Simy i ich własne życie
 

Słuchajcie też tak macie ,że kiedy skończycie grać , wylogowujecie się z konta Origin itp. , następnie wchodzicie znowu do gry a tu okazuje się ,że Simy się rozmnożyły , ktoś z rodziny się postarzał itp. W skrócie u mnie Simy żyją swoim życiem jeśli nie gram , działa to nawet przy wyłączonej pełnej woli , zastanawiam się nad tym . Oraz nad tym czy czasem na to wpływ nie ma fakt ,że moja córka ma swoją rodzinę i też gra w simsy .
Jedynym rozwiązaniem na to jest by przed wyjściem z gry spauzowac ją, zapisac i wyjść . Ale to chyba nie tak powinno być ?

Druga sprawa , nie wiem czy to problem samej gry ,ale np. Simka ma faceta , a za chwile mimo ,że z nim nie zerwała okazuje sie ze facet jest singlem ( czyżby o czymś moja Simka nie wie ?:D ) , takie coś jest nawet jeśli spauzuje gre przed wyjściem.

Czy u was też się dzieją dziwne rzeczy ?

Odp: Simy i ich własne życie
 

Ja uważam, żę Twoja gra została opętana przez złośliwego ducha simowej nocy, który wtedy kiedy Ty nie grasz, sabotuje Twoją rodzinę i Twoich simów. Myślę, że ma on na celu rozbijać simowe rodziny...

A tak serio to u mnie wszystko jest normalne, czasem tylko simy mają manię po ponownym wejściu do gry stać przed domem.

Odp: Simy i ich własne życie
 

Ha ha ha ja im dam no :D

Może z następną aktualizacją coś mi się zmieni , ale dziwne , dziwy . Zastanawiam się nad przeinstalowaniem ich.
A to ,że stoją przed domem po wejściu do gry to u mnie też to występuje . Może dom im się nie podoba albo boją sie duchów ;d

Dzięki za odpowiedź , przynajmniej wiem ,że ktoś nie ma tak jak ja . Mam nadzieje ze ktoś sie jeszcze wypowie :)

Odp: Simy i ich własne życie
 

nic dziwnego, jeśli na tym zapisie nie grasz sama, tylko z córką. Nawet jeśli ona gra inną rodziną, to życie u sąsiadów biegnie swoim trybem. Jak Twojemu simowi ktoś z rodziny córki "machnie dzieciaka", to i sie rozmnażają