U mnie złodziejaszek przyszedł do nabiedniejszej osoby w sąsiedztwie - Siwy Best. Miała dwa pokoje łazienkę i pokój ze wszystkim. Szczęście, że telefonu nie ukradł, bo by mi ukradł wszystko
. Odszkodowanie od policjanta nie wystarczyło na odkupienie rzeczy... ;( Ukradł też budę psa, w której spała suczka, ale o dziwo psa nie ukradł...