta oczoje*na kurtka nie zaspecjalnie mi jakoś pasuje :(
Henryka na nic innego nie było stać, bo remont :(
Skąd masz tą suknię ślubną Klarysy?Chętnie bym taką dodała do swojej gry,bo wygląda uroczo :rolleyes: ...
Chyba z modthesims.
Dziękuję wam serdecznie za komentarze :blowkiss:
A teraz coś niezwiązanego z odcinkiem.
Otóż 8 stycznia za czasów, gdy miałem jeszcze otoczenie, w którym mieszkał August Jarosz (kto pamięta? :D), stworzyłem na portalu Tumblr.com swój pierwszy blog. Jak wiadomo początki nie były najlepsze, ale od czasu do czasu coś tam wrzucałem. Tak teraz mija już rok od jego stworzenia :O
Innymi słowy kawał czasu... Z tej okazji opublikowałem na moim blogu do pobrania 2 simy, ale postanowiłem opublikować je również tu :hihi:
Także przed państwem Juliana Marchewka i Daniel Por do pobrania :)
CC jest załączone :)
Zalecam instalowanie simów programem Sims2Pack Clean Installer (https://sims2pack.modthesims2.com/)
Miłej gry :hihi:
http://i.imgur.com/0lsdhHQ.jpg
http://i.imgur.com/gwN7apk.jpg
http://i.imgur.com/K4Hb0fg.jpg
http://i.imgur.com/htfWsOO.jpg
http://i.imgur.com/P9JJAv4.jpg
http://i.imgur.com/TMf6roi.jpg
Pobierz Julianę Marchewkę (https://app.box.com/s/nroh9xxtb3x0882sdaauoq7uaz6qy5zb)
Pobierz Daniela Por (https://app.box.com/s/ot1vj4u3qdbwhrp7a6k872iwkhe2yhaz)
Pozdrawiam :)
Niezła historia :) Robisz fajne OJSG, czekam na więcej! :D
Plissken
15.01.2016, 14:03
Zazdroszczę tym Simom, którzy zaczynają w Zatoce wszystko od zera! :< Żadnych wygód i luksusów, sami muszą się o siebie zatroszczyć, trochę skazani na łaskę bądź niełaskę natury. Podoba mi się pomysł na historię :)
Ładne zdjęcia, będę zaglądać! :)
LepkiePaluszki23
16.01.2016, 11:21
Niezła historia :) Robisz fajne OJSG, czekam na więcej! :D
Dziękuję. Bardzo mi miło, że komuś podobają się moje wypociny :D
Zazdroszczę tym Simom, którzy zaczynają w Zatoce wszystko od zera! :< Żadnych wygód i luksusów, sami muszą się o siebie zatroszczyć, trochę skazani na łaskę bądź niełaskę natury. Podoba mi się pomysł na historię :)
Ładne zdjęcia, będę zaglądać! :)
Na razie na wyspie jest spokojnie, lecz za kilka lat świat mieszkańców wywróci się tam do góry nogami :(
Dziękuję za każdy komentarz z osobna. To bardzo motywujące :blowkiss:
Także dziś będzie historia Jana Marchewki i zaczątek rodziny Por :)
Zapraszam :)
Iwona i Dezyderiusz Por wprowadzili się do Dawidowa zaraz po Janie Marchewce. On lubił pogrywać na pianinie oraz rysować, natomiast Iwona uwielbiała gotowanie i szycie.
http://i.imgur.com/0kRfOdI.jpg
http://i.imgur.com/F6Dm32b.jpg
http://i.imgur.com/W4lJiPg.jpg
Właśnie przyszli przywitać ich nowi sąsiedzi.
http://i.imgur.com/eARc0Fs.jpg
-Witam pana. Nazywam się Dezyderiusz Por
-Ja również pana witam. Jan Marchewka jestem. Co pana skłoniło, aby zamieszkać w Dawidowie?
http://i.imgur.com/94xTXzm.jpg
-Faustyna... Piękne imię!
http://i.imgur.com/qXjUUe6.jpg
Przyrządzanie posiłku dla gości. Trzeba dobrze wypaść :)
http://i.imgur.com/QsCTzUz.jpg
-Naprawdę interesuje się pani szyciem?
-Ależ naturalnie. Na razie uszyłam sweter dla mojego męża i jedną parę zasłonek.
http://i.imgur.com/AkIs83r.jpg
Porządki.
http://i.imgur.com/G7dKb4v.jpg
http://i.imgur.com/Uakd7l3.jpg
http://i.imgur.com/XfzPUB3.jpg
Minął ciężki dzień :)
http://i.imgur.com/dR5EhY9.jpg
Dezyderiusz zakolegował się z Janem i teraz w każdej wolnej chwili omawiają swoje sprawy.
http://i.imgur.com/iqw4GOU.jpg
Dezyderiusz ma na tę chwilę niewiele pieniędzy pracując jako mieszacz cementu. Dlatego ledwo wiązali koniec z końcem.
http://i.imgur.com/Xgs8YTD.jpg
Jednak znajdywali czas dla siebie :)
http://i.imgur.com/QopV4RC.jpg
:D
http://i.imgur.com/JMapL34.jpg
Iwona pewnego dnia odkryła, że przybyło jej trochę kiogramów. Z czasem okazało się, że dodatkowe kilogramy wywołane są ciążą. Iwona od razu powiadomiła Dezyderiusza, że zostaną rodzicami.
http://i.imgur.com/zcCu9H2.jpg
http://i.imgur.com/IIlXVEc.jpg
O mały włos a spóźniłby się do pracy.
http://i.imgur.com/m7Kloyh.jpg
Tak wyglądał każdy dzień Porów, dopóki nie pojawiło się na świecie ich pierwsze dziecko :)
http://i.imgur.com/zjzhR9q.jpg
http://i.imgur.com/JTKxDXQ.jpg
Pewnego razu, kiedy Iwona zgrabiła liście i chciała je spalić jej spodnie podpaliły się. Mało brakowało (dosłownie) a by zginęła.
http://i.imgur.com/PciY1QB.jpg
http://i.imgur.com/4AXlkWJ.jpg
Nadszedł czas rozwiązania. Na świat przyszła Maria Por.
Maria Por
29.06.2015r.
http://i.imgur.com/QldAiXc.jpg
http://i.imgur.com/GnWvK2f.jpg
http://i.imgur.com/wa7Mobd.jpg
http://i.imgur.com/jYHnCme.jpg
http://i.imgur.com/oqkc2gx.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Domowe porządki...
http://i.imgur.com/M0trp4G.jpg
-Tak więc aby zrobić jajecznicę musisz wbić tyle jajek ile chcesz na rozgrzaną patelnię, bo ja preferuje 5. Następnie mieszasz na patelni 2 minuty i gotowe!
http://i.imgur.com/SadiEbA.jpg
Zmęczony Jan po pracy chciał coś przekąsić, ale lodówka była pusta. Dlatego wybrał się do nowo otwartego slepu spożywczego "Kopytko".
http://i.imgur.com/LrA5qTd.jpg
http://i.imgur.com/Btqz2in.jpg
http://i.imgur.com/KzZDBZf.jpg
http://i.imgur.com/44zDVZQ.jpg
http://i.imgur.com/8wGegVY.jpg
http://i.imgur.com/pjzyWbA.jpg
W domu na Jana czekała żona i jego synowie, którzy nie mogli się doczekać jedzenia :D
http://i.imgur.com/QaKQzfQ.jpg
Jan postanowił przyrządzić swój specjał, czyli tosty z serem :)
http://i.imgur.com/hg61Bul.jpg
http://i.imgur.com/zOyPNI2.jpg
http://i.imgur.com/pHTXN1M.jpg
Bardzo lubię to zdjęcie :love:
http://i.imgur.com/t3kXP0a.jpg
http://i.imgur.com/3cRcvD9.jpg
Jednak Jan nie zjadł nawet kęsa, ponieważ zasnął w talerzu :haha:
http://i.imgur.com/ZXBKxeJ.jpg
Bolesław lubił przebywać na świerzym powietrzy, tak jak jego rodzice.
http://i.imgur.com/dvtAkkD.jpg
Nastały urodziny Bernarda.
http://i.imgur.com/BBke6i6.jpg
http://i.imgur.com/UTg3omW.jpg
http://i.imgur.com/QaJ3vP6.jpg
http://i.imgur.com/WM3ObQw.jpg
Faustyna niestety sama musiała zjeść kawałek tortu na tarasie, ponieważ jej przyjaciel poszedł do domu,a Jan usypiał Bernarda.
http://i.imgur.com/l8MIiUF.jpg
http://i.imgur.com/jp14Gzq.jpg
Sanepid zakazał produkcji przeterminowanych butelek :D
http://i.imgur.com/qnZclT7.jpg
http://i.imgur.com/LYywho2.jpg
Nauka podstawowych rzeczy.
http://i.imgur.com/h1d7HKA.jpg
http://i.imgur.com/o9pVJyO.jpg
Korzystając z wolnej chwili Jan postanowił poświęcić chociaż 2 minuty na naukę mówienia Bernarda. Jednak bezskutecznie :(
http://i.imgur.com/JHG2tdg.jpg
http://i.imgur.com/TJM2pEY.jpg
http://i.imgur.com/d3pZPJi.jpg
Misia od pewnego czasu niszczyła gazety. Nie przeszkadzało to rodzinie, lecz kiedy zaczęła niszczyć rachunki pocztowe Faustyna wściekła się, bo musiała prosić w Urzędzie o nowe.
http://i.imgur.com/5s7gNFR.jpg
http://i.imgur.com/cvBmEtf.jpg
Sama Misia już postarzała się i była psią emerytką :)
http://i.imgur.com/qbtw88h.jpg
Troskliwy tatuś :love:
http://i.imgur.com/JYCCoZs.jpg
A sam Bernard jest słodki :love:
http://i.imgur.com/kXVD8rp.jpg
W wolnych chwilach Faustyna dzwoniła do Henryka porozmawiać tak po prostu.
http://i.imgur.com/K9whfxL.jpg
Jednak były takie chwile, w których Bernard dawał w kość rodzicom.
http://i.imgur.com/e66pzvB.jpg
Jednak jego uśmiech sprawiał, że rodzice wybaczali mu wszystko.
http://i.imgur.com/a9SE8KH.jpg
Mały zaczął nawet po woli chodzić.
http://i.imgur.com/YgBTj1r.jpg
http://i.imgur.com/heXWocW.jpg
http://i.imgur.com/d2NvN5v.jpg
-Brawo. Zuch chłopak!
http://i.imgur.com/mxMObMY.jpg
Po kilku miesiącach nastały również urodziny Bolesława. Jego tata był smutny z tego powodu, że ten czas zbyt szybko leci. Ale potem starał się być szczęśliwy.
http://i.imgur.com/TejDFmB.jpg
http://i.imgur.com/XIYNGiO.jpg
http://i.imgur.com/PtB0CTz.jpg
http://i.imgur.com/33JHs2B.jpg
http://i.imgur.com/PSmDsav.jpg
http://i.imgur.com/b8RJkrT.jpg
Ten tort małżeństwo zjadło wspólnie.
http://i.imgur.com/fbb9nLk.jpg
A Bolesław wyjechał na studia.
http://i.imgur.com/upqP4jf.jpg
http://i.imgur.com/fVVfdC3.jpg
http://i.imgur.com/o5FuH3F.jpg
Psiaki i ich spędzanie czasu :love:
http://i.imgur.com/QYOA4WY.jpg
Klarysa również utrzymywała kontakt z teściami. Tutaj akurat Jan dostał zaproszenie razem z rodziną na popołudniowy obiad.
http://i.imgur.com/G9u2lnA.jpg
Bernard również dorósł!
http://i.imgur.com/lxQw7vY.jpg
http://i.imgur.com/Xk5Xc2I.jpg
http://i.imgur.com/ODVY0OS.jpg
Zapraszam do komentowania :)
Bernard jest taki uroczy :wink2: a Iwona to bardzo ładna simka ;P
Jestem ciekawa po kim Maria odziedziczy urodę, nie mogę się doczekać następnej części :smile:
Laselight
17.01.2016, 11:40
Nie warto omijać 2 relacji pod rząd, bo trzeba odrabiać wszystko.
Dom Henryka i Klarysy ma piękną bryłę <3 i chociaż skromny, to przyjemny. Poszli do H&Ma, jak większość moich simów, bo jestem zbyt leniwa, by budować odzieżowy. HHenryk przez tą kurtkę mi się z NPC kojarzy.
Piękny ślub w kaplicy im zrobiłeś, ja nie umiem takich robić, najwyżej w domu weselnym robię wesele i melanż, ale mi się tam wkradają losowi ludzie wtedy. Jak przeczytałam Faustyna to pomyślałam o św. Faustynie Kowalskiej.
Przetrwanie <33333
Na początku zaczęłam mylić Natalię, Balbinę i Halinę i myślałam, że Natalia ma dwóch ukochanych. Z chłopaków to najlepszy Tadek, bo Grzegorz tak mi się kojarzy z Bieberem, a ciemnoskóry nigdy moim faworytem nie będzie.
Ciekawe z czego mieli kasę na dom.
Pory/Porowie ciekawą parą są. chociaż pan Por wygląda jak gangster:police::police::police::shoot3::shoot3::s hoot3:
Piękne zdjęcie Iwony z liśćmi i Dezyderiusza czyszczącego kibel :love::love::love::love::love:
Przez te skoki to się pogubiłam i myślałam, że Bolek to dziecko Porów.
Misia niszcząca rachunki... kupię tego psa od zaraz. Jak niszczy prace domowe, dopłacę. A Bolek tak szybko na studia?!
Jejku. Nie było mnie tu raptem 2 miesiące, a tu tyle się działo!
-Mój kochany synek.(Szkoda, że w przyszłości wyrządzi wiele złego )
Ej! Nie spojleruj :D
Bolesław jest bardzo ładny. Bardzo. Henryk już na studia idzie, a dopiero co małym brzdącem był. Fajnie, że na studiach od razu znalazł przyjaciółkę. A jednak nie tylko przyjaciółka :D
Bernard też bardzo urodziwy. Fajna para z Henia i Klarysy. I oświadczyny. Dzielna Klarysa, koleżanka zawdzięcza jej życie. Klarysa to porządna dziewczyna, szkoda, że inne simy tego nie doceniają. Sporo mieli oszczędności, że na dom ich było stać :D Ślub, czekam na dzieci :)
Ciekawy pomysł z tą Zatoką :) I już pierwsze miłości.
Dezyderiusz jaki przystojniak. Iwona mi kogoś przypomina. Czemu brak zdjęcia twarzy małej Marii.
Bernard też mały przystojniak. Chyba do Faustyny podobny, co? Misia jaka skrucha :love:
Ale te dzieciaki szybko rosną :)
Uff. Wszystko nadrobione. Szalejesz z tymi odcinkami ;P
LepkiePaluszki23
29.01.2016, 09:49
Bernard jest taki uroczy a Iwona to bardzo ładna simka.
Jestem ciekawa po kim Maria odziedziczy urodę, nie mogę się doczekać następnej części :smile:
Bernard w czasie dorastania bardzo się zmieni.
Dziękuję :)
Dom Henryka i Klarysy ma piękną bryłę <3 i chociaż skromny, to przyjemny.
Cieszę się, że komuś się podoba!
Poszli do H&Ma, jak większość moich simów.
Bo jak na razie H&M to jedyny sklep odzieżowy w Dawidowie.
Piękny ślub w kaplicy im zrobiłeś, ja nie umiem takich robić, najwyżej w domu weselnym robię wesele i melanż, ale mi się tam wkradają losowi ludzie wtedy.
Uwierz mi niby to wygląda kolorowo (w sensie ten ślub), ale z przygotowaniem to istna katorga.
Na początku zaczęłam mylić Natalię, Balbinę i Halinę i myślałam, że Natalia ma dwóch ukochanych. Z chłopaków to najlepszy Tadek, bo Grzegorz tak mi się kojarzy z Bieberem, a ciemnoskóry nigdy moim faworytem nie będzie.
Ja nadal mylę niektórych simów, więc. To raczej niektórzy moi simowie ci się nie spodobają ze względu na kolor skóry (np. Stefania, Juliana, Ola :P).
Ciekawe z czego mieli kasę na dom.
Oszczędności ze studii + pomoc rodziców.
Pory/Porowie ciekawą parą są. chociaż pan Por wygląda jak gangster
Dziękuję :love: Dezyderiusz raczej miał wyglądać jak kochający tatuś.
A Bolek tak szybko na studia?!
Bolek poszedł na studia w tym czasie jak większość moich simów, ale planuję to zmienić (bo nie każdy ma warunki na studiowanie).
Jejku. Nie było mnie tu raptem 2 miesiące, a tu tyle się działo!
Muszę nadrabiać z historią, bo ponad 4 tysiące zdjęć mam XD
Bernard też mały przystojniak. Chyba do Faustyny podobny, co?
Nawet bym powiedział, że wyglądem przebił mamę XD
Dziękuję za komentarze :love: Aż mam ochotę pisać dalej!
Odpowiedzi na nie jak zwykle w spoilerze.
A teraz czas na odcinek. Zostanie w nim poruszone dalsze życie Henryka i Klarysy oraz życie studencie Bolesława.
Zapraszam :)
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Pierwsze rachunki...
http://i.imgur.com/0ln7NIr.jpg
Od pewnego czasu Klarysę męczyły nudności.
http://i.imgur.com/xFiNN9E.jpg
-Wszystko dobrze?
-Tak, tylko niedobrze mi. Może to przez te wczorajsze kotlety?
http://i.imgur.com/xYApKk6.jpg
Remontu ciąg dalszy :)
http://i.imgur.com/KxUkluq.jpg
Dom przed remontem ogrodu:
http://i.imgur.com/FIRF8ay.jpg
Dom po remoncie ogrodu:
http://i.imgur.com/f9mCK0t.jpg
Po ciężkiej pracy każdy jest głodny.
http://i.imgur.com/zJSPaz4.jpg
http://i.imgur.com/CqIcFsf.jpg
W czasie, kiedy Klarysa robiła obiad Henryk sprzątał dom.
http://i.imgur.com/I3N97IF.jpg
http://i.imgur.com/20La2vE.jpg
http://i.imgur.com/tzuccE4.jpg
-Klarysa! Słuchaj "Szukamy chętnych do pracy na stanowisko nauczyciela biologii w gimnazjum w Dawidowie." To idealna praca dla mnie!
http://i.imgur.com/8ws4rwt.jpg
Z tego słuchania Henryka Klarysa spaliła spaghetti.
http://i.imgur.com/Ub8H1Lz.jpg
-Już zadzwoniłem do dyrektora i na jutro mam umówioną rozmowę o pracę!
-No to gratulacje! A dla mnie wciąż nie ma pracy jako fotograf.
-Jeszcze się znajdzie. Wystarczy poczekać.
http://i.imgur.com/RRXb3Gk.jpg
-Cześć tato!... Tak u nas dobrze..... Wycieczka?..... To w takim razie pojedźcie z nami!..... Nie możecie, bo tata zachorował?... No to w takim razie skoro bilet się zmarnuje, to możemy pojechać...... Trochę oszczędności mamy, więc damy radę. Jeszcze raz dziękuję i gorąco pozdrawiam.
http://i.imgur.com/nLo2yqW.jpg
Po odebraniu biletów od rodziców następnego dnia małżeństwo spakowało walizki i zamówili taksówkę.
http://i.imgur.com/XYvXVQ5.jpg
http://i.imgur.com/7E3zAhL.jpg
Obyśmy chociaż tam odpoczęli od remontów i ciągłej pracy.
http://i.imgur.com/kpzw6iZ.jpg
http://i.imgur.com/CbIep14.jpg
Wycieczka, na którą bilety nie mogły się zmarnować była do Trzech Jezior.
Witamy w Trzech Jeziorach!
http://i.imgur.com/JzE5Bj5.jpg
http://i.imgur.com/wYXEUXq.jpg
-Witam panią. Nazywam się Grażyna Kotlet. Czy nie chciałaby pani przelecieć się samolotem nad górami?
http://i.imgur.com/3NUJWtP.jpg
Klarysa za namową Grażyny skorzystała z okazji, a w tym czasie Henryk korzystał z turystycznych atrakcji.
http://i.imgur.com/5yfUSVN.jpg
http://i.imgur.com/rwrVWhf.jpg
http://i.imgur.com/AtgZjBd.jpg
Miejscowe powitanie. Henryk nic z niego nie zrozumiał.
http://i.imgur.com/6xbZfvt.jpg
http://i.imgur.com/VAYdtL0.jpg
Po powrocie z podróży samolotem Klarysa zjadła przysmak Trzech Jezior.
http://i.imgur.com/AHqPT7H.jpg
Klarysa również rozstawiła namiot, który kupiła w sklepie turystycznym.
http://i.imgur.com/FxQ3IcB.jpg
Rozmowy z innymi turystami. Pan Józef polecił Henrykowi obejrzenie posągu drwala oraz gry na balach.
http://i.imgur.com/dwJrPrL.jpg
Klarysę nie opuszczają wspomnienia płonącego domu...
http://i.imgur.com/nnw7Mpp.jpg
http://i.imgur.com/3PvQw34.jpg
Z rozmyślań wyrwał ją inny turysta Antonii.
http://i.imgur.com/lbeqFHN.jpg
Henryk postanowił do swojej kolekcji złapać kilka owadów z Trzech Jezior. Nawet kilka złapał!
http://i.imgur.com/5lUhU8K.jpg
http://i.imgur.com/Fe8Mu7i.jpg
Choć były momenty, w których łapał powietrze.
http://i.imgur.com/ET1vARU.jpg
Za namową Józefa Henryk z Klarysą poszli obejrzeć posąg drwala oraz spróbować gry na balach drewna.
http://i.imgur.com/sB8d6TM.jpg
http://i.imgur.com/8cbHih4.jpg
<dramatyczne zbliżenia na twarze rywalów...>
http://i.imgur.com/Jv1yZrd.jpg
http://i.imgur.com/jwcvI5q.jpg
Ostatecznie raz wygrała Klarysa, a raz Henryk.
http://i.imgur.com/U12mtF5.jpg
http://i.imgur.com/OHZ5jFj.jpg
http://i.imgur.com/jqcAzKX.jpg
http://i.imgur.com/AOIcS4i.jpg
Słynny posąg drwala był o kilkaset razy wyższy od Henryka.
http://i.imgur.com/kNgiSAf.jpg
-A myślałem, że to jakaś figurka
http://i.imgur.com/F5B8RB9.jpg
Małżeństwo obejrzało również inne zabytki.
http://i.imgur.com/38A1L6S.jpg
http://i.imgur.com/zw7T5Ad.jpg
Oraz nauczyli się miejscowych obyczajów.
http://i.imgur.com/LXOcie0.jpg
Świeże powietrze. Trzeba się nim nacieszyć pośród miejskiego dymu i smogu!
http://i.imgur.com/nSjdWcn.jpg
http://i.imgur.com/TeFjk90.jpg
Najpierw nudności, teraz ból głowy.
http://i.imgur.com/vplRq4T.jpg
-Nasz świat to teraz wogóle nie dba o środowisko. Rzucają śmieci gdzie popadnie. Dobrze, że chociaż ludzie w naszym obozie trzymają porządek.
http://i.imgur.com/Udk6vZh.jpg
Henryk kilka dni po przyjeździe do Trzech Jezior znalazł pod skałą mapę do tajemniczego miejsca. Z ciekawości udał się tam.
http://i.imgur.com/zIWMwqF.jpg
Poznał Wielkostopa, dzięki gestom, których nauczył się.
http://i.imgur.com/zLLQmjU.jpg
Ja tak jak Klarysa przed zakończeniem wycieczki kupuję pamiątki!
http://i.imgur.com/JtOygaM.jpg
http://i.imgur.com/zxw2UwI.jpg
Zdjęcie z niedźwiedziem, który jest tak jakby wizytówką Trzech Jezior.
http://i.imgur.com/FuLeRgu.jpg
Na związywanie nowych znajomości. Starszy pan miał bogatą wiedzę na temat Trzech Jezior.
http://i.imgur.com/GaQt40v.jpg
Po ciężkim dniu nadchodzi chwila relaksu.
http://i.imgur.com/prH12cB.jpg
http://i.imgur.com/bLvWeRv.jpg
http://i.imgur.com/FIjz4o1.jpg
I koniec podróży właśnie dobiegł.
http://i.imgur.com/wVHyjWL.jpg
http://i.imgur.com/LbCkSBA.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Bolesław dostał się na kierunek prawniczy (?).
http://i.imgur.com/2CRQUmy.jpg
http://i.imgur.com/ymCCkPB.jpg
http://i.imgur.com/CMYet2h.jpg
http://i.imgur.com/7iF3agW.jpg
http://i.imgur.com/0FHAgzT.jpg
http://i.imgur.com/0dI7gWe.jpg
http://i.imgur.com/eKCEmqB.jpg
http://i.imgur.com/aIqiVlx.jpg
Postanowił wybrać się do sklepu w celu kupienia telefonu.
http://i.imgur.com/0vfL26V.jpg
http://i.imgur.com/2MNhD1X.jpg
http://i.imgur.com/eweR1iv.jpg
http://i.imgur.com/WCc1ajO.jpg
Oraz poznał innych studentów.
http://i.imgur.com/ZgCrF0P.jpg
http://i.imgur.com/gwooBIu.jpg
-Jaki studiujesz kierunek, bo ja prawo.
-Właśnie jestem na pierwszym roku psychologii
http://i.imgur.com/fV1ybJG.jpg
Od dziecka Bolesław interesował się magią, więc bardzo się ucieszył mogąc poznać prawdziwą czarodziejkę! (dobrze, że nie syrenę XD).
http://i.imgur.com/TXD4Qsk.jpg
Tych dwoje spędzało ze sobą coraz więcej czasu.
http://i.imgur.com/LfCi9XB.jpg
-Kiedyś to były skoki simciarskie. Na przykład taki Adam Simałysz. Teraz to nawet tego skokami nazwać nie można
http://i.imgur.com/6kN9Tc0.jpg
Trzeba dbać o kondycję, jeżeli pragnie się dobrze wyglądać przed kimś.
http://i.imgur.com/zqPPz2z.jpg
Po jakiś czasie Sylwia i Bolesław zostali przyjaciółmi.
http://i.imgur.com/AuBwE84.jpg
Pomagali sobie w trudnych chwilach...
http://i.imgur.com/GPHhaCK.jpg
A Bolesław dorabiał na stołówce w akademiku.
http://i.imgur.com/faJkaoM.jpg
Oraz pilnie się uczył.
http://i.imgur.com/zdCjJzc.jpg
Dzięki wytrwałości i ciężkiej pracy mógł wynająć dom.
http://i.imgur.com/cylXpwM.jpg
http://i.imgur.com/UL9id1j.jpg
http://i.imgur.com/MDuqbUY.jpg
http://i.imgur.com/nU74VVN.jpg
http://i.imgur.com/xkHrwpG.jpg
W tej chwili dziękuję mojemu cudownemu programowi Fraps <klask, klask, klask,> za to, że pomimo włączenia go, to nie zrobił mi zdjęć rozgrywki. To była pierwsza sytuacja, ale nie ostatnia...
Także mniej więcej skrócę historię. Przepraszam!
Bolesław mieszkał w swoim wynajętym domu. Uczył się pilnie, bo chciał zdać studia z wyróżnieniem. Z racji, że nie starczało mu pieniędzy czasami na spłatę, to postanowił zaoferować wspólne mieszkanie Sylwii. Podczas jednej ze wspólnych kolacji doszło do czegoś więcej. Od tamtej pory postanowili zostać parą, do czasu, kiedy okazało się, że Sylwia jest w ciąży. Postanowiła o tym poinformować Bolka. Niestety nie ucieszył się on tak entuzjastycznie jak myślała.
-Co ty sobie wyobrażasz?! Że teraz przy tak niskich funduszach będziemy zajmowali się dzieckiem? A może ono nie jest moje i dlatego mi wciskach takie kity, żeby tylko wyciągnąć kasę. Otóż ode mnie nic nie dostaniesz. ANI GROSZA! A teraz możesz zbierać swoje manatki i wynieść się stąd. Nie chcę ciebie znać.
Chłopak nie dał jej dojść do słowa. Zrobiła jak kazał i niestety zrezygnowała w takiej chwili ze studiów...
http://i.imgur.com/SSxWFIj.jpg
http://i.imgur.com/q14ZKbd.jpg
http://i.imgur.com/eVjZQEk.jpg
Zadzwoniła tylko po taksówkę, po czym odłożyła jego telefon na miejsce.
http://i.imgur.com/2ym18Uj.jpg
http://i.imgur.com/zQYikfv.jpg
http://i.imgur.com/hikm6xm.jpg
http://i.imgur.com/GLKPaTV.jpg
http://i.imgur.com/g6mwLjm.jpg
http://i.imgur.com/WnIW969.jpg
http://i.imgur.com/oz8agTW.jpg
Zapraszam do komentowania. Chociaż jednozdaniowego! :love:
Hejo!
Czyżby Klarysa była w ciąży?...Wydaje mi się,że mogłaby być,mnie zawsze mdłości etc. kojarzą się właśnie z nią,bynajmniej zawsze mam takie zdanie w Trójce :D
W środku posta/histori/jakToTamChceszZwać chyba coś skiepściłeś z kodem,zdecyduj się czy dajesz [url] czy [img] :p
Szkoda że Bolek tak chamsko zareagował na informację o ciąży.Zawsze możnaby było zrobić testy ciążowe czy cuś,wtedy by było wiadomo kto jest ojcem...
IPhone'y w Dwójce?!?Czy ja o czymś nie wiem?
Muszę nadrabiać z historią, bo ponad 4 tysiące zdjęć mam XD
?! A myślałam, że ja mam dużo zdjęć... a tu 4 tysiące? Nieźle.
W simowych opowieściach jak są nudności to oznacza zawsze tylko jedno - ciąża!
Fajne masz te domki z zewnątrz takie kolorowe :)
Następnego dnia pojechali na wakacje? A co z rozmową o pracę? Zdjęcie z niedźwiedziem super. No to się pobyczyli :D
Bolesław wygląda jak dzieciak z jakiegoś amerykańskiego filmu dla nastolatków z 90 lat xD Taki z niego kujon ? Nie wygląda :D Ale świnia z niego. I co ona teraz zrobi? Przez niego przerwała studia.
Laselight
30.01.2016, 18:47
"Klarysa! Słuchaj "Szukamy chętnych do pracy na stanowisko nauczyciela biologii w gimnazjum w Dawidowie." To idealna praca dla mnie!" - Proszę, zostań moim nauczycielem biologii. ^^
http://i.imgur.com/RRXb3Gk.jpg na tym zdjęciu Henryk pięknie wyszedł. Tak lekko azjatycko, a tak pięknie <3 Ale Henryk zawsze piękny.
Trzy Jeziora, nigdy tam nie byłam, bo się boję, że maxisowymi okolicami wakacyjnymi popsuję sobie otoczenie. Tak średnio mi pasują swoją drogą do podróży w góry. Ale widać, że wypoczęli.
WIELKA STOPA :lovers::lovers::lovers:
Przeczytałam kierunek prawiczy. Już myślałam, że się nauczy masakry pod okiem profesora JotKaeMa. Nie dzwię się, że będąc biednym studentem tak zareagował na ciążę. Ale mógł uważać albo wywołać poronienie (wiesz, zamykanie w klatce, pobicie jej czy co tam chcesz).
IPhone'y w Dwójce?!?Czy ja o czymś nie wiem?
ściągnięte CC
Muszę nadrabiać z historią, bo ponad 4 tysiące zdjęć mam XD
Prawie tyle samo co ja XDDD
LepkiePaluszki23
31.01.2016, 08:27
?! A myślałam, że ja mam dużo zdjęć... a tu 4 tysiące? Nieźle.
Liczba stale rośnie! Niedługo planuję zdjęcia gdzieś przerzucić, bo usuwać nie chce, bo co jak zdjęcia się skasują z hostingu?
W simowych opowieściach jak są nudności to oznacza zawsze tylko jedno - ciąża!
Dzień przed mdłościami zjadła przeterminowane kotlety.
Fajne masz te domki z zewnątrz takie kolorowe :)
Miłomi to słyszeć :love:
Następnego dnia pojechali na wakacje? A co z rozmową o pracę? Zdjęcie z niedźwiedziem super. No to się pobyczyli :D
Henryk zadzwonił do dyrektora placówki, że w tej chwili nie może, bo wyjeżdża, a z racji małej ilości chętnych i że wyjazd był na 4 dni, to zgodził się.
Ale świnia z niego. I co ona teraz zrobi? Przez niego przerwała studia.
Właśnie o Sylwii w tym odcinku :)
"Klarysa! Słuchaj "Szukamy chętnych do pracy na stanowisko nauczyciela biologii w gimnazjum w Dawidowie." To idealna praca dla mnie!" - Proszę, zostań moim nauczycielem biologii. ^^
Ja również bym tak chciał!
Trzy Jeziora, nigdy tam nie byłam, bo się boję, że maxisowymi okolicami wakacyjnymi popsuję sobie otoczenie. Tak średnio mi pasują swoją drogą do podróży w góry. Ale widać, że wypoczęli.
Te otoczenia raczej są bezpieczne i zawsze możesz zrobić po prostu kopię zapasową otoczenia!
Nie dzwię się, że będąc biednym studentem tak zareagował na ciążę. Ale mógł uważać albo wywołać poronienie (wiesz, zamykanie w klatce, pobicie jej czy co tam chcesz).
Poronienie?! W życiu!
Hejo!
Czyżby Klarysa była w ciąży?...Wydaje mi się,że mogłaby być,mnie zawsze mdłości etc. kojarzą się właśnie z nią,bynajmniej zawsze mam takie zdanie w Trójce :D
Dzień przed mdłościami zjadła przeterminowane kotlety.
W środku posta/histori/jakToTamChceszZwać chyba coś skiepściłeś z kodem,zdecyduj się czy dajesz [url] czy [img] :p
Dzięki za zwracanie na wszelkiej ilości błędy. [ulr] było dlatego, że miałem limit zdjęć.
Szkoda że Bolek tak chamsko zareagował na informację o ciąży.Zawsze możnaby było zrobić testy ciążowe czy cuś,wtedy by było wiadomo kto jest ojcem...
Powiem tyle: pieniądze.
IPhone'y w Dwójce?!?Czy ja o czymś nie wiem?
Zamiennik telefonu.
Odpowiedzi na komentarze jak zwykle w spoilerze.
Dziękuję za tak liczny odzew :love:
W dzisiejszym odcinku poruszę dalszą historię Henryka i Klarysy oraz Sylwii.
Zapraszam!
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Małżeństwo powróciło do domu.
Pewnego razu Henryk łapiąc owady został pożądlony przez armię pszczół.
http://i.imgur.com/F8YZjOE.jpg
Od pewnego czasu chłopak obserwował gwiazdy.
http://i.imgur.com/ROgzUEr.jpg
Ktoś w końcu nim się zainteresował.
http://i.imgur.com/9vUkb7B.jpg
http://i.imgur.com/fRJ2XSJ.jpg
http://i.imgur.com/gtBIHBd.jpg
http://i.imgur.com/O4lm22i.jpg
http://i.imgur.com/qHDcCnm.jpg
http://i.imgur.com/MfPpR8j.jpg
http://i.imgur.com/v2y0Q6N.jpg
Spotkanie z nimi zostanie mu w pamięci.
http://i.imgur.com/z77RB3H.jpg
Klarysę mdłości nie odpuszczały, więc postanowiła się udać do lekarza.
http://i.imgur.com/pWZPY0L.jpg
Henryk również od pewnego czasu źle się czuł, a jadł dobrze.
http://i.imgur.com/Zso8ceI.jpg
Ale do pracy musiał chodzić :(
http://i.imgur.com/KQVARKC.jpg
http://i.imgur.com/wKz7Uq9.jpg
A Klarysa z braku na tę chwilę pracy zajmowała się domem.
http://i.imgur.com/eZ7NqzG.jpg
http://i.imgur.com/8CE4mh6.jpg
Oraz uczyła się czegoś o gotowaniu.
http://i.imgur.com/Qu0txWV.jpg
Mdłości były związane z CIĄŻĄ!
http://i.imgur.com/Co2MgpS.jpg
Z racji, że dziewczyna nie mogła w czasie ciąży się denerwować. Lecz pewnego dnia wybuchł pożar. Na szczęśliwe stres nie wpłynął na zdrowie dziecka.
http://i.imgur.com/hqF8nzu.jpg
http://i.imgur.com/iuJcv6X.jpg
http://i.imgur.com/xrDdj8S.jpg
http://i.imgur.com/rhUbyZi.jpg
http://i.imgur.com/XNMhjUk.jpg
Henryk również był w ciąży. Jak do tego doszło? Tego sam nauczyciel biologi nie potrafi wyjaśnić.
http://i.imgur.com/8Z5pxuo.jpg
http://i.imgur.com/Esb93G9.jpg
http://i.imgur.com/KS8pZeU.jpg
-Szkrabie wiedz, że tatuś bardzo ciebie kocha!
http://i.imgur.com/Bbl7xxB.jpg
Klarysa również kocha dziecko Henryka.
http://i.imgur.com/20yH5PM.jpg
Z racji, że oboje byli w ciąży postanowili sobie przyrządzić wykwintną kolację.
http://i.imgur.com/7DKFRVD.jpg
http://i.imgur.com/XAhSZfp.jpg
-Może jak to będzie dziewczynka, to nazwiemy ją Stokrotka?
http://i.imgur.com/RKhOVuY.jpg
-A nie uważasz, że lepszym imieniem byłoby imię Walentyna?
http://i.imgur.com/zgGb2Az.jpg
Sprawę z imieniem dziecka zostawili na później. Postanowili cieszyć się tą atmosferą, która między nimi była.
http://i.imgur.com/giPVUu8.jpg
http://i.imgur.com/mC2AILU.jpg
Do Klarysy dzwonili jej przyjaciele składając gratulacje.
http://i.imgur.com/tGsi479.jpg
Lecz pewnego razu dziewczynie z bólu upadł telefon. Zaczęła rodzić.
Walentyna Marchewka
26.07.2015r.
http://i.imgur.com/VzbHSmi.jpg
http://i.imgur.com/4Vv4Lk4.jpg
http://i.imgur.com/64Hw8Sz.jpg
http://i.imgur.com/YAx41n4.jpg
Walentynka oczkiem w głowie Klarysy.
http://i.imgur.com/zHaZoBP.jpg
http://i.imgur.com/p1fRTpC.jpg
http://i.imgur.com/2BRTBwO.jpg
Nie przeszkadzało jej nawet to, że budziła ją nad ranem.
http://i.imgur.com/Pq4G6Y9.jpg
http://i.imgur.com/OTQJqnG.jpg
http://i.imgur.com/1M29kvz.jpg
http://i.imgur.com/9Gs2xET.jpg
Henryk również urodził, ale chłopca.
Jakub Marchewka
26.07.2015r.
http://i.imgur.com/9cu92ld.jpg
http://i.imgur.com/cKlzZJG.jpg
http://i.imgur.com/blnK7rO.jpg
http://i.imgur.com/wnVkL4J.jpg
http://i.imgur.com/BeR4i8W.jpg
A Klarysa znalazła swoją wymarzoną pracę, czyli wszystko układa się spokojnie...
http://i.imgur.com/hK6FTym.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Sylwia wróciła do rodzinnego domu, który niestety wymagał zadbania.
http://i.imgur.com/EJa11Jv.jpg
Wystarczy poodrywać kilka chwastów
http://i.imgur.com/yFGoIPg.jpg
W wolnych chwila malowała obrazy. Próbowała się w ten sposób dokształcić w jakiejś dziedzinie, ponieważ nie mogła znaleźć pracy.
http://i.imgur.com/ybc1O0L.jpg
W odwiedziny przyszli sąsiedzi.
http://i.imgur.com/DczCqtg.jpg
Nadeszła przed nią poważna rozmowa. Klarysa poczuła się wtedy dotknięta jej słowami, że prawie się przez nią spaliła. Teraz chciała ją przeprosić. Błagała o wybaczenie. Klarysa powiedziała, że się zastanowi.
http://i.imgur.com/mbcK8ws.jpg
Na świat przyszła Diana! Oczy i kolor włosów odziedziczyła po mamie.
Diana Pietruszka
14.08.2015r.
http://i.imgur.com/7q5ifKq.jpg
http://i.imgur.com/4O1PrqA.jpg
http://i.imgur.com/876Bn6w.jpg
Jak to dalej będzie
http://i.imgur.com/H9BWrbi.jpg
Jej smutki były niczym w porównani do szczęścia, które czuła mając taką cudowną córkę!
http://i.imgur.com/favKz68.jpg
A rachunki zalegały z opłatą :(
http://i.imgur.com/fOXBYFk.jpg
Sylwia nadal szukała pracy, lecz bez skutku. Nawet na stacji paliw.
http://i.imgur.com/RYdThD3.jpg
Ta jednak nie poddawała się i edukowała się dalej.
http://i.imgur.com/v0O53yM.jpg
W wolnym czasie zajmowała się domem.
http://i.imgur.com/t9jkk1S.jpg
Urodziny Diany.
http://i.imgur.com/QfJHUZB.jpg
http://i.imgur.com/bZ441SN.jpg
Mała bardzo szybko się uczyła.
http://i.imgur.com/H69W85g.jpg
Sylwia niekiedy mdlała, ale musiała dać jakoś radę.http://i.imgur.com/WDuNaex.jpg
I niekiedy nadchodziły chwilę, w których jej stan psychiczny był bardzo zły.
http://i.imgur.com/vdOnvwm.jpg
Lecz jej uśmiech dodawał jej siły i myśli, ze kiedyś będzie lepiej.
http://i.imgur.com/T9DzF8Y.jpg
Nawet znalazła pracę dorywczą na stacji paliw. Niewielka suma, ale wystarczało dla nich obojga.
Wszystko było już na dobrej drodze do czasu...
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zapraszam do komentowania.
Booże biedna, ją to te pożary chyba całe życie będą nawiedzać.
Mówiłam, że ciąża? :D
Ja nie mogę, oboje w ciąży xD I to w tym samym czasie xD
Lecz pewnego razu dziewczynie z bólu upadł telefon.
Myślałam, że poroniła!
Ale jedno mnie zastanawia... no bo Klarysa ma na twarzy blizny po wypadku tak? Skąd te blizny na twarzy u Walentyny? Przecież blizn się nie dziedziczy...
Diana jaka śliczna <3
Wszystko było już na dobrej drodze do czasu...
Jak to było na dobrej drodze, jak nawet nie miała pracy?
Siemano!
Henryk do pracy wygląda jakby szedł na skazanie...
Haha!Wiedziałam że Klarysa jest w ciąży!I jeszcze Henryk!
No to teraz w rodzince będzie całkiem kolorowo :naughty:
Karma się upomina o Dianę,przez to,że nie uszanowała uratowania jej życia teraz ma problemy,a szkoda....trzymam kciuki,by jednak wszystko ułożyło się dobrze :3
Laselight
31.01.2016, 13:55
Już się wystraszyłam, że poprzedniego odcinka nie zobaczyłam i nie skomentowałam xDD
Pożądlenie przez pszczoły w dwójce możliwe, chyba dwójki nie znam. A nawet dziecko z kosmitą?
Heniek do pracy ma minę jak ja idąc na wf.
Solidarnie z żoną zaszedł w ciążę :P
Ale się kochają
Jego syn to Jakub. Nawiązanie do zbanowanego Perplexite?
Sylwia daje sobie radę jak widzę.
revallsay
31.01.2016, 14:51
Przeczytałam całość! bardzo ciekawe historie! Najbardziej lubię historię Henryka i Klarysy. Czekam na kolejne części, które pewnie będzie mi łatwiej komentować. Teraz krótko, bo musiałabym streszczać całość, a to by długo zajęło, hehe!
LepkiePaluszki23
01.02.2016, 14:06
Przeczytałam całość! bardzo ciekawe historie! Najbardziej lubię historię Henryka i Klarysy. Czekam na kolejne części, które pewnie będzie mi łatwiej komentować. Teraz krótko, bo musiałabym streszczać całość, a to by długo zajęło, hehe!
Dziękuję :love:
Booże biedna, ją to te pożary chyba całe życie będą nawiedzać.
:smiech:
Ale jedno mnie zastanawia... no bo Klarysa ma na twarzy blizny po wypadku tak? Skąd te blizny na twarzy u Walentyny? Przecież blizn się nie dziedziczy...
Ustalmy, że to genetyczne XD
Jak to było na dobrej drodze, jak nawet nie miała pracy?
Dostała pracę na stacji paliw :)
Pożądlenie przez pszczoły w dwójce możliwe, chyba dwójki nie znam. A nawet dziecko z kosmitą?
Tak możliwe. A dziecko to czysty przypadek :D
Solidarnie z żoną zaszedł w ciążę :P
:smiech:
Jego syn to Jakub. Nawiązanie do zbanowanego Perplexite?
Nie.
Sylwia daje sobie radę jak widzę.
Czas pokaże.
No to teraz w rodzince będzie całkiem kolorowo :naughty:
Dwójka bobasów na wychowaniu to w miarę. Gorzej jak ma się czworaczki...
Karma się upomina o Dianę,przez to,że nie uszanowała uratowania jej życia teraz ma problemy,a szkoda....trzymam kciuki,by jednak wszystko ułożyło się dobrze :3
Jak widać upomniała się, ale jest jeszcze szansa na naprawę starych błędów :)
Dziękuję za komentarze :love:
Dobrze, że mam tyle wolnego czasu i mogę spokojnie pisać odcinki :D
Zapraszam :)
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Pewnego dnia swoją wizytę u Henryka zapowiedzieli jego rodzice. Z tej okazji chłopak przygotował rybę faszerowaną warzywami.
http://i.imgur.com/1TGWVJX.jpg
Faustyna chciała poznać swoją wnuczkę.
-Cześć kruszynko. Tutaj babcia Faustyna. Jakaś ty duża!
http://i.imgur.com/B1xvoTp.jpg
http://i.imgur.com/Ov6CplI.jpg
Podczas przygotowywania naleśników (to było drugie danie) Henryk o mało nie zginął.
http://i.imgur.com/Qqihyai.jpg
http://i.imgur.com/AKA6CvF.jpg
-Codziennie na wiosnę tylko pada i pada. Nawet rowerem nie można pojeździć po pada.
http://i.imgur.com/NHoEAty.jpg
Klarysa dostała awans!
http://i.imgur.com/KtG4iVz.jpg
Rodzinne spotkanie :love:
http://i.imgur.com/hwQWZUU.jpg
Po zakończonym obiedzie czas posprzątać i wracać do domu.
http://i.imgur.com/avhQgXs.jpg
-Ach miło mamę było zobaczyć!
http://i.imgur.com/QlykUwZ.jpg
http://i.imgur.com/GcYSNzf.jpg
http://i.imgur.com/2ceohqz.jpg
http://i.imgur.com/giYosz8.jpg
http://i.imgur.com/CWY8Y1U.jpg
Klarysa po obiedzie i godzinnym odpoczynku zajęła się ogrodem.
http://i.imgur.com/QnzEwBG.jpg
http://i.imgur.com/Mn2ZEHt.jpg
Tego dnia urodziny miała Walentyna!
http://i.imgur.com/EQ59Q7f.jpg
http://i.imgur.com/mThDzIa.jpg
http://i.imgur.com/vkB5ljZ.jpg
http://i.imgur.com/Ad9tf5Q.jpg
Walentyna była posłusznym dzieckiem.
http://i.imgur.com/VGpt87Y.jpg
Klarysa :love:
http://i.imgur.com/LhYBzCg.jpg
W międzyczasie Henryk rozwijał się w dziedzinie sztuki.
http://i.imgur.com/n1qqKVU.jpg
Oraz dbał o dom i ogród.
http://i.imgur.com/876fuQz.jpg
-Skarbie powiedz B-U-T-E-L-K-A.
http://i.imgur.com/xhVnOC7.jpg
-Bupelka
-Ach... Czeka nas długa droga.
http://i.imgur.com/iFMqkuE.jpg
http://i.imgur.com/0A298vA.jpg
Pomimo, iż Jakub nie był biologicznym dzieckiem Klarysy, to dziewczyna kochała go nad życie.
http://i.imgur.com/PzdGCZy.jpg
Poniedziałki :(
http://i.imgur.com/Libuqh6.jpg
-Bernard. Nie możesz kupić dla taty na urodziny sukienki, bo mężczyźni nie chodzą w sukienkach. Zrób coś od serca!
http://i.imgur.com/svmSvwk.jpg
-NO wstajemy. Na raz, dwa, trzy...
http://i.imgur.com/BCtsQpz.jpg
Jednak Walentyna wolała siedzieć :D
http://i.imgur.com/ug12Pcz.jpg
Żona Henryka miała swój ulubiony serial pt. "Simszal".
http://i.imgur.com/VEVcpbc.jpg
Urodziny wkrótce miał Jakub!
http://i.imgur.com/ibhbuZV.jpg
http://i.imgur.com/nSdutk6.jpg
http://i.imgur.com/I72yTpr.jpg
http://i.imgur.com/jWXRrr8.jpg
-Dawidowo rozwija się z dnia na dzień. Niedługo będziemy mieszkali w wieżowcach haha.
-Raczej my czasów wieżowców już nie dożyjemy.
http://i.imgur.com/RgASaox.jpg
Jakub nie był tak grzeczny jak jego przyrodnia siostra i dawał w kość rodzicom.
http://i.imgur.com/FR5xXJi.jpg
Jednak, gdy bawił się z siostrą to był jak aniołek.
http://i.imgur.com/POmYecb.jpg
http://i.imgur.com/80oQbps.jpg
http://i.imgur.com/pCzSCi3.jpg
Moje kruszynki :love:
http://i.imgur.com/X2WcBjD.jpg
Kąpiele w wanience.
http://i.imgur.com/K7DLMOT.jpg
Troskliwi rodzice i ich stalowe nerwy :D
http://i.imgur.com/5fkBJ3v.jpg
Nastała zima!
http://i.imgur.com/VzGOUUd.jpg
A tak wyglądał prawie każdy zimowy dzień.
http://i.imgur.com/D8WlR20.jpg
http://i.imgur.com/6ijocs5.jpg
Czas snu. Ciekawe tylko na ile.
http://i.imgur.com/EthBPoz.jpg
http://i.imgur.com/7P3YYh4.jpg
Walentyna po raz kolejny dorasta!
http://i.imgur.com/ITYEKpA.jpg
http://i.imgur.com/QvXg0cO.jpg
http://i.imgur.com/L9n2sPJ.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Mały głodomorek.
http://i.imgur.com/yUzdw2Z.jpg
Zabawy piesków!
http://i.imgur.com/V1ErxKp.jpg
Jan kochał zajmować się swoimi roślinami.
http://i.imgur.com/eNaywR7.jpg
http://i.imgur.com/4k7AbNT.jpg
-Drops siad. Siad! Usiądź i dostaniesz kawałek mięska.
http://i.imgur.com/2JPkuJr.jpg
Drop dalej był wiecznym psujom. Taka jego natura.
http://i.imgur.com/hAbNyRZ.jpg
A Faustysia zrzucała ciążowe kilogramy.
http://i.imgur.com/8SMzjMf.jpg
http://i.imgur.com/RTJQvj0.jpg
-Rakieta T450 zaraz wyląduje...
-Bernard! Obiad!
-Już idę mamo!
http://i.imgur.com/00vbdYe.jpg
-A może na starość Faustyna gdzieś wyjedziemy?
-Nie wiem czy to dobry pomysł. Słyszałam ostatnio historię jak kilka lat temu w wypadku samochodowym zginęła rodzina Jarosz.
http://i.imgur.com/pjPaX2b.jpg
W odwiedziny do Jana i jego rodziny przyszedł Henryk z żoną i dziećmi.
-Jestem Walentyna miło mi!
-A ja nazywam się Bernard!
http://i.imgur.com/XtYEFLd.jpg
Walentyna jednak nie miała ochoty bawić się z wujkiem.
http://i.imgur.com/3dS5yVE.jpg
-Mam kolekcję rakiet. Jak chcesz, to mogę ci ją pokazać.
-Chętnie!
http://i.imgur.com/Xe82vzX.jpg
Późnym wieczorem w odwiedziny wpadł Bolesław, a Faustyna wróciła z pracy.
http://i.imgur.com/vEWy0L5.jpg
http://i.imgur.com/IudvENB.jpg
http://i.imgur.com/hLzy2xY.jpg
Zlot rodziny był dlatego, że właśnie tego dnia Jan miał urodziny. Zasypię was zdjęciami :D
http://i.imgur.com/7h8yuZF.jpg
http://i.imgur.com/oYQGdbX.jpg
http://i.imgur.com/dlX9bsG.jpg
http://i.imgur.com/fnYLYRh.jpg
http://i.imgur.com/WJglBix.jpg
http://i.imgur.com/DuzZ9Aa.jpg
http://i.imgur.com/1pytoZG.jpg
http://i.imgur.com/rwCBsRU.jpg
http://i.imgur.com/ECoMFTM.jpg
http://i.imgur.com/t83Km6C.jpg
http://i.imgur.com/8b5zz1t.jpg
http://i.imgur.com/Fj5h55d.jpg
http://i.imgur.com/hPhWJHp.jpg
http://i.imgur.com/3MBuuLh.jpg
http://i.imgur.com/gQtIN6R.jpg
Dalsza część przyjęcia również przebiegała hucznie.
http://i.imgur.com/UasOgpl.jpg
http://i.imgur.com/9gzcI5t.jpg
A Jan zmienił ubranie.
http://i.imgur.com/5lK2OGH.jpg
Obecny wygląd Jana.
http://i.imgur.com/0HOdScW.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zapraszam do komentowania!
Laselight
01.02.2016, 14:35
Szkoda, że Jan już jest emerytem, bo taki sympatyczny. Chociaż bardzo ładnie są, Faustyna najbardziej. Tylko dziwne, że córka odziedziczyła bliznę, no ale trudno będzie Popkiem i założy swój Gang. "Jesteśmy wulgarni szczególnie ta z blizn na buzi" :P
Kuba, mimo że swoich skojarzeń z Perplexite się nie pozbędę z biegiem czasu wydaje się coraz bardziej sympatyczny i lepszy. :indian::indian: Ale i tak współczuję dziecka kosmitą, jeszcze ich porwie albo zostanie trolle internetowym.
Pies-kubeł na śmieci? Też chcę takiego
"Rakieta... zaraz wyląduje" - niech skończy bawić się rakietami, bo zaraz wyląduje na cmentarzu.
"A może na starość gdzieś wyjedziemy" - na starość wyjedziecie na cmentarz kochani.
"Mam kolekcję rakiet. Jak chcesz, to mogę ci ją pokazać." - z takim tekstem do dziewczyny, w dodatku nie letniej?!
A ten murzyn z tyłu to tajny współpracownik?
Szkoda, że Jan już niepełnoletni. Taki fajny jest.
revallsay
01.02.2016, 15:05
Ile urodzin! Gratuluję Klarysie awansu, dobrze, że idzie do przodu :) Fajnie, że różnica wieku między Walentyna a jej wujkiem jest niewielka, może być ciekawie.
Uwielbiam rodzinne spotkania w simsach ;) Ej nie wiedziałam, że Klarysa jest przestępczynią?
Jak wy robicie te zdjęcia w simsach na ścianie w obrazie w ramce? U Liv też to widziałam i się zastanawiam. Też chcem!
Jakub miał później urodziny niż Walentyna? Myślałam że z tego samego dnia są... Walentyna jest śliczna :) Ale z tą blizną trochę śmiesznie wyszło. Masz rację, udawajmy, że to genetyczne :D
Te obrazy w pokoju dzieci :love:
A właśnie miałam napisać, że ten Janek to chyba nieśmiertelny, a tu proszę jaki fajny dziadek :D
Dzieńdoberek!
Zacznijmy od tego co zwykle,czyli...
-Rakieta T450 zaraz wyląduje...
-Bernard! Obiad![/i]
-Już idę mamo!
I w nawiasie uciekło.
-Nie wiem czy to dobry pomysł. Słyszałam ostatnio historię jak kilka lat temu w wypadku samochodowym zginęła rodzinya Jarosz.
No tutaj ewidentnie coś się schrzaniło,chyba podczas pisana nie myślałeś o dwóch zdaniach na raz :D ?
Yaaay!Lot of Birthday's!
Dobrze że za każdym razem nie urządzali imprezy (tak jak u mnie w Simsach) bo by dużo na torty wydali ;p
Tak z ciekawości,ile świeczek na torcie miał Jan?
Awww Walentyna :love:
Cokolwiek w przyszłości wykręci to i tak będzie moja ulubiona Simka ;3
Wydaje mi się że nie ma co robić wypracowania na temat odcinków,a zresztą ja jestem z tego kiepska...czekam na kolejną relację!
LepkiePaluszki23
05.02.2016, 08:50
Tylko dziwne, że córka odziedziczyła bliznę, no ale trudno będzie Popkiem i założy swój Gang. "Jesteśmy wulgarni szczególnie ta z blizn na buzi" :P
:smiech:
"A może na starość gdzieś wyjedziemy" - na starość wyjedziecie na cmentarz kochani.
"Mam kolekcję rakiet. Jak chcesz, to mogę ci ją pokazać." - z takim tekstem do dziewczyny, w dodatku nie letniej?!
Duszę się ze śmiechu :smiech:
A ten murzyn z tyłu to tajny współpracownik?
Jest do serdeczny najlepszy przycjaciel Fautyny :wredny:
Uwielbiam rodzinne spotkania w simsach ;) Ej nie wiedziałam, że Klarysa jest przestępczynią?
Z zawodu jest fotografem :|
Jak wy robicie te zdjęcia w simsach na ścianie w obrazie w ramce? U Liv też to widziałam i się zastanawiam. Też chcem!
O który konkretnie obraz chodzi? :D
Jakub miał później urodziny niż Walentyna? Myślałam że z tego samego dnia są...
Jeden dzień różnicy.
A właśnie miałam napisać, że ten Janek to chyba nieśmiertelny, a tu proszę jaki fajny dziadek :D
Raczej to Henryk z Klarysą są nieśmiertelni xD
Nina14!-dzięki za wytknięcie błędów!
Dobrze że za każdym razem nie urządzali imprezy (tak jak u mnie w Simsach) bo by dużo na torty wydali ;p
Śmiem twierdzić, że u nich imprezy były w pewnym okresie dzień po dniu xD
Tak z ciekawości,ile świeczek na torcie miał Jan?
Jestem w trakcie wyliczania każdemu simowych lat więc nie wiem :(
Dziękuję za komentarze <3
W dzisiejszym odcinku:
- Losy Henryka i Klarysy Marchewki
- Losy Jana i Faustyny Marchewki
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Walentynie urosły włosy.
http://i.imgur.com/dNTIOMt.jpg
Mały Jakub już nie długo powędruje do szkoły. Jednak ma jeszcze czas na zabawę swoimi zabawkami.
http://i.imgur.com/QCF6cJb.jpg
Walentyna, to bardzo pomocna dziewczynka.
http://i.imgur.com/ySF7fJh.jpg
http://i.imgur.com/VPau3u7.jpg
Tu akurat Henryk wybierał się do pracy, a Walentyna miała pierwszy dzień w szkole.
http://i.imgur.com/8kXo1T5.jpg
http://i.imgur.com/ZsDfvtC.jpg
http://i.imgur.com/3e4aCSL.jpg
Klarysa jest w kolejnej ciąży!
http://i.imgur.com/DXsWcnn.jpg
Mały Jakub nie chętnie uczył się rzeczy potrzebnych mu w dalszym rozwoju.
http://i.imgur.com/MHpZ1Fo.jpg
Powrót ze szkoły. Dziewczynka na początku nie miała zbyt dobrych ocen.
http://i.imgur.com/MHpZ1Fo.jpg
http://i.imgur.com/O9KDF5z.jpg
W czasie chwili relaksu oglądała swoją bajkę pt. "Bombowe SimCity". A czas po bajce przeznaczała na lekcje.
http://i.imgur.com/qbbE6Sr.jpg
http://i.imgur.com/o8MYzN9.jpg
A Henryk użerał się z cieknącymi kranami, zepsutymi zaworami itp.
http://i.imgur.com/okDUpOg.jpg
Jakub dorasta! Ma za duże oczy :(
http://i.imgur.com/OfTA0Ol.jpg
http://i.imgur.com/lc8MtB6.jpg
http://i.imgur.com/UyuK9LY.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Pomimo swojego wieku Jan nie zaniedbywał domu.
http://i.imgur.com/gSS9qqc.jpg
Czas spędzony z synem dodawał mu wiele radości.
http://i.imgur.com/4smWUBN.jpg
http://i.imgur.com/C4r2WOc.jpg
Widoki :love:
http://i.imgur.com/g4hIpmm.jpg
Niektóre obowiązki spadły na Faustynę.
http://i.imgur.com/3251cXX.jpg
Z racji, że dzień w szkole został odwołany przez zaspy Bernard został w domu.
http://i.imgur.com/AmaKXvt.jpg
http://i.imgur.com/8sUXdoj.jpg
Faustyna przeziębiła się.
http://i.imgur.com/65W6FuY.jpg
Z racji odwołania dnia w szkole w odwiedziny wpadł Henryk z rodziną.
http://i.imgur.com/NnpddMQ.jpg
-Dziadku, czy ty też jesteś kosmitą?
http://i.imgur.com/FcZxmMj.jpg
-Jak postanowiliście nazwać dziecko?
-Myśleliśmy, że jak to będzie chłopiec to Artur, albo Maciej. Natomiast jak będzie to dziewczynka, to Anna, albo Hilaria
http://i.imgur.com/TR15IDN.jpg
http://i.imgur.com/tSMtgpS.jpg
-Jestem taka dumna z Bolesława, że poszedł w ślady swojego brata i wyruszył na studia.
http://i.imgur.com/PbiuENc.jpg
-Dokładnie. Bez wykształcenia wyższego, to ciężko znaleźć pracę.
http://i.imgur.com/IXUBtGB.jpg
Dzieci spędzały czas na oglądaniu telewizji.
http://i.imgur.com/kov3Mo4.jpg
Faustyna pojechała na chwilę do pracy, bo dostała ważny telefon od szefa.
-Słyszałeś jak Bolesław potraktował Sylwię?
-Jaką Sylwię?
-Sylwia, to była dziewczyna Bolesława. Zaszła z nim w ciąże, a ten wyrzucił ją z domu
-CO?! Dziękuję cie Henryk za informację. Już my to z mamą załatwimy!
http://i.imgur.com/suq8gVA.jpg
Jan postanowił się trochę przespać. Nie był już 30 latkiem, gdzie miał tyle energii...
http://i.imgur.com/yRpAnuT.jpg
Dzieciaki w tym czasie grały w "Kamień, papier i nożyczki" Za pierwszy razem nikt nie wygrał, natomiast za drugim wygrał Bernard.
http://i.imgur.com/xFk31k7.jpg
http://i.imgur.com/H8tXcx0.jpg
http://i.imgur.com/zW8iLHI.jpg
http://i.imgur.com/7cZ2N3i.jpg
http://i.imgur.com/IovbqBG.jpg
Aby rozładować atmosferę Walentyna urządziła bitwę na poduszki!
http://i.imgur.com/sDO5DF1.jpg
-Ty wiesz, że ostatnio nas sąsiad Dezyderiusz podczas zabawy w śnieżki został ograny przez swoje dzieci? Przewrócił się, a dzieci dalej w niego śnieżkami rzucały.
http://i.imgur.com/HxOqlPq.jpg
Faustyna tego dnia miała swoje urodziny!
http://i.imgur.com/86yOojQ.jpg
http://i.imgur.com/pqFPwF7.jpg
http://i.imgur.com/H4UBGzI.jpg
http://i.imgur.com/q97s5sH.jpg
http://i.imgur.com/WK17oWk.jpg
http://i.imgur.com/WJIWS0J.jpg
http://i.imgur.com/MyON7A6.jpg
http://i.imgur.com/u47lO9m.jpg
Pomimo, że mieli już trochę lat, to nadal się kochali jak za młodu.
http://i.imgur.com/fDZSvVb.jpg
Odtańczyli również wspólny taniec.
http://i.imgur.com/Gt4EyVQ.jpg
Ale Jan nie umiał perfekcyjnie tańczyć, więc swoimi butami deptał nogi Faustysi.
http://i.imgur.com/NIvipeO.jpg
http://i.imgur.com/sWVX94k.jpg
http://i.imgur.com/RUsJ1JP.jpg
http://i.imgur.com/3SOG3Or.jpg
http://i.imgur.com/wXcMwP6.jpg
Zdjęcie do porównania jak byli młodzi (http://i.imgur.com/n8sGVBh.jpg)
http://i.imgur.com/gib4mf3.jpg
http://i.imgur.com/WNvegrl.jpg
Na starość mieli dużo czasu wolnego, np. na zabawy z psami.
http://i.imgur.com/ud98bAX.jpg
http://i.imgur.com/AKb8ymd.jpg
Niestety, ale ktoś się postanowił o kogoś upomnieć :(
http://i.imgur.com/R50UCfp.jpg
http://i.imgur.com/gxHBfbQ.jpg
http://i.imgur.com/Gguzgq2.jpg
http://i.imgur.com/pp0QEEK.jpg
http://i.imgur.com/sIXPDvU.jpg
http://i.imgur.com/xTybDh9.jpg
http://i.imgur.com/I7ga57Y.jpg
http://i.imgur.com/4Yx84ZU.jpg
Małżeństwo nie mogło przeboleć straty. Przecież była z nimi tyle lat...
http://i.imgur.com/mdf5MF0.jpg
Kiedy Sylwia zdobyła telefon do rodziców Bolesława od razu się z nimi skontaktowała. Opowiedziała całą historię. Faustyna postanowiła zaprosić ją na obiad i omówić pewne sprawy.
http://i.imgur.com/wgUJSqH.jpg
http://i.imgur.com/PQIEJum.jpg
http://i.imgur.com/IAQmjL7.jpg
http://i.imgur.com/GitTHyN.jpg
-Witam panią. Ja jestem Sylwia, a to pańska wnuczka Diana
-Witaj. Zapraszam do środka!
http://i.imgur.com/AI7hQmk.jpg
http://i.imgur.com/D1MBdbF.jpg
Mała dostała kaszkę, którą Jan kupił dzień wcześniej w sklepie Kopytko.
http://i.imgur.com/ICOkeOA.jpg
-A więc co teraz zamierzasz zrobić?
-Znalazłam pracę na stacji paliw, ale zarobki nie są wysokie. Mam masę długów, ale je jakoś spłacam
http://i.imgur.com/MYHji6i.jpg
-My ci pomożemy, bo mamy dużo oszczędności. Powiedz tylko ile i kiedy wręczyć ci pieniądze.
-Dziękuję bardzo. Nie wiew jak się państwu odwdzięczyć!
-Już to zrobiłaś wychowując naszą wnuczkę
http://i.imgur.com/sG3YziE.jpg
http://i.imgur.com/DplpbhM.jpg
Faustyna musiała jeszcze tego wieczora z kimś porozmawiać.
http://i.imgur.com/TNe8lBa.jpg
http://i.imgur.com/iMzBdCE.jpg
-Co ty sobie myślałeś wyrzucając ją z domu?! Że sobie poradzi sama z dzieckiem?
-Czyli już u was była?Głupia idiotka!
-Sam jesteś głupim idiotą! Trzeba było myśleć zanim zrobiłeś jej dziecko. Teraz co? Nawet jej pomóc nie chcesz i wypierasz się dziecka?
http://i.imgur.com/bTKzPal.jpg
-A żebyś wiedziała. Was też mam serdecznie dość. Rodzice od siedmiu boleści. Jak tacy dobrzy jesteście to jej pomóżcie, bo ja nie mam zamiaru.
-Jak śmiesz! Wynoś się!!
http://i.imgur.com/dQIzBwp.jpg
Dlaczego on się tak zmienił? Co go tak zmieniło?
http://i.imgur.com/v5U1jiD.jpg
Bonus w postaci Janka XD
Ty sterujący nami. Daj nam żyć!
http://i.imgur.com/vwEAXl7.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zapraszam do komentowania.
Oooo, Twoje relacje są takie fajne :) A rodzinki taaaaakieee duże, że momentami czasami się gubię, ale fajnie się w tym wszystkim odnajdywać xD Walentynka i Diana jest cudowne! Takie kochane z nich dziewczątka :fun: A z Bolesława to straszny dupek =,= Mam nadzieję, że karma do niego wróci!
Laselight
05.02.2016, 17:04
Piękna relacja ❤
Jakub jest taki uroczy, powinien być prowokatorem i posiadaczem komputera bez napędu cd-Rom ❤ to by było piękne. Ale w ogóle go lubię, taki sympatyczny.
A Jan Henryk z córką wojskowymi zostali, czy co?
"Bombowe Simcity", czyżby propaganda ISIS? Uważaj, bo Walentyna terrorystką zostanie jak tak będzie ciągle oglądać.
Jak fajnie, trzecie dziecko!
Jan taki kochający dziadek.
Faustyny też szkoda, bo jak zobaczyłam, z czego powstała to aż się zdziwiĺam, że taka Kasia!
MK niech się upomni o kamienicę jakąś, bo bezdomny jaki jest.
Jaki Bolek (dobrze piszę?) wkurzony. Niech się jednak zajmie sobą.
Dlaczego się zmienił? No na studiach to nuda bywa i wiesz Faustyna - byt cały czas w jednej postaci bywa dość monotonny.
Co go tak zmieniło? Może operacja plastyczna.
Janek w spojlerze rządzi.
Błagam o następny odcinek!
Z pozdrowieniami, Lase.
To może jeszcze ja uzupełnię luki w komentarzach :D
http://i.imgur.com/ZsDfvtC.jpg
Jakaś proteza,paradontoza+gorący klej?
a jak nie to JAK ONA to ZROBIŁA?!!?
Walentyna w tym warkoczu jest przesłodka :love::love:
Tylko czemu ma bliznę po mamie ?a po co ja wogóle pytam,skoro Klarysa ma skina do dziedziczenia,typowe szimsy....
Faustyna i Jan prawie nic się nie zmienili-no dobra,z wyjątkiem zarostu u Jana....
Bolesław jest okropny,jak tak można nie szanować rodziców :(( ?
(tak bdw to zachowuje się jak typowa szmatka z Dlaczego Ja,ale ok[bez urazy])
Czekam na kolejną relację!
Z zawodu jest fotografem
Bo tam pisało, że fałszerka i myślałam, że to kariera przestępcza xD
Jak wy robicie te zdjęcia w simsach na ścianie w obrazie w ramce? U Liv też to widziałam i się zastanawiam. Też chcem!
O który konkretnie obraz chodzi?
Już mi Liv wyjaśniła :D
Walentyna jest śliczna, piszę to chyba za każdym razem :) Jakub ma wielkie oczy, a z boku wygląda jak Voldemort ;D Jak zobaczyłam żniwiarza to już myślałam, że po Janka ;o Bolesław jaka świnia. Nawet matka nie może się z nim dogadać :( (trochę jak u mnie Narcyz)
revallsay
07.02.2016, 15:46
Kochana Walentynka, taka pocieszna, dobrze, że po sobie sprząta, u mnie to Mortimer musi sprzątać po dzieciach, a tutaj proszę, dzieci sprzątają!! Henryk i Klarysa, kurcze, już trojka dzieci, a są dopiero tacy młodzi.
Hehe, jednak ktoś się cieszy z zasp na polu, hehe.
I wyszło szydło z worka! Ten Bolesław to kawał drania, dobrze, że rodzice się dowiedzieli!
OO, to jednak była impreza urodzinowa, a nie zwykłe spotkanie rodzinne :) 100 lat Faustyna!
Utrata ukochanego zwierzaka jest bardzo ciężka :( Coś o tym niestety wiem :(
Mam nadzieję, że Bolesława spotka jakaś kara, za porzucenie kobiety w ciąży. On powinien pomóc Sylwii, a nie jego rodzince!
LepkiePaluszki23
20.02.2016, 13:31
Witam i na początku dziękuję za komentarze :wub:
Dziś odcinka nie będzie, ale za to zapraszam na pierwszą stronę tematu, gdzie pojawił się spis mieszkańców Dawidowa :D
Oooo, Twoje relacje są takie fajne :) A rodzinki taaaaakieee duże, że momentami czasami się gubię, ale fajnie się w tym wszystkim odnajdywać xD
Dziękuję :wub: Ja tylko gubię się w tym jak ktoś miał na imię, aby nie powtórzyło się przy narodzinach :D
A z Bolesława to straszny dupek =,= Mam nadzieję, że karma do niego wróci!
Życie nie jest kolorowe :(
Co go tak zmieniło? Może operacja plastyczna.
:smiech:
Z pozdrowieniami, Lase.
Również gorąco pozdrawiam :blowkiss:
Bo tam pisało, że fałszerka i myślałam, że to kariera przestępcza xD
Też to dopiero zauważyłem :O
Jak zobaczyłam żniwiarza to już myślałam, że po Janka.
On ma jeszcze trochę życia :)
Dziękuję wam serdecznie za komentarze :wub: :love:
Niestety, ale odcinek prawdopodobnie ukaże się dopiero w marcu (tyle mam teraz zaliczeń, prac klasowych, że głowa boli).
Pozdrawiam :)
LepkiePaluszki23
25.03.2016, 13:41
Na pewien czas muszę zawiesić tą relacje z pewnych przyczyn. Prawdopodobnie powrócę dopiero w maju lub pod koniec kwietnia.
Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny. :love:
Pozdrawiam wszystkich i widzimy się w maju lub kwietniu! :)
LepkiePaluszki23
08.05.2016, 09:30
Witam po kilu miesięcznej przerwie!
Dzisiejsza relacja będzie niestety krótsza.
W dzisiejsze relacji zobaczymy:
Losy Jana i Faustyny Marchewki
Losy Henryka i Klarysy Marchewki
Zapraszam!
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Bernard miał urodziny i zaprosił na swoje przyjęcie najbliższą rodzinę.
http://i.imgur.com/BLagnLm.jpg
Jan zadbał o muzykę tego wieczoru. Owa muzyka od razu poruszyła wszystkich do tańca.
http://i.imgur.com/PWotwwT.jpg
http://i.imgur.com/DN6NDhg.jpg
http://i.imgur.com/Cd52sXE.jpg
http://i.imgur.com/oxI9F4r.jpg
http://i.imgur.com/4QuDvaN.jpg
W końcu jednak solenizant musiał zdmuchnąć świeczki i wkroczyć w nowy etap życia.
*w tle słychać* Sto lat, stol lat niech żyje, żyje nam!
http://i.imgur.com/2p6gdm4.jpg
http://i.imgur.com/zhOzm5b.jpg
Życzę sobie, aby moi rodzice oraz bracia i ich rodziny byli zdrowi
http://i.imgur.com/osxmtwO.jpg
http://i.imgur.com/GNLqKAM.jpg
http://i.imgur.com/1FILlWN.jpg
http://i.imgur.com/O4wd0xi.jpg
http://i.imgur.com/cjbI2ty.jpg
http://i.imgur.com/PEiZxPU.jpg
http://i.imgur.com/uXNB4lB.jpg
http://i.imgur.com/tCsf3Rp.jpg
Kilkanaście lat temu w Dawidowie panowały czasy, kiedy to nastoletni simowie od razu po swoich urodzinach wyjeżdżali na studia. Teraz jednak, dzięki pani burmistrz Julianie Marchewce nastolatkowie mogą cieszyć się życiem nastoletnim.
http://i.imgur.com/1kWrdRA.jpg
http://i.imgur.com/mkRk3DV.jpg
http://i.imgur.com/SrzTF36.jpg
http://i.imgur.com/jIDhy8v.jpg
A małżeństwo Jana i Faustyny kwitnęło z wiekiem.
http://i.imgur.com/Nqus4s1.jpg
http://i.imgur.com/oBVbK8q.jpg
http://i.imgur.com/TcvoBQF.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Klarysa, kiedy była w ciąży musiała dużo odpoczywać w domu. Czas na odpoczynek wykorzystywała jednak na pomoc swoim dzieciom oraz pracach domowych.
http://i.imgur.com/C4y7Cvn.jpg
Cześć! Jestem Walentyna. Miło mi ciebie poznać młodsza siostrzyczko. Już nie mogę się doczekać, kiedy będziemy się razem bawić!
http://i.imgur.com/gpelkEz.jpg
:love:
http://i.imgur.com/0ik1t2N.jpg
Osoba, która często dzwoniła do Marchewek od strony Henryka była babcia Faustyna. Częstym tematem rozmów była ciąża Klarysy oraz jej wnuczka Walentyna.
http://i.imgur.com/M3pL8rB.jpg
Nie babciu. Nie potrzebujemy rosołu, bo mamy już go bardzo dużo, ale dziękujemy... Ja? Dobrze się uczę. A jak tam twoje zdrowie?
http://i.imgur.com/SXHNpMA.jpg
Henryk postanowił namalować kolejny obraz rodzinny, tylko tym razem swoją żonę i córkę. Kiedyś (http://i.imgur.com/C8pf0te.jpg) namalował swoich rodziców też przy pomocy zdjęcia.
http://i.imgur.com/CgR1hJe.jpg
Podczas prac ogrodowych dziecię w brzuchu Klarysy postanowiło przyjść na świat i tak oto narodziła się Hilaria Marchewka.
http://i.imgur.com/qgzTtQQ.jpg
http://i.imgur.com/ZumG6Jf.jpg
http://i.imgur.com/8Uy17PA.jpg
http://i.imgur.com/YvOhJup.jpg
http://i.imgur.com/UinMaW6.jpg
Była ona kolejnym oczkiem w głowie Klarysy. To oznaczało jednak kolejne obowiązki.
Zapraszam do komentowania!
Cytryśnia
08.05.2016, 10:24
W końcu Dawidowo!
haha, ja kiedyś kiedyś jak grałam, to udało mi się stworzyć takie kilkunastopokoleniowe drzewo genealogiczne i też zawsze tuż po urodzinach nastolatki jechały na studia... i od razu z nich wracały, co przyspieszało znacznie cykl życia :P
Wszystkie dzieci Klarysy mają po niej skina. To trochę dziwne ;-;
Wreszcie się nie spóźniłam :P
Poród w ogródku?Tak....na powietrzu?Nie no,nie żeby coś,bo na pewno nikt się nie będzie gapić Xd A tak na serio to to są simsy i nadal nie ogarnę ich logiki
Dziwne,że po Klarysie wszystkie dzieci rodzą się z jej blizną...może rzeczywiście czas to zmienić?O ile w jakiś sposób się da...
Szkoda,że relacja taka króciutka.No cóż,czekam na następną :)
Zdecydowanie za krótko, ale nareszcie :D Też się przyczepię do tego, że obie dziewczynki mają bliznę po Klarysie.
Z tymi studiami to ja robię tak, że 10 dni nastolatek jest w domi, a potem jeśli wybiera się na studia, to idzie na studia, a jak nie to zostaje mu jeszcze 5 dni do bycia dorosłym.
Czekam na kolejne odcinki..dłuższe! Mam nadzieję, że teraz już w miarę regularnie będą ;)
LepkiePaluszki23
19.05.2016, 14:15
W końcu Dawidowo!
:fun:
Dziwne,że po Klarysie wszystkie dzieci rodzą się z jej blizną...może rzeczywiście czas to zmienić?O ile w jakiś sposób się da...
Zawsze można iść do lekarza :D
Odpowiedzi na komentarze w spoilerze!
Dziękuję za wszelkie komentarze :love:
Dziś nie będzie opowieści o którejś z rodzin, lecz o Dawidowie, czyli otoczeniu. Dokładnie 19 maja 2015 roku, kiedy to była prawdopodobnie godzina 16:36, postanowiłem po raz kolejny zacząć na czystym otoczeniu (bo w poprzednim jak zwykle coś się popsuło). Po utworzeniu otoczenia stworzyłem pierwszego sima Jana Marchewkę i jego malutki domek. I tak grając w wolnych chwilach nadszedł czas, kiedy Dawidowo kończy dziś rok! :D Miałem w planach wyrobić się na tę okazję z pewnym projektem, ale nie zdążyłem, więc pojawi się on dopiero za jakiś czas.
Z tej okazji również chciałbym zaprezentować aktualny wygląd otoczenia oraz jak wyglądało na początku itp.
Zapraszam
http://i.imgur.com/R11m5fN.jpg
W więszym rozmiarze (http://i.imgur.com/co6k79w.jpg)
http://i.imgur.com/4G5Gv31.jpg
W więszym rozmiarze (http://i.imgur.com/qz4HVFK.jpg)
http://i.imgur.com/EFn4FYd.jpg
W więszym rozmiarze (http://i.imgur.com/FgRdEvF.jpg)
http://i.imgur.com/DdcCeHd.jpg
W więszym rozmiarze (http://i.imgur.com/NZ4y5O6.jpg)
http://i.imgur.com/sofU4Ym.jpg
W więszym rozmiarze (http://i.imgur.com/JFmh6LF.jpg)
http://i.imgur.com/xroKomB.jpg
W więszym rozmiarze (http://i.imgur.com/kXZ9QGh.jpg)
Jeżeli ktoś chce coś jeszcze zobaczyć z miasteczka (dom rodzinę itp.) to piszcie.
Dziękuję i Pozdrawiam! :)
Domy były pobierane czy zbudowane? :)
LepkiePaluszki23
19.05.2016, 15:01
Domy były pobierane czy zbudowane? :)
Prawie wszystkie były budowane, bo z początku pobrałem kilka, ale później zbudowałem wszystko sam, a te pobrane usunąłem. Aktualnie tylko 1 domek jest pobrany :)
Ktoś jeszcze? :)
Cytryśnia
19.05.2016, 15:23
Cóż za wyjątkowa data na stworzenie miasteczka.
Gratulacje!
Czy chamiałbym kogoś zobaczyć.... Nie wiem :O
Przyczepiłabym się tylko do tych drzew. Rozumiem ich ideę ale.... Wyglądają nienaturalnie. Jakby ktoś zbudował drogi i powiedział: "ok teraz zasadzimy drzewa, a następnie będziemy je ścinać" :P
Nie lepiej wyglądałoby parę różnych rodzajów, mniej gęsto zasadzonych drzewek? :)
Wow!
Dobrze,że zrobiłeś tyle zdjęć bo bardzo fajnie widać postęp twojego miasteczka :P
I do tego te domki, nie jakieś przekombinowane ale takie proste i urocze.
Gratuluję tej jakże ważnej rocznicy i wytrwałości zarówno w grze, jak i w prowadzeniu OJSG tutaj, na forum :D
CademZoe
19.05.2016, 22:16
Jaka przepaść między drugim, a trzecim screenem :D Szczerze to na początku miasto wyglądało trochę dziwnie, ale później zaczęło nabierać barw ;) W każdym razie wygląda dosyć przytulnie.
Ja dopiero co stworzyłam swoją wysepkę, którą kiedyś może pokażę. Martwi mnie w niej tylko to, że gram parę tygodni, a wygląda jak twoje miasto po paru miesiącach :P Ale tak to jest, jak mnie coś natchnie, to gram i gram, a potem pewnie odstawię dwójkę.
Koniec biadolenia, biorę się za czytanie twoich historyjek, bo trochę mnie ominęło ze względu na półroczną absencję i nie granie w simsy.
Laselight
27.05.2016, 16:37
Tsk to jest, jak się nie czyta relacji regularnie i nie wiesz, skąd w Dawidowie zielone ludziki... ale chociaż po przerwie od Dawid owa aż się chce czytać, choć wzięcie się do czytania zajęło mi dużo czasu...
Świetne urodziny miał młody. Od razu jak zostawał nastolatkami lecieli na studia? Znam to jak grałam w trójkę i niemowlaka w małe dziecko zmieniałam :).
Dzwonienie do rodziny w simsach - coś czego ja nie znam :D
A Heniek niech dla dobra cywilizacji maluje, bo znam pewnego malarza, który rzucił to i wiadomo, co się stało.
A otoczenie to rozumiem, że miało być jednym wielkim lasem, ale coraz więcej domów trzeba i wycinka drzew? Sama chciałabym takie otoczenie, ale "coś tam jeszcze zbuduję..." i tak drzewka tylko w górach. A nie denerwuje ciebie takie usuwanie drzew, byleby dom był?
A no i która to mapka jest, bom ciekawa
LepkiePaluszki23
22.06.2016, 21:12
Zawieszam (po raz kolejny) relację, nie wiem na jak długo.
Dziękuję za wszystkiego komentarze pod relacjami, które motywowały do dalszej pracy :)
Pozdrawiam!
Tenebris
27.06.2016, 08:57
Łeee, a ja chciałam jeszcze czytać ;-(. Wracaj szybko! ;-)
LepkiePaluszki23
08.07.2016, 11:06
Zastój nie zapanował nie tylko w temacie, lecz i w grze. Czym to było spowodowane? Może brak ochoty na grę? Jednak zmotywowany przez Lennę (Dziękuję! <3) powracam!
Czas więc na odpowiedzi na komentarze.
Cóż za wyjątkowa data na stworzenie miasteczka.
Gratulacje!
Dlaczego wyjątkowa?
Przyczepiłabym się tylko do tych drzew. Rozumiem ich ideę ale.... Wyglądają nienaturalnie. Jakby ktoś zbudował drogi i powiedział: "ok teraz zasadzimy drzewa, a następnie będziemy je ścinać" :P
Nie lepiej wyglądałoby parę różnych rodzajów, mniej gęsto zasadzonych drzewek? :)
Co do drzew, to w pełni się zgadzam. Po mału następuje wycinka drzew :D
Gratuluję tej jakże ważnej rocznicy i wytrwałości zarówno w grze, jak i w prowadzeniu OJSG tutaj, na forum :D
Dziękuję :love:
Ja dopiero co stworzyłam swoją wysepkę, którą kiedyś może pokażę. Martwi mnie w niej tylko to, że gram parę tygodni, a wygląda jak twoje miasto po paru miesiącach :P Ale tak to jest, jak mnie coś natchnie, to gram i gram, a potem pewnie odstawię dwójkę.
To dlatego, że gram rzadko. Noi witam nową czytelniczkę :D
A otoczenie to rozumiem, że miało być jednym wielkim lasem, ale coraz więcej domów trzeba i wycinka drzew?
Nie, na takiej zasadzie polega podotoczenie Zatoka Źródlana :D
Zapraszam!
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Klarysa po ciąży chciała zadbać o swoją sylwetkę.
http://i.imgur.com/BBteIQB.jpg
Walentynie natomiast coraz lepiej szło w szkole.
http://i.imgur.com/HoSRdJM.jpg
Z racji dbania o linię przez Klarysę, to w domu zaczęto gotować dietetyczne oraz zdrowe potrawy.
http://i.imgur.com/j3Yy4X9.jpg
http://i.imgur.com/hfAb0eV.jpg
http://i.imgur.com/sP9C7E3.jpg
http://i.imgur.com/P27gOSK.jpg
Starsza siostra często pomagała mamie przy małej.
http://i.imgur.com/2FbP6X4.jpg
Cześć! Jestem Walentyna twoja starsza siostra. Mam nadzieję, że niedługo będziemy się razem świetnie bawić!
http://i.imgur.com/8Hi7Zcc.jpg
A po całym dniu padała dosłownie zmęczona na kanapę.
http://i.imgur.com/bwOmXqQ.jpg
Henryk od zawsze pałał miłością do natury, dlatego też uczył się w kierunku biologii.
http://i.imgur.com/FpgitLU.jpg
http://i.imgur.com/nSzxr0f.jpg
Klarysa korzystała z urlopu macierzyńskiego i przy okazji oddawała się swojemu hobby.
http://i.imgur.com/R7MceWV.jpg
Mamo opowiedz mi o tym jak z tatą byliście na wakacjach w górach!
http://i.imgur.com/KtjLS1k.jpg
Nadeszły urodziny Hilarii.
http://i.imgur.com/poWRAT4.jpg
http://i.imgur.com/41nC4DH.jpg
http://i.imgur.com/8hiqwyh.jpg
http://i.imgur.com/W6ltAzg.jpg
http://i.imgur.com/XOiEJZ0.jpg
http://i.imgur.com/2jeScKc.jpg
A Walentyna zachorowała na zatrucie pokarmowe.
http://i.imgur.com/JRZK6BY.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Z reszta nie tylko Walentynę męczyły mdłości.
http://i.imgur.com/0Nu8GBP.jpg
Pomimo choroby czuwała nad Dianą.
http://i.imgur.com/bEupUeN.jpg
http://i.imgur.com/hHD6WRl.jpg
Nocne pobudki nie należały do najprzyjemniejszych.
http://i.imgur.com/QOWAmWH.jpg
Klarysa z czasem przyjęła przeprosiny Sylwii i zaoferowała opiekę nad małą, kiedy Sylwia będzie w pracy.
http://i.imgur.com/Oqg1Vkz.jpg
http://i.imgur.com/FPYAwnm.jpg
Długi z dnia na dzień rosły.
http://i.imgur.com/V8keGZy.jpg
A niczego nieświadoma Diana dorastała.
http://i.imgur.com/OmmlCGN.jpg
Później poszła do szkoły, dzięki czemu Sylwia zmieniła pracę na lepiej płatną.
http://i.imgur.com/XETVaH7.jpg
Jej mama bardzo chciała, aby los córeczki potoczył się lepiej niż jej własny.
http://i.imgur.com/XUXs9Ej.jpg
Nadeszła zima.
http://i.imgur.com/2d8pmcq.jpg
Pewnego dnia od rana źle się czuła. Bolały ją płuca i ciężko jej się oddychało. Simka nie zważając na swój stan wyszykowała córkę do szkoły. Zastanawiała się nad pójściem do lekarza jednak wolała pójść do pracy, gdy wstała z kanapy nagle nie mogła złapać oddechu. Simka próbowała doczołgać się do drzwi, aby jej sąsiedzi pomogli, jednak niestety straciła przytomność, a po kilku godzinach zmarła. Sylwia żyła 35 lat.
http://i.imgur.com/H8N83ok.jpg
http://i.imgur.com/Xq979qo.jpg
http://i.imgur.com/vNht0Mb.jpg
http://i.imgur.com/D0sUhMK.jpg
http://i.imgur.com/budmkOl.jpg
http://i.imgur.com/kv7JNxX.jpg
(na górze znajdują się realne lata, a na dole lata w grze)
Niczego nieświadoma Diana wróciła ze szkoły. Kiedy ujrzała mamę w salonie zamarła ze strachu. Starała się ją obudzić, lecz bez skutku. Szybko pobiegła do babci Faustyny, która z kolei szybko wezwałą karetkę.
http://i.imgur.com/epFwBbw.jpg
Małą była zrozpaczona po utracie matki. Niedługo później zjawiła się pracownica opieki społecznej i zabrała małą do domu dziecka.
http://i.imgur.com/FVtd7bX.jpg
http://i.imgur.com/hUd8fbD.jpg
http://i.imgur.com/TjN4UFs.jpg
http://i.imgur.com/iBQI4K0.jpg
http://i.imgur.com/K2iA25Q.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zapraszam do komentowania.
Cytryśnia
08.07.2016, 12:20
Dawidowo wróciło!
Lekkie i zdrowo - naleśniki? :D
Walentyna śpi na kanapie.. Mnie zawsze denerwuje jak jest 17 a dzieci już nie mają energii i chcą spać a potem budzą się o 23 ;__;
Hm... Podejrzewam, że małą Dianę adoptują dziadkowie/Klarysa z mężem
Laselight
08.07.2016, 13:53
Smutny trochę ten odcinek, ale powrót Dawidowa to coś, na co można czekać po śmierci.
Pierwszy raz widzę, by dziecko się tak na kanapie położył :O
Otóż to, wstawanie o 23 ^facepalm^
Heniek-biolog mógłby być moją bratnią duszą. Gdybym tylko przykładała się do biologii.
Pewnie Sylwia była w ciąży, ale w domu nie było miejsca na więcej dzieci, więc ją otruli.
A Diana zostanie w domu dziecka, rodzice umrą ze starości, a ona jest dalej dzieckiem :P
Madame Marmolini
08.07.2016, 20:26
Biedna Sylwia:cry: Ciekawe, dokąd trafi osierocona Diana. Najlepiej niech do kogoś z rodziny.
Wspaniale że wreszcie Dawidowo wróciło, a już myślałam, że nie będę miała czego czytać :)
Szkoda tylko, że ten powrót był z lekka przysmutny, współczuję Dianie, że straciła matkę...mam nadzieję, że Klarysa czym prędzej "odbije" małą z rąk opieki społecznej. Dzięki temu młoda przynajmniej byłaby pod ręką rodziny :)
TheSimsManiak
09.07.2016, 20:34
Seria widzę już trochę trwa, a nadal ciekawa. Przeczytana w godzinę.
Strasznie skomplikowana ta rodzina. Masz jakiś planer który mówi kiedy zagrasz którą rodziną, czy włączasz jakieś pokolenie jak się zachce? Bardzo mnie to ciekawi, bo sama mam dużą rodzinę (z pierwszego pokolenia osiem dzieci) i każdym domem chce się pograć w jednym czasie.
LepkiePaluszki23
14.07.2016, 11:57
Odpowiedzi na komentarze w spoilerze. Dziękuję :love:
Dawidowo wróciło!
A wróciło :D
Hm... Podejrzewam, że małą Dianę adoptują dziadkowie/Klarysa z mężem
A to się okaże.
Smutny trochę ten odcinek, ale powrót Dawidowa to coś, na co można czekać po śmierci.
Jest mi bardzo miło :love:
Wspaniale że wreszcie Dawidowo wróciło, a już myślałam, że nie będę miała czego czytać :)
Jest mi bardzo miło :love:
Strasznie skomplikowana ta rodzina. Masz jakiś planer który mówi kiedy zagrasz którą rodziną, czy włączasz jakieś pokolenie jak się zachce?
Prowadzę taki zeszyt, w którym mam mniej więcej taką rozpiskę "rund". Dana runda trwa u mnie 4 simowe dni i aby runda minęła, to każdy dom musi przegrać te cztery dni simowe. W przypadku studiów jest inaczej, bo studia u mnie to tak jakby 4 dni simowe (bo 4 semestry = 4 lata). Jeżeli czegoś nie zrozumiesz, to wytłumaczę na pw, tylko daj znać :)
Dziś ujrzymy historie:
- Bernarda Marchewki
- Bolesława Marchewki
- Henryka, Klarysy i ich dzieci
- Dezyderiusza, Iwony i Marii Por
Zapraszam do czytania :)
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Bernard rozpoczął przygodę ze studiami.
http://i.imgur.com/qbXAZ6p.jpg
http://i.imgur.com/Zyevs94.jpg
http://i.imgur.com/pTPgUfY.jpg
http://i.imgur.com/r837U9k.jpg
http://i.imgur.com/fGZ9ioe.jpg
http://i.imgur.com/jKj2VzI.jpg
http://i.imgur.com/vGoSjz7.jpg
Na początku wynajmował mały pokoik w akademiku.
http://i.imgur.com/cgAePtr.jpg
http://i.imgur.com/nXL6XrR.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Bolesław natomiast kształcił się w kierunku kulinarnym.
http://i.imgur.com/CDDYDEh.jpg
http://i.imgur.com/h3IVbdb.jpg
Oraz w wolnych chwilach kończył pisanie książki.
http://i.imgur.com/Pwry8NF.jpg
Kiedy dowiedział się o śmierci Sylwii całkowicie zrzekł się praw do córki. Nie wzruszyło go nawet to, że małą trafiła do domu dziecka.
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Walentynę nadal męczyły mdłości. Rodzice udali się z nią następnego dnia do lekarza, gdzie okazało się, że dziewczyna zachorowała na grypę żołądkową.
http://i.imgur.com/Hr7iKwC.jpg
Hilaria stawała się piękna z dnia na dzień :love:
http://i.imgur.com/2AMHj0q.jpg
http://i.imgur.com/IUmo07c.jpg
Z racji, iż niedawno w Dawidowie otworzono siłownie, to pierwszą klientka byłą Klarysa, która chciała natychmiast zrzucić trochę zbędnych kilogramów. Skorzystała również z dostępnego tutaj gabinetu masażu.
http://i.imgur.com/Qexcvt6.jpg
http://i.imgur.com/rqRLa8J.jpg
Postanowiła także wybrać się na małe zakupy.
http://i.imgur.com/gwvtNQT.jpg
http://i.imgur.com/PZMKlbd.jpg
Walentyna aby zapomnieć o chorobie postanowiła posprzątać w domu oraz zadbać o ogród pod czujnym okiem taty.
http://i.imgur.com/amLKlU6.jpg
http://i.imgur.com/tY59Usb.jpg
Pewnego dnia niejaki Marian chcąc wyładować swoje niezadowolenie z dzisiejszego dnia kopnął w kosz państwa Marchewek, który przewrócił się wysypując zawartość ze środka. Henryk gdy to zobaczył kazał mu to sprzątnąć, ale Marian go się nie posłuchał. W wyniku tej sytuacji powstałą bójka.
http://i.imgur.com/snG7488.jpg
http://i.imgur.com/g6kjYaO.jpg
http://i.imgur.com/AIj7OYk.jpg
http://i.imgur.com/46ox3xy.jpg
- Wiesz tato. Myślałam, aby swoją przyszłość powiązać z fotografia, bo to jest takie interesujące, ale żeby dostać się na studia, o których marzę trzeba bardzo dużo się uczyć oraz mieć przynajmniej 5 wygranych konkursów z wysokim podium.
http://i.imgur.com/rgWZGhI.jpg
Hilaria chętnie przyswajała nowe umiejętności.
http://i.imgur.com/fg314y5.jpg
http://i.imgur.com/CN4VAyk.jpg
W domu zalęgły się karaluchy, ale złym pomysłem jest pryskanie środku przeciw karaluchom na dywan.
http://i.imgur.com/13EPmMz.jpg
- Kochanie skoro tak bardzo ci zależy na tych studiach, to poszukaj, np. w internecie konkursów fotograficznych, bo uczysz się bardzo dobrze
http://i.imgur.com/LvYfPi2.jpg
Pewnej nocy do państwa Marchewek włamał się złodziej, lecz nie miał on żadnych szans, gdyż w domu był zainstalowany alarm antywłamaniowy.
http://i.imgur.com/Unk8gQg.jpg
http://i.imgur.com/chFjRgr.jpg
http://i.imgur.com/cCqpji5.jpg
http://i.imgur.com/RP0BUay.jpg
http://i.imgur.com/deaeqYQ.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Państwo Por spędzali ze sobą coraz więcej czasu.
http://i.imgur.com/IsBvCeT.jpg
Co nie oznacza, że nie zajmowali się Marią. Wręcz przeciwnie.
http://i.imgur.com/Y5hHERE.jpg
http://i.imgur.com/ldGA4I1.jpg
Jednak czas na hobby również się znalazł.
http://i.imgur.com/mXes17H.jpg
Po pewnym czasie wszystko zaczęło męczyć Iwonę, więc musiała z pewnych rzeczy zrezygnować, aby trzymać się na nogach.
http://i.imgur.com/V1Hdjlp.jpg
Nadeszły urodziny Marii.
http://i.imgur.com/PengHoT.jpg
http://i.imgur.com/7Ka7TTu.jpg
http://i.imgur.com/fMLGvdX.jpg
http://i.imgur.com/5Cbp6Gq.jpg
:love:
http://i.imgur.com/FJWKx0H.jpg
- Kochanie, no dalej. Powiedz przeterminowany
http://i.imgur.com/s86Aeqw.jpg
Może jednak wypadałoby zacząć od prostych słów?
http://i.imgur.com/uthndQa.jpg
Okazało się, że państwo Por spodziewają się kolejnego dziecka.
http://i.imgur.com/453IVM7.jpg
Dezyderiusz uwielbiał spędzać czas z córeczką.
http://i.imgur.com/zOPn5NP.jpg
http://i.imgur.com/kS1OjHr.jpg
http://i.imgur.com/csIMi0W.jpg
http://i.imgur.com/I8mgwyd.jpg
Nadeszła zima (szkoda, że nasza zima tak nie wygląda).
http://i.imgur.com/yV4k9PY.jpg
Iwona słyszała, że aby ich dom odwiedził Mikołaja należy upiec jego ulubione danie, czyli ciastka.
http://i.imgur.com/bartH9t.jpg
I tak się stało.
http://i.imgur.com/r0Ne2JJ.jpg
Spędziła z nim cały wieczór i zadawała wiele pytań.
http://i.imgur.com/3xI1Ggq.jpg
Ów gość zostawił im w prezencie wieżę stereo.
http://i.imgur.com/tOxuyFA.jpg
http://i.imgur.com/eBkwGTq.jpg
Zima okazała się pełna niespodzianek. Na świat zawitała Joanna
Joanna Por
27.08.2015r.
http://i.imgur.com/OqTXaMM.jpg
http://i.imgur.com/IFQUdIp.jpg
http://i.imgur.com/NndJDmc.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zapraszam do komentowania!
Tenebris
14.07.2016, 12:36
Widzę, że nie tylko u mnie Św. Mikołaj ciągle zostawia ten odtwarzacz :D. Maria ma śliczną fryzurę, taką niedbałą hihi ;-)
Kiedy dowiedział się o śmierci Sylwii całkowicie zrzekł się praw do córki. Nie wzruszyło go nawet to, że małą trafiła do domu dziecka.
A to świnia...
Walentynę nadal męczyły mdłości. Rodzice udali się z nią następnego dnia do lekarza, gdzie okazało się, że dziewczyna zachorowała na grypę żołądkową.
Biedactwo :(
Pewnego dnia niejaki Marian chcąc wyładować swoje niezadowolenie z dzisiejszego dnia kopnął w kosz państwa Marchewek, który przewrócił się wysypując zawartość ze środka. Henryk gdy to zobaczył kazał mu to sprzątnąć, ale Marian go się nie posłuchał. W wyniku tej sytuacji powstałą bójka.
Skopał emeryta?
W domu zalęgły się karaluchy, ale złym pomysłem jest pryskanie środku przeciw karaluchom na dywan.
Zdecydowanie zły pomysł.
- Kochanie, no dalej. Powiedz przeterminowany
:lol2:
Może jednak wypadałoby zacząć od prostych słów?
Zdecydowanie.
Nadeszła zima (szkoda, że nasza zima tak nie wygląda).
Marzenie ściętej głowy.
Ów gość zostawił im w prezencie wieżę stereo.
Najlepszym prezentem dla moich simów był ...miś,a oni dostali wieżę stereo?.
Czekam na next i chyba zacznę czytać relacje od początku bo trochę mi się pozapominał :).
Cytryśnia
14.07.2016, 13:24
:O U ciebie też ten cały Marian ciągle rozwala śmietniki?! Chyba będę musiała go do spalarni zaciągnąć.
Rany, jak ja bardzo o Mikołaju zapomniałam :rolleyes: chyba postaram się o nim przypomnieć przy najbliższej zimie. Tylko zawsze mnie wkurza, że sie choinka zapala :|
Niczego nieświadoma Diana wróciła ze szkoły. Kiedy ujrzała mamę w salonie zamarła ze strachu. Starała się ją obudzić, lecz bez skutku. Szybko pobiegła do babci Faustyny, która z kolei szybko wezwałą karetkę.
Biedna. Może dziadki ją adoptują?
Kiedy dowiedział się o śmierci Sylwii całkowicie zrzekł się praw do córki. Nie wzruszyło go nawet to, że małą trafiła do domu dziecka.
Jaaaka świnia. Nawet go to nie wzruszyło!
Czy już pisałam, że Walentyna jest taka śliczna? xD
Henryk mi tak bardzo Janka przypomina.
Walentynę nadal męczyły mdłości. Rodzice udali się z nią następnego dnia do lekarza, gdzie okazało się, że dziewczyna zachorowała na grypę żołądkową.
Mam nadzieję, że tylko grypę? Ja bardzo lubię tą małą i chyba jej nie uśmiercisz przedwcześnie... ?
Klarysa próbuje schudnąć, a jak dla mnie to wygląda akurat ;D
Strasznie fajne foto z Walentyną jak tnie gałęzie. :D
Nie ma to jak pobić staruszka xD No ale jak się należało to niech ma ;p
Porowie... Porzy ... ehh fajna z nich para ;)
Ps. No i fajnie, że wróciłeś :)
LepkiePaluszki23
18.07.2016, 08:50
Odpowiedzi na komentarze jak zwykle w spoilerze.
Widzę, że nie tylko u mnie Św. Mikołaj ciągle zostawia ten odtwarzacz :D
Raz zdarzyło mi się, że zostawił mi samochodzik na pilota :D
Rany, jak ja bardzo o Mikołaju zapomniałam :rolleyes: chyba postaram się o nim przypomnieć przy najbliższej zimie. Tylko zawsze mnie wkurza, że sie choinka zapala :|
O z tą choinką to prawda. Pól akademika mi z dymem przez nią raz poszła xD
Henryk mi tak bardzo Janka przypomina.
Na starość jeszcze bardziej się do niego upodobni.
Mam nadzieję, że tylko grypę? Ja bardzo lubię tą małą i chyba jej nie uśmiercisz przedwcześnie... ?
:wredny:
Zapraszam :D
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Z racji iż Henryk tak jak wspominałem jest biologiem, to postanowił przygotować dla szkoły owadnik. Jednak pszczoły nie były chętne, aby mu w tym pomóc.
http://i.imgur.com/yomj0L1.jpg
Mała Hilaria doczekała się swoich urodzin.
http://i.imgur.com/wftZd0U.jpg
http://i.imgur.com/A7sqFUd.jpg
Walentyna również.
http://i.imgur.com/SRlukSw.jpg
http://i.imgur.com/4SkAJaX.jpg
http://i.imgur.com/VYRDqZ6.jpg
http://i.imgur.com/z7Zx6lA.jpg
http://i.imgur.com/9sQ1ghW.jpg
http://i.imgur.com/HLNRaN1.jpg
http://i.imgur.com/fGmiZrj.jpg
http://i.imgur.com/MKfljtG.jpg
-Tato posłuchaj. Co z tego, że ta uczelnia znajduje się na zupełnie innym kontynencie. Toć są jeszcze statki. Chyba nawet takim dziadek Jan tutaj zawędrował.
http://i.imgur.com/SanKijK.jpg
Walentyna jednak nie przekonała ojca i wybrała się na inną uczelnię niż planowała.
http://i.imgur.com/WfEM0RZ.jpg
Trochę obawiała się tego, czy po tym kierunku, który wybrała znajdzie prace. Nie była ona optymistką.
http://i.imgur.com/v5oPqeE.jpg
http://i.imgur.com/1xJOjTr.jpg
http://i.imgur.com/HVfbz99.jpg
-Wiem, że to dobra decyzja. Nie zostawię tego tak. To mój obowiązek
http://i.imgur.com/AsOmgxZ.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Bolesław po skończonych studiach kupił dom w Dawidowie.
http://i.imgur.com/gG1AB0r.jpg
Pierwsza noc w nowym domu.
http://i.imgur.com/WLd1oyA.jpg
Następnego dnia sim udał się na zakupy do H&M.
http://i.imgur.com/hz89d1Q.jpg
http://i.imgur.com/YUsCUUe.jpg
A później odwiedził nowe miejsca w swoim rodzinnym mieście.
http://i.imgur.com/aAQ9yvd.jpg
-Miło mi pana poznać. Nazywam się Julianna
http://i.imgur.com/pYiDGpH.jpg
Rozmowa się na początku nie kleiła.
http://i.imgur.com/Kj8cucK.jpg
Lecz z czasem młodzi odkryli jak wiele mają wspólnych tematów.
-Najbardziej śmieszyła mnie ta modelka, która szła po wybiegu jak kaczka
http://i.imgur.com/G3RYZHh.jpg
Później zaczęły się częstsze rozmowy.
http://i.imgur.com/cU5aVOc.jpg
Bolesław jednak miał inne obowiązki - pracę.
http://i.imgur.com/puwOiq2.jpg
Oraz nowe hobby.
http://i.imgur.com/x2JAAoz.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zapraszam do komentowania!
Cytryśnia
18.07.2016, 10:30
Coś krótkie te relacje ;))
Walentyna miała takie śliczne urodziny!
Albo są do siebie podobne, albo to przez tą bliznę ;D A na jaki kierunek zapisała się Walentyna?
Wooow, ale zarośnięty ten dom Bolka xD
Nie to żebym była rasistką, ale jakoś nie lubię czarnoskórych... chociaż Julianna jest bardzo ładna.
Nooo. Co takie krótkie? Ledwo zaczęłam oglądać, a tu koniec...
Laselight
21.07.2016, 01:38
KróciutkO :(
Hilaria i Walentyna ładnie urosły.
No i podobnie jak Tut - spłacie mnie na stosie, nazwijcie rasistką, ale Julianna mnie nie przekonuje. Bo jest ciemna, a ja osobiste mam taki odruch, że nie lubię ciemnoskórych w simsach. I trochę mi smutno, że będzie dziecko-mulat, ale może juz usiade cicho, bym się nie spaliła na stosie.
A TW Bolek ma piękny dom. Bardzo lubię takie domy z dużą ilością roślin, a zarost daje mu tego czegoś.
O, żywy pomnik w parku! Zawsze chciałam takiego zabić.
LepkiePaluszki23
27.07.2016, 10:33
A na jaki kierunek zapisała się Walentyna?
Chyba aktorstwo, aby przejąć rolę w pracy dziadka Jana\, czyli komika.
A TW Bolek ma piękny dom. Bardzo lubię takie domy z dużą ilością roślin, a zarost daje mu tego czegoś.
Wszystkie domy w Dawidowie były takie na start, aby przypominały, że ktoś tu mieszkał xD
A teraz zapraszam do czytania :D
Dzisiaj będzie:
- Dalsze życie Bernarda Marchewki
- Dalsze życie Henryka i Klarysy Marchewki
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Pewnego nudnego dnia, Bernard postanowił wybrać się do miejscowego klubu studenckiego.
http://i.imgur.com/YdKmXs8.jpg
Poznał wielu nowych studentów m. in. Stefanię Paprykę.
http://i.imgur.com/t3YL316.jpg
- Słyszałeś o tym profesorze, który uczy fizyki? Ostatnio na zajęciach z głowy spadł mu tupecik i wszyscy ujrzeli jego łysą głowę.
http://i.imgur.com/onDj3K7.jpg
Z racji, iż Bernard był miłośnikiem muzyki, to od razu zaczął grać na perkusji, niestety niezbyt umiejętnie.
http://i.imgur.com/LPOI6tl.jpg
Nawet niektórzy wrzucili mu kilka napiwków.
http://i.imgur.com/Xs1BOFT.jpg
Po jakimś czasie Bernard za odłożone pieniądze za stypendium kupił gitarę.
http://i.imgur.com/amu2vNJ.jpg
Dzięki rozwijaniu swojego hobby dostał kartę do klubu muzycznego.
http://i.imgur.com/1yHpSjf.jpg
W klubie odbywał się konkurs taneczny. Bernard od razu wziął w nim udział.
http://i.imgur.com/HlLAGLz.jpg
Los sprawił, że Bernard konkurs wygrał, dzięki czemu mógł przez 10 minut skorzystać ze sprzętu muzycznego.
http://i.imgur.com/tERIZiI.jpg
Z reszty zaoszczędzonych pieniędzy (stypendium, konkursy muzyczne) Bernard wynajął mieszkanie.
http://i.imgur.com/nQnjXOR.jpg
Postanowił z tej okazji zaprosić Stefanię do siebie.
http://i.imgur.com/PrdcsYw.jpg
http://i.imgur.com/7fFhvMK.jpg
http://i.imgur.com/oWmXMe0.jpg
Ten wieczór zapadł im w pamięć.
http://i.imgur.com/g56jSbS.jpg
http://i.imgur.com/nthxn0Y.jpg
Sama Stefania zamieszkała z Bernardem oraz zmieniła wygląd.
http://i.imgur.com/78XRrTE.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
A co u Henryka i Klarysy?
Jakub miał urodziny.
http://i.imgur.com/xVG5GFh.jpg
http://i.imgur.com/1fcgPhP.jpg
http://i.imgur.com/7L5WBeZ.jpg
http://i.imgur.com/bNX9UIr.jpg
http://i.imgur.com/oUqFQx6.jpg
http://i.imgur.com/yiJdjkt.jpg
http://i.imgur.com/lpRuP3M.jpg
http://i.imgur.com/LlutUhB.jpg
Po czym wyruszył na studia.
http://i.imgur.com/CzQuBCY.jpg
A Klarysa odkryła, że spodziewa się kolejnego dziecka.
http://i.imgur.com/17HwNtp.jpg
Hilarii nie szło zbyt dobrze w szkole.
http://i.imgur.com/ZFQp74I.jpg
Prace domowe uważała za największą karę życia.
http://i.imgur.com/heR9D2z.jpg
http://i.imgur.com/fWbfnVy.jpg
Jednak ciężka praca daje z czasem efekty.
http://i.imgur.com/jrcPHm0.jpg
Państwo Marchewka przygarnęli psa.
http://i.imgur.com/UmwYJd3.jpg
http://i.imgur.com/sXjZRVv.jpg
http://i.imgur.com/n3OxfZK.jpg
Klarysa urodziła zdrowego chłopca - Macieja Marchewkę
http://i.imgur.com/0fcUnFY.jpg
http://i.imgur.com/tMQ4B8C.jpg
http://i.imgur.com/zqHWZKT.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zapraszam do komentowania!
Dobrze, że Stefi zmieniła uczesanie, a raczej jego brak :D W nowej fryzurze wygląda o niebo lepiej, jak zupełnie inna simka.
Kubuś ma pyszny tort. Czekoladowy. mmmm. Czemu się z nami nie podzielił? xD
Ej czemu oni od razu na studia lecą.. przez to praktycznie nawet chwilkę nie są nastolatkami, szkoda.
Ooo, kolejny dzidziuś ;) Ps. Ciekawe czy też z blizną :D
Jednak znowu z blizną xD No ładnie, to już... czwarte dziecko? Ciekawe czy ostatnie? Jeszcze jedno i spokojnie Klarysa lub Henek może zrezygnować z pracy na rzecz 500 + :D
LepkiePaluszki23
31.07.2016, 07:27
Dziękuję za komentarz tut :* :love:
Dobrze, że Stefi zmieniła uczesanie, a raczej jego brak :D
W poprzedniej fryzurze wyglądała starsznie niechlujnie.
Ej czemu oni od razu na studia lecą.. przez to praktycznie nawet chwilkę nie są nastolatkami, szkoda.
Bo kiedyś tak jak mówiłem wysyłałem od razu nastoletnie simy na studia. Teraz się to zmieniło.
A w dzisiejszej relacji:
- Życie Jana i Faustyny Marchewki
- Życie mieszkańców Zatoki Źródlanej (za jakiś czas historia mieszkańców zostanie rozbita na poszczególne rodziny).
A teraz zapraszam do czytania! ^^
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Na wyspie pierwszy ślub postanowili wziąć Grzegorz i Halinka.
http://i.imgur.com/H7UWfXm.jpg
http://i.imgur.com/0w67NOg.jpg
Na ślubie zjawili się tylko ich znajomi.
Na przodzie zasiedli Nikodem i Natalia Kiwi, zaś z tyłu Artur i Balbina Fasola.
http://i.imgur.com/jlm7XpV.jpg
Tutaj natomiast zasiedli Tadeusz i Celina Koper.
http://i.imgur.com/S2ynyg3.jpg
http://i.imgur.com/blIwCZ7.jpg
http://i.imgur.com/8VDxeDa.jpg
http://i.imgur.com/6q6l6Y4.jpg
http://i.imgur.com/sXHqvbb.jpg
http://i.imgur.com/jIo1q56.jpg
http://i.imgur.com/Zksmq4J.jpg
http://i.imgur.com/ORfJHNT.jpg
Potem młodzi pokroili tort, którego twórcą jest Balbina Fasola.
http://i.imgur.com/nZ8dAzc.jpg
http://i.imgur.com/tNOf3MO.jpg
http://i.imgur.com/20GoRic.jpg
http://i.imgur.com/30kyzby.jpg
http://i.imgur.com/90E5oHr.jpg
Artur, a ty opowiadaj o swoich zaręczynach, bo nic nie mówicie z Balbiną
http://i.imgur.com/cx6gj9G.jpg
Zabrałem ją do tego małego lasu nieopodal jeziora. Nawet pogoda sprzyjała. Balbinka przyjęła moje zaręczyny i za kilka miesięcy weźmiemy ślub.
http://i.imgur.com/xyGMMxd.jpg
http://i.imgur.com/IUtCF2i.jpg
http://i.imgur.com/kjnY60O.jpg
http://i.imgur.com/LuDGkRx.jpg
http://i.imgur.com/jaiY8vf.jpg
Zgodnie z obietnicą Artur i Balbina wzięli ślub kilka miesięcy po zaręczynach. Powiedzieli sobie "Tak" w tym samym miejscu.
http://i.imgur.com/JYCljrK.jpg
http://i.imgur.com/mdhfJsz.jpg
http://i.imgur.com/qMCoi3J.jpg
http://i.imgur.com/qMCoi3J.jpg
http://i.imgur.com/Z6h8mS8.jpg
http://i.imgur.com/Xn0mB9R.jpg
Później ich życie wróciło do normy. Balbina zaszła w ciąże. Młodzi wybudowali sobie dom naprzeciwko domu Nikodema i Natalii.
http://i.imgur.com/qGCpjHm.jpg
http://i.imgur.com/R49Dq0t.jpg
http://i.imgur.com/sWaNicI.jpg
http://i.imgur.com/Z0tNRer.jpg
Jakiś czas później Balbina urodziła zdrowego chłopca - Maurycego.
http://i.imgur.com/Z4NKLFU.jpg
http://i.imgur.com/jqn4EWx.jpg
http://i.imgur.com/XEZYFN3.jpg
http://i.imgur.com/65yOLQO.jpg
http://i.imgur.com/Ojml8P1.jpg
Nawet zaczęli myśleć o drugim dziecku.
http://i.imgur.com/mDpCukY.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Jan i Faustyna na starość leniuchowali.
http://i.imgur.com/97IU5RR.jpg
http://i.imgur.com/6OJ2se5.jpg
http://i.imgur.com/4wmp0Uu.jpg
http://i.imgur.com/fI1HFbt.jpg
Lecz Faustyna nie odeszła na emeryturę tak jak Jan, ponieważ jej praca była jej pasją oraz związała się ze swoimi pracownikami.
http://i.imgur.com/u5IxxY5.jpg
Faustyna nie należy do tych osób, które na starość są poważne. Wręcz przeciwnie.
http://i.imgur.com/4LbGU9R.jpg
Staruszkowie nie porzucili nawet swoich hobby.
http://i.imgur.com/NvyXJ6R.jpg
http://i.imgur.com/Wdomjee.jpg
http://i.imgur.com/ZGjwCek.jpg
http://i.imgur.com/jyZ2OJZ.jpg
Rachunki z roku na rok rosły. Emeryci ledwo wiązali koniec z końcem.
http://i.imgur.com/XrnF27C.jpg
Miłość między nimi, nigdy nie wygasła.
http://i.imgur.com/wxrumVC.jpg
http://i.imgur.com/aY36iZ0.jpg
Faustynę nawet piorun nie zaprowadził do grobu. Twarda z niej babka.
http://i.imgur.com/XxlhShC.jpg
Niektóre psy leniuchowały.
http://i.imgur.com/dHbepPE.jpg
Inne rosły.
http://i.imgur.com/nNlR5Dl.jpg
Zaś jeszcze inne przechodziły na drugą stronę. Żegnaj Drops.
http://i.imgur.com/80WUY78.jpg
http://i.imgur.com/n8AuXsD.jpg
http://i.imgur.com/tAoNt60.jpg
http://i.imgur.com/BwWpBcC.jpg
Faustyna pewnego dnia postanowiła zaprosić synów ze swoimi rodzinami do siebie. Przyjęcie było świetne!
http://i.imgur.com/itGA1FP.jpg
http://i.imgur.com/1ZiTriP.jpg
http://i.imgur.com/iV9qeuh.jpg
Ktoś postanowił się o kogoś upomnieć. Do Dropsa tego samego dnia dołączył Jan. Janek żył 67 lat.
http://i.imgur.com/qH14R0w.jpg
http://i.imgur.com/dMauncL.jpg
http://i.imgur.com/EjhDzt4.jpg
http://i.imgur.com/O8AwyMf.jpg
http://i.imgur.com/HHdJRqn.jpg
Zdjęcie pożegnalne (http://i.imgur.com/qq4nHFS.jpg)
(na górze znajdują sie lata w grze, a na dole lata realne).
Faustyna była załamana. Straciła miłość swojego życia. Wiedziała, że kiedyś do tego dojdzie, ale nie potrafiła się z tym pogodzić.
http://i.imgur.com/pth1QhJ.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zapraszam do komentowania.
LepkiePaluszki23
04.08.2016, 15:32
Z racji, że nie wyrobiłem się z pewnym "projektem" na czas (a była to pierwsza rocznica Dawidowa), to zgodnie z moim postanowieniem "projekt" skończyłem i mogę go zaprezentować.
W związku z zakończeniem XIII rundy na pierwszej stronie tematu pod Spisem mieszkańców został udostępniony dokument ze spisem mieszkańców po rundzie XIII. Oprócz tego postanowiłem zebrać takie małe roczne statystyki. oto one:
Statystyki:
Łączna liczba simów: 119
Podział na płeć
Liczba kobiet: 56
Liczba mężczyzn: 63
Podział na grupę wiekową
Liczba emerytów: 2
Liczba dorosłych: 75
Liczba młodych dorosłych/studentów: 0
Liczba nastolatków: 10
Liczba dzieci: 15
Liczba małych dzieci: 14
Liczba niemowląt: 3
Najdłużej żyjący sim (lata realne):
Henryk Marchewka: ur. 20.05.2015r.
Najkrócej żyjący sim (lata realne):
Konstanty Koper: ur. 04.08.2016r.
Liczba małżeństw: 30
Liczba zwierząt (łącznie): 6
Liczba psów: 3
Liczba kotów: 3
Liczba zgonów (łącznie): 11
Liczba zgonów simów: 8
Liczba zgonów zwierząt: 3
W liczbie łącznej simów,zwierząt podziale na grupę wiekową, podziale na rodzaj zwierzęcia nie uwzględniono simów i zwierząt nieżyjących. Natomiast w liczbie małżeństw uwzględniono tych simów.
Dziękuję za wszelkie komentarze pozostawione w tym temacie od roku.
Pozdrawiam serdecznie! :blowkiss: :love:
Wow ten rok szybko minął jakoś tak. Właśnie sobie zdałam sprawę, że moje Jagodowo w czerwcu też skończyło rok. Nawet nie wiedziałam!
LepkiePaluszki23
11.11.2016, 20:14
Witam po dłuższej nieobecności!
Wow ten rok szybko minął jakoś tak. Właśnie sobie zdałam sprawę, że moje Jagodowo w czerwcu też skończyło rok. Nawet nie wiedziałam!
Zgadzam się. Te lata mijają już tak szybko. Jeszcze niedawno pamiętam jak tworzyłem otoczenie :wub:
Gratuluję z okazji pierwszej rocznicy Jagodowa! :D
Dzisiejsza relacja będzie zawierała:
- Studenckie życie Walentyny i Jakuba Marchewek
- Dalsze życie Henryka i Klarysy Marchewek
- Dalsze życie Dezyderiusza i Iwony Por
Zapraszam!
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Walentyna rozpoczęła studia na Uniwersytecie Simowym z wybranym kierunkiem – aktorstwo.
http://i.imgur.com/7cL1KpG.png
http://i.imgur.com/ftu4slQ.png
W wolnych chwilach dzwoniła do rodziców i siostry.
Jak to Hilaria podbiła sobie oko? Kiedy? Jak bawiła się kolekcją rakiet wujka Bernarda? Na szczęście to tylko stłuczenie? To dobrze
http://i.imgur.com/wzlZ89S.png
http://i.imgur.com/5XdO3fD.png
Ostatnio profesorka dała nam taki test, że prawie cały kierunek nie zaliczył i wiele osób będzie miało poprawkę.
http://i.imgur.com/He3H6Ma.png
To u nas zrobiła tak samo, ale w pewnym momencie musiała wyjść na minutę i każdy sobie pomógł i przynajmniej na 2 zaliczyliśmy!
http://i.imgur.com/ofi5cRG.png
Do akademika Walentyny z czasem dołączył Jakub.
http://i.imgur.com/njR01zb.png
- Wynajęcie mieszkania? Czy to aby na pewno dobry pomysł?
- No jasne! Będziemy samowystarczalni i przede wszystkim prawie na swoim!
http://i.imgur.com/vC2I8wX.png
O tym oto sposobem za jakiś czas rodzeństwo wynajęło mieszkanie nieopodal ich starego akademika za korzystną cenę.
http://i.imgur.com/2eWrA4S.png
http://i.imgur.com/PedX8dH.png
http://i.imgur.com/Oz4QpOS.png
http://i.imgur.com/j2fY8qo.png
http://i.imgur.com/RodbjVy.png
http://i.imgur.com/zYAnjgJ.png
Któregoś razu Walentyna postanowiła zaprosić do mieszkanka swoich rodziców i Hilarię aby miło spędzić czas.
http://i.imgur.com/FLhBrvk.png
- Walentynko moja droga! Jak Ty mizernie wyglądasz! Następnym razem przywiozę Ci pudło pełne żywności, bo tutaj, to chyba nic nie jesz!
http://i.imgur.com/GkUN9As.png
-Jaka zuch dziewczynka! Rośniesz jak na drożdżach siostrzyczko!
http://i.imgur.com/V8UglVS.png
http://i.imgur.com/RJXKBW8.png
http://i.imgur.com/koG64sB.png
-No gdzie po oczach! Okulary nowe kupiłam!
http://i.imgur.com/sm3dD31.png
-Jeszcze zobaczymy!
http://i.imgur.com/eIua9R2.png
http://i.imgur.com/t7xmLvW.png
Hilaria, żeby zwiedzać świat musisz najpierw skończyć szkołę i przede wszystkim opanować do perfekcji język simlish, bo bez niego nic nie zrozumiesz.
http://i.imgur.com/GOKuHo6.png
Jakub za oszczędzone pieniądze studenckie kupił sobie perkusję.
http://i.imgur.com/TjjbRPW.png
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Klarysa nadal pięła się po szczytach swojej kariery.
http://i.imgur.com/jKlQunU.png
http://i.imgur.com/tin6Se2.png
Hilaria natomiast pomagała rodzicom w ich obowiązkach.
http://i.imgur.com/NdU01Lk.png
Henryk wybierając miód z ula zapomniał o ochronie własnej i spotkała go kara.
http://i.imgur.com/kRemLmD.png
http://i.imgur.com/ktLYsZO.png
Miód jest najlepszy na przeziębienie. W mgnieniu oka staniesz na nogi Hilarcio.
http://i.imgur.com/kI0dHkN.png
Oprócz uwagi poświęcanej Hilarii, to głównie Maciej potrzebował uwagi rodziców.
http://i.imgur.com/BWi3ruP.png
http://i.imgur.com/4H4zMXu.png
Henryk doczekał się tego dnia, kiedy został Ministrem Edukacji. Spełnił dzięki ciężkiej pracy swoje marzenie. Gratulacje!
http://i.imgur.com/ZkhSxRs.png
http://i.imgur.com/XCv4Q26.png
Gratulacje złożył mu również jego tata (co prawda kilka relacji wcześniej umarł, lecz ta historia jest jeszcze za czasów kiedy żył.
Ja i twoja mam jesteśmy z ciebie dumni synu!
http://i.imgur.com/WmGInfn.png
Tego dnia wypadały również urodziny Macieja.
http://i.imgur.com/jg2pGfs.png
http://i.imgur.com/x4ZN9O7.png
http://i.imgur.com/RrFL4eQ.png
http://i.imgur.com/iORAW1x.png
http://i.imgur.com/9XJFFLP.png
http://i.imgur.com/1cbYJ81.png
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Maria to jak na razie najpiękniejsze simowe dziecko w Dawidowie (z dziewczynek oczywiście).
http://i.imgur.com/jDC9CtS.png
http://i.imgur.com/IQxJ1Zt.png
A tu już troszeczkę większa wersja.
http://i.imgur.com/rQcOzVT.png
Pomimo tego, że po powrocie Marii ze szkoły jest już za oknem ciemno, to dziewczynka nie poddała się i musiała ulepić bałwana.
http://i.imgur.com/Sn5Y45k.png
http://i.imgur.com/u0KJinI.png
Joanna w okresie niemowlęcym była mniej marudna niż Maria.
http://i.imgur.com/sq5W9Ae.png
Eksperymenty Dezyderiusza w kuchni podejście X.
http://i.imgur.com/nTJdt20.png
http://i.imgur.com/TDJM02o.png
Czas, aby Joanna zmieniła pieluszki na inną wersję.
http://i.imgur.com/xEWoRfc.png
http://i.imgur.com/zYeEkoU.jpg
http://i.imgur.com/AyqL0r9.png
http://i.imgur.com/N0J9LG1.png
http://i.imgur.com/emjc30b.png
http://i.imgur.com/vG9n5gv.png
Ktoś tu się spodziewa dziecka!
http://i.imgur.com/fIjkUAn.png
Ile dziś gwiazd na niebie!
A ja proponuję wytrzeć teleskop, wtedy liczba gwiazd zmniejszy się do zera.
http://i.imgur.com/s2vhZq5.png
Nauka pewnych czynności potrzebnych dla Joanny również nie sprawiała problemu.
http://i.imgur.com/yO6PcsQ.png
http://i.imgur.com/6mYPSJT.png
Moja ty mała kluseczko.
http://i.imgur.com/NMwS1FK.png
Maria za namową taty uczy się grać na pianinie. Dumny tata wspiera ją jak może.
http://i.imgur.com/dORT1Lo.png
Pani Dorota ostatnio na lekcji przyrody powiedziała nam, że w Dawidowie istnieją jeszcze nieodkryte gatunki ptaków. Gdy ktoś zapytał, skąd się o tym dowiedziała, to zmieniła temat
http://i.imgur.com/ncx8n53.png
- Bonjour! Je m’appelle Maria. Je…
- Maria mów w języku simlish, a nie po Francusku
- Dobrze mamo. Cześć braciszku bądź siostrzyczko. Mam na imię Maria i czekam na ciebie!
http://i.imgur.com/jSC29Pl.png
Iwona urodziła bliźniaki - Gerarda i Daniela.
http://i.imgur.com/iS6exTh.png
http://i.imgur.com/MFyQKZj.png
http://i.imgur.com/SjrCl7U.png
http://i.imgur.com/OCaYWry.png
http://i.imgur.com/g6EGN9n.png
http://i.imgur.com/2LipR7M.png
http://i.imgur.com/206AfOb.png
A mała Joanna nie była już taka mała.
http://i.imgur.com/6GYdcBS.png
http://i.imgur.com/4shrsgO.png
Maria mogła w końcu bawić się z siostrą w zabawy które były już Joannie dozwolone.
http://i.imgur.com/32h9JYk.png
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zapraszam do komentowania!
Walentyna aktorką? Nono.
Jak ja nie lubię simowych studiów xD Pisałam, piszę i będę to pisać zawsze i przy każdej okazji :D
A Kubuś co studiuje? Czy jeszcze nie odnalazł swojej drogi życiowej?
Ale fajnie taki swojski miodek. mmmm :P
Dumny pan minister xD Gratulacje ;)
W ogóle Henryk mi jakoś strasznie Jana przypomina.
Dezyderiusz zdecydowanie wpadł mi w oko :D Przystojniak :D
Dzieci ładne, bo rodzice ładni :) Dezyderiusz ma taką ciekawą urodę i mam wrażenie, że Maria właśnie po nim to odziedziczyła.
Bałwan musi być!
Poród w ogródku. Ah te simy xD
Strasznie mi się podoba to zdjęcie z dwoma kołyskami i Iwoną :)
Asia też ładna.
Szkoda, że nie dodałeś wspólnych już zdjęć Marii i Asi jak się bawią :)
Czekam na więcej. Czemu tak rzadko wstawiasz, jak drzewa genealogiczne już tak rozbudowane :P
LepkiePaluszki23
17.12.2016, 15:48
Walentyna aktorką? Nono.
Ma wielkie predyspozycje.
Dumny pan minister xD Gratulacje ;)
W imieniu Henryka dziękuję :)
W ogóle Henryk mi jakoś strasznie Jana przypomina.
Strasznie mi się podoba to zdjęcie z dwoma kołyskami i Iwoną :)
Dziękuję :love:
Szkoda, że nie dodałeś wspólnych już zdjęć Marii i Asi jak się bawią :)
Takowych nie zdążyłem zrobic jak był małe :(
Czekam na więcej. Czemu tak rzadko wstawiasz, jak drzewa genealogiczne już tak rozbudowane :P
Wiem, że rzadko wstawiam, bo nie mam już tyle czasu co kiedyś,. ale staram się to zmienić :D
A w dzisiejszej relacji:
-Dalsze życie Dezyderiusza i Iwony Por
- Życie studenckie Marii Por
Zapraszam!
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Sklep Kopytko oferuje najświeższe warzywa i owoce! Mieszkańcy Dawidowa zgadzają się z tą opinią.
http://i.imgur.com/Vi9a6PF.jpg
http://i.imgur.com/JhSRbnS.jpg
Dezyderiusz jako głowa rodziny troszczy się o to, aby jego najbliżsi nie głodowali.
http://i.imgur.com/UIU4uVW.jpg
http://i.imgur.com/CuMIAQm.jpg
Nie tylko on się troszczy o rodzinę. Iwona zajmuje się dziećmi.
http://i.imgur.com/ruCApCf.jpg
Dezyderiusz nadal pracuje na budowie. Nikt jeszcze nie docenił jego starań.
http://i.imgur.com/i5R9Zhe.jpg
Dla Joanny, to był pierwszy dzień w szkole. Maria pomogła jej się oswoić w nowej sytuacji. Maria, to zdolna uczennica.
http://i.imgur.com/lLOZLxD.jpg
http://i.imgur.com/s5QdQjj.jpg
Nadeszły urodziny Gerarda i Daniela (Gerard przedstawiony w drugiej partii urodzinowych zdjęć, natomiast Daniel w pierwszej).
http://i.imgur.com/uveo4UZ.jpg
http://i.imgur.com/plnywpQ.jpg
http://i.imgur.com/W48ZF8Y.jpg
http://i.imgur.com/OWcvHFa.jpg
http://i.imgur.com/HivUmk9.jpg
http://i.imgur.com/wQgVI6f.jpg
http://i.imgur.com/eEFiehZ.jpg
http://i.imgur.com/9X2BI72.jpg
http://i.imgur.com/EQocBLT.jpg
http://i.imgur.com/znyfD1a.jpg
http://i.imgur.com/XF5Ly48.jpg
http://i.imgur.com/tQlfQjf.jpg
http://i.imgur.com/IevD9v5.jpg
Joanna przy pomocy rodziców zaczęła sobie coraz lepiej radzić w szkole.
http://i.imgur.com/FVGmi6b.jpg
Jednak Dezyderiusz i Iwona mieli również za zadanie wychować Daniela i Gerarda na dobre simy, co przychodziło z pozytywnym lub negatywnym skutkiem.
http://i.imgur.com/5PRQOJV.jpg
http://i.imgur.com/6iegFSL.jpg
http://i.imgur.com/rwlMajV.jpg
http://i.imgur.com/EisaVXy.jpg
http://i.imgur.com/W1RmgXe.jpg
Niekiedy jednak nie mieli już siły.
http://i.imgur.com/I40u9pN.jpg
Urodzin w najbliższym czasie doczekała się również Maria.
http://i.imgur.com/iCBAjEL.jpg
http://i.imgur.com/3jeUuCr.jpg
Od razu postanowiła wyjechać na studia z wybranym kierunkiem - aktorstwo.
http://i.imgur.com/pwozaYL.jpg
http://i.imgur.com/YCYbPSC.jpg
Gerard z Danielem również zmienili grupę wiekową.
http://i.imgur.com/lI2z4B9.jpg
http://i.imgur.com/NQCGwS8.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
W końcu zaznam prawdziwego życia...
http://i.imgur.com/Dbr7HXu.jpg
http://i.imgur.com/woNB6Mp.jpg
http://i.imgur.com/x2MWN6J.jpg
http://i.imgur.com/PokNthi.jpg
http://i.imgur.com/AnLfSyS.jpg
http://i.imgur.com/7fxkizl.jpg
http://i.imgur.com/pIVVlBC.jpg
http://i.imgur.com/JWFJDCa.jpg
To, co czuła w chwili rozpoczęcia studiowania była nie do opisania.
http://i.imgur.com/ATtWcvJ.jpg
http://i.imgur.com/SgyLbB6.jpg
http://i.imgur.com/xmImPOE.jpg
- Cześć! Nazywam się Maria... Maria Por. Przybyła z Dawidowa. A Ty? Jak się nazywasz?
- Teodor Bulwa. Miło mi Ciebie poznać Mario. Dawidowo? Nie słyszałem nigdy o takiej miejscowości.
http://i.imgur.com/cSpKh0G.jpg
I tym oto sposobem rozpoczęła się znajomość Marii i Teodora.
- Studiujesz aktorstwo? W sumie nie dziwię się. Taka uroda nie może się zmarnować!
http://i.imgur.com/fkHL0Wu.jpg
- A mój tata na to "Maria zbij ten wazon, bo go mamusia dostałą od Twojej babci i tylko zajmuje miejsce"
http://i.imgur.com/UV7w9mU.jpg
- Moze byśmy spędzili czas tylko we dwoje?
- Teraz też go spędzamy razem Mario
- Myślałam o poważniejszym spotkaniu Teodorku
- Nie mam nic przeciwko Mario
http://i.imgur.com/O8SDe0T.jpg
- Powiem Ci szczerze, że powinieneś się więcej uśmiechać.
http://i.imgur.com/BX8I46Y.jpg
Lecz pewnego razu emocje wzięły górę i młodzi wyznali sobie uczucie, którym darzyli siebie wzajemnie przez tyle czasu.
http://i.imgur.com/82tAa5C.jpg
http://i.imgur.com/U61MLYc.jpg
http://i.imgur.com/gOTU94m.jpg
http://i.imgur.com/lxqaVf1.jpg
http://i.imgur.com/b9Dykxw.jpg
http://i.imgur.com/rtZAslA.jpg
http://i.imgur.com/ZIoaU2c.jpg
Jednak Maria nie należała do świętych simek i lubiła poznawać nowych simów. Niekiedy zdarzało się, że pocałunek dla Marii nie wystarczał.
większa wersja (http://i.imgur.com/n5a1zue.jpg)
http://i.imgur.com/oW7AfKY.jpg
- Złociutka mówiła Ci, że to zrujnuje Ci życie
- Przestań zrzędzić stara babo. Nie płacę Ci za Twoje extra rady, tylko za randkę w ciemno
- Będziesz tego gorzko żałowała
http://i.imgur.com/pq1zDou.jpg
Marię cieszyły podarki od jej kochanków.
http://i.imgur.com/qoPBsA6.jpg
http://i.imgur.com/aJpOVQr.jpg
http://i.imgur.com/BrreKgl.jpg
Lecz wszystko co dobre kiedyś się kończy. Teodor w końcu zrozumiał, że nie jest jedynym simem w sercu Marii i postanowił się z nią rozstać.
- Zmarnowałem tylko na Ciebie czas podła świnio. Wynoś się stąd, bo w tym akademiku będziesz miała istne piekło.
http://i.imgur.com/ZsohLsG.jpg
Kobieta załamała się. Zdała sobie sprawę, że to wszystko zaszło za daleko. Nic już nie można było naprawić.
http://i.imgur.com/8PbfWR5.jpg
Aby się pocieszyć postanowiła zmienić swój wizerunek oraz załozyć konto na portalu randkowym simdate.com
http://i.imgur.com/tAgJxuX.jpg
http://i.imgur.com/8F4AttZ.jpg
Jednak to nie powstrzymało jej bólu po stracie Teodora. Maria zdała studia z wyróżnieniem i powróciła jak najszybciej do Dawidowa.
http://i.imgur.com/oATNcBP.jpg
http://i.imgur.com/Hu0arJE.jpg
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zapraszam do komentowania!
Chyba już pisałam, że bardzo mi się podobają jako para Dezyderiusz i Iwona? (Moja mama ma na imię Iwona xD ).
No no, z Marii niezłe ziółko wyrosło. Z Teosiem ładnie wyglądali. Pasowali do siebie ... W tej czerwonej szmince bardzo jej do twarzy. W ogóle jest ładniutka.
Szkoda, że tak krótko. A i co za konkurs, bo nie znalazłam jaki xD
LepkiePaluszki23
06.01.2017, 11:21
Dziękuję tut za komentarz :love: :blowkiss:
Chyba już pisałam, że bardzo mi się podobają jako para Dezyderiusz i Iwona? (Moja mama ma na imię Iwona xD ).
Oni do siebie naprawdę pasują :D
No no, z Marii niezłe ziółko wyrosło. Z Teosiem ładnie wyglądali. Pasowali do siebie ...
Maria pragnęła innego życia.
W tej czerwonej szmince bardzo jej do twarzy. W ogóle jest ładniutka.
Efekt miał być taki, że miała być panną "lekkich obyczajów", wiec chyba się nie udało xD
A i co za konkurs, bo nie znalazłam jaki xD
Konkurs odbywa się, lecz na innym forum, tak samo jak całą relacja (bo nie oszukujmy się, ale to forum umarło dawno oraz są ograniczenia, co do wstawiania liczby zdjęć w temacie :<). Jeżeli jesteś ciekawa spraw na temat konkursu, to zapraszam pod ten link (http://centrum-simow.com/viewtopic.php?f=271&t=1996&start=100#p101758).
Ja ze swojej strony pragnę tylko powiedzieć, że relację na tym forum zawieszam z przyczyn oczywistych. Jest mi bardzo smutno z tego powodu, lecz nie przestaje jej kontynuować. Dla osób, które lubiły tutaj zaglądać odsyłam tutaj (http://centrum-simow.com/viewtopic.php?f=271&t=1996). Tam relacja jest kontynuowana.
Dziękuję wszystkim, którzy tutaj zaglądali i mam nadzieję, że kiedyś forum wróci do żywych.
Pozdrawiam :love:
vBulletin® v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.