Zrobiłam kiedyś koszmarnie brzydkiego i kolorowego sima któremu zbudowałam pstrokaty, beznadziejnie zaprojektowany dom
Toaleta była koło lodówki, łóżko w oddzielnej graciarni na dworze w której stał sobie np. stół do robienia krasnali...
I w sumie dość długo nim grałam.