Nic ci nie mam za złe, prócz tego, że zwątpiłaś w dar przekonywania jaki ma Ian
Jak się okazało następny odcinek piszę ja, hehe. Także Liv nie będzie miała problemu by jakoś wybrnąć. Coż, nawet się cieszę, że mogę wam przedstawić obraz gangu
( ale poczekam sobie na więcej komenytarzy ) pozdrawiam. VOLT