Tutaj kolejne zdjęcie Lindy... Na szczęście udało mi się ją odzyskać, zanosząc jej szczątki do laboratotium naukowego (nie wiem jakim cudem, bo wcześniej ta opcja była nieaktywna
).
[img]http://i39.************/m73ts1.jpg[/img]
Linda i Douglas często się kłócili: ona wytykała mu jego zamiłowanie do zła; on twierdził, że jest wariatką, nie potrafiącą o siebie zadbać. Nie raz wypominał jej, że jest od niego uzależniona finansowo.
[img]http://i43.************/2zzqgkz.jpg[/img]
[img]http://i39.************/25hzr40.jpg[/img]
[img]http://i42.************/2rf6gee.jpg[/img]
Linda coraz częściej myślała o rozstaniu; czuła się nieszczęśliwa i niespełniona. Chciała w końcu poznać smak macierzyństwa, ale wiedziała, że Douglas zupełnie nie nadaje się na ojca - nie od dziś wiadome było, że nienawidził dzieci. Po jakimś czasie Linda dowiedziała się, zupełnie przypadkiem, o romansie Douglasa z Przemysławem Ladą. Nie złościła się, ale przyszedł jej do głowy iście szatański plan: jej zamiarem było uwiedzenie kochanka jej męża. Po paru dniach, wszystko ułożyło się tak jak powinno: Przemek i Linda byli sobą wzajemnie zauroczeni, a Douglas kipiał ze złości. Parę razy nawet podniósł rękę na swą żonę, a przy okazji sprał Przemysława.
[img]http://i44.************/muvnz7.jpg[/img]
Potem wlazłam do innej rodziny i ku mojemu zdziwieniu, spostrzegłam, że Linda jest w ciąży. Myślałam, że może z Przemkiem, ale ojcem niestety okazał się jej mąż ;d. Kiedy Linda dowiedziała się o ciąży, większość czasu spędzała poza domem - głównie u swoich przyjaciół - Florencji i Damiana Ladów(?). W tym stanie chciała mieć jak najmniej styczności ze swoim mężem. Po paru dniach zaczął się poród - Florencja prędko odzwiozła swą przyjaciółkę na porodówkę. Douglas nie zamierzał się nawet tam pokazać. Linda urodziła zdrowego synka Williama, a kilka dni po porodzie, skończyła swój chory związek z Douglasem. Doug nadal ciężko pracuje na osiągnięcie szczytu kariery złodziejaszka i, obecnie, - szuka nowego lokum. Jak na razie dzieli z Lindą ich wspólne mieszkanie, a noce przesypia na kanapie
Linda, pomimo braku pracy, zarabia ze sprzedaży ryb, warzyw i owoców i pomimo jej obaw - radzi sobie całkiem dobrze. I JESZCZE JEDNO: WYBACZCIE MI TEN RÓŻOWY XD
A to moja Florencja - przyjaciółka Lindy; ta sama, która rozbiła małżeństwo Damiana Lady z Lilianą (i tak nie było ono udane, bo Lilka za dużo pracowała
):
[img]http://i40.************/10p4n47.jpg[/img]
Przybliżenie jej historii znajduje się tutaj:
http://forum.thesims.pl/showpost.php...3&postcount=18
Oprócz tego, poza moją kontrolą, zaczęła romansować ze sprzątaczem -__-. Wszystko wydało się na przyjęciu nad basenem, w konsekwencji Damian chodził jak struty.
Kłótnia w domu była nie do uniknięcia. Damian zaczął wypominać jej wcześniejszą zdradę, której owocem był mały Lucas.
[img]http://i42.************/5x1l68.jpg[/img]
[img]http://i41.************/awba6u.jpg[/img]
[img]http://i43.************/2qimih4.jpg[/img]
[img]http://i41.************/no926t.jpg[/img]
Para jednak doszła do porozumienia (nie po to rozbijałam jedno małżeństwo [Liliana-Damian], aby teraz to obecne miało rozwalić mi się przez postęp historii w SV
).
[img]http://i42.************/24grlhf.jpg[/img]
Jeśli chodzi o zawód, Florencja aktualnie jest gwiazdą rocka, a Damian, jej mąż - kompozytorem hitów filmowych.
A ten koleś, to mój simsowy Snape
(tutaj w stroju wizytowym). Nie mam jeszcze pomysłu, jak potoczą się jego losy, bo na razie siedzi w skrzyni rodzin i czeka za zakwaterowanie (no i jeszcze sobie trochę poczeka, bo strasznie nie lubię budować/meblować domów w TS3).
[img]http://i43.************/10zy8m0.jpg[/img]
Cechy: mól książkowy, unika nagości, brak poczucia humoru, ambitny, odważny
Ulubiony kolor: szmaragdowy
Wiek: stworzony jako młody dorosły
Stan cywilny: kawaler
Ulubiona muzyka: klasyczna
Ulubione danie: hmm... nie pamiętam
Historia sima: ---