Według mnie za dużo skupiasz się na szczególach i traktujesz to trochę ja FS... Co w sumie nie zmienia faktu, że szykuje się kolejna świetna historia w twoim wykonaniu. Chociaż nie ukrywam, że szkoda mi trochę tego co stało się z Larą Croft.
Czekam na dalszą część i mam nadzieje, że mi szczęka opadnie.