View Single Post
stare 08.08.2010, 00:27   #25
Saheli019
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Czego chcecie dokonać w ts3.

Ja na poczatku grałam rodzinką Ocean,którą sama stworzyłam.Poczatkowym jej członkiem była Ariel,która chciała zrobic kariere jako rokowiec. Wyszła za mąż za miejscowego o imieniu Marco,urodziło trzech synów: Paolo,Karlo i Alvin. Gdy chłopcy stali się młodymi dorosłymi(oczywiscie na siłe) to pozbyłam się Ariel i jej męża bo niechiałam grac nimi jako emerytami. Paolo zaczął prace w gastronomi i adoptował córkę Meggi(bez mojej wiedzy ),którą pózniej przechrzciłam na Amelia. Karlo ożenił się z miejscową Melisą i miał z nia dwójkę dzieci,ale że były brzydkie jak ich matka to ich spaliłam,a Karlo jako wdowiec zaszył się w pracy biznesowej i po jakimś czasie adoptowałam mu murzynkę Gabriele.Alvin tez sie ozenił z miejscową Brigidą i mieli synka Kubę. Karlem i Alvinem nie chciało mi sie grać więc szybko o nich zaponiałam. Moja uwaga skupiła sie na Meggi-Ameli,która pragneła zostać Cesarzową Zła i na dodatek była tak sliczna,że aż nie mogłam uwiezyc,że jest adoptowana. Amelia szybko dorosła więc Paolo musiał umrzeć(taka kolej rzeczy). Amelia była flirciarą więc nie przepuściła prawie żadnemu simowi. Z seniorem(nie pamietam imienia) Sekemoto miała syna Gregoria a z Samem Sekomoto( synem tamtego) synka Calvina. Adoptowała też dziewczynke Gabriel bo ciągle w tej rodzinie rodzili mi sie chłopcy.Gdy Amelia została Cearzową(cała droga do kariery bardzo mnie wciągneła i to był mój główny cel) usmierciłam ją. Gregorio jakiś czas pózniej się utopił(moja w tym ręka niestety). Calvin i Gabriel zamieszkali razem. On zrobił dziecko Paulinie Wan(urodziła córkę Róże) a Gabriel adoptowała syna Tobiasa. Na nich gra się skończyła,bo wkurzyło mnie że dzieciaki jako kuzyni nie mogą się chajtnąć,a że Róża zamieszkała z tatusiem i nie umiałam jej wyprowadzić nie widziałam sensu w dalszej grze. Rodzinkę wykasowałam,a obecnie gram simka Hermiona El Muerto,która pragnie zdobyć szczyt kariery naukowca,obecnie urodziła blizniaczki Herę i Kurtyzanę,zaręczyła się z Kurtem Eralem(z którym ma ów córeczki).Obecnie moim celem jest rozbudowanie drzewa genaologicznego rodziny El Muerto( i tu się zastanawiam czy zmusic sie na syna czy raczej by moje córeczki sie oświadczały przyszłym partnerom...)

Ostatnio edytowane przez Saheli019 : 08.08.2010 - 00:36
  Odpowiedź z Cytatem