Propo negatywnych prezentów. Simka spotkała się ze swoim wybrańcem. Randka układała się doskonale. Jednak simka mojej siostry nie miała gdzie się wykąpać. Cóż, facet najwyrażniej nie nawidził brzydkich zapachów, bo z randki marzeń zrobiła się fatalna. Następnego dnia simka znalazła pod drzwiami jakąś torbę, która wydalała z siebie nieprzyjemny zapach. He he, radzę od razu je kasować.