View Single Post
stare 06.11.2016, 16:41   #346
Collina
 
Avatar Collina
 
Zarejestrowany: 02.05.2016
Płeć: Kobieta
Postów: 67
Reputacja: 12
Domyślnie Odp: Czego nie lubicie robić w TS2??????

Studiować, grrr. Jedna z najbardziej znienawidzonych rzeczy u mnie. Idę na studia tylko jeśli mam jakichś faworytów którymi po prostu chce mi się długo i często grać, nawet na studiach. Ale to bardzo wąskie grono simów i mało kiedy mi się tacy zdarzają.
Czekać na poród zwierzaków, zwłaszcza gdy robię hodowle w których cały dom jest uzależniony od kasy którą uzyska za sprzedaż najlepszych zwierzaków.
Nie lubię czekania na to aż niemowlę stanie się małym dzieckiem. Niby można te kody ale nie chcę ich nadużywać, a jeśli urodzą Ci się bliźniaki do masz co 5 minut na zmianę chodzących simów którzy karmią dziecko milionowy raz. Szału można dostać.
Szukania przyjaciół rodziny do pracy. Zajmuje dużo czasu i takie to bez sensu.
Nie lubię jeszcze budować i urządzać domów.
Może to nie czynność ale denerwuje mnie że później już ciężko mieć simów z niepowtarzającymi się ciuchami czy fryzurami.
To też nie czynność ale irytuje mnie zielona skóra u złych wiedźm.
Szukania partnera lub partnerki wśród miastowych którzy nie są najpiękniejsi na świecie a na takie urokliwe wyjątki nie tak łatwo trafić, a żeby jeszcze pasowali do naszych simów to już całkiem.
Zajmowania się wampiro-simoroślą, to było takie irytujące przeżycie że ją wyprowadziłam z domu. Jak mi nie leżała przed domem to w domu.
Nabijania punktów kreatywności by simowie mogli malować obrazki wybrane z kompa.
Kiedy simowie z wyłączoną wolną wolą i tak idą podziwiać zmydloną fontannę.
Simów uzależnionych od radia. Lubię sobie słuchać muzyki i postawiłam radio, najpierw w sypialni rodziców, dzieci im przychodziły, włączały radio i tańczyły. W kuchni postawiłam to zwierzaki zaczęły spać na łóżkach simów. Postawiłam w toalecie... I tańczyli w toalecie, której przez to nie dało się używać. Mieli w domu komputer, telewizor, o co im chodziło?
Collina jest offline   Odpowiedź z Cytatem