Odp: Oceń moderatora/administratora - cz. 3
 

chodzi o to, ze jeśli chcemy żeby było dobrze, to muszą się poprawić obie strony. prawda jest taka, że to też nie do końca, ze admini to zło. wg nas niektóre wasze zachowanie tez nieraz wychodzi bokiem i myślę, że powinno być tez coś w zamian. jak my się poprawimy, to wy też powinniście. jeśli to będzie działać tylko w jedną stronę, na waszą korzyść to można to o kant kuli rozbić ;p

swoją drogą - ciekawe, podobno nie robie nic, ale daję bezsensowne warny, ok xD
nieno zartowałam. przepraszam za te bezsensowne warny, poprawię się :C od teraz w offtopie mozecie wieszać na sobie psy, kląć, uprawiać cyberseks, pisać nie na temat i robić bałagan, weźź co ja sobie myślałam, ze tam ma być porządek? :|

Odp: Oceń moderatora/administratora - cz. 3
 

no jak dla mnie dawanie warnów za ocenzurowane wulgaryzmy to już jest bezsens, a dawanie punktów za ocenzurowane wulgaryzmy to już jakieś nieporozumienie, ale jak kto woli

Edit: szczególnie, że to offtop i widzą go tylko użytkownicy forum

Odp: Oceń moderatora/administratora - cz. 3
 

hmm, co tu jest napisane...

czyli nawet jeśli ktoś w co drugim poście używa przekleństwa prawie jako przecinek to mam to ignorować, bo i tak zagwiazdkowane, a OT jest ukryty? wszyscy chcą kultury na forum, a przede wszystkim od adminów, a sami to mają gdzieś. jeśli ktoś nie potrafi sie wypowiedzieć bez przekleństw to może niech nic nie pisze. szczególnie, ze ja nie daje warna za każde słowo, tylko jak ktoś przegina

Odp: Oceń moderatora/administratora - cz. 3
 

Czyli posty takie jak TEN teoretycznie powinny być karane warnem, bo jest tam za dużo gwiazdek?
Na początku swojej moderatorskiej egzystencji, zdarzyło mi się dać niepunktowanego warna w offtopie, za ocenzurowane, dwuwyrazowe przekleństwo. Skończyło się to długą dyskusją i anulowaniem ostrzeżenia, bo "przecież jest ocenzurowane, więc po co warn?".
Wytłumacz mi więc, czemu nagle to się zmieniło? A może chodziło o to, ze warn dostała niewłaściwa osoba?

Odp: Oceń moderatora/administratora - cz. 3
 

odpowiedzi w ankiecie pojawiają się od razu po napisaniu czy ktoś je jeszcze moderuje? bo wysiliłem się a odpowiedzi ani widu ani słychu.

//gwoli wtrącenia się w temat. moje pytanie brzmi po co w ogóle cenzura, skoro za przekleństwo warn, za ocenzurowanie przekleństwa chałupniczym sposobem warn oraz ocenzurowane przez system przekleństwo warn?

Odp: Oceń moderatora/administratora - cz. 3
 

@ up: Twoje odpowiedzi są, więc spokojnie ;)

Odp: Oceń moderatora/administratora - cz. 3
 

o moje mi chodziło, gdyż ich po zakończeniu ankiety nie widziałem.

Odp: Oceń moderatora/administratora - cz. 3
 

jezus, nie rozumiecie chyba. ja przecież nie daje każdej osobie warna za jedno przekleństwo, które sie wypsnie, bo to byłaby przesada. ale jeżeli osoba robi to nagminnie, nie ma bogatego słownika tylko klnie jak szewc to grubo przesadza. co wy regulaminu nie rozumiecie? wkleiłam kawałek i zaznaczyłam pewną jego część adekwatną do sytuacji. a nie przypominam sobie żebym dała komuś warna punkt. za to ze mu sie zdarzyło RAZ NA JAKIS CZAS. jesetsmy ludzmi i ok, ten raz na jakis czas. ale jak wam się czyta wypowiedź, w której ktoś klnie nagminnie? omg jak ktos nie rozumie to niech przeczyta jeszcze raz bo normalnie...

Odp: Oceń moderatora/administratora - cz. 3
 

Wypełniłam ankietę, ciekawy pomysł z oceną userów :P

Odp: Oceń moderatora/administratora - cz. 3
 

jak mówi stare polskie przysłowie, starsze niż my wszyscy razem wzięci:
"Lepiej być człowiekiem, który głośno przeklina, niż małym, cichym skur*ysynem"
ofc to tylko cytat, ja tak na prawdę nie przeklinam.....

u mnie się to nie sprawdza Apocalypso, mam bogate słownictwo ale przeklinam. jestem ewenementem?
ehh zasłanianie się regulaminem, pismem, ustawą sratatata, ostateczna ostateczność. i przy okazji masło maślane.