Liv, dzięki za odpowiedź, zaraz się za to zabiorę : )
Ja znowu mam dość dziwny problem. Jeden z moich dzieci bawił sie na dworze i troche o nim zapomniałam więc zamarzł. Szybko go rozgrzałam (to brzmi dziwnie) ale specyficzny kolor skóry pozostał. Na twarzy jest normalny a cała reszta ciała - sina. Nie schodzi mu to wogóle, zdążył stać się nastolatkiem a wygląda to brzydko
![Frown](images/smilies/frown.gif)
Bawiłam się z przegrzaniem go żeby pojawiło się poparzenie a potem żeby zeszło razem z zasinieniem ale na nic. Jakieś pomysły? Byłabym wdzięczna
![Frown](images/smilies/frown.gif)
Poniżej zdjęcie jak to wygląda