Odp: Księga Skarg i Zażaleń
Mam pomysł - przypuszczam, że Rudzielec może wypowiedzieć się w tym temacie - w końcu po to on powstał i zbanowani także mają możliwość pisania tutaj postów.
Pomijając ten jeden nieszczęsny screen i zakładając, że tylko on miał miejsce:
1) Czy nigdy, nikomu nie mówiła o czym rozmawiamy ze sobą w moderce?
2) Czy nigdy nie nabijała się z Libby, po tym, jak ta dostała admina, w ten sposób buntując innych przeciwko niej?
3) Czy między nami nigdy nie było rozmowy, gdzie prosiłam, by dała sobie spokój z hejtowaniem i napędzaniem ludzi przeciwko załodze forum?
4) Czy nie wynosiła informacji, kto na kogo głosował w konkursie 4 Ż?
Jeżeli to wszystko jest nieprawdą i ban jest totalnie niezasłużony - to zwracam honor i przyznaję, że nie nadaję się do administrowania tym forum, bo chyba mamy inne pojęcia o tym, co jest fair w stosunku do innych, a co nie jest.
Z góry uprzedzam - jeżeli chodzi o punkt 3 - nie mam zachowanych naszych rozmów. Nie sądziłam, że kiedyś to będzie potrzebne.
A co do dania szansy - jeżeli za tydzień, miesiąc, rok - podobna z wymienionych sytuacji będzie miała miejsce - czyż nie będzie takiej samej burzy? W końcu rudzielec tyle zrobiła jako moderator?
__________________
Love Profusion
|