Student wszystko potrafi
Co za fejm, moja droga!
To ja pamiętam pierwsze zajęcia na studiach, na których poznałam kumpelę, z którą do dzisiaj trzymam ;] Ona siedziała sama przy stoliku, ja też, więc połączyłyśmy siły ;] Dzisiaj znowuż byłam świadkiem gadki, w której zasugerowała, żeby kolega, który był ze mną w zeszłym roku w grupie (dwuosobowej) na laborkach tym razem był z nią. Trochę lipnie zważając na to, że z 2 innymi dziewczynami i 1 innym chłopakiem tworzą grupę koleżeńską. No ale zobaczymy. Dopóki nie trafię na takie dwie leserki z mojej grupy, to nie może mogło być gorzej ;]
Ojej, jakie to skomplikowane
Wirtualny dziekanat? USOS? Czy jak się u was nazywa ten system?
Ale Ci dobrze
No, widzisz - drugi dzień, a Ty się zamieniasz grupami niczym rasowa studentka
Swoją drogą oczekuj na PW ode mnie - powinna pojawić się lada moment ;]