PDA

Zobacz pełną wersję : nieslubne dziecko


Czerwone jabłuszko
24.07.2003, 09:04
jak zrobic simom nieslubnego bachora????mi sie to nigdy nie udalo :cry:

KM1
24.07.2003, 09:06
przypuszczam ze sie nie da .... musisz z wybrankiem czy tez wybranka mieszkac aby "zrobić" dziecko :wink:

Czerwone jabłuszko
24.07.2003, 09:07
ale ktos cos o tym wspomnial :cry:

galazek
24.07.2003, 09:21
Wydaje mi się, że propozycja dziecka pojawia się dopiero po tym, jak Simowie razem zamieszkaja. Ale pewny nie jestem

KM1
24.07.2003, 09:30
nie da sie i koniec :wink: moga sie kochac ale nie miec dziecko :wink:

Jacky
24.07.2003, 09:46
Jeżeli komuś bardzo zależy aby mieć nieślubne dziecko to mógłby zrobić tak:
załużmy że nasza rodzinka nazywa się Nowak, Jan będzie zdradzał Annę z jakąś simką. Wtedy będziemy grać tamtą simką i oni się pobiorą będą mieli dziecko, następnie zaczniemy grać Anną Nowak i ona weźmie ślub z Janem. Jan wróci do Anny i będzie miał tak jakby nieślubne dziecko :wink: .
Ten sposób jest nudny, głupi i wogóle :? . Nie polecam go, chociaż zawsze można spróbować tak zrobić. Nie ma innego sposobu na nieślubne dziecko.

dEC
24.07.2003, 10:10
no bez kitu niestety sie nie da :-/
zeby nawet adoptowac dzieciaka trzeba byc w zwiazku!:/

galazek
24.07.2003, 10:12
no bez kitu niestety sie nie da :-/
zeby nawet adoptowac dzieciaka trzeba byc w zwiazku!:/

Tak jak w rzeczywistości, zresztą

Jacky
24.07.2003, 13:52
Ale w rzeczywistości są ludzie co mają nieślubne dzieci, to w simach też mogłyby być.

Czerwone jabłuszko
24.07.2003, 13:56
szkoda.. w rzeczywistosci sama woalabym miec nieslubne dziecko :D
z mezem same klopoty :)

Throw
24.07.2003, 14:30
Mozna sobie z netu sciągnąć kołyske, co sie ja kupuje w trybie kupowania :wink: . Ja taka mam.

KM1
24.07.2003, 14:40
szkoda.. w rzeczywistosci sama woalabym miec nieslubne dziecko  :D  
z mezem same klopoty :)


ostatnio na onecie byl artykul ze coraz wiecej par w polsce zyje bez slubu :roll: tak nie powinno byc :wink:

catia
24.07.2003, 14:41
No albo możecie się pobrać z jakimś Simem, urodzić dziecko, potem zabić męża/żonę i już jesteśmy samotnym ojcem/matką :lol: ;)

Czerwone jabłuszko
24.07.2003, 14:44
szkoda.. w rzeczywistosci sama woalabym miec nieslubne dziecko  :D  
z mezem same klopoty :)


ostatnio na onecie byl artykul ze coraz wiecej par w polsce zyje bez slubu :roll: tak nie powinno byc :wink:

ja uwazam ze to SWIETNIE , oby tak dalej, te cale sluby to poroniony pomysl, co za debil to wymyslil, pewnie jakis zasdrosny psychopata :D i z pewnoscia facet ktory i tak mial 5 zon

KM1
24.07.2003, 14:54
no wiesz ... kazdy moze miec swoje zdanie ale zeby uwazac ze sluby wymyslil psyhopata :roll: ja uwazam ze sluby to bardzo dobra rzecz :roll: wyobraź sobie co by bylo jakby ślubów nie bylo :roll: boze paranoja :wink: jak sie kogos kocha to chyba lepiej sie z nim ozenic niz zyc osobno ... malzenstwo niesie za soba ogromne konsekfencje ale ... w kazdnym bądź razie nie zgadzam sie z tobą :wink: ale kazdy moze myslec inaczej ...

Throw
24.07.2003, 15:00
Każdy może myślec inaczej, ale nie podoba mi sie gwałtowność Czermownego Jabłuszka. Przeciez mogłaś powiedzieć, że uważasz słuby za niepotrzebne, zamiast wyskakiwać, że chyba wymyślił je psychopata i że to jest poroniony pomysł. Ja uważam, że śluby są czyms bradzo właściwym, ale to chyba nie ma za dużo wspólnego z simsami :wink: .

vivien
24.07.2003, 20:01
moze bysmy rozmawiali na temat... zalozcie takitemat na OffTopicu o wtedypogadamy...a najlepiej zamknijcie ten temat...

Shawnee
25.07.2003, 07:11
Śluby są potrzebne, kiedyś zmienisz zdanie. Chociaz czasem ślub jest spowodowany przez dziecko... A co do tego nieślubnego dziecka to ja kiedys się tak w simsach bawiłam:
Matka mieszkała ze swoją córką Anetą. Aneta wyszła za mąż za Piotrka. Piotrek zrobił dziecko Anecie a potem zrobił dziecko Matce hehehe i już mamy nieslubne dziecko :wink:

galazek
25.07.2003, 07:26
U mnie kiedys ojciec uwiódł córkę i też urodziła dziecko. Ale chyba odbieglismy od tematu

zone
08.08.2003, 14:11
:lol: :lol: :lol: no to pedofilia! hahahhahaha

Nana
08.08.2003, 18:21
Mi się kiedyś udało - samotna simka poderwała sobie zabójczo przystojnego sąsiada, on zaczął przyłazić, ale nie było jeszcze mowy o śłubie. To było tak płomienne uczucie, że bardzo szybko zaczeli fikoły w łożu miłości - i oto nagle pojawiła się kołyska z dziecięciem, mimo tego, że razem nie mieszkali. Po wstępnym szale radości ona została z dzieckiem na rękach, a on zawinął się do swojego domu.
Jednak żeby rodzina była w komplecie musiałam go z nią ożenić, więc wkrótce potem byli oficjalnie małżeństwem, mieszkającym razem.

Kiedyś też pobrała mi się nagle para mieszkająca od początku razem - i choć teoretycznie byli po ślubie (wspólne nazwisko, wiele miesięcy wspólnego mieszkania) - nagle, znienacka odbył się ich ślub. Nawet gości nie zdążyli zaprościć tak im spieszno do tego było.....

Justa
08.08.2003, 19:08
Mi nigdy nie przytrafila taka rzecz jak nieslubne dziecko.
Natomiast to o czym pisze vega w drugiej czesci swojej wypowiedzi to owszem,wprowadzilam pare do domku po jakims czasie nie kierujac zadnym z nich poprostu sie pobrali.

Kicekk
18.09.2003, 15:29
pierwszy raz słysze 8)

Czerwone jabłuszko
18.09.2003, 17:58
jak juz wczesniej wspominalam moim simom nigdy nic ciekawego sie nie przydarza :cry: :cry: :cry: :cry:

sephora
20.09.2003, 17:35
czyli jednak mozna miec nieslubne dziecko wg Vegi:P :lol:

Karolcia
26.09.2003, 19:20
Nie można zrobić nieślubnego dziecka. Ciekawi mnie ta kołyska , czy z niej też rodzi się dziecko. Co do posiadania męża lub żony to lepiej żeby były te śluby. Jakie by było wtedy zamieszanie!! :? :? [/quote][/list]

Jerry
26.09.2003, 20:01
Wy to macie problemy........... :)

Trinity
08.10.2003, 19:10
jak zrobic simom nieslubnego bachora????mi sie to nigdy nie udalo :cry:
ja wiem jak zrobić nieślubne dziecko!!!!!!!!!!!
Zaprzyjażni sie simem z simką.
jak bedzie polecenie zaproponuj ''przeprowadzka''
to daj to.
zrób tak żeby się całowali itd. i jak bedzie zapropnuj ''małóżęństwo''nie dawaj ale zrób tak byzrobili dziecko i gotowe :D:)

tomek
08.10.2003, 19:13
ale wcczesniej poprzez całownie to chyba sie poślubią (jezeli mieszkaja razem) a jezeli chcesz prtze casłownie to najpierw trza sie posłubić... robiłas juz to tym sposobem który podałas?

Shawnee
08.10.2003, 19:22
Nie da się (chyba) :wink:
Ja tylko zrobiłam moim simsem teściowej bachora :lol:

Trinity
10.10.2003, 17:19
ale wcczesniej poprzez całownie to chyba sie poślubią (jezeli mieszkaja razem) a jezeli chcesz prtze casłownie to najpierw trza sie posłubić... robiłas juz to tym sposobem który podałas?
Ja już tak trobiłam i mi dię utalo

Smeagolina
10.10.2003, 17:34
Bez ślubu???

tomek
10.10.2003, 17:50
dziekuje trinity spróbuje ;)

M&G
09.11.2003, 10:09
fajnie by było mieś nieślubne dziecko

vana
15.11.2003, 18:14
JA ściągnęłam takie coś jak "CALENDAR" i to umożliwia posiadanie nieślubnego dziecka, choć "służy" do tego aby simka miała ciążowe objawy: wymiotowała, latały jej wskaźniki głody, komfortu a potem żeby tego bachorka urodziła. Niestety jest z tym jeden problem : działa tylko gdy grasz w simy po angielsku :(
(ja mam polską wersję ale gdy chcę żeby simka była w ciąży to zmieniam język gry na angielski).

..:Zoja:..
22.11.2003, 23:03
Ja mialam sposob. Bylam na wakcjach moją facetka (miala meza) z obcym facetem (oni sie w sobie zakochali i wicie...).Gdy wrocila do domu sciagnlam ciuszki ciazowe. I zadzwonil telefon ,,Czy adopowac dziecko'' , Ja sie zgodzilam i to bylo tak jakby miala z obcym faciem bachora. Kapujecie?

Galdor Telrúnya
23.11.2003, 09:46
Kapujemy. Ale to już nie to samo.

Aśka:)
26.11.2003, 16:05
Co do tych ślubów... Ja myślę, że to, czy ślub chce się mieć, czy nie, zależy od dwojga ludzi, czy jest im to potrzebne. Bo jak ludzie się kochają, to nie trzeba na to mieć żadnego papierka... Ale uroczystość jest przepiękna:):)
Nie wiem, co w tym nieślubnym dziecku takiego fajnego. Po trzech dniach i tak zginie. I nie dziedziczą cech po starszych. Wogóle...
Można poprostu wziąć małżeństwo, zrobić dziecko, zabić męża i tyle. Wmówić sobie, że męża ne było i po kłopocie:P

A do dzieci to ja mam pecha. Mogą się całowac nawet cay dzień i tak nie wyjdzie. Raz tylko na jakiś czas. Poza tym z lóżka nigdy dzieciaczek mi nie wyszedł. Ja już mam takie nudne simowe życie... A może się poprostu przyzwyczaili, że odmawiam dziecka?

Czerwone jabłuszko
26.11.2003, 18:40
zrobilam zkonnicy nieslubnego bachorka...kolyske z netu...a od kiedy sim dzieci cos po za kolorem skory dziedzicza po rodzicsch???ani kupowane ani rodzone nie dziedzicza..

czekolada10
04.11.2006, 12:42
Z nieślubnym dzieckiem nie ma problemu tylko... Miłość pomiędzy simsmi nie może być zauroczeniem (różowe serduszko) tylko miłość (czerwone serduszko) i nie ma problemu. Wszystko robicie tak jakby byli małżeństwem. Moi simowie często miewają nieślubne dzieci.

gruszka.
04.11.2006, 14:27
Czekolado, widać, że lubisz grzebać w śmieciach.

kagosia
20.02.2007, 17:06
Co za bzdury inni piszą! U mnie Don przyszedł do Kasandry, bo z nią nie mieszkał, i spokojnie zrobiłam im dzieciaka.

kagosia
20.02.2007, 17:07
:P Co za bzdury inni piszą! U mnie Don przyszedł do Kasandry, bo z nią nie mieszkał, i spokojnie zrobiłam im dzieciaka.

rosex
20.02.2007, 17:27
:P Co za bzdury inni piszą! U mnie Don przyszedł do Kasandry, bo z nią nie mieszkał, i spokojnie zrobiłam im dzieciaka.
kagosia, tu się rozmawia o TS1, a nie 2, bo w 2 to przecież wiadomo, że można. -.-