View Single Post
stare 02.07.2016, 17:45   #32
Laselight
 
Zarejestrowany: 17.09.2011
Skąd: Naddniestrze
Płeć: Kobieta
Postów: 2,307
Reputacja: 12
Domyślnie Odp: Tyskie na forum

Odcinek 13 – Mówię jak jest

chwila,wpadłem na pomysł jak strollować internet.kamera, akcja!w końcu na trzecim piętrze niczego nie ma,więc zrobię sobie tam miejsce na trollowanie!ciuchy kupione, nic tylko się przebrać, włożyć perukę.





Perplexite po przebraniu się poszedł na samą górę domu z kamerą, myśląc, że tam nie ma niczego. Mylił się, gdyż zobaczył pokój wyglądający jak biuro.
chwila,jest coś,to nawet lepiej.nic tylko dać tam kamerę,siąść i mówić.



Chwilę potem, po włączeniu kamery, Jakub patrzył się w kamerę i mówił szybkim tempem:
mariusz max kolonko,mam pytanie.mówię jak jest,czy nie mówię jak jest?czy może mówię jak nie jest?obojętne,która z tych opcji,bo dziś w maxtiwi szachy:analiza mojej rodziny,bowiem establiszment medialny cenzuruje moje wypowiedzi. Mariusz max kolonko max tv,zapraszam.analiza moje rodziny,punkt pierwszy:współlokatorki.grożą mi śmiercią,bowiem ponosi za to winę to,co robię,bo tak jak mówiłem establiszment cenzuruje moje wypowiedzi.i we wszystkim tym muszę godzić się na to,co mi wymyślą.ostatnim razem kazały mi i mojej żonie na skandaliczny dil,bo podczas,gdy one chciały zostać, nie powiem brzydko czym masonerii kazały mi siedzieć w domu z patologią,a za ten stan rzeczy tej patologii ponosi Litwa, gdyż stąd się wywodziło to młode małżeństwo.musiałem im usługiwać i robić kawę i sok z moich cudownych owoców,jakimi są pomidory.to one powinny tak siedzieć.powinny się otworzyć na więzienie wobec tego zła.i zmarnowałem moje wspaniałe pomidory,na tych ludzi.nawet nie wiem,gdzie mieszkają,ale podałbym ich do sądu najwyższego za picie soku z moich pomidorów.to jest dramat.to co ma się zacząć dziać,morderstwo wobec mnie i mojego kochanka,którym jest wspaniały geniusz muzyczny,jakim jest PiKej,któremu grozi groźba gróźb za to,że zdradza swoją narzeczoną właśnie ze mną,bo lase i cw to cwane bestie,udupią każdego,kto im nie po drodze,a tak jak mówiłem,ja nie jestem im po drodze,bo tak jak mówiłem establiszment cenzuruje moje wypowiedzi,tylko dlatego,że establiszment cenzuruje moje wypowiedzi.żegnam się z państwem,mariusz max kolonko.



już mam materiał,idealny,tylko wgrać na jutube i będę gwiazdą internetu.
Po czym Jakub poszedł zgrać nakręcone wideo na komputer i w jakości Chade wgrał na jutjuba. Nadał filmowi tytuł:”Family Gambit. Moje współlokatorki and tajemnicza family z Lithuania”.



W tym samym czasie Cytryśnia przy komputerze rejestrowała działalność gospodarczą.
- Tak więc, „Biuro Porad SeagalPomoc”, w domu na ulicy im CW, oczywiście, Tyskie, trzecie piętro tego domu, bo to nietypowa lokacja, tak jakby zrobić sklep na tej wysepce co na rondach jest. Dobra, już można zacząć działalność, ogłoszenia na fejbuczkach, enka, enkawude, miastachpeel, prostotivi, i gdzie się tam da, ogłoszenia i tym podobne.



- Lase! Już możemy zacząć z naszą firmą!
- Naprawdę?
- Tak, załatwiłam przed chwilą wszystko, reklama w internetach e te pe. A i pozatym już ci załatwiłam rozmowę w masonerii. Nie dziś, le jutro.
- Dobra, to otwórzmy biznes!



W tym czasie Miyoki i Jakub zrobili coś nieprzewidywalnego. Oglądali telewizję, w której leciały klasyki simowej telewizji. A dziś oglądali serial „Przyjemniaki 2”.



[i]- BARANY grać nie umieją! Ten gol nie powinien być w ogóle uznany, bo nie strzeliła go Legia Miłowo! Pewnie sędziów przekupili idioci z tego Montek Werona! To niewybaczalne!!



- Nie sądzisz, że reżyser Przyjemniaków 2, ma niezłą wyobraźnię? Żeby to małżeństwo powróciło, jako para kiboli? I ta jego reakcja na film „Krzyżacy”: „Czemu ten mecz jest czarnobiały? Nie ma innych meczy w telewizji? Co to za debilny telewizor.”. Albo to, jak ich drużyna przegrywa w piłkę nożna, a ten nie wie, co żonie powiedzieć. Uwielbiam to! – Miyoki zachwycała się lecącym w telewizji serialem „Przyjemniaki 2”, opowiadającym o małżeństwu Daniela i Marysi Przyjemniaków – parze kiboli wychowującej dwie córki bliźniaczki.
nieźle ześwirował ten reżyser.ale chcę cię o coś zapytać niezwiązanego z filmem.czemu dziś nie ma CW ani LL?one zawsze były,a dzisiaj taki spokój.aż dziwne!
- One na trzecim piętrze biznes otworzyły.
w tym biurze?co one tam robią?
- Biuro porad mają. Coś takiego, że do nich dzwoni ktoś z problemem lub przychodzi do biura, a one doradzą lub znajdą rozwiązanie.



Perplexite postanowił więc odwiedzić LL i CW w biurze. W tym celu przebrał się znowu i odwiedził ich w biurze.
czy mówię jak jest?mariusz max kolonko.
-Tak naprawdę to ja nie wiem, no bo jak jest?
mariusz max kolonko,mówię jak jest.czy nie mówię jak jest?



- Chwila, czy pan nie jest z rodziny naszego współlokatora, Jakuba Perplexite? – powiedziała Lase, po przyglądnięciu się twarzy Mariusza
yyy,jestem bratem Jakuba.
- Nie, Jakub nie ma rodzeństwa, pozatym Jakub Perplexite to Jakub Max Kolonko, czy pan jest Mariusz Perplexite? – spytała się CW – A może to ty Jakub? Ej, Jakub, nie ukrywaj się!
no dobra,jestem Jakub,żeganam.



W tym czasie przyszedł do biura kolejny klient.
- Słucham. – zaczęła Cytryśnia
- Tak więc. Nazywam się Lucyfer. Jestem działaczem narodowym w Moskwie. Ale nie o to się rozchodzi. Chodzi o to, że ludzie się śmieją, że mam na imię Lucyfer. Nie raz słyszę komentarze „Ty Szatanie” albo „opentańcu”. Na co dzień co prawda nie raz nazwę jakiegoś Chinola czy innego chinoroba z chinokraju idiotą nie nadającym się do życia w Moskwie, no bo no Moskwa to Moskwa, nie ma tam miejsca na Chinoli czy innych Cyganów. Ale ku…, jak można mnie nazwać opętanym? No widzi pani, co zrobić, by nikt się nie śmiał z tego, że jestem Lucyferem?



- Hmm, może niech pan to wykorzysta i gra w jasełkach, czy innych filmach rolę złego Szatana? Albo wierzenia satanistyczne. Wtedy pana w pełni docenią. A jak nie to zmiana imienia. – odpowiedziała Lase
- No ale jak, jak można docenić szatanistę? – zadał Lucyfer pytanie retoryczne
- No to niech pan się zapisze do Behemota, swoją drogą taki kot z lektury szkolnej i niech pan tworzy muzykę! Oni napisali o panu sporo piosenek i na pewno byliby przeszczęśliwi, gdyby pan dołączył do tego zespołu.
- Nie no, chyba tylko to mi zostaje. Dziękuję, do widzenia. Ile płacić?
- 30 złotych za poradę, a że doradzałyśmy panu 3 razy to 90 złotych. – powiedziała Lase



- Jakiś problem? – spytała się Lase gościa
- No jestem Michael i mam problem z zaśnięciem. Jutro mam ważny koncert, a nie wypada, bym był niewyspany czy coś. Możecie pomóc?
- Oczywiście. Słuchaj, takie tabletki. Cyklon B się nazywają. Pomagają na problemy z zasypianiem. Moja babcia również miała problemy z zasypianiem i właśnie ten lek jej pomógł. Więc polecam. – Lase poleciła Michaelowi lek
– Dziękuję bardzo! Spadły mi panie z nieba! Ile płacę?
- Tylko 30zł za wizytę i 50zł za Cyklon B.





Do biura zadzwonił telefon. Cytryśnia odebrała.
- Witam, tu Dmitrij Iwanowicz z Czarnobyla. Jesteśmy w laboratorium jądrowym i nie wiemy co zrobić z reaktorem.
- Zwiększyć moc!



Do biura zadzwonił kolejny telefon. Tym razem odebrała go Lase.
- Witam, ma problem. Jestem oskarżony o morderstwo całej rodziny, ale ja nic nie zrobiłem! Wynająłem adwokata, ale on mówi, że nie ma żadnych szans dla mnie.
[i]- Widzi pan, jest pan w ciężkiej sytuacji, ale jeśli pójdzie pan na rozprawę w koszulce z napisem „Killer” to na pewno sąd złagodzi wyrok, a być może i zwolni pana z odbycia kary.



Kolejny telefon.
- Pomocy, papier się skończył!
- Zaraz skończy się twoje życie!



Aż w końcu przyszedł gość.
- Co powinienem kupić swojemu synowi na urodziny? Chce zostać księdzem, interesuje się religią.
- Hmm, pomyślmuy. Odbiornik telewizji Mhrok i TV Szatan, ewentualnie Przetrwam TV. Do tego Harry Potter. Dobre też będą amulety i pentagramy. – odpowiedziała szybko CW



W czasie pracy Lase i CW, Jakub w oczywisty sposób oglądał wyświetlenia swojego filmu na Jutube.



jakie komentarze,hehehehehe.udała się prowokacja na jutube.tylko nie dali się nabrać,że jestem mariusz,smutno mi. – śmiał się na głos Jakub, czytając komentarze pod swoim debiutanckim filmem. Wśród tych komentarzy większość obrażała Jakuba, nazywając go na różne sposoby. Inni zaś chwalili go za talent aktorski i komediowy. Jeszcze inni życzyli mu śmierci. – obyś zdechł.to pewnie robota ll i cw. – Jakub traktował wszystkie komentarze życzące mu źle za autorstwa swoich współlokatorek, nie wiedząc, że w internecie komentarze piszą nie tylko Laselight i Cytryśnia.



Przeglądnijmy może część komentarzy.



Później pękający ze śmiechu Jakub poszedł do ogrodu.
już mam pomysł na kolejny film.zostanę w sumie jutuberem,tam mnie nie zbanują.



Po kilku godzinach odpowiadania na telefony i wizyty, gdy obie zdecydowały się zamknąć biuro na dziś, CW podsumowała pierwszy dzień w pracy:
- Powiem tobie jedno, strasznie niemęcząca ta praca. A czasem idzie się pośmiać. To był najlepszy pomysł z tą pracą!
- Zgadzam się!
- Wiesz, myślisz o tym samym co ja?
- No a o czym? – spytała się CW
- Umówmy się z Cacao Decomorreno do jakiejś restauracji. Pogadać.
- Dobra, to dzwoń



- Halo, tu pan Decomorreno? To ja, Laselight, pamięta pan jak z moim kolegą graliśmy z panem w pokera? Może by się dziś umówić na spotkanie. Może ta restauracja w Moskwie, taka kremowa, nie pamiętam jak się w końcu nazywa ona.
- Zgoda.



W umówionym miejscu Cacao Decomorreno spotkał się w restauracji z Laselight i Cytrynową Wiśnią.
- Dzień dobry, jestem Cytryśnia, jestem wielką fanką pana twórczości! „Najwyższa jakość” to arcydzieło, podobnie jak „Czekoladowa Pokusa”. Niech pan wie, że moaj znajoma dostała Najwyższą jakość w perzencie ślubnym i zachwyca się nad geniuszem literackim pana. – powiedziała Cytryśnia z szybkim, podnieconym głosem, bo widząc taką sławę myślała, że to spotkanie będzie krótkie, bo spotkania ze sławami podnoszą szczęście.
- Tak więc jestem Cacao Decomorreno i miło mi panią poznać. No to dobrze, że pani zna moją twórczość, bo jestem pisarzem. I piszę zarówno przygodówki, jak i erotyki i tym podobne. – odpowiedział Cacao Decomorreno



- Można prosić kelnera? Prosimy jakieś danie. – zawołała Lase kelnera, żeby coś zamówić
- A co takiego? – zapytał kelner
- Coś dobrego. – odpowiedziała szybko Lase
- No w naszej restauracji wszystko jest dobre.
- No to nie zostaje nic jak zamówić dla pana dobry wpie***l. – odpowiedziała szybko Lase
- Nie ma takiej potrawy w naszej kuchni.
- Zaraz pana nie będzie wśród żywych – odpowiedziała szybko Lase



- Dobra, to nic nie zjemy, jak oni nie wiedzą co zamówić. Ale wróćmy do meritum. – powiedziała Lase
– No więc, mieszka pan tu na stałe?
- Tak, niedawno się wprowadziłem. – odpowiedział Cacao, pijąc wodę. Zasłonięta twarz nie przeszkadza mu w piciu wody, wcale, a wcale
- No ale czemu pan tak się dziwnie ubiera, zakrywa twarz i tak dalej? Nie mówił pan tego na pokerze, a mnie to ciekawi. – spytała się Lejs
- No widzisz, wydawca z wydawnictwa Extra Ciemne każe mi się tak ubierać. Żebym wyglądał tajemniczo i w ogóle. Muszę też chodzić na solarium, żebym wyglądał Extra Ciemno, ale dla kariery pisarskiej zrobię wszystko. – odpowiedział Cacao



Perplexite, korzystając z nieobecności dziewczyn, poszedł nagrać swój drugi film na jutubie pod przepięknym tytułem „Hejterzy Mariusza”. Najpierw zadzwonił do znanego sobie kamerzysty, aby on lepiej zajął się filmowaniem poczynań Modesta.
halo,jesteś wrogi arianie?
- tak, jestem.
przyjdziesz szybko do mnie?ulica CW,taki kwadratowy dom z drzewami.szybko
- dobrze



Tak więc kamerzysta z wesela, znany pod pseudonimem Wrogi Arian poszedł do domu Jakuba, choć Jakub nie był jego właścicielem i zgodnie z prośbą Jakuba poszedł na trzecie piętro. Spotkał tam Jakuba siedzącego już na miejscu.
nagrałem już jeden film,ale musiałęm przycinać tam,gdzie był moment jak wchodziłem,więc lepiej wynająć kamerzystę.ll i cw poszły gdzieś,a i tak mnie nie wezmą poważnie,a żona ogląda seriale,więc tu jest kamera i mnie nagraj.



Wrogi Arian zgodnie z prośbą Jakuba zaczął nagrywać Jakuba występującego przed publicznością Jutuba.



[i]witam,mariusz max kolonko mówię jak jest,no czy wy jesteście k… poważni?dla mnie nie jesteście poważni.jesteście dla mnie bandą gnoju i złodziejstwa.co się tu wyrabia?myślicie,że jesteście zabawni?mistrzowie riposty się k.. znaleźli.debile jedne.
dlaczego tyle zła,i dokąd zmierza świat
tak trudno odpowiedzieć.
pis.
ja pi****le,jeszcze ten mistrz ripost maniek696
nie rozumiecie mnie,i moej sytuacji zagrożenia życia
nie tylko ja robię problemy,tylko wy
ku***,wszystko lepsze od narastającej hejtowni wokoła
umiecie coś innego,niż tylko srać nienawiścią w moją stronę?
czepiajcie się mnie,ad daleko zajdziecie
pozablokuwuje wam komputery,i tyle z tego macie
chcecie?
a wy Lase i CW,kiedyś miałem do was szacunek,ale skoro życzycie mi śmierci na jutubie to powiem wam jedno
zdechnijcie



Lase i CW wróciły do domu i zajęły się przygotowaniami do rozmowy w masonerii. Zauważyly jednak w pokoju CW zwłoki ich klienta.
- Patrz tylko, posłuchał się nas, wziął Cyklon B. Tylko po jaką cholerę wchodził do twojego pokoju?! I jeszcze się ubrał! – rzekła zdziwiona LL niecodziennym widokiem w pokoju CW.
- Pewnie zbłądził w drodze do domu, a Cyklon B wziął od razu jak kupił. Wodę pewnie dostał od Jakuba lub Miyoki i wpi******ł się do mojego pokoju, a sama mam w pokoju trupa. Pięknie, k***a, pięknie.
- Trzeba go pochować w ogródku i tyle.



Tak więc Laselight i Cytryśnia pochowały zmarłego w ogródku.



Później wróciły do pokoju gadać nt. wstępu do masonerii.
- No widzisz, musisz umieć dochować tajemnicy przede wszystkim. To jest bardzo ważne. Resztę najważniejszych mówiłam. A na biurku są najważniejsze rzeczy, o które mogą pytać.
- Dzięki!



Do Cytryśni zadzwonił Dawid:
- Hej, czy ty widziałaś, co twój „kumpel” wpuścił do neta? Czy ma rozum i godność człowieka? – spytał się Dawid
- Chwila, o czym ty mówisz?
- Wejdź na jutuba, wpisz „Family Gambit. Moje współlokatorki and tajemnicza family z Lithuania”. Na własną odpowiedzialność. Jest jeszcze druga część, ale nie polecam. Czyż nie trzeba się tym zająć?
- A jak? Zablokować mu komputer?
- Tolk szoł może. Wiesz, na przykład gadanie w tłokach. Potem będzie mu tak wstyd, że skończy ze swoim trollingiem.



Więc CW i LL włączyły jutuba, by zobaczyć o co chodzi.



- Ja tu zaraz umrę ze śmiechu! Co on w ogóle gada! Że my mu grozimy zabójstwem, a tak naprawdę kocha sławnego rapera, sam jest Mariuszem Maxem Kolonko i musiał zmarnować swoje pomidory na Litwinów, hahahahahaha! Wyłącz to, bo umrę ze smiechu! – Lase ekstremalnie wybuchła śmiechem
- Nie mogę, bo też umieram ze smiechu, hahahahahahahaha i nie mogę hahahahahahaha przestać.
- Ale hyhyhyhyhyba Dawid miał rację, trzeba się zgłosić do tego „Gadania w tłokach”.



Tym czasem Miyoki miała do przekazania rodzinie ważną wiadomość, którą zdecydowała się ogłosić jutro.

__________________
Laselight jest offline   Odpowiedź z Cytatem