Malin - bardzo mi się podoba Twoja relacja. A już rozwaliła mnie mina Colina na
tym zdjęciu. I simowie całkiem ładni, łącznie z Colinem, choć już ten to dzieło rudzielca, wiem.
No, to teraz czas na mnie...
Z życia pewnego donżuana, część 3
Taniec z ogniem
Blaine'owi zachciało się nauczyć tańca z ogniem. Udało mu się znaleźć tubylca, który zgodził się mu udzielić lekcji
za drobną opłatą. Początkowo nie szło mu najlepiej...
... ale dość szybko załapał, jak ma się ruszać.
(Facet za nimi: kurczę, żebym to ja tak wyglądał...)
Delilah oczywiście wiernie mu kibicowała.
Kiedy jego trener uznał, że wystarczy lekcji, Blaine i Delilah postanowili posiedzieć sobie na plaży - mało kto się kąpał, bo woda była jednak trochę za chłodna. Siedzieli tak do zmroku (który zapadł szybko, jak to w tropikach), nagle blondynowi coś strzeliło i zaczął kopać w piasku.
Oczywiście nic nie znalazł i się zniechęcił. Potem postanowił sprawdzić, czy woda naprawdę jest tak zimna...
Była, przynajmniej jego zdaniem. Delilah trochę popływała, ale i jej zrobiło się zimno. Postanowili ogrzać się przy ognisku.
I to był dobry pomysł. Blaine upiekł nawet parę pianek, ale jego towarzyszka podziękowała.
I wszystko byłoby OK, gdyby nie to, że do ogniska bez pytania dosiadło się jakichś dwóch nieznanych im turystów.
No co to ma być?! Blaine odciągnął Delilah na bok i zaproponował, że pokaże jej ten taniec z ogniem, to będzie jego debiut.
I wyszło mu to całkiem nieźle, żadnych skuch. W sumie dzień się udał, para wróciła zmęczona, ale zadowolona. Wrócili zmęczeni, ale zadowoleni.
Niestety, był to krótki, weekendowy wyjazd i następnego dnia musieli wracać.
Ale, ale, to jeszcze nie koniec. W Betaville jest jeszcze dużo dziewczyn do poderwania...
a teraz Blaine ma dodatkowe bonusy - umie tańczyć w ogniu, no i ma lalkę voodoo
BTW, Malin - u mnie też się zdarza, że wkurzeni sąsiedzi kradną gazetę. Z wywracaniem śmietnika sobie poradziłam:
Ot, ogradzamy śmietnik (przenosimy go po wpisaniu kodu
moveObjects), dajemy furtkę i zamykamy ją na klucz.
Trzeba chyba mieć dodatek WB lub nowszy...