Człowiek w zielonych rajtuzach

całkowicie zgadzam się Twoją sygnaturą

tez mam siostre kosmetolog, fajny zawod!

wlasnie zawsze mnie ciekawila ta ekolina.
staram sie wyprobowac wszystkich narzedzi. sprobowalam i z promarkerami. pbecnie zjamuja drugie miejsce, tuz po tablecie(nie ma to jak tablet).
aczkolwiek powiem Ci, ze copiki sa o niebo lepsze od promarkerow. owszem, sa strasznie drogie, ale chyba jednak warto czasami.

do promarkerow nie mam podejscia, koncowki mi sie splaszczyla i trudno malowac szczegoly.

a ta ekolina to cos w stylu akwareli?

Ok, to dobrze.
Bo jednak myslalam, ze nie masz czasu, ale jednak stwierdzilam, ze skoro nie mialabys czasu to by Cie tu nie bylo.

malujesz copicami?

ojj, tutoriale w internecie sporo daly - wlasciwie to im zawdzieczam to, ze tak kocham rysowac. Eh, nie chce Cie zanudzac, ale jestes tu jedyna osoba, z ktora moge w tak powazny sposo porozmawiac o rysowaniu.

Czesc, mam takie pytanie.

polecasz jakies ksiazki do nauki rysowania?

Nie robię nic, co by zaszkodziło innym (chyba, że mówimy o tej nieszczęsnej bójce np) więc nie robię nic złego. Wg mnie ;]

Za długi. I tu dokończę - wyznaję tylko zasadę 'nie wcinania' się komuś do jego spraw. Wiem, czasem jak coś piszę to różnie to można odebrać, ale generalnie nie wtrącam się do tego, co ktoś robi, ale przepraszam, ktoś mi zaczyna mówić, że robię źle (chociaż nie krzywdzę innych) to spadówa.

Lata mijają, a ja wciąż zaglądam na Twojego deviantarta i pamiętam nieszczęsnego Rocha, któremu ukochana nie chciała... Ekhm. Fajne wspomnienia.

okej, dziękuje bardzo : )