View Single Post
stare 29.07.2015, 17:28   #32
Kędziorek
Supermoderator
 
Avatar Kędziorek
 
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 3,268
Reputacja: 27
Domyślnie Odp: Co was denerwuje w TS4?

Ja mam tego całą listę...
1. Odkładanie książek gdzie popadnie.
2. Przerywanie czytania książek z powodu własnego widzimisię. Wolna wola włączona, fakt, ale sim nie powinien przerywać interakcji tylko dlatego, że zachciało mu się stać jak słup.
3. Czemu ciągle ich ciągnie do lodówki po soki? Z kroplówką niedługo zaczną chodzić.
4. Najszybszy czas, który nie jest wcale taki szybki.
5. Zajmowanie się ogródkiem = mordęga. Moja jedna simka ledwo była w stanie ogarnąć ogródek, z którego zamierzała wyżyć. Od rana do wieczora z przerwami na łazienkę, obiad i wyrko. Żeby nie była samotna, musiałam kazać jej gadać z roślinami, bo nie miała czasu na wyjścia i spotkania ze znajomymi, których notabene przez te badyle nie miała.
6. Skandalicznie mała liczba cech do wyboru na dzień dobry. 3 cechy? Serio? (tej od aspiracji nie liczę, bo jest narzucona).
7. Fakt, że można licencjonować tylko jeden utwór na dany instrument muzyczny na tydzień. Z książkami na szczęście tak nie jest.
8. Wracając do instrumentów, czemu simy po ich użyciu odkładają je na podłogę zamiast do wyposażenia? I weź szukaj wiatru w polu jak nie upilnujesz.
9. Randka, wszystko ładnie piękne i zanim się obejrzałam, moje simy gadały z całym tłumem ludzi. I tyle jeśli chodzi o czas we dwoje.
10. Znikający simowie z kontaktów. I co chwilę ich muszę zapoznawać na nowo.
11. Mentorowanie. Dejcie luz. Musiałam przez trzy godziny uczyć kogoś gry na skrzypcach. Poszłam do jakiegoś lokalu, i teraz tak: żeby sima nauczać, musi on grać na tym instrumencie, więc czekać muszę czasami kilka godzin. Obcego nie nauczę, bo są tylko opcje powitania. Znajomego nauczę, dobra, ale bywa, że przerwie w połowie, a jak tam idę następny razem to nie mam go w znajomych, bo się kontakt usunął. I muszę mu przerwać grę i się przywitać. Tylko do skrzypiec już tego wieczora nie wraca. Ja dziękuję
12. Ciemność w wewnątrz budynków widzę, ciemność.
13. Wielozadaniowość jest fajna, ale czasami to wrzód na tyłku. Jedną rzecz kilka godzin sim robi, bo kwiatka zachciało mu się podziwiać w międzyczasie.


I tylko dziękuję Bogu za ludzi, którzy tworzą mody, dzięki którym da się co nieco chociaż ogarnąć.
__________________
Mam łopatę.
Kędziorek jest offline   Odpowiedź z Cytatem