TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   The Sims 1: Uwagi na temat gry (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=10)
-   -   Najbardziej szalony pomysł w grze... (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=16324)

Moloko 28.03.2005 20:02

Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Co najbardziej pokręconego, szurniętego, nowatorskiegozrobiliście w grze?
Jeśli chcecie, umieście zdjęcia
Bo jeśli chodzi o mni, to teraz wyprawiam pogrzeb :P. Zdjęcia wkrótce.

tinka 28.03.2005 20:09

Ja zrobilam rodzinkę o nazwisku Szit (spolściłam). Zrobilam im domek ogrodzony tym bialym plotkiem. Wszystko mieli w domku bez zadnych scian, tam byly tez kwiaty, wanna, lozka, AGD, drzewa i wszystko razem ogrodzone tym plotkiem. Jedyna byla ubikacja oddzielna. Tam sąsiedzi dzwonili do dzwi od ubikacji :laugha:.
Później pokłuciłam dwoch dorosłych (bylo 2 doroslych i 2 dzieci). Juz nie pamietam, kto sie wyprowadzil, ale fajnie bylo :P

KubuS 28.03.2005 20:26

Taki temat już był...

A co szalonego? Moja simka miała 6 kochanków w jeden dzień... KOSZMAR :P

sim-ona 28.03.2005 21:43

Ho ho... czego można nie robić... :D
 
W tak prymitywnym dodatku jak balanga można zrobić duużo śmiesnzych rzeczy i rodzin.Ja na przykład gdy już mi się znudzi zwykła rodzina robię np. szkołe. :) Robi się ją w bardzo prosty sposób bo robi się kucharkę i nauczycielke a resztę dzieci. Buduje się salę gimnastyczną [z basenem, koszykówką] salę lekcyjną [z ławkami i pułkami na książki] wieeeelkie tolalety [żeby się wszyscy pomieścili] kuchnię + stołówkę [jak w polskich szkołach] i wieeele wiele innych. Jeśli już znudzi się szkoła [trzeba dużo czekac aż się znudzi] można zrobić szpital [ze starymi babami w fartuszkach i chorymi], więzienie itd. pozro ;P

Aishana 29.03.2005 16:04

Moja simka miała 6 zwierzaków (2 koty i 4 psy) Po jakimś czasie nie dała rady się nimi zajmować i pouciekały buahaha :]

simoleonka 29.03.2005 16:14

pouciekałay pierwszy raz słysze, a ja szalonego to chyba to ze jak jeszcze nie znałam kodu na kase to kupiłam wszystkie najdrozsze rzeczy a potem simy głodowały :D

Profesor Parker 29.03.2005 17:10

To może nie było ani szalone, ani porywające, ale zrobiłam rodzinkę 'Test'. Tam był Jaś (dorosły), Kasia (też dorasła) i Eustachy (dziecko). Akcja toczy sie w Światowym Życiu ;). Co robiłam? Wszystko. Wypróbowałam każdy rodzaj śmierci, tortur, a sama rodzina mieszkała w ekstremalnych warunkach. Puste ściany, wszystko popsute. No i chciałam sprawdzić jakie będzie dziecko z połączenia kobieta - biała i facet - czarny. Chyba reaktywuje tą rodzinkę w Abrakadabrze i porobie screeny :D

Apple 29.03.2005 17:32

Cytat:

Napisał KubuS
Taki temat już był...

A co szalonego? Moja simka miała 6 kochanków w jeden dzień... KOSZMAR :P

Hiehie tez miałam tak w simsach :D zrobiłam taka sexbomb no i miała 2 kochanki i 5 facetów (każdy na inny dzień tygodnia chociaż w zwykłych nie bylo podziału na dni :/ )

LindSay 29.03.2005 19:18

Ja kiedyś zrobiłam szkołę i hotel dla zwierząt..!!! Coś nienormalnego? Zrobiłam w The Sims Balanga mały burdelik... :) . No i co tam jeszcze...dwóch simów co męczyłam-robiłam im głodówki, kazałam wstawać w środku nocy...Było niezłe!!!

sara lee 30.03.2005 20:06

Krematorium...
 
Ja z koleżanką budowałyśmy pomieszczenie, całe oszklone (jak najwięcej okien...). Zamykałyśmy tam Simów, już i tak wygłodzonych i brudnych... I paliłyśmy :P

Fi0let 30.03.2005 20:26

Sdystaaaaaaaaaa
 
Cytat:

Napisał sara lee
Ja z koleżanką budowałyśmy pomieszczenie, całe oszklone (jak najwięcej okien...). Zamykałyśmy tam Simów, już i tak wygłodzonych i brudnych... I paliłyśmy :P


ja zrobiłem sobie faceta
i robiłem mikstury ze nie Światowego Życia
iii

facio miał en Żonek

iii

trójka dzieci iiiii.....


blee dwójka dzieci

iiii

pięć Żon


a chciałem mieć pieska


to było na uroczysku

Mysiula92 30.03.2005 20:29

Muahahaha... to było na kompie mojej kumpelki. Zrobiliśmy coś takiego: jedna chałupa, dwie simki i dwóch simów (połączyliśmy ich w małżeństwa), odcielne sypialnie itp. Simki miały na imie sylwia i monika (tak jak my) a simowie tak jak kuzyn ( krzychu) i brat mojej koleżanki ( syliw) sebastian. Małżeństwa były ułozone na zasadzie Sylwia + Sebastian, Monika + Krzychu. Byłam wściekła, gdy w grze małżeństwu S+S urodził się dzidziuś, a m. M+K nie. Postanowiłam zrobić zemstę i wyrzyć się nad krzychem. (WIELKI ŚMIECH :mu: ) Zamknęłyśmy go w czterech ścianach (dla ciekawych: Krzychu miał tylko 4 kratki przestrzeni), nie dawałyśmy mu jeść,, biedak zeszczał się tam i prawie by zdechł gdyby nie moje dobre serduszko :P . Żałuję, że simka Monika nie została wdową. Zadzwoniliby do niej z ośrodka adopcyjnego i wzięłabu jakiegoś dzieciaka ( dzwonić, nie zadzwonili :1smutny: ). Ale skasowałyśmy potem tą rodzinkę, bo odechciało nam się "uzdrawiać" krzycha. Może to nie jest jakieś wystrzałowe, ale uśmiałam się przy tym do łez. :laugha:
Sara lee - cool avek :thumb:

bartek44 31.03.2005 12:51

xP xP xP xP ja to zrobiłem numer w simsah 2 miałem babke która miał 2 kochankoów mąsz pojechał do pracy a ona zaprosiła 2 kolesia robili bara bara i nagle samochud kochanek w gaciach ucieka tylnymi drzwiami a ona jak by nigdy nic

Maga93 15.04.2005 18:56

Bo ja wiem ? :hmm: To kilka razy zapraszałam mikołaja. Fajny był, bo po zjedzeniu ciasteczek dał mi prezent :P I raz prosilam kostuche żeby nie zabijała mojego sima no i moja simka wygrała i sim przeżył. To tyle nie mam nic do ukrycia :ofm: :P

czar 15.04.2005 19:13

mi ostatnio "troche" odbilo. A cala historia zaczela sie tak: byla sobie pewna simka(Yrena Ygreczka :P), ktora robila w zawrotnym tempie kariere w tzw."szołobiznesie". Pewnego dnia cos mi odbilo i postanowilam ja zhajtac z jednym z fanow. Gdy malzenstwo doszlo do skutku, on mial sie zajmowac magia, a ona kariera w (patrz. wyzej). I tu mi zaczela bic szajba... wyslalam faceta do pracy(a co on mi u bedzie pod nosem czarowal, kiedy kariere w zawrotnym tempie musze robic :P), a Yrenka zaprosila sobie jedna z poczatkujacych slaw(kobiete) do domq. Calowaly sie i tak dalej(o boze.. serio??), a gdy mezulek wrocil do domu...sam zajal sie gosciem... w koncu oswiadczyl sie jej(Yrena poszla do drugiego pokoju)... potem ledwo pamietam, co sie dzialo, ale to bylo straszne... zaczelam zalowac, ze ta gwiazda za dyche wprowadzila sie do mojej chaty, wiec postanowilam ja stad wykurzyc(troje w malzenstwie monogamicznym to troche za duzo, nie?)... najpierw zaczal ON... potem ONA... a potem to juz nie wiem, co sie dzialo :P... w kazdym razie ta "trzecia" sie nie wyprowadzila, a ja skonczylam grac nie zapisujac gry(przeblysk inteligencji, czy co?:])...uff.. latwo sie w tym pogubic...

Michelle 23.04.2005 12:56

No to ja chyba jestem najlepsza w robieniu szalonych,okropnych rzeczy :P
Kiedyś mi się zachciało zrobić wielki zamek z wielkim cmentarzem.Oczywiście do tego średniowieczna,duża rodzina ze służącymi.Jednak gdy zbudowałam zamek pomyslałam sobie skąd ja wezne taki cmentarz??No więc zrobiłam 5 rodzin byle jakich po 8 osób i je wprowadzając pojedyńczo paliłam w czterach ścianach (no wiecie każdy ma swoje "odchyły"...)Z tego sie zrobiło 40 nagrobków ,to był dopiero wielki cmentarz i wtedy wprowadziłam moja właściwą rodzine.Jak a wtedy była atmosfera-codziennie o 00:00 po 23 duchy wyłaziły z grobów ....nawet moze i więcej.Pewnie się teraz spodziwacie ,że rodzinka tak samo skończyła.....ha i tu was zaskocze...żyli długo i szczęśliwie :)

PS.Ja mam takich akcji duzo za sobą :P

*apple* 23.04.2005 16:44

hmmm ja to kiedyś wsadziłam sima do wanny i go tam uwięziłam, hehehehehe, ale teź kiedyś kolekcjonowałam nagrobki i wszystkich sąsiadów spalałam

Michelle 24.04.2005 13:34

Cytat:

Napisał *apple*
hmmm ja to kiedyś wsadziłam sima do wanny i go tam uwięziłam, hehehehehe, ale teź kiedyś kolekcjonowałam nagrobki i wszystkich sąsiadów spalałam

heheheh...... mój styl :P
Kto jak kto ,ale ja najbardziej sie nad tymi simami znęcałam ... heh

ppp 26.04.2005 18:45

ZAbijanie
 
Ja kiedyś kidy miałem wakacje (oczywiście simsy) to zawsze tam na wakacje wsadzałem simsy i raz jedna babka utknęła w wannie boo druga koło niej zasnęła Nie wiedziałem co robić hehehe!

savana 27.04.2005 13:14

Ja kiedyś zrobiłam więzienie - normalnie kraty w oknach wszędzie... Na parterze najpierw jeden pokój (tam siedziała i grała na kompie sekretarka - ale jaka laska!), w drugim pokoju siedział sobie (i robił to samo) jakiś facet... nawet nie wiem kim on był, ale był bardzo ważny (gruba ryba, w końcu miał sekretarkę!). Dalej było sporo małych korytarzyków (w każdym klawisz), i cztery cele ( a w nich więźnie - punki i takie inne...wytatuowane!). Z boku (ciągle na parterze) był mały pokój z telewizorkiem i lodówką gdzie siedzieli sobie klawisze podczas przerwy na lunch... (małe urozmaicenie). A na pierwszym pietrze były pokoje dla tego "szefa", dla sekretarki, dla klawiszy... i dla pani Jadzi która sprzatała w całym budynku.

A najlepiej było gdy więźniowie zaczęli mi umierać w tych celach - rozkosz męki....

Fajnie się grało, ale teraz odinstalowałam i mam TS2 - tu jeszcze nie próbowałam takich bajerów...

savana 27.04.2005 13:16

Cytat:

Napisał ppp
Ja kiedyś kidy miałem wakacje (oczywiście simsy) to zawsze tam na wakacje wsadzałem simsy i raz jedna babka utknęła w wannie boo druga koło niej zasnęła Nie wiedziałem co robić hehehe!

Ja w "wakacjach" też miałam takie jazdy... Często ktoś mi zasypiał gdzieś i się zacinał drugi bo nie mógł przejść. A kiedyś babka mi stała dwa dni przed kasą... (kości się zastały...)hehe! :D

Migan 28.04.2005 20:18

Cytat:

Napisał bartek44
xP xP xP xP ja to zrobiłem numer w simsah 2 miałem babke która miał 2 kochankoów mąsz pojechał do pracy a ona zaprosiła 2 kolesia robili bara bara i nagle samochud kochanek w gaciach ucieka tylnymi drzwiami a ona jak by nigdy nic

Nie umisz czytać????To dział o THE SIMS 1 A NIE 2!!!!!

nis 06.08.2005 17:54

:P Moje ostatnie najbardziej zaskakujące, aczkolwiek nie zamierzone tylko przypadkowe zdarzenie: zazwyczaj od razu (żeby sobie ułatwić), gdy tylko rozpoczynam grę włączam sobie "move_objects on"; tym razem jednak nie zrobiłam tego od razu tylko po pewnym czasie przypomniałam sobie o tym, akurat w momencie, gdy moja simka gotowała się do kąpieli - napuściła sobie wody do wanny, zaczęła się rozbierać (tzn włączyła się cenzura) no i w tym momencie wpisałam kod. Gdy ponownie powróciłam do gry nagle zarówno woda z wanny jak i cenzura znikła i moja simka stała "jak ją pan bóg stworzył". Być może to normalne, ale mi po kilku latach grania pierwszy raz coś takiego się zdarzyło i jeszcze nie zdążyłam sprawdzić czy to reguła. Może jeszcze dodam, że jak mojemu facetowi pokazałam co się stało, to wpadł na pomysł, żeby ją w takim stanie wysłać do miasta na wycieczkę! Ah, ci mężczyźni!! :D

SimsManka 10.08.2005 08:52

Ja raz zrobiłam malutki domek , podzieliłam ścianami na pokoje. Wytapetowałam, położyłam podłogę. Wszystko czerwone. Umeblowałam. A potem wszystkie ściany które były wewnątrz skasowałam. I nie było wcale pokoi tylko wszystkie meble stały w jednym pomieszczeniu./ Jak Simka która tam mieszkała zaczęła zapraszać przyjaciół to tylko oddzieliłam łazienkę. Fajnie było.
Teraz na jakiejś dużej działce chcę zrobić dom. Jedną Simkę albo Simkę z dzieckiem. Potem kawałek parceli odgrodzę drzewami, krzewami, żywopłotem i tam zrobię taki malutki domek letniskowy. Np. Sims może mieć jeden dzień wolnego. To, żeby w tym domku mieszkał. I tam najpotrzebniejsze rzeczy. Gazeta, łóżko grill, kanapa, stolik i malutka ubikacja.

A to wszystko tylko w TS1 bez dodatków.

sim222 10.08.2005 09:49

no u mnie też była jedna pojechana akcja. zrobiłem rodzine(w the sims gwiazda i zwierzaki) były w niej 4 babki. wszystkie wyglądały tak samo tylko miały inny kolor włosów , ubrań i cerę ( wziełem im taką gębę z kokiem jak ma chyba sprzedawczyni ciasteczek) . Zbudowałem jedną ścianę na kibel , wszystko stało na dworze , a było tego mało bardzo bo zamiast domu zrobiłem wielkie pole i te wszystkie babki (nie pamiętam jak się zwały , jedna w każdym bądź razie nazywała się manekin kuchnia) cały czas się ze sobą biły i w końcy wszystkie odeszły , została tylko jedna i ona zapraszała sąsiadki i sie z sąsiadkami biła :D

blue eyes 23.08.2005 11:03

hehe .wszyscy macie super ale ja mam jeszcze lepiej.podczas impry byla ta slynna ewa.taki grubas.i rozwałka na maxa:
rozwalili:
2 kible
5 podłóg to tańczenia
3 krany
miałałam nieszczęść:
3 pożary
3 zalania
zasnęło:10
robiło b-b w wibracyjnym ł:4

FireRose 23.08.2005 19:46

...
 
Ja zamurowywalam simow z lodowka i tam prawie sie zatopili we wlasnym moczu :P

Caesum 24.08.2005 21:33

Cytat:

Napisał FireRose
Ja zamurowywalam simow z lodowka i tam prawie sie zatopili we wlasnym moczu :P

Rany...a ppp pamiętam tą akcję:
-Zadzwoniła simka do starej nowej przyjaciółki i zaprosiła ją na wakacje.
-Nie kupiły mieszkania(domu letniskowego(nie namiot))
-Twoja simka kąpała się w prysznico-wannie
-a ta druga zasneła obok wanny(bo ciągle chodziła za nią) i nie raczyła się obudzić!!!
HAHAHAHAHAHA!!!
-trwałol to kilka godzin i musiał coś zrobić chyba odinstalować simy bo przez przypadek kliknął zapisz grę!!
HAHAHAHAHA!!!
A niedługo i ja coś umieszczę... :laugha: :laugh: :shifty: :rofl:

Caesum 25.08.2005 11:35

Cytat:

Napisał Moloko
Co najbardziej pokręconego, szurniętego, nowatorskiegozrobiliście w grze?
Jeśli chcecie, umieście zdjęcia
Bo jeśli chodzi o mni, to teraz wyprawiam pogrzeb :P. Zdjęcia wkrótce.

Ja zrobiłem coś naprawdę okropnego...
Zrobiłem rodzinkę lepiej nie mówić 8 osobową.
I zrobiłem dom który jest sexclubem
Sexclub(u pmkkoch)
no i patrzcie...
Głuwne pomieszczenie
http://pmkkoch1.w.interia.pl/Lepiej%...wić_6_0000.jpg
pokoik do bara-bara.OJOJOJ...Ktoś jóż go zajął.
http://pmkkoch1.w.interia.pl/Lepiej%...wić_6_0001.jpg
Patrzcie!!barmanka w samej bieliźnie podrywa faceta!!!
http://pmkkoch1.w.interia.pl/Lepiej%...wić_6_0002.jpg

Mam zamiar jeszcze zrobić bank który sim obrabuje i zabije jakiegoś sima lub simkę
I jeszcze więzienie...
screny wkrótce!!!

♪Suzka♪ 01.09.2005 16:30

ja raz zrobilam tak : wybudowalam an wyspie wakacyjnej takie cos : duza czesc wyspy calkowicie zagrodzilam plotem, rzeby wejsc nie mozna bylo i zostawilam troszeczke miejsca przed ulica. Tam, gdzie bylo malo miejsca, postawilam najtanszy stolik i krzesla (ech takie z siana XD) , a tam, gdzie bylo ogrodzone, powstawialamwszytko, czego poptrzebouje sim an wakacjach, czyli np.sklepy, pokoje laienka itp. potem wyslalam tam moja simke. Kazalam sie jej telposrtowac w obszar za plotem, a wszyscy inni stali przed albo siedzieli przed stolikem xq bylo tam pelno kaluz sikow, a moja simka miala super wakacje :P jeste jeden problem : z takich 'wakacji' juz nie wyjedziecie do domu ...nawet jak sie przeteporulojecie do telefonu :(

Adi 02.09.2005 10:42

Kiedyś zrobiłem psychopate , któy żył w pomieszczniu 5 na 5 krate (łużko, kuchenka, lodówka, szafka, kibelek, prysznic, biórko, ksiazka, sofa) i drzwi do pola ogrodzonego czarnym płotkiem jak ktoś próbował przejśc koło domu to on żucał się z nożem i już na polu po jakimś czasie nie było pusto, za to w okolicy tak :D.

Albo takie cóś co rodzina specjalizowala sie w skajnych przypadkach samobójcw. Jak mialem kogoś dośc to go tam wprowadzałem i za dopowiednią kwotę (wpisywałem kod) miał odpowiednią smierć. Byly takie mozlowości jak:

Śmierć w czterech scianach (nie pomalowane, bez pdołogi pomieszczenie 1 na 1) (1000$)
Śmierć w apartamęcie (pomieszczenie 4 kratki, sofa i lampka) (3000$)
Śmierć z przyszłymi kumplami (Umieszczałem sima na cmentarzyku koło domu i tam go duchy straszyły aż umarł z głodu itp.)(2000$)
Śmierć w powietrzu (a gwieżdzie było takie cuś do sumulowania latania, to wchodził tam sim, ja to ogradzałem płotkiem i on nie mógł wyjść aż tam zasnął i polecial daaaaaaaaaaallllllllllleeeeeeeeekooooooooooo)(1000 0$)
Śmierć w kilka sekund (pomieszczenie z kominkiem obłożone cale dywanami, zapalało się całe w 1 sekunde) (5000S)
Podwodna podruż w jedną strne (znany numer z basenem) 1000$
Świnka morska (znane, i w wielkich męczarniach) 1000$
Dieta cud (Sim miał wszystko po za lodówką) 15000$
Hibernacja (klądłem sima spać na piętrze i kasowałem podłoge w okół łożka, sim nie umierał ale nie mógł się nigdy obudzić) (20000)
I wielle wielle innych, dzieci i psy 50% taniej!

Sekunda 03.09.2005 10:28

Jak to z nożem? :O Była możliwość rzucania się na kogoś z nożem? :O

Adi 03.09.2005 10:57

Tak, jest jakaś strona z któej da sie pobrać nóż i karabin

Pawlq 03.09.2005 17:47

Możesz podać skąd?

Simuś 03.09.2005 17:55

Pamiętam jak taką strone reklamowali na fotostory za czasów początków. Ale ona już wygasła....

Caesum 27.03.2006 14:52

Cytat:

Napisał pmkkoch
Ja zrobiłem coś naprawdę okropnego...
Zrobiłem rodzinkę "lepiej nie mówić" 8 osobową.
I zrobiłem dom który jest sexclubem
Sexclub(u pmkkoch)
no i patrzcie...
Głuwne pomieszczenie
http://pmkkoch1.w.interia.pl/lepiej_nie_mowic.jpg
pokoik do bara-bara.OJOJOJ...Ktoś już go zajął.
http://pmkkoch1.w.interia.pl/lepiej_nie_mowic_2.jpg
Patrzcie!!barmanka w samej bieliźnie podrywa faceta!!!
http://pmkkoch1.w.interia.pl/lepiej_nie_mowic_3.jpg

Mam zamiar jeszcze zrobić bank który sim obrabuje i zabije jakiegoś sima lub simkę
I jeszcze więzienie...
screny wkrótce!!!

Z bankiem...hmmm...Wkrótce :) !!

wildthing 27.03.2006 18:27

Cytat:

Napisał Adi
Kiedyś zrobiłem psychopate , któy żył w pomieszczniu 5 na 5 krate (łużko, kuchenka, lodówka, szafka, kibelek, prysznic, biórko, ksiazka, sofa) i drzwi do pola ogrodzonego czarnym płotkiem jak ktoś próbował przejśc koło domu to on żucał się z nożem i już na polu po jakimś czasie nie było pusto, za to w okolicy tak :D.

Albo takie cóś co rodzina specjalizowala sie w skajnych przypadkach samobójcw. Jak mialem kogoś dośc to go tam wprowadzałem i za dopowiednią kwotę (wpisywałem kod) miał odpowiednią smierć. Byly takie mozlowości jak:

Śmierć w czterech scianach (nie pomalowane, bez pdołogi pomieszczenie 1 na 1) (1000$)
Śmierć w apartamęcie (pomieszczenie 4 kratki, sofa i lampka) (3000$)
Śmierć z przyszłymi kumplami (Umieszczałem sima na cmentarzyku koło domu i tam go duchy straszyły aż umarł z głodu itp.)(2000$)
Śmierć w powietrzu (a gwieżdzie było takie cuś do sumulowania latania, to wchodził tam sim, ja to ogradzałem płotkiem i on nie mógł wyjść aż tam zasnął i polecial daaaaaaaaaaallllllllllleeeeeeeeekooooooooooo)(1000 0$)
Śmierć w kilka sekund (pomieszczenie z kominkiem obłożone cale dywanami, zapalało się całe w 1 sekunde) (5000S)
Podwodna podruż w jedną strne (znany numer z basenem) 1000$
Świnka morska (znane, i w wielkich męczarniach) 1000$
Dieta cud (Sim miał wszystko po za lodówką) 15000$
Hibernacja (klądłem sima spać na piętrze i kasowałem podłoge w okół łożka, sim nie umierał ale nie mógł się nigdy obudzić) (20000)
I wielle wielle innych, dzieci i psy 50% taniej!

mam pytanie...o co chodzi z ta swinka morską XDDD ? bo ciekawa bardzo jestem XD

*Linka* 21.12.2006 13:36

hehe, fajne pomsył, fajne...
ja kiedyś wpadłam na okrutny, podły wrec zi chamski pomysł...sama nie wiem skad sie to u mnei wzielo. zbudowalam ogromny obóz koncentracyjny i umierali tam simowie, a potem zbudowalam aleje smierci i postawilam na niej 93nagrobki zmarlych...chcialam dobic do 666 ale nie bylo juz miejsca.

chamskie co nie?

Tajemnicza 21.12.2006 17:16

FAjne
 
Fajny temat i to wszystko ale niektóre rzeczy są niewiarygodne ;P Ale wierze w to

*Linka* 04.02.2007 17:38

Ej, a o co wlasnie chodzi z ta swinka morska? I jak zabic sima muchami? :P

Eámanë 04.02.2007 19:09

W The Sims 1 sima mogła ugryźć świnka morska, wtedy umierał w męczarniach na nieznaną chorobę :P
Muchy mogą zeżreć sima, jak będzie miał za duży syf w domu. Mi się to nigdy nie zdarzyło, chyba że za pomocą kodu ;)

Zozolinka 05.02.2007 16:51

ja w sims 2 zwierzaki zrobilam glupawom rodzinke i mieli wszystko czerwone(procz psa bo mialam 1)i zrobilam pozary i pies 2x uciekl:P

Monitkowa 20.02.2007 16:53

stworzyłam ośmiu takich samych simów i osiem takich samych simek. Mieszkali na świeżym powietrzu a ich jedynym jedzeniem były Ciasteczka Babci Halinki. Jedni zerwali sie z rodzinki odchodząc z tobołkami a jedni romansowali. Nawet z osobnikami tej samej płci :laugh: :P

Ariedale 25.07.2007 12:24

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Ja i moja koleżanka se kiedyś grałyśmy w 1 i ja stworzyłam im duży duży dom dla 8 osób. Zrobiłam stare zamczysko i wprowadziłam tam tą moją biedną nieszczęsną rodzinkę. Wypróbowywałam na nich wszystkie eliksiry przez co mieli dużo mężów i żon(eliksir miłości),(chodzi o ten stół alchemika), wszystkie dżiny, wodoo i inne rzeczy potem gdy miałam już strasznie dużo dzieci, żon i mężów zaczełam ich zabijać i miałam sliczny cmentarz :D :D :D

Raven 25.07.2007 14:55

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
zabijanie to chyba podstawa każdego kto eksperymentuje XD ja zawsze chcąc zrobić cmentarz robiłam 8 simów na podobieństwo moich wrogów, każdego zabijałam pokolei - mówiąc dokładnie 1 sim na dzień XD i tak cmentarz się nieźle rozrósł.
Miałam kiedyś w zwyczaju trzymać wszystkie urny w domu. Siostra powiedziała, że zwariowałam to wyniosłam wszystko na dwór w celu upiększenia ogródka

może mniej szalone ale z siostrą zrobiłyśmy raz dwóch homoseksualistów i wsadziłyśmy ich do obrzydliwie różowego domku. Pierwszy dzień się obrażali i bili po pyskach a na następny dzień znowu sie kochali XD

mając dodatki ze strony mandmneedfullthings zrobiłam burdel w centrum miasta. Całkowicie obcy sobie ludzie zaczynali się... "zabawiać" niegrzecznie na środku parceli przy wszystkich

ArcticViolet 25.07.2007 19:14

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Mój szalony pomysł? Hmmmmmm ustawianie bardzo wysokiej góry brudnych talerzy. :D

Cytat:

Napisał Yumiko Takagi
mając dodatki ze strony mandmneedfullthings zrobiłam burdel w centrum miasta. Całkowicie obcy sobie ludzie zaczynali się... "zabawiać" niegrzecznie na środku parceli przy wszystkich

Podaj adres tej strony, bo w googlach jej nie idzie znaleźć, a jak w adresie daję mandmneedfullthings.com to jakaś nie związana z tematem strona się wyświetla :1smutny:

Chryzantem Złocisty 25.07.2007 19:31

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
oby mnie nie zbili...
http://www.mandmneedfulthings.ca/

xD

ArcticViolet 25.07.2007 20:29

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Dzięki!!! Jakby chcieli bić, to Cię obronię :D
PS ej! Nie mówiłeś, że ta strona jest taka... Hm :O

ultraviolence 02.08.2007 14:23

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
O żesz.. o.O Nawet Hiltonówę za kratkami mają ;)

Vegeta 14.11.2007 20:31

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
A ja mojemu Romanowi Giertychowi zrobiłam tym stołem chemika w trzy dni 30 kochanek lol! :laugh: Jak się o niego biły:D Potem pojechałam nim w jego kostiumie kąpielowym do dzielnicy show biznesu gdzie w reklamach pokazywał swoje zielone gacie:D

annamaria93 08.06.2009 18:45

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
1.A ja zrobiłam dom starców.
Było sześciu staruszków (obu płci), taka babka do opieki nad nimi i koleś, co był szefem. Na dole w domu starców był taki duży pokój do wszystkiego - grali w szachy, gadali, czytali książki, malowali itp. obok była kuchnia i jadalnia, a z tyłu był kryty basen i siłownia. Na górze były dwuosobowe pokoje dla starców (po lewej mężczyźni, po prawej kobiety) i takie pomieszczenie typu biuro co się tam spotykała ta kucharka i szef, w wiadomym celu:)
Od czasu do czasu "wymieniałam towar", tzn. topiłam jakiegoś staruszka, który mnie denerwował w basenie, a na jego miejsce dawałam jakiegoś innego:D
2. Potem zrobiłam też więzienie. Były 3 sale okratowane, w każdej po jednym lub dwóch łóżkach, tych byle jakich. Był też pokój widzeń z łóżkiem do bara bara i telefonem, kuchnia, stołówka, kucharka (mieszkała na górze - spała na kanapie) i taki koleś też był, który miał być klucznikiem. Spał w tym łóżku do bara bara:)
A jak mi się ktoś znudził z więźniów, to albo robiłam mu egzekucję w basenie, albo wydawałam za mąż/ożeniałam.
3. Zrobiłam też Big Brother, na podobnej zasadzie, tyle że były między ścianami kamery... Ale to najmniej ciekawe było.
5. No i oczywiście klasyk - robię moją wychowawczynię i się nad nią znęcam:D

Pisarz 08.06.2009 19:04

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Dobra, a teraz to co ja kiedyś zrobiłem. Zafascynowany Star Trekiem postanowiłem zrobić stację kosmiczną w Simsach. Dałem mostek (kilka biurek z komputerami i tablica z Sims Online), holodek (jakieś drzewka itp., tak jakby było poza domem), stołówkę z kuchnią, kilka kajut załogi, pokój transportera, turbowindę i nawet wahadłowiec ;P

Poza tym gdy mi się Simsy znudziły najpierw zabijałem simów, a potem usuwałem grę.

Zuzul 09.06.2009 12:52

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Zrobiłam 8 identycznych gostków i ich podpaliłam XD

Ale moim największym, najbardziej szalonym pomysłem w tej grze było zamykanie każdego psa, który pojawił się na mojej parceli w ogrodzeniu najpierw 2x2, a potem labiryntem ze ścian zaganiałam go do wspólnej zagrody XD
I w ten sposób mój sim miał 7 psów własnych i 20 cudzych xD

cicha woda 10.06.2009 18:02

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Wybudowałam "dom": trzy ściany. W tym "domu" simy miały jedną kanapę, basen na niemal całą działkę (bez drabinki) w kuchni tylko kuchenkę, nawet lodówki nie miały. Aha, i jeszcze toaletę w ogródku^ Dodam, że była to ośmioosobowa rodzina.

Carlos19 17.06.2009 08:58

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Uznacie mnie psychopatą ale ok:

1. Zrobiłem więzienia dla znienawidzonych przeze mnie osób. Dałem im tam maty (pobrane z jakiejś strony) aby wyglądało realistycznie. Kibelek taki obsr... brudny i 1 okienko zakratowane na zewnątrz, oraz 2 wewnątrz, aby klawisze mogli ich oglądac. Gdy sim coś fikał to kominek i podpalam, oraz daje mebelki. Efekt wiadomy.

2. Zrobiłem cmentarz z ponad 30 grobami, oraz tylko małą chatkę. Mieszkało w nim 8 simów. 2 kobiety, 4 facetów i 2 dzieci. Chatka miała 2 sypialnie w każdym po 2 łóżka, a kibelek i kuchnia było razem. Gdy babka gotowała żarcie zawsze ktoś szedł do łazienki i wyganiał. Tak właśnie 3 osoby umarły z głodu :P Reszta zginęła w pożarze (przypadkowo) no i to tyle.

patik 05.07.2009 12:15

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Miałam dziecko nieopiekowałam się nim i pózniej przyszła i chciała zabrać dziecko a ja zastawiłam dom szafami No i pomogło

Alene 17.07.2009 19:47

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
1. zrobiłam kiedys szkołę ;D. 7 dzieci i nauczycielka/opiekunka. Fajnie było ;)
ale po jakims czasie wpadłam na pomysł zeby zrobić szkołę ale dla studentów. taki jakby akademik:). Byli tam simowie i simki i jeden stary nauczyciel. To był ogromny kampus podzielon y na prymusów, frajerów xD,barbie i mięśniaków a i panków. i simowie sie bili o simki i wogłóle extra. czasem robiłam im wakacje i jezdzili na obozy pod namioty. ;)

2. "big brother" xD nie musze opisywac ;D...
ogormny dom bez wyjscia z simami i simkami i jeden mały czerwony pokoik wyznań.

3.Hotel <3 taki slodki malutki zrobiony w starym stylu. Codziennie całe sąsiedstwo z przedmiesci, sasiedstwa i innych otoczen przychodziło do tego hoteliku w którym obsługiwała tylko jedna młodziutka kobietka :)

4. a'la hogwart :)
wiele czarodziejów i czarodziejek i oczywiscie ciemnych korytarzy ukrytych komnat znajomków z abrakadabrowa którzy przychodzili na bankiety. no i wiele grobów także czarodzieji :)

uch... sie nazbierało tego przez te pare lat. oczywiscie juz niegram. tylko raz na pół roku 'wpadam' w odwiedziny ;)
5. jeszcze miałam taką biedna ale śliczna simkę która romansowała z gwiazdorem (5 gwiazdek ;D ) był także sliczny ale takze uroczy i miły :). jezdzili na wakacje, randki kupili duzy dom mieli bobaska a ona dodatkowo została skromna 3-gwiazdkową gwiazdą ;)

Jessi_090 17.07.2009 20:20

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
ja sobie nasadziłam drzew i nawet sobie nie zdawałam sprawy , że jak będzie duużo drzew (normalnie las : D ) to wyjdą wili i mi porwią dzieciaki simów .

Dingo02 05.11.2009 14:58

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
1. Gdy nie znałam jeszcze kodów, zbudowałam super wypasiony, dwupiętrowy z drogimi dodatkami domek. Miał basen, najdroższe okna, piękne tapety... no i jak go skończyłam, dumna, przeszłam do trybu kupowania. I wiecie co? Wystarczyło tylko na ten kiepski kolorowy telewizor! Ustawiłam go w salonie i wpuściłam Sima. Sim wszedł, bił brawo i potem cały czas oglądał z gośćmi horrory :p
potem zgłodniał i nie miał co jeść, potem zemdlał z przemęczenia, a telewizor ciągle grał! Nie miałam serca go dłużej męczyć, więc po prostu usunęłam gościa z gry.

2. Chciałam by przyszedł ten klaun, co rzekomo się zjawia, gdy Simy są w złym humorze. Włączyłam wolną wolę i przestawiłam grę na superszybkość (3). Nic nie robiłam, Simy zdane były na siebie. Płakały z braku funu, z konieczności pójścia na siusiu... w końcu miały pełno sików w domu, papierków od jedzenia, były rachunki, a oni nic. Rano (położyli się sami spać, a teraz się obudzili) Sim dalej brudził, a Simka za niego sprzątała! Potem znowu śmiecili i przyszło z ośmiu gości. Najedli się, wysikali, umyli, naładowali social i tak zawsze przez 4 dni. Byli szczęśliwi beze mnie. Jedyne co im brakowało to fun. I dom też był czysty, bo Simka zawsze rano sprzątała. Dziwne jest też że codziennie mieli gości!! Po 4 dniach znudzona czekaniem, skasowałam rodzinkę.

3. Jeszcze raz chciałam sprowadzić klauna (nigdy go jeszcze w Simach nie widziałam!) .Wykasowałam WSZYSTKO co było w domostwie, łącznie z obrazami i dywanami i alarmami i ściennymi lampami również. Został tylko kominek. Wokoło dałam mnóstwo doniczek z kwiatami. Chwilę później dom zajął się ogniem. Poczekałam, aż się więcej niż 1 zapali i kazałam Simom gasić. Spadła im higiena. Potem zignorowałam polecenia i wyprowadziłam ich z domku do ogrodu. Wieczorem ognia już nie było, ale był popiół. Kazałam im sprzątać. Potem byli głodni i zmartwieni, to ich pokłóciłam. Policzkowali się i wyśmiewali, aż w końcu i atakowali! Przegrała Simka i wyprowadziła się z tobołkiem. Wredna jestem, wiem o tym.

Gio 05.11.2009 15:15

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
notorycznie stwarzam nauczycielki i kolegów z klasy i się nad nimi znęcam o.O

@Liv: niewątpliwie :P
(musiałam)

Vanitas 05.11.2009 16:26

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
@up: muszę to wypróbować :P

Dingo02 06.11.2009 17:55

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Zdarzyło mi się kiedyś, gdy moi Simowie byli w pracy i przyszli goście, zadzwonili do drzwi a ja ich ogradzałam płotkiem. W ten sposób miałam na działce całą 'Simlandię' - żartuję! ale dużo ludzi zgromadziłam...

Phuture. 06.11.2009 18:01

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Ja to kiedyś wprowadzałam na jedną parcelę około 32 ludzi (po sobie, 4 rodziny), zrobiłam taki Simowy cmentarz. Potem wprowadziłam rodzinę którą grałam. Pokojówka nie mogła sobie poradzić z ilością kałuż. :D
Zrobiłam familię, ojciec + matka + jedna ładna córka + jedna brzydka córka. Tą brzydką zamknęłam w małym pomieszczeniu z lodówką, toaletą i samochodzikiem do zabawy. :D Niezły ubaw był.

caalam 06.12.2009 18:11

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
kiedyś bardzo się zezłościłam i zabijałam wszystkich simów, aż miałam cmentarz. wprowadziłam nową rodzinkę i jak ktoś był niegrzeczny to brałam ich na cmentarz albo budowałam domy bez okien, podłogi...

Elajza 31.12.2009 14:49

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Ja z kolezanka robilysmy cmentarz. Zamykalysmy simow ogrodzeniem na wet przechodniow, stawialysmy TV i stol, a na nim lampe alladyna i zawsze wybieralysmy ogien. Niezle sie fajczylo, raz ojciec uratowal dziewczynke od smierci i byla zielona.
Ta parcela byla wielka i w polowie zasypana grobami. Na koncu juz nokogo nie bylo stac na ta parcele hehe. Zamierzemy zrobic tak w Sims 2.

Czop92 31.12.2009 15:08

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Ja zrobiłam rodzinę Wielopokoleniową i jest tam 8 osób a lska nie może juz miec dzieci bo za duzo urodzila. Hehe fajne ta rodzina nadal w nia gram. Ale też z koleżnką zrobilysmy rodzinę Kucharz I tam byla Laska Ludwika i Facet Tymoteusz laska raz umarla ale facet poprosil smierc o zycie dla ukochanej osoby i ozyla a ten facet 2 razy umarl i dwa razy laska go uratowala. Heh Fajne te obie rodziny

Nunczaki Orientu 04.01.2010 17:32

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Hehe, w tym to jestem doobra. :p
A moja Simka urodziła dziecko i ciągle płakało. Przyszedł pracownik i go zamurowałam. Byłam wnerwiona, że zamurowywałam kto mi się podwinął pod rękę. Całe miasto było u mnie, bo miałam kod Move objects. :P

Ktosiaxxx 31.01.2010 14:57

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Ja nieraz robiłam po prostu dziwnego sima w dziwnym domu ;P Basen w kuchni itp.

Kab Hun 05.05.2010 11:15

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Robiłem już szpitale, Hogwarty, komendy policji, więzienia, płonące domy, parcele pełne Frankensteinów... Największą satysfakcję jednak miałem ze zrobienia 'szkoły przetrwania' ;] - 8 simów odciętych (dosłownie odciętych) od świata i zdanych tylko na siebie samych. Usuwałem im kosz, skrzynkę na listy, drogę (kodem move objects) i taki śmieszny wihajsterek żeby ich sąsiedzi nie odwiedzali. Jedyne co zostawało na parceli, to olbrzymi zarośnięty staw, pomościk do wędkowania, namiot (jedyna rzecz ściągana przeze mnie z neta) i ognisko. Cała parcela była mocno zalesiona, żeby dodać takiego bardziej... dzikiego klimatu. ;] Ciekawe rzeczy się na tym odludziu działy, jednak żeby nieco bardziej urozmaicić zrobiłem jeszcze coś w rodzaju 'nagród' dla swoich simów. Dla każdego z nich wyznaczałem konkretne zadanie (poderwać sima o imieniu xxx, wzniecić pożar, nie zesikać się w ciągu 12 simowych godzin [^^']) i jeśli się wywiązywali, otrzymywali jeden mebel tylko dla siebie (nikt inny nie mógł z niego korzystać; jeśli to zrobił, automatycznie został karany przez 24 godzinny pobyt w klatce 3x3) lub jednodniową wycieczkę do cywilizacji. Jeśli zaś zawodzili, odbierałem im meble, kazałem spać na dworzu lub też - gdy zadanie miało ważniejszy priorytet - zabijałem ich. W końcu na parceli zostawał jeden sim, który w nagrodę za wytrwałość dostawał... normalne, zwykłe życie. ;] I tak z moich zabaw ocalało już 4 z 24 simów. . .

Rhagius 28.05.2010 17:29

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
No nie wiem, ja zawszę robię takie wielkie "zamczyska" z lochami xP i Wielkimi cmentarzami.

A tak wgl to Robię sobie tak jak to jest w The sims 2 Osiedlowe życie - robię osiedla.

Po wpisaniu kodu robię płot przez ulicę - do końca działki i 2 mieszkania, rodziny 3, 4 osobowe ze zamkniętym cmentarzem do którego każda rodzina może wchodzić w wyznaczonych godzinach. w dodatku otwieram w płotku wejście do 2 działki w jakiś tam też wyznaczonych godzinach, i gdy ojcowie-dzieci są w szkole a matki mają mało towarzystwa.

Nigdy mi się to nie nudzi - Polecam.

Kinkarus 17.06.2010 21:12

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Ja zamknęłam 5 simów w jednym pokoju. Jezu co się wtedy działo!!!

Sherlock 18.06.2010 08:04

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Ja kiedyś na największej parceli zrobiłem baaaardzo długi korytarz :P To znaczy, takiego jakby ślimaka, bo on ciągnął się od 'krawędzi' parceli, a potem zwężał do środka. A na jego końcu - lodówka, wanna, fotel... itd. ;D A jak szybko biegli tam

Charionette 18.06.2010 15:30

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Budowałam dom z szafek kuchennych :|

I tradycyjnie zamykałam simów w pokoikach 2x2 i robiłam cmentarze :P

Master of Disaster 19.06.2010 00:41

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Kiedyś zrobiłam Sima, który tłukł się z każdym, kogo spotkał i robił sobie wrogów. Potem, grając już innym Simem, trochę zmieniłam strategię - zaczął romansować z mężatkami, a z ich mężami wdawał się w bójki.

Ale najlepsza była akcja w domu Simów mojego brata. Stare dzieje, ale pamiętam coś niecoś. Małżeństwo z dwójką dzieci, chłopcem i dziewczynką. Akurat poznał kilka przydatnych kodów. Zaczęło się niewinnie - wpisał kod map_edit on, dzięki któremu można zaznaczać, które kratki parceli należą do Simów, a które nie. Zaznaczył całą, dzięki czemu mógł budować na drodze :D Zaczęło mu odbijać, jak poznał szybki i pewny sposób wzniecania pożaru - wystarczy mieć Balangę, postawić w jakimś pomieszczeniu fajerwerki i je odpalić. No to on tak zrobił. Niestety niechcący spalił małą, ale ojciec wybłagał Kostuchę, to ją łaskawie zamieniła w zombie. Potem zaczął budować labirynt, najpierw na trawniku, potem na chodniku i jezdni (miał wpisany kod move_objects on),"niechcący" zahaczył o autobus, który przyjechał po dzieciaki, po czym znowu kazał któremuś z simów odpalić fajerwerki w pomieszczeniu - wszystkie, które postawił, a postawił ich od groma. Skutek był taki, że spaliły nie tylko niemal wszystkie meble, strażak, który przybył walczyć z pożarem, ale również autobus szkolny oraz samochód, który przyjechał po któreś z rodziców. Niestety zdjęcia się nie zachowały, bo było to dawno, na starym komputerze, który już pewnie nie istnieje.

Catherine. 20.06.2010 20:59

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
W simsach mam wielki dom, który służy na imprezy. Mam taki jakby "przystanek", wybieram, ile ludzi ma przyjść na imprezę i przychodzą wszyscy, ok. 35-40 osób. Wczoraj jeden facet rozpalił grilla. Przy grillu były kolumny, magnetofony, stoliki itd... Po chwili był wielki pożar. Wszyscy ludzie stali przy tym i zginęło ok. 20 osób. Strażak walczył z kupą ognia przez 12 simowych godzin.
A raz zdarzyło się, że o 1 w nocy był pożar, wył alarm, ale strażak nie przyszedł. Dopiero rano przyszedł, było po wszystkim i musiałam zapłacić 100$ grzywny...

kubanek 05.08.2010 21:52

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Ja się bawiłem jak byłem mały w ćwirkę samobójczynie, w każdym pomieszczeniu ustawiałem fajerwerki i jazda xD strażak nie nadążał bo co zgasił jeden płomień to odpalało się kolejne fajerwerki xD

muffindance 05.08.2010 23:31

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Pamiętam, że stworzyłam simów z kuzynką. Kupiłyśmy największą pustą parcelę nic nie budowałyśmy i wszędzie postawiliśmy fajerwerki. xD Ustawiłyśmy tych simów w głąb parceli i odpaliłyśmy wszystkie fajerwerki. xD Ale była jazda !! XD
buahahaha. xD nigdy tego nie zapomnę. XD

Severé 30.08.2010 17:34

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Ja kiedyś zrobiłem labirynt od początku do środka działki i robiłem im tor wyścigowy

kotecek 30.08.2010 19:52

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Cytat:

Napisał Enfaction (Post 1296611)
Ja kiedyś zrobiłem labirynt od początku do środka działki i robiłem im tor wyścigowy

Labirynt zrobiłem na wakacjach, nagrodą było jacuzzi, ale coś mi nie wyszło, bo szybko tam docierali :)

Chees 30.08.2010 21:17

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Zrobiłam rodzinkę, w której najbrzydsze dziecko zamiast chodzić do szkoły, sprzątało w całym domu.

Avantys Impremia 20.10.2010 13:00

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Ja robiłam im bibliotekę i ciągle uczyli się gotowania

Reserved 20.11.2010 15:13

Odp: Głupie pomysły
 
Jak grałam jeszcze w TS 1 Randka, to pamiętam, że zrobiłam basen śmierci. Była skocznia i nie dało się stamtąd wyjść. Tylko na środku zrobiłam małą wysepkę z Restauracją :) Mimo to Simowie przychodzili :)

Ktosiaxxx 02.01.2011 10:55

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Zrobiłam kiedyś koszmarnie brzydkiego i kolorowego sima któremu zbudowałam pstrokaty, beznadziejnie zaprojektowany dom ;P Toaleta była koło lodówki, łóżko w oddzielnej graciarni na dworze w której stał sobie np. stół do robienia krasnali... ;P I w sumie dość długo nim grałam.

miłośniczka zwierząt 26.04.2014 15:33

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Moim najbardziej szalonym pomysłem było rozkochanie w sobie 4 simów mieszkających w jednym domu było naprawdę ciekawie, całkiem fajnie grało się, tą rodzinką z obecną rodzinka w 1 chyba też, tak zrobię.

Collina 25.06.2016 22:11

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Ostatnio regularnie z przyjaciółką robimy simki które nazywają się i wyglądają jak nasze nauczycielki, mają romanse z wieloma kobietami (czasem dorabiamy inne nauczycielki i sa kolejne romanse) i różne przygody, bardzo nas to wciąga. Największy ubaw był gdy podczas bara-bara fanatyczny wielbiciel stał obok i się wpatrywał. Tak to jest, gdy się stawia łóżko i połowę rzeczy potrzebnych do magii na dworze. :P

Tajemniczax 19.01.2017 20:31

Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
 
Ja zrobiłam simkę która miała dziecko z każdym mężczyzną którego spotkała rozkochiwała go w sobie itp. a później były dzieci do niej niepodobne ;P


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 10:35.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023