Weszłam, bo ciekawa byłam piosenki z tytułu, tzn. czy użyjesz tej, którą ja znam, czy jeszcze jakiejś innej o tym samym tytule. No i cieszę się, że wypadło na ta "moją"
Efekty mnie zwalają z nóg, naprawdę. Takiej czołówki nie powstydziłby się żaden filmowiec, a reszta użyta w teledysku to majstersztyk! (no i w pewnym momencie myślę "Dragon Ball!" xD) Nie do takich VS jestem przyzwyczajona ;]
Interpretacja piosenki również ciekawa - bynajmniej nie tak ją sobie wyobrażałam.
Świetna robota!