TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   Opowiadamy jak sobie gramy (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=578)
-   -   Życie simów według Irbis. (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=67729)

Annetti 30.01.2015 18:24

Odp: Życie simów według Irbis.
 
Haha, zrzucanie kilogramów :D Robisz to dobrze ;) A Antoni chyba za dużo naoglądał się bajki o Herkulesie i postanowił pójść w jego ślady xD I te perypetie Zuzki są ekstra. Zmieniała obiekty westchnień szybciej niż ja (no dobra, jeżeli mówimy o książkach, opowiadaniach i etc. robię to znacznie szybciej), haha. Gościu w okularach był mega dziwny, ten rudzielec też mnie jakoś specjalnie nie urzekł. Fajna była ta scenka, gdy Zuzka wpadła w oko swojemu przyszłemu mężowi, a on jej nie :D Też nie jestem przekonana do jego wersji w czapeczce, ale okazał się ciachem! Jedna czapka, a tyle zmienia <3 Zuzka, dobry wybór! Mam nadzieję, że do męża czuje znacznie więcej niż do pluszowego misia z dzieciństwa :D
Czekam na dalsze perypetie rodzinek :)

LepkiePaluszki23 05.02.2015 13:04

Odp: Życie simów według Irbis.
 
Jako jedyna sprawiasz swoim opowiadaniem, że lubię czwórkę :)
Rodzina Wichura jest bardzo ładna, jak i sympatyczna. Moim zdaniem Gustaw na stare lata jest przystojniejszy niż jego brat. Zuzanna taka kochliwa w tych simach, że niedługo swojego męża pewnie straci :D
A seniorzy nie starzeją się. Może by tak jeszcze 1 dziecko? :)
Antoni przesadził z tym chodzeniem na siłownię.
Czekam na dalszą część opowiadania/relacji.

Irbis 06.02.2015 07:11

Odp: Życie simów według Irbis.
 
Lion dziękuję za pochwałę obrazów, przekażę Antoniemu, ostatnio jest trochę w dołku, więc to go podbuduje :D

Annetti mogę zdradzić, że tak, Zuzanna do męża żywi znacznie większe uczucie niż do misia z dzieciństwa :D

LepkiePaluszki23 miło mi, że moje opowiadanie sprawia, że lubisz czwórkę :)
Antoni i Patrycja starzeją się choć nie widać, są coraz bliżej emerytury i nie chcą więcej dzieci. Wystarczy im zmartwień z tą trójką ;P

Dziękuję Wam za komentarze, no i oczywiście pozostałym osobom za odwiedziny :)
-----------------------------------------------------------------

Życie rodziny Wichura
Część 6


- Mamo, ostatnio urósł mi biust i dziwnie się czuję.
- Hmm…

http://vpx.pl/i/2015/02/06/w6.1.png

Ponieważ Bartosz Maślanka po ślubie również wiedział czego chce, Zuzanna niemal natychmiast zaszła w ciążę. Po początkowych trudnościach, przez resztę ciąży czuła się dobrze i niemal do samego porodu pracowała w ogródku.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/w6.2.png

Bartosz postanowił sam zrobić kołyskę dla dziecka i choć ostatecznie nic z tego nie wyszło, na jakiś czas miał zajęcie.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/w6.3.png

Później odkrył, że znacznie bardziej relaksujące jest łowienie ryb, a gdy na świecie pojawi się dziecko, takie relaksujące zajęcie będzie bardzo przydatne.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/w6.4.png

Państwo Maślanka postanowili mieszkać z rodzicami, gdyż Zuzanna nie chciała rozstawać się ze swoimi roślinkami, no i oczywiście nie chciała, żeby rodzice zostawali sami w takim dużym domu.
Patrycja zaraz po ślubie córki, podjęła karierę astronauty. Latanie w kosmos nigdy nie było jej marzeniem, ale bardzo zależało jej na pozyskaniu rośliny, którą, jak słyszała, można zdobyć tylko tam. Na podwórku stanęły więc różne kosmiczne urządzenia.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/w6.5.png

Bliscy Patrycji (poza Zuzanną, której również zależało na roślinie i gdyby nie ciąża, sama poleciałaby w kosmos) nie byli zadowoleni z jej wypraw. Obiecała im, że przestanie to robić, gdy tylko znajdzie nasionko, którego szuka.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/66.png

Po kilku lotach udało się osiągnąć cel i wkrótce w ogródku, pomiędzy ziemskimi roślinami wyrósł NOL.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/67.png

Patrycja jednak nie dotrzymała obietnicy zaprzestania lotów. Tak bardzo to polubiła, że zapragnęła latać dalej. Wiedziała, że nie powinna sama majstrować przy rakiecie, skoro brak jej doświadczenia, ale tak bardzo chciała móc wydłużyć loty.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/68.png

Podróż, w którą później wyruszyła była jej ostatnią.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/69.png

Rakieta rozbiła się podczas lądowania, a Patrycja z trudem uniknęła spotkania z Mrocznym Kosiarzem. Rodzina zapewniła ją, że już nigdy nie pozwolą, żeby latała gdziekolwiek i czymkolwiek.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/610.png

Sama Patrycja również nie miała już ochoty latać w kosmos, zwłaszcza, że lada chwila po raz kolejny miała zostać babcią.
W końcu Zuzanna urodziła.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/611.png

Szczęście było podwójne. Dzieciom nadano imiona Kacper i Alicja.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/612.png

Patrycja z przyjemnością wyręczała rodziców w opiece nad dziećmi.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/613.png

Dziadkowie rzadko mieli okazję zajmować się starszymi wnukami. Najstarszy, Dominik, pielęgnowany był głównie przez swoją drugą babcię – Zuzannę, natomiast syn Gustawa przez jego żonę, z którą rodzina nie nawiązała do tej pory zbyt dobrych relacji. Nareszcie więc dziadkowie mogli w pełni nacieszyć się niemowlakami i powspominać czasy, gdy zmieniali pieluchy swoim dzieciom.
Zuzanna czuła się wspaniale jako matka, ale spostrzegła, że jej figura po ciąży się zmieniła.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/614.png

Mając przed oczami obraz wiecznie odchudzającej się Patrycji, zaczęła obawiać się, że odziedziczyła po matce tendencje do tycia. Zaczęła więc intensywnie się odchudzać.
Dużo pływała.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/615.png

Dużo biegała.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/616.png

Żywiła się głównie jogurtem.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/617.png

Gdy osiągnęła idealną dla siebie figurę, dla innych wyglądała przerażająco.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/618.png

Bartosz naprawdę kochał Zuzannę i martwił się o nią.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/619.png

Patrycja natomiast powiedziała córce wprost, że jeśli nie zacznie normalnie jeść, wepcha się prosto pod kosę Mrocznego i wtedy jej dzieci będą nazywały mamusią jakąś obcą simkę, z którą Bartosz się ożeni.

http://vpx.pl/i/2015/02/06/620.png

Zuzanna zamyśliła się nad słowami matki. Czy przypadkiem nie lepiej być szczęśliwą niż szczupłą?

http://vpx.pl/i/2015/02/06/621.png

C.d.n.

LepkiePaluszki23 06.02.2015 07:54

Odp: Życie simów według Irbis.
 
Zuzanna jako kobieta w ciąży w ogródku wygląda pięknie :)
Skoro Patrycja pragnie mieć fantastyczny ogród, to może niech wyłowi nasiono krowokwiata? :D
Bliźniaki? Czyżby maczał w tym palce błąd aktualizacji? Po co Zuza się odchudza? Wygląda jak patyk na podpałkę do kuchni. Do czego będzie miał przytulic się jej mąż? Do kości? Oby się opamiętała.
Czekam na następne opowiadanie :)

Słodki Pan Ciastek 06.02.2015 09:07

Odp: Życie simów według Irbis.
 
Cytat:

Napisał LepkiePaluszki23 (Post 1847890)
Zuzanna jako kobieta w ciąży w ogródku wygląda pięknie :)

Wyjąłeś mi to z ust xD
Zuzia co ty robisz?! Anoreksja straszna rzecz :C Dobrze, że Patrycja zareagowała bo mogło skończyć się to źle. Choć jeszcze nie wiadomo jaką decyzję podejmie Zuzanna :/ Oby wsparcie męża i matki jej wystarczyło, a jej motywacją były prześliczne dzieci :)
Patrycja ty mi tu nie za drogą mleczną lataj, tylko zwracaj uwagę na te dzieci bo niską samoocenę mają :D

Czekam na następną część rodziny Wichura :)

Lion 06.02.2015 13:39

Odp: Życie simów według Irbis.
 
Cytat:

Napisał Irbis
dziękuję za pochwałę obrazów, przekażę Antoniemu, ostatnio jest trochę w dołku, więc to go podbuduje :D

W takim razie powiedz też Patrycji i Zuzannie, że ich ogród jest wspaniały! :D Nowa roślinka również robi wrażenie, choć raczej nie jest warta ryzykowania życia przez kraksę rakiety... Całe szczęście, że wypadek dobrze się skończył i wybił twoim simkom z głowy podróże kosmiczne.

Oj rozumiem miłość Bartosza do łowienia ryb :P Ale podejrzewam, że przy bliźniakach raczej nie prędko znajdzie na to czas, choć kto wie, może jakimś dziwnym trafem jego dzieci prostu z okresu niemowlęctwa trafią do szkoły :rolleyes:

Mam nadzieję, że Zuza trochę się opamięta, wygląda okropnie taka wychodzona! Chciałbym też zobaczyć jakąś imprezkę rodzinną, ze wszystkimi dziećmi i wnukami Patrycji oraz Antoniego, może o tym pomyślisz? :)

Irbis 13.02.2015 13:57

Odp: Życie simów według Irbis.
 
Dzięki za komentarze :)

LepkiePaluszki23 jeśli chodzi o krowokwiat, to wszystko w swoim czasie ;))

Słodki Pan Ciastek faktycznie coś z tymi dziećmi Wichurów jest nie tak, najpierw przygoda Gustawa ze starszą panią, a teraz obsesja Zuzanny. Strach pomyśleć co będzie dalej ;P

Lion imprezka rodzinna już była, ale nie wiem jeszcze w którym odcinku zostanie opisana :)
----------------------------------------------------

Życie rodziny Wichra
Część 7


Zuzanna oczywiście opamiętała się. Była przecież mądrą simką, a ponadto jako matka nie mogła sobie pozwolić na kontynuowanie takich głupot. Zaczęła w końcu uzupełniać stracone kalorie.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/71.png

Gdy dzieci podrosły wyglądała już odrobinę lepiej.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/72.png

Patrycja cieszyła się z powrotu córki do zdrowia, ale miała pretensje do zięcia, o to, że on sam nie potrafił wpłynąć na Zuzannę. Martwiła się, że nie kocha jej wystarczająco, a nawet podejrzewała, że to brak akceptacji męża pchnął żonę do szaleństwa jakim było skrajne wychudzenie swojego ciała. Atmosfera w domu stała się nieco napięta.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/73.png

Dzieci wprowadziły do domu rodziny Wichura mnóstwo radości i sprawiały, że atmosfera nieco się rozluźniała.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/74.png

Zuzanna, jako miłośniczka książek i dobrego wykształcenia ogólnie, starała się, żeby jej dzieci również dobrze się uczyły. Czasami musiała być surowa.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/75.png

Ponieważ w domu było czworo dorosłych simów i tylko dwoje dzieci, każdy z dorosłych mógł znaleźć czas na swoje ulubione zajęcia.
Zuzanna czytała książki.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/76.png

Bartosz łowił ryby.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/77.png

Osiągał również drobne sukcesy w stolarstwie.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/78.png

Antoni malował coraz piękniejsze obrazy.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/79.png

http://vpx.pl/i/2015/02/13/710.png

Odkrył w sobie również pasję do majsterkowania.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/711.png

Patrycja natomiast zwiedzała sąsiednie miasto w poszukiwaniu rzadkich gatunków roślin.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/712.png

Podczas jednej z wypraw musiała poprosić o pomoc zięcia, który był doskonałym majstrem.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/713.png

Bartosz, ciągle zły na teściową, początkowo nie był zadowolony, denerwował się i nie rozumiał po co musiał tak się męczyć i po co właściwie Patrycja chce tam wchodzić (możliwe nawet, że wymsknęło mu się kilka nieprzyzwoitych słów).

http://vpx.pl/i/2015/02/13/714.png

Zmienił zdanie, gdy przedarli się do wnętrza jaskini i ich oczom ukazały się piękne widoki.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/715.png

http://vpx.pl/i/2015/02/13/716.png

Co prawda Patrycja nie znalazła tam nic, czego nie znalazła już wcześniej, ale bardzo miło spędzili czas łowiąc ryby w tym magicznym wręcz miejscu i tocząc przy tym rozmowy od serca.

http://vpx.pl/i/2015/02/13/717.png

http://vpx.pl/i/2015/02/13/718.png

Teściowa i zięć wyjaśnili sobie wcześniejsze nieporozumienia, doszli do wniosku, że łącząca ich miłość do Zuzanny i dzieci warta jest starań o stworzenie lepszej atmosfery w domu i raz na zawsze zakopali topór wojenny.

C.d.n.

LepkiePaluszki23 13.02.2015 14:07

Odp: Życie simów według Irbis.
 
I dobrze zrobiła, że się opamiętała!
Kacper ma takie wilcze oczy na zdjęciu :O
Jednak stereotyp o zięciu i teściowej może odejść w zapomnienie i bardzo dobrze :)
Czekam na następny odcinek :)

Lion 13.02.2015 15:23

Odp: Życie simów według Irbis.
 
Dobrze, że Zuzanna wzięła sobie do serca słowa matki! Jej dzieciaki pięknie wyrosły :)

Obrazy Antoniego rzeczywiście robią coraz większe wrażenie. Bartosz z kolei stworzył świetne smocze figurki ;))

Miło, że teściowa i zięć się dogadali, zwłaszcza że w tak pięknej scenerii... I Generalnie to super, że do rodziny Wichura zawitała odrobina sielanki! Teraz czekam na kolejne części, żeby się przekonać, czy ją zburzysz, czy też nie :D

Annetti 16.02.2015 21:16

Odp: Życie simów według Irbis.
 
Skomentuję w końcu ostatnie dwa odcinki :)
Będzie bobo! <3 Bartosz to ciacho. Nic tylko do niego wzdycham *-*
Czyżby Patrycja potrzebowała jakiś mocniejszych wrażeń? Hm... Mam nadzieję, że spełni się jako astronautka ;) Pati, nie naprawiaj sama rakiety! To na pewno źle się skończy. Takie rzeczy powinno się zostawiać zawodowcom!
Bliźniaki <3 Słooooodko :D Oj nie, co ta Zuza wyczynia? Chociaż fakt, patrząc na swoich rodziców można sporo przewidzieć.Całe szczęście, że się opamiętała! Dzieciaki ślicznie wyrosły :D Poza tym miło, że Bartosz i Patrycja na powrót zaczęli się dogadywać. Konflikty na linii zięć-teściowa z reguły są niezbyt przyjemne ;)
A co u Antosia? Jestem mega ciekawa co u tego słodziaka <3


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 01:08.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023