Ale się nasz Will Wright postarzał... Bidulek...
Ja go nawet miałam w TS2 w grze, bo go ktoś "zbudował" i wrzucił na jakąś stronę. Miał największy dom w mieście i jako jedyny, miał własny helikopter...
A co do SimCity, to wygląda po prostu cudownie! Właściwie, to już się go nie mogę doczekać! Nie kupowałam wszystkich SimCity jak lecą, ale mam stare dobre SimCity 2000 Delux, 3000 i 4. Grałam w Społeczności, ale denne, także nie kupiłam. Ale to SimCity... To nareszcie jest "to"! Tego zawsze mi brakowało w SimCity, żeby móc oglądać ludziki biegające po mieście. Coś takiego było już w "4" ale nie na taką skalę... Adoptowało się jakiegoś Sima i można było dowiadywać się co u niego słuchać, ale nie pamiętam już dokładnie, bo dawno w to nie grałam. Nie wiem co ja biedna mam kupić najpierw, nowy dodatek do Simsów, czy to SimCity.