A ja zaczęłam wróżką i zostawiłam ją samą sobie po godzinie, bo trochę mnie znudziła. Potem zrobiłam nową wróżkę, wyszła za czarodzieja.
Mają trójkę małych nadprzyrodzeńców. Co ciekawe - ostatnie dziecko ma rude włosy, mimo że matka jest blondynką, a ojciec jest czarny. Nie mają nikogo w drzewie genealogicznym oO'