View Single Post
stare 23.12.2015, 15:08   #3
LepkiePaluszki23
 
Zarejestrowany: 08.02.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 608
Reputacja: 41
Domyślnie Odp: Wasz sekret na udaną rozgrywkę

Ja zazwyczaj gram we własnych otoczeniach (aktualnie w Dawidowie). W tych otoczeniach tworzę na początku 1 rodzinę i gram nią do pewnego momentu i tworzę nową rodzinę. Teraz aktualnie w moim otoczeniu mieszka ród Marchewek, Porów zaczątku Śliwek, a następnie połączę ze sobą 2 rody przy 5 pokoleniu (a po drodze są zdrady, śmierci i inne sytuacje, które nadają grze rozrywki),a przy 10 pokoleniu łączę te połączone ze sobą 2 rody przy 5 pokoleniu z rodziną, która też połączyła się przy 5 pokoleniu. Od założenia Dawidowa buduję sam domu (czekam aż rodzina Jabłko i Melon wyprowadzą się z bloku stworzonego przez Liv i w jego miejsce postawię swój dom ). Gram w otoczeniu rudami. Wiadomo czasami nie mam ochoty na grę jakąś rodziną, ale mam do wyboru kilka, a jak nie mam żadnych fajnych do wyboru, to mówię sobie, że jeżeli skończę rundę, to np. Halina zdradzi męża, zostawi dziecko itp. i to naprawdę działa. Kiedyś patrzałem na pomysły innych (tzn. w jaki sposób grają), ale od stycznia (tego roku) gram po swojemu. Używam dodatków z internetu, bo bez nich simsy wyglądają smutno i nieróżnorodnie. Najbardziej lubię maxis- match! Każdy sim u mnie ma inną fryzurę, a imiona losuję z kalendarza, co jest jeszcze fajniejsze moim zdaniem, bo czasami wylosowują się dość ciekawe imiona, np. Światozar. Od 18 września do Dawidowa stworzyłem podotoczenie o nazwie Zatoka Źródlana, w której simowie bez prądu starają się założyć rodziny i wybudować domu, a do dyspozycji mają tylko materiały jakie znajdą. Pomysł na te podotoczenie wziąłem od taylors-simblr.

I przede wszystkim:
W The Sims 2 gram dla drzew genealogicznych!
Ciekawy temat
LepkiePaluszki23 jest offline   Odpowiedź z Cytatem