A moim zdaniem - brawo.
Brawo reyza pomysł, wykonanie, montaż itd. Na pewno kosztowało Cię to sporo czasu i energii - wiec po prostu szacunek
to trochę taka bardziej łagodna wersja Greya, momentami miałam uśmiech na twarzy, oglądając, ale były też sceny z pazurem.
Zatem po prostu brawo i oby takich dzieł był więcej