A Ja bardzo chętnie od czasu do czasu gram w jedynkę. Ma świetne opcje, których nie ma żadna z następczyń. Te sklepy, restauracje, te odgłosy, które tak miło się kojarzą (moje ulubione to odgłosy z telewizora, klakson samochodu i gwizdanie simów). Aż mam ochotę zagrać
Jednak, przyznać trzeba, że ciężko długo w to grać, bo brakuje wielu opcji, które pojawiły się w dwójce i trójce.
A wracając do tematu ... sporo ostatnio grałam w dwójkę i teraz myli mi się czy dana opcja była w dwójce czy jest w trójce. Dwójka ma mnóstwo smaczków, jak na przykład małe dziecko śpiące na legowisku psa lub jedzące jego karmę
Albo jak zaczyna się grać rodziną Ćwir i chce się urządzić ślub Kasandry, a Don ucieka sprzed ołtarza.
Poza tym uwielbiam dwójkowe wakacje, własny biznes i mieszkanie w blokach. Gdy grałam ostatnio w dwójkę po długiej przerwie, moja rodzina najpierw pojechała na długie wakacje, później mieszkali chyba w połowie bloków jakie dostępne są w grze, aż w końcu osiedli w domku z wielkim podwórkiem i rozkręcili własny biznes
Uwielbiam tą grę