Temat: Catherina
View Single Post
stare 21.11.2013, 16:25   #10
Caesum
Administrator
 
Avatar Caesum
 
Zarejestrowany: 26.05.2005
Skąd: Warszawa
Wiek: 29
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,474
Reputacja: 73
Domyślnie Odp: Catherina

O, nie odpowiedziałem na trzy ostatnie komentarze? No, to teraz odpowiem a potem polecę pisać w Maskaradzie.

Cytat:
Napisał lizzielovesit Zobacz post
Powiedziałabym, że to szkoda, że jednoodcinkowe, ale gdyby się zastanowić, to może i lepiej, dobrze, że tak się skończyło, w sumie co tu dużo mówić, tak właśnie miało być i tyle.
Przez pewien czas miałem nawet ochotę zrobić z tego coś większego, ale ostatecznie uznałem, że przy podobnej kompozycji i tematyce mogłoby wyjść tylko sztucznie przedłużone i na siłę. Poza tym trudniej byłoby wtedy(moim zdaniem) wprowadzić samodzielną interpretację, ponieważ po x odcinkach czytelnik pewnie i tak by zapomniał co było na początku. Poza tym przy takich krótkich tekstach łatwiej jest wciągnąć się w ich pisanie, tekst nie wydaje się wymuszony a i opisy wychodzą bardziej żywe. Przynajmniej u mnie.

Cytat:
Napisał Meryam Zobacz post
Początek jest naprawdę intrygujący, zachęca do poznania dalszych losów bohatera. To dobrze, że zostawiłeś miejsce na własną interpretację, wprowadza to pewną tajemniczość. Dałam się nabrać, tak jak inni, że Aicard jest duchem. Jest pewien fragment, nie pamiętam już dokładnie jego treści, ale mówił "Wkrótce dołączysz do mnie" i w domyśle można dopowiedzieć sobie "w zaświatach", a tu proszę, niezwykła niespodzianka
Po w gruncie rzeczy prostej Alice Waters chciałem napisać coś bardziej tajemniczego, piętrzącego pytania i zaskakującego na koniec. W Catherinie chciałem uśpić czujność czytelnika poprzez złudzenie, że wszystko jest jasne od samego początku. Stopniowe dawanie czytelnikowi powodów, by stworzył w umyśle własny obraz tego, co się dzieje, by na końcu strzaskać tą wizję i zmusić go do ponownego przemyślenia akcji. Cieszę się więc, że element zaskoczenia podziałał. Takie efekty bardzo ożywiają tekst moim zdaniem.

Cytat:
Napisał Mroczny Pan Skromności Zobacz post
Przede wszystkim, Twój styl wydaje mi się teraz o wiele bardziej dojrzały, niż za czasów Alice Waters. Po prostu cudo Osobiście nie byłbym w stanie czegoś takiego napisać.
A moim zdaniem byłbyś. Mój styl wcale tak bardzo się nie poprawił, może staram się tylko pisać więcej opisów. Akurat w przypadku Catheriny na ogólną całość bardzo wpłynęła narracja pierwszoosobowa i długość tekstu. Krótki tekst łatwiej jest poprawić, a w/w narracja pozwala na zatarcie granicy między sztywnym sprawozdaniem narratora a wrażeniami bohatera. To się chyba nazywa strumień świadomości, jeśli dobrze kojarzę.

Cytat:
Napisał Mroczny Pan Skromności Zobacz post
Na koniec dodam, że czekam na kolejne Twoje dzieło. Szczerze mówiąc, te opowiadania podobają mi się nawet bardziej, niż Twoje dłuższe utwory. Oczywiście, tamtym też niczego nie brakuje, ale wydaje mi się, że do tego jesteś po prostu stworzony.
Ok, w takim razie już myślę nad kolejnym jednoodcinkowcem. Chociaż Morfina chyba się niezbyt przyjęła, tzn komentarze nie były zbyt entuzjastyczne.

I ogólnie jeszcze raz cieszę się, że wam się podobało. Miło wiedzieć, że ktoś czyta to co piszę, a nawet ma przy tym niejaką przyjemność.

Teraz widzę, że w Morfinie też nie odpisałem na ostatnie komenty. No ale dobra tam, bo to już by była forumowa nekrofilia.

Ostatnio edytowane przez Caesum : 21.11.2013 - 16:56
Caesum jest offline   Odpowiedź z Cytatem