Moja simka nie może wrócić do domu.
Jest właścicielką parceli publicznej, gdy wszystko cacy i chcę wracać, zaczyna gwizdac i wyganiać ludzi, nawet, jesli nikogo nie ma. Raz na jakiś czas tylko przylatują czarownice, ale nawet gdy nie pojawiają się przez kilka godzin, ona nadal chodzi i wygania. Jak zacznie już gwizdać, to mogę jedynie ją zresetować (force error).
Kilkukrotnie wychodziłam do otoczenia, więc gra jest zapisana.
Zaczęła układać bukiety kwiatów, bo na noc wygania pracowników i musi sobie szukać zajęcia na ten czas - zdobyła już srebrną rangę florysty (a jest DAMĄ i to nie przystoi
). Powoli dostaje też depresji, bo na parceli publicznej nie mogę spełniać wszystkich jej zachcianek.
Nie mogę też odwiedzać tej parceli (jedyne SPA w mieście) innymi rodzinkami, kiedy ona tam siedzi. To taki martwy punkt ;/
Ktoś miał taki problem?