Matti93

Wobec tego jestem pod wrażeniem!
Kiedy możemy zacząć?
Kilka wolnych dni przed nami...

Czyżbyś specjalnie się szkolił w tym kierunku?
W takim razie z wielką przyjemnością powierzę swoje sekrety profesjonaliście, zobaczymy co z tego wyniknie

Oj tam, zaraz najgorsze...
Chciałam Cię tylko nastraszyć, ale dobrze że czujesz się gotowy, wszak czuję się zachęcona

Ty się bój, bo kto wie, czy z tego nie skorzystam
Potem się okaże, że nie byłeś świadomy co Cię może spotkać i czego wysłuchać będziesz musiał...

Czyli ja też mogę zacząć się do Ciebie żalić?
No niekoniecznie w nocy, ale skoro piszesz że wszystkich będziesz słuchał, to kto wie...

Hej
Każdy miewa doły, z doświadczenia wiem, że fajnie się wtedy wygadać.
Swoją drogą nie widzę niczego złego w żaleniu się chłopaka, chyba też ma prawo czasem marudzić, a rozmowa z dobrym kumplem pewnie potrafi zdziałać cuda! W takiej sytuacji każda pora dobra...
Oczywiście będę czekać na miłosną historyjkę, więc nie zapomnij

Biologia jest fajna, no co Ty...
Ty mi tu o wypracowaniach, a ja myślałam że jakieś romantyczne przeżycia mi opowiesz! Takie nocne rozmówki kojarzą się tak miło...
Pamiętaj, że wyspać się zawsze możesz, a jak ktoś miły dzwoni, to wybaczaj i ciesz się tym!

Witam, Panie Mateuszu!
U mnie tak szaro i zwyczajnie, że nie ma się czym chwalić.
Właściwie ostatnio wiecznie zmęczona jestem, pewnie przez przesilenie jesienne (na coś trzeba zgonić )
A co u Ciebie? Nadal ktoś miły dzwoni w nocy? Właściwie to fajne, jakiś telefonik, miła wiadomość, potem można nie spać do rana i... marzyć

Zobaczymy...
Swoją drogą, myślałam że tylko ja lubię długo posiedzieć, ale patrząc na godzinę wpisu, okazuje się że nie...
Chyba, że wstajesz tak wcześnie

No to nie możesz wątpić, co Ty!
A tak na serio, to ostatnio nic mi się nie chce