Nienawidzę ćwiczeń xD
U mnie w sumie w porządku, trochę brakuje czasu na co dzień, więc korzystam z weekendu ;p Przyzwyczajam się do gimnazjum, do ciągłego wkuwania i chowania isę przed nauczycielką na matmie xD Masakra Ale jakoś leci ;p

w zasadzie to tylko lekcje, zajecia dodatkowe i jeszcze raz lekcje. szkoda gadać. a na dodatek rocznik 96 jest eksperymentem, nowe ksiazki i do wszystkiego cwiczenia. moje plec nie wytrzymuja ;/ a co u ciebie?

Tak
Aha Co słychać? ;p

to ty nesye?
tak, tak powrot do starego nicka :>

Powrót do starego nicka?

Wiem, szlaban... wakacje no i brak chęci do siadania przed kompem ;p

U mnie nudy, siedzę i patrzę gdzie deszcz nie leje -_-' Porażka normalnie ;<
A co u Ciebie?

Hej, dawno Cię tutaj nie było widać jakoś... co tam słychać?

ja przymierzam się w lato na tatuaż henną.
Wczoraj było u mnie 36 stopni i wiesz co? Od 7:30 do 14:00 miałam tylko 20 min matmy, a reszta - próby
Dzisiaj podobnie. Byłam już na jednym występie, następny w piątek. Była walka z szerszeniem Myślałam, ze gość od nagłośnienia padnie ze śmiechu, kiedy z piskiem (w środku innego występu) wybiegło z kilkanaście kobiet. Jakiś gość próbował mopem, ale jakoś mu się nie udało. No, ale ktoś inny go zdeptał Ale była polewka ;p

ja mam dokładnie tak samo! ciągle jestem czymś zawalona. tak się wymęczyłam w tym tygodniu, tzn. tak się nachodziłam, że aż odciski mam na stopach. :{
też mam zamiar do fryzjera iść. wczoraj byłam u kosmetyczki, żeby brwi henną mi zrobiła, efekt, dziwny trochę, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia.

Nudy ^_^ Byłam u tego fryzjera, obcięłam włosy. W sumie nie była to jakaś wielka zmiana, ale zawsze coś. W ogóle to ta babka ma świetną odżywkę. Zapach trzymał mi się na włosach przez trzy dni Dodam, że w międzyczasie je myłam ;p
Mało wolnego czasu teraz mam, bo pracuję nad jednym projektem (na informatykę), wystawą fotografii, poza tym ciągle mam jakieś występy i konkursy -_-'
Nie miałam nawet jak zajrzeć na forum przez jakiś czas ;(
A co tam u Ciebie?