PDA

Zobacz pełną wersję : Dziwne zdarzenia :D


Strony : [1] 2 3 4

Angeo
28.09.2004, 19:08
Piszemy o dziwnych wydarzeniach w ts2 jak i ts2 ns ;)

lacoste
28.09.2004, 20:58
Ja mialam jedno hamskie :O Moja simka byla w ciazy i miala taki humor ze szok.....gloduwa iiiiiiiii takie tam...miala zero enegii i sie polozyla na podlodze bo jak poszla do lozka to od razu sie budzila bo ona "nie ma rozrywki"wielkie mi rzeczy...ok i obudzilam ja no i w pewnym momencie w pragnieniach sima bylo wygrac ze smiercia i jakies takie typu bzdury a ja sie patrze a mojej simki nie ma na panelu rodziny;No tak umarla......probowalam ja odswierzyc kodem moveobjects on ale jak ja skasowalam to jej nie bylo w panelu rodziny......

Angeo
29.09.2004, 17:02
moja simka też była w ciąży i jak to bywa była strasznie głodna pojechałam do centrum z jej mężem bo chcieli jechać więc zabrałam ich do centrum. Głód jej spadał cały czas energia też więc szybko zabrałam ich do domu. Puźniej mi zasneli na ulicy koło domu. I w końcu głód jej spadł i miała czerowny cały pasek. Nagle pokazały się pragnienia wygrania ze śmiercią prędko dałam jej puszke z żarciem bo akurat stała w kuchni i udało się śmierć pozwoliła jej na dalsze życie i dziecko się urodziło. Tak trudno jest dpać o życię simów...

Teraz gralam i skasowalam auto sprzątaczki i ogrodniczki (kodem Moveobjects on) i one u mnie teraz mieszkają sprzątaczka to od teraz kochanka mojego sima

Irma_Lair
01.10.2004, 12:24
Ja miałam coś dziwnego.2 dni temu w rodzinie nire pamiętam nazwiska,straciłam prace.no i zanim przyszedł doktorek zapisałam grę,i wyszłam z niej.Następnego dnia zrobiłam bardzo bogatą rodzinę, i przeszła ta Małgorzata(straciła ona prace) i nagle usiadła i się zrobiła muzyka jak wtedy,kiedy przychodz doktorek.Najpierw myślałam,że to któryś z domowników,ale wszystko było cool.Doktorek uleczył tą banbkę i se poszła :O :/
Niezłe ,nie?Nie zmyślam!!! >:(

kylie_
01.10.2004, 12:47
hmmmm... co sie u mnie dziwneg stało......?? No np. w jednej rodzince raz dałam postaraj sie o dziecko i babka od razu była w ciąży......w innej juz z 10 raz "starali sie o dziecko" i nic!!! bezpłodnosc to chyba nie jest.......?? :\ no nie??

Angeo
01.10.2004, 14:41
A więc kolejne z moich pytań ;)
Moja simka całowała się z jakimś faciem (mając męża) akurat wrócił z pracy i w biegł do pokoju zerwał z moją simka i się wyprowadził, od tak... Nie zapisałam gry ale i tak to nie pomogło. Dalej jest w kontaktach mojej simki ale nie ma go w spisie telefonu ani na czacie komputerowym. Czy znajdę go odwiedzając parcele publiczną?

vivien
01.10.2004, 15:23
Jak moja simka byla w ciazy to nic sie nie dzialo. Miala dobra energie, i glod i wszytsko :)
mojej natychmiast nastrój spadł to o nią zadbałam i teraz jest szczęsliwą matką i ma noworodka ;d (po ilu dniach noworodek się staje bobasem? :D)

Sahem
01.10.2004, 16:06
Noworodek dorasta po 2 dniach. A małe dziecko 4 dni, dziecko 8, nastolatek ok.15, dorosły 28, a stary to zależy....
A teraz moja historia: Grałem taką rodzinką dwóch starych simów. I gdzieś tam już mieli do połowy długość życia i jak spełniłem aspiracje tej starej to jakby odmłodnieli o pare dni... Nie wiem jak ale wskaźnik zycia zmniejszył się...

XenoN
01.10.2004, 16:11
a czy przypadkiem nie piłeś eliksiru młodości? :)

Lea
01.10.2004, 17:59
Niekoniecznie pil. Starzy ludzie moga zyc bardzo dlugo lub bardzo krotko. Wszystko zalezy od poziomu ich aspiracji. Ale tak maja tylko staruszkowie... Dorosli musza pic eliksir :-)))

ShellY
03.10.2004, 13:00
moze to nic dziwnego, ale zawsze jak moja simka ma zly nastroj to nagle niewiadomo skad pojawia sie taki rozowy królik i nie da sie go z domu wypiep****, musze go kasowac bo sam nie chce za chiny wyjsc, czekam i czekam, a on dalej za moja lazi :P

vana
05.10.2004, 13:20
Mi ten królik nie przeszkadza. Przychodzi, gdy ma się wielką potrzebę towarzystwa a odchodzi, gdy zostanie ona zaspokojona. Nie wiem, czy przychodzi, gdy rodzinka liczy kilka osób. Jak na razie gram samotnym simem.

Wilko'nis
09.10.2004, 12:36
chciałem zrobić sobie piwnice no ale jakoś mi nie wyszło.teraz na samym dole pod ziemią mam ogród z basenem(w domu)trochę wyżej piwnice tam jest cały dom mój i dałem dach i to wygląda juak piramida i jeszcze musiałem sciany płytkami podłogowymi malować bo farbą się nie dało i jak sim wchodzi do domu i jak jest włączony dach to on przez niego przenika i w ogóle nie mam nawet parteru tylko wszystko jest pod ziemią i się jeszcze moim simem ożeniłem z facetem

Fizzly
09.10.2004, 17:48
Ja w sprawie dziwnego wydarzenia. ;)

A wiec to było tak... Jola pojechała do pracy i w domq został Marek i mały Bartek. Marek miał pojechać do pracy ale wyskoczyło mi okienko, że" nie może zostawić maleństwa w domu" - -" Myślałem, że spadnę z krzesła... No to dzwonię szybko po babcię opiekunkę i dałem, żeby przyszła, ale się spuźniła bo się okazało że zawsze za pierwszym razem się spużnia! :O Wnerwiła mnie... No ale dobra, zostałem w domu i zająłem się Bartkiem. Następnego dnia Jolcia znowu do pracy i ja też, ale babki dalej niema. :O Już dostałem herszlaku!!! Dzwonię jeszcze raz, odmawiam ją i zamawiam ponownie... - -" Kolejny dzień w pracy opuszczony... ;( No to następnego dnia zadzwoniłem, żeby przyszła tylko na teraz i przylazło babsko jedne! Wreszcie.. Ale po tym dniu znowyu dałem żeby przychodziła dostosowując się do rozkłądu mojej pracy a babki znowu niema!!! :evilmad: No ale za 5 razem się udało, wreszcie! Humor mi się poprawił, jak mój sim wychodził z domu i mijał się z tą opiekunką to mu się w chmurce myśli pokazała opiekunka przekreślona (nie lubi jej!). :D

Sesca
09.10.2004, 19:59
Ten królik jest chory! Błee, nienawidzę go!
Kiedyś jak do mnie przyszedł, to ciągle pierdział na moich Simów. Myślałam, że się zabiję.
Ale jak mieli potrzeby rozmowy na full, to i tak przychodził ^_-"

Albo lepiej - przyleciało UFO i chiało mi zabrać Simkę. Jak to przy porywaniu, łapie się teleskopu i stara się żeby jej nei porwali. Tyle, że to było ciągle, ciągle trzymała się teleskopu, w dzień i w nocy. I UFO nad nią było ^_-"

Jeszcze jedno - po wprowadzce, zrobiła się historyjka, przytulili się.
Skończyła się cut-scenka, ja patrzę a tu idzie kostucha. Patrzę na chodnik, a tu mój chłopak nie żyje ^_-"

Chore.

cornelia
10.10.2004, 12:06
A mnei wnerwia ta opiekunka! PRzyszła opiekować sie dzieciem i była imprezka(było zaproszonych 3 dyrektorów) no i dyrektorzy zasiedli w jakuzzi i ta opiekunka zaraz do jakuzi i se z nimi gada, dziecko ryczy! poczym wyszła sobie i wzieła kase i poszła/na 2 dzień ją zwolniłam! Wez:)

nika1990
10.10.2004, 18:58
mam cosik dziwnego co chyba się nadaje do tego tematu,a mianowicie to,że mój sim się pienił!:/ no właśnie....brał kąpiel z bąbelkami.Ja to skreśliłam,bo musiał iść do szkoły.Potem z tyłka leciała mu piana!!!dopiero gry weszłam na okolicę i znowu na moją rodzinkę wszystko było ok.Bałam się straasznie,że pozostanie mu miano ,,pieniacza'':P hehe...beka ogólnie była z tego...szczególnie jak poszedł spać.Spał a unosiły się bąbelki:)

rainne
10.10.2004, 19:00
mam cosik dziwnego co chyba się nadaje do tego tematu,a mianowicie to,że mój sim się pienił!:/ no właśnie....brał kąpiel z bąbelkami.Ja to skreśliłam,bo musiał iść do szkoły.Potem z tyłka leciała mu piana!!!dopiero gry weszłam na okolicę i znowu na moją rodzinkę wszystko było ok.Bałam się straasznie,że pozostanie mu miano ,,pieniacza'':P hehe...beka ogólnie była z tego...szczególnie jak poszedł spać.Spał a unosiły się bąbelki:)
typowy błąd w grze :)
może to nie jest dziwne wydarzenie, ale mnie zdziwiło :P kiedy dwójka moich Simów się pobrała i zakończylo się wesele, para zaczęła biec do właśnie nadjeżdżającej limuzyny. I byli poza domem aż paski wszystkich wskaźników nie były zaspokojone na maxa na zielono :)
Inne dziwne zdarzenie - zauważyliście jak dzieci bawią się swoimi misiami? Skąd w nich tyle agresji....

rainne
10.10.2004, 20:49
A u mnie na tych cymbałkach to w ogóle nie chcą grać :)
o! i to jest dziwne zdarzenie ;)
jak to nie chcą?

aaaa... i miałam jedno ciekawe zdarzenie. Otóż grałam rodziną z trzema osobami na Dziwnowie. W pewnym momencie adoptowałam dziecko, które dostało na imię Kajetan (a nazwisko rodziny brzmiało Kwiatek ;) ). W każdym bądź razie, po pewnym czasie przestałam zajmować się tą rodziną i zaczęłam się bawić w Veronie. Tam była rodzina również składająca się z trzech simów, z czego jeden był nastolatkiem z silną potrzebą dostania się do szkoły prywatnej. Tak więc zadzwoniłam po dyrektora, a gdy ten przyszedł okazało się, że nazywa się właśnie Kajetan Kwiatek :) (szybko dorastają, nie ma co, zwłaszcza że dyrektorzy są zawsze tymi najstarszymi Simami ;) )

kuba_10
13.10.2004, 20:15
A ja kazałem 2-óm simom wejść do jacuzzi. Weszli. Przytulili się. Wybrałem opcję "Gorące pocałunki". I - Sima nagle "przerzuciło" na drugą część wanny, naprzeciw baby i trzymał się takimi jakby "pociętymi" rękoma kurczowo trzymał babę. I zachowywali się, jakby się obaj całowali gorąco z powietrzem :)

Eve744
13.10.2004, 20:34
Może ta moja odpowiedź nie na temat, bo dotyczy ts1. No ale ją opowiem. Pewnego dnia wezwałam fachowca. No i on przyszedł, stanął pod ścianą, podniósł ręce do góry i nagle zmarł. Dziwne zdarzenie.

XenoN
13.10.2004, 20:58
może jeszcze poleciał do nieba hm? lol - takiej animacji nie ma więc jak mógł to zrobić... WRRRRR!!

a mi się stało takie coś że jakaś babka przyszła do mnie ( w ts2 ) i ona chwyciła dziecko.. znikneła ( a dziecko nie - wisiało w powietrzu ) i poszła z tym dzieckiem gdzieś! potem je straciłem... ;( nieprawdopodobne? mam screena albo film jak ucieka.. może znajdę moment

rainne
13.10.2004, 23:18
A ja kazałem 2-óm simom wejść do jacuzzi. Weszli. Przytulili się. Wybrałem opcję "Gorące pocałunki". I - Sima nagle "przerzuciło" na drugą część wanny, naprzeciw baby i trzymał się takimi jakby "pociętymi" rękoma kurczowo trzymał babę. I zachowywali się, jakby się obaj całowali gorąco z powietrzem :)
miałam to samo :)
Inne, często zacina mi się opiekunka do dziecka i nie chce wyjść, w ogóle nic z nią nie można zrobić (kod moveObjects on, jest wtedy bardzo pomocny ;) )
I jeszcze jedno, zatrudniłam majstra, ktory miał naprawić to coś do ugniatania śmieci... Przyszedł, grzebał przy tym długo, aż w końcu wywołał pożar a on sam usmolony wyszedł. Przyjechała straż i nic się nie stało, na szczęście :)

Mi(_Black_Sheep
14.10.2004, 08:11
to u mnie tak ...
miałem zepsuty przysznic, komputer i wieżę. Wszystko ustawiłem na parterze żeby majstrowi było "wygodniej " xP zdwonie . On przyjeżdża i mówi "Wszystko wydaje się być tu w najlepszym porządku" czy coś w tym stylu... co za .. xP

nossace
14.10.2004, 08:45
U mnie było tak :
Kupiłam balony na impreze. Skończyłam je rozstawiać, włąnczyłam na tryb życia i czas stanął w miejscu :O . A gdy je wszystkie skasowałam czas znowu płynął do przodu :O. Dziwne nie?


Co do pytania Corneli o tego faceta. Mi stało się tak samo babka rzuciła faceta i on odszedł. Ja go odnalazłam w panelu rodzin i tam powinien być :P

lacoste
14.10.2004, 16:25
odrazu mowie ze nie zmyslam------->gralam sobie ta rodzinka lotario i sie facet ozenil z ta sprzataczka kasiom i w kuchni facet sie rozebral i stal kolo zlewu i sie myl gabka!!!!!! :O A inny przypadek to nacisnelam cos kolo szafki kuchennej i byla opcja cwicz joge :O (to WSZYSTKO zdarzylo mi sie w rodzince lotario)

Lillian
14.10.2004, 17:11
To zdarzenie z tąg gąbką to podobno noram.Jak sim jest strasznie brudny,to on to robi z desperacji.

rainne
14.10.2004, 18:04
A inny przypadek to nacisnelam cos kolo szafki kuchennej i byla opcja cwicz joge :O (to WSZYSTKO zdarzylo mi sie w rodzince lotario)
musiałaś nacisnąć jednak na swojego Sima. Jedyną możliwością aby pomedytować albo ćwiczyć jogę, jest właśnie kliknięcie na niego.

Eve744
15.10.2004, 12:29
Chciałam Ci powiedzieć Xenon, że to się wydarzyło naprawdę, tylko ty mi nie chcesz wierzyć. On przyszedł, stanął i zmarł. Jakbym miała zdjęcie to bym Ci pokazała. Ale niestety to się bardzo dawno wydarzyło.

apes666
15.10.2004, 16:00
Mnie nigdy nie umarł żaden przedstawiciel obsługi - po prostu znikali albo takie kolorowe kółka, jak się klauna wykurza
Ale to możliwe, że mu się umarło :D szkoda, że fachowca nie może prad kopnąć..

wanisha
15.10.2004, 16:48
ja kiedyś zrobiłam se faceta wprowadzilam , potem poznałam simkę i zaproponowałam jeje żeby została na noc a ona zaczęła zachowywać się jak mały bobas , normalnie dłubała w nosie i wogle tak głupio że pojawił się psycholog . A mój sim się gapił

XenoN
15.10.2004, 17:34
nie mam tego zdjęcia złodziejki.. nie mogę znaleźć.. ale dzisiaj zrobiło mi się coś śmiesznego :D

po kolei:

zrobiłem parę.. po wielu dniach ( no życia takiego jak powinno byc ) uzyskali 6 dzieci.. ale już nie wyrabiałem.. poprostu się nie da :) i tak chciałem spalić dwójkę najmłodszych.. zrobiłem na podwórku 'więzienie dla nieletnich' trochę ich pogłodziłem a potem w więzieniu wywołałem pożar ( jak to było by za duzo pisania :) ) niestety tylko jeden simek się spalił... drugi przeżył, ale że był głodny zabrała go opieka społeczna.. no ok.. zostały 4 dzieci.. 1 ( wiktoria ) dorosła i się wyprowadziła z domu, a 3 została... wprowadziłem wikrotię do nowego domu i wzięła ślub z takim jakimś miastowym fagasem :) no i na noc poślubną zapomniała zażyć tabletek hormonalnych i wpadli :P no ok.. ale ona chciała mieć dziecko szybciej.. bo jej tatuś miał w pragnieniach wnuczę.. ( bo już był emerytem.. nadal jest :) ) więc zaadoptowała.. na następny dzień przyjeżdża opieka społeczna.. zaadoptowałem dziecko.. i zobaczyłem że ma strój podobny do tego, którego zabrała opieka ( taki sam ) potem zdziwiłem się kiedy poprosili go do telefonu.. odebrał i okazało się, że to TATUŚ dzwoni! więc morał z tego taki:
On jest jednocześnie bratem swojej mamy.. ale także jej synem :D

rainne
15.10.2004, 18:36
nie mam tego zdjęcia złodziejki.. nie mogę znaleźć.. ale dzisiaj zrobiło mi się coś śmiesznego :D

po kolei:

zrobiłem parę.. po wielu dniach ( no życia takiego jak powinno byc ) uzyskali 6 dzieci.. ale już nie wyrabiałem.. poprostu się nie da :) i tak chciałem spalić dwójkę najmłodszych.. zrobiłem na podwórku 'więzienie dla nieletnich' trochę ich pogłodziłem a potem w więzieniu wywołałem pożar ( jak to było by za duzo pisania :) ) niestety tylko jeden simek się spalił... drugi przeżył, ale że był głodny zabrała go opieka społeczna.. no ok.. zostały 4 dzieci.. 1 ( wiktoria ) dorosła i się wyprowadziła z domu, a 3 została... wprowadziłem wikrotię do nowego domu i wzięła ślub z takim jakimś miastowym fagasem :) no i na noc poślubną zapomniała zażyć tabletek hormonalnych i wpadli :P no ok.. ale ona chciała mieć dziecko szybciej.. bo jej tatuś miał w pragnieniach wnuczę.. ( bo już był emerytem.. nadal jest :) ) więc zaadoptowała.. na następny dzień przyjeżdża opieka społeczna.. zaadoptowałem dziecko.. i zobaczyłem że ma strój podobny do tego, którego zabrała opieka ( taki sam ) potem zdziwiłem się kiedy poprosili go do telefonu.. odebrał i okazało się, że to TATUŚ dzwoni! więc morał z tego taki:
On jest jednocześnie bratem swojej mamy.. ale także jej synem :D
to nie dziwne, a normalne. Wszedzie pisze, że jak jednej rodzinie odbierze dziecko rodzina społeczna, to rodzina, która zdecyduje się na adopcję, może właśnie to dziecko adoptować.

leeloo
16.10.2004, 15:11
Ja mam dziwne zdarzenie, które wciąż trwa. Gram rodziną Ćwir ( jakąś drugą czy trzecią :) ) Moja simka była w ciąży urodziła dziecko. Później przeprowadziłam ich, bo dom zrobił się za mały. Po przeprowadzce okazała się, że simka nadal jest w ciąży. (Tak jakby od razu po urodzeniu znowu zaszła, ale nie zaszła, bo nie było bara-bara :) ) Gram tą rodziną i gram, i ona nadal jest w ciąży. W końcu dojdzie do tego, że jak będzie umierać to będzie w ciąży.

P.S. U mnie też się gąbką myli :P

apes666
16.10.2004, 15:40
Może chora jest ?? albo przytyła :D

Seele
16.10.2004, 17:55
Wejdź w osobowość i sprawdź czy poziom kondycji nie spadł poniżej dolnej kreski. Jeżeli tak, to jej domniemana ciaża jest zwykłą otyłością. Simy też muszą ćwiczyć.

Wilko'nis
16.10.2004, 18:23
to nie jest dziwne ale żal mi sima bo od razu jak sie wprowadziłem to był głodny i dałem żeby robił hot-dogi no i pożar !sim sie mało nie spalił,a tera nie moge mu poprawić humoru no i przytył to ciągle ćwiczyłem i tera wygląda jak kościotrup a poza tym mam ekstra dom z piwnicą i drugim piętrem w domu obok:D

leeloo
16.10.2004, 18:30
Może chora jest ?? albo przytyła :D


Nie jest chora ani nie przytyła, bo nawet nie chodzi do pracy i jest opcja dzidziuś - mów do brzucha i to drugie nie pamiętam jak sie nazywa :)

Apple
16.10.2004, 19:28
a ja kiedys zrobiłam sobie bardzo ładna simke młodziutką i ona miała całe życie z kimś flirtować no i pojechała do parku miejskiego razem ze swoim znajomym i zaczeła tam oglądać obłoki...po chwili zaczęła się dziwnie wpatrywać w niebo patrze,patzrze a tam z nieba leci jakis ogromny grat...no i zabił ją,ten jej kochanej podleciał do jej grobu i zaczął płakać a do niego podeszła inna baba i go zaczeła masować,a mi na pocieszenie wyskoczył komunikat że wszyscy domownicy wygineli,bo śmierć nadeszła nieoczekiwanie;( A miało być tak pięknie......

Mi(_Black_Sheep
17.10.2004, 08:51
to ja gram cąły czas jedna rodzinka tera to tam jest 2 dorosłych(pija eliksir xP) i nastolatka, pewnego dnia dorosły miał całą czerwoną towarzyskość ,.. jakoś tak xP
powjaiwł się ten królik =\
i mam wszystkimi domownikami zieloną towarzyskość, a królik jest dalej =\
co mam zrobić żeby zniknął????

lacoste
17.10.2004, 11:08
a ja kiedys zrobiłam sobie bardzo ładna simke młodziutką i ona miała całe życie z kimś flirtować no i pojechała do parku miejskiego razem ze swoim znajomym i zaczeła tam oglądać obłoki...po chwili zaczęła się dziwnie wpatrywać w niebo patrze,patzrze a tam z nieba leci jakis ogromny grat...no i zabił ją,ten jej kochanej podleciał do jej grobu i zaczął płakać a do niego podeszła inna baba i go zaczeła masować,a mi na pocieszenie wyskoczył komunikat że wszyscy domownicy wygineli,bo śmierć nadeszła nieoczekiwanie;( A miało być tak pięknie......
Apple ty odgapiaro!!!!!!!Masz taki sam nick co ja tylko ja mam z kropeczkami!!!!SZybko go zmien bo sie za chwile zdenerwuje!!!!!!!!! :evilmad:
Szybko latwo i przyjemnie: kod moveobjects on (do mi( blak szep czy jak mu tam)

Ashley56
17.10.2004, 11:27
Idiotyzm... Z tą Majką zawsze jest coś nie tak...

XenoN
17.10.2004, 11:49
a ja kiedys zrobiłam sobie bardzo ładna simke młodziutką i ona miała całe życie z kimś flirtować no i pojechała do parku miejskiego razem ze swoim znajomym i zaczeła tam oglądać obłoki...po chwili zaczęła się dziwnie wpatrywać w niebo patrze,patzrze a tam z nieba leci jakis ogromny grat...no i zabił ją,ten jej kochanej podleciał do jej grobu i zaczął płakać a do niego podeszła inna baba i go zaczeła masować,a mi na pocieszenie wyskoczył komunikat że wszyscy domownicy wygineli,bo śmierć nadeszła nieoczekiwanie;( A miało być tak pięknie......
to normalne ;) ale żadkie :D

Cocco
17.10.2004, 11:55
A mnie sie zdarzyl taki jeden komunikat "brak wymaganej pamieci wirtual;nej" wiecie moze co to znaczy???????????????????????????????? :O

to znaczy że masz za mało pamikęci. Też tak mam.

apes666
17.10.2004, 12:18
zgniotło ją :D ? koszmarne !!

Angeo
17.10.2004, 14:44
to znaczy że masz za mało pamikęci. Też tak mam.
Dla tych którzy mają roblemy z powiekszeniem pamieci wirtualnej to proszę przeczytać post kr0nicy w tym temacie:
http://www.forum.thesims.pl/showthread.php?t=3917&highlight=Pamiec+wirtualna

XenoN
17.10.2004, 16:53
oo znalazłem złodziejkę dziecka!! :/

1. wejść na:
http://xenonekx.xe.funpic.de/
-------------
2. po załadoaniu strony do adresu dopisać zlodziejka.jpg

:]

p.s. proszę nie zwracać uwagi na tą stronę.. bo to był tylko i wyłącznie taki teścik :P

Michelle
17.10.2004, 17:03
śliczne yorki.. :rolleye: lubisz taką rase piesków?to twoja stronka xenon?hehheheh no nieźle :)

Blondi
17.10.2004, 17:07
może tutaj cie złapie... to jak wejdziesz na casting??? ja już nas zgłosiłam XenoN!!!

apes666
17.10.2004, 17:21
ten obiekt latający to złodziejka ??? :(

XenoN
17.10.2004, 18:07
tak.. wejdźcie na http://xenonekx.xe.funpic.de - teraz macie listę plików :) pod zlodziejka.jpg macie zdjęcie.. a niżej są filmiki ( zlodziejka.avi ) ściągnijcie to i zobaczycie że te dziecko się porusza ( bo ona zrobiła się niewidzialna i je niesie.. ale pod koniec filmu kiedy ona wykracza poza działkę przez moment ją widać.. a to nie opieka społeczna bo opieka przyjeżdża autem i inaczej wygląda.. )

acha.. no tak mam yorka ;)

blondi nie wiem nic o jakimś castingu

Shèène
17.10.2004, 19:14
Te inne zdjęcia też są

fajne!

apes666
17.10.2004, 19:49
to chyba chodzi o ten reality show, XenoN

Anako
18.10.2004, 18:24
Heh, naprawdę niezłe są niektóre historie. Ale posłuchajcie mojej:
Zrobiłam sobie dwóch nastolatków, Adriana i Mariusza, którzy mieszkali sobie razem (rodziców skasowałam opcją moveobjects;)). Uczyli się dobrze, więc postanowiłam zadzwonić po dyrektora, aby przyjęto ich do szkoły prywatnej (Adrian poza tym miał to w swoich pragnieniach). Kiedy wybiła godzina 17, pod dom podjechał czarny samochód i.....równie szybko spod niego odjechał! :| Zdziwiona, jeszcze raz zadzwoniłam po dyrektora - i tym razem przyszedł nie dość, że od razu, to jeszcze pieszo!
Ale to nie koniec historii:)
Podczas oprowadzania go po domu, bardzo przypadł mu do gustu Adrian...tak, że od razu (po jednej krótkiej rozmowie) zostali przyjaciółmi. Nie minęła chwila, a już wyskoczyła mi informacja, że chłopcy przyjęci zostali do szkoły! (zwykle trzeba dyrektorowi dać jakiś obiad i dłużej z nim pogadać...) Od tego momentu dyrektor ciągle do mnie (czyli do Adriana) wydzwaniał, chciał się spotykać...więc się zgodziłam. Wolna wola była włączona. Dyrektor przyszedł i zaczął... flirtować z Adrianem! czy mi się zdaje, czy to jest jakieś dziwne? XD :D Zgadnijcie, jaki teraz jest między nimi związek :P (chociaż ja w ogóle w to nie ingerowałam!)

leeloo
18.10.2004, 19:05
Anako:
Jeśli skasowałaś rodziców kodem moveObjects on to przecież z każdym włączeniem gry są znowu to ciągle ich tak kasujesz?? :)

Anako
18.10.2004, 19:13
Leeloo:
No ba :D Czasami, jak mi się chce, to mamusię im zostawiam;) A skoro mam także aging off, to nie ma problemów, jeżeli chodzi o starzenie się:)

nossace
18.10.2004, 19:21
Ale ten Dyryktor zboczony ( pedowil :O ). U mnie w grze tylko raz przyjęli moich simów do szkoły prywatnej.

rainne
18.10.2004, 20:52
Heh, naprawdę niezłe są niektóre historie. Ale posłuchajcie mojej:
Zrobiłam sobie dwóch nastolatków, Adriana i Mariusza, którzy mieszkali sobie razem (rodziców skasowałam opcją moveobjects;)). Uczyli się dobrze, więc postanowiłam zadzwonić po dyrektora, aby przyjęto ich do szkoły prywatnej (Adrian poza tym miał to w swoich pragnieniach). Kiedy wybiła godzina 17, pod dom podjechał czarny samochód i.....równie szybko spod niego odjechał! :| Zdziwiona, jeszcze raz zadzwoniłam po dyrektora - i tym razem przyszedł nie dość, że od razu, to jeszcze pieszo!
Ale to nie koniec historii:)
Podczas oprowadzania go po domu, bardzo przypadł mu do gustu Adrian...tak, że od razu (po jednej krótkiej rozmowie) zostali przyjaciółmi. Nie minęła chwila, a już wyskoczyła mi informacja, że chłopcy przyjęci zostali do szkoły! (zwykle trzeba dyrektorowi dać jakiś obiad i dłużej z nim pogadać...) Od tego momentu dyrektor ciągle do mnie (czyli do Adriana) wydzwaniał, chciał się spotykać...więc się zgodziłam. Wolna wola była włączona. Dyrektor przyszedł i zaczął... flirtować z Adrianem! czy mi się zdaje, czy to jest jakieś dziwne? XD :D Zgadnijcie, jaki teraz jest między nimi związek :P (chociaż ja w ogóle w to nie ingerowałam!)
nie rozumiem tylko jednego. Jak ten dyrektor zaczął flirtować z tym Adrianem, skoro w grze nie może flirtować dorosły z nastolatkiem? :/

Seele
18.10.2004, 21:10
Ooo... Patrzcie... A u mnie dyrektor nie odjeżdża zaraz po przyjeździe, jedynie wchodzi do domu i nagle "pyk!" nie ma go oO

Niteczka
19.10.2004, 08:15
A ja miałam też coś ziwnego,a mianowicie-gdy mój sim miał zaspokojone pottzeby,takie jak np. higiena,rozrywka to wybuchł pożar!!Zgasił go,ale za to miał higienę tak czerwoną,ze taki zielony dym leciał z jego pod pach i muchy latały.Miałam włączoną wolną wolę i po chwili patrzę,mój sim podchodzi do zlewu i sie myje gąbką!!!!Ale takiej opcji nie ma,sprawdzałam!!!Mój sim kąpał się gąbką w zlewie!!!:DŚmiechu warte!!!Jego żona spojrzała na niego złowieszczo i się popukała w czoło.:)



Dziwne historie nr.2


Kiedyś miałam simkę,co miała na maksa zły humor,wtedy pojawił się taki zajączek i ją zabawiał,aż w pewnym momencie się na niego wkurzyłam i go zaatakowałam!!!Ten zając ma teraz złamaną rękę :P


Dziwne historie,część 3


Każdy pewnie tak miał ale ja to napisze-miałam rodzinkę Ćwir i Kasandra się zakochała z takim jednym-Donie Lotario.Każdy ma te rodzinki,nie?No ale Kasandra się mu oświadczyła,a on odmówił!!!!Drań jeden!!!!Kasandra zwariowała!!!!Nagle z góry spadł taki doktorek,co go tylko Kasandra widziała.Wyleczył ją!!!Hurra!!!!


Dziwne historie 4

Teleskop o północy to fajowa gradka,miałam sima,interesował się ufo i w pragnieniach miał wszystko o ufo!!!!No więc w końcu sobie popatrzył i go ufo porwało,chwilke potem jego dwaj kumple[w dzielnicy Dzwinowo,Rodzina nie pamiętam,jak se przypomne,to dopisze,ale chyba Dziwak],a ten co go porwali to Waldemar sie nazywał]wpatrywali się w niebo i pojawiło się UFO!!!!!WYGLĄDA TAK REALISTYCZNIE!!!SUPER!!!!!No ale tak poza ufo,to ...UFO PRZESŁAŁO MI 14 NIEMOWLĄT!!!!!!!!!!!!!MASAKARA!!!!!!!!!!!!!!

Anako
19.10.2004, 18:04
nie rozumiem tylko jednego. Jak ten dyrektor zaczął flirtować z tym Adrianem, skoro w grze nie może flirtować dorosły z nastolatkiem? :/
Serio się nie da?? to mam fajne Simsy :D może to jakiś bug czy cuś, w każdym razie mnie się podoba :P Sprawdzę czy z innymi Simami też się tak da:)

lay
19.10.2004, 18:48
Historia 1
Miałam simkę w ciąży. Raz patrzę na nią, a ona umiera! Myślałam, że po prostu zapomniałam ją nakarmić - więc wyszłam z gry bez zapisywania. Gdy weszłam spowrotem od razu kliknęłam na nią i okazało się, że wszystko jest ok - tn zielone ale i tak umarła! Jednak udało mi się ją ożywić
Historia 2
Przy posiłku znikało mi żarcie i była taka ruchoma czarna kreska. Po przybliżeniu okazało się, że to widelec i zjada mi jedzenie (nie mam żadnych nagrobków na działce, nic)

Guralka
29.10.2004, 14:16
Wczoraj do mojej simki przyszedł gość (teraz już jej mąż). Pływał w basenie i ja wyszedł, zaczęła mu się z tyłka wydobywać smuga piany (przypominam, że nie siedział w żadnej wannie). Chyba się chłopak zestresował, bo od razu poszedł do domu :D . Nawet filmik nakręciłam, ale kurcze była ustawiona niższa jakość

czolka
29.10.2004, 18:05
To do mojej simki przyleciał jakis skrzydlaty ludek i cos kolo niej robil bo sie dziwnie zachowywala i nie wiem co to bylo

rainne
29.10.2004, 18:06
To do mojej simki przyleciał jakis skrzydlaty ludek i cos kolo niej robil bo sie dziwnie zachowywala i nie wiem co to bylo
że niby co?

czolka
29.10.2004, 18:13
A bo zareczyłą sie z takim gostkiem i wariowali jak nie wiem co. Nie mam pojecia co sie stało i coś przyleciało polatało nad nimi i im przeszło. Tez bym chciala wiedziec co to bylo

rainne
29.10.2004, 18:21
A bo zareczyłą sie z takim gostkiem i wariowali jak nie wiem co. Nie mam pojecia co sie stało i coś przyleciało polatało nad nimi i im przeszło. Tez bym chciala wiedziec co to bylo
oj, albo opisz to dokładniej, albo przedstaw screena, bo na razie nie rozumiem z tego nic. Poza tym wydaje mi się, że oszukujesz.

Zerat
29.10.2004, 18:25
romantyk ze mnie nie jest (TS2) ale amorka w grze raczej nima .. chyba ze to byl latajacy psychiatra bo wnioskuje ze chodzilo o zalamanie nerwowe tej parki

czolka
29.10.2004, 18:27
No więc tak:
Simka ewa bujnela sie w jakimś simie adamie i chciala mu sie oswiadczyć ale on sie nie zgodził i oboje zaczęli jakos dziwnie wariować i przyleciało coś na skrzydłach nie wiem czy to był lekarz czy cos w tym stylu. I on tak nad nimi latał i po jakimś czasie przestał a oni zachowywali się normalnie. To było coś chyba z typu króliczek towarzyski jedna z tych głupich postaci.

rainne
29.10.2004, 18:29
No więc tak:
Simka ewa bujnela sie w jakimś simie adamie i chciala mu sie oswiadczyć ale on sie nie zgodził i oboje zaczęli jakos dziwnie wariować i przyleciało coś na skrzydłach nie wiem czy to był lekarz czy cos w tym stylu. I on tak nad nimi latał i po jakimś czasie przestał a oni zachowywali się normalnie. To było coś chyba z typu króliczek towarzyski jedna z tych głupich postaci.
króliczki nie latają! psychologowie tym bardziej! bosz... o czym ja mówię... żadna z postaci w grze nie lata.

czolka
29.10.2004, 18:31
ej u mnie to wyglądalo jak by latało no seryjnie. ale mniejsza o to niech inni sie pochwalą co mieli smiesznego w grze

Cocaine
29.10.2004, 19:41
U mnie oststanio.......uno momento muszę sobie przypomnieć.....zaraz! Dziecko puszczało łódki w kibelku.............a potem mi rozerwało misia na dwie części ;(. Albo balbina biedak chciała zjeść jedzonko po urodzeniu dziecka a nie udało się jej - po prostu pobiegła z nim do ubikacji i wrzuxiła je do toalety!

rainne
29.10.2004, 19:43
a potem mi rozerwało misia na dwie części ;(.
rozerwało??? ale małe dziecko, czy to większe? jeeeej, ale w tych dzieci dużo przemocy ;)

apes666
30.10.2004, 09:15
A ja widziałam, jak oni wariująto z sufitu spada psychiatra, lata nad nimi i ich bada, bo oni nie mogą przyjać do wiadomosci, że są małzeństwem, ale jak on sobie pójdzie to juzwszystko jest ok.
PS On naprawdę lata.

Hawk
30.10.2004, 09:53
do mnie kiedys przyszedl dyrektor szkoly prywatne Wlademar Harnaś

nossace
30.10.2004, 11:01
do mnie kiedys przyszedl dyrektor szkoly prywatne Wlademar Harnaś
To jest najnormanielsza rzecz i nie powinna znaleźć się w tym temacie :angry:

Anako
31.10.2004, 13:32
Miałam sobie świeżo upieczone małżeństwo, mieszkające w baaardzo dużym i ładnym domku ;) Chciałam powiększyć tę dwuosobową rodzinkę, więc wieczorkiem, podczas kąpieli w jackuzi, wybrałam opcję "postaraj się o dziecko" - normalka. Kiedy moi Simowie już "zrobili swoje", oparci o barierki jackuzi, zaczęli wpatrywać się w siebie nawzajem...i wpatrywać....i...wpatrywać....? I tak w nieskończoność! nie reagowali na moje komendy i w ogóle :| Dni mijały... głód, energię, wydalanie i cośtam jeszcze mieli na 0, natomiast rozrywkę, komfort i higienę oczywiście na maksa. Ciekawa jestem czy gdybym miała więcej cierpliwości i nie wyszła z gry, to czy po tych kilkunastu dniach by się nie postarzeli... :P

Moonia
31.10.2004, 15:26
Nie wiem, czy to można zaliczyć do dziwnych zdarzeń, no ale już napiszę :) Młoda para Simów wprowadziła się do ładnego domku. Następnego dnia Simkę przyszła odwiedzić jej mama. Tak na marginesie, tą mamą jest Nina Kaliente, ta ruda, która teraz jest już emerytką i wygląda odstraszająco :P No dobra, więc córka poszła porozmawiać z mamą, a później usiadła sobie na kanapie. A Nina nagle zaczęła się szczerzyć i zacierać ręce. Myslałam, że postanowiła wrócić do domu, ale ona skręciła do ogródka, jeszcze trochę się tak poszczerzyła, zasmiała się, obróciła na boki i... ukradła mi gnoma;\ No kto jak kto, ale matka? Wiem, że to pewnie normalne zdarzenie, ale mi sie jeszcze nie przytrafiło :)

Zaria
31.10.2004, 17:33
ja miałam coś takiego:
moj sim miał stać się emerytem. dobra, spoko zycie mu mineło i wyznaczonego dnia o godz 18......... nic sie nie stało. nie zmienił sie w emeryta przez nastepnych pare dni. potem mu w tym pomogłam opcjom "dorośnij"


pozatym u mnie CIĄGLE miś przytulanka lewituje nad podłogę.... :\

Angeo
31.10.2004, 18:31
Nie wiem, czy to można zaliczyć do dziwnych zdarzeń, no ale już napiszę :) Młoda para Simów wprowadziła się do ładnego domku. Następnego dnia Simkę przyszła odwiedzić jej mama. Tak na marginesie, tą mamą jest Nina Kaliente, ta ruda, która teraz jest już emerytką i wygląda odstraszająco :P No dobra, więc córka poszła porozmawiać z mamą, a później usiadła sobie na kanapie. A Nina nagle zaczęła się szczerzyć i zacierać ręce. Myslałam, że postanowiła wrócić do domu, ale ona skręciła do ogródka, jeszcze trochę się tak poszczerzyła, zasmiała się, obróciła na boki i... ukradła mi gnoma;\ No kto jak kto, ale matka? Wiem, że to pewnie normalne zdarzenie, ale mi sie jeszcze nie przytrafiło :)
A to normalne? Nie wiem chyba nie ;P Może ta Nina to złodziejka jest jakaś :P
A ja tej Niny nienawidze bo ciągle jak robie facia i babke to facio gwizdze na Nine i daje jej klapsy w tylek, puzniej to się samo rozwija :P :P No ale twoja simka ma mamę :)

snowedi
31.10.2004, 18:35
balbina biedak chciała zjeść jedzonko po urodzeniu dziecka a nie udało się jej - po prostu pobiegła z nim do ubikacji i wrzuxiła je do toalety!
wrzucila do toalety dziecko czy jedzonko? ;) chyba raczej to jedzonko

rainne
31.10.2004, 20:15
Nie wiem, czy to można zaliczyć do dziwnych zdarzeń, no ale już napiszę :) Młoda para Simów wprowadziła się do ładnego domku. Następnego dnia Simkę przyszła odwiedzić jej mama. Tak na marginesie, tą mamą jest Nina Kaliente, ta ruda, która teraz jest już emerytką i wygląda odstraszająco :P No dobra, więc córka poszła porozmawiać z mamą, a później usiadła sobie na kanapie. A Nina nagle zaczęła się szczerzyć i zacierać ręce. Myslałam, że postanowiła wrócić do domu, ale ona skręciła do ogródka, jeszcze trochę się tak poszczerzyła, zasmiała się, obróciła na boki i... ukradła mi gnoma;\ No kto jak kto, ale matka? Wiem, że to pewnie normalne zdarzenie, ale mi sie jeszcze nie przytrafiło :)
taaa... zupełnie normalne... miałam to kilka razy i od tego czasu nie umieszczam ozdób ogrodowych ;)
swoją drogą, w nocy może czasami sim się przebudzić i opuścić dom aby właśnie takiego skrzata "odbić".

AstroDesta
31.10.2004, 20:18
A ja widziałam, jak oni wariująto z sufitu spada psychiatra, lata nad nimi i ich bada, bo oni nie mogą przyjać do wiadomosci, że są małzeństwem, ale jak on sobie pójdzie to juzwszystko jest ok.
PS On naprawdę lata.
heheh u mnie to samo. Póżniej Simy chodziły i płakały po kątach :|

trawka
01.11.2004, 06:29
u mnie nic ciekawego sie nie wydarzylo... ;( domyslalam sie ze to raczej normalne ale mialam cos takiego: umarl mi sim i pewnego dnia objawil sie jako duch :P "polecial" na pierwsze pietro mojego kochanego domku i zaczal krzyczec na swoja zona ktora spala! o co mu biegalo? moze o to ze ona flirtuje ze sprzataczka? :D

Cocaine
01.11.2004, 06:45
Misia starsze jush ytrochę rozrywało a potem rozbiło domek dla lalek. A tak na marginesie i w ogóle nawiasem i ogólem mówiąz moja simka zaszła w ciążę i się zacięłam przy porodzie w kółko się kręciła :wacko:

apes666
01.11.2004, 09:22
A jak się"odbija nocą" te gnomy ??

rainne
01.11.2004, 10:14
A jak się"odbija nocą" te gnomy ??
znaczy wstaną i pójdą do domu złodzieja, żeby zabrać im swojego gnoma/skrzata ogrodowego (idą same, my nie opuszczamy razem z nimi parceli).

simomanka
01.11.2004, 13:08
Motherlode - 50.000
Kaching - 1.000

bumbo2
01.11.2004, 13:44
Moja simka czekała na chlopaka zeby się wyknąć z domu nocą. Leżała sobie i oglą dała gwiazdy czekając na niego. Ale z nieba spadł meteoryt i ją zabił :(

a miałam też drugi dom. Tam mieszkała dorosła simka i siostry bliźniaczki które się cią gle kłuciły i bily. I ta jedna nastolatka uciekla z domu!!!! a tą drugą i jej matkę uśmierciłam. I gra się skończyła bo nie było już w tym domu nikogo. i bylo napisane że parcela jest do sprzedaży bo te simki na pewno by sobie tego życzyły. ale co się stało z tą która uciekła z domu? Nie ma jej w skrzyni rodzin :(

rainne
01.11.2004, 13:48
Moja simka czekała na chlopaka zeby się wyknąć z domu nocą. Leżała sobie i oglą dała gwiazdy czekając na niego. Ale z nieba spadł meteoryt i ją zabił :(

a miałam też drugi dom. Tam mieszkała dorosła simka i siostry bliźniaczki które się cią gle kłuciły i bily. I ta jedna nastolatka uciekla z domu!!!! a tą drugą i jej matkę uśmierciłam. I gra się skończyła bo nie było już w tym domu nikogo. i bylo napisane że parcela jest do sprzedaży bo te simki na pewno by sobie tego życzyły. ale co się stało z tą która uciekła z domu? Nie ma jej w skrzyni rodzin :(
gdybyś nie uśmiercała tamtych simek, to córka by wróciła tuż przed swoimi urodzinami.

apes666
01.11.2004, 14:02
A jest jakaś opcja w nocy - zabierz skradzionego gnoma ?? a czy ten gnom jest widoczny w ogródku złodzieja lub złodziejki ?? sorry, ale nie zrozumiałam za bardzo tego co napisałaś :/ a może te simy same idą do złodzieja, nie trzeba ich namawiać ??

blondie89
01.11.2004, 15:42
jak moja simka byla w iazy, tez wszystko bylo ok. No, poza tym, że dwa razy zwymiotowała ;) no ale do kibelka.... mąż jej potem tylko nos zatykal, bo nie chcial sprzatnąć :D

Diffy
01.11.2004, 16:17
jak moja simka byla w iazy, tez wszystko bylo ok. No, poza tym, że dwa razy zwymiotowała ;) no ale do kibelka.... mąż jej potem tylko nos zatykal, bo nie chcial sprzatnąć :D
Mi jeszcze nigdy nie wymiotowali :D nawet jak byli w ciąży.... :D

Lillian
01.11.2004, 17:51
Do mnie przyjechał ten dyrek,Kajetan Kwiatek.Wysiadł ze swego wozu,spojrzał na ten burdel w ogródku (miałam małe dziecko i chciałam je nauczyć korzystać z toalety,no i,że mi się nie chciało sprzątać kibli,kupiłam ich z dwadzieścia,no i wszystkie zapaskudzone.) powiedział,że ta rodzina nie powinna mieć nic do czynienia z tak poważną instytucją.Wsiadł do wozu,a gdy chciał odjechać,jego wóz się "przetranswormował" i wyszedł mutant z ośmioma drzwiami i kołami.szkoda że screena nie zrobiłam,ach..

rainne
01.11.2004, 18:48
A jest jakaś opcja w nocy - zabierz skradzionego gnoma ?? a czy ten gnom jest widoczny w ogródku złodzieja lub złodziejki ?? sorry, ale nie zrozumiałam za bardzo tego co napisałaś :/ a może te simy same idą do złodzieja, nie trzeba ich namawiać ??
nie, nie... po prostu nocą, jak czas Ci przyśpiesza, bo wszyscy śpią, to nagle zwalnia i widzisz jak Twój sim wstaje i wychodzi (w poleceniach ma to "odbij gnoma")... sama nie możesz wywołać tej opcji, pojawia się samoczynnie.
I nie, nie widać tego gnoma w ogródku złodzieja.
Jest to po prostu wydarzenie z Twojej parceli.

edit:
aha, nie jestem pewna, czy ta opcja nie pojawia się wylącznie przy włączonej "wolnej woli".

bandito
02.11.2004, 20:46
CO O JUŻ TYLE MUSIAŁEM PRZECZYTAĆ CAŁY TEMAT W GŁOWIE MI SIĘ KRĘCI :wacko:

Roxi
07.11.2004, 17:32
tak, najczęściej gdy ma złe oceny i gdy np.
Będzie bardzo głodne, nieszczęśliwe itd.
Nastolatków też może zabrać, również za złe sprawowanie w szkole, agresywne zachowanie, pijaństwo, głód itd

A co do Tavion, to jak do cholery on mógł umrzeć, a był stary? Jeżeli nie to może jakiś błąd

To w Ts 2 da sie wogóle opić? Jak? I za to przychodzi opieka społeczna i zabiera nastolatka? :O

Korinthiana
07.11.2004, 17:45
moja nast... dostała się do szkoły prywatnej!!!!

rainne
07.11.2004, 20:12
moja nast... dostała się do szkoły prywatnej!!!!
i co w tym dziwnego? :O

Windrider
09.11.2004, 14:56
No właśnie :) U mnie Balbina Biedak wyszła za mojego sima. Urządzili wesele, uzyskało ocenę balanga (nie wiem jak to w takich warunkach się stało). Jak się skończyło zaraz za autobusem szkolnym ktorych wracał Błażej przyjechała limuzyna. Młoda para do niej wsiadła i po chwili miała na max paski potrzeb. Po jakiś 2 godzinach wyszli i pojawił się komunikat "To chyba nie jest dobry pomysł. Maciek (niemowlak od balbiny i jej śp. męża) wymaga opieki."

rainne
09.11.2004, 18:57
No właśnie :) U mnie Balbina Biedak wyszła za mojego sima. Urządzili wesele, uzyskało ocenę balanga (nie wiem jak to w takich warunkach się stało). Jak się skończyło zaraz za autobusem szkolnym ktorych wracał Błażej przyjechała limuzyna. Młoda para do niej wsiadła i po chwili miała na max paski potrzeb. Po jakiś 2 godzinach wyszli i pojawił się komunikat "To chyba nie jest dobry pomysł. Maciek (niemowlak od balbiny i jej śp. męża) wymaga opieki."
wiem i to jest najgłupsze - dzieci, małych dzieci i niemowląt nie można zostawiać samych w domu, nawet na chwilę (wyjście do pracy, czy m-c miodowy). zanim dorosłe simy chcą opuścić dom, muszą zatrudnić nianię na czas ich niebecności.

-tamatha-
09.11.2004, 19:54
Nie wiem czy już ktoś miał taką historię, ale nie udało mi się przeczytać wszystkiego, a więc czasem jak simowie wracają z pracy jest komunikat "Karol ma bardzo towarzyską naturę, więc przywozi z pracy przyjaciela" :( i tam jest jego zdjęcie (tu akurat Gerwazego) nie lubię tych wizyt, no ale się rozglądam, a tam nikogo nie ma. No to ja taka zdziwiona ide do domu. Moje sims y są akurat w pokoju rozrywki i tam jest ta wanna z aspiracji i nagle się woda napełnia. No więc myśle to Gerwazy, ale prubuje kliknąć w tym miejscu, a tam nikogo nie ma nie ma tylko takie buty (podejdź tu). Akurat tak się zdarzyło, żę zamówiłam pizze no to se mówię goście zawsze żrą mi jedzenie i... się nie myliłam. Nagle kawałek leci do góry :unsure: i jest zjadany ze znanymi odgłosami czy komuś też tak się zdarzyło. :(

nossace
09.11.2004, 20:07
Mi się raz tak stało że niemowlak miał sie stać małym dzieckiem więc zrobiłam impreze babka wzieła niemowlaka i zabrała go do tortu wszystko pięknie świeczki zdmuchnięte a babka z niemowlakiem stoi jak wryta :O więc kupiłam nowy tort i dałam jeszcze raz zdmuchnij świeczki i wtedy niemowlak dorósł



A wiecie że raz moja simka położyła niemowlaka przed domem na trawie i zaczeła czwiczyć joge gdy czwiczyła nacisnełam na niemowlaka i była opcja "przyłącz się do wspólnej jogi" :O Ciekawe niemowlak joge ma czwiczyć :wacko:

marysia
10.11.2004, 08:59
A mnie sie zdarzyl taki jeden komunikat "brak wymaganej pamieci wirtual;nej" wiecie moze co to znaczy???????????????????????????????? :O
Musisz wejść do systemu i zwiększyć zasoby pamięci wirtualnej

Windrider
10.11.2004, 11:48
Może twój sim pracuje z duchem ;) Jest wywoływaczem z zaświatów? ;)

Kabisa
11.11.2004, 18:04
Mój sim, mający 69 lat (za jeden dzień umrze) ma w pragnieniach że chce zobaczyć ducha Antoniego- około 30-letniego zięcia tyle ,że ten zięć żyje i ma się dobrze :-].
Chyba dlatego myśli ze zięć może mu się ukazać jako duch że dzień wcześniej zanim to się pojawiło w pragnieniach niesamowicie sie pokłucili (każdy ma teraz -100/-100 w kontaktach). Oj zięć chyba będzie miał przechlapane jak teść umrze ;-]. Prawdopodobnie teść chce się na nim odegrać. :-P

Lea
12.11.2004, 10:49
u mnie nic ciekawego sie nie wydarzylo... ;( domyslalam sie ze to raczej normalne ale mialam cos takiego: umarl mi sim i pewnego dnia objawil sie jako duch :P "polecial" na pierwsze pietro mojego kochanego domku i zaczal krzyczec na swoja zona ktora spala! o co mu biegalo? moze o to ze ona flirtuje ze sprzataczka? :D
Bo te zmarle simy sa bardzo przywiazane do swoich lozek :-) Mi jak umarl taki jeden to tez ciagle latal do swojego lozka i wykonywal takie gesty jakby mu sie bardzo podobalo. Az w koncu skasowalam to lozko bo chcialam lepsze dla nastepnego pokolenia i od tamtej pory lata po posesji i i tak sie zachowuje jak simy ktore chca zwrocic nasz uwage: Macha reka i takie tam a w dymku ma wlasnie to swoje lozko ktorego juz nie ma :-)

nossace
12.11.2004, 13:07
A wiecie co raz mi się stało:
Mój sim chciał pogadać na czacie więc nacisnełam na Komputer rozmawiaj z...Feni
Ale przecież chwilunia Feni jest w jednej z mojej rodziny Tadadada Niemowlakiem :O :O :O :O :O więc skąd się na czacie wzięła?? :O :O :O I rzeczywiście to była ona ( ach te dzisiejsze dzieci )
NIEZŁE NIE?





TO MÓJ SETNY POST

YEHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHH......

Guralka
12.11.2004, 15:56
A wiecie co raz mi się stało:
Mój sim chciał pogadać na czacie więc nacisnełam na Komputer rozmawiaj z...Feni
Ale przecież chwilunia Feni jest w jednej z mojej rodziny Tadadada Niemowlakiem :O :O :O :O :O więc skąd się na czacie wzięła?? :O :O :O I rzeczywiście to była ona ( ach te dzisiejsze dzieci )
NIEZŁE NIE?





TO MÓJ SETNY POST

YEHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHH......


:D Też tak miałam Był komunikat: Marek loguje się. I w ikonce była bużka niemowlaczka z sąsiedniej rodziny :D

Królik
13.11.2004, 19:02
A u mnie, simy miały kiedyś w pragnieniach dużą wanne, więc kupiłam i................
Za tą wanne dostałam 6500 punktów aspiracji!!!! :D Ale to pewnie jest normalne bo ta wanna jest bardzo droga...

Shawnee
13.11.2004, 21:12
a u mnie moja simka Miała W pragnieniach ze chce mieć niemowlę i w tym samym czasie miała to w obawach :| A teraz ma pragnienie... Ze chce mieć 10 dzieci :| to normalne?! :/

Lea
13.11.2004, 21:21
Jak najbardziej. Te z aspiracja rodzinna tak maja... Nie wiem czy Cie pocieszy fakt ze te od romansowania chca z 10 simami bara bara :-)))

m3lka
13.11.2004, 21:46
A ja grałam w Marzycieli, i nagle w nocy ta ich żona zaczęła mi koło domu latać. Niby nic dziwnego, tyle że była cała czerwona, i co chwile zatrzymywała się i machała rękami, krzyczała (taki mroczny krzyk :D), a w dymku miała aspiracje rodziny na czerwono, a chwile potem zaciskała pięści w dymku mając przekreślonego Szczepana.. A do domu nie weszła, tylko się koło drzwi kręciła :|

Angeo
13.11.2004, 23:02
A gdy tak robiła to była żywa? Bo jeżeli była tylko urna/ nagrobek to, to zdarzenie jest najnormalniejsze u mnie sie tak dzieje w rodzinie Ćwir. Najczęściej Kornelia ma przekreslona Kasandre i wali piesciami. Mam takie jedno zdarzenie że Kasandra na podwórku pisała pamiętnik na trawie.. I ta Kronelia wrzeszczała i podnosiła krzesło a później uderzyła Kasandre a ta skrywała głowe za zeszyt :O Mam simy od Października i ta gra cały czas mnie zadziwia...

FaNtA
14.11.2004, 12:15
A ja grałam w Marzycieli, i nagle w nocy ta ich żona zaczęła mi koło domu latać. Niby nic dziwnego, tyle że była cała czerwona, i co chwile zatrzymywała się i machała rękami, krzyczała (taki mroczny krzyk :D), a w dymku miała aspiracje rodziny na czerwono, a chwile potem zaciskała pięści w dymku mając przekreślonego Szczepana.. A do domu nie weszła, tylko się koło drzwi kręciła :|

Duuchy są dziwne:D A to że czerwona to też nic dziwnego, prawdopodobnie zginęła w pożarze:P a ponieważ nie gram Marzycielami pytanie moje jest takie:Szczepan ożenił się powtórnie albo coś z rodziną zrobił?

m3lka
16.11.2004, 19:18
Też nimi nie grałam, tylko akurat weszłam, bo chciałam żeby Szczepan dostał się do szkoły prywatnej. Akurat się duch pojawił jak już był cały happy itp, i za chwile aspiracja na minusie, bo ducha zobaczył....
A w sumie to możliwe, że ona zginęła w pożarze i jest czerwona.. Tak samo jak duchy po utopionych simach zalewają ogródek, ona może być sobie czerwona :D :D

Cocaine
20.11.2004, 20:14
U mnie simy mają aspirację na maxa a w zodiaku mają wszystkie punkty na schludność a jak kibel śmierdzi i z niego leci zielony dymek to tylko się nachylają, "maźną" szczotką i odwracają się a potem narzekają że śmierdzi...wlasnie ona jest czerwona....

bandito
20.11.2004, 20:32
A mnie sie zdarzyl taki jeden komunikat "brak wymaganej pamieci wirtual;nej" wiecie moze co to znaczy???????????????????????????????? :O
masz zamało ram!!lub masz za dużo procesów włączonych!!powiedz ile masz ram

Angeo
20.11.2004, 20:39
On nie ma za mało ramu tylko ma ustawione zamało pamięci wirtualnej a pozatym na to pytanie odpowiedzialo mu juz chyba 5 osób xP

bandito
21.11.2004, 14:29
buahaha wszystko co związane jest z pamięcią chodzi o ram lub przeciążenieprzecierz ram to innym słowem pamięć!!

Nindë
21.11.2004, 15:48
Ja mam kilka historyjek.. :D

Historia nr 1

Zabilam Darka Marzyciela...utopilam go w basenie..Potem ten duch lazil sobie po ogrodku i za nim tworzyly sie kaluze!! Normalnie morze kaluz..!! Na drugi dzien juz same chwasty...Strasznie to wygladalao..

Histria nr 2

W tej samej rodzince znow o Dariuszu....Ozenil sie z Kasandra no i mieli dziecko (Jagoda :D ) bylo niemowlaczkiem i gdy dorasastalo w male dziecko Darek umieral..Potem noca wszedl do pokoju gdzie dziecko doroslo zaczelo gwizdac i klaskac :O :O ( i zaczely sie tworzyc kaluze :| ) potem zniknal i jakby go nie bylo ale Kasandra przyszla wymyc kaluze i ja wystraszyl..Co za brutal!!! ;) ;)

Hisoria nr. 3

Mialam 2 simow w wannie kazalam im sie calowac i nagle jeden sim przeskoszcyl na inne miejsce w basenie i calowali sie w powietrzu...

Na razie tyle musze sobie odswierzyc pamiec..Bo reszty nie pamietam.. :D :D

bandito
21.11.2004, 16:46
Nie prawda :\ Bo można ją bez żadnych przeszkód zwiększyć w każdej chwili! Chcesz się przekonać? xP
wiem że ram można zwiększyć ale to jest bez sensu ponieważ ramy się psują :\ ponieważ mojemu koledze ramy się spaliły i na dodatek wiatraczek ;)

lay
22.11.2004, 17:22
U mnie (znaczy u mojej siostry) w domku dziewczynka urosła z małego dziecka do dziecka. No i aby poprawić jej humor sprzedała ją i całą rodzinę (siostra). I jak weszła to ta dziewczynka zachowywała się jak małe dziecko, a wyglądała jak zwykły dzieciak. Mam nawet zdjęcia. Jak mi sie uda, to je wrzucę.

Joniss
22.11.2004, 20:26
Ja miałam dwa dziwne zdarzenia: pierwsze, to kiedyś moja babka leży na kanapie i ogląda telewizję, a tu nagle Mortimer Ćwir wbiega, jakby przed czymś uciekał, wbiegł do mojego domu, zrobił coś w stylu jakby głaskał tą babkę po głowie i sobie spokojnie poszedł... a drugie to moja nastolatka, umówiła się z chłopakiem w mieście i przyjechały po nią naraz taksówka i samochód do pracy. No to ona wsiada do taxi a ma napisane że do pracuy pojechała. No to myślę trudno, nie pojedzie do pracy, jak przyjechali do miasta, to widać było jak taksówka jedzie i... włączył mi się w mieście tryb budowania... no to musiałam wyjśc z tego miasta, ale no pokazał mi się komunikat jakbym opuszczała to miejsce w trybie życia... ech... a tak poza- mieliście już opiekunkę o imieniu Sergiusz???

rainne
22.11.2004, 20:30
a tak poza- mieliście już opiekunkę o imieniu Sergiusz???
ja miałam :) zresztą sporo miastowych i służących w domach simów nosi imiona nieodpowiednie do płci.

Angeo
23.11.2004, 10:24
kurna ja nie mowie o RAMIE xP Tylko o pamięci wirtualnej, pamięć witrualna to zupełnie co innego niż RAM. Ok, żeby już nikt się nie wypowiadał o pamięć wirtualną wypiszę kolejne podpunkty. Przynajmniej takie są dla opertorów systemu Windows XP:
1. Otwieramy Mój komputer
2. Gdy "Mój komputer" się załaduje kilkamy prawym przyciskiem i wybieramy "Właściwości"
3. Kilkamy w zakładkę "zaawansowane" mamy terz do wyboru 3 Ustawienia.
4. Kilkamy w ustawienia Wydajności: Efekty wizualne, pamięć wirtualna itd.
5. Po otwarciu mamy dwie zakładki Efekty wizualne i zaawansowane.
6. Kilkamy w zaawansowane
7. Na dole mamy pamięć wirtualną i "zmień"
8. Ustawiamy sobie minimum oraz maksymum. Przypomne jeszcze że maksymum musi być 2X większa niż minimalna pw.

No to by było na tyle ;d

Lea
23.11.2004, 20:42
No i zdarzyło mi się dziwnie. Mojej simce urosło dziecko no i przez to że musiała nim się zająć to się zrobiła strasznie głodna. A ja patrzę a tu trza to dziecko jeszcze nakarmić. No to daję jej : Weż butelkę dla sima Sawa, no to ona poszła do lodówki, wyjęła po czym zrobiła dziwny ruch usłyszałam takie troche jakby gulp i okazało się że ona nie ma butelki w ręku. Dobra. Kazałam nastolatce dać butelke dla siostry. Ta przynajmniej była najedzona ;) A matkę zostawiłam niech się sobą chwile zajmie bo chciałam być pewna że to małe dostanie jednak jeść. Po czym wracam do matki a ona sama z własnej inicjatywy (mam włączoną wolną wole) robi indyka. A niech robi skoro głodna. No i nie dość że go spaliła to jeszcze jak go podawała na stół to jedzenie samo znikało z talerzy. Nie ze wszystkich. Podała 4 talerze a z dwóch znikło. No nic i tak zostało tyle ze się mogła najeść a i rodzina sobie nie krzywdowała.
A w tym samym czasie jej mąż uczył sie z hełmem mądrości i wyłysiał :D A miał cały czas platynową aspiracje. I co ja mam teraz z takim łysolem zrobioć??? Same mu włosy odrosna? A może trza mu dać Zmień wygląd? A może (o zgrozo) już mu tak zostanie?????

elaja2
24.11.2004, 07:51
zaraz po bara-bara z opcją postaraj sie o dziecko mój sim facecik poszedł oglądać gwiazdy,porwało go ufo,powrócił w ciąży,po odpowiednim czasie facet urodził dziewczynkę a parę chwil po nim jego żona urodziła bliżniaki chłopca i dziewczynkę,opieka nad nimi to jest orka lodowca,butelka,pieluchy,itd,itd, i mam pytanie z innej beczki czy kiedykolwiek zdażyło się komuś coś takiego ,moj sim umarł ze starości,przyszły tancerki ale nie było nagrobka i zablokowane budowanie i kupowanie a nawet zapisywanie stanu gry ,przypuszczam że narozrabiał obraz dający na max aspiracje

rainne
24.11.2004, 17:27
zaraz po bara-bara z opcją postaraj sie o dziecko mój sim facecik poszedł oglądać gwiazdy,porwało go ufo,powrócił w ciąży,po odpowiednim czasie facet urodził dziewczynkę a parę chwil po nim jego żona urodziła bliżniaki chłopca i dziewczynkę,opieka nad nimi to jest orka lodowca,butelka,pieluchy,itd,itd, i mam pytanie z innej beczki czy kiedykolwiek zdażyło się komuś coś takiego ,moj sim umarł ze starości,przyszły tancerki ale nie było nagrobka i zablokowane budowanie i kupowanie a nawet zapisywanie stanu gry ,przypuszczam że narozrabiał obraz dający na max aspiracje
błąd - obraz nie ma nic do rzeczy.
po prostu czasami przy przyjściu śmierci, pojawieniu się opieki społecznej, pracownika biura adopcyjnego i innych, nagle wyłączają się tryby budowy i kupowania (tak jak w przypadku złodzieja). jest to błąd w grze, który ma rozwiązać łatka.

gruzia
24.11.2004, 19:30
U mnie mały nieboraczek, wylazł bezczelnie z domu i poszedł sobie w świat :ekout: . Zniknął z paska. Następnego dnia zaadoptowałam dzidziusia w tym samym wieku co mały dezerter, i co? Kgo mi przywieźli? Mojego małęgo brzdąca. Tego samego, miał nawet to samo imię. Mamusią się ucieszyła! :tu:

Joniss
25.11.2004, 17:46
Nie no, Mortimer Ćwir mnie po prostu osłabia. Teraz przyszedł do tego samego domku co wcześniej, pochnął mojego kolesia i sobie poszedł jak gdyby nigdy nic... A ja go w ogóle nie zapraszałam, ani nie było też tak, że on przechodził i ja go przywitałam, tylko on po prostu przychodzi mi do domu odstawia szopę i wio do siebie... No jakiś palant normalnie... Ta rodzinka to Ojciec (Murzyn)Matka (najbielsza skóra) i synek jakaś tam z nich nmieszanka. oże Mortimer nie pochlebia takich związków czy co??? Wstrętny rasista!!!!

*dumando*
25.11.2004, 18:00
aż żal na ciebie patrzeć... patrzyłaś/eś przez teleskop ( podglądałaś/eś ) no i się wkurzył i przybiegł


to jest wiadome jeszcze sprzed premiery!

Joniss
25.11.2004, 19:53
tak tylko jest jeden maleńki szczególik... JA NIE MAM TELESKOPU W TYM DOMU!!!!!!! Więc zanim zaczniesz z takim ironicznym politowaniem do mnie wyskakiwać, to może zapytaj się o podstawowe rzeczy :/

Lea
25.11.2004, 20:28
Do mnie bardzo często włazili simowie z ulicy i na ogół od razu lecieli do maszuno. No to przestałam simom kupować tą grę. I wszystko było w porządku dość długo aż tu nagle wpada mi Beniamin bodajże Wystrzał i leci z dowcipem do mojej simki. Inna rzecz że ona oprócz siostry nie miała żadnych przyjaciół. Może żal im sie jej zrobiło? :D

Ametyzd
25.11.2004, 20:52
U mnie też tak czasem jest. Ktoś przychodzi i od razu se wchodzi do domu, siada i w ogóle... xP xP

Lapis_Lasuli
26.11.2004, 16:40
U mnie tylko jak mam dziewczyne/chłopaka/narzeczoną/narzeczonego to włażą do mnie bez pukania i grają w szachy...no ewentualnie sąsiedzi codziennie przeglądają moją gazetę:)

Wampirencja
26.11.2004, 19:19
Dziwne zdarzenia... A tqak, jedno mi przychodzi do głowy! Postaram siedac screena, ale na razie powiem o co chodzi: otóż czasami jak sim czyta książkę i ją odkłada na półkę to... zostaje mu tak ręka. chodzi z tak fajnie wyciągniętą. Czasami "ciągnie się" za nim. Zabawnie wygląda, przechodzi jak się przebierze sima lub weźmie prysznic. :O

Lea
26.11.2004, 19:21
U mnie tylko jak mam dziewczyne/chłopaka/narzeczoną/narzeczonego to włażą do mnie bez pukania i grają w szachy...no ewentualnie sąsiedzi codziennie przeglądają moją gazetę:)
A w innej rodzince tak sobie wchodził brat do mieszkającego oddzielnie brata. Oczywiście obaj byli dorośli :)

kylie_
26.11.2004, 19:25
czytałam to...i czytłam ...ze w koncu zapomniałąm co miałam napisac...o1..tez mi raz facet wlaz do domu sztórchnął mi siemke i se polaz....albo siem brał kompiel z bąbelkam i te bąbelki mi ze dwa dni wisiały nad wanną....

Joniss
28.11.2004, 15:15
Dziwne zdarzenia... A tqak, jedno mi przychodzi do głowy! Postaram siedac screena, ale na razie powiem o co chodzi: otóż czasami jak sim czyta książkę i ją odkłada na półkę to... zostaje mu tak ręka. chodzi z tak fajnie wyciągniętą. Czasami "ciągnie się" za nim. Zabawnie wygląda, przechodzi jak się przebierze sima lub weźmie prysznic. :O
To wygląda jakby Sim miał zagipsowaną rękę- ja też tak miałam. Nawet jak moja simka pojechała do miasta to nie pomogło. Dopiero musiałam wyjść i wejść jeszcze raz do domu.A kiedyś też tak było, że kazałam mojej Simce wziąć pocztę. No to ona wzięła i rachunki leżą na chodniku. Kliknęłam na skrzynkę i okazuje się, że można wyjąć jeszcze jakąś pocztę. No to kazałam tak zrobić Simce. No to ona włożyła do skrzynki rękę, i nic nie wyciągnęła, a kiedy szła do domu, rachunki leciały obok niej. Fajnie to wyglądało ;).

Nyśka
28.11.2004, 15:20
A ja mam sima DOROSŁEGO z aspiracją pogoń za dorosłością i to wcale nie żart.

Lapis_Lasuli
28.11.2004, 20:51
A mi dzisiaj tak sie stało: miałam simke w ciąży i sie normalnie kąpała. Tak sie złożyło że akurat miała taki termin rodzenia i wyszła z wanny żeby urodzić i sie nie ubrała i rodziła naga(tyle że cenzura z wanny została na niej) Normalnie dla mnie to był szok!! A na dokładke urodziła mi bliżniaki (chłopca i dziewczynkę) o które prosiłam w pewnej forumowej sondzie(pewnie pamiętacie)!! I mam teraz trzy małe bachory (bo jedno miałam wcześniej) i kasy niezbyt wiele...To ci historia mi to sie pierwszy raz zdarzylo.... :)

Angeo
28.11.2004, 22:16
Ja mam coś dziwnego :| tzn wydaje mi się że dziwne...

Ściągnełam z thesims2.com komputer nie nazywaj mnie coś tam coś tam. I nie dość że były komputery na liście we wszystkich kolorach to miałam dodatkowo jakąś furkę:
http://img96.exs.cx/img96/1506/fura.gif
Ma dokładnie ten sam opis co komputer :O A simką się najwyraźniej podoba gdyż pokazują na ten wóz zupełnie tak jak simowie którym podoba się jakaś simka. A gazeciarka stoi i gapi się na niego :D No cóż nie narzekam... ;d

mariq
28.11.2004, 23:30
o bosze :O :O :O :O :O :O skąd ściągłeś tę karocę?? :O :O :O :O

Angeo
29.11.2004, 09:04
z www.thesims2.com komputer "NIE NAZYWAJ MNIE SPODEK" taki nowoczesny komp i dodatkowo ta bryka mi wskoczyła :P

rainne
29.11.2004, 12:11
z www.thesims2.com komputer "NIE NAZYWAJ MNIE SPODEK" taki nowoczesny komp i dodatkowo ta bryka mi wskoczyła :P
a mi się wydaje, że oprócz tego komputera ściągałaś jakiś domek. podczas instalacji domków, mogą również instalować się rzeczy dziwne, na które nie mamy wpływu.

mariq
29.11.2004, 13:05
z www.thesims2.com komputer "NIE NAZYWAJ MNIE SPODEK" taki nowoczesny komp i dodatkowo ta bryka mi wskoczyła :P



hmmm nie możliwe aby z kompa tp było bo ja mam przystkie kompy coi są na thesims2.com i nie mam takiej bryki :O

Angeo
29.11.2004, 13:35
Nie wlasnie nie sciagalam domku i dlatego mnie to dziwi :O

rainne
29.11.2004, 13:40
Nie wlasnie nie sciagalam domku i dlatego mnie to dziwi :O
z żadnej strony? nigdy przenigdy domku nie ściągałaś? :)

Angeo
29.11.2004, 13:43
Tak sciagalam :P Tyle ze jak sciagnelam niczego takie nie mialam. A mialam niedawno formata i od tamtego czasu sciagalam tylko ciuchy i kompa i jest ta bryka :)

rainne
29.11.2004, 14:15
Tak sciagalam :P Tyle ze jak sciagnelam niczego takie nie mialam. A mialam niedawno formata i od tamtego czasu sciagalam tylko ciuchy i kompa i jest ta bryka :)
dziiiiwy :) ja też ściągałam przedmioty z thesims2.com, ale nic takiego mi się nie pojawiło :)
no oczywiście mam jeszcze kolekcje z modthesims2.com, ale one z kolei nie pojawiają się tak jak u Ciebie... dziwne.

vana
29.11.2004, 22:24
Ja też mam ten problem z samochodem, a raczej samochodami, bo pojawia mi się ich kilka. Zawsze je kasuję (wyrzucam do kosza) ale one znów się pojawiają, tylko nie zawsze. Są dni, że uruchomię grę a tych samochodów nie ma :wacko:

Toxic
30.11.2004, 08:43
ja wiem po czym sprawdzić czy po postraj sie o dziecko simka jest w ciąrzy poprostu jeśli sie uda to jest tak muzyczka jak z łóżka wyjdą :D

Lea
30.11.2004, 17:11
ja wiem po czym sprawdzić czy po postraj sie o dziecko simka jest w ciąrzy poprostu jeśli sie uda to jest tak muzyczka jak z łóżka wyjdą :D
Hmmm Rewelka A jeśli jak ktoś tu miał nie działały mu głośniki?????

Zaria
30.11.2004, 18:54
dać im opcje - odpręż się. jak nie ma dostępnej opcji "postaraj się o dziecko" to jest w ciązy

Królik
30.11.2004, 21:14
Kiedyś moja simka (małe dziecko) gdy miała się zamienić w "dziecko" była pod wpływem "mleka mądrości", i jak wreszcie urosła, to bardzo szybko się potem uczyła (nauczyła się 8 punktów gotowania w jeden dzień :D )

*dumando*
30.11.2004, 21:23
Kiedyś moja simka (małe dziecko) gdy miała się zamienić w "dziecko" była pod wpływem "mleka mądrości", i jak wreszcie urosła, to bardzo szybko się potem uczyła (nauczyła się 8 punktów gotowania w jeden dzień :D )
oooo... fajny patent :D trzeba obcykać :D

zimonek
30.11.2004, 21:30
jaki jest kod na kase Taki sam jak w simaCH 1??
kod to :
[ctrl]+[shift]+[c] i wpisujesz Motherlode (uważaj na pierwszą dużą litere)
( wciskaj nąstop enter)
to papatki
z góry nie ma co dzienkować

ssparrow
30.11.2004, 21:34
i wpisujesz Motherlode (uważaj na pierwszą dużą litere)
Ja piszę z małej i też wchodzi.

ssparrow
30.11.2004, 22:05
W niektórych kodach wielkość liter ma znaczenie, np. boolProp constrainFloorElevation false. Ale w tych na kasę (kaching i motherlode) to nie.
Zimonek, mogłeś poinformować (jeśli oczywiście wiesz...), że motherlode to kod na 50000$. Może niektórzy nie chcą aż tyle kasy? Wtedy wystarczy wpisać kaching, który daje 1000$

Ritta
01.12.2004, 11:09
Moze troche przestarzalo pisze ale.... apropo tego starania sie o dziecko to ja zawsze adoptuje i mam to wszystko gdzies B)

Lea
01.12.2004, 15:18
Moze troche przestarzalo pisze ale.... apropo tego starania sie o dziecko to ja zawsze adoptuje i mam to wszystko gdzies B)
No tak też można, ale te adoptowane dzieci nie dziedziczą cech genetycznych po rodzicach. A mnie na przykład akurat dziedziczenie bawi. Ciebie, fakt, nie musi :)

lay
01.12.2004, 18:55
Do tego dziedziczenia... Czy tylko mi rodzą się ciągle klony??? Bo jak mam np. dwójkę chłopców (nawet w różnym wieku) to zawszę są identyczni. Potem zmieniam im fryzurę, ale cięgle są tacy sami...

Toxic
01.12.2004, 19:09
a u mnie te dzieci co mają to DNA rodziców pomieszane to jakieś brzydkie są i wyglądają często tak samo tylko inna fryzura ;(

*dumando*
01.12.2004, 20:36
Do tego dziedziczenia... Czy tylko mi rodzą się ciągle klony??? Bo jak mam np. dwójkę chłopców (nawet w różnym wieku) to zawszę są identyczni. Potem zmieniam im fryzurę, ale cięgle są tacy sami...
nie, nie są tacy sami.. mogą mieć tę samą fryzurę i ubranie.. ale pewnie mają inne usta, poluiczki, brwi, oczy czy nos :)

lay
02.12.2004, 09:15
Jakoś nie zauważyłam. Mojej siostrze dorósł chłopak. Wygląda identycznie jak jego brat... Raz miałam bardzo ładnych rodziców... a dzieciak urodził się okropny.

vana
05.12.2004, 14:02
To zapewne jakiś błąd gry.

http://simming.w.interia.pl/Sims/jola1-1.jpg
http://simming.w.interia.pl/Sims/jola2-2.jpg

Za mąż oczywiście wyszła Jola a nie Karen, której nie mam nawet w żadnej rodzince :O

*dumando*
05.12.2004, 14:29
Karen to opiekunka do dziecka :laugh: ta gra jest zasyfiona błędami :) ojj.. :D

Red
06.12.2004, 10:22
to u mnie tak ...
miałem zepsuty przysznic, komputer i wieżę. Wszystko ustawiłem na parterze żeby majstrowi było "wygodniej " xP zdwonie . On przyjeżdża i mówi "Wszystko wydaje się być tu w najlepszym porządku" czy coś w tym stylu... co za .. xP

U mnie było identycznie, a nawet gorzej. Fachowiec przez 6 godzin grał w SSX 3 na konsoli XD

A co do królika. To jest Towarzyski Króliczek(bynajmniej nie z Playboya ) :) W grze jest opisany jako halucynacja sima, który ma niezaspokojoną potrzebę towarzystwa. Ja tam się nim nie przejmuję, bo moi napakowani simowie - raz-dwa się z nim rozprawią :P .

vana
06.12.2004, 14:24
Karen to opiekunka do dziecka :laugh: ta gra jest zasyfiona błędami :) ojj.. :D

Heh, no gra ma dużo błędów ale to stało mi się już po wgraniu patcha ;)

sara lee
13.12.2004, 01:43
Teraz moja kolej :P Szukałam takiego tematu :D Przy niekturych sytuacjach naprawdę poważnie się uśmiałam :D

Może moje historyjki nie są takie niezwykłe, ale może komuś humorek poprawią :D

Pierwsze zdarzenie miało miejsce (widziałam to już gdzieś... rainne to opisywała B) ) na początku mojego grania, więc byłam zafascynowana:) Starszy braciszek Przemuś "odłożył" nie tak jak trzeba swoją młodszą siostrzyczkę Kornelię...

http://sara.k9.pl/rece.jpg

http://sara.k9.pl/rece2.jpg

To są bardziej błędy gry (ale zabawne :P )
Na kolejnych screen'ach widzimy małą Arleen trzymaną... troszku dziwnie:) Arleen to dziecko obcego i jakiegoś Dziwaka, ale nie pamiętam którego... Arleen ma brata Aliena :D O nim w dalszej części...

http://sara.k9.pl/arleen.jpg

http://sara.k9.pl/arleen2.jpg

Teraz to się zacznie... Mały Alien zapoznał się z małą Elią... Postanowiłam, że będą ze sobą DO KOŃCA ŻYCIA xP (brutalnie :P ). Tak więc pograłam Alienem, żeby był dzieckiem... Poszłam sobie do parceli Elii, aby i ona była dzieckiem:) Później wróciłam do Alienka i zaprosiłam Elię... Grałam troszku, ale mi się znudziło i wróciłam (POZOSTAWIAJĄC ELIĘ NA PARCELI ALIENA JAKO DZIECKO - BYŁA GOŚCIEM) do domku Elii :D Zaczęło mi się dobrze grać i Elia (dokładnie Sara Rachela Elia :D ) z dziecka stała się nastolatką... Przywdziała piękne ciuszki mamine ( z okresu, kiedy mamusia nastolatką była :) ) i endo!! Myślę sobie... Alien nie nadąża!!! Za malutki jest do Elii... Więc wpadam na parcelę Alienka... A tu wieczór zapada... I po pozostawioną tam Rachelkę przychodzi tatuś (komunikat widziałam...). Ciekawa co z tą moją simką idę z ciekawości zobaczyć jak wygląda :D A TU BACH!!!!!!!!!!!!! Mało z krzesła nie spadłam!!!!! LILIPUT!!! Zresztą, sami zobaczcie...

http://sara.k9.pl/elia.jpg

http://sara.k9.pl/elia2.jpg

http://sara.k9.pl/elia3.jpg

http://sara.k9.pl/elia4.jpg

http://sara.k9.pl/elia5.jpg

No i w tym momencie co byście sobie pomyśleli... xP

A tu kilka "przenikaczy" :wacko:

http://sara.k9.pl/zabki.jpg

http://sara.k9.pl/krolik.jpg

Koniechttp://sara.k9.pl/Dinozaurek.gif

mariq
13.12.2004, 01:59
o boże :O :O :O :O :O mi sie nidy takie coś nie zdarzytło :O :O :O :O

PS co ten królik robi tej dziewczynce ?? :O :O :O :shock: :shock: :shock: :laugh: :laugh: :laugh: :laugha: :laugha: :laugha: :w00t: :w00t: :w00t: :huh: :huh: :huh:

Sesca
13.12.2004, 17:55
Boże, sara lee - myślisz, że ja w to uwierzę?
Kody na karlenie się i move objects on!

Idź, idź, pokłam gdzie indziej. :\

sara lee
13.12.2004, 18:43
Boże, sara lee - myślisz, że ja w to uwierzę?
Kody na karlenie się i move objects on!

Idź, idź, pokłam gdzie indziej. :\

1. To jest temat: Dziwne zdarzenia... xP
2. Hmmm... Albo mi się wydaje, albo nabijasz sobie posty B) Jak sądzisz, że kłamię, ok... Wyślij mi PW :)
3. Skoro posądzasz mnie o kłamstwa, może sama często kłamiesz??? B)
4. Dziwne historie zdarzają się u mnie często... Nawet bez kodów. Gra jest bełna bug'ów. Teraz mam łatkę, ale to zdarzyło się na początku mojej przygody z grą.
5. Gdyby to był kod, to nie wsadziłabym tu tylu fotek!!! Szkoda byłoby mi miejsca na serwerze. ;)
6. Pomyśl trochę... :\ Jaką satysfakcję pytam się miałabym z tego, gdybym dała wam tu coś po kodach??? :wacko: Tak się stało i byłam zdziwiona, a jeśli jesteś leniwa i nie chce Ci się sprawdzić na simach, tylko od razu posądzasz o TAKIE rzeczy, to lepiej w ogóle się nie wypowiadaj....
7. Nie marnowałabym waszego czasu na oglądanie fotek zrobionych celowo. I tak go marnuję tłumacząc się, ale nienawidzę oszczerstw, zwłaszcza tego typu...
8. Ciekawa jestem czy u kogoś też zdarzyła się taka historia... Jak ktoś jest troszku bardziej zaciekawiony grą niż wypisywaniem wymysłów to niech sprawdzi :P Bardzo chciałabym wiedzieć...

Ps. Przypadkowo dodałam Kosiarza do rodziny... Opis w temacie Mroczny Kosiarz... To jest rzeczywiście po hack'u włożonym do gry... Ale za to :P fajnie wygląda

Sesca
13.12.2004, 18:54
Ej, no weź przestań. Kto się nabierze na tego karła? :P Ewidentnie widać cheat'y.
Z króliczkiem jestem w stanie uwierzyć, bo on często przytula mnie od tyłu.

Ale inne, to sztuczki przy użyciu kodów, widać na pierwszy rzut oka.
A twoje argumenty są wprost zniewalające.

Nie ze mną te numery, kotku. :P

EDIT - Z tą owsianką... szkoda gadać. Sama robiłam takie tricki żeby zobaczyć jak to wygląda.
Gościu grzebał w tym sztucznym ciele (nagroda zawodowa medyka), ty go odsunęłaś, wyjęłaś wyjmowany przedmiot a w łapy wsadziłaś owsiankę.
Bee, nie ładnie kłamać.

Kubeczek
13.12.2004, 19:31
Boże, sara lee - myślisz, że ja w to uwierzę?
Kody na karlenie się i move objects on!

Idź, idź, pokłam gdzie indziej. :\to nie są kłamstwa, u mnie ten karzeł, dziecko dziwnie trzymane i wykrzywione łapy też były

1.karzeł:zaprosiłem do jakiegoś domu sima-dziecko. wyszedłem z tej rodziny i zagrałem tą, w której był ten dzieciak,który był już potem nastolatkiem. jak znowu włączyłem tą pierwszą rodzinę to ten simek był właśnie tak zniekształcony

2.dziecko:u mnie simowi podczas przebierania usztywniła się ręka(nie ruszała się). jak ten sim podszedł do dziecka, wziął je i trzyma je JEDNĄ ręką(dziwne że mu nie upadło.

a 3-ręce to nie wiem czemu...

i co do dzieci-jak mam bliźniaki (tej samej płci), to (jak na razie)są inne, a potrafi być klika "osobnych" dzieci i mogą być takie same!

lay
13.12.2004, 20:14
Ej, no weź przestań. Kto się nabierze na tego karła? :P Ewidentnie widać cheat'y.
Z króliczkiem jestem w stanie uwierzyć, bo on często przytula mnie od tyłu.

Ale inne, to sztuczki przy użyciu kodów, widać na pierwszy rzut oka.
A twoje argumenty są wprost zniewalające.

Nie ze mną te numery, kotku. :P

EDIT - Z tą owsianką... szkoda gadać. Sama robiłam takie tricki żeby zobaczyć jak to wygląda.
Gościu grzebał w tym sztucznym ciele (nagroda zawodowa medyka), ty go odsunęłaś, wyjęłaś wyjmowany przedmiot a w łapy wsadziłaś owsiankę.
Bee, nie ładnie kłamać.


Z tym karłem to wcale nie jest oszustwo... Mi się też to zdażyło (mam nawet fotkę)a w sumie to już o tym pisałam. Jak nie wiesz, to nie gadaj. U mnie była simka w wieku dziecko i przez ten błąd bawiła się zabawkami tla małych dzieci (tak się poruszała, spała w kojcu itp.) Czasem się to zdaża (to było jak wyczłam z gry sprzedając czy coś t w tym stylu;dzieciak stał się znowu mały, ale wyglądał normalnie)

sprostowanie - to nie było u mnie, tylko u mojej siostry.

Mesmerize
13.12.2004, 20:30
co do wyginania sie rak.. to u mnie simce zostalo tak jak skonczyla rozmawiac przez tel :O i nic jej z rak nie wyciagalam.. i tak lazila ze szytwna reka.. az jej kazalam grac na pianinie i bum, naprawila sie :D

-tamatha-
14.12.2004, 07:03
ja tak miałam z tą ręką kiedy wyciągnęłam simce dziecko z ręki.... niestety bobo mi znikło, a nie zdąrzyłam zapisać bo to było zaraz po urodzeniu.....Skąd miałam wiedzieć, że tak się stanie ;( .
PS. U was simy też mają takiego zeza bo mój ciągle tymi lotkami trafia w ściane fajnie to wygląda, ale mógłby ją wyjąć pos kończeniu grania co za maniery :D

Królik
15.12.2004, 10:08
Chciałam spojżeć na moją okolice z góry, więc oddalam widok, spoglądam na chmury, i... oczom nie wierze!! - śnieg pada!!!!!!!!! :shock: Oczywiście nie spada na ziemie, tylko pozostaje przy chmurze. A jak mnie ktoś nauczy umieszczać na forum zdjęcia, to dam screena.

*dumando*
15.12.2004, 11:51
Chciałam spojżeć na moją okolice z góry, więc oddalam widok, spoglądam na chmury, i... oczom nie wierze!! - śnieg pada!!!!!!!!! :shock: Oczywiście nie spada na ziemie, tylko pozostaje przy chmurze. A jak mnie ktoś nauczy umieszczać na forum zdjęcia, to dam screena.
http://forum.thesims.pl/showthread.php?t=3626 - porada :P

ja nie mogę tego sprawdzić bo mam shackowaną kamerę ( na lepszą ;) )

http://img142.exs.cx/img142/7632/krolik3mz.th.jpg (http://img142.exs.cx/my.php?loc=img142&image=krolik3mz.jpg)
to ta simka o której mówiłem - ona jest jako królik w okolicy :/

http://img144.exs.cx/img144/5867/brak5cs.th.jpg (http://img144.exs.cx/my.php?loc=img144&image=brak5cs.jpg)
Simka ( ta dorosła ) poprostu zniknęła na czas przytulania.. a właściwie jej dolna część ;)

http://img141.exs.cx/img141/5420/slonce1py.th.jpg (http://img141.exs.cx/my.php?loc=img141&image=slonce1py.jpg)
Dwa simowe słońca.. na jakiej oni planecie żyją ;)

http://img140.exs.cx/img140/4715/teksanskamasakrapilalancuchowa.th.jpg (http://img140.exs.cx/my.php?loc=img140&image=teksanskamasakrapilalancuchowa.jpg)

Nazwałem to Teksańska masakra piłą łańcuchową :D

Ania_13
16.12.2004, 17:48
A u mnie raz było tak:

Wzięłam opcję mów do: Tomek. No wiecie z tym takim misiem-maskotką. Facetka podlazła do dzieciaka i zaczeli gadać sobie. Tylko, że chmurka mówienia szła od misia. W końcu w pewnym momencie chłopak się wkurzył i stanął prosty. (znudziło mu się :D) Miał opcję rozmawiaj. Wszystko niby OK, gdyby nie to, że miś znajdował się w sąsiednim pokoju, a ręce kobiety razem z nim:D

Toxic
16.12.2004, 20:49
ja miałem też raz tak zę drzewo i kwaity bardzo blikos domu stały i motlyki i jakieś owady mi do domu wlatywały tak dziwnei ot wyglądało

Cocco
19.12.2004, 08:16
No moja simka miała drgawki po flirtowaniu.

ajatakarozczochrana
19.12.2004, 10:40
A mi sie zdazylo cos takiego : gralam sobie siostrami Kaliente. Dina brala kapiel a Nina byla w kuchni. Nagle do domu wszedl zlodziej. Kazalam Ninie zadzwonic po policje. Kiedy policja przyjechala i policjant zacza sie bic ze zlodziejem Dina wyskoczyla z wanny i na golasa pobiegla patrzec jak sie bija. Pozniej jak policja zabrala zlodzieja to Dina sie przebrala w ubranie. Glupie nie ??

Still
19.12.2004, 14:04
moja sytuacja : otoz bella mi sie znalazla a mortimer przez przypadek pocalowal sie z diną !! bella go uderzyla w policzek a mortimer rownierz . iteraz uwaga mortimer z dina zaczeli ogladac televizor , usiedli na kanapie dina wlączyla tv, i nagle bella stoi przed diną (tak aby dina nie widziala teliwizora) i caly czas ma gniwena mine oraz obrazona odwraca sie w strone kochanka ( mortimera )

Iggga
25.12.2004, 21:19
Ja raz stworzylam rodzinke: matka + mała córeczka. Matka znalazła pracę, wynajęła niańkę, dostała awans. Dziewczątko podrosło, zaczęło chodzić do szkoły. No i byl akurat taki dzień, że matka szła do pracy (niedziela chyba), a dziecko miało wolne. Zwolniłam niańkę. Dziewczyna była zadowolona, najedzona, ogolnie ok, w szkole miała dobre stopnie, a tu nagle przyszła babka z opieki społecznej i ja zabrała. Nie wiedziałam, że do dzieciaków tych w wieku szkolnym też potrzeba niańki...

Oazis
25.12.2004, 21:36
No moja simka miała drgawki po flirtowaniu.

Moja tych drgawek dostaje nawet przy jedeniu :) Bład gry.

Lillian
25.12.2004, 21:40
Grałam sobie moją kochaną rodzinką Alfo.Dziecko Torna i Diny nieco podrosło więc oboje chcieli wynająć niańkię.No oki.Nazywała się Serigusz'Mam już dosyć tej głupiej babki,no to Tornem chcę ją odprawić.Zaczeła się gonitwa po całej planszy.Torn podchodził,ona zwiewała na drugi koniec planszy.Następnego dnia znowu przyszła.Ale....sami zobaczcie.....



http://www.anulka_best.webpark.pl/hahaha.jpg

Oazis
25.12.2004, 21:54
Grałam sobie moją kochaną rodzinką Alfo.Dziecko Torna i Diny nieco podrosło więc oboje chcieli wynająć niańkię.No oki.Nazywała się Serigusz'Mam już dosyć tej głupiej babki,no to Tornem chcę ją odprawić.Zaczeła się gonitwa po całej planszy.Torn podchodził,ona zwiewała na drugi koniec planszy.Następnego dnia znowu przyszła.Ale....sami zobaczcie.....



http://www.anulka_best.webpark.pl/hahaha.jpg

wow :))))))) Fajnie :D Jak ic sie to zrobiło ?? Wsiadły do jakiegos auta ???:D

lay
26.12.2004, 12:25
A u mnie za to dwie osoby miały jechać limuzyną do pracy. Z zewnątrzauta wszystko było ok, lecz gdy skierowałam kamerę do środka, to okazało się, że te dwie osoby siedziały na jednym miejscu... Przenikały przez siebie. A dodam, że mam patcha.

Pinia
26.12.2004, 15:04
Nie wiem czy to jest śmieszne czy dziwne, ale to nie tylko mi sie zdarzyło. Zawsze kiedy przyjedża ogrodniczka stoi i sie gapi a kwiatki wiedną. A gdy jest ogrodnik to zawsze pracuje w pocie czoła.

Oazis
28.12.2004, 19:38
Myslicie że spanie z szeroko twartymi oczami ( bez źrenic ) i usmiechem na twarzy jest norlane ?? Dla mnie jest upiornie przerażające
http://kakadumod.fm.interia.pl/oczy.jpg

Angeo
28.12.2004, 22:25
jezus wygląda okropnie :O hahaha wygląda tak "przerażająco" uff jak trup :| Jeszcze ten uśmiech na twarzy i te oczy otwarte... a ja mialam taki blad ze moja simka (nastolata) zobaczyla swojego chlopaka jak chusta inna dziewczyne i tak otwarla dziub i oczy poszerzyła i tak chodziła aż się nie stała nastolatką :laugha: wygladała jakby miała jakieś zakwasy albo jakby ja walec rozjechał

donika
28.12.2004, 22:30
moja simka też była w ciąży i jak to bywa była strasznie głodna pojechałam do centrum z jej mężem bo chcieli jechać więc zabrałam ich do centrum. Głód jej spadał cały czas energia też więc szybko zabrałam ich do domu. Puźniej mi zasneli na ulicy koło domu. I w końcu głód jej spadł i miała czerowny cały pasek. Nagle pokazały się pragnienia wygrania ze śmiercią prędko dałam jej puszke z żarciem bo akurat stała w kuchni i udało się śmierć pozwoliła jej na dalsze życie i dziecko się urodziło. Tak trudno jest dpać o życię simów...

U mnie jak simka chciała jechac w ciazy do miasta to pisalo że "skoro jest w ciazy niepowinna ruszac sie z domu!" Nie wiem jak Ci sie udalo!?Pozdrowka :)

Osioł
29.12.2004, 09:44
O w morde! Ta kobieta ma uraz twarzy! A może....och nie! Down! To straszne!

Slimak78
29.12.2004, 10:07
Mój Brat odebrał telefon... gadają, gadają... Wiec brat kazał sięrozłaczyć ale nie klikając na telefon tylko na tę ikonke do góry... Gostek położył telefon na ziemi i zamarł w bezruchu tylko ruszał głową gdy ktoś przechodził... Mój biedny brat musiał wprowadzać od nowa rodzinke. :\

Ps: widział ktoś kibel po podwójnym żyganku? mam gdzieś screena :D

Cocco
29.12.2004, 11:05
http://forum.thesims.pl/showthread.php?t=3626 - porada :P

ja nie mogę tego sprawdzić bo mam shackowaną kamerę ( na lepszą ;) )

http://img142.exs.cx/img142/7632/krolik3mz.th.jpg (http://img142.exs.cx/my.php?loc=img142&image=krolik3mz.jpg)
to ta simka o której mówiłem - ona jest jako królik w okolicy :/

http://img144.exs.cx/img144/5867/brak5cs.th.jpg (http://img144.exs.cx/my.php?loc=img144&image=brak5cs.jpg)
Simka ( ta dorosła ) poprostu zniknęła na czas przytulania.. a właściwie jej dolna część ;)

http://img141.exs.cx/img141/5420/slonce1py.th.jpg (http://img141.exs.cx/my.php?loc=img141&image=slonce1py.jpg)
Dwa simowe słońca.. na jakiej oni planecie żyją ;)

http://img140.exs.cx/img140/4715/teksanskamasakrapilalancuchowa.th.jpg (http://img140.exs.cx/my.php?loc=img140&image=teksanskamasakrapilalancuchowa.jpg)

Nazwałem to Teksańska masakra piłą łańcuchową :D

Królika mozna sciagnac z www.thesims2.com
widzialam takiego.
A dziwnych zdarzen nie pamietam

Lillian
29.12.2004, 14:43
wow :))))))) Fajnie :D Jak ic sie to zrobiło ?? Wsiadły do jakiegos auta ???:D


Nie.Poprostu przyjechała sobie następnego dnia,samochodem.Tak jakby.......

Leene
29.12.2004, 16:18
Ja też miałam dziwne zdarzenie w tej wannie czerwonej (nagroda z punktów aspiracji). Moja nastolatka ze swoim chłopakiem siedzieli tam i sie przytulali, aż w koncu przylepili się na stałe :D tzn. nie chcieli wyjsc z wanny pomimo, ze kazałam im co innego robic...tak dziwnie co jakis czas ruszali głowami, ona w jedną strone, a on w drugą :D tak sztywno jak jakies kukły...musiłam skasowac wanne kodem move objects bo innym sposobem sie nie dalo ich wyciagnac :/

donika
29.12.2004, 16:59
U mnie babka trzymała małe dziecko żeby zdmuchneło świeczki. Jak dziecko sie przemieniło to trzymała na rekach juz duże dziecko, i jej rece się dziwnie wykrzywiły :P i dałam temu dziecku żeby gdzieś poszło a babka została z tymi wykrzywionymi rękami....hehe...ale po krótkim czasie doszla do siebie! :P

Lea
29.12.2004, 19:11
Miałam rodzinkę 6 osób i oni z nikim nie byli zaprzyjaźnieni. Znali wielu simów ale z nikim aż do tego stopnia żeby mieli przyjaciela. I ojciec rodziny jak dzwonił po majstra to miał dodatkową możliwość: "wykonaj głupi telefon do" No to ja dawaj, wykonał. A że już po niego przyjechał samochód do pracy to pojechał. A po chwili przybiega ten do którego dzwonił i zrobił awanture jego córce nastolatce. :D Może mieliście już coś takiego ale ja się z tym spotkałam po raz pierwszy

Oazis
01.01.2005, 17:45
U mnie babka podlewała kaitki przez scianę.

Angeo
01.01.2005, 21:46
U mnie jak simka chciała jechac w ciazy do miasta to pisalo że "skoro jest w ciazy niepowinna ruszac sie z domu!" Nie wiem jak Ci sie udalo!?Pozdrowka :)To było w dzień kiedy zaszła w ciąże :) wtedy jeszcze się udało jechać. Ale jej ten basior sie powiekszył w centrum i wiesz jak to simki w ciąży żrą gorzej niż lwy ;d

Neroska
02.01.2005, 14:58
Hej w mojej rodzinie Kapullettich simka zaszła w ciąże .I pewnego dnia jechali sobie żeby kupić ubranka dla dzieci.I nagle przyszła Irma z rodziny Kosowskich i pocałowała męża mojej simki.A moja simka powiedziałaże zadzwoni na policję i wyszli :O
MIELIŚCIE COŚ TAKIEGO?

rainne
02.01.2005, 16:03
Hej w mojej rodzinie Kapullettich simka zaszła w ciąże .I pewnego dnia jechali sobie żeby kupić ubranka dla dzieci.I nagle przyszła Irma z rodziny Kosowskich i pocałowała męża mojej simki.A moja simka powiedziałaże zadzwoni na policję i wyszli :O
MIELIŚCIE COŚ TAKIEGO?
nie, a Ty masz kuku na muniu :)

Angeo
02.01.2005, 17:58
hahahahaha ale dobrze zmyślone, myślałam że glebne hahahahahahhaha ale masz fantazje :laugh: :laugha: Ahh a może jeszcze powiedz że znasz język simowski :laugha:

Sesca
02.01.2005, 18:31
Nawet ładnie zmyślić nie umiała :P Takie kity to możesz wciskać przedszkolakom.
Jak znam życie, to teraz będzie się upierać że tak było, że nie kłamie. :shifty:

Neroska
02.01.2005, 18:42
Oki to było nieprawda...
Ae teraz powiem prawde...
Moja simka siedziała sobie na ławce.A kiedy przyszedł chłopak od pizzy zaczeła z nim flirtować

berata
03.01.2005, 12:31
Oki to było nieprawda...
Ae teraz powiem prawde...
Moja simka siedziała sobie na ławce.A kiedy przyszedł chłopak od pizzy zaczeła z nim flirtować
No i co z tego? xP To jest przecież możliwe, ale nie zapominaj, że to ty nią kierujesz. Jeśli byli w sobie zakochani to możliwe. A jeśli nie... to ściemniasz! :\

Oazis
03.01.2005, 17:01
Oki to było nieprawda...
Ae teraz powiem prawde...
Moja simka siedziała sobie na ławce.A kiedy przyszedł chłopak od pizzy zaczeła z nim flirtować

Po co opwodiasz takie głuptoy ?? chyba nie zeby zorwuucic na siebie uwage... :\

Cocco
03.01.2005, 17:23
Oki to było nieprawda...
Ae teraz powiem prawde...
Moja simka siedziała sobie na ławce.A kiedy przyszedł chłopak od pizzy zaczeła z nim flirtować

To MOZLIWE bo po kilku rozmowach jest taka opcja.Nie no, mam taka jedna w klasie, musisz mi napkrzykszac kontakty?

lay
04.01.2005, 16:47
No w sumie to nie jest dziwne zdażenie, tylko błąd w grze... Otóż jak w domku (jak u papużków) zbuduje się pokój niżej (może chodzi tylko o piwnice) to piętro wyżej (jak nie ma podłogi) widać tylko simów, a nie ma przedmiotów. I można ich podglądać w łóżku itp...

KubuS
05.01.2005, 16:18
No w sumie to nie jest dziwne zdażenie, tylko błąd w grze... Otóż jak w domku (jak u papużków) zbuduje się pokój niżej (może chodzi tylko o piwnice) to piętro wyżej (jak nie ma podłogi) widać tylko simów, a nie ma przedmiotów. I można ich podglądać w łóżku itp...
Hehehe nie bardzo wiem o co ci chodzi. Moglbys napisac jasniej??? A co do tego chlopaka z pizza, to nie blad w grze, bo w TS2 mozna nawet ozenic sie ze sprzatacka.

Vavill
05.01.2005, 16:35
dobra dobra ... to wienc tak moj sim poszedł oglondać gwiazdy porfało go ufo jak wrocił ..i tak dalej i tak dalej... no i niewiadomo skąd mój sąsiad znalazł siem na tarasie trzeciego piętra w moim domku... normalnie gadam z innymi simami o ufo a mi sąsiad schodzi po schodach na doł... a racej bym musiała go najpierw powitac by mogł mi łazic po domu :O Dziwnowo (czy jakos tak) jest dzifaczne B)

lay
05.01.2005, 17:35
Hehehe nie bardzo wiem o co ci chodzi. Moglbys napisac jasniej??? A co do tego chlopaka z pizza, to nie blad w grze, bo w TS2 mozna nawet ozenic sie ze sprzatacka.]

No dobra, no to jaśniej. U papużków jeden pokój jes w piwnicy. Na parterze nad piwnicą nie ma podłogi, jest tylko dziura ograniczona płotkami. No i jak kamera jest na paterze to patrząc na piwnice nie widać mebli, tylko simów, podłogi, ściany, schody. I można podziwiać simów bez mebli, niezasłoniętych niczym, nap. jak śpią (widać sima w piżamie lewitującego nad podłogę, itp). Chyba teraz napisałam w miare jasno... Moge zrobić screena... Ewentualnie...

-tamatha-
05.01.2005, 17:53
]

No dobra, no to jaśniej. U papużków jeden pokój jes w piwnicy. Na parterze nad piwnicą nie ma podłogi, jest tylko dziura ograniczona płotkami. No i jak kamera jest na paterze to patrząc na piwnice nie widać mebli, tylko simów, podłogi, ściany, schody. I można podziwiać simów bez mebli, niezasłoniętych niczym, nap. jak śpią (widać sima w piżamie lewitującego nad podłogę, itp). Chyba teraz napisałam w miare jasno... Moge zrobić screena... Ewentualnie...


Ja też tak mam i to mnie denerwuje mam tak na każdym piętrze

No dobra wkleje foto może nie zbyt dobry przykład, ale to u mnie liczy się jako piętro (Zrobione kodem boolProp ....terrain...no nie pamiętam opisane na takiej stronie mikeinside)

To jest widok z parteru
http://img41.exs.cx/img41/2184/basenodgry5gg.jpg

A to pod fundamentami (No nie wiem jak to nazwać

http://img41.exs.cx/img41/7024/basenleaki2tr.jpg


No i może lepszy przykład

http://img41.exs.cx/img41/4550/niemamebli4sc.jpg

lay
05.01.2005, 18:01
Ja też tak mam i to mnie denerwuje mam tak na każdym piętrze

Z jednej strony to wkurza, a z drugiej to można się pośmiać.

-tamatha-
05.01.2005, 18:03
A mam pytanie tak ma każdy czy tylko ci co mają słabszą kartę graficzną

ajatakarozczochrana
06.01.2005, 13:24
U mnie sie zdarzyla taka smieszna rzecz. Gralam sobie rodzinka Binter. W tej rodzince sa blizniaczki w wieku "dziecko". Przyszedl do nich kolega z rodzinki Cathbert rowniez w wieku "dziecko". Kiedy wszyscy siedzieli przy stole i jedli wyszlam z rodzinki Binter i weszlam do rodzinki Cathbert. Ten chlopczyk co byl u Binterow mial urodzinki wiec sie przemienil w nastolatka. Znowu wyszlam z rodzinki Cathbert i weszlam do Binterow.Chlopak siedzacy na krzesle byl jakby pol dzieckiem pol nastolatkiem. kiedy wstal od stolu lewitowal nad ziemia a reke mial tak jakgdyby trzymal lyzke albo widelec w rece. Aha jeszcze byl bardzo zgarbiony. Tak smiesznie to wygladalo ze normalnie niemoglam. ;) I byl ubrany w ciuchy nastolatka. Bez sensu prawda ? :D:D:D:D:D:D:D:D

taSEka
06.01.2005, 15:28
A ja mam baardzo głupie pytanie, ale poprostu nieiwem jak mam to zrobić. Jak się włącza/wyłącza wolną wolę ????.

Zdarzenia hmmm??. To chyba było wtedy gdsy na parceli publicznej wszedłem do kibla gdzie siedziała inna osoba. Oczywiście ona mnie wygoniła ale byłem :O

berata
06.01.2005, 16:02
patcha ściąga się stąd (http://thesims2.ea.com/update/) (poprawia on błędy w grze) Klilknij na download CD patch
problemy z budowaniem - trzeci temat od góry w tym dziale
wyszukiwarka - jak narazie awaria...

ola_x_tbg
06.01.2005, 16:09
Okis dzięki. Już siem ściąga! A w jakim folderze mam to potem umieścić?? :)

taSEka
06.01.2005, 16:39
Ponawiam swoje pytanko. Bo coś mi się wydaję że jestem tu ignorowany. :P
Jak się włącza/wyłącza wolną wolę ???? :|

ola_x_tbg
06.01.2005, 16:43
Ponawiam swoje pytanko. Bo coś mi się wydaję że jestem tu ignorowany. :P
Jak się włącza/wyłącza wolną wolę ???? :|Tu masz stronke: http://www.thesims.webd.pl/daga/simstuff/index.php?strona=kody_ts2 jest na niej cała masa kodów także sobie poszukaj.

ignis
06.01.2005, 16:55
moja simka też była w ciąży i jak to bywa była strasznie głodna pojechałam do centrum z jej mężem bo chcieli jechać więc zabrałam ich do centrum. Głód jej spadał cały czas energia też więc szybko zabrałam ich do domu. Puźniej mi zasneli na ulicy koło domu. I w końcu głód jej spadł i miała czerowny cały pasek. Nagle pokazały się pragnienia wygrania ze śmiercią prędko dałam jej puszke z żarciem bo akurat stała w kuchni i udało się śmierć pozwoliła jej na dalsze życie i dziecko się urodziło. Tak trudno jest dpać o życię simów...
Adziczka, chciałam ci powiedzieć, że simki w ciąży nie mogą jeździć do centrum:/

rainne
06.01.2005, 17:15
Ponawiam swoje pytanko. Bo coś mi się wydaję że jestem tu ignorowany. :P
Jak się włącza/wyłącza wolną wolę ???? :|
wchodzisz w opcje gry. tam jest wolna wola włączona/wyłączona.

tinka
06.01.2005, 17:22
Adziczka, chciałam ci powiedzieć, że simki w ciąży nie mogą jeździć do centrum:/

Chyba mówiła, że było zaraz po tym, jak simka zaszła w ciążę.

ola_x_tbg
08.01.2005, 10:38
Ej no mam problem... Ściągnełam ten patch co mówiliście, ale jak klikam żeby to zaktualizować to mi sie włącza żeby włozyc płyte Nr4 ale jak ją wkladam to nic sie nie dzieje tylko wyskakuje mi to samo... Plis pomóżcie!!!!

Lea
08.01.2005, 12:36
Ej no mam problem... Ściągnełam ten patch co mówiliście, ale jak klikam żeby to zaktualizować to mi sie włącza żeby włozyc płyte Nr4 ale jak ją wkladam to nic sie nie dzieje tylko wyskakuje mi to samo... Plis pomóżcie!!!!
Masz nude patcha? Wiem że były problemy z oficjalną łatką i nudepatchem.
Jeśli tak musisz zastąpić plik sims2.exe i powinno pójść

Kabisa
08.01.2005, 15:21
Była rodzinka 3 dorosłych i 1nastolatek. Jedna dorosła kobieta nie należała do rodziny chłopaka więc przy pomocy któregoś hacka sprawiłam ,że się w sobie zakochali. Gdy weszłam następnym razem na ta rodzinkę zdziwiłam się ,że autobus szkolny nie przyjechał po nastolatka (w simach był wtorek). Patrzę tam gdzie zwykle pisze jakie ma oceny w szkole i co widzę? "Bez pracy"! Okazało się ,że "przeskoczył" z wieku nastoleniego do dorosłości i za 12 dni (czyli za tyle za ile miał się stać dorosłym) stanie się emerytem tylko ,że ciągle wygląda jak nastolatek! Dostępne są wszystkie opcje dla dorosłych simów. Niezły miałam ubaw jak się oświadczał swojej ukochanej ;-].

PS: Mam taki sam problem z płytą 4 jak "ola_x_tbg", mam nadzieę ,że komuś się uda przeskoczyć ten problem i opisze jak tego dokonał. Próbowałam na wiele sposobów przejść "Włóż płytę nr4" ale żaden nie zadziałał. Chyba jedynym sposobem bedzie pożyczyć od kogoś orginalną płytę 4. Albo kupić orginalne simsy :-].

rainne
08.01.2005, 18:38
PS: Mam taki sam problem z płytą 4 jak "ola_x_tbg", mam nadzieę ,że komuś się uda przeskoczyć ten problem i opisze jak tego dokonał. Próbowałam na wiele sposobów przejść "Włóż płytę nr4" ale żaden nie zadziałał. Chyba jedynym sposobem bedzie pożyczyć od kogoś orginalną płytę 4. Albo kupić orginalne simsy :-].
co do problemu z płytą... bo z tego co pamiętam miałam tak samo... pojawiało się okienko instalacji, gdzie następowało powolne wgrywanie łatki oraz wyskakiwało okienko o włożenie płyty, które normalnie ignorowałam. łatka się instalowała i tyle.

Królik
08.01.2005, 20:27
Jak każdy wie, gdy Simka jest w ciąży to wymiotuje. :) Więc jak ostatnio grałam w Simsy i moja simka była w ciąży (jeszcze bez brzucha) to zaczeła wymiotować, i wymotowała chyba z dziesięć razy :O Ile ona się nażygała :wacko: A kibel od tego nie tylko był cały brudny ale i zatkany :D

Lillian
09.01.2005, 18:47
Mojej jednej simce się pomieszały animacje chyba o_O....Jak widzi karaluchy to zamiast je zdeptać to ona nad nimi płacze,ale w ikonce polecenia ma depczy czy tam zdepcz....

Lea
10.01.2005, 08:44
Mojej jednej simce się pomieszały animacje chyba o_O....Jak widzi karaluchy to zamiast je zdeptać to ona nad nimi płacze,ale w ikonce polecenia ma depczy czy tam zdepcz....
Może miała obawę "mieć karaluchy" czy jakoś tak i teraz płacze że je widzi a w następnym ruchu będzie je deptać?

gABa
10.01.2005, 18:41
Moja simka poszła za potrzebą i nie wróciła. Gdy była zmęczona próbowałam ją położyć do łóżka ale ona ani drgneła z ubikacji (utkneła czy co ? :) ) a na końcu wyzioneła ducha z głodu :D

donika
11.01.2005, 12:45
Mialam ostanio takie śmieszne zdarzenie. Otorz moj sim przegladal sie w lustrze, dalam maksymalne przyblizenie i.......zobaczylam jego szczęke :P Prawdopodobnie "weszlam" do jego głowy :P hehehe

http://donikag.w.interia.pl/zeby.jpg

P.S. Jeśli screen sie nie otwiera musicie chwilke poczekać :) Pozdrawiam

Angeo
11.01.2005, 21:31
Gralam sobie przyjemniakami. Zone tego faceta wyprowadzilam i zesfatalam go z kasia (sprzataczka) normalnie sobie gralam pozmienialam im wyglady. Wychodze z gry i za dwa dni znow ja wlaczam. facet chyba przyjechal z roboty bo stal na schodach przed domem. Przenioslam sie do kuchni gdzie kasia gotowala a siostry jak zywkle sie bily. Za chwile patrze a on gdzies idzie mowie sobie aa napewno kwiatrki podlac a za chwile poprostu z panelu znika! CO sie stalo? gdzie sie udal? w skrzyni rodzin go nie ma... a dzownic sie nie da

lay
12.01.2005, 16:46
Gralam sobie przyjemniakami. Zone tego faceta wyprowadzilam i zesfatalam go z kasia (sprzataczka) normalnie sobie gralam pozmienialam im wyglady. Wychodze z gry i za dwa dni znow ja wlaczam. facet chyba przyjechal z roboty bo stal na schodach przed domem. Przenioslam sie do kuchni gdzie kasia gotowala a siostry jak zywkle sie bily. Za chwile patrze a on gdzies idzie mowie sobie aa napewno kwiatrki podlac a za chwile poprostu z panelu znika! CO sie stalo? gdzie sie udal? w skrzyni rodzin go nie ma... a dzownic sie nie da



Czasem się to zdarza. Jest to po prostu błąd w grze. A masz patcha??? Bo on podobno to naprawia. Gdzieś już był ten problem. Ale raczej facet ci nie wróci... Mi się też tak stało, ale wyszłam i nie zapisałam gry.

Lillian
12.01.2005, 17:56
Może miała obawę "mieć karaluchy" czy jakoś tak i teraz płacze że je widzi a w następnym ruchu będzie je deptać?

nieee....nie bała się ich.We wspomnieniach też nic o nich nie ma.Płacze tak,jak nad nagrobkami.

Angeo
12.01.2005, 21:27
Czasem się to zdarza. Jest to po prostu błąd w grze. A masz patcha??? Bo on podobno to naprawia. Gdzieś już był ten problem. Ale raczej facet ci nie wróci... Mi się też tak stało, ale wyszłam i nie zapisałam gry.to sie wlasnie stalo 2 dni po tym jak patcha zainstalowalam :) i mam oryginalke

Angeo
16.01.2005, 22:29
Hm troche was odswieze eksperymentem :D Rozwiazanie z kometa najczesciej gdy widac ja na niebie spada na sima. Wiem to bo gdy sie pojawila zrobilam pauze, zrobilam zdjecie i kazalam mojej simce patrzec w gwiazdy i buhh po niej ;)
Oto foto:
http://img37.exs.cx/img37/2103/snapshotcef6f9a0eef70dc34xy.jpg

ajatakarozczochrana
21.01.2005, 18:04
Ej, no weź przestań. Kto się nabierze na tego karła? :P Ewidentnie widać cheat'y.


Ni masz racji poniewaz ja mialam tak samo tyle ze z chopakiem oto zdjecia:
http://republika.pl/blog_uw_194398/265639/tr/snapshot_29e91319_2ee873a1.jpg oraz
http://republika.pl/blog_uw_194398/265639/tr/snapshot_29e91319_0ee873c0.jpg
A ta reke to tak dlatego ze kiedy wyszlam z tej rodzinki to akurat cos jadl

Osioł
23.01.2005, 09:21
Cóż wczoraj jak grałem z przyjacielem zdarzyło się coś dziwnego. Rodzinka jednoosobowa, siedzi sim i telefon, odbiera, a tu dziewczynka dzwoni, my wkurzani odkładamy słuchawkę, następnego dnia znowu dzwoni, tak codziennie. Pewnego dnia potrzebowaliśmjy przyjaciół do awansu, więc ja mówie, że skoro ona tak dzwoni, to może już się z nią zaprzyjaźnimy? Dobra dzwonimy do niej, gadamy i jest przyjaciel. Wybiła godzina 22, sim poszedł coś zjeść, a ja patrze, a tu matka tej dziewcztnki w klopie siedzi! Przeciesz jej nie zapraszaliśmy, potem zaczęła obrażać naszego sima, to my ją i wywaliliśmy ja z domu. Następnego dnia dzwonimy do dziewczynki znów, a potem wieczorem znowu ta krowa przyszała :[. Mieliście coś takiego?

aquamarine
23.01.2005, 09:38
Ja miałam coś podobnego

HoUse_BabY
23.01.2005, 10:30
Ja miałam jedną dziwną sytuacje z udziałem diny kaliente.... akurat była w ciąży (ale brzuszka jeszcze nie było widać ;) ) więc puki jeszcze mogła wychodzić z domu zabrałam ją do miasta zeby kupić jakieś ciuszki dla dzidzi... wszystko było ok do czasu kiedy zabrałam ją do domu.. tuż po wyjściu z taksówki zrobiła scene w stylu amerykańskich horrorów i stopniowo upadała na ziemie, ryczała i jakby błagała o coś... ja patrze a tu kostucha idzie a że mieszkała sama nikt nie mógl nawet targować się o jej życie :| dodam jeszcze że miała dobre samopoczucie i nic nie wzkazywało na to że miałaby zaraz umrzeć :| mieliście co.ś takiego? 8|

witch-cool
23.01.2005, 10:44
hmmmm... co sie u mnie dziwneg stało......?? No np. w jednej rodzince raz dałam postaraj sie o dziecko i babka od razu była w ciąży......w innej juz z 10 raz "starali sie o dziecko" i nic!!! bezpłodnosc to chyba nie jest.......?? :\ no nie??

U mnie w grze jest tak że jeśli po postaraj się o dziecko to jeśli simka zajdzie w ciąże słychać taką melodyjkę jak w karuzelach dla dzieci. Jeśli nie to próbój dalej czsem nie wychodzi za pierwszym razem.... :)

lay
23.01.2005, 14:20
Ja miałam jedną dziwną sytuacje z udziałem diny kaliente.... akurat była w ciąży (ale brzuszka jeszcze nie było widać ;) ) więc puki jeszcze mogła wychodzić z domu zabrałam ją do miasta zeby kupić jakieś ciuszki dla dzidzi... wszystko było ok do czasu kiedy zabrałam ją do domu.. tuż po wyjściu z taksówki zrobiła scene w stylu amerykańskich horrorów i stopniowo upadała na ziemie, ryczała i jakby błagała o coś... ja patrze a tu kostucha idzie a że mieszkała sama nikt nie mógl nawet targować się o jej życie :| dodam jeszcze że miała dobre samopoczucie i nic nie wzkazywało na to że miałaby zaraz umrzeć :| mieliście co.ś takiego? 8|

Czasem sie niestety tak zdarza... U mnie też tak było, pani sobie wróciła z pracy i po jakimś czasie zaczęła umierać. Myślałam, że ją z nowu zaniedbałam, więc wyszłam z gry niezapisując jej. Gdy z nowu weszłam to zaczęłam pilnować tej simki... Miała wszystko ok, lecz także przyszła kostucha. Jednak mieszkała z rodzinką i na szczęście udało się ją uratować. Takie przypadki zdarzały się też u innych osób (było to w jakims temacie). Nie ma chyba sposobu na to...

Esi
23.01.2005, 14:28
Mój sim spokojnie gotuje sobie obiad. Nagle wpada jeden z braci Dziwaków (w ciązy) zaczyna bawić się w przepychanki z moim simem, potem siada na podłodze, zaczyna płakać i umiera.
No cóż, miła wizyta.

berata
23.01.2005, 15:58
Mój sim spokojnie gotuje sobie obiad. Nagle wpada jeden z braci Dziwaków (w ciązy) zaczyna bawić się w przepychanki z moim simem, potem siada na podłodze, zaczyna płakać i umiera.
No cóż, miła wizyta.
A może to było tak: Twój sim był dziadkiem i miał obawę, żeby z nikim nie przegrać zabawy w przepychanki, a gdy przegrał miał czerwoną aspirację i zmarł? ;)