Szkoda, ze tak sie bidulka rozchorowała i jeszcze musi znosic towarzystwo tej blond lali, dobrze, ze sie pojawił David i dal do zrozumienia Blondi gdzie jej miejsce.
Dobrze, ze David pomyślał o przeniesieniu Stelli do innego pokoju.
No i wreszcie wyjaśnił sprawę nieświadomemu Tomowi. Ten David jest chyba najrozsądniejszym gościem na tej uczelni.
Mam nadzieję, że Tom teraz weźmie sprawy w swoje ręce i będą ze Stellą parą
czekam na next.