Odświeżam, a co tam! :>
Sergiusz Desperat!!! Kolejny raz miałam tego pecha, że po zatrudnieniu opiekunki pojawiła się właśnie ona! Nie byłam zadowolona, jak ją ujrzałam, ale myślałam, że jakoś to będzie. Myliłam się i to bardzo... Ta niańka to autentycznie jakaś pomyłka!
Już kolejny raz urodziły mi się bliźniaki i moja simka nie dość, że nie dawała sobie totalnie rady z tymi dwoma rozdartkami, bo chodziła niedospana i ze stanem rozrywki na poziomie 0, to jeszcze musiała wrócić do pracy. Myślałam, że niańka unormuje trochę sytuację, ale to, co się działo na moich oczach, podczas gdy simka była w pracy, przeszło po prostu moje najśmielsze oczekiwania. Dzieci chodziły zaniedbane i głodne, zasypiały na siedząco, a gdy pilnie potrzebowały skorzystać z toalety (na piętrze), niańka w ogóle nie zanosiła ich na górę i nie wysadzała na nocniki, tylko grała na komputerze albo oglądała TV! Dzieci w końcu robiły pod siebie, zaczynały cuchnąć, a ona wciąż nic nie robiła! Nie mogłam uwierzyć w to, co widziałam! Simka wracała z pracy i taka ledwo żywa musiała doprowadzać wrzeszczące dzieci do porządku, kąpać i usypiać ;/ Po dwóch dniach byłam tak wściekła, że po prostu wywaliłam tego Sergiusza i zatrudniłam inną opiekunkę.
Mam nauczkę i już nigdy, przenigdy nie zaufam Sergiuszowi Desperat! Jak ją jeszcze raz zobaczę u siebie w grze, to z miejsca ją zwolnię, bo nie uwierzę, że będzie umiała zająć się moimi dziećmi ;/
