Meggie

na poziomie r matmę, geo i ang... hyhy pozdrawiam.

ja pewnie też jak się zestresuję to zapomnę połowy, no ale tak na wszelki wypadek jakbym jednak się nauczyła tego co napisałam, to wolę żeby to było poprawne

u mnie jest tak że sprawdza jak ktoś chce. a ja chcę, wolę żeby mi sprawdziła, bo czasami głupie błędy robię z których sobie sprawy nie zdaję.
wow, to props. w sumie takie trochę dłuższe wypracowanie. ale ja mam ten problem że ciężko mi się zebrać do pisania w ogóle, a jak już zacznę to leci. tylko muszę zacząć

no konspekt to musisz mieć bo już dawno trzeba było oddać. to bierz się za to kobieto, ja swoją pisałam chyba przez 3 dni. jeszcze zakończenia nie mam, ale oddałam polonistce już do sprawdzenia. nawet koszmary z tą maturą mam już:<

No ja też mam taką cichą nadzieję

to tak jak moja od geografii.
a jak tam praca na polski? napisałaś?

a, czyli test skopany ;d

Sny sprawdzają się zawsze na odwrót, więc sen był dobry Dasz radę, mówię Ci. Jak ja dam to i Ty też

hmm u mnie potrafią powiedzieć że repetytorium ma błędy ;d. pewnie jakieś tam ma, ale chyba nie w takiej kwestii jak u Ciebie ;d. chociaż nie wiem w sumie co tu jest błędem;d

No mam nadzieję, bo inaczej to będę musiała bronić się we wrześniu, a nie chcę;/