Cytat:
Napisał Liv
Dżiglipaff - zabijanie pozostawia pliki simów.
Usuwanie simów to pozbywanie się plików z niepotrzebnymi simami.
A plików lepiej jest mieć mniej
Jeśli skasujesz za dużo, otoczenie może się po prostu nie załadować (tzn. zacznie, ale się nie skończy).
Gra generuje NPCs podczas uruchamiania otoczenia.
|
meh, zauważyłam, tylko nie chciało mi się pisać
W każdym razie dobrze, że zrobiłam sobie kopię, u mnie tym "limitem" stanowiącym ilość możliwych ludzików do skasowania okazało się 40 -_-
tylko, że później nie mogłam grac
Czy u Ciebie też niektórzy simowie odznaczeni do usunięcia nadal mają normalne fotki w SimPe?
Jeszcze mam jedno pytanie. Przeglądając listę simów w okolicy (jest ich ponad 1400!) zauważyłam baaaardzo dużo brzydkich kwiatków. Okazalo się, że jekiś czas temu (myślałam, że tego nie robilam, ale jednak) ustawiłam w okolicy kilka domków z rodzinami (lub bez) z innego otoczenia >_> Nie chodzi juz nawet, że taka Melisa Śmieszek, która normalnie nie pojawia się w Jaskini Pokrzyku, znajduje się na liście, ale o to, że jest jej tam nawet kilka.
Właściwie to nie szukałam jej na liście simów tego pudełka w grze, ale z tego, co zauwarzyłam chyba będzie cięzko - problem jest nawet ze zwykłymi NPCami i miastowymi. Co mogę teraz zrobić?