Nadgoniłam
Odc. 7:
To się porobiło! Biedna Alice! Dobrze, że chociaż może mieszkać w swoim starym domu. Ale dlaczego u tej małpy?
Ta Rachel to wygląda na taką małą jędzę
Namiesza jeszcze?
Też mi się wydaje, że Alice spotka się z Isadorem. Może mu nawet wybaczy i da się wyciągnąć z jej obecnej sytuacji, odzyska dom i będą żyć długo i szczęśliwe
Gladys coś bardzo szybko upiekła to ciasto, chyba, że Alice tak długo pokonywała drogę do biblioteki i z powrotem
Co do kolorystyki, to chyba najbardziej do gustu przypadła mi ta z ostatniego odcinka, aczkolwiek, to rozmycie planu nie za bardzo mi się podoba.
- Będzie tobą opiekować, nie bawić – powiedziała Alice, wznosząc oczy ku niebu. - zjadłeś "się".