Dodatek jest coraz bardziej... groteskowy... No nie wiem, czy znajdę tam coś dla siebie. Jednak moja wrodzona sympatia, do małych, skrzydlatych ludzików może tu przeważyć... Nie to, żebym zaraz stworzyła 10-cio pokoleniową rodzinę chochlików, ale bardzo chętnie się nimi z pół dnia pobawię
W końcu kiedyś, nałogowo grałam w ZanZarah...